Pytania filozoficzne a pytania naukowe
Transkrypt
Pytania filozoficzne a pytania naukowe
Pytania filozoficzne a pytania naukowe Inaczej, niż wiele podręczników, nie będę próbował odpowiedzieć wprost na pytanie, co to jest filozofia. Zamiast tego zacznę od scharakteryzowania pytań, czy problemów filozoficznych, głównie przez skontrastowanie ich z pytaniami, czy problemami naukowymi. Najlepszym wprowadzeniem do wprowadzenia do filozofii teoretycznej wydaje mi się przedstawienie trzech sensacyjnych tez Gorgiasza z Leontinoi (V w. p.n.e.): 1. 2. 3. Nic nie istnieje. Nawet gdyby coś istniało, nie dałoby się poznać. Nawet gdyby coś istniało i dało się poznać, nie dałoby się nic o tym powiedzieć. Tezy te, na pozór, brzmią absurdalnie. Kiedy jednak poznamy kontekst, w którym zostały sformułowane, okażą się całkiem sensowne. Na przykład pierwsza teza przeciwstawia się zasadniczo stanowisku Parmenidesa głosząc, że nie istnieje Byt. Inaczej mówiąc, nic nie istnieje, jeżeli założyć, jak Parmenides, że to, co istnieje, jest wieczne, niezmienne i jedno. Tezy Gorgiasza są odpowiedziami na główne pytania filozofii teoretycznej: 1. Co istnieje? 2. Co (i skąd) można wiedzieć? 3. Dzięki czemu słowa coś znaczą? Wokół tych pytań koncentruje się problematyka głównych działów filozofii teoretycznej. Są to: 1. Ontologia (metafizyka), (gr. ont = byt; metafizyka = to, co następuje po fizyce); 2. Epistemologia (teoria poznania), (gr. episteme = wiedza); 3. Semiotyka (czyli nauka o znakach, a także filozofia języka oraz szeroko pojęta logika). Uwaga: terminy ontologia i metafizyka nie zawsze używane są zamiennie. Tę kwestię zostawimy na boku, podobnie jak kwestię wyjaśnienia stosunków między semiotyką, logiką i filozofią języka. Zamiast semiotyki większość podręczników wymienia logikę jako dyscyplinę bardziej podstawową, chociaż w wielu ujęciach traktuje się tę drugą jako zawartą w pierwszej1. Sam termin filozofia teoretyczna, cokolwiek archaiczny, pochodzi od greckiego theorein = przyglądać się. Filozofia teoretyczna przygląda się zatem temu, co jest (ontologia), a także samemu przyglądaniu się (epistemologia) oraz pokazywaniu (semiotyka, logika). Prócz filozofii teoretycznej jest jeszcze filozofia praktyczna (od praxis = działanie), która zajmuje się pytaniami o to, co należy czynić po tym, jak już się rozglądniemy. Zacznijmy od pytania „co istnieje?”. O to (niekompletna) lista rodzajów przedmiotów, istnienie których rozważa się w ontologii. 1. 2. 3. 4. 5. Przedmioty fikcyjne (np. krasnoludki, Szklana Góra, Zagłoba). Teoretyczne przedmioty nauki (np. elektrony, geny, dominacja, introwersja). Przedmioty abstrakcyjne (np. liczby, białość, sprawiedliwość, IX Symfonia). Powszechniki, inaczej uniwersalia (np. białość, człowiek w ogóle, a nie ten oto człowiek). Przedmioty potocznego doświadczenia (np. to oto drzewo, a nie drzewo, drzewo w ogóle). Pytania „czy istnieją krasnoludki, Szklana Góra, Zagłoba?” są, odpowiednio, pytaniami z zakresu zoologii, geografii i historii. Natomiast pytanie „czy istnieją przedmioty fikcyjne w ogóle?” jest pytaniem filozoficznym (z zakresu ontologii). Podobnie pytania „czy istnieją elektrony, geny, dominacja, introwersja?” należą, odpowiednio, do zakresu fizyki, biologii (genetyki), nauk społecznych i psychologii. Logikę można ująć jako naukę o języku jako systemie znaków, zwłaszcza o związkach zachodzących ze względu budowę, a nie treść wyrażeń językowych). 