Dobre wyniki Polak czyta

Transkrypt

Dobre wyniki Polak czyta
CZERWIEC 2011 (170)
Kolporter
Lider Polskiego Biznesu
BEZPŁATNE PISMO KOLPORTERA
Transkasa
u³atwia ¿ycie, s. 4-5
Dobre wyniki
Dobrego Wyboru, s. 11
Polak czyta
zagraniczne gazety, s. 16
Wyrwij – Zachowaj !
Kolporter proponuje s. 21-32
Kolporter
•
infolinia 0 801 205 555
•
www.kolporter.com.pl
CZERWIEC 2011 (170)
Aktualności
Transkasa ułatwia życie
Za jednym razem i w jednym miejscu można opłacić wiele rachunków
12 milionów transakcji
Udany pierwszy kwartał w salonikach Kolportera
Kartka od Żeromskiego
Kolporter przekazał kieleckiemu muzeum unikatowy eksponat
spis treści
Ludzie
Dobrze być szefem dla siebie
Najlepsi sprzedawcy prasy z województwa wielkopolskiego
Informatyk też odnajdzie się w saloniku
„Najlepsi z Najlepszych” – kolejni laureaci konkursu Kolportera
W projekcie okładki wykorzystano fragment
obrazu Marka Wawry „CROIX PAYSAGE”.
Transkasa ułatwia życie
Średnio 200 tysięcy domowych rachunków miesięcznie jest już opłacanych
w punktach handlowych Kolportera za pośrednictwem systemu TransKasa. W pierwszym kwartale 2011 r. liczba opłacanych
rachunków w sieci saloników Kolportera
wzrosła o blisko 26 proc. w porównaniu
z tym samym okresem ubiegłego roku.
s. 4-5
Dobre wyniki Dobrego Wyboru
Najnowszy sklep należącej do Kolportera
sieci handlowej Dobry Wybór został otwarty
21 maja br. przy ulicy Traugutta 5 w Radomiu.
Sieć liczy na razie 9 sklepów, ale do końca
2011 r. będzie ich ok. 20. Najistotniejsza informacja jest jednak taka, że poziom obrotów
w sklepach Dobry Wybór wzrósł o ponad 15
procent w porównaniu z rokiem ubiegłym.
s. 11
Polak czyta zagraniczne gazety
Polscy czytelnicy zainteresowani prasą
zagraniczną mają coraz większą możliwość
wyboru gazet i czasopism. W ofercie Kolportera jest już 1500 tytułów z 74 krajów. Firmie
zależy, by zainteresowanym czytelnikom dostarczyć każdy tytuł, który został wydany na
świecie.
s. 16
Handel
Dobre wyniki Dobrego Wyboru
Sieć liczy już dziewięć sklepów. Nowością jest mała gastronomia
Handlowiec nie może stać w miejscu
Kontrahent Kolportera o dobrych praktykach w handlu
Więcej produktów marki Dobry Wybór
Konserwy rybne, pasztet z pieczarkami, karma dla zwierząt…
Przybywa Top-Pressów
Nowe salony w Warszawie, Zamościu, Rybniku, Lesznie i Nowym Sączu
Rynek prasowy
Polak czyta zagraniczne gazety
Najpopularniejszym są „Financial Times”, „Newsweek” i „Der Spiegel”
Komiksy (nie) tylko dla fanów
Największą popularnością cieszą się wśród dzieci
Rynek FMCG
Gigant wśród chipsów
Przekąski, które zawojowały podniebienia Polaków
Superoferta – skorzystaj!
Kolporter proponuje
s. 4-5
s. 7
s. 18
s. 8-9
s. 12-13
s. 11
s. 15
s. 17
s. 20
s. 16
s. 33
s. 19
s. 21-32
Psycholog radzi
Uśmiech a sprawa polska
Pogodny nastrój sprzedawcy udziela się także klientom
s. 34-35
Dziennik Gazeta Prawna radzi
Mandat? Nie zawsze musisz płacić
Ważne dla tych, którzy dużo jeżdżą samochodem
s. 36-37
Prawnik radzi
Praca nie tylko na papierze
Zatrudnianie członków rodziny w swoich firmach a ubezpieczenie społeczne
s. 38
A to ciekawe
s. 39
Rozrywka
Krzyżówka Rozrywka
Krzyżówka Technopol
s. 40-41
s. 48-49
Nowości w ofercie Kolportera
s. 42-46
Kolporter w prasie i Internecie
s. 47
WYDAWCA – Kolporter Holding; REDAKTOR NACZELNY – Grzegorz Kozera; REDAGUJĄ: Dariusz Materek, Joanna Szczepanik, Kinga Beck-Tracz; KONTAKT W SPRAWIE REKLAMY – Karina Zawadzka, tel. 515 220 002; OPRACOWANIE KOMPUTEROWE: Zakład Marketingu Kolportera Holding, Kielce,
ul. Zagnańska 61, tel. 41 367 80 34; DRUK: Drukarnia ART; ADRES REDAKCJI: „Nasz Kolporter”, 25-528 Kielce, ul. Zagnańska 61,
tel. 41 367 80 31; RADA PROGRAMOWA: Mateusz Wiśniewski, Grzegorz Fibakiewicz, Wiesław Tkaczuk, Jarosław Ambroziak, Grzegorz Maciągowski.
NAKŁAD – 27 440 egzemplarzy. Redakcja nie bierze odpowiedzialności za treść reklam i nie zwraca nie zamówionych materiałów.
AKTUALNOŚCI
Za jednym razem i w jednym miejscu mo¿na op³aciæ wiele rachunków
Transkasa
u³atwia ¿ycie
Średnio 200 tysiêcy domowych rachunków miesiêcznie jest ju¿ op³acanych w punktach handlowych
Kolportera za pośrednictwem systemu TransKasa.
W pierwszym kwartale 2011 r. liczba op³acanych rachunków w sieci saloników Kolportera wzros³a o blisko 26 proc. w porównaniu z tym samym okresem
ubieg³ego roku.
Klienci saloników prasowych Kolportera, salonów Top-Press, a także sklepów
sieci Dobry Wybór z każdym rokiem coraz bardziej przekonują się do usługi proponowanej przez Kolportera. Przy okazji
zakupów w salonikach czy w sklepie
mogą bowiem szybko i za jednym razem
dokonać wszelkich miesięcznych opłat,
nie musząc stać w kolejce na poczcie czy
do okienka kasowego. Nawiasem mówiąc, nie bez znaczenia jest likwidacja
kolejnych urzędów pocztowych oraz kas
w zakładach energetycznych. To także
sprawia, że zainteresowanie TransKasą
jest większe.
System TransK asa, należący do
Banku BPH, a zainstalowany w ponad
870 punktach sieci handlowej Kolportera, umożliwia opłacenie rachunków
za energię elektryczną, gaz, wodę i kanalizację, telefony komórkowe i stacjonarne, telewizję kablową i satelitarną,
mieszkanie, a nawet zapłacenie ubezpieczenia oraz kolejnej raty kredytu.
Cała transakcja polega na przyłożeniu
przez sprzedawcę czytnika do kodu kreskowego znajdującego się na rachunku.
Opłata za realizację jednego rachunku
wynosi 1,95 zł.
FOT. BANK BPH
Zaufanie do marki
4 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)
– Niska cena usługi jest na pewno
naszym atutem, ale nie jedynym – zauważa zastępca dyrektora handlowego
Kolportera, Grzegorz Ziętek. – Przede
wszystkim zaufanie do marki Kolporter sprawia, że wciąż pozyskujemy
nowych klientów. Mają stuprocento-
AKTUALNOŚCI
Jak to siê robi
wą pewność, że dokonane przez nich
opłaty trafią on-line, za pośrednictwem
BPH, do adresatów już następnego dnia
roboczego.
Dodatkową zachętą dla klientów są
częste promocje, polegające na czasowym obniżeniu prowizji, np. do 0,99 zł.
Warto dodać, że korzyść z TransKasy
mają także osoby prowadzące punkty
sprzedaży, od każdego zrealizowanego
rachunku otrzymują bowiem prowizję.
Jak pokazuje praktyka, mogą też liczyć
na wzrost lojalności konsumentów, którzy robiąc zakupy i jednocześnie opłacając domowe rachunki w saloniku stają
się jego stałymi klientami.
Potwierdza to Małgorzata Glinka,
właścicielka saloniku prasowego w Myszyńcu. – Jestem bardzo zadowolona
z wprowadzonego w moim punkcie
systemu TransKasa – mówi. – Zadowoleni są także moi klienci, co widać
po liczbie przeprowadzanych transakcji. Miesięcznie obsługujemy ich nawet
trzy tysiące, a mogłoby być ich więcej, ale mam tylko jedno stanowisko.
Klienci chwalą sobie tę usługę nie tylko dlatego, że mogą opłacić wszystkie
rachunki w jednym miejscu i to przy
okazji zakupów, ale także dlatego, że
nasz punkt oferuje najniższą prowizję
w całej miejscowości. Niezależnie od
kwoty na rachunku klient płaci 1,95 zł.
Transakcje są przeprowadzane sprawnie, a pieniądze są szybko księgowane
na kontach. Niekiedy nawet tego samego dnia. Sama również opłacam w ten
sposób wszystkie rachunki. Przekonałam do takiego sposobu także rodzinę
i znajomych. Mam wielu stałych klientów, a z miesiąca na miesiąc coraz więcej mieszkańców Myszyńca przekonuje
się do korzystania z usługi TransKasa
– dodaje Małgorzata Glinka.
Dobry biznes dla wszystkich
Kolporter z Bankiem BPH współpracuje przy systemie TransKasa od
2006 roku. – Powodem do satysfakcji
dla Banku jest jakość współpracy z Kolporterem S.A., co ma ogromne znacze-
FOT. RAFAŁ SABAT
P³atności w systemie TransKasa dokonywane s¹ na podobnej zasadzie,
jak na poczcie lub w banku. Podstaw¹ ich realizacji jest zarówno numer
rachunku bankowego, jak i kod kreskowy umieszczony na formularzu
wp³aty. Po uregulowaniu p³atności
klient otrzymuje paragon potwierdzaj¹cy dokonanie wp³aty.
Rachunki mo¿na op³aciæ przy okazji zakupów w saloniku
nie biorąc pod uwagę tak dużą skalę
działania – mówi Jarosław Wasilewski,
dyrektor Departamentu Sprzedaży
Bankowości Transakcyjnej Bank BPH
S.A. – Cenimy aktywność Kolportera
i współpracujących z nim partnerów,
bo dzięki ich pomysłom możemy wciąż
ulepszać usługę i reagować na oczeki-
Liczba op³acanych rachunków
w sieci saloników Kolportera w
pierwszym kwartale 2011 r. w porównaniu do tego samego okresu ubieg³ego roku.
wania rynku (np. propozycje promocji, poszerzanie listy akceptowanych
wystawców rachunków o nowe firmy
o dużym znaczeniu regionalnym). Na
przestrzeni ostatnich lat wypracowaliśmy razem wiele rozwiązań zwiększających poziom zadowolenia wszystkich
zainteresowanych stron: Kolportera
S.A., jego kontrahentów, Banku oraz
co najważniejsze – naszych wspólnych
Klientów.
– Opierając się na dotychczasowych
doświadczeniach naszej strategicznej
współpracy, jestem przekonany, że najlepsze lata TransKasy w sieci Kolporter
S.A. są wciąż przed nami – dodaje dyrektor Wasilewski. – Usługa na dobre
zadomowiła się na rynku, klienci przyzwyczaili się do realizowania płatności
w salonikach i placówkach partnerskich,
kolejni przedsiębiorcy zostają naszymi
agentami, bo zauważają, że wprowadzenie TransKasy to zwiększenie konkurencyjności ich punktu oraz po prostu
świetny biznes realizowany równolegle
z ich główną działalnością handlową.
Usługa TransKasa stale się rozszerza.
– Obecnie pracujemy nad umożliwieniem
płatności do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i urzędów skarbowych – mówi
Grzegorz Ziętek.
GRZEGORZ KOZERA
wspó³praca KINGA BECK-TRACZ
NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 5
6 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)
AKTUALNOŚCI
Udany pierwszy kwarta³ w salonikach Kolportera
12 milionów
transakcji
Saloniki i salony prasowe Kolportera zrealizowa³y w pierwszym kwartale 2011 r. ponad 11,5 mln transakcji. Sieæ powiêkszy³a siê o 27
nowych placówek, w tym 12 Top-Pressów, czyli salonów w formacie premium. Kolporter dysponuje
obecnie sieci¹ 815 saloników i 62
salonami Top-Press.
Bez braków
w zaopatrzeniu
– Pierwszy kwartał tego roku był dla
nas bardzo dobrym okresem – ocenia
Tomasz Sak, dyrektor handlowy saloników prasowych Kolportera. – W porównaniu z pierwszymi miesiącami
2010 roku znacząco zwiększyliśmy
przychody ze sprzedaży wiodących
kategorii produktowych. I tak: sprzedaż zabawek wzrosła wartościowo
aż o 42 proc., papierosów o 35 proc.,
o 30 proc. zwiększyliśmy sprzedaż
ogólnodostępnych leków, sprzedaliśmy
17 proc. więcej słodyczy. To między
innymi wynik wprowadzenia nowego
systemu dostaw, który praktycznie eliminuje występowanie braków w zaopatrzeniu w wiodące produkty oraz konsekwentnej pracy nad zwiększaniem
aktywności marketingowej sprzedawców – wyjaśnia Tomasz Sak. – Efektem
rosnącej liczby klientów jest również
15-procentowy wzrost transakcji związanych z zakładami Lotto i płatnościami masowymi – dodaje.
Palacze nie robi¹
zapasów
Osobnego uzasadnienia wymaga
wzrost sprzedaży papierosów. Z analiz
Kolportera wynika, że jest to w dużej
mierze skutkiem wprowadzenia ustawowego obowiązku sprzedawania papierosów w cenie wydrukowanej na
opakowaniu. – Restrykcyjna regulacja
cen oraz zakaz promocji znacznie ograniczyły sprzedaż w punktach oferujących tanie papierosy i spowodowały, że
klienci zdecydowanie częściej dokonują
zakupów w miejscach, które są dla nich
po prostu najbliższe i najwygodniejsze, rezygnują też z zakupów na zapas
– zwraca uwagę Krzysztof Żądło, dyrektor handlowy Kolportera.
Jak zauważa Krzysztof Żądło, na
zwiększenie ilościowej sprzedaży papierosów ma również wpływ systematyczna
poprawa jakości sieci handlowej Kolportera. Chodzi zwłaszcza o zwiększającą
się liczbę Top-Pressów – nowoczesnych
salonów typu Premium.
Efekt nowej strategii
Otwarcia nowych saloników są wynikiem realizacji strategii rozwoju, przyjętej
przez Kolportera. Spółka zapowiedziała,
że do końca 2011 r. uruchomi co najmniej
60 nowych saloników prasowych i 60 salonów Top-Press oraz że będzie udoskonalać koncepcję sklepów Dobry Wybór.
(RED)
NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 7
LUDZIE
Najlepsi sprzedawcy prasy z województwa wielkopolskiego
Dobrze byæ
szefem dla siebie
W swoj¹ pracê wk³adaj¹ maksimum zaanga¿owania, ale najwa¿niejsze jest to, ¿e po prostu sprawia
im ona du¿¹ przyjemnośæ. Ceni¹ sobie pracê z ludźmi, lubi¹ swoich klientów i staraj¹ siê spe³niaæ ich
oczekiwania. To zachêca ich do samodoskonalenia, a tak¿e pomaga rozwijaæ w³asne punkty sprzeda¿y.
Prezentujemy najlepszych kontrahentów Departamentu Dystrybucji Prasy z Oddzia³u Wielkopolskiego.
Zaczyna³em w akademiku
Marek Ciupak z Poznania:
Przygodę z prasą rozpocząłem osiem lat
temu, a uruchomienie saloniku było bardzo dobrą decyzją. Wcześniej prowadziłem
sklep-bufet w jednym z akademików studenckich, ale postanowiłem zmienić pracę.
Otworzyła się szansa prowadzenia saloniku,
którym dotąd przez lata opiekowała się moja
mama. Zdecydowałem się na jego przejęcie
i chyba nie najgorzej mi to idzie. Dość szybko bowiem otworzyłem drugi kiosk, a teraz
zastanawiam się nad trzecim.
Moja praca nie polega jednak na siedzeniu w sklepie i bezpośredniej sprzedaży. Jestem raczej menedżerem, który
dba o to, by wszystko funkcjonowało jak
należy, w czym oczywiście bardzo pomagają mi moi pracownicy. Szukałem ludzi
uczciwych, którzy potrafią dogadać się
z klientami i takich znalazłem. Wiedzą,
jak pomóc ludziom i potrafią zareklamować towar. Ja dbam o to, by asortyment
spełniał oczekiwania kupujących.
Myślę, że sukces w tym fachu może
odnieść tylko osoba, która wkłada w to
serce. I to była moja metoda na rozwijanie działalności. Mocno zaangażowałem
się w tę pracę, ale to przyniosło skutki.
Bywają oczywiście dni lepsze i gorsze, ale
generalnie moja praca sprawia mi satysfakcję. I nie uważam, żeby była trudna.
Oczywiście, nie mam zbyt dużo czasu
wolnego, ale jeśli mam luźniejszy dzień,
to staram się go wykorzystać na sport
– lubię szczególnie pograć w piłkę nożną. Ponadto moją pasją jest turystyka,
ale ta bliższa, czyli lokalna i krajowa. Naprawdę nie muszę wyjeżdżać za granicę,
by zobaczyć piękne miejsca. W Polsce
też można wspaniale wypocząć, a najbardziej lubię wypady nad jezioro.
