Dobre wyniki Polak czyta
Transkrypt
Dobre wyniki Polak czyta
CZERWIEC 2011 (170) Kolporter Lider Polskiego Biznesu BEZPŁATNE PISMO KOLPORTERA Transkasa u³atwia ¿ycie, s. 4-5 Dobre wyniki Dobrego Wyboru, s. 11 Polak czyta zagraniczne gazety, s. 16 Wyrwij – Zachowaj ! Kolporter proponuje s. 21-32 Kolporter • infolinia 0 801 205 555 • www.kolporter.com.pl CZERWIEC 2011 (170) Aktualności Transkasa ułatwia życie Za jednym razem i w jednym miejscu można opłacić wiele rachunków 12 milionów transakcji Udany pierwszy kwartał w salonikach Kolportera Kartka od Żeromskiego Kolporter przekazał kieleckiemu muzeum unikatowy eksponat spis treści Ludzie Dobrze być szefem dla siebie Najlepsi sprzedawcy prasy z województwa wielkopolskiego Informatyk też odnajdzie się w saloniku „Najlepsi z Najlepszych” – kolejni laureaci konkursu Kolportera W projekcie okładki wykorzystano fragment obrazu Marka Wawry „CROIX PAYSAGE”. Transkasa ułatwia życie Średnio 200 tysięcy domowych rachunków miesięcznie jest już opłacanych w punktach handlowych Kolportera za pośrednictwem systemu TransKasa. W pierwszym kwartale 2011 r. liczba opłacanych rachunków w sieci saloników Kolportera wzrosła o blisko 26 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. s. 4-5 Dobre wyniki Dobrego Wyboru Najnowszy sklep należącej do Kolportera sieci handlowej Dobry Wybór został otwarty 21 maja br. przy ulicy Traugutta 5 w Radomiu. Sieć liczy na razie 9 sklepów, ale do końca 2011 r. będzie ich ok. 20. Najistotniejsza informacja jest jednak taka, że poziom obrotów w sklepach Dobry Wybór wzrósł o ponad 15 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym. s. 11 Polak czyta zagraniczne gazety Polscy czytelnicy zainteresowani prasą zagraniczną mają coraz większą możliwość wyboru gazet i czasopism. W ofercie Kolportera jest już 1500 tytułów z 74 krajów. Firmie zależy, by zainteresowanym czytelnikom dostarczyć każdy tytuł, który został wydany na świecie. s. 16 Handel Dobre wyniki Dobrego Wyboru Sieć liczy już dziewięć sklepów. Nowością jest mała gastronomia Handlowiec nie może stać w miejscu Kontrahent Kolportera o dobrych praktykach w handlu Więcej produktów marki Dobry Wybór Konserwy rybne, pasztet z pieczarkami, karma dla zwierząt… Przybywa Top-Pressów Nowe salony w Warszawie, Zamościu, Rybniku, Lesznie i Nowym Sączu Rynek prasowy Polak czyta zagraniczne gazety Najpopularniejszym są „Financial Times”, „Newsweek” i „Der Spiegel” Komiksy (nie) tylko dla fanów Największą popularnością cieszą się wśród dzieci Rynek FMCG Gigant wśród chipsów Przekąski, które zawojowały podniebienia Polaków Superoferta – skorzystaj! Kolporter proponuje s. 4-5 s. 7 s. 18 s. 8-9 s. 12-13 s. 11 s. 15 s. 17 s. 20 s. 16 s. 33 s. 19 s. 21-32 Psycholog radzi Uśmiech a sprawa polska Pogodny nastrój sprzedawcy udziela się także klientom s. 34-35 Dziennik Gazeta Prawna radzi Mandat? Nie zawsze musisz płacić Ważne dla tych, którzy dużo jeżdżą samochodem s. 36-37 Prawnik radzi Praca nie tylko na papierze Zatrudnianie członków rodziny w swoich firmach a ubezpieczenie społeczne s. 38 A to ciekawe s. 39 Rozrywka Krzyżówka Rozrywka Krzyżówka Technopol s. 40-41 s. 48-49 Nowości w ofercie Kolportera s. 42-46 Kolporter w prasie i Internecie s. 47 WYDAWCA – Kolporter Holding; REDAKTOR NACZELNY – Grzegorz Kozera; REDAGUJĄ: Dariusz Materek, Joanna Szczepanik, Kinga Beck-Tracz; KONTAKT W SPRAWIE REKLAMY – Karina Zawadzka, tel. 515 220 002; OPRACOWANIE KOMPUTEROWE: Zakład Marketingu Kolportera Holding, Kielce, ul. Zagnańska 61, tel. 41 367 80 34; DRUK: Drukarnia ART; ADRES REDAKCJI: „Nasz Kolporter”, 25-528 Kielce, ul. Zagnańska 61, tel. 41 367 80 31; RADA PROGRAMOWA: Mateusz Wiśniewski, Grzegorz Fibakiewicz, Wiesław Tkaczuk, Jarosław Ambroziak, Grzegorz Maciągowski. NAKŁAD – 27 440 egzemplarzy. Redakcja nie bierze odpowiedzialności za treść reklam i nie zwraca nie zamówionych materiałów. AKTUALNOŚCI Za jednym razem i w jednym miejscu mo¿na op³aciæ wiele rachunków Transkasa u³atwia ¿ycie Średnio 200 tysiêcy domowych rachunków miesiêcznie jest ju¿ op³acanych w punktach handlowych Kolportera za pośrednictwem systemu TransKasa. W pierwszym kwartale 2011 r. liczba op³acanych rachunków w sieci saloników Kolportera wzros³a o blisko 26 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubieg³ego roku. Klienci saloników prasowych Kolportera, salonów Top-Press, a także sklepów sieci Dobry Wybór z każdym rokiem coraz bardziej przekonują się do usługi proponowanej przez Kolportera. Przy okazji zakupów w salonikach czy w sklepie mogą bowiem szybko i za jednym razem dokonać wszelkich miesięcznych opłat, nie musząc stać w kolejce na poczcie czy do okienka kasowego. Nawiasem mówiąc, nie bez znaczenia jest likwidacja kolejnych urzędów pocztowych oraz kas w zakładach energetycznych. To także sprawia, że zainteresowanie TransKasą jest większe. System TransK asa, należący do Banku BPH, a zainstalowany w ponad 870 punktach sieci handlowej Kolportera, umożliwia opłacenie rachunków za energię elektryczną, gaz, wodę i kanalizację, telefony komórkowe i stacjonarne, telewizję kablową i satelitarną, mieszkanie, a nawet zapłacenie ubezpieczenia oraz kolejnej raty kredytu. Cała transakcja polega na przyłożeniu przez sprzedawcę czytnika do kodu kreskowego znajdującego się na rachunku. Opłata za realizację jednego rachunku wynosi 1,95 zł. FOT. BANK BPH Zaufanie do marki 4 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) – Niska cena usługi jest na pewno naszym atutem, ale nie jedynym – zauważa zastępca dyrektora handlowego Kolportera, Grzegorz Ziętek. – Przede wszystkim zaufanie do marki Kolporter sprawia, że wciąż pozyskujemy nowych klientów. Mają stuprocento- AKTUALNOŚCI Jak to siê robi wą pewność, że dokonane przez nich opłaty trafią on-line, za pośrednictwem BPH, do adresatów już następnego dnia roboczego. Dodatkową zachętą dla klientów są częste promocje, polegające na czasowym obniżeniu prowizji, np. do 0,99 zł. Warto dodać, że korzyść z TransKasy mają także osoby prowadzące punkty sprzedaży, od każdego zrealizowanego rachunku otrzymują bowiem prowizję. Jak pokazuje praktyka, mogą też liczyć na wzrost lojalności konsumentów, którzy robiąc zakupy i jednocześnie opłacając domowe rachunki w saloniku stają się jego stałymi klientami. Potwierdza to Małgorzata Glinka, właścicielka saloniku prasowego w Myszyńcu. – Jestem bardzo zadowolona z wprowadzonego w moim punkcie systemu TransKasa – mówi. – Zadowoleni są także moi klienci, co widać po liczbie przeprowadzanych transakcji. Miesięcznie obsługujemy ich nawet trzy tysiące, a mogłoby być ich więcej, ale mam tylko jedno stanowisko. Klienci chwalą sobie tę usługę nie tylko dlatego, że mogą opłacić wszystkie rachunki w jednym miejscu i to przy okazji zakupów, ale także dlatego, że nasz punkt oferuje najniższą prowizję w całej miejscowości. Niezależnie od kwoty na rachunku klient płaci 1,95 zł. Transakcje są przeprowadzane sprawnie, a pieniądze są szybko księgowane na kontach. Niekiedy nawet tego samego dnia. Sama również opłacam w ten sposób wszystkie rachunki. Przekonałam do takiego sposobu także rodzinę i znajomych. Mam wielu stałych klientów, a z miesiąca na miesiąc coraz więcej mieszkańców Myszyńca przekonuje się do korzystania z usługi TransKasa – dodaje Małgorzata Glinka. Dobry biznes dla wszystkich Kolporter z Bankiem BPH współpracuje przy systemie TransKasa od 2006 roku. – Powodem do satysfakcji dla Banku jest jakość współpracy z Kolporterem S.A., co ma ogromne znacze- FOT. RAFAŁ SABAT P³atności w systemie TransKasa dokonywane s¹ na podobnej zasadzie, jak na poczcie lub w banku. Podstaw¹ ich realizacji jest zarówno numer rachunku bankowego, jak i kod kreskowy umieszczony na formularzu wp³aty. Po uregulowaniu p³atności klient otrzymuje paragon potwierdzaj¹cy dokonanie wp³aty. Rachunki mo¿na op³aciæ przy okazji zakupów w saloniku nie biorąc pod uwagę tak dużą skalę działania – mówi Jarosław Wasilewski, dyrektor Departamentu Sprzedaży Bankowości Transakcyjnej Bank BPH S.A. – Cenimy aktywność Kolportera i współpracujących z nim partnerów, bo dzięki ich pomysłom możemy wciąż ulepszać usługę i reagować na oczeki- Liczba op³acanych rachunków w sieci saloników Kolportera w pierwszym kwartale 2011 r. w porównaniu do tego samego okresu ubieg³ego roku. wania rynku (np. propozycje promocji, poszerzanie listy akceptowanych wystawców rachunków o nowe firmy o dużym znaczeniu regionalnym). Na przestrzeni ostatnich lat wypracowaliśmy razem wiele rozwiązań zwiększających poziom zadowolenia wszystkich zainteresowanych stron: Kolportera S.A., jego kontrahentów, Banku oraz co najważniejsze – naszych wspólnych Klientów. – Opierając się na dotychczasowych doświadczeniach naszej strategicznej współpracy, jestem przekonany, że najlepsze lata TransKasy w sieci Kolporter S.A. są wciąż przed nami – dodaje dyrektor Wasilewski. – Usługa na dobre zadomowiła się na rynku, klienci przyzwyczaili się do realizowania płatności w salonikach i placówkach partnerskich, kolejni przedsiębiorcy zostają naszymi agentami, bo zauważają, że wprowadzenie TransKasy to zwiększenie konkurencyjności ich punktu oraz po prostu świetny biznes realizowany równolegle z ich główną działalnością handlową. Usługa TransKasa stale się rozszerza. – Obecnie pracujemy nad umożliwieniem płatności do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i urzędów skarbowych – mówi Grzegorz Ziętek. GRZEGORZ KOZERA wspó³praca KINGA BECK-TRACZ NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 5 6 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) AKTUALNOŚCI Udany pierwszy kwarta³ w salonikach Kolportera 12 milionów transakcji Saloniki i salony prasowe Kolportera zrealizowa³y w pierwszym kwartale 2011 r. ponad 11,5 mln transakcji. Sieæ powiêkszy³a siê o 27 nowych placówek, w tym 12 Top-Pressów, czyli salonów w formacie premium. Kolporter dysponuje obecnie sieci¹ 815 saloników i 62 salonami Top-Press. Bez braków w zaopatrzeniu – Pierwszy kwartał tego roku był dla nas bardzo dobrym okresem – ocenia Tomasz Sak, dyrektor handlowy saloników prasowych Kolportera. – W porównaniu z pierwszymi miesiącami 2010 roku znacząco zwiększyliśmy przychody ze sprzedaży wiodących kategorii produktowych. I tak: sprzedaż zabawek wzrosła wartościowo aż o 42 proc., papierosów o 35 proc., o 30 proc. zwiększyliśmy sprzedaż ogólnodostępnych leków, sprzedaliśmy 17 proc. więcej słodyczy. To między innymi wynik wprowadzenia nowego systemu dostaw, który praktycznie eliminuje występowanie braków w zaopatrzeniu w wiodące produkty oraz konsekwentnej pracy nad zwiększaniem aktywności marketingowej sprzedawców – wyjaśnia Tomasz Sak. – Efektem rosnącej liczby klientów jest również 15-procentowy wzrost transakcji związanych z zakładami Lotto i płatnościami masowymi – dodaje. Palacze nie robi¹ zapasów Osobnego uzasadnienia wymaga wzrost sprzedaży papierosów. Z analiz Kolportera wynika, że jest to w dużej mierze skutkiem wprowadzenia ustawowego obowiązku sprzedawania papierosów w cenie wydrukowanej na opakowaniu. – Restrykcyjna regulacja cen oraz zakaz promocji znacznie ograniczyły sprzedaż w punktach oferujących tanie papierosy i spowodowały, że klienci zdecydowanie częściej dokonują zakupów w miejscach, które są dla nich po prostu najbliższe i najwygodniejsze, rezygnują też z zakupów na zapas – zwraca uwagę Krzysztof Żądło, dyrektor handlowy Kolportera. Jak zauważa Krzysztof Żądło, na zwiększenie ilościowej sprzedaży papierosów ma również wpływ systematyczna poprawa jakości sieci handlowej Kolportera. Chodzi zwłaszcza o zwiększającą się liczbę Top-Pressów – nowoczesnych salonów typu Premium. Efekt nowej strategii Otwarcia nowych saloników są wynikiem realizacji strategii rozwoju, przyjętej przez Kolportera. Spółka zapowiedziała, że do końca 2011 r. uruchomi co najmniej 60 nowych saloników prasowych i 60 salonów Top-Press oraz że będzie udoskonalać koncepcję sklepów Dobry Wybór. (RED) NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 7 LUDZIE Najlepsi sprzedawcy prasy z województwa wielkopolskiego Dobrze byæ szefem dla siebie W swoj¹ pracê wk³adaj¹ maksimum zaanga¿owania, ale najwa¿niejsze jest to, ¿e po prostu sprawia im ona du¿¹ przyjemnośæ. Ceni¹ sobie pracê z ludźmi, lubi¹ swoich klientów i staraj¹ siê spe³niaæ ich oczekiwania. To zachêca ich do samodoskonalenia, a tak¿e pomaga rozwijaæ w³asne punkty sprzeda¿y. Prezentujemy najlepszych kontrahentów Departamentu Dystrybucji Prasy z Oddzia³u Wielkopolskiego. Zaczyna³em w akademiku Marek Ciupak z Poznania: Przygodę z prasą rozpocząłem osiem lat temu, a uruchomienie saloniku było bardzo dobrą decyzją. Wcześniej prowadziłem sklep-bufet w jednym z akademików studenckich, ale postanowiłem zmienić pracę. Otworzyła się szansa prowadzenia saloniku, którym dotąd przez lata opiekowała się moja mama. Zdecydowałem się na jego przejęcie i chyba nie najgorzej mi to idzie. Dość szybko bowiem otworzyłem drugi kiosk, a teraz zastanawiam się nad trzecim. Moja praca nie polega jednak na siedzeniu w sklepie i bezpośredniej sprzedaży. Jestem raczej menedżerem, który dba o to, by wszystko funkcjonowało jak należy, w czym oczywiście bardzo pomagają mi moi pracownicy. Szukałem ludzi uczciwych, którzy potrafią dogadać się z klientami i takich znalazłem. Wiedzą, jak pomóc ludziom i potrafią zareklamować towar. Ja dbam o to, by asortyment spełniał oczekiwania kupujących. Myślę, że sukces w tym fachu może odnieść tylko osoba, która wkłada w to serce. I to była moja metoda na rozwijanie działalności. Mocno zaangażowałem się w tę pracę, ale to przyniosło skutki. Bywają oczywiście dni lepsze i gorsze, ale generalnie moja praca sprawia mi satysfakcję. I nie uważam, żeby była trudna. Oczywiście, nie mam zbyt dużo czasu wolnego, ale jeśli mam luźniejszy dzień, to staram się go wykorzystać na sport – lubię szczególnie pograć w piłkę nożną. Ponadto moją pasją jest turystyka, ale ta bliższa, czyli lokalna i krajowa. Naprawdę nie muszę wyjeżdżać za granicę, by zobaczyć piękne miejsca. W Polsce też można wspaniale wypocząć, a najbardziej lubię wypady nad jezioro. Mama mnie przestrzega³a Marek Ciupak: – Sukces w tym fachu mo¿e odnieśæ tylko osoba, która wk³ada w to serce 8 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) Urszula Naskręt z Poznania: Swój punkt prowadzę już bardzo długo, bo od 1997 roku. Zaczynałam razem z Kolporterem i to były udane lata. Zresztą, gdybym nie lubiła swojej pracy, to bym ją po prostu rzuciła. Wcześniej pracowałam w różnych firmach państwowych. Później, po urodzeniu dzieci, zajęłam się chałupnictwem, ale w końcu zdecydowałam się na pracę w saloniku. Zawsze chciałam spróbować pracy w handlu, bo moja mama to Urszula Naskrêt: – Jeśli ktoś chce nie tylko coś u mnie kupiæ, ale te¿ porozmawiaæ, to ka¿dego chêtnie wys³ucham robiła i bardzo mi się to podobało. Choć też mama zawsze powtarzała: „Dziecko, wszystko, tylko nie handel!”