1 A. Grobler, Wprowadzenie do filozofii 1 1 Natomiast „czy istnieją przedmioty, o których mowa w teoriach naukowych, a które nie są dostępne ludzkiemu doświadczeniu” jest pytaniem filozoficznym (z zakresu ontologii, filozofii nauki). „Czy istnieje rozwiązanie takiego-a-takiego równania?” jest pytaniem matematycznym, zaś „czy liczby w ogóle istnieją (bo przecież nie ma ich w żadnym określonym miejscu)?” jest pytaniem filozoficznym. Te przykłady pozwalają zauważyć, że pytania filozoficzne (w tym przypadku – metafizyczne) są o wiele ogólniejsze od pytań naukowych. Mają one charakter podstawowy, natomiast pytania naukowe z góry zakładają już określone rozstrzygnięcia metafizyczne (na przykład fizyka klasyczna zakłada z góry, że istnieją przedmioty konkretne, tj. przedmioty usytuowane w przestrzeni i czasie, a matematyka klasyczna zakłada z góry, że istnieją przedmioty abstrakcyjne, jak liczby, zbiory, funkcje itp.). Podstawowa zasada rozstrzygania pytań o istnienie określonych rodzajów przedmiotów pochodzi od Parmenidesa: Podstawowa zasada ontologiczna: istnieje to, i tylko to, co jest identyczne ze sobą. No entity without identity czyli istnieć = zachowywać tożsamość. Smok Wawelski istnieje wtedy i tylko wtedy, gdy istnieją podstawy do rozstrzygnięcia, czy w powieści Pagaczewskiego o profesorze Gąbce występuje ten sam Smok Wawelski, o którym legenda mówi, że pożerał dziewice do czasu, kiedy szewczyk Skuba dał mu popalić, czy też jakiś inny Smok Wawelski, który akurat tak samo się nazywa. (W pierwszym przypadku jest niemożliwe, aby zarówno legenda, jak i powieści Pagaczewskiego mówiły prawdę). Jeżeli nie ma podstaw do znalezienia odpowiedzi na to pytanie, Smok Wawelski nie istnieje. IX Symfonia istnieje wtedy i tylko wtedy, gdy można zasadnie ustalić, czy melodia, którą gwiżdżę sobie przy goleniu, jest tą samą IX Symfonią, którą wczoraj wykonała Wielka Orkiestra Opery Głównej pod batutą Naczelnego Dyrygenta. Ja istnieję dzięki temu, że Państwo mają podstawy, aby uważać, że Adam Grobler, który rozpoczął ten wykład, jest tym samym Adamem Groblerem, który teraz mówi te słowa (ja też mam takie podstawy). Teorie metafizyczne a teorie naukowe Do wniosku, że nic nie istnieje, doprowadziło Gorgiasza następujące rozumowanie: 1. 2. 3. 4. 5. 6. Istnieje tylko jeden, wieczny i niezmienny Byt (jak głosi Parmenides). Ale gdzie Byt istnieje? Nie może istnieć w Bycie, bo nic nie istnieje w sobie samym. Nie może istnieć w Niebycie, bo Niebytu nie ma. Byt nie istnieje nigdzie. Zatem nic nie istnieje. Wniosek jest nie do przyjęcia. W takim razie trzeba znaleźć błąd w rozumowaniu, albo zrewidować jego przesłanki. Rewizję przeprowadził Demokryt z Abdery (V/IV w. pne)2. 