Mama mnie przestrzega³a
Marek Ciupak: – Sukces w tym fachu mo¿e
odnieśæ tylko osoba, która wk³ada w to serce
8 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)
Urszula Naskręt z Poznania:
Swój punkt prowadzę już bardzo długo, bo od 1997 roku. Zaczynałam razem
z Kolporterem i to były udane lata. Zresztą,
gdybym nie lubiła swojej pracy, to bym ją
po prostu rzuciła. Wcześniej pracowałam
w różnych firmach państwowych. Później,
po urodzeniu dzieci, zajęłam się chałupnictwem, ale w końcu zdecydowałam się na
pracę w saloniku. Zawsze chciałam spróbować pracy w handlu, bo moja mama to
Urszula Naskrêt: – Jeśli ktoś chce nie tylko
coś u mnie kupiæ, ale te¿ porozmawiaæ, to
ka¿dego chêtnie wys³ucham
robiła i bardzo mi się to podobało. Choć
też mama zawsze powtarzała: „Dziecko,
wszystko, tylko nie handel!”.
Swój punkt uruchomiłam na Starym
Mieście, w starej kamienicy. W bezpośrednim sąsiedztwie mam jednak Uniwersytet
Ekonomiczny, a nasza ulica jest przelotową. Ruch u nas jest więc spory, przede
wszystkim w okresie pozawakacyjnym.
Gdy przychodzi lato, a studenci mają wolne, widać to od razu po wynikach sprzedaży. Tym bardziej że coraz więcej mieszkańców, czyli starszych ludzi, wyprowadza się
poza centrum, bo nie wytrzymują hałasu.
LUDZIE
K³opoty nale¿y zostawiæ
w domu
Agnieszka Sadowska z Poznania:
Na co dzień prowadzę dwa saloniki
z prasą, ale w tej chwili pawilon handlowy
jest remontowany i muszę poprzestać tylko
na jednym. Przejęłam go od mojej mamy,
która spędziła tutaj aż 20 lat. Mój staż jest
na razie krótszy, bo działalność prowadzę
od 2004 roku. W swojej pracy cenię sobie
najbardziej niezależność – sama decyduję
o tym, co mam zrobić i ponoszę za to pełną
odpowiedzialność. To mi się podoba!
Agnieszka Sadowska: – Robiê wszystko, by
kupuj¹cy wyszed³ ode mnie z poszukiwanym
towarem, a tak¿e świadomości¹, ¿e zosta³
mi³o obs³u¿ony
Można powiedzieć, że na swoim osiedlu, gdzie prowadzę oba punkty, jestem
osobą znaną, wręcz publiczną. O dobrą
renomę dbała już moja mama, a ja staram
się kontynuować jej dzieło. Wychodzę
z uśmiechem do klienta, z którym często
znamy się od lat. To już działa na zasadzie przyjaźni, ale też dużej wiedzy na
jego temat. Wiem, kiedy jest w dobrym
humorze i mogę zażartować, a kiedy
lepiej tego nie robić.
Potrafię przewidzieć to, co będzie
chciał kupić, więc wyprzedzam jego
oczekiwania. Ten kontakt z klientem
sprawia mi frajdę, choć muszę przyznać, że praca chwilami jest monotonna. Dlatego stawiam sobie wyzwania.
Robię wszystko, by kupujący wyszedł
ode mnie z poszukiwanym towarem,
a także świadomością, że został miło
obsłużony. Uważam, że kłopoty należy
zostawić w domu lub samochodzie, a nie
zabierać ich do pracy. Chyba dzięki temu
ten kontakt z ludźmi mam raczej udany.
Półtora dnia w tygodniu, czyli pół soboty i całą niedzielę mam dla siebie, ten
czas spędzam na pracach w ogródku.
Mieszkam w domku na wsi, więc jest
tego sporo – roślinki, strzyżenie trawy
i podobne rzeczy zabierają mi dużo
czasu. Lubię także jeździć konno, a popołudnia w tygodniu wykorzystuję na
bieganie i pływanie.
G³upstwo to drobiazg
Marzena Manicka z Poznania:
Ciężko powiedzieć dokładnie, ile lat
już prowadzimy tę działalność, bo mój
mąż Wojciech otwierał kiosk jeszcze
wtedy, gdy nie byliśmy małżeństwem.
A razem jesteśmy już trzynaście lat!
Z Kolporterem współpracujemy jednak
dopiero od kilku lat, wcześniej prasę dostarczały nam inne firmy. Okropnie nas
jednak denerwowały te dostawy. Mieliśmy większe potrzeby niż inne kioski,
a dostawcy nie potrafili ich zaspokoić.
Teraz już nie ma tego problemu.
Można powiedzieć, że przez te lata zapracowaliśmy sobie na zaufanie mieszkańców osiedla. Teraz, gdy chcą kupić
sobie papierosy, nie zdradzają nas, nie
idą do supermarketu, tylko przychodzą
specjalnie do naszego punktu. Bo już prasę mogą znaleźć w zasadzie tylko u nas.
W okolicy były inne kioski, ale nie udało
im się wytrwać na rynku. Najbliższy salonik prasowy jest na drugim osiedlu.
Od zawsze staraliśmy się dbać o klienta. Uśmiechnięty, uprzejmy sprzedawca
to sposób na sukces. I do tego bogaty
asortyment. Czasami mąż nawet krzy-
ZDJĘCIA: BARTOSZ GNIZA
Brać studencka najczęściej kupuje
u mnie papierosy, ale też oczywiście
gazety. Studenci zainteresowani są prasą różnego typu, w zależności od tego,
co potrzebują na zajęcia. Staram się,
by godziny otwarcia były odpowiednie
i nie dopuszczam do tego, by salonik był
zamknięty w tym czasie choć na chwilę. Ponadto, jeśli ktoś chce nie tylko coś
u mnie kupić, ale też porozmawiać, to
każdego chętnie wysłucham. I tak klientki, choć przeważnie te starsze, często
narzekają na męża, syna... Czasami aż
czuję się zakłopotana tymi wyznaniami.
Po pracy najczęściej zabieram psa i idziemy na długie spacery. Potrafimy przejść nawet na drugi koniec Poznania, nad jedno
z tamtejszych jezior. Ale mój pies nie lubi
słonecznej pogody – woli mały deszczyk,
a i mi on wcale nie przeszkadza. Poza tym
nie mam specjalnego hobby, na któremu
poświęcam swój czas. Czasem przeczytam
książkę albo pójdę do znajomych na kawę.
Marzena i Wojciech Maniccy: – Od zawsze
staramy siê dbaæ o klienta
czy na nas, że nie wolno mówić, że czegoś nie ma. Wtedy robimy wszystko, by
zdobyć to „na jutro”, albo zaproponować
coś w zamian. Muszę przyznać, że lubię
swoją pracę. Czasami człowiek ma dosyć, ale gdy przychodzą święta i siedzę
2-3 dni w domu, to już mam ochotę iść
do kiosku. Tam mogę pogadać, pożartować sobie z klientami, pośmiać się z różnych rzeczy. Nie ma sztywnej atmosfery. Nawet jak palnę jakieś głupstwo, to
mieszkańcy nie mają mi tego za złe.
Mężowi zależy, żeby nasz punkt był
zawsze otwarty. Przez to na pewno też
zyskaliśmy sobie szacunek i dobrą opinię, ale to ogranicza naszą swobodę.
Ciężko o czas wolny. Czasami uda mi się
z synem wyjechać na jakieś krótkie, tygodniowe wakacje, lecz to wszystko. Dlatego lubimy jeździć na naszą działkę, gdzie
staramy się spędzać każdy weekend. Ale
tam znowu czeka nas praca, bo przecież
trzeba chociażby skosić trawę...
TOMASZ PORÊBSKI
NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 9
FAKT poleca!
NOWOŚĆ!
Fascynująca saga
„Akuszerka”
1. tom już za 0,99 zł!
Kolejne tomy co piątek
Tylko 9,99 zł!
NOWOŚĆ!
„Słownik języka angielskiego”
W kioskach od 15 czerwca
Tylko 9,50 zł!
NOWOŚĆ!
FAKT Krzyżówki
W kioskach od 14 czerwca
Tylko 3,99 zł!
Najlepsze przepisy
na „Zupy”
Już w kioskach!
Tylko 6,50 zł!
FAKT TV – zawsze
w czwartek z FAKTEM!
„Przeboje dla dzieci”
Książka plus CD z 10 piosenkami
Już w kioskach!
Tylko 9,99 zł!
GWIAZDY – zawsze
w piątek z FAKTEM!
HANDEL
Sieæ liczy ju¿ dziewiêæ sklepów. Nowości¹ jest ma³a gastronomia
Dobre wyniki
Dobrego Wyboru
Najnowszy sklep nale¿¹cej do Kolportera sieci handlowej Dobry
Wybór zosta³ otwarty 21 maja br. przy ulicy Traugutta 5 w Radomiu.
Sieæ liczy na razie 9 sklepów, ale do koñca 2011 r. bêdzie ich ok.
20. Najistotniejsza informacja jest jednak taka, ¿e poziom obrotów
w sklepach Dobry Wybór wzrós³ o ponad 15 procent w porównaniu
z rokiem ubieg³ym.
Ogólnospożywcze sklepy działające
pod szyldem Dobry Wybór oferują produkty świeże, czyli pieczywo, sery, nabiał,
wędliny, a do tego mrożonki, używki i alkohole. – Wzrost obrotów to wynik między
innymi naszej elastyczności w zaopatrzeniu – uważa Tomasz Brzeziński, dyrektor
Pionu Dobry Wybór Kolportera. – Bierzemy pod uwagę, co mają w ofercie konkurencyjne punkty zlokalizowane w pobliżu
naszych sklepów. Jeśli konkurencja nie
ma wędlin, to u nas klient znajdzie ich sze-
roki asortyment, ale jeśli blisko funkcjonuje piekarnia, to rezygnujemy z wypiekania
pieczywa w naszym sklepie.
Kolporterowi udało się pozyskać nowych lokalnych dostawców, np. warzyw
i owoców, ale rozpoczął również współpracę ze znanymi producentami, takimi
jak Danone.
Jak dodaje Tomasz Brzeziński, sklepy Dobry Wybór zaczynają być postrzegane przez klientów jako sklepy
z konkurencyjnymi cenami i sklepy
podstawowych zakupów. – I o to nam
właśnie chodziło – podkreśla. Zachętą
do odwiedzenia sklepów tej sieci są także trzytygodniowe akcje promocyjne.
Stale promocjami cenowymi objętych
jest od 50 do 70 produktów, do tego co
jakiś czas swoje obniżki cen proponują
dostawcy.
W najbliższych planach Kolportera
jest otwarcie nowych sklepów sieci Dobry Wybór w Kielcach i podwarszawskim Piasecznie. – Nastawiamy się,
aby kolejne sklepy sieci uruchamiać na
miejskich osiedlach oraz przy głównych
ulicach miast, w pobliżu urzędów, gdzie
jest duży przepływ ludzi – mówi Tomasz
Brzeziński. – W tych drugich sklepach,
jeśli warunki lokalowe pozwolą, będziemy otwierać punkty małej gastronomii,
na wzór stacji benzynowych, żeby petenci w przerwie między załatwianiem
spraw urzędowych mogli zjeść kanapkę
czy napić się kawy. Pierwsza mała gastronomia działa już w sklepie przy ul.
Piłsudskiego 5 w Radomiu. W ofercie są
nawet hot-dogi.
GRZEGORZ KOZERA
Sklepy sieci
Dobry Wybór
KIELCE
ul. Piotrkowska 12
ul. Piekoszowska 32
ul. 1 Maja 192
WARSZAWA
ul. Majdañska 7
ul. Igañska 26
FOT. TOMASZ BRZEZIŃSKI
RADOM
ul. Królowej Jadwigi 21
ul. ¯eromskiego 84
ul. Pi³sudskiego 5
ul. Traugutta 11
Sklep Dobry Wybór przy ul. Pi³sudskiego 5 w Radomiu zosta³ otwarty w kwietniu br.
NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 11
LUDZIE
„Najlepsi z Najlepszych” – kolejni laureaci konkursu Kolportera
Informatyk
te¿ odnajdzie siê w saloniku
Departament Sieci W³asnej Kolportera co miesi¹c wybiera najlepszych partnerów prowadz¹cych saloniki
prasowe i salony Top-Press. Oceniane s¹ m.in. wysokośæ sprzeda¿y i jakośæ obs³ugi klientów. Laureatami
lutowej edycji konkursu „Najlepsi z Najlepszych” zostali Anna Fludra z Kêpna, Katarzyna Waluk z Bia³egostoku, Jolanta Kalwarska z Sêdziszowa oraz Robert Kry¿a z Tczewa.
FOT. MARCIN IGNATOWICZ
Lubiê to, co obecnie robiê
Od siedmiu lat w biznesie
Katarzyna Waluk, Bia³ystok
Prowadzi dwa punkty w Białymstoku. Jeden przy ulicy Choroszczańskiej,
drugi w jednym ze sklepów Biedronka.
– Chyba nikt w Kolporterze nie ma
takiej historii, jak ja, bo ten punkt otwierałam już... trzy razy! Kolejno powstawały nowe supermarkety, a my cały czas
trwaliśmy w tym samym miejscu, lecz
pod innym ogólnym szyldem – mówi.
W październiku minie 7 lat, od kiedy
zaangażowała się w ten biznes.
Mened¿er Rejonu Zachodniego, Marcin Ignatowicz: – Pani Anna przejê³a dwa
saloniki i szybko wprowadzi³a je do grupy najlepszych punktów. To solidna, uczciwa
i ambitna osoba, która anga¿uje siê w pracê. I wykorzystuje mo¿liwości naszej firmy.
Przestrzega standardów, stosuje siê do wskazówek i dok³adnie analizuje portal Partnera.
Nie kombinuje, lecz wciela w ¿ycie nasze analizy i robi to bardzo dobrze. Myślê, ¿e efekty
tego najlepiej widaæ po wynikach sprzeda¿y.
Pani Katarzyna stawia na kontakt
z klientem. Choć, jak przekonuje, może
jest to trochę banalne. Mieszkańców zna
doskonale i często martwi się, gdy ktoś
nie zjawia się chociaż przez dwa dni w jej
saloniku. Swoje kontakty z niektórymi
klientami określa mianem przyjacielskich. W wolnym czasie uwielbia wypady
na działkę, gdzie spędza długie godziny.
Gdy tego czasu jest więcej, jedzie z mężem nieco dalej, popływać na ukochanych
kajakach, z którymi wiążą się wspaniałe
wspomnienia z lat młodości.
Mened¿er Rejonu Wschodniego, Witold Waluk: – To osoba pracowita, odpowiedzialna,
która uto¿samia siê z firm¹. Od lat dba o dobry wizerunek Kolportera na zewn¹trz, a do
pracy ju¿ siedem lat temu przygotowywa³a siê bardzo sumiennie. Najpierw obserwowa³a
inne punkty, a potem swoje przemyślenia wciela³a w ¿ycie. W kolejnych miesi¹cach szybko
uczy³a siê, co robiæ, by salonik przynosi³ oczekiwane zyski. Na jej sukces wp³ynê³a uczciwośæ,
ale te¿ elastycznośæ i umiejêtnośæ wyci¹gania wniosków. Kiedyś, gdy otwiera³a swój punkt,
podjê³a pewne ryzyko, ale to by³a bardzo dobra decyzja.
12 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)
tematyczna na Politechnice Wrocławskiej – wskazywałaby raczej na pracę
w zupełnie innym charakterze.
– W małym mieście trudno o dobrą
pracę, ale to nie jedyny powód. Bo ja po
prostu lubię to, co obecnie robię – przekonuje. Pani Anna narzeka tylko na nadmiar
pracy, bo godziny otwarcia nie pozwalają na zbyt wiele odpoczynku. Zazwyczaj
więc po powrocie do domu, czyli późnym
wieczorem, kontrahentkę z Kępna ogarnia błogie lenistwo, a najprzyjemniejszym
miejscem staje się wygodne łóżko.
FOT. WITOLD WALUK
Annê Fludrê do pracy w handlu namówi³a
kuzynka
Anna Fludra, Kêpno
Swoją przygodę z prasą zaczęła
w 2009 roku, gdy otworzyła punkt
w sklepie Biedronka. Ten został jednak
zlikwidowany, a obecnie pani Anna od
kilku miesięcy prowadzi salonik znajdujący się w Kauflandzie. Dwa lata
temu na taki rodzaj pracy zdecydowała się, jak to często bywa, całkowicie
przypadkowo, a w prasową działalność
wciągnęła ją kuzynka. Tymczasem
ukończone studia – informatyka ma-
Katarzyna Waluk swój punkt otwiera³a ju¿ trzy razy
LUDZIE
Plusy przewa¿aj¹
FOT. SŁAWOMIR PIETRAS
Jolanta Kalwarska, Sêdziszów
Swój punkt prowadzi niecały rok, ale już jest w gronie najlepszych. Jednak, jak podkreśla, to zasługa tak
samo jej, jak i syna, który jej pomaga. To on, dzięki
stażowi w Kolporterze, miał szerszą wiedzę na temat
tej pracy. I tą wiedzą chętnie się podzielił. W tej działalności nic jednak nie jest ważniejsze od szacunku do
klientów, zwłaszcza starszych, których w Sędziszowie
jest najwięcej.
