Pobierz stronę w formacie PDF

j u b i l e u s Z
„Kto śpiewa, dwa razy się modli”
10. rocznica powstania
młodzieżowego zespołu
parafialnego „QVO VADIS”
w Pelplinie
Słowa św. Augustyna są inspiracją dla tych, którzy chcą
chwalić Boga darem pięknego głosu i umiejętnością gry na
instrumencie.
Parafia katedralna w Pelplinie
chyba mocno wzięła sobie tę mądrość do serca, bo śpiewaczych
grup związanych z Kościołem jest
coraz więcej. Jakie jest tego źródło? Chciałoby się zacząć słowami
baśni: „Przed wielu laty…”.
Na pewno dla dzisiejszej śpiewającej młodzieży początki scholi parafialnej to odległe czasy.
Zaczęło się w 1970 roku. Ksiądz
Jerzy Kryger, ówczesny wikariusz
w parafii Bożego Ciała w Pelplinie, założył scholę parafialną. Jak
sam powiedział, była ona pragnieniem serca proboszcza tejże
parafii, dziś już śp. ks. Tadeusza
Borcza. Należało do niej około 40
dziewcząt. Ksiądz Jerzy Kryger
prowadził ten zespół z wielką
pasją, bo młodzież prezentowała swój dorobek nawet w bardzo
odległych parafiach w czasie
konkursów schol liturgicznych,
między innymi w Gdyni, Toruniu,
Chełmży. Raz młode wykonawczynie uzyskały I miejsce, co stało się radością zarówno księży,
jak i śpiewaczek. Nie było jeszcze
wtedy w zespole instrumentów
ani osób grających. Dziewczęta
śpiewały na chwałę Boga i ku radości serc parafian.
Ksiądz Jerzy Kryger swoją miłością do pieśni religijnej dzielił
się ze wszystkimi. Pamiętam pisane jego ręką zaostrzoną trzcinką teksty nowych pieśni, które
były powieszone w kościółku na
ambonie i przed każdym nabożeństwem uczyliśmy się słów i
melodii, czasami bez akompaniamentu. Kościółek drżał, gdy
wychodziliśmy po zakończeniu
nabożeństwa, śpiewając: „Gdy
idziemy poprzez świat, chwalmy
Boga”.
Ksiądz Jerzy Kryger wspomniał też, że jako pierwszy ze
swoją scholą prezentował pieśni
„Barka” i „Czarna Madonna”.
Gdy opiekun scholi został
proboszczem w Rajkowach, pieczę nad zespołem objął ks. Piotr
Szamocki, potem ks. Henryk
Szczodrowski, a po nim ks. Antoni Nerek.
14
Od 1992 roku scholę prowadzi katechetka, pani Sylwia Noch,
która sama należała do niej za
czasów ks. Jerzego Krygera.
Od kilku lat pomaga pani Sylwii, pani Elzbieta Piontek, również katechetka. Opiekę duchową
sprawowali kolejno wikariusze:
ks. Ryszard Konefał, ks. Krzysztof Gąsecki i ks. Janusz Szulist.
Obecny proboszcz parafii katedralnej w Pelplinie, ks. infułat
Tadeusz Brzeziński, był wówczas
opiekunem służb liturgicznych w
diecezji. Dzięki niemu śpiewające
dziewczęta wyjeżdżały co roku na
wakacyjne warsztaty do Topolna.
Służyły one nie tylko doskonaleniu umiejętności wokalnych, ale
również budowaniu wspólnoty i
formacji duchowej.
Schola przede wszystkim
chwaliła Boga pięknym śpiewem w naszym kościele, ale
w 1998 roku w czasie zjazdu
Episkopatu Polski w Pelplinie
zaśpiewała również dla nuncjusza apostolskiego, ks. Józefa
Kowalczyka. Śpiewała też przed
Eucharystią z Janem Pawłem II
w 1999 roku. Z tych sukcesów
zespołu śpiewaczego szczególnie cieszył się ówczesny proboszcz parafii katedralnej, śp.
ks. Tadeusz Borcz.
W tym też czasie z inicjatywy
księdza Tadeusza Brzezińskiego
występujące dziewczęta otrzymały pierwsze jednolite szaty koloru
niebieskiego. Do dzisiaj Maryjne
kolory: biały i niebieski wyróżniają członkinie scholi w czasie
kościelnych uroczystości.
Od czterech lat możliwości
wokalne scholi poszerzyły się o
zespół instrumentalny. Do grupy grającej należą: Magdalena
Szczygieł – wiolonczela, Agnieszka Puchowska – skrzypce, Magdalena Błędzka – flet. Na pianinie
akompaniuje pani Elżbieta Piontek.
14 października 2004 roku z
członków starszej scholi zawiązał się zespół wokalno-instrumentalny, który przyjął nazwę
„Qvo vadis”.
Informator pelplIńskI
Podstawowym celem zespołu
jest upiększanie liturgii muzyką i
śpiewem, bo jak powiedziała Maria Kuncewiczowa: „Muzyka ma
koronę w niebie, ale korzenie w
ziemi”.