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 2 Istnieją wieczne i niezmienne atomy (byt), których jest wiele. Istnieje też niebyt, czyli próżnia, w której atomy się poruszają. Rzeczy są skupiskami atomów. Atomy różnią się między sobą wielkością i kształtem. Dlatego rzeczy są zróżnicowane. Skutkiem zderzeń atomy łączą się i rozdzielają. Dlatego rzeczy się zmieniają. Albo jego legendarny (nie wiadomo, czy jest postacią autentyczną) nauczyciel, Leukippos. A. Grobler, Wprowadzenie do filozofii 1 2 Czy Demokryt zmyślił to, co dzięki nauce dziś wiadomo? Czy Dalton dowiedział się o atomach czegoś, czego Demokryt nie wiedział? Krótka historia pojęcia atomu (część I) 1. 2. 3. 4. 5. Rozkwit (III w. pne) i upadek atomizmu jako ateizmu (I w.) Przypomnienie atomizmu w XVII w. (Gassendi) Nieudana próba wyjaśnienia barw światła (Newton) Prawo stałych stosunków wagowych (Proust 1799) Teoria atomistyczna Johna Daltona (1802) Teoria Daltona: Teoria Daltona jest tak samo wyssana z palca, jak teoria Demokryta. Różnica polega na tym, że teoria Demokryta jest niewrażliwa na świadectwo empiryczne: cokolwiek się zdarzy, można to wyjaśnić mówiąc, że atomy tak akurat się poruszyły. Gdyby jednak odkryto naruszenie prawa stałych wagowych (jakieś pierwiastki połączyłyby się raz w jednym stosunku, a kiedy indziej w innym), teorię Daltona trzeba byłoby odwołać. Na tym polega jej naukowość, a nie na tym, że uczeni podglądnęli atomy (nie mieli jak). Dostarczając bardziej szczegółowego wyjaśnienia doświadczenia, teoria Daltona zaczerpnęła od Demokryta pojęcie atomu. Krótka historia pojęcia atomu (część II) Na tym jednak nie kończy 6. Prawo prostych stosunków objętościowych (Gay-Lussac 1805) się historia zastosowania 7. Wyznaczenie ciężarów atomowych jako liczb całkowitych (Prout 1815) 8. Hipoteza składalności atomów z atomów wodoru („właściwych atomów”) pojęcia atomu w nauce: Synteza polega na łączeniu się atomów różnych pierwiastków w cząsteczki związku. Cząsteczki związku mają jednakowy skład (składają się ze ściśle określonej liczby atomów każdego z pierwiastków biorących udział w syntezie). Atomy tego samego pierwiastka są jednakowe (m.in. pod względem wagi). Stąd logicznie wynika prawo stałych stosunków wagowych (pierwiastki łączą się w związki chemiczne w stałych stosunkach wagowych, niezależnie od sposobu przeprowadzenia syntezy), co jest wyjaśnieniem, dlaczego to prawo zachodzi. 9. Odkrycie promieni katodowych (Crookes 1869) i kanalikowych 10. Odkrycia kolejnych cząstek elementarnych („atomów drugiej generacji”) 11. Hipoteza kwarków (Gell-Mann 1964) („atomów trzeciej generacji”) Podsumowanie: Nauka a metafizyka 1. Obie mają na celu teoretyczne wyjaśnienie doświadczenia. 2. Teorie naukowe, inaczej niż metafizyczne, są wrażliwe na świadectwa empiryczne. 