Tymczasem pani Jolanta obawiała się tych kontaktów, bo poprzednia praca w banku nie wymagała od niej
styczności z ludźmi. Szybko jednak przekonała się, że to
nie jest żaden problem. A plusów tej pracy jest znacznie
więcej, choćby to, że jest dużo mniej stresująca. – Minus
natomiast jest taki, że jest bardziej absorbująca, ale to
mnie w żaden sposób nie zniechęca – mówi z uśmiechem. Pani Jolanta wymienia się z synem i pracuje albo
do południa, albo popołudniu. Wolny czas wykorzystuje na czytanie książek, oglądanie filmów i odpoczynek
na świeżym powietrzu. Tutaj króluje działka, która jest
oczkiem w głowie pani Jolanty.
Jolanta Kalwarska jest ceniona za sumiennośæ i uczciwośæ
Mened¿er Rejonu Po³udniowego, S³awomir Pietras: – To sumienna i uczciwa osoba, która od pocz¹tku dzia³alności mocno zaanga¿owa³a siê w swoj¹ pracê. I sprosta³a wymaganiom
rynku oraz naszym zaleceniom. Wszystko, co robi, jest na wysokim poziomie i spe³nia nasze standardy. Z ka¿dym miesi¹cem
zwiêksza obroty, nie stoi w miejscu, lecz siê rozwija.
Na wysokich obrotach
Robert Kry¿a, Tczew
Cztery lata temu rzucono go na głęboką wodę. We wrześniu
otworzył pierwszy salonik, a w październiku został poproszony o to, by zajął się drugim. Ta przygoda miała trwać tylko trzy
tygodnie, ale – na szczęście – trwa znacznie dłużej. Pan Robert
nie jest jednak jedynym autorem sukcesu, bo na wysokie obroty duży wpływ mają także dwaj jego pracownicy. – Bez nich,
w pojedynkę, nic bym nie zrobił – mówi szczerze.
Robert Kryża przyznaje, że w pracy, jak w życiu, są chwile
lepsze i gorsze, ale w sumie jest zadowolony. Cieszy się, że
praca jest zróżnicowana, choć nie należy do najłatwiejszych.
Sposobem na sukces jest jednak samodyscyplina i dobra
organizacja pracy. Jedyne, na co narzeka, to brak wolnego czasu. Jeśli się zdarzą wolne chwile, to wykorzystuje je
na kontakt z rodziną, przede wszystkim z 7-letnim synem,
z którym uwielbia spacerować i jeździć na rowerze.
TOMASZ PORÊBSKI
FOT. ROBERT BIESZK
Mened¿er Rejonu Pó³nocnego, Robert Bieszk: – Wspó³praca z panem Robertem przebiega bez jakichkolwiek problemów. Saloniki s¹
utrzymywane wzorcowo, a wszelkie zalecenia i standardy wdra¿ane
niemal od razu. S¹ to punkty szczególnie zadbane i odpowiednio
zatowarowane. Utrzymuje siê w nich wysokie standardy obs³ugi klienta, a sam pan Robert wiele razy pomaga³ nam w ró¿nych sprawach,
m.in. podsuwa³ nowe, ciekawe lokalizacje do zagospodarowania.
Pole naszej wspó³pracy jest szerokie – pan Robert jest aktywnie zaanga¿owanym partnerem, zorientowanym nie tylko na swój sukces
i swoje punkty. Niejednokrotnie pomaga³ nam te¿ w rozwi¹zywaniu
problemów w innych salonikach w Tczewie.
Robert Kry¿a przyznaje, ¿e bez swoich pracowników wiele by nie zrobi³
NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 13
TEST: Ty i wakacyjny romans
Powiedz, co zabierasz ze sobą na urlop i jak planujesz go spędzić.
Odpowiedz na pytania związane z twoimi zachowaniami na wakacjach, a dowiesz się,
czy jesteś podatna/podatny na romans. Sprawdź się w naszym psychoteście!
Wybierz jedną odpowiedź do każdego pytania i podsumuj odpowiedzi a, b, i c.
Przeczytaj odpowiedni dla siebie komentarz.
1. Zabierasz na wakacje:
a) sfatygowane ubrania
b) najbardziej odlotowe ciuchy,
jakie posiadasz
c) rzeczy, które nosisz na co dzień
2. Podczas wakacyjnych wyjazdów
najbardziej ciekawią cię:
a) muzea i zabytki
b) kluby i dyskoteki
c) parki i miejscowe atrakcje
3. Przyjeżdżając w nowe miejsce,
zwracasz szczególną uwagę na:
a) odległość zabytków od miejsca
twojego zamieszkania
b) towarzystwo, jakie zastajesz
na miejscu
c) kalendarz organizowanych tam
imprez i ich tematykę
4. Na pierwszym spacerze podchodzi
do ciebie atrakcyjna kobieta/atrakcyjny mężczyzna i pyta o drogę do
najbliższego kina. W odpowiedzi:
a) wskazujesz drogę i kończysz
konwersację
b) objaśniasz drogę i stwierdzasz,
że udajesz się w tym samym
kierunku
c) podtrzymujesz rozpoczętą rozmowę
5.
a)
b)
c)
Najczęściej oglądasz w telewizji:
programy informacyjne
romanse
filmy akcji
6.
a)
b)
c)
Na myśl o wakacyjnym romansie:
wzdrygasz się
przechodzi cię dreszcz emocji
wzruszasz ramionami
Test pr z y gotowany pr zez
M AG A Z Y N PS YCHOLO GICZN Y „SENS”
Większość odpowiedzi a
Nie jesteś podatna/podatny na wakacyjny romans. Nie potrafisz wyobrazić
sobie, że miałabyś/miałbyś przeżyć podobną sytuację. Romanse w czasie urlopu są poza zasięgiem twoich zainteresowań. Wakacje dają ci raczej możliwość
wyciszenia się niż kontaktu z ludźmi.
Z przewodnikiem w ręku zwiedzasz
muzea i podziwiasz zabytki. Dyskoteki
i kluby omijasz szerokim łukiem. Nie podtrzymujesz przypadkowych konwersacji.
Pamiętaj jednak, że otwarcie na ludzi
procentuje. Jeśli poznasz kogoś interesującego, spróbuj się zaprzyjaźnić.
Większość odpowiedzi b
Być może czeka cię romans w wakacje.
Może nawet podświadomie o nim marzysz? Starannie przygotowujesz się
do wyjazdu, bo a nuż poznasz kogoś, kto
wyda ci się ciekawy... Ostatnio obejrzałaś
w telewizji romans, który doskonałe cię
nastroił. Nie zmarnujesz wakacyjnej okazji
na miłe spędzenie czasu z kimś nowym:
podtrzymasz rozmowę, wypijesz z nim/
/nią drinka, umówisz się na dyskotekę.
Nie liczysz na utrzymanie znajomości,
ale na dobrą zabawę. Aby jednak druga
strona nie czuła się rozczarowana,
upewnij się, że ma podobne oczekiwania.
Większość odpowiedzi c
Niewielkie jest prawdopodobieństwo,
że przeżyjesz wakacyjny romans. Prędzej
pojedziesz na spływ z kolegami niż w okolice nadmorskich kurortów, by prezentować
swoje wdzięki na plaży. Nie interesujesz
się przygodnymi kontaktami, uważasz je
wręcz za niebezpieczne. Być może czujesz
się szczęśliwa/szczęśliwy i spełniona/spełniony u boku swojego partnera i znikoma
jest możliwość, że ulegniesz wakacyjnemu
zauroczeniu. Nie zamykasz się na nowe
znajomości, ale nie jesteś nastawiona/
/nastawiony na bliższe kontakty. Uwieść
cię jest nie lada sztuką.
tekst Iza Zdziech
HANDEL
Kontrahent Kolportera o dobrych praktykach w handlu
Handlowiec
nie mo¿e staæ w miejscu
Handel mo¿e mieæ ró¿ne oblicza, ale coraz wiêksz¹ popularności¹ zdobywaj¹ sklepy nastawione na
sprzeda¿ konkretnego rodzaju produktów. O tym, jak osi¹gn¹æ sukces, mówi kontrahent Departamentu
Dystrybucji FMCG Kolportera, Marek £ycyniak z Koszalina.
FOT. ARCHIWUM
Marek Łycyniak jest właścicielem firmy Detal Partner Sp. z o.o. z Koszalina,
która powstała w 2005 roku. Za tą nazwą kryje się znana w regionie zachodniopomorskim sieć sklepów „Napoleon
– alkohole świata”. – W tym momencie
mamy 22 sklepy, bo jeden niestety nam
się spalił, ale już wkrótce zostaną otwarte cztery kolejne. Jesteśmy nastawieni na rozwój, więc cały czas szukamy
nowych, ciekawych lokalizacji – mówi
właściciel sieci.
Dok³adnie czytaj umowy
Sklepy tej sieci można znaleźć
w Darłowie, Drawsku Pomorskim,
Mielnie, Karlinie, Kołobrzegu, Połczynie Zdroju, Słupsku, Szczecinku oraz
Złocieńcu, ale na najbliższe lata planowana jest ekspansja w stronę Trójmiasta i Szczecina. Oprócz alkoholu można
tu kupić również między innymi papierosy i tytoń, a także napoje. „Napoleon”
oferuje też różnego rodzaju dżemy, ciasta i czekolady.
– Najważniejsze, żeby dokładnie analizować umowy z producentami i podpisywać tylko takie, które będą wiązały się z faktycznymi zarobkami. Małe
sklepy, nie będące w sieciach, niestety
mają niewielkie szanse na przetrwanie.
A wkrótce będzie jeszcze gorzej. Dzięki
temu, że mamy tak wiele sklepów, łatwiej nam zainteresować producentów.
Muszą się z nami liczyć i to oni chcą, by
ich produkty się u nas znalazły – mówi
Marek Łycyniak.
A te produkty są przeróżne – od
najtańszych alkoholi, do tych bardzo
drogich. – W niektórych miejscowościach mamy monopol na droższe napoje wyskokowe. Ludzie wiedzą, że
albo kupią to u nas, albo wcale. I to
właśnie po wybrane marki przychodzą
Marek £ycyniak wspó³pracuje z Kolporterem
od dwóch lat. Do tytoniu i papierosów, które
obecnie do jego sklepów dostarcza Kolporter, wkrótce dojd¹ tak¿e towary impulsowe,
przede wszystkim s³odycze
do nas. Często kupują je jako prezent,
bo przecież dobrych okazji nigdy nie
brakuje – tłumaczy właściciel Detal
Partner.
Po części z tego względu firma zdecydowała się otwierać sklepy w mniejszych miejscowościach. – Jesteśmy
największym odbiorcą alkoholi na wybrzeżu – przyznaje Marek Łycyniak.
W sklepach jest aż 3 tys. różnych produktów, z tego ponad 100 piw z całego
świata, oraz 80 regionalnych. Ale firma,
jak wspomnieliśmy, planuje także podbić rynki większych miast. – To na pewno będzie trudniejsze, bo konkurencja
jest większa, ale nie boimy się wyzwań
– dodaje jej właściciel.
Źród³a sukcesu
Pan Marek dostrzega trzy źródła
sukcesu handlowego. Pierwsze to ceny
– muszą być takie same, jak u konku-
rencji (zwłaszcza w dyskontach, czyli tańszych sieciach hipermarketów),
albo nawet niższe. Tu jednak często
nie ma wielkiego pola do popisu, bo
d u ż o ś r o d kó w p o c h ł a n i a a k c y z a .
Szansa otwiera się przy promocjach,
zwłaszcza tych hurtowych. Wówczas
również sklepy mogą obniżyć ceny,
a to przyciągnie ludzi.
Po drugie – lokalizacja. Klient, aby do
sklepu zajrzeć, musi po prostu mieć go
po drodze. I to zarówno klient stały, jak
i przypadkowy, który przyjechał na wypoczynek. Dobre położenie sklepu ma
ogromny wpływ na wyniki sprzedaży.
Idealnymi przykładami dobrej lokalizacji są chociażby sklepy w centrum Darłowa lub przy plaży w Mielnie.
Trzeci aspekt to miła obsługa. – Kładziemy na to ogromny nacisk. Oczywiście nasi sprzedawcy nie muszą wiedzieć, z czego dokładnie robi się whisky,
ale muszą odróżniać ten alkohol od
brandy. Regularnie prowadzimy w tym
zakresie szkolenia. Nasi pracownicy są
poddawani odpowiedniej weryfikacji.
Zatrudniamy kierowników regionu, którzy zazwyczaj mają pod sobą pięć-sześć
sklepów i są odpowiedzialni za ten personel. Nasi pracownicy są fachowi,
przyjaźni klientowi i chętni do pomocy
– przekonuje Marek Łycyniak.
Detal Partner współpracuje z Kolporterem od dwóch lat. Do tytoniu i papierosów, które obecnie dostarcza Kolporter,
wkrótce dojdą także towary impulsowe,
przede wszystkim słodycze.
– Współpraca układa się bardzo dobrze i myślę, że będzie się rozszerzać.
A właśnie impulsowe produkty sprzedają się dobrze i są dobrą inwestycją – przekonuje właściciel sieci „Napoleon”.
TOMASZ PORÊBSKI
NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 15
RYNEK PRASOWY
Najpopularniejszym s¹ „Financial Times”, „Newsweek” i „Der Spiegel”
Polak czyta
zagraniczne gazety
Polscy czytelnicy zainteresowani pras¹ zagraniczn¹ maj¹ coraz
wiêksz¹ mo¿liwośæ wyboru gazet i czasopism. W ofercie Kolportera
jest ju¿ 1500 tytu³ów z 74 krajów.
Z każdym rokiem Polacy chętniej kupują prasę obcojęzyczną. Jedni, by zaspokoić ciekawość, drudzy, by zasięgnąć
fachowej wiedzy na temat gospodarki
czy rozwoju przemysłu w krajach bardziej rozwiniętych.
W ofercie Departamentu Dystrybucji
Prasy Kolportera S.A. jest ponad 1500
tytułów prasy zagranicznej, w tym ponad 50 dzienników. Firmie zależy, by
zainteresowanym czytelnikom dostarczyć każdy tytuł, który został wydany na
świecie, a szczególną opieką
otoczeni są czytelnicy dzienników – mogą cieszyć się lekturą w tym samym czasie, co
mieszkańcy Berlina, Londynu
czy Paryża.
Preferowane
angielskie
i niemieckie
Z analiz przeprowadzonych przez Departament
wynika, że polski czytelnik
najczęściej wybiera gazety
w języku angielskim i niemieckim, dlatego prasa wydawana w tych językach
przeważa w ofercie Kolportera. Według
raportu, najchętniej kupowanymi tytułami są anglojęzyczne: dziennik „Financial Times” i tygodnik „Newsweek”
oraz niemiecki tygodnik „Der Spiegel”.
Nie oznacza to jednak, że firma ogranicza się do kolportażu prasy wydawanej
w językach, które preferują Polacy.
– W naszej ofercie znajdują się gazety
z 74 krajów w 38 językach z całego świata, w tym rzadko dostępna prasa skandynawska oraz wydawana na terenie Azji
i Bliskiego Wschodu – mówi Agata Siuda,
doradca ds. administracji wydawnictw
w Departamencie Dystrybucji Prasy Kolportera S.A. – Dystrybuujemy każdy rodzaj prasy, od dzienników, tygodników
16 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)
społeczno-politycznych i specjalistycznych po tzw. „prasę
kolorową”. W podstawowej ofercie
mamy najchętniej
kupowaną prasę europejską oraz tytuły
wydawane w Stanach Zjednoczonych. Na
specjalne zamówienie jesteśmy w stanie
założyć prenumeratę na każdy periodyk,
który wydawany jest na świecie, od prasy
publikowanej w Ameryce Południowej (np.
Argentyna, Brazylia, Paragwaj) poprzez gazety z krajów afrykańskich (np. Egipt, Kenia, Nigeria), po prasę z najodleglejszych
regionów Azji (m.in. Japonia, Izrael, Chiny,
Kambodża, Indie, Filipiny, Indonezja).
Tytu³ na zamówienie
Tytuły obcojęzyczne są dostępne
przede wszystkim w punktach sprzedaży
zlokalizowanych głównie przy lotniskach,
dworcach kolejowych, w centrach handlowych, hotelach oraz przy stacji warszawskiego metra. Kolporter jako dystrybutor prasy jest jednak elastyczny. – Jeśli
klient zainteresowany jest jakimś tytułem,
którego nie ma w sprzedaży, nasz kontrahent może go u nas zamówić. Jesteśmy
otwarci na wszelką współpracę. Niestety
wielu, zwłaszcza zagranicznych
klientów nawet nie zapyta o swój
ulubiony tytuł, a tym bardziej go nie
kupi, jeśli go nie zobaczy. Apelujemy do współpracujących z nami
sprzedawców o wyeksponowanie
prasy obcojęzycznej i, jeśli jest taka
możliwość, oznakowanie swojego
punktu, np. napisem „International
Press” – mówi Agata Siuda.
Oznakowanie punktu i wyeksponowanie takiej prasy może
przydać się szczególnie w okresie
wypoczynkowym.
– Z roku na rok do Polski przyjeżdża coraz więcej zagranicznych
turystów. Ma to ogromny wpływ na sprzedaż
prasy obcojęzycznej.
W sezonie wypoczynkowym odnotowujemy
zwiększenie zainteresowania szczególnie prasą niemieckojęzyczną.
Popularnością cieszą
się wówczas dzienniki
i tytuły tzw. „prasy kolorowej”, np. odpowiednik
polskiego „Faktu” czy
„Super Expressu”, czyli
niemiecki „Bild” – mówi
Agata Siuda. – Po analizach sprzedaży można
także określić, jakie
tereny naszego kraju
są chętnie odwiedzane
przez zagranicznych gości. Poza kurortami nadmorskimi w okresie wakacyjnym sprzedaż wzrasta także na terenie
Wielkopolski i Dolnego Śląska. Natomiast
w ciągu roku najwięcej zagranicznej prasy sprzedajemy w punktach na terenach
przygranicznych oraz w dużych miastach, takich jak Warszawa, Wrocław czy
Gdańsk – dodaje Agata Siuda.