. Swój punkt uruchomiłam na Starym Mieście, w starej kamienicy. W bezpośrednim sąsiedztwie mam jednak Uniwersytet Ekonomiczny, a nasza ulica jest przelotową. Ruch u nas jest więc spory, przede wszystkim w okresie pozawakacyjnym. Gdy przychodzi lato, a studenci mają wolne, widać to od razu po wynikach sprzedaży. Tym bardziej że coraz więcej mieszkańców, czyli starszych ludzi, wyprowadza się poza centrum, bo nie wytrzymują hałasu. LUDZIE K³opoty nale¿y zostawiæ w domu Agnieszka Sadowska z Poznania: Na co dzień prowadzę dwa saloniki z prasą, ale w tej chwili pawilon handlowy jest remontowany i muszę poprzestać tylko na jednym. Przejęłam go od mojej mamy, która spędziła tutaj aż 20 lat. Mój staż jest na razie krótszy, bo działalność prowadzę od 2004 roku. W swojej pracy cenię sobie najbardziej niezależność – sama decyduję o tym, co mam zrobić i ponoszę za to pełną odpowiedzialność. To mi się podoba! Agnieszka Sadowska: – Robiê wszystko, by kupuj¹cy wyszed³ ode mnie z poszukiwanym towarem, a tak¿e świadomości¹, ¿e zosta³ mi³o obs³u¿ony Można powiedzieć, że na swoim osiedlu, gdzie prowadzę oba punkty, jestem osobą znaną, wręcz publiczną. O dobrą renomę dbała już moja mama, a ja staram się kontynuować jej dzieło. Wychodzę z uśmiechem do klienta, z którym często znamy się od lat. To już działa na zasadzie przyjaźni, ale też dużej wiedzy na jego temat. Wiem, kiedy jest w dobrym humorze i mogę zażartować, a kiedy lepiej tego nie robić. Potrafię przewidzieć to, co będzie chciał kupić, więc wyprzedzam jego oczekiwania. Ten kontakt z klientem sprawia mi frajdę, choć muszę przyznać, że praca chwilami jest monotonna. Dlatego stawiam sobie wyzwania. Robię wszystko, by kupujący wyszedł ode mnie z poszukiwanym towarem, a także świadomością, że został miło obsłużony. Uważam, że kłopoty należy zostawić w domu lub samochodzie, a nie zabierać ich do pracy. Chyba dzięki temu ten kontakt z ludźmi mam raczej udany. Półtora dnia w tygodniu, czyli pół soboty i całą niedzielę mam dla siebie, ten czas spędzam na pracach w ogródku. Mieszkam w domku na wsi, więc jest tego sporo – roślinki, strzyżenie trawy i podobne rzeczy zabierają mi dużo czasu. Lubię także jeździć konno, a popołudnia w tygodniu wykorzystuję na bieganie i pływanie. G³upstwo to drobiazg Marzena Manicka z Poznania: Ciężko powiedzieć dokładnie, ile lat już prowadzimy tę działalność, bo mój mąż Wojciech otwierał kiosk jeszcze wtedy, gdy nie byliśmy małżeństwem. A razem jesteśmy już trzynaście lat! Z Kolporterem współpracujemy jednak dopiero od kilku lat, wcześniej prasę dostarczały nam inne firmy. Okropnie nas jednak denerwowały te dostawy. Mieliśmy większe potrzeby niż inne kioski, a dostawcy nie potrafili ich zaspokoić. Teraz już nie ma tego problemu. Można powiedzieć, że przez te lata zapracowaliśmy sobie na zaufanie mieszkańców osiedla. Teraz, gdy chcą kupić sobie papierosy, nie zdradzają nas, nie idą do supermarketu, tylko przychodzą specjalnie do naszego punktu. Bo już prasę mogą znaleźć w zasadzie tylko u nas. W okolicy były inne kioski, ale nie udało im się wytrwać na rynku. Najbliższy salonik prasowy jest na drugim osiedlu. Od zawsze staraliśmy się dbać o klienta. Uśmiechnięty, uprzejmy sprzedawca to sposób na sukces. I do tego bogaty asortyment. Czasami mąż nawet krzy- ZDJĘCIA: BARTOSZ GNIZA Brać studencka najczęściej kupuje u mnie papierosy, ale też oczywiście gazety. Studenci zainteresowani są prasą różnego typu, w zależności od tego, co potrzebują na zajęcia. Staram się, by godziny otwarcia były odpowiednie i nie dopuszczam do tego, by salonik był zamknięty w tym czasie choć na chwilę. Ponadto, jeśli ktoś chce nie tylko coś u mnie kupić, ale też porozmawiać, to każdego chętnie wysłucham. I tak klientki, choć przeważnie te starsze, często narzekają na męża, syna... Czasami aż czuję się zakłopotana tymi wyznaniami. Po pracy najczęściej zabieram psa i idziemy na długie spacery. Potrafimy przejść nawet na drugi koniec Poznania, nad jedno z tamtejszych jezior. Ale mój pies nie lubi słonecznej pogody – woli mały deszczyk, a i mi on wcale nie przeszkadza. Poza tym nie mam specjalnego hobby, na któremu poświęcam swój czas. Czasem przeczytam książkę albo pójdę do znajomych na kawę. Marzena i Wojciech Maniccy: – Od zawsze staramy siê dbaæ o klienta czy na nas, że nie wolno mówić, że czegoś nie ma. Wtedy robimy wszystko, by zdobyć to „na jutro”, albo zaproponować coś w zamian. Muszę przyznać, że lubię swoją pracę. Czasami człowiek ma dosyć, ale gdy przychodzą święta i siedzę 2-3 dni w domu, to już mam ochotę iść do kiosku. Tam mogę pogadać, pożartować sobie z klientami, pośmiać się z różnych rzeczy. Nie ma sztywnej atmosfery. Nawet jak palnę jakieś głupstwo, to mieszkańcy nie mają mi tego za złe. Mężowi zależy, żeby nasz punkt był zawsze otwarty. Przez to na pewno też zyskaliśmy sobie szacunek i dobrą opinię, ale to ogranicza naszą swobodę. Ciężko o czas wolny. Czasami uda mi się z synem wyjechać na jakieś krótkie, tygodniowe wakacje, lecz to wszystko. Dlatego lubimy jeździć na naszą działkę, gdzie staramy się spędzać każdy weekend. Ale tam znowu czeka nas praca, bo przecież trzeba chociażby skosić trawę... TOMASZ PORÊBSKI NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 9 FAKT poleca! NOWOŚĆ! Fascynująca saga „Akuszerka” 1. tom już za 0,99 zł! Kolejne tomy co piątek Tylko 9,99 zł! NOWOŚĆ! „Słownik języka angielskiego” W kioskach od 15 czerwca Tylko 9,50 zł! NOWOŚĆ! FAKT Krzyżówki W kioskach od 14 czerwca Tylko 3,99 zł! Najlepsze przepisy na „Zupy” Już w kioskach! Tylko 6,50 zł! FAKT TV – zawsze w czwartek z FAKTEM! „Przeboje dla dzieci” Książka plus CD z 10 piosenkami Już w kioskach! Tylko 9,99 zł! GWIAZDY – zawsze w piątek z FAKTEM! HANDEL Sieæ liczy ju¿ dziewiêæ sklepów. Nowości¹ jest ma³a gastronomia Dobre wyniki Dobrego Wyboru Najnowszy sklep nale¿¹cej do Kolportera sieci handlowej Dobry Wybór zosta³ otwarty 21 maja br. przy ulicy Traugutta 5 w Radomiu. Sieæ liczy na razie 9 sklepów, ale do koñca 2011 r. bêdzie ich ok. 20. Najistotniejsza informacja jest jednak taka, ¿e poziom obrotów w sklepach Dobry Wybór wzrós³ o ponad 15 procent w porównaniu z rokiem ubieg³ym. Ogólnospożywcze sklepy działające pod szyldem Dobry Wybór oferują produkty świeże, czyli pieczywo, sery, nabiał, wędliny, a do tego mrożonki, używki i alkohole. – Wzrost obrotów to wynik między innymi naszej elastyczności w zaopatrzeniu – uważa Tomasz Brzeziński, dyrektor Pionu Dobry Wybór Kolportera. – Bierzemy pod uwagę, co mają w ofercie konkurencyjne punkty zlokalizowane w pobliżu naszych sklepów. Jeśli konkurencja nie ma wędlin, to u nas klient znajdzie ich sze- roki asortyment, ale jeśli blisko funkcjonuje piekarnia, to rezygnujemy z wypiekania pieczywa w naszym sklepie. Kolporterowi udało się pozyskać nowych lokalnych dostawców, np. warzyw i owoców, ale rozpoczął również współpracę ze znanymi producentami, takimi jak Danone. Jak dodaje Tomasz Brzeziński, sklepy Dobry Wybór zaczynają być postrzegane przez klientów jako sklepy z konkurencyjnymi cenami i sklepy podstawowych zakupów. – I o to nam właśnie chodziło – podkreśla. Zachętą do odwiedzenia sklepów tej sieci są także trzytygodniowe akcje promocyjne. Stale promocjami cenowymi objętych jest od 50 do 70 produktów, do tego co jakiś czas swoje obniżki cen proponują dostawcy. W najbliższych planach Kolportera jest otwarcie nowych sklepów sieci Dobry Wybór w Kielcach i podwarszawskim Piasecznie. – Nastawiamy się, aby kolejne sklepy sieci uruchamiać na miejskich osiedlach oraz przy głównych ulicach miast, w pobliżu urzędów, gdzie jest duży przepływ ludzi – mówi Tomasz Brzeziński. – W tych drugich sklepach, jeśli warunki lokalowe pozwolą, będziemy otwierać punkty małej gastronomii, na wzór stacji benzynowych, żeby petenci w przerwie między załatwianiem spraw urzędowych mogli zjeść kanapkę czy napić się kawy. Pierwsza mała gastronomia działa już w sklepie przy ul. Piłsudskiego 5 w Radomiu. W ofercie są nawet hot-dogi. GRZEGORZ KOZERA Sklepy sieci Dobry Wybór KIELCE ul. Piotrkowska 12 ul. Piekoszowska 32 ul. 1 Maja 192 WARSZAWA ul. Majdañska 7 ul. Igañska 26 FOT. TOMASZ BRZEZIŃSKI RADOM ul. Królowej Jadwigi 21 ul. ¯eromskiego 84 ul. Pi³sudskiego 5 ul. Traugutta 11 Sklep Dobry Wybór przy ul. Pi³sudskiego 5 w Radomiu zosta³ otwarty w kwietniu br. NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 11 LUDZIE „Najlepsi z Najlepszych” – kolejni laureaci konkursu Kolportera Informatyk te¿ odnajdzie siê w saloniku Departament Sieci W³asnej Kolportera co miesi¹c wybiera najlepszych partnerów prowadz¹cych saloniki prasowe i salony Top-Press. Oceniane s¹ m.in. wysokośæ sprzeda¿y i jakośæ obs³ugi klientów. Laureatami lutowej edycji konkursu „Najlepsi z Najlepszych” zostali Anna Fludra z Kêpna, Katarzyna Waluk z Bia³egostoku, Jolanta Kalwarska z Sêdziszowa oraz Robert Kry¿a z Tczewa. FOT. MARCIN IGNATOWICZ Lubiê to, co obecnie robiê Od siedmiu lat w biznesie Katarzyna Waluk, Bia³ystok Prowadzi dwa punkty w Białymstoku. Jeden przy ulicy Choroszczańskiej, drugi w jednym ze sklepów Biedronka. – Chyba nikt w Kolporterze nie ma takiej historii, jak ja, bo ten punkt otwierałam już... trzy razy! Kolejno powstawały nowe supermarkety, a my cały czas trwaliśmy w tym samym miejscu, lecz pod innym ogólnym szyldem – mówi. W październiku minie 7 lat, od kiedy zaangażowała się w ten biznes. Mened¿er Rejonu Zachodniego, Marcin Ignatowicz: – Pani Anna przejê³a dwa saloniki i szybko wprowadzi³a je do grupy najlepszych punktów. To solidna, uczciwa i ambitna osoba, która anga¿uje siê w pracê. I wykorzystuje mo¿liwości naszej firmy. Przestrzega standardów, stosuje siê do wskazówek i dok³adnie analizuje portal Partnera. Nie kombinuje, lecz wciela w ¿ycie nasze analizy i robi to bardzo dobrze. Myślê, ¿e efekty tego najlepiej widaæ po wynikach sprzeda¿y. Pani Katarzyna stawia na kontakt z klientem. Choć, jak przekonuje, może jest to trochę banalne. Mieszkańców zna doskonale i często martwi się, gdy ktoś nie zjawia się chociaż przez dwa dni w jej saloniku. Swoje kontakty z niektórymi klientami określa mianem przyjacielskich. W wolnym czasie uwielbia wypady na działkę, gdzie spędza długie godziny. Gdy tego czasu jest więcej, jedzie z mężem nieco dalej, popływać na ukochanych kajakach, z którymi wiążą się wspaniałe wspomnienia z lat młodości. Mened¿er Rejonu Wschodniego, Witold Waluk: – To osoba pracowita, odpowiedzialna, która uto¿samia siê z firm¹. Od lat dba o dobry wizerunek Kolportera na zewn¹trz, a do pracy ju¿ siedem lat temu przygotowywa³a siê bardzo sumiennie. Najpierw obserwowa³a inne punkty, a potem swoje przemyślenia wciela³a w ¿ycie. W kolejnych miesi¹cach szybko uczy³a siê, co robiæ, by salonik przynosi³ oczekiwane zyski. Na jej sukces wp³ynê³a uczciwośæ, ale te¿ elastycznośæ i umiejêtnośæ wyci¹gania wniosków. Kiedyś, gdy otwiera³a swój punkt, podjê³a pewne ryzyko, ale to by³a bardzo dobra decyzja. 