3. Metafizyka dostarcza pojęć nauce. Przykłady innych pojęć naukowych o pochodzeniu metafizycznym: pierwiastek chemiczny, siła, presja społeczna, stres, zasada zachowania (np. energii), prawo przyrody. Wpływ metafizyki na naukę nie zamyka się w lamusie historii. Mimo spektakularnych sukcesów nauka współczesna od kilkudziesięciu lat nie poczyniła postępów w sprawie uzgodnienia ze sobą najlepszych teorii fizyki: mechaniki kwantowej i ogólnej teorii względności. Przypuszczalnie trzeba do tego nowych pomysłów metafizycznych: nowego ujęcia przyczynowości w dziedzinie subatomowej. Można śmiało zaryzykować tezę, że nauka powstała w naszym kręgu kulturowym dzięki filozofii. Nie powstała na przykład w Chinach, gdzie wcześniej niż w Europie wynaleziono papier i proch. Chińczycy zatem nie byli mniej pomysłowi od europejczyków. Różnica przypuszczalnie polega na tym, że Chińczycy mieli Konfucjusza, a my m.in. Demokryta. A. Grobler, Wprowadzenie do filozofii 1 3 Krytyka teorii metafizycznych Teorie naukowe, inaczej niż metafizyczne, muszą wytrzymać próbę doświadczenia. Nie znaczy to jednak, że teorie metafizyczne są równie niewrażliwe na krytykę jak pomysły niektórych naszych ministrów. Wbrew utartemu stereotypowi, filozofia nie składa się z poglądów. Poglądy mają portierzy, taksówkarze i słuchacze Radia Marya. Nie one jednak składają się na filozofię. Filozofia składa się z „poglądów”, czyli tez, teorii, doktryn, które mają na celu rozwiązać jakiś doniosły problem pojęciowy, oraz argumentów za i przeciw poszczególnym rozwiązaniom. Dynamikę krytyki, którą żywi się filozofia można prześledzić na przykładzie z samych początków greckiej filozofii: Problem początku (zasady bytu, arche): 1. 2. 3. Przedmioty zmysłowe powstają i giną. Mogłyby w ogóle nie istnieć. Musi zatem istnieć jakiś początek bytu, który nie powstaje, ani nie ginie. Tales z Miletu (VII/VI w. pne) Teza: początkiem bytu jest woda. Argumenty: w każdej rzeczy jest jakaś wilgoć, woda jest niezbędna do życia. Anaksymander (VI w. pne) Krytyka poprzednika: woda jest jedną z rzeczy zmysłowych, toteż nie może być początkiem. Teza: początkiem bytu jest bezkres (apeiron). Argument: bezkres nie jest żadną z rzeczy zmysłowych, sam nie ma początku. Przy okazji Anaksymander sformułował naczelną zasadę wyjaśniania naukowego: wyjaśniać jawne przez niejawne, znane przez nieznane (nauka wyjaśnia, na przykład, znane nam zmiany pogody jako skutki przemieszczania się niewidocznych frontów atmosferycznych, znane objawy chorobowe za pomocą nieznanych drobnoustrojów, znane nam zjawiska spalania za pomocą ukrytego działania elektronów walencyjnych itd.) Anaksymenes (VI w. pne) Krytyka poprzednika: jak wyjaśnić związek między bezkresem a rzeczami zmysłowymi? Teza: początkiem bytu jest powietrze. Argument: powietrze jest niejawne, lecz może działać. Problem tożsamości i zmiany: 1. 2. 3. 4. 5. Co się zmienia, staje się czymś innym, niż było. Zatem przestaje istnieć. Przedmioty zmysłowe wciąż się zmieniają. Ledwie zaistnieją, przestają istnieć. Zatem nie istnieją. Heraklit z Efezu (VI/V w. pne) Założenie: coś jednak istnieje. Teza: panta rhei (wszystko płynie), zmienność (ogień) jest zasadą bytu (wariabilizm). Krytyka: o czym można orzec, że się zmieniło, jeżeli zmiana jest utratą tożsamości? A. Grobler, Wprowadzenie do filozofii 1 4 Parmenides z Elei (VI/V w. pne) Teza: 1. istnieje jeden, wieczny i niezmienny Byt; 2. zmienne, przemijające i wielorakie zjawiska są tylko Pozorem. Argument: 1. Tylko to, co jest, istnieje; Byt jest, Niebytu nie ma. 2. Byt nie mógł powstać, bo nie mógł powstać ani z Bytu, ani z Niebytu. 