KINGA BECK-TRACZ
RYNEK FMCG
Konserwy rybne, pasztet z pieczarkami, karma dla zwierz¹t…
Wiêcej produktów
marki Dobry Wybór
Asortyment marki w³asnej Kolportera, znanej pod nazw¹ Dobry Wybór, zosta³ w maju br. powiêkszony
o dziewiêæ nowych produktów: konserwy rybne, pasztet z pieczarkami oraz karmê dla psów i kotów.
Obecnie pod mark¹ Dobry Wybór sprzedawanych jest 38 produktów.
W ofercie Kolportera pojawiły się
trzy nowe rodzaje konserw rybnych
Dobry Wybór: filety śledziowe w sosie
pomidorowym, filety z makreli w sosie
pomidorowym oraz szproty w sosie pomidorowym. Wszystkie są w puszkach
170 g, a ich producentem jest firma Pacific Coho.
Nowością smakową wśród pasztetów
marki Dobry Wybór jest pasztet z pieczarkami, produkowany przez firmę
Drop. Pasztet pakowany jest w tzw. alupacki 130 g.
Po raz pierwszy w asortymencie marki własnej Dobry Wybór znalazło się jedzenie dla zwierząt: trzy rodzaje karmy
dla psów oraz dwa rodzaje dla kotów.
Producentem także jest firma Drop. Kar-
ma z wołowiną dla psów pakowana jest
w alupacki (150 g) i duże puszki (1275
g), natomiast karma z drobiem, również
dla psa – tylko w duże puszki (1275 g).
Natomiast właściciele kotów mogą wybrać dla swoich pupili karmę z drobiem
w puszce 415 g lub w alupacku 100 g.
Kolporter konsekwentnie realizuje
swoją zapowiedź, że do końca 2011 r.
w sprzedaży będzie 80 produktów marki
Dobry Wybór, pochodzących od sprawdzonych polskich producentów. – W tym
roku do oferty weszły już m.in. konserwy mięsne i warzywne, flaczki w rosole
oraz musztarda, a w planach na najbliższe miesiące są owoce w puszkach – informuje dyrektor handlowy Kolportera
Krzysztof Żądło.
Produkty marki Dobry Wybór są na
rynku od maja 2010 roku. Obecnie pod
tą nazwą sprzedawanych jest 38 produktów. Oprócz wspomnianych wyżej,
w swojej ofercie dystrybucyjnej Kolporter ma ogórki konserwowe i koncentrat
pomidorowy, dżemy, makarony, gołąbki,
pulpety, klopsiki, fasolkę po bretońsku,
a także orzeszki solone.
Przypomnijmy, że oprócz Dobrego
Wyboru do marek własnych Kolportera należą słodycze Oki Dogi oraz napój
energetyczny Tabu. Firma dystrybuuje
produkty spożywcze do sklepów sieci
własnej Dobry Wybór oraz w tradycyjnym kanale sprzedaży.
GK
NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 17
AKTUALNOŚCI
Kolporter przekaza³ kieleckiemu muzeum unikatowy eksponat
Kartka
od ¯eromskiego
FOT. MUZEUM NARODOWE KIELCE
Muzeum Lat Szkolnych Stefana ¯eromskiego w Kielcach wzbogaci³o
siê o cenny eksponat. Firma Kolporter podarowa³a muzeum oryginaln¹ kartkê pocztow¹, z odrêcznym listem jednego z najwybitniejszych
pisarzy polskich z prze³omu XIX i XX wieku.
Przedstawiciele Kolportera Mateusz Wiśniewski i Grzegorz Maci¹gowski przekazuj¹ kartkê ¯eromskiego Ilonie Darii Dyktyñskiej, dyrektor
ds. naukowych Muzeum Narodowego w Kielcach
Kartka, datowana 20 października
1924 roku, była adresowana do szkolnego kolegi pisarza, Tomasza Ruśkiewicza,
który w tamtym czasie redagował publikację pt. „Księga pamiątkowa kielczan
1856-1904, wydana z okazji zjazdu byłych wychowańców gimnazjum w Kielcach 7 i 8 września 1924 roku”. Żeromski napisał do „Księgi” biogram swojego
nauczyciela Antoniego Gustawa Bema,
a jego korespondencja z Ruśkiewiczem
dotyczyła właśnie tej publikacji.
Na kartce autor „Popiołów” napisał
z Konstancina: „Drogi Tomaszu! Bardzo
mało jest czasu na wykończenie mego
artykułu o A.G. Bemie, ale trzeba postarać się, chociaż z trudem. Fotografię
z lat ‘Maratonowych’ posiadam. Chciałbym ją nawet powiększyć, żeby córce
18 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)
zostawić tatusia-smarkacza wizerunek.
Około 1 listopada przenoszę się do Warszawy, ale gdybyś mógł wpaść jeszcze
do mnie do Konstancina, sprawiłbyś
mi prawdziwą radość. Jestem strasznie
dziś zajęty i dlatego nie mogę wpaść.
Twój Stefan”.
Kolporter zakupił unikatowy list
pisarza od prywatnego kolekcjonera,
a następnie przekazał go do zbiorów
kieleckiego muzeum. Ten gest docenił znawca twórczości Żeromskiego, historyk literatury prof. Zdzisław
J. Adamczyk, który podczas konferencji
prasowej podkreślił, że kartka jest cenna również dlatego, iż pokazuje ożywione kontakty z kolegami szkolnymi pod
koniec życia pisarza. Z kolei kierownik
muzeum, Sylwia Zacharz, zauważyła, że
karta łączy trzy osoby związane z dawnym kieleckim gimnazjum – Stefana Żeromskiego, Tomasza Ruśkiewicza i ich
nauczyciela Antoniego Gustawa Bema.
Uroczyste przekazanie daru przez
przedstawicieli Kolportera odbyło się
24 maja 2011 r., oczywiście w Muzeum
Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego.
Dodajmy, że siedziba muzeum mieści
się w budynku dawnego Gimnazjum
Rządowego w Kielcach, gdzie w latach
1874-1886 uczył się Stefan Żeromski.
GK
RYNEK FMCG
Przek¹ski, które zawojowa³y podniebienia Polaków
Gigant
wśród chipsów
PepsiCo oferuje najwiêkszy na świecie asortyment artyku³ów ¿ywnościowych i napojów. Firma Frito Lay Poland, obecna na polskim rynku od
1993 roku, jest czêści¹ tego miêdzynarodowego koncernu. W jej ofercie
znajduj¹ siê tak znane marki jak Lay’s – chipsy dystrybuowane przez
Kolportera, a tak¿e Cheetos, Twistos, Star Chips, Mr. Snaki i Solinki.
Historia firmy PepsiCo rozpoczęła się w roku 1898, kiedy to
Caleb Bradham, aptekarz z New
Bern w Północnej K arolinie
w USA, stworzył mieszankę wody
gazowanej, cukru, wanilii, olejków
i orzeszków coli. Napój Bradhama
został nazwany Pepsi Cola. Przez lata
firma zmieniała właścicieli i nazwę, aż
w końcu w 1965 roku doszło do połączenia Pepsi Cola International oraz Frito
Lay, w wyniku którego powstał koncern
PepsiCo.
Lay’s liderem
Jedną z najprężniej rozwijających się
i najbardziej dochodowych marek
Frito Lay, również na polskim
rynku, jest Lay’s. Od wielu już
lat Lay’s jest niekwestionowanym liderem na rynku chipsów
ziemniaczanych – w tym roku marka osiągnęła 51, 5 proc. udziałów
w rynku. Wielokrotnie chipsy Lay’s
były laureatem nagród Superbrands
(Towar Roku i Studencki Towar Roku)
i czterokrotnie zdobyły nagrodę Perła
Rynku. Są najlepiej rozpoznawaną marką w szeroko pojętej kategorii przekąsek
w Polsce. Na 100 Polaków, aż 63 spontanicznie wymienia tę markę jako pierwszą
wśród marek chipsów ziemniaczanych
(źródło: badania Millward Brown, 2011),
co również jest najlepszym wynikiem w tej
kategorii.
Ci¹gle zaskakuj¹
nowościami
Jednak nie tylko smaki chipsów Lay’s,
ale również receptury są innowacyjne.
„Lay’s Prosto z Pieca” dzięki unikalnemu
procesowi pieczenia zawierają 70 proc.
mniej tłuszczu niż standardowe chipsy
ziemniaczane i jednocześnie zachowują
wyjątkową chrupkość i smak. To jedyne
takie chipsy na polskim rynku. W ofercie są trzy smaki – „Grillowana papryka”,
„Naturalne solone” i „Zioła śródziemnomorskie”. Natomiast „Lay’s Strong” to
chipsy dla mężczyzn z charakterem,
lubiących ostre smaki i pikantne przyprawy. W swojej standardowej ofercie
marka również stawia na nowości.
Wymyślone
przez konsumentów
Latem 2010 roku firma Frito Lay Poland zdecydowała się na rzecz niespotykaną. Oddała inicjatywę stworzenia
nowych smaków chipsów Lay’s w ręce
samych konsumentów, którzy przez prawie trzy miesiące przysyłali swoje propozycje smaków. Spośród setek tysięcy
zgłoszeń wybrano cztery, a o pomoc
w przygotowaniu potraw odzwierciedlających zaproponowane przez konsumentów smaki, poproszono Pascala
Brodnickiego. Potrawy przygotowane
przez Pascala pozwoliły ekspertom wykreować 4 nowe, zaskakujące propozycje. O głosy
konsumentów walczyły
„Kabanostrrre” Angeliki
z Grudziądza, „Htipiti” Daniela z Błaszek, „Krewetki
po tajsku” Janki z Warszawy
i „Niezłe ziółko” Ani z Brzeska.
Ambasadorem programu został
Paweł Wilczak, który w spotach
reklamowych wcielił się w humorystyczne role wielbicieli każdego ze smaków. Konkurs cieszył
się ogromną popularnością wśród
konsumentów – oddano ponad milion głosów! Polacy zdecydowali,
że spośród finałowych propozycji
„Kabanostrrre” są najsmaczniejsze
i pozostaną w ofercie Lay’s
na dłużej. „Kabanostrrre”
są całkowitą odmianą od
chipsów dostępnych do
tej pory na rynku. To smak
tradycyjnie podwędzanego kabanosa – wyrazisty i znakomicie
przyprawiony.
Jak widać pomysły wprowadzane na polski rynek przez Frito Lay
są nowatorskie i odważne. Dlatego
konsumenci chipsów Lay’s, osoby
nielubiące nudy, chętnie biorą w nich
udział. Czym zaskoczy nas Frito Lay
w przyszłości? Czas pokaże.
(RED)
NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 19
HANDEL
Nowe salony w Warszawie, Zamościu, Rybniku, Lesznie i Nowym S¹czu
Przybywa
Top-Pressów
Nale¿¹ca do Kolportera ogólnopolska sieæ nowoczesnych salonów Top-Press liczy ju¿ 70 punktów sprzeda¿y.
FOT. RAFAŁ JASKOT
Najnowszy Top-Press został otwarty 30 maja w Warszawie przy
ul. Marywilskiej 44. Również w maju uruchomiono nowe salony
w Zamościu (w Galerii Twierdza), Lesznie (w Galerii Leszno), Rybniku (w Tesco), Nowym Sączu (CH Gołąbkowice). Do końca roku
2011 sieć będzie liczyła ponad 100 Top-Pressów – nowoczesnych
salonów prasowych, które są lokalizowane w centrach handlowych, przy głównych ulicach miast, także w lotniczych terminalach i warszawskim metrze.
Najnowszy salon sieci Top-Press zosta³ otwarty w Warszawie przy ul. Marywilskiej 44
20 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)
FOT. PIOTR GUZ
FOT. ADAM PŁOSZEK
Salon Top-Press w Olkuszu mieści siê w galerii
przy ul. Rabsztyñskiej
W maju zosta³ równie¿ otwarty Top-Press
w Galerii Twierdza w Zamościu
RYNEK PRASOWY
Najwiêksz¹ popularności¹ ciesz¹ siê wśród dzieci
Komiksy
(nie) tylko dla fanów
Komiks w Polsce pozostaje niszowy, ale ma spor¹ grupê wiernych
czytelników. Specjaliści szacuj¹, ¿e rocznie ukazuje siê do 300 nowych tytu³ów (licz¹c wydawnictwa internetowe). Do światowych potentatów – takich jak Francja, USA i Japonia – jednak nam daleko,
bo tam nowości liczy siê w tysi¹cach.
– W Polsce komiks tak naprawdę się
nie zakorzenił – ocenia Witold Tkaczuk
z wydawnictwa Zin Zin Press. – Po wojnie kojarzył się z polityczną propagandą. Rozkwitł dopiero w latach 70., ale
80. znów były dla niego kryzysowe. Rynek odbudował się w latach 90. Teraz
sytuacja jest stabilna, od jakiegoś czasu
ukazuje się stała liczba tytułów
rocznie. Choć np. w porównaniu z latami 2001-2003 można
powiedzieć, że nastąpił pewien
regres. Wtedy ukazywało się
więcej klasyki zagranicznej.
– Można przyjąć, że wszystkie obszary biznesu odczuwają
swego rodzaju kryzys, mimo tego
rynek czasopism komiksowych,
zwłaszcza dla dzieci i młodzieży
ma swoją wierną i liczną grupę
odbiorców – mówi z kolei Aleksandra Chaberska z Egmont
Polska. – W porównaniu do poprzednich lat nie charakteryzuje
się tendencją wzrostową, ale nie
można narzekać.
Rynek komiksu książkowego ma
kolekcjonerski charakter. Odbiorcy to
wąska grupa fanów. Natomiast komiks
prasowy jest masowy.
W ksiêgarniach i kioskach
W portfelu wydawniczym Egmont Polska komiksy stanowią ok. 20 proc. W księgarniach pojawia się około 100 nowych
pozycji komiksowych rocznie firmowanych przez tego wydawcę. Podobna liczba
tytułów trafia do kiosków i saloników prasowych. Są to jednak dwie różne oferty. Na
półki księgarskie trafiają droższe wydania
albumowe, w tym wiele w twardej oprawie. Na rynku prasowym natomiast uka-
zują się komiksy dla
młodszego odbiorcy,
które można podzielić na dwa obszary
tematyczne. Jeden związany z Kaczorem
Donaldem, druga linia tematyczna zawiera
publikacje ze świata Star Wars.
– Nakłady pozycji ukazujących się
w księgarniach są zdecydowanie niższe
od tych dystrybuowanych w kioskach
i salonikach prasowych. Średnia sprzedaż np. tygodnika „Kaczor Donald”
kształtuje się na poziomie blisko 34 tysięcy egzemplarzy w ostatnim roku – wyjaśnia Aleksandra Chaberska.
– W nakładach kilkunastotysięcznych
sprzedają się takie uznane tytuły, jak np.
Thorgal. W kilkutysięcznych komiksy historyczne. Reszta ma nakłady rzędu 200 – 500
egzemplarzy – dodaje Witold Tkaczuk.
Historia tak,
superbohater nie
Gusta odbiorców komiksów jeśli już
się zmieniają, to bardzo wolno. Popularnością cieszą się tytuły znane od lat,
rozpoznawane przez rodziców, którzy
kupują je swoim pociechom (jak choćby
„Tytus” czy „Kajko i Kokosz”). Stale popularne jest fantasy, science fiction czy
serie humorystyczne. Od kilku lat rynek
zdobywa też wspomniany komiks historyczny. – Od 2005 roku wydaliśmy chyba najwięcej tytułów tego typu – mówi
Witold Tkaczuk. – Jest w tym pewien
cel – aby wyjść poza getto komiksowe,
trafić do szerszego grona odbiorców. To
się w części udało. Komiksy historyczne wzbudzają zainteresowanie mediów,
jak choćby te poświęcone Solidarności
czy obronie Poczty Polskiej. Dobrze się
trzyma rynek komiksu undergrandowego. Z tego nurtu wywodzi się choćby Jeż
Jerzy czy Wilq Superbohater. Natomiast
stracił na popularności typowy komiks
amerykański, z ich superbohaterami.
– Przy podejmowaniu decyzji o druku danego tytułu oczywiście ważne są
względy ekonomiczne. Staramy się wprowadzać na polski rynek księgarski dzieła
najbardziej cenione na świecie, z najwyższej półki, tworzone przez najwybitniejszych grafików. W kioskach dominują popularne brandy dziecięce,
wspierane przez kreskówki, filmy
kinowe, rynek zabawkowy – tłumaczy Aleksandra Chaberska. Powiązanie wydawanych tytułów ze
znanymi filmami czy grami, reklama w mediach tematycznych (np.
pismach fantastycznych) to sposób
na zdobycie nowego czytelnika,
bardziej masowego.
VAT namiesza?
Jakie są zagrożenia dla rynku
komiksowego? – Zamieszanie z wprowadzeniem 5-procentowego VAT-u może
spowodować ograniczenia nowych publikacji. Być może małe wydawnictwa sobie
nie poradzą – przewiduje Witold Tkaczuk.
– Spory procent tytułów ukazuje się w Internecie. Klienta odciąga też czytelnictwo
w księgarniach, tam przeczytanego komiksu większość już nie kupi. Mamy też problemy z dystrybucją, hurtownie książek
niechętnie przyjmują komiksy do oferty.