12 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) tematyczna na Politechnice Wrocławskiej – wskazywałaby raczej na pracę w zupełnie innym charakterze. – W małym mieście trudno o dobrą pracę, ale to nie jedyny powód. Bo ja po prostu lubię to, co obecnie robię – przekonuje. Pani Anna narzeka tylko na nadmiar pracy, bo godziny otwarcia nie pozwalają na zbyt wiele odpoczynku. Zazwyczaj więc po powrocie do domu, czyli późnym wieczorem, kontrahentkę z Kępna ogarnia błogie lenistwo, a najprzyjemniejszym miejscem staje się wygodne łóżko. FOT. WITOLD WALUK Annê Fludrê do pracy w handlu namówi³a kuzynka Anna Fludra, Kêpno Swoją przygodę z prasą zaczęła w 2009 roku, gdy otworzyła punkt w sklepie Biedronka. Ten został jednak zlikwidowany, a obecnie pani Anna od kilku miesięcy prowadzi salonik znajdujący się w Kauflandzie. Dwa lata temu na taki rodzaj pracy zdecydowała się, jak to często bywa, całkowicie przypadkowo, a w prasową działalność wciągnęła ją kuzynka. Tymczasem ukończone studia – informatyka ma- Katarzyna Waluk swój punkt otwiera³a ju¿ trzy razy LUDZIE Plusy przewa¿aj¹ FOT. SŁAWOMIR PIETRAS Jolanta Kalwarska, Sêdziszów Swój punkt prowadzi niecały rok, ale już jest w gronie najlepszych. Jednak, jak podkreśla, to zasługa tak samo jej, jak i syna, który jej pomaga. To on, dzięki stażowi w Kolporterze, miał szerszą wiedzę na temat tej pracy. I tą wiedzą chętnie się podzielił. W tej działalności nic jednak nie jest ważniejsze od szacunku do klientów, zwłaszcza starszych, których w Sędziszowie jest najwięcej. Tymczasem pani Jolanta obawiała się tych kontaktów, bo poprzednia praca w banku nie wymagała od niej styczności z ludźmi. Szybko jednak przekonała się, że to nie jest żaden problem. A plusów tej pracy jest znacznie więcej, choćby to, że jest dużo mniej stresująca. – Minus natomiast jest taki, że jest bardziej absorbująca, ale to mnie w żaden sposób nie zniechęca – mówi z uśmiechem. Pani Jolanta wymienia się z synem i pracuje albo do południa, albo popołudniu. Wolny czas wykorzystuje na czytanie książek, oglądanie filmów i odpoczynek na świeżym powietrzu. Tutaj króluje działka, która jest oczkiem w głowie pani Jolanty. Jolanta Kalwarska jest ceniona za sumiennośæ i uczciwośæ Mened¿er Rejonu Po³udniowego, S³awomir Pietras: – To sumienna i uczciwa osoba, która od pocz¹tku dzia³alności mocno zaanga¿owa³a siê w swoj¹ pracê. I sprosta³a wymaganiom rynku oraz naszym zaleceniom. Wszystko, co robi, jest na wysokim poziomie i spe³nia nasze standardy. Z ka¿dym miesi¹cem zwiêksza obroty, nie stoi w miejscu, lecz siê rozwija. Na wysokich obrotach Robert Kry¿a, Tczew Cztery lata temu rzucono go na głęboką wodę. We wrześniu otworzył pierwszy salonik, a w październiku został poproszony o to, by zajął się drugim. Ta przygoda miała trwać tylko trzy tygodnie, ale – na szczęście – trwa znacznie dłużej. Pan Robert nie jest jednak jedynym autorem sukcesu, bo na wysokie obroty duży wpływ mają także dwaj jego pracownicy. – Bez nich, w pojedynkę, nic bym nie zrobił – mówi szczerze. Robert Kryża przyznaje, że w pracy, jak w życiu, są chwile lepsze i gorsze, ale w sumie jest zadowolony. Cieszy się, że praca jest zróżnicowana, choć nie należy do najłatwiejszych. Sposobem na sukces jest jednak samodyscyplina i dobra organizacja pracy. Jedyne, na co narzeka, to brak wolnego czasu. Jeśli się zdarzą wolne chwile, to wykorzystuje je na kontakt z rodziną, przede wszystkim z 7-letnim synem, z którym uwielbia spacerować i jeździć na rowerze. TOMASZ PORÊBSKI FOT. ROBERT BIESZK Mened¿er Rejonu Pó³nocnego, Robert Bieszk: – Wspó³praca z panem Robertem przebiega bez jakichkolwiek problemów. Saloniki s¹ utrzymywane wzorcowo, a wszelkie zalecenia i standardy wdra¿ane niemal od razu. S¹ to punkty szczególnie zadbane i odpowiednio zatowarowane. Utrzymuje siê w nich wysokie standardy obs³ugi klienta, a sam pan Robert wiele razy pomaga³ nam w ró¿nych sprawach, m.in. podsuwa³ nowe, ciekawe lokalizacje do zagospodarowania. Pole naszej wspó³pracy jest szerokie – pan Robert jest aktywnie zaanga¿owanym partnerem, zorientowanym nie tylko na swój sukces i swoje punkty. Niejednokrotnie pomaga³ nam te¿ w rozwi¹zywaniu problemów w innych salonikach w Tczewie. Robert Kry¿a przyznaje, ¿e bez swoich pracowników wiele by nie zrobi³ NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 13 TEST: Ty i wakacyjny romans Powiedz, co zabierasz ze sobą na urlop i jak planujesz go spędzić. Odpowiedz na pytania związane z twoimi zachowaniami na wakacjach, a dowiesz się, czy jesteś podatna/podatny na romans. Sprawdź się w naszym psychoteście! Wybierz jedną odpowiedź do każdego pytania i podsumuj odpowiedzi a, b, i c. Przeczytaj odpowiedni dla siebie komentarz. 1. Zabierasz na wakacje: a) sfatygowane ubrania b) najbardziej odlotowe ciuchy, jakie posiadasz c) rzeczy, które nosisz na co dzień 2. Podczas wakacyjnych wyjazdów najbardziej ciekawią cię: a) muzea i zabytki b) kluby i dyskoteki c) parki i miejscowe atrakcje 3. Przyjeżdżając w nowe miejsce, zwracasz szczególną uwagę na: a) odległość zabytków od miejsca twojego zamieszkania b) towarzystwo, jakie zastajesz na miejscu c) kalendarz organizowanych tam imprez i ich tematykę 4. Na pierwszym spacerze podchodzi do ciebie atrakcyjna kobieta/atrakcyjny mężczyzna i pyta o drogę do najbliższego kina. W odpowiedzi: a) wskazujesz drogę i kończysz konwersację b) objaśniasz drogę i stwierdzasz, że udajesz się w tym samym kierunku c) podtrzymujesz rozpoczętą rozmowę 5. a) b) c) Najczęściej oglądasz w telewizji: programy informacyjne romanse filmy akcji 6. a) b) c) Na myśl o wakacyjnym romansie: wzdrygasz się przechodzi cię dreszcz emocji wzruszasz ramionami Test pr z y gotowany pr zez M AG A Z Y N PS YCHOLO GICZN Y „SENS” Większość odpowiedzi a Nie jesteś podatna/podatny na wakacyjny romans. Nie potrafisz wyobrazić sobie, że miałabyś/miałbyś przeżyć podobną sytuację. Romanse w czasie urlopu są poza zasięgiem twoich zainteresowań. Wakacje dają ci raczej możliwość wyciszenia się niż kontaktu z ludźmi. Z przewodnikiem w ręku zwiedzasz muzea i podziwiasz zabytki. Dyskoteki i kluby omijasz szerokim łukiem. Nie podtrzymujesz przypadkowych konwersacji. Pamiętaj jednak, że otwarcie na ludzi procentuje. Jeśli poznasz kogoś interesującego, spróbuj się zaprzyjaźnić. Większość odpowiedzi b Być może czeka cię romans w wakacje. Może nawet podświadomie o nim marzysz? Starannie przygotowujesz się do wyjazdu, bo a nuż poznasz kogoś, kto wyda ci się ciekawy... Ostatnio obejrzałaś w telewizji romans, który doskonałe cię nastroił. Nie zmarnujesz wakacyjnej okazji na miłe spędzenie czasu z kimś nowym: podtrzymasz rozmowę, wypijesz z nim/ /nią drinka, umówisz się na dyskotekę. Nie liczysz na utrzymanie znajomości, ale na dobrą zabawę. Aby jednak druga strona nie czuła się rozczarowana, upewnij się, że ma podobne oczekiwania. Większość odpowiedzi c Niewielkie jest prawdopodobieństwo, że przeżyjesz wakacyjny romans. Prędzej pojedziesz na spływ z kolegami niż w okolice nadmorskich kurortów, by prezentować swoje wdzięki na plaży. Nie interesujesz się przygodnymi kontaktami, uważasz je wręcz za niebezpieczne. Być może czujesz się szczęśliwa/szczęśliwy i spełniona/spełniony u boku swojego partnera i znikoma jest możliwość, że ulegniesz wakacyjnemu zauroczeniu. Nie zamykasz się na nowe znajomości, ale nie jesteś nastawiona/ /nastawiony na bliższe kontakty. Uwieść cię jest nie lada sztuką. tekst Iza Zdziech HANDEL Kontrahent Kolportera o dobrych praktykach w handlu Handlowiec nie mo¿e staæ w miejscu Handel mo¿e mieæ ró¿ne oblicza, ale coraz wiêksz¹ popularności¹ zdobywaj¹ sklepy nastawione na sprzeda¿ konkretnego rodzaju produktów. O tym, jak osi¹gn¹æ sukces, mówi kontrahent Departamentu Dystrybucji FMCG Kolportera, Marek £ycyniak z Koszalina. FOT. ARCHIWUM Marek Łycyniak jest właścicielem firmy Detal Partner Sp. z o.o. z Koszalina, która powstała w 2005 roku. Za tą nazwą kryje się znana w regionie zachodniopomorskim sieć sklepów „Napoleon – alkohole świata”. – W tym momencie mamy 22 sklepy, bo jeden niestety nam się spalił, ale już wkrótce zostaną otwarte cztery kolejne. Jesteśmy nastawieni na rozwój, więc cały czas szukamy nowych, ciekawych lokalizacji – mówi właściciel sieci. Dok³adnie czytaj umowy Sklepy tej sieci można znaleźć w Darłowie, Drawsku Pomorskim, Mielnie, Karlinie, Kołobrzegu, Połczynie Zdroju, Słupsku, Szczecinku oraz Złocieńcu, ale na najbliższe lata planowana jest ekspansja w stronę Trójmiasta i Szczecina. Oprócz alkoholu można tu kupić również między innymi papierosy i tytoń, a także napoje. „Napoleon” oferuje też różnego rodzaju dżemy, ciasta i czekolady. – Najważniejsze, żeby dokładnie analizować umowy z producentami i podpisywać tylko takie, które będą wiązały się z faktycznymi zarobkami. Małe sklepy, nie będące w sieciach, niestety mają niewielkie szanse na przetrwanie. A wkrótce będzie jeszcze gorzej. Dzięki temu, że mamy tak wiele sklepów, łatwiej nam zainteresować producentów. Muszą się z nami liczyć i to oni chcą, by ich produkty się u nas znalazły – mówi Marek Łycyniak. A te produkty są przeróżne – od najtańszych alkoholi, do tych bardzo drogich. – W niektórych miejscowościach mamy monopol na droższe napoje wyskokowe. Ludzie wiedzą, że albo kupią to u nas, albo wcale. I to właśnie po wybrane marki przychodzą Marek £ycyniak wspó³pracuje z Kolporterem od dwóch lat. Do tytoniu i papierosów, które obecnie do jego sklepów dostarcza Kolporter, wkrótce dojd¹ tak¿e towary impulsowe, przede wszystkim s³odycze do nas. Często kupują je jako prezent, bo przecież dobrych okazji nigdy nie brakuje – tłumaczy właściciel Detal Partner. Po części z tego względu firma zdecydowała się otwierać sklepy w mniejszych miejscowościach. – Jesteśmy największym odbiorcą alkoholi na wybrzeżu – przyznaje Marek Łycyniak. W sklepach jest aż 3 tys. różnych produktów, z tego ponad 100 piw z całego świata, oraz 80 regionalnych. Ale firma, jak wspomnieliśmy, planuje także podbić rynki większych miast. – To na pewno będzie trudniejsze, bo konkurencja jest większa, ale nie boimy się wyzwań – dodaje jej właściciel. Źród³a sukcesu Pan Marek dostrzega trzy źródła sukcesu handlowego. Pierwsze to ceny – muszą być takie same, jak u konku- rencji (zwłaszcza w dyskontach, czyli tańszych sieciach hipermarketów), albo nawet niższe. Tu jednak często nie ma wielkiego pola do popisu, bo d u ż o ś r o d kó w p o c h ł a n i a a k c y z a . Szansa otwiera się przy promocjach, zwłaszcza tych hurtowych. Wówczas również sklepy mogą obniżyć ceny, a to przyciągnie ludzi. Po drugie – lokalizacja. Klient, aby do sklepu zajrzeć, musi po prostu mieć go po drodze. I to zarówno klient stały, jak i przypadkowy, który przyjechał na wypoczynek. Dobre położenie sklepu ma ogromny wpływ na wyniki sprzedaży. Idealnymi przykładami dobrej lokalizacji są chociażby sklepy w centrum Darłowa lub przy plaży w Mielnie. Trzeci aspekt to miła obsługa. – Kładziemy na to ogromny nacisk. Oczywiście nasi sprzedawcy nie muszą wiedzieć, z czego dokładnie robi się whisky, ale muszą odróżniać ten alkohol od brandy. Regularnie prowadzimy w tym zakresie szkolenia. Nasi pracownicy są poddawani odpowiedniej weryfikacji. Zatrudniamy kierowników regionu, którzy zazwyczaj mają pod sobą pięć-sześć sklepów i są odpowiedzialni za ten personel. Nasi pracownicy są fachowi, przyjaźni klientowi i chętni do pomocy – przekonuje Marek Łycyniak. Detal Partner współpracuje z Kolporterem od dwóch lat. Do tytoniu i papierosów, które obecnie dostarcza Kolporter, wkrótce dojdą także towary impulsowe, przede wszystkim słodycze. – Współpraca układa się bardzo dobrze i myślę, że będzie się rozszerzać. A właśnie impulsowe produkty sprzedają się dobrze i są dobrą inwestycją – przekonuje właściciel sieci „Napoleon”. TOMASZ PORÊBSKI NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 15 RYNEK PRASOWY Najpopularniejszym s¹ „Financial Times”, „Newsweek” i „Der Spiegel” Polak czyta zagraniczne gazety Polscy czytelnicy zainteresowani pras¹ zagraniczn¹ maj¹ coraz wiêksz¹ mo¿liwośæ wyboru gazet i czasopism. W ofercie Kolportera jest ju¿ 1500 tytu³ów z 74 krajów. Z każdym rokiem Polacy chętniej kupują prasę obcojęzyczną. Jedni, by zaspokoić ciekawość, drudzy, by zasięgnąć fachowej wiedzy na temat gospodarki czy rozwoju przemysłu w krajach bardziej rozwiniętych. W ofercie Departamentu Dystrybucji Prasy Kolportera S.A. jest ponad 1500 tytułów prasy zagranicznej, w tym ponad 50 dzienników. Firmie zależy, by zainteresowanym czytelnikom dostarczyć każdy tytuł, który został wydany na świecie, a szczególną opieką otoczeni są czytelnicy dzienników – mogą cieszyć się lekturą w tym samym czasie, co mieszkańcy Berlina, Londynu czy Paryża. Preferowane angielskie i niemieckie Z analiz przeprowadzonych przez Departament wynika, że polski czytelnik najczęściej wybiera gazety w języku angielskim i niemieckim, dlatego prasa wydawana w tych językach przeważa w ofercie Kolportera. Według raportu, najchętniej kupowanymi tytułami są anglojęzyczne: dziennik „Financial Times” i tygodnik „Newsweek” oraz niemiecki tygodnik „Der Spiegel”. Nie oznacza to jednak, że firma ogranicza się do kolportażu prasy wydawanej w językach, które preferują Polacy. – W naszej ofercie znajdują się gazety z 74 krajów w 38 językach z całego świata, w tym rzadko dostępna prasa skandynawska oraz wydawana na terenie Azji i Bliskiego Wschodu – mówi Agata Siuda, doradca ds. administracji wydawnictw w Departamencie Dystrybucji Prasy Kolportera S.A. – Dystrybuujemy każdy rodzaj prasy, od dzienników, tygodników 16 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) społeczno-politycznych i specjalistycznych po tzw. „prasę kolorową”. W podstawowej ofercie mamy najchętniej kupowaną prasę europejską oraz tytuły wydawane w Stanach Zjednoczonych. Na specjalne zamówienie jesteśmy w stanie założyć prenumeratę na każdy periodyk, który wydawany jest na świecie, od prasy publikowanej w Ameryce Południowej (np. Argentyna, Brazylia, Paragwaj) poprzez gazety z krajów afrykańskich (np. Egipt, Kenia, Nigeria), po prasę z najodleglejszych regionów Azji (m.in. Japonia, Izrael, Chiny, Kambodża, Indie, Filipiny, Indonezja). Tytu³ na zamówienie Tytuły obcojęzyczne są dostępne przede wszystkim w punktach sprzedaży zlokalizowanych głównie przy lotniskach, dworcach kolejowych, w centrach handlowych, hotelach oraz przy stacji warszawskiego metra. Kolporter jako dystrybutor prasy jest jednak elastyczny. – Jeśli klient zainteresowany jest jakimś tytułem, którego nie ma w sprzedaży, nasz kontrahent może go u nas zamówić. Jesteśmy otwarci na wszelką współpracę. Niestety wielu, zwłaszcza zagranicznych klientów nawet nie zapyta o swój ulubiony tytuł, a tym bardziej go nie kupi, jeśli go nie zobaczy. Apelujemy do współpracujących z nami sprzedawców o wyeksponowanie prasy obcojęzycznej i, jeśli jest taka możliwość, oznakowanie swojego punktu, np. napisem „International Press” – mówi Agata Siuda. Oznakowanie punktu i wyeksponowanie takiej prasy może przydać się szczególnie w okresie wypoczynkowym. – Z roku na rok do Polski przyjeżdża coraz więcej zagranicznych turystów. Ma to ogromny wpływ na sprzedaż prasy obcojęzycznej. W sezonie wypoczynkowym odnotowujemy zwiększenie zainteresowania szczególnie prasą