Na początku skład zespołu
był następujący: Joanna Nabakowska, Marta Kitzermann,
Alina Łobocka, Iwona Łobocka,
Karolina Smolińska, Hanna Wiśniewska, Ewelina Kotlarz, Karolina Penkowska, Emilia Piotrowska, Małgorzata Walter, Anna
Kotlarz. Obsługę techniczną stanowili: Kamil Balcerzak, Łukasz
Pruszak, Radosław Śmigielski,
Marcin Szafrański. Michał Serocki grał na gitarze klasycznej,
a Dariusz Mrozek na perkusji.
Jak to się stało, że ze starszych
członkiń scholi i z ministrantów
utworzył się nowy zespół wielbiący Boga?
Pani Sylwia Noch powiedziała, że w czasie odpustu Wniebowzięcia Najświętszej Maryi
Panny ministranci włączyli się,
gdy schola śpiewała pieśń: „Kto
spożywa moje Ciało…” i od tego
czasu śpiew stał się potrzebą ich
serca.
Ksiądz Grzegorz Kudelski,
ówczesny wikariusz parafii katedralnej w Pelplinie, stał się
opiekunem i jednocześnie kierownikiem muzycznym nowej
grupy. Na początku zespół liczył
20 osób. Część z nich grała na
skrzypcach, gitarze basowej,
klasycznej i akustycznej, na instrumentach klawiszowych i
perkusji. Skład zespołu ciągle
się zmieniał, ale też zwiększały
się umiejętności członków grupy
wokalno-instrumentalnej.
Ambicje młodych ludzi były
ogromne, dlatego dziś wszyscy
grają na jakimś instrumencie.
Krzysztof Weroniecki ukończył
Akademię Muzyczną w Gdańsku – wydział jazzowy, a Dariusz
Mrozek gra na perkusji. Młodzież
nie tylko śpiewa gotowe teksty.
Wśród wykonawców są też autorzy pieśni: Jonatan Bresa, Anna
Naczke, Joanna Muntowska.
Zespół występował również
w innych kościołach naszej diecezji: w Brusach, Łebie, Żalnie,
Chmielnie, Lipuszu, Skarszewach i parafiach naszego dekanatu. Młodzi pasjonaci muzyki
religijnej nagrali 5 płyt: „Qvo
vadis? Młodzieżowy Zespół Parafialny”, „Wskaż mi drogę”,
„Kolędy”, „Cały Twój”, „Prawda
Jedyna”.
Proboszcz pelplińskiej parafii
ks. Tadeusz Brzeziński otoczył
szczególną życzliwością członków zespołu śpiewaczego, dlatego mają oni zapewnione wyjazdy
formacyjno-warsztatowe, ale też
i rozrywki w postaci wyjazdów
do kina i teatru. Pewnie nie byłoby takich sukcesów, gdyby
nie opieka duchowa księży, a
takową kolejno sprawowali: ks.
Grzegorz Kudelski, ks. Wiesław
Szuca, ks. Karol Misiurski, ks.
Łukasz Delewski, ks. Maciej Zabrocki – aktualny opiekun.
Już od czterech lat, oprócz
uświetniania śpiewem i grą
liturgii Mszy św., zespół gra i
śpiewa w czasie Apelu Jasnogórskiego każdego 13 dnia miesiąca
w naszej bazylice katedralnej.
Półmrok świątyni, stojący na
środku krzyż z czternastoma
palącymi się zniczami symbolizującymi 14 stacji Drogi Krzyżowej Chrystusa, piękny śpiew
i muzyka w wykonaniu zespołu
„Qvo vadis” dopełniają trafiających prosto do serca rozważań,
które prowadzi proboszcz naszej
parafii katedralnej ks. infułat Tadeusz Brzeziński.
Chyba dorośli pozazdrościli
młodym pasji śpiewania, bo po
latach reaktywowali chór mieszany. Pierwszy występ będzie
w Święta Bożego Narodzenia.
Inicjatywa wyszła od księdza
proboszcza Tadeusza Brzezińskiego i pani Lucyny Bielińskiej
– dyrektora Zespołu Kształcenia
i Wychowania nr 1 w Pelplinie.
Chór prowadzi pani Aleksandra
Szynalewska – nauczycielka w
powyższej szkole i jej syn.
Serce rośnie, gdy patrzy się
na zaangażowanie i bezinteresowność ludzi. Chcą śpiewać dla
naszych parafian, nie szukają
rozgłosu ani poklasku. Pani Sylwia Noch powiedziała: „Schola
nosi nawę „Vocatus Domini”, co
znaczy „Wołanie Pana” i poprzez
śpiew chcemy być blisko Niego”.
W czasie uroczystości obchodów
10-lecia zespołu „Qvo vadis” 22
listopada 2014 roku w bazylice
katedralnej ksiądz proboszcz Tadeusz Brzeziński wspomniał słowa śp. księdza biskupa Jana Bernarda Szlagi, który do mądrości
św. Augustyna dodał „dobrze” i
powtarzał: „Kto dobrze śpiewa,
dwa razy się modli”.
Sądzę, że była w tych słowach księdza biskupa ocena
umiejętności młodzieżowego zespołu. Patrząc na te piękne dzieła
powstałe z potrzeby serca, nasuwa się pytanie o definicję muzyki, która i scala ludzi, i chwali
Boga.
Chyba najtrafniej określił ją
Ludwik Jerzy Kern: „Czym jest
muzyka? Może po prostu niebem, z nutami zamiast gwiazd?”.
Jolanta Pellowska