MONIKA WOJNIAK
NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 33
PSYCHOLOG RADZI
Pogodny nastrój sprzedawcy udziela siê tak¿e klientom
Uśmiech
a sprawa polska
Polacy nadal nale¿¹ do najbardziej niezadowolonych narodów i dotyczy to równie¿ polskich sprzedawców. Warto jednak to zmieniæ, bo korzyści z naszego dobrego samopoczucia jest wiele – pisze o tym
redakcyjny psycholog „Naszego Kolportera”, Ma³gorzata Wirecka-Zemsta.
Przez wieki w Polsce uśmiech uchodził za coś co najmniej nieskromnego,
jeśli nie niewłaściwego lub zakazanego.
Wszak Ojczyzna w niewoli, polscy patrioci
umierający na zsyłkach albo za granicami, w każdej rodzinie ktoś bliski utracony
w młodym wieku itd. Potem wojny, kolejne powstania. Przyzwyczailiśmy się do
unikania wesołości i trwania w poczuciu
smutku. Po wojnie, gdy Włosi, Francuzi
czy Amerykanie codziennie radośnie witali odzyskaną wolność, Polacy na pytanie:
„Co słychać?”, wciąż na wszelki wypadek
ostrożnie odpowiadali – „Marnie, szkoda
gadać”. Bo i nowsze, powojenne czasy,
znów raczej nie sprzyjały uśmiechowi.
Marsowa mina była w PRL-u mimikrą
ułatwiającą przetrwanie. Uśmiech i zadowolenie należało skrywać, żeby ktoś nie
doniósł, na przykład fiskusowi, że obywatelowi „za dobrze się powodzi”.
Polska jak Pakistan
Mimo upływu czasu od ostatniej wojny,
zmiany ustroju, wpływu coraz częstszych
pobytów rodaków za granicą, w sprawie
uśmiechu nadal niewiele się zmienia. Promiennie uśmiechnięta osoba łatwo może
usłyszeć: „No i co się tak szczerzy, jak
głupi do sera?”. Bowiem w naszej tradycji
narodowej osoba radosna nie bywa traktowana poważnie. Zaś na ulicy jawnie okazywane zadowolenie wywołać może chęć
przywrócenia delikwenta do rzeczywistości, poprzez szturchańca czy inną formę
perswazji siłowej.
Podobnie jak w innych sferach, tendencja do unikania zbytniego zadowolenia
i uśmiechu utrzymuje się także w relacjach
z klientami. Jak wynika z raportu Smiling
Report 2010 (zestawienie danych dotyczących jakości obsługi klienta w różnych
sektorach rynku), badania typu mystery
34 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)
shopping przeprowadzone w 14 krajach
Europy, Ameryki Południowej i Azji pokazały, że średnio 80 proc. klientów witanych jest uśmiechem. Najczęściej spotyka
to Węgrów oraz mieszkańców Cypru – aż
w 97 proc. przypadków, najrzadziej Polaków tylko 31 proc. przypadków (zbliżony
wynik uzyskał Pakistan – 37 proc.).
Tymczasem, jak pokazują badania, pozytywne emocje skierowane do klienta:
uśmiech, akceptacja itp. są jednym z najskuteczniejszych sposobów, do jakich odwołać
się może sprzedawca, kelner, pracownik
banku czy innej instytucji związanej z obsługą klientów wpływając na kupującego.
Jak mówi chińskie przysłowie: „Nie otwieraj sklepu, jeśli nie lubisz się uśmiechać”.
Pozytywne emocje
udzielaj¹ siê
Znaczenie emocji w sytuacjach wyboru, szczególnie podczas zakupów opisał
m.in. Martin Lindstrom w książce „Zakupologia. Prawdy i kłamstwa o tym, dlaczego kupujemy”. Zdaniem autora, popartym
eksperymentami, emocje w sytuacjach
handlowych odgrywają niezwykle ważną, jeśli nie dominującą rolę. Świadomość,
że w umyśle odbiorcy powstaje wyraźna
zależność pomiędzy obrazem zadowolonych, uśmiechniętych ludzi i obrazem
prezentowanego produktu, znana jest
od dawna. I od dawna wykorzystywana
– przede wszystkim w reklamie. Kto z nas
nie kupił jakiegoś artykułu, w zasadzie tylko dlatego, że w reklamie spodobała się
nam prezentująca produkt osoba, muzyka
puszczana w tle lub ogólny nastrój promieniujący z reklamy?
Obserwowanie zadowolonych ludzi
i towarzyszących im pozytywnych emocji
powoduje, że również obserwator zaczyna doznawać podobnych emocji, a więc
PSYCHOLOG RADZI
wzrasta jego poczucie szczęścia, zadowolenia i optymizmu. Jak to się dzieje? Otóż,
zdaniem naukowców, jak przekazuje
Martin Lindstrom, odpowiadają za to tzw.
neurony lustrzane.
Neurony lustrzane zostały odkryte
i po raz pierwszy opisane przez włoskich
uczonych z Universita degli Studi di Parma: Giacomo Rizzolatti, Leonardo Fogassi
i Vittorio Gallese. Podczas eksperymentów
nad małpami zaobserwowali oni, że niektóre obszary mózgu tych zwierząt reagowały niemal identycznie, zarówno wtedy,
gdy po jedzenie sięgało jedno z badanych
zwierząt, jaki i gdy robił to któryś z badaczy. Podczas dalszych badań nad neuronami lustrzanymi potwierdzono, że są
one odpowiedzialne za podświadome naśladownictwo. Pozwalają nam zrozumieć
sens działań innych osób, nie poprzez
myślenie i wnioskowanie, ale poprzez symulację ich zachowań. Prawdopodobnie
to dzięki nim, człowiek tylko obserwując
jest w stanie odgadnąć emocje i intencje
obserwowanej osoby, a potem doświadczać współczucia i empatii.
Neurony lustrzane uruchamiają nieświadome zachowania naśladowcze, właśnie lustrzane, np. ziewanie czy uśmiech.
Jako zwierzęta stadne mimowolnie dostosowujemy nasze reakcje do reakcji
innych, a w ślad za tym idzie pojawienie
się konkretnych emocji. Najprościej wyobrazić sobie jak to działa poprzez prosty
eksperyment. Wystarczy podnieść kąciki
ust do góry, zmarszczyć oczy, unieść lekko policzki, czyli zaprezentować „wymuszony uśmiech”. Po chwili poczujemy, że
nasz nastrój się zmienił, jakby się poprawił. Taki sam efekt odczuwamy obserwując ludzi, którzy się uśmiechają. Reakcja
naśladowcza przychodzi wcześniej i poza
świadomością. Kontrola, w postaci świadomej refleksji, oczywiście może się pojawić, ale… nie musi. Opisane zjawisko
dotyczy nie tylko emocji pozytywnych.
Podobnie „udziela” się złość, smutek czy
lęk. Głośne w ostatnim czasie „awantury
stadionowe” na pewno także mają wiele
wspólnego z neuronami lustrzanymi. Jeśli
trafiłeś między kilka tysięcy wron, zapewne zaczniesz krakać tak jak one.
Optymizm sprzyja zakupom
Również w sytuacjach handlowych zachodzi podobne zjawisko. Jeśli otaczający
nas sprzedawcy są uśmiechnięci, wesoło
wymieniają miedzy sobą uwagi i okazują pozytywne zainteresowanie sprawami
klientów, miły nastrój udziela się odwiedzającym nabywcom. A pozytywne nastawienie i optymizm, szybko przekładają się
na decyzje zakupowe – szczęśliwi ludzie
kupują więcej, nie obawiają się bowiem
konsekwencji debetu.
Jeśli jednak sprzedawca jest ponury,
niechętnie udziela odpowiedzi i sprawia
wrażenie mało zainteresowanego klientem, ten wkrótce także traci zainteresowanie zakupem i marzy tylko o tym, aby jak
najszybciej opuścić sklep. Co więcej skojarzenie niezbyt przyjemnych doznań z miejscem czy marką firmy prowadzić może do
negatywnych preferencji w stosunku do
całej firmy, nie tylko danego sklepu.
W tym miejscu warto powrócić do cytowanych już badań Smiling Report 2010.
Polscy sprzedawcy uzyskali w nich jeden
z najgorszych wyników, jeśli chodzi o obsługę klienta z „uśmiechem na twarzy”.
Można by wprawdzie pokusić się o tezę,
że: „Polacy to naród ponuraków i zarówno
sprzedawcy nie uśmiechają się do klientów jak i klienci nie są zainteresowani radosną obsługą”. Jednakże przeczą temu
badania przeprowadzonego na Wydziale
Socjologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Wynikło z nich, ze aż 74 proc. badanych
nie chciałoby robić interesów z osobami
ponurymi, a 56 proc. nie chciałoby z takimi osobami pracować.
Dlaczego wiec Polscy sprzedawcy zachowują się tak nieracjonalnie? Oto siła tradycji i przyzwyczajenia. Może jednak warto
zacząć zmieniać nasze wielowiekowe zwyczaje. Tym bardziej, ze leży to w znacznie
szerszym, niż tylko żądza zysku, interesie.
Uśmiech ułatwia życie, czyni je przyjemniejszym i prostszym – to oczywiste. Ale
także, jak się okazuje, uśmiech i zadowole-
nie przedłużają nam życie. Zdaniem badaczy z Wayne University w stanie Michigan
ludzie serdecznie się uśmiechający żyją
dłużej aż o 7 lat. Tak zaskakujący wynik
oparto na analizie długości życia sportowców. Osoby prezentujące się na zdjęciach
z wielkim „amerykańskim” uśmiechem,
żyły jak się okazało, statystycznie znacznie
dłużej niż smutasy i ponuraki. Podobnie
korzystne dla lubiących się śmiać są wyniki badań naukowców z Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii. Zespół pod
kierownictwem dr. Svena Svebaka, zebrał
informacje o stanie zdrowia prawie 54 tys.
Norwegów. Wnioski były jednoznaczne
– poczucie humoru pomaga w utrzymaniu
zdrowia i zwiększa szansę dożycia wieku
emerytalnego.
Dzieci wzorem
Co więcej, jak próbował udowodnić inny
uczony dr Dacher Keltner z Uniwersytetu
Kalifornijskiego, stosunek wobec życia, wyrażający się np. poprzez uśmiech, pozwala
prognozować dalsze losy konkretnej osoby.
I tak, analiza losów studentek college’u, podzielonych według zasady: „uśmiechające
się” lub „ponure” na zdjęciach, pokazała, że
te „zadowolone” częściej wychodziły za mąż
wkrótce po ukończeniu szkoły, a 30 lat później wciąż były bardziej zadowolone z małżeństwa i życia niż ich smutne koleżanki.
Lepiej wiodło im się także w życiu zawodowym, gdzie częściej osiągały sukcesy. Być
może okazywanie pozytywnych emocji poprawia relacje z innymi, a w konsekwencji
przekłada się na większe wsparcie ze strony
rodziny, przyjaciół i otoczenia.
Oczywiście nie oznacza to, że samym
uśmiechem można sobie „załatwić sprzedaż”, lub że wystarczy promienny uśmiech,
aby klient natychmiast sięgnął po kartę kredytową. Najlepiej, jeśli uśmiech jest szczery.
Stanowi zewnętrzny wyraz ogólnego stosunku do życia. Postawa otwarta na innych,
przejawiająca się zachowaniami akceptacji
i sympatii na pewno sprzyja częstemu
uśmiechowi. A jednocześnie sprzyja dobrym stosunkom z klientami, okazywaniu
im zainteresowania, troski, pomocy w sytuacjach tego wymagających. No i dzięki temu
przekłada się na większy zysk.
Dlatego, jakiekolwiek byłyby powody
Waszego zachowania – polscy handlowcy
uśmiechajcie się częściej. Bierzcie przykład z małych dzieci, które śmieją się aż
250 razy na dobę. Dzięki neuronom lustrzanym macie szanse poprawić humor,
co najmniej 1000 osobom codziennie, a do
tego możecie pożyć 7 lat dłużej.
MA£GORZATA WIRECKA-ZEMSTA
NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 35
DZIENNIK GAZETA PRAWNA RADZI
Wa¿ne dla tych, którzy du¿o je¿d¿¹ samochodem
Mandat?
Nie zawsze musisz p³aciæ
Wielu z nas du¿o jeździ samochodami s³u¿bowymi i prywatnymi. Kiedy mo¿emy odmówiæ zap³acenia
mandatu za przekroczenie prêdkości? Czy s¹ sytuacje, ¿e stra¿ miejska odst¹pi od ukarania kierowcy parkuj¹cego na miejscu dla niepe³nosprawnych? O tym wszystkim mo¿na przeczytaæ w poradach
„Dziennika Gazety Prawnej”
Kiedy kierowca mo¿e
uchyliæ siê od mandatu
Brakuje przepisów wykonawczych
określających zasady oznakowania
i ustawiania fotoradarów przez straże
miejskie po 31 grudnia 2010 r. Może to
być powód do odmowy przyjęcia mandatu za przekroczenie prędkości.
1. Sprawdź, dlaczego straż miejska
nie może używać fotoradaru
Od 31 grudnia 2010 r. strażnicy miejscy mogą dokonywać czynności z zakresu kontroli ruchu drogowego z użyciem
przenośnych albo zainstalowanych w pojeździe urządzeń rejestrujących w oznakowanym miejscu i określonym czasie. Do
dzisiaj nie ustanowiono jednak szczegółowych zasad oznakowania i ustawiania
fotoradarów przez strażników. W ocenie
prawników specjalizujących się w przepisach ruchu drogowego, brak nowych regulacji prawnych w tym zakresie stoi wła-
36 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)
śnie na przeszkodzie legalnemu używaniu
fotoradarów przez straże miejskie. Innego
zdania jest Ministerstwo Infrastruktury.
Uważa ono, że obecne uregulowania pozwalają na używanie fotoradarów oznakowanych dobrze znanym kierowcom
znakiem D-51 „automatyczna kontrola
prędkości”. W przepisach przejściowych
uchwalonej 29 października 2010 r. nowelizacji prawa o ruchu drogowym nie
ma jednak żadnej wzmianki o możliwości
korzystania z tak oznakowanych fotoradarów do czasu wejścia w życie nowych
przepisów wykonawczych.
2. W razie wątpliwości, co do zasadności grzywny, należy odmówić jej przyjęcia
Kierowca, który przekroczy prędkość
i zostanie wezwany listownie do przyznania się do popełnienia wykroczenia lub
wezwany w tym celu na komendę straży
miejskiej, może skorzystać z prawa odmo-
wy przyjęcia mandatu. Może on zwrotnie
skierować pismo do straży miejskiej z informacją, że fotoradar nie mógł zostać
wykorzystany z uwagi na to, że nie był
oznakowany zgodnie z obowiązującymi
przepisami. Zdaniem części prawników
dochodzi tutaj do analogicznej sytuacji,
kiedy policjant używa ręcznego radaru bez
ważnego świadectwa legalizacji. Odmowa
przyjęcia mandatu będzie najprawdopodobniej skutkowała tym, że straż miejska
skieruje wniosek o ukaranie do sądu. Sąd,
który uzna argumenty przedstawione
przez kierowcę, powinien odmówić wszczęcia postępowania, a gdyby zostało ono
wszczęte, to powinno podlegać umorzeniu
z powodu braku podstaw do ukarania.
3. Nie podpisuj pochopnie mandatu,
gdyż nie będzie można go uchylić
Kierowcy muszą pamiętać o tym, że
brak aktualnego oznakowania fotoradarów nie jest równoznaczny z tym, że po-
DZIENNIK GAZETA PRAWNA RADZI
pełnione przez nich przekroczenie prędkości nie jest wykroczeniem drogowym.
Ci, którzy podpiszą mandat wystawiony
przez straż miejską, przyznają się tym
samym do popełnienia wykroczenia. Takiego mandatu nie można już uchylić na
podstawie art. 101 par. 1 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia i trzeba
go zapłacić. Jak przewiduje kodeks, prawomocny mandat karny podlega uchyleniu tylko wtedy, gdy grzywnę nałożono za
czyn niebędący czynem zabronionym jako
wykroczenie. Uchylenie następuje wtedy
na wniosek ukaranego złożony w zawitym
terminie 7 dni od daty uprawomocnienia
się mandatu lub z urzędu.
Podstawa prawna:
Ustawa z 29 października 2010 r.
o zmianie ustawy – Prawo o ruchu
drogowym oraz niektórych innych
ustaw (Dz.U. z 2010 r. nr 225, poz.
1466).
Stra¿ miejska
nie zawsze ukarze
Za parkowanie na miejscach dla osób
niepełnosprawnych grozi mandat w wysokości 500 zł. Bywa jednak, że straż miejska
wezwana do interwencji nie podejmuje na
miejscu czynności. Powodem takiego zachowania funkcjonariuszy jest złe oznakowanie tego typu miejsc postojowych.
– Sytuacje, gdy straż miejska odstępuje od interwencji z uwagi na nieprawidłowe oznakowanie takich miejsc, rzeczywiście się zdarzają, ale nie są zbyt częste
– mówi Monika Niżniak, rzeczniczka stołecznej Straży Miejskiej. Zaznacza, że tak
jest, gdy na przykład oznakowanie jest
niewłaściwego koloru albo namalowane
odręcznie, a nie według szablonów i wymiarów określonych w przepisach.
Zasady oznakowywania miejsc dla
osób niepełnosprawnych określa rozporządzenie ministra infrastruktury z 3
lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych
warunków technicznych dla znaków
i sygnałów drogowych oraz urządzeń
bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach
(Dz.U. nr 220, poz. 2181 z późn. zm.).