niemieckojęzyczną. Popularnością cieszą się wówczas dzienniki i tytuły tzw. „prasy kolorowej”, np. odpowiednik polskiego „Faktu” czy „Super Expressu”, czyli niemiecki „Bild” – mówi Agata Siuda. – Po analizach sprzedaży można także określić, jakie tereny naszego kraju są chętnie odwiedzane przez zagranicznych gości. Poza kurortami nadmorskimi w okresie wakacyjnym sprzedaż wzrasta także na terenie Wielkopolski i Dolnego Śląska. Natomiast w ciągu roku najwięcej zagranicznej prasy sprzedajemy w punktach na terenach przygranicznych oraz w dużych miastach, takich jak Warszawa, Wrocław czy Gdańsk – dodaje Agata Siuda. KINGA BECK-TRACZ RYNEK FMCG Konserwy rybne, pasztet z pieczarkami, karma dla zwierz¹t… Wiêcej produktów marki Dobry Wybór Asortyment marki w³asnej Kolportera, znanej pod nazw¹ Dobry Wybór, zosta³ w maju br. powiêkszony o dziewiêæ nowych produktów: konserwy rybne, pasztet z pieczarkami oraz karmê dla psów i kotów. Obecnie pod mark¹ Dobry Wybór sprzedawanych jest 38 produktów. W ofercie Kolportera pojawiły się trzy nowe rodzaje konserw rybnych Dobry Wybór: filety śledziowe w sosie pomidorowym, filety z makreli w sosie pomidorowym oraz szproty w sosie pomidorowym. Wszystkie są w puszkach 170 g, a ich producentem jest firma Pacific Coho. Nowością smakową wśród pasztetów marki Dobry Wybór jest pasztet z pieczarkami, produkowany przez firmę Drop. Pasztet pakowany jest w tzw. alupacki 130 g. Po raz pierwszy w asortymencie marki własnej Dobry Wybór znalazło się jedzenie dla zwierząt: trzy rodzaje karmy dla psów oraz dwa rodzaje dla kotów. Producentem także jest firma Drop. Kar- ma z wołowiną dla psów pakowana jest w alupacki (150 g) i duże puszki (1275 g), natomiast karma z drobiem, również dla psa – tylko w duże puszki (1275 g). Natomiast właściciele kotów mogą wybrać dla swoich pupili karmę z drobiem w puszce 415 g lub w alupacku 100 g. Kolporter konsekwentnie realizuje swoją zapowiedź, że do końca 2011 r. w sprzedaży będzie 80 produktów marki Dobry Wybór, pochodzących od sprawdzonych polskich producentów. – W tym roku do oferty weszły już m.in. konserwy mięsne i warzywne, flaczki w rosole oraz musztarda, a w planach na najbliższe miesiące są owoce w puszkach – informuje dyrektor handlowy Kolportera Krzysztof Żądło. Produkty marki Dobry Wybór są na rynku od maja 2010 roku. Obecnie pod tą nazwą sprzedawanych jest 38 produktów. Oprócz wspomnianych wyżej, w swojej ofercie dystrybucyjnej Kolporter ma ogórki konserwowe i koncentrat pomidorowy, dżemy, makarony, gołąbki, pulpety, klopsiki, fasolkę po bretońsku, a także orzeszki solone. Przypomnijmy, że oprócz Dobrego Wyboru do marek własnych Kolportera należą słodycze Oki Dogi oraz napój energetyczny Tabu. Firma dystrybuuje produkty spożywcze do sklepów sieci własnej Dobry Wybór oraz w tradycyjnym kanale sprzedaży. GK NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 17 AKTUALNOŚCI Kolporter przekaza³ kieleckiemu muzeum unikatowy eksponat Kartka od ¯eromskiego FOT. MUZEUM NARODOWE KIELCE Muzeum Lat Szkolnych Stefana ¯eromskiego w Kielcach wzbogaci³o siê o cenny eksponat. Firma Kolporter podarowa³a muzeum oryginaln¹ kartkê pocztow¹, z odrêcznym listem jednego z najwybitniejszych pisarzy polskich z prze³omu XIX i XX wieku. Przedstawiciele Kolportera Mateusz Wiśniewski i Grzegorz Maci¹gowski przekazuj¹ kartkê ¯eromskiego Ilonie Darii Dyktyñskiej, dyrektor ds. naukowych Muzeum Narodowego w Kielcach Kartka, datowana 20 października 1924 roku, była adresowana do szkolnego kolegi pisarza, Tomasza Ruśkiewicza, który w tamtym czasie redagował publikację pt. „Księga pamiątkowa kielczan 1856-1904, wydana z okazji zjazdu byłych wychowańców gimnazjum w Kielcach 7 i 8 września 1924 roku”. Żeromski napisał do „Księgi” biogram swojego nauczyciela Antoniego Gustawa Bema, a jego korespondencja z Ruśkiewiczem dotyczyła właśnie tej publikacji. Na kartce autor „Popiołów” napisał z Konstancina: „Drogi Tomaszu! Bardzo mało jest czasu na wykończenie mego artykułu o A.G. Bemie, ale trzeba postarać się, chociaż z trudem. Fotografię z lat ‘Maratonowych’ posiadam. Chciałbym ją nawet powiększyć, żeby córce 18 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) zostawić tatusia-smarkacza wizerunek. Około 1 listopada przenoszę się do Warszawy, ale gdybyś mógł wpaść jeszcze do mnie do Konstancina, sprawiłbyś mi prawdziwą radość. Jestem strasznie dziś zajęty i dlatego nie mogę wpaść. Twój Stefan”. Kolporter zakupił unikatowy list pisarza od prywatnego kolekcjonera, a następnie przekazał go do zbiorów kieleckiego muzeum. Ten gest docenił znawca twórczości Żeromskiego, historyk literatury prof. Zdzisław J. Adamczyk, który podczas konferencji prasowej podkreślił, że kartka jest cenna również dlatego, iż pokazuje ożywione kontakty z kolegami szkolnymi pod koniec życia pisarza. Z kolei kierownik muzeum, Sylwia Zacharz, zauważyła, że karta łączy trzy osoby związane z dawnym kieleckim gimnazjum – Stefana Żeromskiego, Tomasza Ruśkiewicza i ich nauczyciela Antoniego Gustawa Bema. Uroczyste przekazanie daru przez przedstawicieli Kolportera odbyło się 24 maja 2011 r., oczywiście w Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego. Dodajmy, że siedziba muzeum mieści się w budynku dawnego Gimnazjum Rządowego w Kielcach, gdzie w latach 1874-1886 uczył się Stefan Żeromski. GK RYNEK FMCG Przek¹ski, które zawojowa³y podniebienia Polaków Gigant wśród chipsów PepsiCo oferuje najwiêkszy na świecie asortyment artyku³ów ¿ywnościowych i napojów. Firma Frito Lay Poland, obecna na polskim rynku od 1993 roku, jest czêści¹ tego miêdzynarodowego koncernu. W jej ofercie znajduj¹ siê tak znane marki jak Lay’s – chipsy dystrybuowane przez Kolportera, a tak¿e Cheetos, Twistos, Star Chips, Mr. Snaki i Solinki. Historia firmy PepsiCo rozpoczęła się w roku 1898, kiedy to Caleb Bradham, aptekarz z New Bern w Północnej K arolinie w USA, stworzył mieszankę wody gazowanej, cukru, wanilii, olejków i orzeszków coli. Napój Bradhama został nazwany Pepsi Cola. Przez lata firma zmieniała właścicieli i nazwę, aż w końcu w 1965 roku doszło do połączenia Pepsi Cola International oraz Frito Lay, w wyniku którego powstał koncern PepsiCo. Lay’s liderem Jedną z najprężniej rozwijających się i najbardziej dochodowych marek Frito Lay, również na polskim rynku, jest Lay’s. Od wielu już lat Lay’s jest niekwestionowanym liderem na rynku chipsów ziemniaczanych – w tym roku marka osiągnęła 51, 5 proc. udziałów w rynku. Wielokrotnie chipsy Lay’s były laureatem nagród Superbrands (Towar Roku i Studencki Towar Roku) i czterokrotnie zdobyły nagrodę Perła Rynku. Są najlepiej rozpoznawaną marką w szeroko pojętej kategorii przekąsek w Polsce. Na 100 Polaków, aż 63 spontanicznie wymienia tę markę jako pierwszą wśród marek chipsów ziemniaczanych (źródło: badania Millward Brown, 2011), co również jest najlepszym wynikiem w tej kategorii. Ci¹gle zaskakuj¹ nowościami Jednak nie tylko smaki chipsów Lay’s, ale również receptury są innowacyjne. „Lay’s Prosto z Pieca” dzięki unikalnemu procesowi pieczenia zawierają 70 proc. mniej tłuszczu niż standardowe chipsy ziemniaczane i jednocześnie zachowują wyjątkową chrupkość i smak. To jedyne takie chipsy na polskim rynku. W ofercie są trzy smaki – „Grillowana papryka”, „Naturalne solone” i „Zioła śródziemnomorskie”. Natomiast „Lay’s Strong” to chipsy dla mężczyzn z charakterem, lubiących ostre smaki i pikantne przyprawy. W swojej standardowej ofercie marka również stawia na nowości. Wymyślone przez konsumentów Latem 2010 roku firma Frito Lay Poland zdecydowała się na rzecz niespotykaną. Oddała inicjatywę stworzenia nowych smaków chipsów Lay’s w ręce samych konsumentów, którzy przez prawie trzy miesiące przysyłali swoje propozycje smaków. Spośród setek tysięcy zgłoszeń wybrano cztery, a o pomoc w przygotowaniu potraw odzwierciedlających zaproponowane przez konsumentów smaki, poproszono Pascala Brodnickiego. Potrawy przygotowane przez Pascala pozwoliły ekspertom wykreować 4 nowe, zaskakujące propozycje. O głosy konsumentów walczyły „Kabanostrrre” Angeliki z Grudziądza, „Htipiti” Daniela z Błaszek, „Krewetki po tajsku” Janki z Warszawy i „Niezłe ziółko” Ani z Brzeska. Ambasadorem programu został Paweł Wilczak, który w spotach reklamowych wcielił się w humorystyczne role wielbicieli każdego ze smaków. Konkurs cieszył się ogromną popularnością wśród konsumentów – oddano ponad milion głosów! Polacy zdecydowali, że spośród finałowych propozycji „Kabanostrrre” są najsmaczniejsze i pozostaną w ofercie Lay’s na dłużej. „Kabanostrrre” są całkowitą odmianą od chipsów dostępnych do tej pory na rynku. To smak tradycyjnie podwędzanego kabanosa – wyrazisty i znakomicie przyprawiony. Jak widać pomysły wprowadzane na polski rynek przez Frito Lay są nowatorskie i odważne. Dlatego konsumenci chipsów Lay’s, osoby nielubiące nudy, chętnie biorą w nich udział. Czym zaskoczy nas Frito Lay w przyszłości? Czas pokaże. (RED) NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 19 HANDEL Nowe salony w Warszawie, Zamościu, Rybniku, Lesznie i Nowym S¹czu Przybywa Top-Pressów Nale¿¹ca do Kolportera ogólnopolska sieæ nowoczesnych salonów Top-Press liczy ju¿ 70 punktów sprzeda¿y. FOT. RAFAŁ JASKOT Najnowszy Top-Press został otwarty 30 maja w Warszawie przy ul. Marywilskiej 44. Również w maju uruchomiono nowe salony w Zamościu (w Galerii Twierdza), Lesznie (w Galerii Leszno), Rybniku (w Tesco), Nowym Sączu (CH Gołąbkowice). Do końca roku 2011 sieć będzie liczyła ponad 100 Top-Pressów – nowoczesnych salonów prasowych, które są lokalizowane w centrach handlowych, przy głównych ulicach miast, także w lotniczych terminalach i warszawskim metrze. Najnowszy salon sieci Top-Press zosta³ otwarty w Warszawie przy ul. Marywilskiej 44 20 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) FOT. PIOTR GUZ FOT. ADAM PŁOSZEK Salon Top-Press w Olkuszu mieści siê w galerii przy ul. Rabsztyñskiej W maju zosta³ równie¿ otwarty Top-Press w Galerii Twierdza w Zamościu RYNEK PRASOWY Najwiêksz¹ popularności¹ ciesz¹ siê wśród dzieci Komiksy (nie) tylko dla fanów Komiks w Polsce pozostaje niszowy, ale ma spor¹ grupê wiernych czytelników. Specjaliści szacuj¹, ¿e rocznie ukazuje siê do 300 nowych tytu³ów (licz¹c wydawnictwa internetowe). Do światowych potentatów – takich jak Francja, USA i Japonia – jednak nam daleko, bo tam nowości liczy siê w tysi¹cach. – W Polsce komiks tak naprawdę się nie zakorzenił – ocenia Witold Tkaczuk z wydawnictwa Zin Zin Press. – Po wojnie kojarzył się z polityczną propagandą. Rozkwitł dopiero w latach 70., ale 80. znów były dla niego kryzysowe. Rynek odbudował się w latach 90. Teraz sytuacja jest stabilna, od jakiegoś czasu ukazuje się stała liczba tytułów rocznie. Choć np. w porównaniu z latami 2001-2003 można powiedzieć, że nastąpił pewien regres. Wtedy ukazywało się więcej klasyki zagranicznej. – Można przyjąć, że wszystkie obszary biznesu odczuwają swego rodzaju kryzys, mimo tego rynek czasopism komiksowych, zwłaszcza dla dzieci i młodzieży ma swoją wierną i liczną grupę odbiorców – mówi z kolei Aleksandra Chaberska z Egmont Polska. – W porównaniu do poprzednich lat nie charakteryzuje się tendencją wzrostową, ale nie można narzekać. Rynek komiksu książkowego ma kolekcjonerski charakter. Odbiorcy to wąska grupa fanów. Natomiast komiks prasowy jest masowy. W ksiêgarniach i kioskach W portfelu wydawniczym Egmont Polska komiksy stanowią ok. 20 proc. W księgarniach pojawia się około 100 nowych pozycji komiksowych rocznie firmowanych przez tego wydawcę. Podobna liczba tytułów trafia do kiosków i saloników prasowych. Są to jednak dwie różne oferty. Na półki księgarskie trafiają droższe wydania albumowe, w tym wiele w twardej oprawie. Na rynku prasowym natomiast uka- zują się komiksy dla młodszego odbiorcy, które można podzielić na dwa obszary tematyczne. Jeden związany z Kaczorem Donaldem, druga linia tematyczna zawiera publikacje ze świata Star Wars. – Nakłady pozycji ukazujących się w księgarniach są zdecydowanie niższe od tych dystrybuowanych w kioskach i salonikach prasowych. Średnia sprzedaż np. tygodnika „Kaczor Donald” kształtuje się na poziomie blisko 34 tysięcy egzemplarzy w ostatnim roku – wyjaśnia Aleksandra Chaberska. – W nakładach kilkunastotysięcznych sprzedają się takie uznane tytuły, jak np. Thorgal. W kilkutysięcznych komiksy historyczne. Reszta ma nakłady rzędu 200 – 500 egzemplarzy – dodaje Witold Tkaczuk. Historia tak, superbohater nie Gusta odbiorców komiksów jeśli już się zmieniają, to bardzo wolno. Popularnością cieszą się tytuły znane od lat, rozpoznawane przez rodziców, którzy kupują je swoim pociechom (jak choćby „Tytus” czy „Kajko i Kokosz”). Stale popularne jest fantasy, science fiction czy serie humorystyczne. Od kilku lat rynek zdobywa też wspomniany komiks historyczny. – Od 2005 roku wydaliśmy chyba najwięcej tytułów tego typu – mówi Witold Tkaczuk. – Jest w tym pewien cel – aby wyjść poza getto komiksowe, trafić do szerszego grona odbiorców. To się w części udało. Komiksy historyczne wzbudzają zainteresowanie mediów, jak choćby te poświęcone Solidarności czy obronie Poczty Polskiej. Dobrze się trzyma rynek komiksu undergrandowego. Z tego nurtu wywodzi się choćby Jeż Jerzy czy Wilq Superbohater. Natomiast stracił na popularności typowy komiks amerykański, z ich superbohaterami. – Przy podejmowaniu decyzji o druku danego tytułu oczywiście ważne są względy ekonomiczne. Staramy się wprowadzać na polski rynek księgarski dzieła najbardziej cenione na świecie, z najwyższej półki, tworzone przez najwybitniejszych grafików. W kioskach dominują popularne brandy dziecięce, wspierane przez kreskówki, filmy kinowe, rynek zabawkowy – tłumaczy Aleksandra Chaberska. Powiązanie