08_marzec - Uniwersytet Jagielloński
Transkrypt
08_marzec - Uniwersytet Jagielloński
CONSUL EST IURIS ET PATRIAE DEFENSOR CONSUL EST IURIS ET PATRIAE DEFENSOR Księga pamiątkowa dedykowana doktorowi Andrzejowi Kremerowi pod redakcją Franciszka Longchamps de Bérier, Ryszarda Sarkowicza i Macieja Szpunara Warszawa 2012 Wydawca: Ministerstwo Spraw Zagranicznych Biuro Archiwum i Zarządzania Informacją Koordynator projektu: Justyna Lewańska Współpraca: Jacek Ożóg Copyright © Warszawa 2012 Franciszek Longchamps de Bérier Ryszard Sarkowicz Maciej Szpunar i autorzy poszczególnych artykułów ISBN 978-83-63743-02-4 Wydanie I Oprawa graficzna: Joanna Hrk Skład i łamanie: Tomasz Lebioda/www.tlebioda.eu Łukasz Marzec Uniwersytet Jagielloński Od ius gentium do International Court of Justice Kilka uwag o prawie rzymskim i międzynarodowym prawie publicznym Pytanie o znaczenie prawa rzymskiego dla współczesnego kształtu prawa międzynarodowego publicznego zadawano ostatnio dość rzadko1. Starsze, klasyczne podręczniki akademickie, jak np. doskonałe „Prawo narodów” Ludwika Ehrlicha, przyjmowały rzymskie prawo jako jedno ze źródeł prawa międzynarodowego, poświęcając sporo miejsca odnośnym poglądom jurysprudencji. Przytaczano też liczne przykłady stosowania argumentacji romanistycznej w sporach procedowanych przez rozmaite trybunały międzynarodowe, podobnie jak opinie starszych generacji teoretyków, zgodnie przyjmujących fundamentalne znaczenie tego porządku prawnego dla procesu formowania się współczesnego ius gentium. Sztandarowym opracowaniem tematu jest pochodząca z 1927 roku dysertacja doktorska sir Herscha Lauterpachta2 (1897-1960) Private Law Sources and Analogies of International Law, gdzie w sposób jak dotąd najpełniejszy rozważano rzymskie korzenie prawa narodów. Autorzy nowoczesnych opracowań unikają jednak takich odniesień, pisząc raczej o „ogólnych, naturalnych zasadach prawa”, bądź „powszechnie akceptowanych regułach”; odwzorowując poniekąd zmiany, jakie dokonały się w nauce prawa w ostatnim wieku, chociaż praktyka uciekania się do wygodnych synonimów jest znacznie starsza. Kiedy w dobie wojny stuletniej król angielski Edward III domagał się od papieża uznania go również za króla Francji, powoływał się na „prawo naturalne”, chociaż – jak kąśliwie zauważył sir Henry Sumner Maine – dziedziczenie po kądzieli było pure Roman Law of recent origins3. 1. J. Castellino, S. Allen, J. Gilbert, Title to territory in international law: a temporal analysis, Ashgate 2003; R. Lesaffer, Argument from Roman Law in Current International Law: Occupation and Acquisitive Prescription, w: The European Journal of International Law, 16 (2005) 25-58; ponadto zbiorowe wydawnictwo pod redakcją tego autora: Peace Treaties and International Law in European History. From the Late Middle Ages to World War One, red. R. Lesaffer, Cambridge University Press 2005; B. Kingsbury, B. Straumann, Introduction: The Roman Foundations of the Law of Nations 2011, New York University Public Law and Legal Theory Working Papers, paper 257 (2011). 2. Por. ostatnio M. Koskenniemi, Lauterpacht: The Victorian Tradition in International Law, EJIL 2 (1997) 215-263. 3. H.S. Maine, International Law, London 1894, 20. 133 ŁUKASZ MARZEC Jeśli jednak przyjmiemy iż nowożytne ius inter gentes bierze swój początek od działalności i piśmiennictwa Gentilisa, nie zaś od Narodów Zjednoczonych, trzeba zwrócić uwagę na wpływ, jaki prawo rzymskie wywarło zarówno na umysły uniwersyteckich teoretyków, jak i stosujących je w praktyce przedstawicieli państw oraz członków międzynarodowych gremiów sądowniczych. Pozostaje on wyraźny również w dzisiejszej praktyce sądowej, co wykazał ostatnio Randall Lesaffer w odniesieniu do orzecznictwa Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości (MTS) w Hadze4. Ten najbardziej istotny element systemu międzynarodowej jurysdykcji ONZ jest tu swoistym punktem odniesienia. Można przyjąć, iż wyznacznikiem hierarchii źródeł prawa międzynarodowego publicznego stał się obecnie art. 38 Statutu Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, odwołujący się między innymi do „zasad ogólnych prawa, uznawanych przez narody cywilizowane, opinii najznamienitszych znawców prawa publicznego różnych narodów”, a w