Oznakowanie miejsc
W przypadku miejsc postojowych dla
niepełnosprawnych problem polega na
tym, że powinny być one oznakowane
znakami pionowymi i poziomymi. Bywa,
że zarządca terenu (np. na parkingu sklepowym) stawia wyłącznie znaki pionowe
oznaczone symbolem D18 (miejsce parkingowe) lub D18a (parking – miejsce zastrzeżone) i dodatkowo zamieszcza tabliczkę
informującą, że miejsce jest dla osób niepełnosprawnych (znak T-29). Zapomina
jednak o oznakowaniu poziomym. W takim przypadku straż miejska wezwana do
interwencji, gdy nieuprawniony kierowca
zajął takie miejsce, niewiele może zrobić.
Rozporządzenie zaleca, by miejsce dla
niepełnosprawnych miało znak pionowy
D-18 lub D-18a wraz z tabliczką T-29, na
której namalowany jest symbol osoby niepełnosprawnej. Natomiast oznakowanie
poziome powinno zawierać znak P-24, czyli namalowany białą farbą symbol osoby
niepełnosprawnej. Oczywiście muszą być
też wymalowane linie oznaczające miejsce
postoju. Dopuszcza się też znak poziomy
P-29 (koperta), który informuje, że miejsce jest zastrzeżone. Jest on stosowany,
gdy wykorzystano pionowy znak D18a
(parking – miejsce zastrzeżone). W takiej
kopercie również musi się znaleźć symbol
osoby niepełnosprawnej – znak P-24.
Znaki poziome
Rozporządzenie określa jednak, że
miejsca dla niepełnosprawnych mogą
być oznaczone wyłącznie znakami poziomymi – o ile są one prawidłowe. W takiej
sytuacji zaleca się jednak, by równolegle
stosowano znaki pionowe. Nie jest to jednak konieczność. Dlatego, jeżeli miejsce
postojowe ma tylko znaki poziome, to
istnieje podstawa do interwencji ze strony straży miejskiej. Potwierdza to Adam
Jasiński, konsultant w Krajowej Radzie
Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
– Miejsce dla osoby niepełnosprawnej
może być oznaczone tylko znakami poziomymi. Zaleca się jednak stosowanie także
oznakowania pionowego, które jest lepiej
widoczne – mówi Adam Jasiński. Dodaje, że
problem pojawia się, gdy spadnie śnieg.
Okazuje się bowiem, że jeżeli znak poziomy jest nieczytelny (zasypany przez
śnieg), a nie ma znaku pionowego, to
wówczas kierowca parkujący na miejscu
dla osoby niepełnosprawnej nie zostanie
ukarany. Dlatego zarządca parkingu powinien dbać o czytelność oznakowania.
W sytuacji, gdy zarządca nie stosuje
pionowego oznakowania, powinien pamiętać, że nawet poziome znaki muszą
być wyrysowane według zasad określonych w rozporządzeniu.
ADAM MAKOSZ
£UKASZ KULIGOWSKI
ŹRÓD£O: DZIENNIK GAZETA PRAWNA
NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 37
PRAWNIK RADZI
Zatrudnianie cz³onków rodziny w swoich firmach a ubezpieczenie spo³eczne
Praca nie tylko
na papierze
Przedsiêbiorcy czêsto praktykuj¹ zatrudnianie cz³onków rodziny w swoich firmach na podstawie umowy
o pracê. Przepisy tego nie zabraniaj¹, jednak bywa tak, ¿e powoduje to szereg komplikacji zwi¹zanych
z uzyskiwaniem przez te osoby świadczeñ z ubezpieczenia spo³ecznego.
ZUS odmawia przyznania świadczeń,
powołując się na fikcyjność (pozorność)
umowy o pracę. Oznacza to, że zawierając umowę obie strony mają świadomość, że osoba określona w umowie
jako pracownik nie będzie świadczyć
pracy, a osoba wskazana jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy,
co powoduje, że w ogóle nie dochodzi do
zawarcia umowy o pracę.1
Należy podkreślić, że w świetle przepisów, aby został nawiązany stosunek ubezpieczenia społecznego oraz aby uzyskać
wynikające z tego stosunku prawo do różnych świadczeń, konieczne jest nie tylko
samo zawarcie umowy o pracę, ale też
wykonywanie pracy – rzeczywiste świadczenie pracy – na podstawie tej umowy.2
Dlatego też przedmiotem badania
w postępowaniach sądowych są nie
tylko intencje stron przy podpisywaniu
umowy – czy naprawdę chciały nawiązać
stosunek pracy – ale też fakt świadczenia
pracy zgodnie z umową o pracę.
Matka i córka zawarły umowę o pracę,
na podstawie której matka została zatrudniona w kantorze walut prowadzonym
przez córkę na specjalnie utworzonym
dla matki stanowisku pracownika biurowego, z godziwym wynagrodzeniem.
Matka w toku zatrudnienia nadal prowadziła własną działalność gospodarczą (kwiaciarnię), nie miała określonego na piśmie
zakresu obowiązków, a córka nawet na rozprawie nie potrafiła go sprecyzować.
Wątpliwości budził fakt, że matka została zatrudniona w okresie nienajlepszej prosperity kantoru, zaś zwolniono ją
(po stosunkowo krótkim okresie pracy)
z przyczyn ekonomicznych, gdy przychody kantoru wzrastały. Po zwolnieniu
matka złożyła wniosek o wcześniejszą
emeryturę, a ZUS wniosku nie uznał,
gdyż zakwestionował ważność umowy
o pracę i fakt wykonywania pracy. Sąd,
38 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)
opierając się na zasadach doświadczenia
życiowego i logiki, przyznał rację ZUS-owi, że matka nie mogła wykonywać
pracy na podstawie umowy o pracę. 3
W szczególności niemożliwością było
pogodzenie z obowiązkami pracowniczymi kontynuowania własnej działalności gospodarczej przez matkę.
Natomiast w innej sprawie córka, będąca w czwartym miesiącu ciąży, została
zatrudniona na podstawie umowy o pracę w firmie prowadzonej przez matkę na
stanowisku specjalisty ds. handlu i marketingu. Wynagrodzenie córki znacznie
odbiegało na jej korzyść od wynagrodzeń
innych osób zatrudnionych. Po zawarciu
umowy i zgłoszeniu jej do pracowniczego
ubezpieczenia społecznego, córka wyrejestrowała się z ubezpieczenia społecznego
osób prowadzących działalność gospodarczą. Po około miesiącu od zawarcia umowy
była niezdolna do pracy z tytułu choroby.
Zaświadczenie o zdolności zatrudnienia
uzyskała po około półtora miesiąca później, już będąc na zwolnieniu lekarskim,
tak więc zaświadczenie nie było zgodne
ze stanem faktycznym. Urodziła dziecko,
a ZUS odmówił jej wypłaty zasiłków z pracowniczego ubezpieczenia społecznego
z tytułu choroby i macierzyństwa.
W toku postępowania sądowego
ustalono, że córka nie miała określonego na piśmie zakresu obowiązków, co
więcej – zarówno przed podpisaniem
umowy o pracę, jak i po jej podpisaniu
– świadczyła podobną pomoc rodzinną
lub współpracowała przy prowadzeniu
działalności handlowej prowadzonej
przez jej matkę. Sąd nie stwierdził, by
córka wykonywała obowiązki pracownicze. Dodatkowo, dochód osiągany przez
firmę handlową matki był niski, co rzutowało na zasadność zatrudnienia pracownika z wysokim wynagrodzeniem i było
kolejnym argumentem przemawiającym
za fikcyjnością zatrudnienia córki.
Sąd uznał bowiem, że powyższe okoliczności wskazują na realizowanie pozornego stosunku pracy, którego celem jest
uzyskanie wyższych świadczeń z pracowniczego ubezpieczenia społecznego.4
KAROLINA BUBETTY-KOPEÆ
radca prawny
[email protected]
www.kancelaria-kbk.pl
Podstawa prawna:
1wyrok SN z 15.02.2007 r., I UK 269/06,
OSNP 2008/5-6/78
2ustawa z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeñ Spo³ecznych (Dz.U.09.153.1227
– tekst jedn.)
ustawa z 13.10.1998 r. o systemie
ubezpieczeñ spo³ecznych (Dz.
U.09.205.1585 – tekst jedn.)
3wyrok SN z 13.07.2005 r., I UK 296/04,
OSNP 2006/9-10/157
4wyrok SN z 19.09.2003 r., II UK 41/03,
OSNP 2004/11/199
ATO
ciekawe
Machina znika z kiosków
Magazyn „Machina” od czerwca
zmienia się w muzyczny e-tygodnik.
Majowy numer to pożegnanie z drukowaną wersją Machiny.
Ostatni numer ukaże się jednocześnie w druku i jako e-wydanie.
– Zmiana kanału i sposobu dystrybucji Machiny była nieunikniona. Machina to magazyn muzyczny,
a muzyka i jej słuchacze, zwłaszcza
ci młodsi, a więc najbardziej dla nas
atrakcyjni, już dawno przenieśli się
do sieci. Dlatego Machina też musi
być w sieci – przekonuje Piotr Metz,
redaktor naczelny Machiny.
WIADOMOSCI.MEDIARUN.PL,
11.05.2011
Dwie nagrody INMA 2011
dla „Gazety Wyborczej”
Magazyn kulinarny „Palce Lizać”
i akcja Polska Biega to projekty „Gazety
Wyborczej” (Agora SA), które zostały nagrodzone w tegorocznej edycji międzynarodowego konkursu INMA Awards,
organizowanego przez International
Newspaper Marketing Association.
„Gazeta Wyborcza” została wyróżniona przez INMA jako jedyna
spośród polskich gazet i znalazła się
w gronie takich laureatów, jak „New
York Times”, „Times of India” czy
„Sydney Morning Herald”.
„Palce Lizać”, czyli poniedziałkowy dodatek „Gazety Wyborczej” zawierający przepisy kulinarne, został
doceniony przez jury w kategorii
Sprzedaż egzemplarzy. Zajął drugie
miejsce wśród gazet o nakładach powyżej 300 tys. egz.
Z kolei akcja Polska Biega, namawiająca wszystkich Polaków do
biegania, trafiła na drugie miejsce
podium w kategorii Public relations
i akcje społeczne.
Wyniki INMA Awards 2011 ogłoszono na światowym kongresie In-
ternational Newspaper Marketing
Association, skupiającej wydawców i redaktorów gazet z ponad 80
krajów.
WIRTUALNEMEDIA.PL,
19.05.2011
„Polska Gotuje” – nowe
pismo kulinarne Burdy
Burda Publishing Polska wydała nowy dwumiesięcznik kulinarny
– „Polska Gotuje”.
Magazyn powiązany jest ze społecznościowym serwisem kulinarnym Bobyy.pl należącym do wydawcy. Zdjęcia i przepisy pochodzą
właśnie z tego serwisu i zostały
opublikowane za zgodą jego użytkowników – blogerów kulinarnych
oraz pasjonatów dobrej kuchni.
Podobno każdy przepis został wypróbowany i sprawdzony przez redakcyjną kucharkę. Poza tym każde
wydanie „Polska Gotuje” zawierać
ma konkursy współtworzone z serwisem Bobyy.pl, a także prezentację
autorów i ich blogów. Redaktorkami
prowadzącymi magazynu są Marta Kopczyńska i Aleksandra Kisiel.
Tytuł wydawany w nakładzie 60 tys.
egz. ma 68 stron i kosztuje 3,99 zł.
PRESS.PL,
19.05.2011
Kolekcja „Planet Food.
Nowe podró¿e kulinarne”
w Newsweeku
Tygodnik Newsweek (Ringier Axel
Springer) ukazał się z pierwszym z serii sześciu filmów DVD „Planet Food
– Nowe Podróże Kulinarne. Maroko”.
Ta kolekcja przedstawia różne zakątki
świata i panujące tam zwyczaje oraz
regionalne przyprawy i specjały.
Płyty będą dołączone do części nakładu tygodnika w cenie 9,90 zł.
WIRTUALNEMEDIA.PL,
23.05.2011
RYNEK PRASOWY
Kompletne archiwum
Playboya na iPada
Playboy udostępnił użytkownikom
iPada wszystkie numery czasopisma jakie ukazały się w jego 57-letniej historii.
iPlayboy oferuje dostęp do wszystkich 682 wydań Playboya (w sumie
ponad 130 tys. stron), począwszy od
pierwszego numeru z grudnia 1953
roku z Marilyn Monroe na okładce.
Co miesiąc serwis będzie uaktualniany o najnowszy numer magazynu.
Dostęp do usługi iPlayboy jest płatny. Subskrypcja na okres miesiąca
kosztuje 8 dolarów, jednego roku – 60
dolarów, a dwóch lat – 100 dolarów.
WIRTUALNEMEDIA.PL,
23.05.2011
Pomocnik „Polityki”
od 1 czerwca
Nowy „Pomocnik Historyczny” tygodnika „Polityka” trafi do sprzedaży
1 czerwca 2011 r. Kupić go będzie
można m.in. w salonikach prasowych
Kolportera i salonach Top-Press.
Najnowszy dodatek „Polityki”
poświęcony jest przypadającej 22
czerwca 70. rocznicy wybuchu wojny między Niemcami a Związkiem
Radzieckim. W magazynie m.in.
teksty o korzeniach konfliktu, przebiegu działań wojennych, niemieckich zbrodniach i początku końca
III Rzeszy.
Czerwcowe wydanie „Pomocnika Historycznego” liczy 124 strony
i kosztuje 19,99 zł.
RYNEKPRASOWY.PL,
25.05.2011
Wydawca miesiêcznika
„21. Wiek” przygotowuje
nowy kwartalnik
Na 9 czerwca br. wydawnictwo
Amconex zaplanowało wprowadzenie do sprzedaży kwartalnika „Enigma: Klucz do Tajemnic”. Będzie on
poświęcony niezwykłym zjawiskom
oraz zagadkom wszechświata.
„Enigma” ukaże się w nakładzie 45
tys. egz. Będzie mieć objętość 108 stron
i cenę 8,50 zł. Redaktorem naczelnym
został Rafał Zaranek, do tej pory dziennikarz miesięcznika „21. Wiek”, należącego do tego samego wydawcy
PRESS.PL,
25.05.2011
NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 39
W losowaniu nagród wezmą udział osoby, które
w terminie do 24.06.2011 r. nadeślą prawidłowe
rozwiązanie krzyżówek na adres redakcji: Kolporter
Holding Sp. z o.o., ul. Zagnańska 61, 25-528 Kielce. Lista osób nagrodzonych będzie opublikowana
w kolejnym numerze „Naszego Kolportera”, a nagrody
zostaną wysłane pocztą w ciągu 60 dni od ukazania się
niniejszego numeru.
Rozwiązanie krzyżówek z nr 5/2011:
KRZYŻÓWKA: „DOROTA SEGDA”
JOLKA: „ZWIERZAKI DOMOWE”
Nagrody wylosowali: główna nagroda w wysokości 500 zł: Ewa Gaweł – Świnoujście; 10 nagród po
50 zł: Ewa Gaweł – Świnoujście; Maria Winnicka – Rybnik; Zdzisław Kuczek – Komańcza; Krystyna Prorok – Wróblik Szlachecki; Teresa Małachowska – Gorzów Wlkp.;
Andrzej Gil – Malbork; Bogusława Trocha – Stargard
Szczeciński; Henryk Szturc – Wisła; Mateusz Jaśkowiak
– Leszno; Kazimiera Marczyńska – Andrychów; Grzegorz
Rabicki – Zarszyn.
w ofercie Kolportera
Nowości
Rynek prasowy jest niezwykle dynamiczny. Świadczy o tym stale wzrastaj¹ca liczba tytu³ów. Prezentowane ni¿ej wydawnictwa wesz³y ostatnio
do systemu dystrybucji Kolportera. O tych czasopismach warto wiedzieæ,
te czasopisma warto mieæ w swojej ofercie.
WYDAWCA: AURIGENA SP. Z O.O.
To tytuł prasowy wraz z dołączonym filmem na nośniku DVD.
DOBRY FILM JUNIOR
CZASOPISMA
OGÓLNOPOLSKIE
AUTA 2
CROSSOVER
KWARTALNIK
Cena 9,90 zł
WYDAWCA: OFF-ROAD.PL S.J. T. KONIK,
G. SUROWIEC
Pismo o tematyce motoryzacyjnej i okołomotoryzacyjnej, skierowany do ludzi
aktywnych, o ugruntowanej pozycji zawodowej (majątkowej), spędzających
dużo czasu poza domem, uprawiających
amatorsko kilka dyscyplin sportowych,
podróżujących.
KWARTALNIK
Cena 19,99 zł
WYDAWCA: AURIGENA SP. Z O.O.
Tytuł prasowy dla dzieci wraz z dołączonym filmem na nośniku DVD.
ENIGMA KLUCZ DO TAJEMNIC
DOOKO£A ŚWIATA
OKAZJONALNY
Cena 14,99 zł
WYDAWCA: EGMONT POLSKA SP. Z O.O.
Specjalne wydanie filmowe dla chłopców
w wieku 4-7 lat, których ulubionymi bohaterami są postaci znane z kultowej serii
– Auta.
Pismo drukowane jest w systemie 3D, co
jest nie lada gratką dla entuzjastów Zygzaka McQueena. Interesująco zapowiada się
sama opowieść w formie komiksu, która
jest treścią magazynu. Będą to przygody
Zygzaka podczas kolejnego wielkiego wyścigu, gdzie wraz ze swoim przyjacielem
Złomkiem zostanie wplątany w intrygę
szpiegowską.