wydawanych tytułów ze znanymi filmami czy grami, reklama w mediach tematycznych (np. pismach fantastycznych) to sposób na zdobycie nowego czytelnika, bardziej masowego. VAT namiesza? Jakie są zagrożenia dla rynku komiksowego? – Zamieszanie z wprowadzeniem 5-procentowego VAT-u może spowodować ograniczenia nowych publikacji. Być może małe wydawnictwa sobie nie poradzą – przewiduje Witold Tkaczuk. – Spory procent tytułów ukazuje się w Internecie. Klienta odciąga też czytelnictwo w księgarniach, tam przeczytanego komiksu większość już nie kupi. Mamy też problemy z dystrybucją, hurtownie książek niechętnie przyjmują komiksy do oferty. MONIKA WOJNIAK NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 33 PSYCHOLOG RADZI Pogodny nastrój sprzedawcy udziela siê tak¿e klientom Uśmiech a sprawa polska Polacy nadal nale¿¹ do najbardziej niezadowolonych narodów i dotyczy to równie¿ polskich sprzedawców. Warto jednak to zmieniæ, bo korzyści z naszego dobrego samopoczucia jest wiele – pisze o tym redakcyjny psycholog „Naszego Kolportera”, Ma³gorzata Wirecka-Zemsta. Przez wieki w Polsce uśmiech uchodził za coś co najmniej nieskromnego, jeśli nie niewłaściwego lub zakazanego. Wszak Ojczyzna w niewoli, polscy patrioci umierający na zsyłkach albo za granicami, w każdej rodzinie ktoś bliski utracony w młodym wieku itd. Potem wojny, kolejne powstania. Przyzwyczailiśmy się do unikania wesołości i trwania w poczuciu smutku. Po wojnie, gdy Włosi, Francuzi czy Amerykanie codziennie radośnie witali odzyskaną wolność, Polacy na pytanie: „Co słychać?”, wciąż na wszelki wypadek ostrożnie odpowiadali – „Marnie, szkoda gadać”. Bo i nowsze, powojenne czasy, znów raczej nie sprzyjały uśmiechowi. Marsowa mina była w PRL-u mimikrą ułatwiającą przetrwanie. Uśmiech i zadowolenie należało skrywać, żeby ktoś nie doniósł, na przykład fiskusowi, że obywatelowi „za dobrze się powodzi”. Polska jak Pakistan Mimo upływu czasu od ostatniej wojny, zmiany ustroju, wpływu coraz częstszych pobytów rodaków za granicą, w sprawie uśmiechu nadal niewiele się zmienia. Promiennie uśmiechnięta osoba łatwo może usłyszeć: „No i co się tak szczerzy, jak głupi do sera?”. Bowiem w naszej tradycji narodowej osoba radosna nie bywa traktowana poważnie. Zaś na ulicy jawnie okazywane zadowolenie wywołać może chęć przywrócenia delikwenta do rzeczywistości, poprzez szturchańca czy inną formę perswazji siłowej. Podobnie jak w innych sferach, tendencja do unikania zbytniego zadowolenia i uśmiechu utrzymuje się także w relacjach z klientami. Jak wynika z raportu Smiling Report 2010 (zestawienie danych dotyczących jakości obsługi klienta w różnych sektorach rynku), badania typu mystery 34 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) shopping przeprowadzone w 14 krajach Europy, Ameryki Południowej i Azji pokazały, że średnio 80 proc. klientów witanych jest uśmiechem. Najczęściej spotyka to Węgrów oraz mieszkańców Cypru – aż w 97 proc. przypadków, najrzadziej Polaków tylko 31 proc. przypadków (zbliżony wynik uzyskał Pakistan – 37 proc.). Tymczasem, jak pokazują badania, pozytywne emocje skierowane do klienta: uśmiech, akceptacja itp. są jednym z najskuteczniejszych sposobów, do jakich odwołać się może sprzedawca, kelner, pracownik banku czy innej instytucji związanej z obsługą klientów wpływając na kupującego. Jak mówi chińskie przysłowie: „Nie otwieraj sklepu, jeśli nie lubisz się uśmiechać”. Pozytywne emocje udzielaj¹ siê Znaczenie emocji w sytuacjach wyboru, szczególnie podczas zakupów opisał m.in. Martin Lindstrom w książce „Zakupologia. Prawdy i kłamstwa o tym, dlaczego kupujemy”. Zdaniem autora, popartym eksperymentami, emocje w sytuacjach handlowych odgrywają niezwykle ważną, jeśli nie dominującą rolę. Świadomość, że w umyśle odbiorcy powstaje wyraźna zależność pomiędzy obrazem zadowolonych, uśmiechniętych ludzi i obrazem prezentowanego produktu, znana jest od dawna. I od dawna wykorzystywana – przede wszystkim w reklamie. Kto z nas nie kupił jakiegoś artykułu, w zasadzie tylko dlatego, że w reklamie spodobała się nam prezentująca produkt osoba, muzyka puszczana w tle lub ogólny nastrój promieniujący z reklamy? Obserwowanie zadowolonych ludzi i towarzyszących im pozytywnych emocji powoduje, że również obserwator zaczyna doznawać podobnych emocji, a więc PSYCHOLOG RADZI wzrasta jego poczucie szczęścia, zadowolenia i optymizmu. Jak to się dzieje? Otóż, zdaniem naukowców, jak przekazuje Martin Lindstrom, odpowiadają za to tzw. neurony lustrzane. Neurony lustrzane zostały odkryte i po raz pierwszy opisane przez włoskich uczonych z Universita degli Studi di Parma: Giacomo Rizzolatti, Leonardo Fogassi i Vittorio Gallese. Podczas eksperymentów nad małpami zaobserwowali oni, że niektóre obszary mózgu tych zwierząt reagowały niemal identycznie, zarówno wtedy, gdy po jedzenie sięgało jedno z badanych zwierząt, jaki i gdy robił to któryś z badaczy. Podczas dalszych badań nad neuronami lustrzanymi potwierdzono, że są one odpowiedzialne za podświadome naśladownictwo. Pozwalają nam zrozumieć sens działań innych osób, nie poprzez myślenie i wnioskowanie, ale poprzez symulację ich zachowań. Prawdopodobnie to dzięki nim, człowiek tylko obserwując jest w stanie odgadnąć emocje i intencje obserwowanej osoby, a potem doświadczać współczucia i empatii. Neurony lustrzane uruchamiają nieświadome zachowania naśladowcze, właśnie lustrzane, np. ziewanie czy uśmiech. Jako zwierzęta stadne mimowolnie dostosowujemy nasze reakcje do reakcji innych, a w ślad za tym idzie pojawienie się konkretnych emocji. Najprościej wyobrazić sobie jak to działa poprzez prosty eksperyment. Wystarczy podnieść kąciki ust do góry, zmarszczyć oczy, unieść lekko policzki, czyli zaprezentować „wymuszony uśmiech”. Po chwili poczujemy, że nasz nastrój się zmienił, jakby się poprawił. Taki sam efekt odczuwamy obserwując ludzi, którzy się uśmiechają. Reakcja naśladowcza przychodzi wcześniej i poza świadomością. Kontrola, w postaci świadomej refleksji, oczywiście może się pojawić, ale… nie musi. Opisane zjawisko dotyczy nie tylko emocji pozytywnych. Podobnie „udziela” się złość, smutek czy lęk. Głośne w ostatnim czasie „awantury stadionowe” na pewno także mają wiele wspólnego z neuronami lustrzanymi. Jeśli trafiłeś między kilka tysięcy wron, zapewne zaczniesz krakać tak jak one. Optymizm sprzyja zakupom Również w sytuacjach handlowych zachodzi podobne zjawisko. Jeśli otaczający nas sprzedawcy są uśmiechnięci, wesoło wymieniają miedzy sobą uwagi i okazują pozytywne zainteresowanie sprawami klientów, miły nastrój udziela się odwiedzającym nabywcom. A pozytywne nastawienie i optymizm, szybko przekładają się na decyzje zakupowe – szczęśliwi ludzie kupują więcej, nie obawiają się bowiem konsekwencji debetu. Jeśli jednak sprzedawca jest ponury, niechętnie udziela odpowiedzi i sprawia wrażenie mało zainteresowanego klientem, ten wkrótce także traci zainteresowanie zakupem i marzy tylko o tym, aby jak najszybciej opuścić sklep. Co więcej skojarzenie niezbyt przyjemnych doznań z miejscem czy marką firmy prowadzić może do negatywnych preferencji w stosunku do całej firmy, nie tylko danego sklepu. W tym miejscu warto powrócić do cytowanych już badań Smiling Report 2010. Polscy sprzedawcy uzyskali w nich jeden z najgorszych wyników, jeśli chodzi o obsługę klienta z „uśmiechem na twarzy”. Można by wprawdzie pokusić się o tezę, że: „Polacy to naród ponuraków i zarówno sprzedawcy nie uśmiechają się do klientów jak i klienci nie są zainteresowani radosną obsługą”. Jednakże przeczą temu badania przeprowadzonego na Wydziale Socjologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wynikło z nich, ze aż 74 proc. badanych nie chciałoby robić interesów z osobami ponurymi, a 56 proc. nie chciałoby z takimi osobami pracować. Dlaczego wiec Polscy sprzedawcy zachowują się tak nieracjonalnie? Oto siła tradycji i przyzwyczajenia. Może jednak warto zacząć zmieniać nasze wielowiekowe zwyczaje. Tym bardziej, ze leży to w znacznie szerszym, niż tylko żądza zysku, interesie. Uśmiech ułatwia życie, czyni je przyjemniejszym i prostszym – to oczywiste. Ale także, jak się okazuje, uśmiech i zadowole- nie przedłużają nam życie. Zdaniem badaczy z Wayne University w stanie Michigan ludzie serdecznie się uśmiechający żyją dłużej aż o 7 lat. Tak zaskakujący wynik oparto na analizie długości życia sportowców. Osoby prezentujące się na zdjęciach z wielkim „amerykańskim” uśmiechem, żyły jak się okazało, statystycznie znacznie dłużej niż smutasy i ponuraki. Podobnie korzystne dla lubiących się śmiać są wyniki badań naukowców z Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii. Zespół pod kierownictwem dr. Svena Svebaka, zebrał informacje o stanie zdrowia prawie 54 tys. Norwegów. Wnioski były jednoznaczne – poczucie humoru pomaga w utrzymaniu zdrowia i zwiększa szansę dożycia wieku emerytalnego. Dzieci wzorem Co więcej, jak próbował udowodnić inny uczony dr Dacher Keltner z Uniwersytetu Kalifornijskiego, stosunek wobec życia, wyrażający się np. poprzez uśmiech, pozwala prognozować dalsze losy konkretnej osoby. I tak, analiza losów studentek college’u, podzielonych według zasady: „uśmiechające się” lub „ponure” na zdjęciach, pokazała, że te „zadowolone” częściej wychodziły za mąż wkrótce po ukończeniu szkoły, a 30 lat później wciąż były bardziej zadowolone z małżeństwa i życia niż ich smutne koleżanki. Lepiej wiodło im się także w życiu zawodowym, gdzie częściej osiągały sukcesy. Być może okazywanie pozytywnych emocji poprawia relacje z innymi, a w konsekwencji przekłada się na większe wsparcie ze strony rodziny, przyjaciół i otoczenia. Oczywiście nie oznacza to, że samym uśmiechem można sobie „załatwić sprzedaż”, lub że wystarczy promienny uśmiech, aby klient natychmiast sięgnął po kartę kredytową. Najlepiej, jeśli uśmiech jest szczery. Stanowi zewnętrzny wyraz ogólnego stosunku do życia. Postawa otwarta na innych, przejawiająca się zachowaniami akceptacji i sympatii na pewno sprzyja częstemu uśmiechowi. A jednocześnie sprzyja dobrym stosunkom z klientami, okazywaniu im zainteresowania, troski, pomocy w sytuacjach tego wymagających. No i dzięki temu przekłada się na większy zysk. Dlatego, jakiekolwiek byłyby powody Waszego zachowania – polscy handlowcy uśmiechajcie się częściej. Bierzcie przykład z małych dzieci, które śmieją się aż 250 razy na dobę. Dzięki neuronom lustrzanym macie szanse poprawić humor, co najmniej 1000 osobom codziennie, a do tego możecie pożyć 7 lat dłużej. MA£GORZATA WIRECKA-ZEMSTA NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 35 DZIENNIK GAZETA PRAWNA RADZI Wa¿ne dla tych, którzy du¿o je¿d¿¹ samochodem Mandat? Nie zawsze musisz p³aciæ Wielu z nas du¿o jeździ samochodami s³u¿bowymi i prywatnymi. Kiedy mo¿emy odmówiæ zap³acenia mandatu za przekroczenie prêdkości? Czy s¹ sytuacje, ¿e stra¿ miejska odst¹pi od ukarania kierowcy parkuj¹cego na miejscu dla niepe³nosprawnych? O tym wszystkim mo¿na przeczytaæ w poradach „Dziennika Gazety Prawnej” Kiedy kierowca mo¿e uchyliæ siê od mandatu Brakuje przepisów wykonawczych określających zasady oznakowania i ustawiania fotoradarów przez straże miejskie po 31 grudnia 2010 r. Może to być powód do odmowy przyjęcia mandatu za przekroczenie prędkości. 1. Sprawdź, dlaczego straż miejska nie może używać fotoradaru Od 31 grudnia 2010 r. strażnicy miejscy mogą dokonywać czynności z zakresu kontroli ruchu drogowego z użyciem przenośnych albo zainstalowanych w pojeździe urządzeń rejestrujących w oznakowanym miejscu i określonym czasie. Do dzisiaj nie ustanowiono jednak szczegółowych zasad oznakowania i ustawiania fotoradarów przez strażników. W ocenie prawników specjalizujących się w przepisach ruchu drogowego, brak nowych regulacji prawnych w tym zakresie stoi wła- 36 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) śnie na przeszkodzie legalnemu używaniu fotoradarów przez straże miejskie. Innego zdania jest Ministerstwo Infrastruktury. Uważa ono, że obecne uregulowania pozwalają na używanie fotoradarów oznakowanych dobrze znanym kierowcom znakiem D-51 „automatyczna kontrola prędkości”. W przepisach przejściowych uchwalonej 29 października 2010 r. nowelizacji prawa o ruchu drogowym nie ma jednak żadnej wzmianki o możliwości korzystania z tak oznakowanych fotoradarów do czasu wejścia w życie nowych przepisów wykonawczych. 2. W razie wątpliwości, co do zasadności grzywny, należy odmówić jej przyjęcia Kierowca, który przekroczy prędkość i zostanie wezwany listownie do przyznania się do popełnienia wykroczenia lub wezwany w tym celu na komendę straży miejskiej, może skorzystać z prawa odmo- wy przyjęcia mandatu. Może on zwrotnie skierować pismo do straży miejskiej z informacją, że fotoradar nie mógł zostać wykorzystany z uwagi na to, że nie był oznakowany zgodnie z obowiązującymi przepisami. Zdaniem części prawników dochodzi tutaj do analogicznej sytuacji, kiedy policjant używa ręcznego radaru bez ważnego świadectwa legalizacji. Odmowa przyjęcia mandatu będzie najprawdopodobniej skutkowała tym, że straż miejska skieruje wniosek o ukaranie do sądu. Sąd, który uzna argumenty przedstawione przez kierowcę, powinien odmówić wszczęcia postępowania, a gdyby zostało ono wszczęte, to powinno podlegać umorzeniu z powodu braku podstaw do ukarania. 