3. Byt nie może przestać być, bo ani Byt, ani Niebyt nie mogą go unicestwić. 4. Byt jest jedyny, bo to, co istnieje jest identyczne z tym, co istnieje. 5. Byt nie może zmienić się ani w Byt, ani w Niebyt. Krytyka: 1. Jak wyjaśnić związek między Bytem i Pozorem? (porównaj z krytyką Anaksymandra). 2. Argument Gorgiasza, zob. wyżej. Zauważ, że przeciw teorii Parmenidesa przemawia nie to, że jest ona niezgodna z doświadczeniem. Konfrontacja z doświadczeniem jest zasadą krytyki naukowej. Natomiast doświadczenie samo może być przedmiotem krytyki filozoficznej, jak się stało na przykład w argumentacji Zenona z Elei. Dowodził on, że doświadczenie nas łudzi, gdy idzie o możliwość ruchu i że dlatego Parmenides słusznie ufa bardziej rozumowi niż doświadczeniu. Argumenty przeciw teorii Parmenidesa mają charakter pojęciowy: trzeba zdać sprawę ze związków między pojęciami bytu, tożsamości i zmiany. Paradoksy Zenona a rozwój matematyki Kim dla nauki był Demokryt, tym dla matematyki był Zenon z Elei. Usiłował on dowieść Parmenidesa teorię bytu pokazując, że samo pojęcie ruchu i zmiany prowadzi do sprzeczności. Achilles i żółw W wyścigu szybszy biegacz nie może nigdy prześcignąć najpowolniejszego, bo ścigający musi najpierw osiągnąć punkt, z którego ścigany już wyruszył, tak że powolniejszy zawsze go wyprzedza. Zenon konstruuje nieskończony ciąg chwil takich, że w każdej z nich Achilles jest w tyle za żółwiem. Mimo że różnica między kolejnymi chwilami (czas, który upływa od jednej chwili do następnej) zmniejsza się do liczby dowolnie małej, i podobnie zmniejsza się odległość między Achillesem a żółwiem, Zenon twierdzi, że w żadnej chwili wyścigu Achilles nie zrównuje się z żółwiem. Ten paradoks przyczynił się do powstania pojęcia granicy. Niech t1, t2, t3, ... będzie nieskończonym ciągiem chwil wyścigu Achillesa z żółwiem. Spełnia on tzw. warunek Cauchy’ego3: ε > 0 n 0 n > n 0 | t n+1 - t n | < ε . Jeżeli istnieje liczba g spełniająca warunek4 ε>0 n0 n>n0 |tn-g|<ε, to nazywa się ona granicą ciągu t1, t2, t3… Zatem ciąg chwil wyścigu Achillesa z żółwiem ma granicę, w której Achilles dogania żółwia. W przekładzie na język polski warunek ten mówi: dla dowolnej liczby dodatniej istnieje taki wyraz ciągu, że każde dwa wyrazy po nim następujące różnią się od siebie mniej, niż o tę liczbę. Inaczej: można znaleźć kolejne wyrazy ciągu, które będą różniły się od siebie dowolnie mało, o ile posuniemy się wystarczająco daleko w tym ciągu. Formuły zostały zapisane w konwencji stosowanej w matematyce, w logice wymagana jest nieco większa precyzja (zgodność z regułami „gramatyki”). 4 W przekładzie na języki polski: liczba, która różni się dowolnie mało od odpowiednio odległych wyrazów ciągu. 