Do numeru dołączony jest prezent –
okulary 3D, aby móc w pełni korzystać
z trójwymiarowej opowieści. Dodatkową
atrakcją jest kolejny upominek – starter
PLAY z doładowaniem za 5 zł.
42 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)
DWUMIESIĘCZNIK
Cena 6 zł
WYDAWCA: WYDAWNICTWO ADAM
SIERACKI
Magazyn podróżniczy „Dookoła Świata”,
dwumiesięcznik, nakład 15000 egz.
Skierowany jest do podróżników. Po raz
pierwszy „Dookoła Świata” wydawane
przez RSW ukazało się 1954 roku przez
wiele lat ciesząc się na rynku wydawniczym
ogromnym powodzeniem. Naszym zadaniem jest przybliżenie fascynujących sylwetek podróżników. Magazyn wspierany
jest artykułami z indywidualnych wypraw
i zebranych doświadczeń. „Dookoła Świata”
– porady, dyskusje tematyczne, patronaty.
www.dookolaswiata24.pl
DOBRY FILM
MIESIĘCZNIK
Cena 19,99 zł
KWARTALNIK
Cena 8,50 zł
WYDAWCA: AMCONEX SP. Z O.O.
Kwartalnik Enigma: Klucz do tajemnic to
spojrzenie na świat i człowieka z nieco
innej perspektywy, to próba rozwiązania
odwiecznych zagadek, wyjaśnienia niezwykłych zjawisk, z którymi nauka nie zawsze sobie radzi i które w konsekwencji
bywają ignorowane lub bagatelizowane.
KINO PRZEDSZKOLAKA
MIESIĘCZNIK
Cena 19,90 zł
WYDAWCA: AURIGENA SP. Z O.O.
Tytuł prasowy dla dzieci w wieku 2-6 lat wraz
z dołączonym filmem na nośniku DVD.
NOWOŚCI W OFERCIE KOLPORTERA
KUBUSIOWE ZABAWY
relacji z rówieśnikami i przekonuje, by nie
przejmować się niepowodzeniami. Dodatkową wartością jest strona dla rodziców
z pomysłami na zabawy i twórcze spędzanie czasu z dzieckiem
MARKET DVD
MIESIĘCZNIK
Cena 9,99 zł
WYDAWCA: AURIGENA SP. Z O.O.
To tytuł prasowy wraz z dołączonym filmem na nośniku DVD.
Pojawienie się pisma na rynku wsparte
będzie kampanią telewizyjną, obecnością
w tytułach własnych Wydawcy oraz na
portalach internetowych.
MALOWANKA PRZEDSZKOLAKA
- WYDANIE SPECJALNE
KWARTALNIK
Cena 3,20 zł
WYDAWCA: WYDAWNICTWO IMPULS S.C.
Pismo kształtujące sprawność manualną
i intelektualną dzieci. Zawiera wierszyki o poznawanych literkach. Format A5
otwierany albumowo.
MAGIC POCKET MAGAZYN
KWARTALNIK
Cena 7,99 zł
WYDAWCA: EGMONT POLSKA SP. Z O.O.
Czasopismo dla dzieci w wieku przedszkolnym, adresowane do dziewczynek,
jak i chłopców, znane wcześniej pod nazwą Puchatkowe Zabawy. Bohaterami
magazynu są postaci znane dzieciom ze
Stuwiekowego Lasu. Wśród nich jest sam
Kubuś, ale i Tygrys, Kłapouchy czy Prosiaczek i Maleństwo. Razem z nimi dzieci uczą się poprzez zabawę. W każdym
numerze znajdują się różne ćwiczenia
rozwijające spostrzegawczość i usprawniające pamięć. Oprócz tego mały czytelnik będzie mógł poznać kształty i litery,
ale może również liczyć na kolorowanki
i samodzielne malowanie.
Wśród dodatków dołączanych do każdego
numeru pisma będzie wyjątkowy prezent.
KUD£ATE MALUCHY
DWUMIESIĘCZNIK
Cena 7,50 zł
WYDAWCA: STELLA DISTRIBUTION
GMBH
Pismo edukacyjne. Barwnie i atrakcyjnie
prezentuje tematykę zwierząt, nie tylko
domowych. Poza tym zawiera strony
z quizami, dowcipami, zagadkami, a także plakaty, kartki pocztowe oraz dodatek
nawiązujący do tematyki pisma. Idealne
dla wielbicieli zwierząt.
MAGAZYN TRUSKAWKOWE CIASTKO
MIESIĘCZNIK
Cena 6,99 zł
WYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA
SP. Z O.O.
Magazyn dla przedszkolaków. W barwny
sposób przedstawia bajkowy świat, uczy
PANDUSIA - WYDANIE SPECJALNE
KWARTALNIK
Cena 3,20 zł
WYDAWCA: WYDAWNICTWO IMPULS S.C.
Pismo kształtujące sprawność manulaną
i intelektualną dzieci. Zawiera wierszyki o poznawanych literkach. Format A5
otwierany albumowo.
PODRÓ¯E MARZEÑ - DVD
DWUMIESIĘCZNIK
Cena 7,99 zł
WYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA
„MAGIC POCKET MAGAZYN. Skarby
z kieszonki” to nowy dwumiesięcznik dla
dziewczynek 6-9 lat. Bohaterka Julka nosi w kieszeni małe skarby, dzięki którym
przenosi się do świata fantazji. Do tego
świata zaprasza wszystkie czytelniczki,
chce stać się ich przyjaciółką. Julka przedstawi wszystko to, co dziewczyny lubią
najbardziej: ciekawostki ze świata, quizy
i psychozabawy, informacje o ulubionych
zwierzątkach. Zaprosi też do klubu kolekcjonera, gdzie opisane są niezwykłe
i znane na całym świecie zbiory, szaleni
i dziwni kolekcjonerzy oraz gdzie czekają
konkursy z supernagrodami.
Magazyn podpowiada młodym czytelniczkom co jest teraz nowego i modnego. Zachęca do kolekcjonowania, bo to
świetna zabawa, która daje dużo radości.
Motywuje również do poszerzania wiedzy na różne tematy. Do każdego wydania dołączone są skarby z kieszonki, czyli
oryginalne figurki. W pierwszym wydaniu
seria ukochanych pupili, czyli piesków
ChiChi firmy Simba.
MIESIĘCZNIK
Cena 19,90 zł
WYDAWCA: AURIGENA SP. Z O.O.
To tytuł prasowy wraz z dołączonym filmem na nośniku DVD. Na płytach prezentowane będą pełne wersje filmów
w języku polskim.
ŚWINKA PEPPA MAGAZYN.
WYDANIE SPECJALNE.
Cena 14,99 zł
WYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA
18 czerwca w sprzedaży ukaże się kolejny zestaw specjalny, przygotowany dla
wszystkich przedszkolaków kochających
NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 43
NOWOŚCI W OFERCIE KOLPORTERA
świnkę Peppę. W jego skład wchodzi czapeczka z daszkiem w dwóch kolorach
– różowym i niebieskim oraz niespodzianka. Czapeczka z wizerunkiem świnki Peppy, sprawdzi się idealnie w sezonie
letnim, chroniąc dziecięce główki przed
słońcem. Wspólnie ze świnką i jej rodzinką, mali czytelnicy spędzą wesoło czas
z magazynem dołączonym do zestawu.
Również rodzice znajdą kilka cennych
informacji na temat wychowania dzieci,
w przygotowanej pod okiem psychologa sekcji parentingowej. Wprowadzenie
na rynek Wydania Specjalnego wsparte
będzie intensywną kampanią prasową
w tytułach Wydawcy.
SAMOUCZEK
KWARTALNIK
Cena 4,90 zł
WYDAWCA: WYDAWNICTWO IMPULS S.C.
Pismo kształtujące sprawność manulaną i intelektualną dzieci. Uczymy w nim
alfabetu oraz umożliwiamy tzw. pisanie
po śladzie wyrazów i zdań tematycznie
wiążących się z obrazkami ilustrującymi
poszczególne litery. Format A5 otwierany albumowo.
PIMPEK WYDANIE SPECJALNE
lęgnacji. Nie zabraknie również uroczych
zdjęć psów, kotów, królików, chomików,
papużek, czyli ulubieńców, którzy najbardziej podobają się czytelniczkom.
Wydanie specjalne będzie wzbogacone
mega plakatem o wymiarach 992x666 mm,
dziewczynki mogą też liczyć na dodatkową porcją dowcipów, quizów i zagadek.
GRY EXTRA MAX (DVD)
KWARTALNIK
Cena 11,90 zł
WYDAWCA: RINGIER AXEL SPRINGER
POLSKA SP. Z.O.O.
Tytuł poświęcony w całości jednej grze.
Opis gry, tipsy i triki, poradnik: jak grać.
Do czasopisma dołączona płyta z dodatkami do gry lub z pełną wersją gry. Czytelnik
z grupy wiekowej 15-25 lat.
44 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)
GIRLS&TOYS
GRY EXTRA MEGA HITY (DVD)
KWARTALNIK
Cena 12,90 zł
WYDAWCA: RINGIER AXEL SPRINGER
POLSKA SP. Z.O.O.
Magazyn dla fanów gier komputerowych.
Każde wydanie poświęcone jest konkretnemu gatunkowi gier, jednemu tytułowi
lub zjawisku. Zawiera recenzje gier, zapowiedzi i publicystykę. Pierwszy numer
poświęcony będzie grze Duke Nukem
Forever
PIRACI Z KARAIBÓW 4
– NA NIEZNANYCH WODACH
WYDANIE JEDNORAZOWE
Cena 6,99 zł
WYDAWCA: EGMONT POLSKA SP.
Z O.O.
„Pimpek Wydanie Specjalne” jest pismem
adresowanym do dziewczynek w wieku
6-9 lat, w tym miłośniczek regularnego
wydania. Magazyn będzie dotyczył m.in.
zwierzaków na wakacjach, czego potrzebują, co lubią, o czym marzą. Na stronach
znajdziemy liczne ciekawostki o zwierzętach, a także zabawne historyjki związane
z pupilami, czy porady dotyczące ich pie-
Interesująco zapowiadają się na łamach
magazynu ciekawostki i zagadki dotyczące głównych postaci znanych z fabuły filmowej, m.in. Jacka Sparrowa, Kapitana
Barbossy, Czarnobrodego, czy Angelici,
w której rolę filmową wcieliła się Penélope
Cruz. Czytelnicy mogą liczyć również na komiks i grę RPG związane ściśle z piratami.
W numerze dla młodych entuzjastów postaci filmowych czeka nie lada gratka, bo
aż pięć atrakcyjnych plakatów związanych
ze światem Jacka Sparrowa.
Wydanie okazjonalnego czasopisma
„Przeboje ekranu, Piraci z Karaibów 4
– Na nieznanych wodach” towarzyszy
premierze kinowej kolejnej części filmu
„Piraci z Karaibów”.
OKAZJONALNY
Cena 4,99 zł
WYDAWCA: EGMONT POLSKA SP. Z O.O.
Specjalne wydanie filmowe dla chłopców
w wieku 7-12 lat, których fascynują Piraci
z Karaibów znani z kultowej serii.
DWUMIESIĘCZNIK
Cena 9,99 zł
WYDAWCA: EGMONT POLSKA SP. Z O.O.
Nowość na rynku! Absolutnie nowoczesny magazyn lifestylowo-shoppingowy
dla dziewczynek w wieku 4-8 lat, dla których ważne są nowości z rynku zabawek,
mody, czy gadżetów.
Pismo podzielone jest na trzy części redakcyjne LALECZKI, ZWIERZĄTKA
i MODA, a w ich ramach prezentowane
są m.in. najpopularniejsze zabawki do
kolekcjonowania, jak Polly Pocket, LPS,
Pinypon, Mix Pup, Tama Town, Filly czy
Harumika. Rankingi najpopularniejszych
produktów, a także nowinki i ciekawostki rynkowe.
Girls&Toys to bardzo pomocny przewodnik po zabawkach i wszelkich gadżetach,
które dziewczynki lubią najbardziej! Magazyn ma ułatwić młodym czytelniczkom
i ich rodzicom wybór przy zakupach, poprzez liczne zestawienia informacji – zalet
i wad dla poszczególnych produktów.
Do numeru dołączono prezent party animals, czyli miś w gumowym kostiumie.
NOWOŚCI W OFERCIE KOLPORTERA
AUTA 2 - KOLEKCJA
JEDNORAZOWE
Cena 1,80 zł
WYDAWCA: BURDA COMMUNICATIONS SP. Z O.O.
Kolekcja (album + naklejki) powstała na
podstawie filmu animowanego AUTA 2,
wytwórni Disney, który wejdzie na ekrany polskich kin 1 lipca b.r. Jest to kontynuacja opowieści z 2006 r. o Zygzaku
McQennie i jego przyjaciołach z miasteczka Chłodnica Górska.
ALBUM AUTA 2
JEDNORAZOWE
Cena 4 zł
WYDAWCA: BURDA COMMUNICATIONS SP. Z O.O.
Na kolekcję „AUTA 2” składają się: album
do wyklejania z miejscem na przyklejenie
naklejek oraz saszetki z naklejkami.
ZHUZHU PETS. KRAINA CHOMIKÓW
„ZhuZhu Pets. Kraina chomików” w kioskach od 6 czerwca.
HISTORIA POLSKI.
ORDERY I ODZNACZENIA
DWUTYGODNIK
Cena 29,90 zł
WYDAWCA: DE AGOSTINI POLSKA SP.
Z O.O.
Jest to unikatowa kolekcja prezentująca najważniejsze polskie odznaczenia:
Virtuti Militari, Krzyż Walecznych, Order
Odrodzenia Polski, odznaki lotników, odznaki legionistów marszałka Józefa Piłsudskiego i wiele innych.
KSI¥¯KI. MAGAZYN DO CZYTANIA
KWARTALNIK
Cena 9,99 zł
WYDAWCA: AGORA SA
Magazyn Kulturalny. Jest to specjalna
publikacja wydawcy „Gazety Wyborczej”
i licznych serii literackich. Zawartość magazynu to: nowości wydawnicze, teksty
problemowe (o nowym podejściu do pisania biografii, o kanonie lektur szkolnych),
lżejsze teksty (o fenomenie seriali).
KULTOWA MUZYKA FILMOWA
DWUMIESIĘCZNIK
Cena 7,99 zł
WYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA
„ZhuZhu Pets. Kraina chomików”, czyli
ekstra nowość dla dzieci w wieku przedszkolnym. Popularne, wesołe, niezwykłe
chomiki zapraszają do zabawy! Jilly pełna
energii, ciągle tańczy i śpiewa, Pan Squiggles to mistrz akrobacji na deskorolce,
a Chunk chętnie się wyleguje i rozśmiesza wszystkich.
Spotkanie z sympatycznymi gryzoniami
w nowej książeczce z naklejkami. W środku łamigłówki do rozwiązywania i wyklejania. Zagadki, kolorowanki i plakat do
samodzielnego przygotowania. Książka
ma zapewnioną kampanię telewizyjną na
dziecięcych kanałach tematycznych oraz
prasową w tytułach własnych wydawcy.
Hit sezonu, ZhuZhu Pets, w książeczce
TYGODNIK
Cena 24,99 zł
WYDAWCA: PRESSPUBLICA Sp. z o.o.
Kolekcja składa się z 20 tomów. Kolekcja przedstawiająca informacje na temat
filmu (1/3 zawartości), soundtracku (2/3)
zawartości. Dodatkowo płyta z muzyką
filmową na CD.
PALCE LIZAÆ EXTRA
KWARTALNIK
Cena 7,99 zł
WYDAWCA: AGORA SA
Magazyn przygotowany przez redakcję
poniedziałkowego kulinarnego dodatku do Gazety Wyborczej – „Palce Lizać”.
W numerze znajdą się m.in. przepisy na
piknikowe śniadania, przyjęcia w ogrodzie, letnie przekąski, desery i napoje.
POLSKA GOTUJE
DWUMIESIĘCZNIK
Cena 3,99 zł
WYDAWCA: BURDA PUBLISHING POLSKA SP. Z O.O.
Formuła: Od blogerów dla czytelników.
Materiał redakcyjny bazuje niemal w 100%
na treściach zamieszczonych przez użytkowników kulinarnego serwisu społecznościowego Bobyy.pl. Wszystkie treści
z Bobyy.pl opublikowane w „Polska Gotuje” zostały sprawdzone i przetestowane.
PRZEPIS NA OGRÓD
- WYDANIE SPECJALNE
OKAZJONALNY
Cena 2,90 zł
WYDAWCA: BURDA PUBLISHING POLSKA SP. Z O.O.
Treścią czasopisma są sprawdzone
przepisy ogrodnicze czytelników (tak jak
funkcjonuje „Przyślij Przepis”). Porady
doświadczonych działkowiczów, ogrodników i miłośników roślin. Ich wiedza będzie podpowiedzią i inspiracją dla innych
czytelników.
SAGA AKUSZERKA
TYGODNIK
Cena 0,99 zł
WYDAWCA: RINGIER AXEL SPRINGER
POLSKA SP. Z.O.O.
Saga liczy 47 tomów. „Akuszerka” to pełna dramatów opowieśćo życiu i śmierci,
o miłości i zdradzie, o trudnych wyborach
i spełnianiu marzeń.
Z ¯YCIA RODZINY
DWUMIESIĘCZNIK
Cena 2,60 zł
WYDAWCA: PHOENIX PRESS SP. Z O.O. SP.K.
Magazyn z historiami poświęconymi rodzinie. W każdym numerze czytelniczka
znajdzie 13 opowiadań opisujących skomplikowane relacje rodzinne oraz dużo
stron serwisowych, na których omawiane
będą zagadnienia ważne dla każdej polskiej rodziny – np. prawo rodzinne.