3. Nie podpisuj pochopnie mandatu, gdyż nie będzie można go uchylić Kierowcy muszą pamiętać o tym, że brak aktualnego oznakowania fotoradarów nie jest równoznaczny z tym, że po- DZIENNIK GAZETA PRAWNA RADZI pełnione przez nich przekroczenie prędkości nie jest wykroczeniem drogowym. Ci, którzy podpiszą mandat wystawiony przez straż miejską, przyznają się tym samym do popełnienia wykroczenia. Takiego mandatu nie można już uchylić na podstawie art. 101 par. 1 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia i trzeba go zapłacić. Jak przewiduje kodeks, prawomocny mandat karny podlega uchyleniu tylko wtedy, gdy grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje wtedy na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu lub z urzędu. Podstawa prawna: Ustawa z 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2010 r. nr 225, poz. 1466). Stra¿ miejska nie zawsze ukarze Za parkowanie na miejscach dla osób niepełnosprawnych grozi mandat w wysokości 500 zł. Bywa jednak, że straż miejska wezwana do interwencji nie podejmuje na miejscu czynności. Powodem takiego zachowania funkcjonariuszy jest złe oznakowanie tego typu miejsc postojowych. – Sytuacje, gdy straż miejska odstępuje od interwencji z uwagi na nieprawidłowe oznakowanie takich miejsc, rzeczywiście się zdarzają, ale nie są zbyt częste – mówi Monika Niżniak, rzeczniczka stołecznej Straży Miejskiej. Zaznacza, że tak jest, gdy na przykład oznakowanie jest niewłaściwego koloru albo namalowane odręcznie, a nie według szablonów i wymiarów określonych w przepisach. Zasady oznakowywania miejsc dla osób niepełnosprawnych określa rozporządzenie ministra infrastruktury z 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz.U. nr 220, poz. 2181 z późn. zm.). Oznakowanie miejsc W przypadku miejsc postojowych dla niepełnosprawnych problem polega na tym, że powinny być one oznakowane znakami pionowymi i poziomymi. Bywa, że zarządca terenu (np. na parkingu sklepowym) stawia wyłącznie znaki pionowe oznaczone symbolem D18 (miejsce parkingowe) lub D18a (parking – miejsce zastrzeżone) i dodatkowo zamieszcza tabliczkę informującą, że miejsce jest dla osób niepełnosprawnych (znak T-29). Zapomina jednak o oznakowaniu poziomym. W takim przypadku straż miejska wezwana do interwencji, gdy nieuprawniony kierowca zajął takie miejsce, niewiele może zrobić. Rozporządzenie zaleca, by miejsce dla niepełnosprawnych miało znak pionowy D-18 lub D-18a wraz z tabliczką T-29, na której namalowany jest symbol osoby niepełnosprawnej. Natomiast oznakowanie poziome powinno zawierać znak P-24, czyli namalowany białą farbą symbol osoby niepełnosprawnej. Oczywiście muszą być też wymalowane linie oznaczające miejsce postoju. Dopuszcza się też znak poziomy P-29 (koperta), który informuje, że miejsce jest zastrzeżone. Jest on stosowany, gdy wykorzystano pionowy znak D18a (parking – miejsce zastrzeżone). W takiej kopercie również musi się znaleźć symbol osoby niepełnosprawnej – znak P-24. Znaki poziome Rozporządzenie określa jednak, że miejsca dla niepełnosprawnych mogą być oznaczone wyłącznie znakami poziomymi – o ile są one prawidłowe. W takiej sytuacji zaleca się jednak, by równolegle stosowano znaki pionowe. Nie jest to jednak konieczność. Dlatego, jeżeli miejsce postojowe ma tylko znaki poziome, to istnieje podstawa do interwencji ze strony straży miejskiej. Potwierdza to Adam Jasiński, konsultant w Krajowej Radzie Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. – Miejsce dla osoby niepełnosprawnej może być oznaczone tylko znakami poziomymi. Zaleca się jednak stosowanie także oznakowania pionowego, które jest lepiej widoczne – mówi Adam Jasiński. Dodaje, że problem pojawia się, gdy spadnie śnieg. Okazuje się bowiem, że jeżeli znak poziomy jest nieczytelny (zasypany przez śnieg), a nie ma znaku pionowego, to wówczas kierowca parkujący na miejscu dla osoby niepełnosprawnej nie zostanie ukarany. Dlatego zarządca parkingu powinien dbać o czytelność oznakowania. W sytuacji, gdy zarządca nie stosuje pionowego oznakowania, powinien pamiętać, że nawet poziome znaki muszą być wyrysowane według zasad określonych w rozporządzeniu. ADAM MAKOSZ £UKASZ KULIGOWSKI ŹRÓD£O: DZIENNIK GAZETA PRAWNA NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 37 PRAWNIK RADZI Zatrudnianie cz³onków rodziny w swoich firmach a ubezpieczenie spo³eczne Praca nie tylko na papierze Przedsiêbiorcy czêsto praktykuj¹ zatrudnianie cz³onków rodziny w swoich firmach na podstawie umowy o pracê. Przepisy tego nie zabraniaj¹, jednak bywa tak, ¿e powoduje to szereg komplikacji zwi¹zanych z uzyskiwaniem przez te osoby świadczeñ z ubezpieczenia spo³ecznego. ZUS odmawia przyznania świadczeń, powołując się na fikcyjność (pozorność) umowy o pracę. Oznacza to, że zawierając umowę obie strony mają świadomość, że osoba określona w umowie jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a osoba wskazana jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy, co powoduje, że w ogóle nie dochodzi do zawarcia umowy o pracę.1 Należy podkreślić, że w świetle przepisów, aby został nawiązany stosunek ubezpieczenia społecznego oraz aby uzyskać wynikające z tego stosunku prawo do różnych świadczeń, konieczne jest nie tylko samo zawarcie umowy o pracę, ale też wykonywanie pracy – rzeczywiste świadczenie pracy – na podstawie tej umowy.2 Dlatego też przedmiotem badania w postępowaniach sądowych są nie tylko intencje stron przy podpisywaniu umowy – czy naprawdę chciały nawiązać stosunek pracy – ale też fakt świadczenia pracy zgodnie z umową o pracę. Matka i córka zawarły umowę o pracę, na podstawie której matka została zatrudniona w kantorze walut prowadzonym przez córkę na specjalnie utworzonym dla matki stanowisku pracownika biurowego, z godziwym wynagrodzeniem. Matka w toku zatrudnienia nadal prowadziła własną działalność gospodarczą (kwiaciarnię), nie miała określonego na piśmie zakresu obowiązków, a córka nawet na rozprawie nie potrafiła go sprecyzować. Wątpliwości budził fakt, że matka została zatrudniona w okresie nienajlepszej prosperity kantoru, zaś zwolniono ją (po stosunkowo krótkim okresie pracy) z przyczyn ekonomicznych, gdy przychody kantoru wzrastały. Po zwolnieniu matka złożyła wniosek o wcześniejszą emeryturę, a ZUS wniosku nie uznał, gdyż zakwestionował ważność umowy o pracę i fakt wykonywania pracy. Sąd, 38 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) opierając się na zasadach doświadczenia życiowego i logiki, przyznał rację ZUS-owi, że matka nie mogła wykonywać pracy na podstawie umowy o pracę. 3 W szczególności niemożliwością było pogodzenie z obowiązkami pracowniczymi kontynuowania własnej działalności gospodarczej przez matkę. Natomiast w innej sprawie córka, będąca w czwartym miesiącu ciąży, została zatrudniona na podstawie umowy o pracę w firmie prowadzonej przez matkę na stanowisku specjalisty ds. handlu i marketingu. Wynagrodzenie córki znacznie odbiegało na jej korzyść od wynagrodzeń innych osób zatrudnionych. Po zawarciu umowy i zgłoszeniu jej do pracowniczego ubezpieczenia społecznego, córka wyrejestrowała się z ubezpieczenia społecznego osób prowadzących działalność gospodarczą. Po około miesiącu od zawarcia umowy była niezdolna do pracy z tytułu choroby. Zaświadczenie o zdolności zatrudnienia uzyskała po około półtora miesiąca później, już będąc na zwolnieniu lekarskim, tak więc zaświadczenie nie było zgodne ze stanem faktycznym. Urodziła dziecko, a ZUS odmówił jej wypłaty zasiłków z pracowniczego ubezpieczenia społecznego z tytułu choroby i macierzyństwa. W toku postępowania sądowego ustalono, że córka nie miała określonego na piśmie zakresu obowiązków, co więcej – zarówno przed podpisaniem umowy o pracę, jak i po jej podpisaniu – świadczyła podobną pomoc rodzinną lub współpracowała przy prowadzeniu działalności handlowej prowadzonej przez jej matkę. Sąd nie stwierdził, by córka wykonywała obowiązki pracownicze. Dodatkowo, dochód osiągany przez firmę handlową matki był niski, co rzutowało na zasadność zatrudnienia pracownika z wysokim wynagrodzeniem i było kolejnym argumentem przemawiającym za fikcyjnością zatrudnienia córki. Sąd uznał bowiem, że powyższe okoliczności wskazują na realizowanie pozornego stosunku pracy, którego celem jest uzyskanie wyższych świadczeń z pracowniczego ubezpieczenia społecznego.4 KAROLINA BUBETTY-KOPEÆ radca prawny [email protected] www.kancelaria-kbk.pl Podstawa prawna: 1wyrok SN z 15.02.2007 r., I UK 269/06, OSNP 2008/5-6/78 2ustawa z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeñ Spo³ecznych (Dz.U.09.153.1227 – tekst jedn.) ustawa z 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeñ spo³ecznych (Dz. U.09.205.1585 – tekst jedn.) 3wyrok SN z 13.07.2005 r., I UK 296/04, OSNP 2006/9-10/157 4wyrok SN z 19.09.2003 r., II UK 41/03, OSNP 2004/11/199 ATO ciekawe Machina znika z kiosków Magazyn „Machina” od czerwca zmienia się w muzyczny e-tygodnik. Majowy numer to pożegnanie z drukowaną wersją Machiny. Ostatni numer ukaże się jednocześnie w druku i jako e-wydanie. – Zmiana kanału i sposobu dystrybucji Machiny była nieunikniona. Machina to magazyn muzyczny, a muzyka i jej słuchacze, zwłaszcza ci młodsi, a więc najbardziej dla nas atrakcyjni, już dawno przenieśli się do sieci. Dlatego Machina też musi być w sieci – przekonuje Piotr Metz, redaktor naczelny Machiny. WIADOMOSCI.MEDIARUN.PL, 11.05.2011 Dwie nagrody INMA 2011 dla „Gazety Wyborczej” Magazyn kulinarny „Palce Lizać” i akcja Polska Biega to projekty „Gazety Wyborczej” (Agora SA), które zostały nagrodzone w tegorocznej edycji międzynarodowego konkursu INMA Awards, organizowanego przez International Newspaper Marketing Association. „Gazeta Wyborcza” została wyróżniona przez INMA jako jedyna spośród polskich gazet i znalazła się w gronie takich laureatów, jak „New York Times”, „Times of India” czy „Sydney Morning Herald”. „Palce Lizać”, czyli poniedziałkowy dodatek „Gazety Wyborczej” zawierający przepisy kulinarne, został doceniony przez jury w kategorii Sprzedaż egzemplarzy. Zajął drugie miejsce wśród gazet o nakładach powyżej 300 tys. egz. Z kolei akcja Polska Biega, namawiająca wszystkich Polaków do biegania, trafiła na drugie miejsce podium w kategorii Public relations i akcje społeczne. Wyniki INMA Awards 2011 ogłoszono na światowym kongresie In- ternational Newspaper Marketing Association, skupiającej wydawców i redaktorów gazet z ponad 80 krajów. WIRTUALNEMEDIA.PL, 19.05.2011 „Polska Gotuje” – nowe pismo kulinarne Burdy Burda Publishing Polska wydała nowy dwumiesięcznik kulinarny – „Polska Gotuje”. Magazyn powiązany jest ze społecznościowym serwisem kulinarnym Bobyy.pl należącym do wydawcy. Zdjęcia i przepisy pochodzą właśnie z tego serwisu i zostały opublikowane za zgodą jego użytkowników – blogerów kulinarnych oraz pasjonatów dobrej kuchni. Podobno każdy przepis został wypróbowany i sprawdzony przez redakcyjną kucharkę. Poza tym każde wydanie „Polska Gotuje” zawierać ma konkursy współtworzone z serwisem Bobyy.pl, a także prezentację autorów i ich blogów. Redaktorkami prowadzącymi magazynu są Marta Kopczyńska i Aleksandra Kisiel. Tytuł wydawany w nakładzie 60 tys. egz. ma 68 stron i kosztuje 3,99 zł. PRESS.PL, 19.05.2011 Kolekcja „Planet Food. Nowe podró¿e kulinarne” w Newsweeku Tygodnik Newsweek (Ringier Axel Springer) ukazał się z pierwszym z serii sześciu filmów DVD „Planet Food – Nowe Podróże Kulinarne. Maroko”. Ta kolekcja przedstawia różne zakątki świata i panujące tam zwyczaje oraz regionalne przyprawy i specjały. Płyty będą dołączone do części nakładu tygodnika w cenie 9,90 zł. WIRTUALNEMEDIA.PL, 23.05.2011 RYNEK PRASOWY Kompletne archiwum Playboya na iPada Playboy udostępnił użytkownikom iPada wszystkie numery czasopisma jakie ukazały się w jego 57-letniej historii. iPlayboy oferuje dostęp do wszystkich 682 wydań Playboya (w sumie ponad 130 tys. stron), począwszy od pierwszego numeru z grudnia 1953 roku z Marilyn Monroe na okładce. Co miesiąc serwis będzie uaktualniany o najnowszy numer magazynu. Dostęp do usługi iPlayboy jest płatny. Subskrypcja na okres miesiąca kosztuje 8 dolarów, jednego roku – 60 dolarów, a dwóch lat – 100 dolarów. WIRTUALNEMEDIA.PL, 23.05.2011 Pomocnik „Polityki” od 1 czerwca Nowy „Pomocnik Historyczny” tygodnika „Polityka” trafi do sprzedaży 1 czerwca 2011 r. Kupić go będzie można m.in. w salonikach prasowych Kolportera i salonach Top-Press. Najnowszy dodatek „Polityki” poświęcony jest przypadającej 22 czerwca 70. rocznicy wybuchu wojny między Niemcami a Związkiem Radzieckim. W magazynie m.in. teksty o korzeniach konfliktu, przebiegu działań wojennych, niemieckich zbrodniach i początku końca III Rzeszy. Czerwcowe wydanie „Pomocnika Historycznego” liczy 124 strony i kosztuje 19,99 zł. RYNEKPRASOWY.PL, 25.05.2011 Wydawca miesiêcznika „21. Wiek” przygotowuje nowy kwartalnik Na 9 czerwca br. wydawnictwo Amconex zaplanowało wprowadzenie do sprzedaży kwartalnika „Enigma: Klucz do Tajemnic”. Będzie on poświęcony niezwykłym zjawiskom oraz zagadkom wszechświata. „Enigma” ukaże się w nakładzie 45 tys. egz. Będzie mieć objętość 108 stron i cenę 8,50 zł. Redaktorem naczelnym został Rafał Zaranek, do tej pory dziennikarz miesięcznika „21. Wiek”, należącego do tego samego wydawcy PRESS.PL, 25.05.2011 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 39 W losowaniu nagród wezmą udział osoby, które w terminie do 24.06.2011 r. nadeślą prawidłowe rozwiązanie krzyżówek na adres redakcji: Kolporter Holding Sp. z o.o., ul. Zagnańska 61, 25-528 Kielce. Lista osób nagrodzonych będzie opublikowana w kolejnym numerze „Naszego Kolportera”, a nagrody zostaną wysłane pocztą w ciągu 60 dni od ukazania się niniejszego numeru. Rozwiązanie krzyżówek z nr 5/2011: KRZYŻÓWKA: „DOROTA SEGDA” JOLKA: „ZWIERZAKI DOMOWE” Nagrody wylosowali: główna nagroda w wysokości 500 zł: Ewa Gaweł – Świnoujście; 10 nagród po 50 zł: Ewa Gaweł – Świnoujście; Maria Winnicka – Rybnik; Zdzisław Kuczek – Komańcza; Krystyna Prorok – Wróblik Szlachecki; Teresa Małachowska – Gorzów Wlkp.; Andrzej Gil – Malbork; Bogusława Trocha – Stargard Szczeciński; Henryk