3 A. Grobler, Wprowadzenie do filozofii 1 5 Dychotomia August Cauchy (1789-1857), matematyk francuski, Ruch nie istnieje. To bowiem, co znajduje się udowodnił m.in. że każdy ciąg, który ma granicę, w ruchu, musi wpierw przebyć połowę drogi, zanim spełnia warunek Cauchy’ego oraz że jeżeli ciągi t1, t2, t3…, u1, u2, u3… spełniają warunek osiągnie cel. A jest niemożliwe, by jakieś ciało ε>0 n0n>n0 |tn-un|<ε mogło przebyć nieskończoną ilość punktów lub zetknąć się z nimi w skończonym okresie czasu. to jeżeli jeden z nich ma granicę, to drugi też, i granice obu ciągów są równe. To umożliwiło Cauchy’emu (Inaczej: nie jest możliwy start, bo chwila startu zdefiniowanie liczby niewymiernej jako (w pewnym musiałaby być nieskończenie odległa w czasie od uproszczeniu) granicy takiego ciągu liczb wymiernych, chwili dotarcia do mety). który spełnia warunek Cauchy’ego, ale żadna liczba Matematyczne sformułowanie problemu: czy wymierna nie jest jego granicą. (Przykładem takiego istnieje zupełny i rozłączny podział zbioru miary ciągu może być ciąg przybliżeń dziesiętnych stosunku długości obwodu koła do jego średnicy, którego granicę skończonej na nieskończenie wiele podzbiorów? nazywa się p). Przy takiej definicji liczby rzeczywistej Odpowiedź: NIE, jeżeli założyć, że miara (wymiernej lub niewymiernej) każdy ciąg spełniający każdego elementu podziału jest nie mniejsza od warunek Cauchy’ego ma granicę. pewnej, dowolnie ustalonej, liczby dodatniej. TAK, jeżeli dopuścić, że elementy podziału mogą być miary dowolnie małej (kres dolny miar elementów podziału jest równy zero). Odkrycia Cauchy’ego (zob. ramka) pozwalają na skonstruowanie matematycznego continuum z punktów o mierze zerowej. Pojęcie miary jest naturalnym uogólnieniem geometrycznych pojęć odległości, pola i objętości. Strzała Wypuszczona strzała znajduje się w spoczynku, ponieważ w każdej chwili swojego lotu zajmuje jakieś miejsce. Rozumowanie Zenona zakłada, że czas składa się z szeregu „teraz”. Sformułowanie matematyczne problemu: jak suma zbiorów miary zero (punktów) może być zbiorem ciągłym? Jest to tzw. problem continuum. Same liczby wymierne nie tworzą continuum. Tworzy je dopiero zbiór liczb rzeczywistych czyli suma zbioru liczb wymiernych i niewymiernych. Pojęcie ciągłości, podobnie jak konstrukcja liczb niewymiernych, pochodzi od Cauchy’ego. Pożyteczne lektury: 1. Na temat zasady no entity without identity i istnienia różnych rodzajów przedmiotów polecam W.V. Quine, O tym, co istnieje w: (tegoż) Z punktu widzenia logiki. Wersja elektroniczna: http://filozofiauw.wikidot.com/teksty-zrodlowe#toc6 2. Argumenty Gorgiasza są szczegółowo przedstawione w: Sekstus Empiryk, Przeciw logikom. 3. Historię pojęcia atomu przystępnie przedstawia G. Białkowski, Stare i nowe drogi fizyki. Cz. I: U źródeł fizyki współczesnej. 4. O paradoksach Zenona można poczytać w: Ajdukiewicz K. Zmiana i sprzeczność w (tegoż): Język i poznanie, t. II, przedruk w: J.J. Jadacki, T. Bigaj i A. Lisowska (red.) Co istnieje, t. II. 5. Bardziej zaawansowany tekst o paradoksach Zenona: Placek T. Paradoksy ruchu Zenona z Elei a problem continuum w: „Studia filozoficzne” 1989, nr 4, przedruk w: J.J. Jadacki et al. (red.), Co istnieje, t. II. Studentom, którzy nie mają zapału do studiowania logiki, zwracam uwagę, że Przeciw logikom jest tekstem starożytnym, zaś Z punktu widzenia logiki jest współczesnym dziełem jednego z największych filozofów XX wieku. A. Grobler, Wprowadzenie do filozofii 1 6