IKONY MUZYKI
TYGODNIK
Cena 14,99 zł
WYDAWCA: PRESSPUBLICA SP. Z O O
Kolekcja składać się będzie z 20 tomów,
a w każdym z nich znajdować się będzie
oryginalny koncert muzyczny na płycie
DVD wraz z dołączoną książką o artyście.
NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 45
NOWOŚCI W OFERCIE KOLPORTERA
BY£ SOBIE CZ£OWIEK
MOJE MIASTO PABIANICE
DWUTYGODNIK
Cena 14,99 zł
WYDAWCA: BAUER WYD.SP.K.
Kolekcja składa się z 6 tomów. Najsłynniejsza w Europie i na świecie bajka edukacyjna z cyklu „BYŁO SOBIE...” Książka
poświęcona zagadnieniom ze świata cywilizacji (np. powstanie człowieka itd.),
zawierać będzie quizy oraz zabawy.
TYGODNIK
Cena 2 zł
WYDAWCA: MOJE MIASTO SP. Z O.O.
Gazeta o profilu społeczno-informacyjnym. Opisuje i kreuje lokalną rzeczywistość Pabianic i powiatu pabianickiego.
DOLCE VITA
CELEBRUJEMY ¯YCIE
DWUMIESIĘCZNIK
Cena 7 zł
WYDAWCA: MAX STUDIO PARK REKLAMOWY KRZYSZTOF WITECKI
Magazyn regionalny, sport, muzyka, kultura, wystawy, teatry, moda.
CZASOPISMA LOKALNE
ŚL¥SKA GAZETA
SPO£ECZNO-POLITYCZNA
TYGODNIK
Cena 2 zł
WYDAWCA: UNITED EXPRESS DYSTRYBUCJA PRASY I WYDAWNICTW BRANŻOWYCH SP. Z O.O.
Czasopismo lokalne ukazujące się na terenie województwa śląskiego.
TYGODNIK CZ£UCHOWSKI
TYGODNIK
Cena 2,80 zł
WYDAWCA: MAGRAF S.C. SŁAWOMIR
GRZMIEL LIDIA GRZMIEL
Czasopismo lokalne ukazujące się na terenie powiatu człuchowskiego.
DZIER¯ONIOWSKI
TYGODNIK POWIATOWY
TYGODNIK
Cena 1,50 zł
Dnia 8.04.2011 r ukazał się pierwszy numer Dzierżoniowskiego Tygodnika Powiatowego. Średnio 3 tys. egzemplarzy trafia
w każdy piątek do czytelników z terenu
całego powiatu dzierżoniowskiego.
Jesteśmy gazetą niezależną, rzetelnie
i obiektywnie informującą o sukcesach
i problemach powiatu, a także o życiu jego
mieszkańców.
Zamieszczenie na łamach naszego tygodnika informacji handlowej i reklamy
gwarantuje ich skuteczne dotarcie do
klientów, a koszty zamieszczenia informacji są naprawdę niewielkie.
R E
K
L
A
M
A
Ośrodek
Szkoleniowo-Integracyjny
Kolportera
w Smardzewicach
nad Zalewem Sulejowskim
Ośrodek Szkoleniowo-Integracyjny Kolportera
w Smardzewicach k. Tomaszowa
Mazowieckiego, nad Zalewem
Sulejowskim to idealne
miejsce do przeprowadzenia
wszelkiego rodzaju szkoleń,
konferencji, seminariów,
imprez integracyjnych,
wczasów i rodzinnych imprez
okolicznościowych.
nasze atuty
Dysponujemy zapleczem szkoleniowym
i komfortową bazą hotelową. Naszym
głównym atutem jest niepowtarzalna,
domowa kuchnia! Pobyt naszym gościom
umila profesjonalna obsługa.
wspaniała okolica
Zapraszamy
97-213 Smardzewice, ul. Klonowa 14
tel. (+4844) 710 86 81, 510 031 715
e-mail: [email protected]
Malownicze jezioro, sosnowe lasy, cisza,
krystalicznie czyste powietrze, tworzą
znakomite warunki do nauki i wypoczynku.
dogodna lokalizacja
-
Tomaszów Mazowiecki – 7 km
Łódź – 57 km
Warszawa – 117 km
Katowice – 170 km
MEDIA O NAS
w prasie i Internecie
Kolporter
Wzrost przychodów
ze sprzeda¿y
Salony i saloniki Kolportera w I kwartale br. zrealizowały ponad 11,5 mln
transakcji. Jednocześnie w tym czasie
sieć powiększyła się o 27 nowych placówek, w tym 12 Top-Pressów, czyli salonów w formacie premium.
W porównaniu z analogicznym okresem 2010 r. Kolporter zwiększył przychody
ze sprzedaży wiodących kategorii produktów. I tak: sprzedaż zabawek wzrosła wartościowo o 42 proc., papierosów o 35 proc.,
o 30 proc. sieć zwiększyła sprzedaż ogólnodostępnych leków, a słodyczy o 17 proc.
17.05.2011
Wiêcej produktów
Dobry Wybór
Asortyment marki własnej Kolportera, znanej pod nazwą Dobry Wybór, został w maju br. powiększony o dziewięć
nowych produktów, na które składają się
różne rodzaje konserw rybnych, pasztet
z pieczarkami oraz karma dla psów i kotów. Obecnie pod marką Dobry Wybór
sprzedawanych jest 38 produktów.
20.05.2011
Karta pocztowa
wzbogaci³a muzem
O cenną kartę pocztową, napisaną 20
października 1924 roku przez Stefana Żeromskiego do kolegi szkolnego Tomasza
Ruśkiewicza, wzbogaciło się we wtorek
Muzeum Lat Szkolnych pisarza – oddział
Muzeum Narodowego w Kielcach.
(...) Prof. Zdzisław Adamczyk – historyk literatury związany z Uniwersytetem
Humanistyczno-Przyrodniczym Jana Kochanowskiego w Kielcach – powiedział,
że pocztówka Żeromskiego do Ruśkiewicza wzbogaca bibliografię przedmiotową
pisarza, ponieważ poświadcza, że jest on
autorem niepodpisanego w „Księdze” bio-
gramu Antoniego Bema. „Jest to kartka
szczególna także z tego względu, że świadczy o tym, iż pod koniec życia Żeromskiego ożywiły się jego kontakty ze szkolnymi
kolegami” – zaznaczył profesor.
Zdzisław Adamczyk zebrał, opracował i wydał w 39-tomowej „czytelnikowskiej” edycji „Pism zebranych” Stefana
Żeromskiego sześć tomów listów pisarza. We wtorek ocenił, że firma Kolporter S.A., która nabyła unikatową kartę
Żeromskiego dla muzeum, „ratuje honor
Kielc”, których władze nie wykazały się
pod tym względem hojnością.
24.05.2011
Rośnie zainteresowanie
p³aceniem rachunków
w kioskach
W punktach handlowych Kolportera
klienci opłacają miesięcznie już 200 000 rachunków. Firma pracuje obecnie nad umożliwieniem płatności do Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych i urzędów skarbowych.
Usługa TransKasa oferowana za
pośrednictwem Banku BPH stale się
rozszerza. W I kwartale 2011 r. liczba
opłacanych rachunków w sieci saloników prasowych Kolportera i salonach
Top-Press wzrosła o blisko 26 proc.
w porównaniu z tym samym okresem
ubiegłego roku. Jak informuje zastępca dyrektora handlowego Kolportera,
Grzegorz Ziętek, firma obecnie pracuje
nad umożliwieniem płatności do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i urzędów
skarbowych. Decyzja wynika z tego, że
Polacy coraz bardziej przekonują się do
płacenia rachunków domowych poza
urzędami pocztowymi zaczynając dostrzegać zalety tego, że przy okazji zakupów w saloniku prasowym czy w sklepie
mogą szybko i za jednym razem dokonać
wszelkich miesięcznych opłat.
25.05.2011
Kolporter rośnie
dziêki drobnej sprzeda¿y
Wybierająca się na warszawską giełdę kolportersko-handlowa spółka spodziewa się w rym roku dwucyfrowego
wzrostu przychodów i zysków.
Spółka jest jednym z największych dystrybutorów tzw. dóbr szybkozbywalnych
i – według ostatnich analiz Izby Wydawców Prasy – liderem pod względem udziału w dystrybucji prasy (rozwozi ponad
41 proc. jej całkowitego nakładu w Polsce).
W I kwartale roku wykazała przychody na
poziomie 900 mln zł, EBITDA (zysk przed
opodatkowaniem i amortyzacja) w wysokości 22,5 mln zł, 17 mln zł zysku operacyjnego, a wynik netto osiągnął 11,5 mln
zł. – Przeprowadzone w ubiegłym roku
zmiany organizacyjne, czyli konsolidacja,
już skutkują znacznie lepszymi w stosunku do 2010 roku wynikami – komentuje
Mirosław Serwatka, członek zarządu Kolportera S.A. odpowiedzialny za finanse.
2.06.2011
Konsolidacja spó³ek
s³u¿y Kolporterowi
Szykująca się do debiutu na giełdzie
spółka prognozuje wzrost sprzedaży. Na
wzrost sprzedaży złożyć ma się dystrybucja FMCG (dobra szybkorotujące), usługi
elektroniczne i własna sieć detaliczna kieleckiej spółki, w której – oprócz prawie
900 saloników prasowych – są partnerskie sklepy Dobry Wybór. Co z podstawową działalnością Kolportera?
– Sprzedaż prasy jest stabilna, wyraźny
wzrost widzimy w innych obszarach – mówi
Mirosław Serwatka. Publikacja wyników
kwartalnych jest elementem przygotowań
do debiutu na GPW. Według wcześniejszych
zapowiedzi Krzysztofa Klickiego, prezesa
i głównego akcjonariusza Kolportera, ma do
niego dojść w czwartym kwartale.
2.06.2011
NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 47
Rozwiązanie krzyżówki z nr 5/2011: LENISTWO JEST KLUCZEM DO NĘDZY. Nagrody wylosowali: główna nagroda w wysokości 300 zł: Małgorzata
Oleszczuk – Czaplinek; 24 nagrody po 50 zł: Adam Wokoszyn – Tyrawa Wołoska; Sławomir Sieciechowicz – Sawin; Piotr Napierała – Bogdaniec; Justyna
Kopikowska – Chełm; Wiesława Gurdak – Nowe Dęba; Zdzisław Gądek – Humniska; Urszula Wojtkowiak – Poznań; Aleksandra Gomółka – Kępno; Elżbieta
Nowicka – Lublin; Ewa Pulwert – Olsztyn; Renata Krogulewska – Kostrzyn; Anna Pociask – Łączki Kucharski; Janina Dziemidowicz – Górzyca; Anna Raźniewska
– Nowogard; Krystyna Sierka – Jaroszowiec; Maria Wójcik – Nowy Tomyśl; Urszula Mrugała – Ciasna; Anna Zajączkowska – Nysa; Ewa Nosek – Piła; Aneta
Harężlak – Dolice; Sylwia Szyszka – Gorzów Wlkp.; Joanna Paterek – Chełm; Magdalena Olszańska – Puławy; Przemysław Danek – Zembrzyce.
24.06.2011 r.
NASZE ODDZIA£Y
Kolporter Departament Dystrybucji Prasy
ul. Zagnańska 61, 25-528 Kielce, tel. 41 367 82 02 do 03, 367 88 88
www.dp.kolporter.com.pl; e-mail: [email protected]
Infolinia 0801 205 555
Oddział Dolnośląski (Wrocław)
[email protected]
tel. (071) 73 44 502,
73 44 505
fax (071) 73 44 531
ul. Kupiecka 10
52-427 Wrocław
Oddział Łódzki (Łódź)
[email protected]
tel. (042) 288 04 11
288 04 12
fax (042) 288 04 14
ul. Poli Gojawiczyńskiej 22
93-253 ŁódŹ
Oddział Koszaliński (Koszalin)
[email protected]
tel. (094) 710 16 01 do 04
ul. Mieszka I 22B
75-132 Koszalin
Oddział Małopolski (Kraków)
[email protected]
tel. (012) 25 49 700
fax (012) 25 49 718
ul. Ciepłownicza 37
31-574 Kraków
Oddział Kujawsko-Pomorski
(Bydgoszcz)
[email protected]
tel. (052) 561 30 00
fax (052) 346 55 47
ul. Przemysłowa 8
85-758 Bydgoszcz
Oddział Lubelski (Lublin)
[email protected]
tel. (081) 445 24 44
fax (081) 445 24 20
ul. Cisowa 11
20-703 Lublin
Oddział Lubuski (Zielona Góra)
[email protected]
tel./fax (068) 329-99-91 do 93
fax (068) 329-99-94
Al. Zjednoczenia 102 B
65-001 Zielona Góra
fax (017) 863 77 85
ul. Wspólna 2
35-205 Rzeszów
Oddział Świętokrzyski (Kielce)
[email protected]
tel. (041) 312-35-00, 345 15 10
fax (041) 366 03 51
ul. Kolberga 11
25-620 Kielce
Oddział Podlaski (Białystok)
[email protected]
tel. (085) 87-70-900
fax (085) 653 75 25
ul. Produkcyjna 108
15-680 Białystok
Oddział Radomski (Radom)
tel. (048) 363-56-37, 360-21-96
ul. Toruńska 12
26-600 Radom
Oddział Pomorski (Gdańsk)
[email protected]
tel. (058) 732-51-23 do 26
ul. Połęże 3
80-720 Gdańsk
Oddział Mazowiecki (Warszawa)
[email protected]
tel. (022) 355-05-00,
355-04-00
ul. Bakaliowa 3
05-080 Izabelin, Mościska
Oddział Warmińsko-Mazurski
(Olsztyn)
[email protected]
tel. (089) 537-90-08 do 10
ul. Sprzętowa 3 C
10-467 Olsztyn
Oddział Śląski (Katowice)
[email protected]
tel. (032) 359-68-68
fax (032) 359 68 36
ul. Roździeńska 1B
40-382 Katowice
Prenumerata
wew. 471 – 482
Oddział Wielkopolski (Poznań)
[email protected]
tel. (061) 624-66-77
fax (061) 624-77-11
ul. Pokrzywno 10A
61-315 Poznań
Oddział Bielsko-Bialski
(Bielsko-Biała)
tel. (033) 486 31 01
fax (033) 721 03 99
ul. Krzywa 8
43-502 Czechowice-Dziedzice
Oddział Opolski (Opole)
[email protected]
tel. (077) 54-50-940
fax (032) 359-68-36
ul. Głogowska 39
45-215 Opole
Oddział Zachodniopomorski (Szczecin)
[email protected]
tel. (091) 881 35 02 do 04,
881 35 89
ul. Dąbska 69
70-789 Szczecin
Oddział Częstochowski
(Częstochowa)
tel. (034) 390 71 10 do 11
fax. (034) 363-89-33
Oddział Podkarpacki (Rzeszów)
[email protected]
tel. (017) 863-75-05, 863-75-05
NASZE ODDZIA£Y
ul.Poselska 12/32
42-200 Częstochowa
Kolporter Departament Dystrybucji FMCG
ul. Zagnańska 61, 25-528 Kielce
www.service.kolporter.com.pl; e-mail: [email protected]
Infolinia 0801 205 555
Oddział Wrocławski FMCG
55-080 Nowa Wieś Wrocławska,
ul. Ryszarda Chomicza 3
tel. 071 350-24-88, 350-25-58
fax 071 350-24-47
magazyn 071 350-07-12
e-mail: [email protected]
Oddział Gdański FMCG
80-180 Kowale,
ul. Magnacka 4
tel. 058 762-75-86 (87,89)
fax 058 762-75-88
e-mail: [email protected]
Oddział Toruński FMCG
87-100 Toruń,
ul. Kociewska 22
tel. 056 655-92-54
fax 056 655-78-05
e-mail: [email protected]
Oddział Lubelski FMCG
20-309 Lublin,
ul. Łęczyńska 37
tel./fax (081) 745-10-46
e-mail: [email protected]
Oddział Krakowski FMCG
31-574 Kraków,
ul. Ciepłownicza 37
tel. 012 254-97-50
fax 012 254-97-60
e-mail: [email protected]
Oddział Warszawski FMCG
Oddział Kielecki FMCG
25-563 Kielce,
ul. Zagnańska 149
tel./fax 041 346-10-52
e-mail: [email protected]
Oddział Poznański FMCG
02-273 Warszawa,
ul. Muszkieterów 15 B
tel. 022 500-77-00 (do 34)
fax 022 500-77-43
e-mail: [email protected]
61-249 Poznań,
ul. Obodrzycka 67
tel. 061 871-50-20
tel. 061 871-50-21
fax 061 870 30-03
e-mail: [email protected]
Oddział Olsztyński FMCG
Oddział Szczeciński FMCG
Oddział Sosnowiecki FMCG
Filia Łódź FMCG
10-449 Olsztyn,
Al. Piłsudskiego 75 A budynek B
tel. 089 532-00-58
fax 532-00-57
e-mail: [email protected]
41-208 Sosnowiec,
ul. Orląt Lwowskich 146
tel. 032 616-67-63 do 66
fax 032 614-19-20
e-mail: [email protected]
70-772 Szczecin,
ul. Bagienna 38 B
tel./fax 091 461-44-60,78,85
fax. 091 461-57-85
e-mail: [email protected]
91-083 Łódź,
ul. Kasprzaka 7/9
tel. 042 638-81-38
tel. 042 638-81-39
fax. 042 364-35-80
����������
�����������
�����������
��������������
���������������������
������������������������������������
�����������

Podobne dokumenty