Szturc – Wisła; Mateusz Jaśkowiak – Leszno; Kazimiera Marczyńska – Andrychów; Grzegorz Rabicki – Zarszyn. w ofercie Kolportera Nowości Rynek prasowy jest niezwykle dynamiczny. Świadczy o tym stale wzrastaj¹ca liczba tytu³ów. Prezentowane ni¿ej wydawnictwa wesz³y ostatnio do systemu dystrybucji Kolportera. O tych czasopismach warto wiedzieæ, te czasopisma warto mieæ w swojej ofercie. WYDAWCA: AURIGENA SP. Z O.O. To tytuł prasowy wraz z dołączonym filmem na nośniku DVD. DOBRY FILM JUNIOR CZASOPISMA OGÓLNOPOLSKIE AUTA 2 CROSSOVER KWARTALNIK Cena 9,90 zł WYDAWCA: OFF-ROAD.PL S.J. T. KONIK, G. SUROWIEC Pismo o tematyce motoryzacyjnej i okołomotoryzacyjnej, skierowany do ludzi aktywnych, o ugruntowanej pozycji zawodowej (majątkowej), spędzających dużo czasu poza domem, uprawiających amatorsko kilka dyscyplin sportowych, podróżujących. KWARTALNIK Cena 19,99 zł WYDAWCA: AURIGENA SP. Z O.O. Tytuł prasowy dla dzieci wraz z dołączonym filmem na nośniku DVD. ENIGMA KLUCZ DO TAJEMNIC DOOKO£A ŚWIATA OKAZJONALNY Cena 14,99 zł WYDAWCA: EGMONT POLSKA SP. Z O.O. Specjalne wydanie filmowe dla chłopców w wieku 4-7 lat, których ulubionymi bohaterami są postaci znane z kultowej serii – Auta. Pismo drukowane jest w systemie 3D, co jest nie lada gratką dla entuzjastów Zygzaka McQueena. Interesująco zapowiada się sama opowieść w formie komiksu, która jest treścią magazynu. Będą to przygody Zygzaka podczas kolejnego wielkiego wyścigu, gdzie wraz ze swoim przyjacielem Złomkiem zostanie wplątany w intrygę szpiegowską. Do numeru dołączony jest prezent – okulary 3D, aby móc w pełni korzystać z trójwymiarowej opowieści. Dodatkową atrakcją jest kolejny upominek – starter PLAY z doładowaniem za 5 zł. 42 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) DWUMIESIĘCZNIK Cena 6 zł WYDAWCA: WYDAWNICTWO ADAM SIERACKI Magazyn podróżniczy „Dookoła Świata”, dwumiesięcznik, nakład 15000 egz. Skierowany jest do podróżników. Po raz pierwszy „Dookoła Świata” wydawane przez RSW ukazało się 1954 roku przez wiele lat ciesząc się na rynku wydawniczym ogromnym powodzeniem. Naszym zadaniem jest przybliżenie fascynujących sylwetek podróżników. Magazyn wspierany jest artykułami z indywidualnych wypraw i zebranych doświadczeń. „Dookoła Świata” – porady, dyskusje tematyczne, patronaty. www.dookolaswiata24.pl DOBRY FILM MIESIĘCZNIK Cena 19,99 zł KWARTALNIK Cena 8,50 zł WYDAWCA: AMCONEX SP. Z O.O. Kwartalnik Enigma: Klucz do tajemnic to spojrzenie na świat i człowieka z nieco innej perspektywy, to próba rozwiązania odwiecznych zagadek, wyjaśnienia niezwykłych zjawisk, z którymi nauka nie zawsze sobie radzi i które w konsekwencji bywają ignorowane lub bagatelizowane. KINO PRZEDSZKOLAKA MIESIĘCZNIK Cena 19,90 zł WYDAWCA: AURIGENA SP. Z O.O. Tytuł prasowy dla dzieci w wieku 2-6 lat wraz z dołączonym filmem na nośniku DVD. NOWOŚCI W OFERCIE KOLPORTERA KUBUSIOWE ZABAWY relacji z rówieśnikami i przekonuje, by nie przejmować się niepowodzeniami. Dodatkową wartością jest strona dla rodziców z pomysłami na zabawy i twórcze spędzanie czasu z dzieckiem MARKET DVD MIESIĘCZNIK Cena 9,99 zł WYDAWCA: AURIGENA SP. Z O.O. To tytuł prasowy wraz z dołączonym filmem na nośniku DVD. Pojawienie się pisma na rynku wsparte będzie kampanią telewizyjną, obecnością w tytułach własnych Wydawcy oraz na portalach internetowych. MALOWANKA PRZEDSZKOLAKA - WYDANIE SPECJALNE KWARTALNIK Cena 3,20 zł WYDAWCA: WYDAWNICTWO IMPULS S.C. Pismo kształtujące sprawność manualną i intelektualną dzieci. Zawiera wierszyki o poznawanych literkach. Format A5 otwierany albumowo. MAGIC POCKET MAGAZYN KWARTALNIK Cena 7,99 zł WYDAWCA: EGMONT POLSKA SP. Z O.O. Czasopismo dla dzieci w wieku przedszkolnym, adresowane do dziewczynek, jak i chłopców, znane wcześniej pod nazwą Puchatkowe Zabawy. Bohaterami magazynu są postaci znane dzieciom ze Stuwiekowego Lasu. Wśród nich jest sam Kubuś, ale i Tygrys, Kłapouchy czy Prosiaczek i Maleństwo. Razem z nimi dzieci uczą się poprzez zabawę. W każdym numerze znajdują się różne ćwiczenia rozwijające spostrzegawczość i usprawniające pamięć. Oprócz tego mały czytelnik będzie mógł poznać kształty i litery, ale może również liczyć na kolorowanki i samodzielne malowanie. Wśród dodatków dołączanych do każdego numeru pisma będzie wyjątkowy prezent. KUD£ATE MALUCHY DWUMIESIĘCZNIK Cena 7,50 zł WYDAWCA: STELLA DISTRIBUTION GMBH Pismo edukacyjne. Barwnie i atrakcyjnie prezentuje tematykę zwierząt, nie tylko domowych. Poza tym zawiera strony z quizami, dowcipami, zagadkami, a także plakaty, kartki pocztowe oraz dodatek nawiązujący do tematyki pisma. Idealne dla wielbicieli zwierząt. MAGAZYN TRUSKAWKOWE CIASTKO MIESIĘCZNIK Cena 6,99 zł WYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA SP. Z O.O. Magazyn dla przedszkolaków. W barwny sposób przedstawia bajkowy świat, uczy PANDUSIA - WYDANIE SPECJALNE KWARTALNIK Cena 3,20 zł WYDAWCA: WYDAWNICTWO IMPULS S.C. Pismo kształtujące sprawność manulaną i intelektualną dzieci. Zawiera wierszyki o poznawanych literkach. Format A5 otwierany albumowo. PODRÓ¯E MARZEÑ - DVD DWUMIESIĘCZNIK Cena 7,99 zł WYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA „MAGIC POCKET MAGAZYN. Skarby z kieszonki” to nowy dwumiesięcznik dla dziewczynek 6-9 lat. Bohaterka Julka nosi w kieszeni małe skarby, dzięki którym przenosi się do świata fantazji. Do tego świata zaprasza wszystkie czytelniczki, chce stać się ich przyjaciółką. Julka przedstawi wszystko to, co dziewczyny lubią najbardziej: ciekawostki ze świata, quizy i psychozabawy, informacje o ulubionych zwierzątkach. Zaprosi też do klubu kolekcjonera, gdzie opisane są niezwykłe i znane na całym świecie zbiory, szaleni i dziwni kolekcjonerzy oraz gdzie czekają konkursy z supernagrodami. Magazyn podpowiada młodym czytelniczkom co jest teraz nowego i modnego. Zachęca do kolekcjonowania, bo to świetna zabawa, która daje dużo radości. Motywuje również do poszerzania wiedzy na różne tematy. Do każdego wydania dołączone są skarby z kieszonki, czyli oryginalne figurki. W pierwszym wydaniu seria ukochanych pupili, czyli piesków ChiChi firmy Simba. MIESIĘCZNIK Cena 19,90 zł WYDAWCA: AURIGENA SP. Z O.O. To tytuł prasowy wraz z dołączonym filmem na nośniku DVD. Na płytach prezentowane będą pełne wersje filmów w języku polskim. ŚWINKA PEPPA MAGAZYN. WYDANIE SPECJALNE. Cena 14,99 zł WYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA 18 czerwca w sprzedaży ukaże się kolejny zestaw specjalny, przygotowany dla wszystkich przedszkolaków kochających NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 43 NOWOŚCI W OFERCIE KOLPORTERA świnkę Peppę. W jego skład wchodzi czapeczka z daszkiem w dwóch kolorach – różowym i niebieskim oraz niespodzianka. Czapeczka z wizerunkiem świnki Peppy, sprawdzi się idealnie w sezonie letnim, chroniąc dziecięce główki przed słońcem. Wspólnie ze świnką i jej rodzinką, mali czytelnicy spędzą wesoło czas z magazynem dołączonym do zestawu. Również rodzice znajdą kilka cennych informacji na temat wychowania dzieci, w przygotowanej pod okiem psychologa sekcji parentingowej. Wprowadzenie na rynek Wydania Specjalnego wsparte będzie intensywną kampanią prasową w tytułach Wydawcy. SAMOUCZEK KWARTALNIK Cena 4,90 zł WYDAWCA: WYDAWNICTWO IMPULS S.C. Pismo kształtujące sprawność manulaną i intelektualną dzieci. Uczymy w nim alfabetu oraz umożliwiamy tzw. pisanie po śladzie wyrazów i zdań tematycznie wiążących się z obrazkami ilustrującymi poszczególne litery. Format A5 otwierany albumowo. PIMPEK WYDANIE SPECJALNE lęgnacji. Nie zabraknie również uroczych zdjęć psów, kotów, królików, chomików, papużek, czyli ulubieńców, którzy najbardziej podobają się czytelniczkom. Wydanie specjalne będzie wzbogacone mega plakatem o wymiarach 992x666 mm, dziewczynki mogą też liczyć na dodatkową porcją dowcipów, quizów i zagadek. GRY EXTRA MAX (DVD) KWARTALNIK Cena 11,90 zł WYDAWCA: RINGIER AXEL SPRINGER POLSKA SP. Z.O.O. Tytuł poświęcony w całości jednej grze. Opis gry, tipsy i triki, poradnik: jak grać. Do czasopisma dołączona płyta z dodatkami do gry lub z pełną wersją gry. Czytelnik z grupy wiekowej 15-25 lat. 44 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) GIRLS&TOYS GRY EXTRA MEGA HITY (DVD) KWARTALNIK Cena 12,90 zł WYDAWCA: RINGIER AXEL SPRINGER POLSKA SP. Z.O.O. Magazyn dla fanów gier komputerowych. Każde wydanie poświęcone jest konkretnemu gatunkowi gier, jednemu tytułowi lub zjawisku. Zawiera recenzje gier, zapowiedzi i publicystykę. Pierwszy numer poświęcony będzie grze Duke Nukem Forever PIRACI Z KARAIBÓW 4 – NA NIEZNANYCH WODACH WYDANIE JEDNORAZOWE Cena 6,99 zł WYDAWCA: EGMONT POLSKA SP. Z O.O. „Pimpek Wydanie Specjalne” jest pismem adresowanym do dziewczynek w wieku 6-9 lat, w tym miłośniczek regularnego wydania. Magazyn będzie dotyczył m.in. zwierzaków na wakacjach, czego potrzebują, co lubią, o czym marzą. Na stronach znajdziemy liczne ciekawostki o zwierzętach, a także zabawne historyjki związane z pupilami, czy porady dotyczące ich pie- Interesująco zapowiadają się na łamach magazynu ciekawostki i zagadki dotyczące głównych postaci znanych z fabuły filmowej, m.in. Jacka Sparrowa, Kapitana Barbossy, Czarnobrodego, czy Angelici, w której rolę filmową wcieliła się Penélope Cruz. Czytelnicy mogą liczyć również na komiks i grę RPG związane ściśle z piratami. W numerze dla młodych entuzjastów postaci filmowych czeka nie lada gratka, bo aż pięć atrakcyjnych plakatów związanych ze światem Jacka Sparrowa. Wydanie okazjonalnego czasopisma „Przeboje ekranu, Piraci z Karaibów 4 – Na nieznanych wodach” towarzyszy premierze kinowej kolejnej części filmu „Piraci z Karaibów”. OKAZJONALNY Cena 4,99 zł WYDAWCA: EGMONT POLSKA SP. Z O.O. Specjalne wydanie filmowe dla chłopców w wieku 7-12 lat, których fascynują Piraci z Karaibów znani z kultowej serii. DWUMIESIĘCZNIK Cena 9,99 zł WYDAWCA: EGMONT POLSKA SP. Z O.O. Nowość na rynku! Absolutnie nowoczesny magazyn lifestylowo-shoppingowy dla dziewczynek w wieku 4-8 lat, dla których ważne są nowości z rynku zabawek, mody, czy gadżetów. Pismo podzielone jest na trzy części redakcyjne LALECZKI, ZWIERZĄTKA i MODA, a w ich ramach prezentowane są m.in. najpopularniejsze zabawki do kolekcjonowania, jak Polly Pocket, LPS, Pinypon, Mix Pup, Tama Town, Filly czy Harumika. Rankingi najpopularniejszych produktów, a także nowinki i ciekawostki rynkowe. Girls&Toys to bardzo pomocny przewodnik po zabawkach i wszelkich gadżetach, które dziewczynki lubią najbardziej! Magazyn ma ułatwić młodym czytelniczkom i ich rodzicom wybór przy zakupach, poprzez liczne zestawienia informacji – zalet i wad dla poszczególnych produktów. Do numeru dołączono prezent party animals, czyli miś w gumowym kostiumie. NOWOŚCI W OFERCIE KOLPORTERA AUTA 2 - KOLEKCJA JEDNORAZOWE Cena 1,80 zł WYDAWCA: BURDA COMMUNICATIONS SP. Z O.O. Kolekcja (album + naklejki) powstała na podstawie filmu animowanego AUTA 2, wytwórni Disney, który wejdzie na ekrany polskich kin 1 lipca b.r. Jest to kontynuacja opowieści z 2006 r. o Zygzaku McQennie i jego przyjaciołach z miasteczka Chłodnica Górska. ALBUM AUTA 2 JEDNORAZOWE Cena 4 zł WYDAWCA: BURDA COMMUNICATIONS SP. Z O.O. Na kolekcję „AUTA 2” składają się: album do wyklejania z miejscem na przyklejenie naklejek oraz saszetki z naklejkami. ZHUZHU PETS. KRAINA CHOMIKÓW „ZhuZhu Pets. Kraina chomików” w kioskach od 6 czerwca. HISTORIA POLSKI. ORDERY I ODZNACZENIA DWUTYGODNIK Cena 29,90 zł WYDAWCA: DE AGOSTINI POLSKA SP. Z O.O. Jest to unikatowa kolekcja prezentująca najważniejsze polskie odznaczenia: Virtuti Militari, Krzyż Walecznych, Order Odrodzenia Polski, odznaki lotników, odznaki legionistów marszałka Józefa Piłsudskiego i wiele innych. KSI¥¯KI. MAGAZYN DO CZYTANIA KWARTALNIK Cena 9,99 zł WYDAWCA: AGORA SA Magazyn Kulturalny. Jest to specjalna publikacja wydawcy „Gazety Wyborczej” i licznych serii literackich. Zawartość magazynu to: nowości wydawnicze, teksty problemowe (o nowym podejściu do pisania biografii, o kanonie lektur szkolnych), lżejsze teksty (o fenomenie seriali). KULTOWA MUZYKA FILMOWA DWUMIESIĘCZNIK Cena 7,99 zł WYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA „ZhuZhu Pets. Kraina chomików”, czyli ekstra nowość dla dzieci w wieku przedszkolnym. Popularne, wesołe, niezwykłe chomiki zapraszają do zabawy! Jilly pełna energii, ciągle tańczy i śpiewa, Pan Squiggles to mistrz akrobacji na deskorolce, a Chunk chętnie się wyleguje i rozśmiesza wszystkich. Spotkanie z sympatycznymi gryzoniami w nowej książeczce z naklejkami. W środku łamigłówki do rozwiązywania i wyklejania. Zagadki, kolorowanki i plakat do samodzielnego przygotowania. Książka ma zapewnioną kampanię telewizyjną na dziecięcych kanałach tematycznych oraz prasową w tytułach własnych wydawcy. Hit sezonu, ZhuZhu Pets, w książeczce TYGODNIK Cena 24,99 zł WYDAWCA: PRESSPUBLICA Sp. z o.o. Kolekcja składa się z 20 tomów. Kolekcja przedstawiająca informacje na temat filmu (1/3 zawartości), soundtracku (2/3) zawartości. Dodatkowo płyta z muzyką filmową na CD. PALCE LIZAÆ EXTRA KWARTALNIK Cena 7,99 zł WYDAWCA: AGORA SA Magazyn przygotowany przez redakcję poniedziałkowego kulinarnego dodatku do Gazety Wyborczej – „Palce Lizać”. W numerze znajdą się m.in. przepisy na piknikowe śniadania, przyjęcia w ogrodzie, letnie przekąski, desery i napoje. POLSKA GOTUJE DWUMIESIĘCZNIK Cena 3,99 zł WYDAWCA: BURDA PUBLISHING POLSKA SP. Z O.O. Formuła: Od blogerów dla czytelników. Materiał redakcyjny bazuje niemal w 100% na treściach zamieszczonych przez użytkowników kulinarnego serwisu społecznościowego Bobyy.pl. Wszystkie treści z Bobyy.pl opublikowane w „Polska Gotuje” zostały sprawdzone i przetestowane. PRZEPIS NA OGRÓD - WYDANIE SPECJALNE OKAZJONALNY