Opowiadanie
Transkrypt
Opowiadanie
O tym, jak Grześ przez jezdnię przechodził Była piękna letnia sobota. Grześ obudził się, gdy słońce juŜ jasno świeciło. - Grzesiu! – usłyszał zaraz po przebudzeniu. To była jego mama. - Ubrałeś się juŜ? - Nie – odkrzyknął. - No to szybko się ubieraj, bo musisz iść po zakupy! Grześ juŜ kiedyś był sam na zakupach, ale to było dawno temu. Zapomniał teŜ, w którym sklepie robił zakupy. Mama go wciąŜ ponaglała. Poszedł się szybko ubierać. Kiedy skończył, pobiegł do kuchni, gdzie mama czekała na niego z listą zakupów i pieniędzmi. - Proszę – powiedziała, podając mu reklamówkę – To są pieniądze na zakupy i lista rzeczy, które masz kupić. - A do którego sklepu mam iść? – zapytał Grześ - Do tego po drugiej stronie ulicy. - Dobrze mamusiu – powiedział i juŜ chciał wychodzić kiedy mama zatrzymała go ruchem ręki i przypomniała: - Tylko uwaŜaj i nie przebiegaj przez jezdnię. Grześ przytaknął głową i pobiegał jak strzała w kierunku drzwi wyjściowych. Gdy był juŜ na dworze podszedł do jezdni. Rozejrzał się w prawo i w lewo. Nic nie jechało, więc chłopiec zapominając o ostrzeŜeniu mamy przebiegł szybko przez jezdnię. Zobaczył to policjant kierujący ruchem ulicznym. Podszedł do Grzesia i powiedział: -Chłopcze, czy nie wiesz, Ŝe nie wolno przebiegać przez jezdnię?! Szczególnie tak ruchliwą jak ta! Mogło ci się coś stać! Grześ zastanowił się przez chwilę..... Rzeczywiście mama nie pozwoliła mi przebiegać przez ulicę no i ta akurat..... jest ruchliwa....- mruczał pod nosem ze spuszczoną głową -I mogło mi się coś stać -Dlaczego przebiegałeś na drugą stronę? – zapytał policjant. -Bo zapomniałem, Ŝe nie wolno...- przyznał cicho Grześ. -Czy znasz juŜ zasady przechodzenia przez ulicę?- zapytał policjant, z nadzieją, Ŝe chłopiec odpowie twierdząco, gdyŜ wyglądał na trzecioklasistę. Niestety Grześ chodził do klasy pierwszej i ku rozczarowaniu policjanta zaprzeczył ruchem głowy. - No cóŜ – powiedział policjant – więc muszę cię nauczyć. Zaprowadził chłopca na ławkę, sam zaś poszedł po walizeczkę, którą miał w samochodzie. Po chwili siedział koło Grzesia i wyjął z walizki kolorową ksiąŜeczkę, w której na pierwszej stronie wielkimi literami napisano: „ ZASADY PRZECHODZENIA PRZEZ JEZDNIĘ” 1.Zatrzymaj się przed przejściem dla pieszych 2. Najpierw spójrz w lewo 3. Potem spójrz w prawo 4. Potem znów w lewo 5. Jeśli nic nie jedzie, to moŜesz spokojnie przechodzić 6. JeŜeli jedzie jakiś pojazd, to zaczekaj 7. Nie przebiegaj przez jezdnie, idź po prostu szybkim krokiem - Ja przepraszam panie policjancie – powiedział Grześ – naprawdę nie chciałem. - Nic się nie stało – powiedział z uśmiechem na twarzy pan policjant. - NajwaŜniejsze, Ŝe nic ci się nie stało. No, a teraz idź do sklepu, tylko pamiętaj Nie przebiegaj przez jezdnię! - Dobrze, dziękuję.Postaram się pamiętać – i Grześ podszedł do jezdni, uwaŜnie rozejrzał się i przeszedł na drugą stronę. Tymczasem mama juŜ zaczęła się martwić, Ŝe Grzesiowi coś się stało. Nagle usłyszała dzwonek do drzwi. Kiedy je otworzyła, zobaczyła synka całego i zdrowego. - Gdzieś ty był?! – krzyknęła - JuŜ myślałam, Ŝe się zgubiłeś! Wiesz, jak się o ciebie martwiłam? -Byłem w sklepie, ale........- i tu Grześ opowiedział mamie całą historię o spotkaniu z panem policjantem. Tydzień później w piątek na pierwszej lekcji pani wychowawczyni oznajmiła pierwszakom, Ŝe w ramach niespodzianki idą całą klasą na zajęcia do miasteczka ruchu drogowego.Grześ ucieszył się, poniewaŜ chciał koniecznie umieć rozpoznawać znaki drogowe. Miasteczko wyglądało jak miniskrzyŜowanie. Były tam ustawione róŜne znaki drogowe, namalowane „zebry” oraz sygnalizacja świetlna. Miła pani policjantka opowiadała o znakach, pokazywała prawidłowy sposób przechodzenia przez jezdnię bez pomocy sygnalizacji i z pomocą świateł. Dzieci ćwiczyły poruszanie się po drodze samodzielnie i w grupach. Na zakończenie zajęć odbył się mały konkurs pod hasłem „ Jestem bezpieczny na drodze”. Wszystkie dzieci zaprezentowały się wspaniale, a Grześ zajął pierwsze miejsce w konkurencji rozpoznawania znaków drogowych. Do dzisiaj Grześ nosi dumnie nagrodę z tego konkursu- światełko odblaskowe przypięte do tornistra.