Cena 2,90 zł WYDAWCA: BURDA PUBLISHING POLSKA SP. Z O.O. Treścią czasopisma są sprawdzone przepisy ogrodnicze czytelników (tak jak funkcjonuje „Przyślij Przepis”). Porady doświadczonych działkowiczów, ogrodników i miłośników roślin. Ich wiedza będzie podpowiedzią i inspiracją dla innych czytelników. SAGA AKUSZERKA TYGODNIK Cena 0,99 zł WYDAWCA: RINGIER AXEL SPRINGER POLSKA SP. Z.O.O. Saga liczy 47 tomów. „Akuszerka” to pełna dramatów opowieśćo życiu i śmierci, o miłości i zdradzie, o trudnych wyborach i spełnianiu marzeń. Z ¯YCIA RODZINY DWUMIESIĘCZNIK Cena 2,60 zł WYDAWCA: PHOENIX PRESS SP. Z O.O. SP.K. Magazyn z historiami poświęconymi rodzinie. W każdym numerze czytelniczka znajdzie 13 opowiadań opisujących skomplikowane relacje rodzinne oraz dużo stron serwisowych, na których omawiane będą zagadnienia ważne dla każdej polskiej rodziny – np. prawo rodzinne. IKONY MUZYKI TYGODNIK Cena 14,99 zł WYDAWCA: PRESSPUBLICA SP. Z O O Kolekcja składać się będzie z 20 tomów, a w każdym z nich znajdować się będzie oryginalny koncert muzyczny na płycie DVD wraz z dołączoną książką o artyście. NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 45 NOWOŚCI W OFERCIE KOLPORTERA BY£ SOBIE CZ£OWIEK MOJE MIASTO PABIANICE DWUTYGODNIK Cena 14,99 zł WYDAWCA: BAUER WYD.SP.K. Kolekcja składa się z 6 tomów. Najsłynniejsza w Europie i na świecie bajka edukacyjna z cyklu „BYŁO SOBIE...” Książka poświęcona zagadnieniom ze świata cywilizacji (np. powstanie człowieka itd.), zawierać będzie quizy oraz zabawy. TYGODNIK Cena 2 zł WYDAWCA: MOJE MIASTO SP. Z O.O. Gazeta o profilu społeczno-informacyjnym. Opisuje i kreuje lokalną rzeczywistość Pabianic i powiatu pabianickiego. DOLCE VITA CELEBRUJEMY ¯YCIE DWUMIESIĘCZNIK Cena 7 zł WYDAWCA: MAX STUDIO PARK REKLAMOWY KRZYSZTOF WITECKI Magazyn regionalny, sport, muzyka, kultura, wystawy, teatry, moda. CZASOPISMA LOKALNE ŚL¥SKA GAZETA SPO£ECZNO-POLITYCZNA TYGODNIK Cena 2 zł WYDAWCA: UNITED EXPRESS DYSTRYBUCJA PRASY I WYDAWNICTW BRANŻOWYCH SP. Z O.O. Czasopismo lokalne ukazujące się na terenie województwa śląskiego. TYGODNIK CZ£UCHOWSKI TYGODNIK Cena 2,80 zł WYDAWCA: MAGRAF S.C. SŁAWOMIR GRZMIEL LIDIA GRZMIEL Czasopismo lokalne ukazujące się na terenie powiatu człuchowskiego. DZIER¯ONIOWSKI TYGODNIK POWIATOWY TYGODNIK Cena 1,50 zł Dnia 8.04.2011 r ukazał się pierwszy numer Dzierżoniowskiego Tygodnika Powiatowego. Średnio 3 tys. egzemplarzy trafia w każdy piątek do czytelników z terenu całego powiatu dzierżoniowskiego. Jesteśmy gazetą niezależną, rzetelnie i obiektywnie informującą o sukcesach i problemach powiatu, a także o życiu jego mieszkańców. Zamieszczenie na łamach naszego tygodnika informacji handlowej i reklamy gwarantuje ich skuteczne dotarcie do klientów, a koszty zamieszczenia informacji są naprawdę niewielkie. R E K L A M A Ośrodek Szkoleniowo-Integracyjny Kolportera w Smardzewicach nad Zalewem Sulejowskim Ośrodek Szkoleniowo-Integracyjny Kolportera w Smardzewicach k. Tomaszowa Mazowieckiego, nad Zalewem Sulejowskim to idealne miejsce do przeprowadzenia wszelkiego rodzaju szkoleń, konferencji, seminariów, imprez integracyjnych, wczasów i rodzinnych imprez okolicznościowych. nasze atuty Dysponujemy zapleczem szkoleniowym i komfortową bazą hotelową. Naszym głównym atutem jest niepowtarzalna, domowa kuchnia! Pobyt naszym gościom umila profesjonalna obsługa. wspaniała okolica Zapraszamy 97-213 Smardzewice, ul. Klonowa 14 tel. (+4844) 710 86 81, 510 031 715 e-mail: [email protected] Malownicze jezioro, sosnowe lasy, cisza, krystalicznie czyste powietrze, tworzą znakomite warunki do nauki i wypoczynku. dogodna lokalizacja - Tomaszów Mazowiecki – 7 km Łódź – 57 km Warszawa – 117 km Katowice – 170 km MEDIA O NAS w prasie i Internecie Kolporter Wzrost przychodów ze sprzeda¿y Salony i saloniki Kolportera w I kwartale br. zrealizowały ponad 11,5 mln transakcji. Jednocześnie w tym czasie sieć powiększyła się o 27 nowych placówek, w tym 12 Top-Pressów, czyli salonów w formacie premium. W porównaniu z analogicznym okresem 2010 r. Kolporter zwiększył przychody ze sprzedaży wiodących kategorii produktów. I tak: sprzedaż zabawek wzrosła wartościowo o 42 proc., papierosów o 35 proc., o 30 proc. sieć zwiększyła sprzedaż ogólnodostępnych leków, a słodyczy o 17 proc. 17.05.2011 Wiêcej produktów Dobry Wybór Asortyment marki własnej Kolportera, znanej pod nazwą Dobry Wybór, został w maju br. powiększony o dziewięć nowych produktów, na które składają się różne rodzaje konserw rybnych, pasztet z pieczarkami oraz karma dla psów i kotów. Obecnie pod marką Dobry Wybór sprzedawanych jest 38 produktów. 20.05.2011 Karta pocztowa wzbogaci³a muzem O cenną kartę pocztową, napisaną 20 października 1924 roku przez Stefana Żeromskiego do kolegi szkolnego Tomasza Ruśkiewicza, wzbogaciło się we wtorek Muzeum Lat Szkolnych pisarza – oddział Muzeum Narodowego w Kielcach. (...) Prof. Zdzisław Adamczyk – historyk literatury związany z Uniwersytetem Humanistyczno-Przyrodniczym Jana Kochanowskiego w Kielcach – powiedział, że pocztówka Żeromskiego do Ruśkiewicza wzbogaca bibliografię przedmiotową pisarza, ponieważ poświadcza, że jest on autorem niepodpisanego w „Księdze” bio- gramu Antoniego Bema. „Jest to kartka szczególna także z tego względu, że świadczy o tym, iż pod koniec życia Żeromskiego ożywiły się jego kontakty ze szkolnymi kolegami” – zaznaczył profesor. Zdzisław Adamczyk zebrał, opracował i wydał w 39-tomowej „czytelnikowskiej” edycji „Pism zebranych” Stefana Żeromskiego sześć tomów listów pisarza. We wtorek ocenił, że firma Kolporter S.A., która nabyła unikatową kartę Żeromskiego dla muzeum, „ratuje honor Kielc”, których władze nie wykazały się pod tym względem hojnością. 24.05.2011 Rośnie zainteresowanie p³aceniem rachunków w kioskach W punktach handlowych Kolportera klienci opłacają miesięcznie już 200 000 rachunków. Firma pracuje obecnie nad umożliwieniem płatności do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i urzędów skarbowych. Usługa TransKasa oferowana za pośrednictwem Banku BPH stale się rozszerza. W I kwartale 2011 r. liczba opłacanych rachunków w sieci saloników prasowych Kolportera i salonach Top-Press wzrosła o blisko 26 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Jak informuje zastępca dyrektora handlowego Kolportera, Grzegorz Ziętek, firma obecnie pracuje nad umożliwieniem płatności do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i urzędów skarbowych. Decyzja wynika z tego, że Polacy coraz bardziej przekonują się do płacenia rachunków domowych poza urzędami pocztowymi zaczynając dostrzegać zalety tego, że przy okazji zakupów w saloniku prasowym czy w sklepie mogą szybko i za jednym razem dokonać wszelkich miesięcznych opłat. 25.05.2011 Kolporter rośnie dziêki drobnej sprzeda¿y Wybierająca się na warszawską giełdę kolportersko-handlowa spółka spodziewa się w rym roku dwucyfrowego wzrostu przychodów i zysków. Spółka jest jednym z największych dystrybutorów tzw. dóbr szybkozbywalnych i – według ostatnich analiz Izby Wydawców Prasy – liderem pod względem udziału w dystrybucji prasy (rozwozi ponad 41 proc. jej całkowitego nakładu w Polsce). W I kwartale roku wykazała przychody na poziomie 900 mln zł, EBITDA (zysk przed opodatkowaniem i amortyzacja) w wysokości 22,5 mln zł, 17 mln zł zysku operacyjnego, a wynik netto osiągnął 11,5 mln zł. – Przeprowadzone w ubiegłym roku zmiany organizacyjne, czyli konsolidacja, już skutkują znacznie lepszymi w stosunku do 2010 roku wynikami – komentuje Mirosław Serwatka, członek zarządu Kolportera S.A. odpowiedzialny za finanse. 2.06.2011 Konsolidacja spó³ek s³u¿y Kolporterowi Szykująca się do debiutu na giełdzie spółka prognozuje wzrost sprzedaży. Na wzrost sprzedaży złożyć ma się dystrybucja FMCG (dobra szybkorotujące), usługi elektroniczne i własna sieć detaliczna kieleckiej spółki, w której – oprócz prawie 900 saloników prasowych – są partnerskie sklepy Dobry Wybór. Co z podstawową działalnością Kolportera? – Sprzedaż prasy jest stabilna, wyraźny wzrost widzimy w innych obszarach – mówi Mirosław Serwatka. Publikacja wyników kwartalnych jest elementem przygotowań do debiutu na GPW. Według wcześniejszych zapowiedzi Krzysztofa Klickiego, prezesa i głównego akcjonariusza Kolportera, ma do niego dojść w czwartym kwartale. 2.06.2011 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 47 Rozwiązanie krzyżówki z nr 5/2011: LENISTWO JEST KLUCZEM DO NĘDZY. Nagrody wylosowali: główna nagroda w wysokości 300 zł: Małgorzata Oleszczuk – Czaplinek; 24 nagrody po 50 zł: Adam Wokoszyn – Tyrawa Wołoska; Sławomir Sieciechowicz – Sawin; Piotr Napierała – Bogdaniec; Justyna Kopikowska – Chełm; Wiesława Gurdak – Nowe Dęba; Zdzisław Gądek – Humniska; Urszula Wojtkowiak – Poznań; Aleksandra Gomółka – Kępno; Elżbieta Nowicka – Lublin; Ewa Pulwert – Olsztyn; Renata Krogulewska – Kostrzyn; Anna Pociask – Łączki Kucharski; Janina Dziemidowicz – Górzyca; Anna Raźniewska – Nowogard; Krystyna Sierka – Jaroszowiec; Maria Wójcik – Nowy Tomyśl; Urszula Mrugała – Ciasna; Anna Zajączkowska – Nysa; Ewa Nosek – Piła; Aneta Harężlak – Dolice; Sylwia Szyszka – Gorzów Wlkp.; Joanna Paterek – Chełm; Magdalena Olszańska – Puławy; Przemysław Danek – Zembrzyce. 24.06.2011 r. NASZE ODDZIA£Y Kolporter Departament Dystrybucji Prasy ul. Zagnańska 61, 25-528 Kielce, tel. 41 367 82 02 do 03, 367 88 88 www.dp.kolporter.com.pl; e-mail: [email protected] Infolinia 0801 205 555 Oddział Dolnośląski (Wrocław) [email protected] tel. (071) 73 44 502, 73 44 505 fax (071) 73 44 531 ul. Kupiecka 10 52-427 Wrocław Oddział Łódzki (Łódź) [email protected] tel. (042) 288 04 11 288 04 12 fax (042) 288 04 14 ul. Poli Gojawiczyńskiej 22 93-253 ŁódŹ Oddział Koszaliński (Koszalin) [email protected] tel. (094) 710 16 01 do 04 ul. Mieszka I 22B 75-132 Koszalin Oddział Małopolski (Kraków) [email protected] tel. (012) 25 49 700 fax (012) 25 49 718 ul. Ciepłownicza 37 31-574 Kraków Oddział Kujawsko-Pomorski (Bydgoszcz) [email protected] tel. (052) 561 30 00 fax (052) 346 55 47 ul. Przemysłowa 8 85-758 Bydgoszcz Oddział Lubelski (Lublin) [email protected] tel. (081) 445 24 44 fax (081) 445 24 20 ul. Cisowa 11 20-703 Lublin Oddział Lubuski (Zielona Góra) [email protected] tel./fax (068) 329-99-91 do 93 fax (068) 329-99-94 Al. Zjednoczenia 102 B 65-001 Zielona Góra fax (017) 863 77 85 ul. Wspólna 2 35-205 Rzeszów Oddział Świętokrzyski (Kielce) [email protected] tel. (041) 312-35-00, 345 15 10 fax (041) 366 03 51 ul. Kolberga 11 25-620 Kielce Oddział Podlaski (Białystok) [email protected] tel. (085) 87-70-900 fax (085) 653 75 25 ul. Produkcyjna 108 15-680 Białystok Oddział Radomski (Radom) tel. (048) 363-56-37, 360-21-96 ul. Toruńska 12 26-600 Radom Oddział Pomorski (Gdańsk) [email protected] tel. (058) 732-51-23 do 26 ul. Połęże 3 80-720 Gdańsk Oddział Mazowiecki (Warszawa) [email protected] tel. (022) 355-05-00, 355-04-00 ul. Bakaliowa 3 05-080 Izabelin, Mościska Oddział Warmińsko-Mazurski (Olsztyn) [email protected] tel. (089) 537-90-08 do 10 ul. Sprzętowa 3 C 10-467 Olsztyn Oddział Śląski (Katowice) [email protected] tel. (032) 359-68-68 fax (032) 359 68 36 ul. Roździeńska 1B 40-382 Katowice Prenumerata wew. 471 – 482 Oddział Wielkopolski (Poznań) [email protected] tel. (061) 624-66-77 fax (061) 624-77-11 ul. Pokrzywno 10A 61-315 Poznań Oddział Bielsko-Bialski (Bielsko-Biała) tel. (033) 486 31 01 fax (033) 721 03 99 ul. Krzywa 8 43-502 Czechowice-Dziedzice Oddział Opolski (Opole) [email protected] tel. (077) 54-50-940 fax (032) 359-68-36 ul. Głogowska 39 45-215 Opole Oddział Zachodniopomorski (Szczecin) [email protected] tel. (091) 881 35 02 do 04, 881 35 89 ul. Dąbska 69 70-789 Szczecin Oddział Częstochowski (Częstochowa) tel. (034) 390 71 10 do 11 fax. (034) 363-89-33 Oddział Podkarpacki (Rzeszów) [email protected] tel. (017) 863-75-05, 863-75-05 NASZE ODDZIA£Y ul.Poselska 12/32 42-200 Częstochowa Kolporter Departament Dystrybucji FMCG ul. Zagnańska 61, 25-528 Kielce www.service.kolporter.com.pl; e-mail: [email protected] Infolinia 0801 205 555 Oddział Wrocławski FMCG 55-080 Nowa Wieś Wrocławska, ul. Ryszarda Chomicza 3 tel. 071 350-24-88, 350-25-58 fax 071 350-24-47 magazyn 071 350-07-12 e-mail: [email protected] Oddział Gdański FMCG 80-180 Kowale, ul. Magnacka 4 tel. 058 762-75-86 (87,89) fax 058 762-75-88 e-mail: [email protected] Oddział Toruński FMCG 87-100 Toruń, ul. Kociewska 22 tel. 056 655-92-54 fax 056 655-78-05 e-mail: [email protected] Oddział Lubelski FMCG 20-309 Lublin, ul. Łęczyńska 37 tel./fax (081) 745-10-46 e-mail: [email protected] Oddział Krakowski FMCG 31-574 Kraków, ul. Ciepłownicza 37 tel. 012 254-97-50 fax 012 254-97-60 e-mail: [email protected] Oddział Warszawski FMCG Oddział Kielecki FMCG 25-563 Kielce, ul. Zagnańska 149 tel./fax 041 346-10-52 e-mail: [email protected] Oddział Poznański FMCG 02-273 Warszawa, ul. Muszkieterów 15 B tel. 022 500-77-00 (do 34) fax 022 500-77-43 e-mail: [email protected] 61-249 Poznań, ul. Obodrzycka 67 tel. 061 871-50-20 tel. 061 871-50-21 fax 061 870 30-03 e-mail: [email protected] Oddział Olsztyński FMCG Oddział Szczeciński FMCG Oddział Sosnowiecki FMCG Filia Łódź FMCG 10-449 Olsztyn, Al. Piłsudskiego 75 A budynek B tel. 089 532-00-58 fax 532-00-57 e-mail: [email protected] 41-208 Sosnowiec, ul. Orląt Lwowskich 146 tel. 032 616-67-63 do 66 fax 032 614-19-20 e-mail: [email protected] 70-772 Szczecin, ul. Bagienna 38 B tel./fax 091 461-44-60,78,85 fax. 091 461-57-85 e-mail: [email protected] 91-083 Łódź, ul. Kasprzaka 7/9 tel. 042 638-81-38 tel. 042 638-81-39 fax. 042 364-35-80 ���������� ����������� ����������� �������������� ��������������������� ������������������������������������ �����������