szczególności pozwalający na orzekanie ex aequo et bono za zgodą stron5. Chociaż statut ten, podobnie jak legitymujący go rozdział siódmy Karty Narodów Zjednoczonych nie zawiera bezpośredniego odniesienia do prawa rzymskiego, trudno jednocześnie o bardziej wyraźne nawiązanie do prawa starożytnego Rzymu z jego trzema fundamentami: powszechnym ius civile, słusznościowym ius honorarium oraz jurysprudencją, opiniującą pytania prawne z sankcją decyzji cesarskiej. Stanowi również niezwykle doniosły wyłom w tradycji europejskiego pozytywizmu prawniczego, znosząc ostatecznie funkcjonującą jeszcze od czasów Emmericha de Vattela zasadę non liquet. Założenie, iż publiczne prawo międzynarodowe można odróżnić od rzymskiego prawa prywatnego przy pomocy skali, podstawiając w miejsce gajusowych personae suwerenne państwa6 wydawało się kuszące – w szczególności przed XX wiekiem. Intrygującym uzupełnieniem będzie prowokacyjne zagadnienie czy w takim przypadku nowe podmioty – w większej, międzynarodowej skali makro – będą podlegały takim samym normom i regułom, jak personae rzymskiego prawa prywatnego? Stanowisko takie, wywodzone jeszcze od Grocjusza7 i Gentilisa, stało się szybko niepisaną zasadą, szczególnie w zakresie prawa traktatowego. W średniowieczu ius gentium stanowiło w zasadzie część ius commune: Gentilis i Grocjusz jako pierwsi podjęli udaną próbę oddzielenia obu wspólnych do tej pory mas prawnych. Przekonanie o szczególnym znaczeniu prawa rzymskiego nie było jedynie prostym następstwem ulegania wzorcom 4. Lesaffer, Argument from Roman Law (wyżej przyp. 1). 5. DzU 1947 nr 23 poz. 90. 6. Por. T. E. Holland, Studies in International Law and Diplomacy, Oxford 1898, 152: „The Law of Nations is but private law ‘writ large’. It is an application to political communities of those legal ideas which were originally applied to relations between individuals”. 7. Ostatnio por. B. Straumann, Hugo Grotius und die Antike. Römisches Recht und römische Ethik im frühneuzeitlichen Naturrecht, Baden-Baden 2007, por. też recenzję powyższej pracy: R. Lesaffer, On Roman Ethics, Rhetoric and Law in Grotius: Hugo Grotius und die Antike. Römisches Recht und römische Ethik im frühneuzeitlichen Naturrecht, Benjamin Straumann, JHIL 10 (2008) 343-347. 134 Od ius gentium do International Court of Justice wyniesionym ze zromanizowanych studiów prawniczych. Nie sposób byłoby wówczas wytłumaczyć ogromnej wręcz skłonności do prawa rzymskiego autorów angielskich, szczególnie na przełomie XIX i XX wieku, co jedynie pozornie pozwala mówić o paradoksie wyspiarskiego odseparowania od antycznych rzymskich wzorców. Taka sytuacja mogłaby zresztą dotyczyć wyłącznie common law, lecz z pewnością nie equity law, ecclesiastical law oraz prawa handlowego. Matthias Reimann nazwał to obrazowo „falą zachwytu romanistyką”8, a większość ówczesnych opracowań dotyczyła właśnie prawa międzynarodowego. Luminarze tacy, jak H. S. Maine, Robert Phillimore czy John Westlake uważali ius romanum za naturalną podstawę oraz lingua franca międzynarodowej jurysprudencji. Uniwersalny charakter oraz brak bezpośredniego obowiązywania we współczesnym świecie pozwalał na bezkonfliktowe zastosowanie wszędzie tam gdzie próba użycia aktualnego, pozytywnego systemu narodowego musiała doprowadzić do konfliktów. Problem pojawiał się również wewnątrz rodziny anglosaskiej: dochodziło do sytuacji, w której negocjatorzy USA sugerowali brytyjskim adwersarzom odejście od zasadniczo wspólnych procedur dowodowych common law jako „nieodpowiednich”, tak jak miało to miejsce w sporze o przebieg wspólnej granicy na Alasce w roku 19039. Ta szczególna atencja prawników anglosaskich do prawa rzymskiego została wytłumaczona przez H. Lauterpachta faktem wyczulenia na natural law foundations of international law10, zaś przez R. Lesaffera mniejszym niż na kontynencie oddziaływaniem na prawo narodowe, co z kolei pozwalało na łatwiejszą jego akceptację w relacjach międzynarodowych11. W tym kontekście nie dziwi zbytnio fakt, iż kadry HM Foreign Service dobierano szczególnie starannie spośród prawników gruntownie władających językiem prawnym kontynentu, a zatem wykształconych na tradycyjnych fakultetach prawniczych doctors of civil law, członków elitarnego samorządu adwokackiego Doctors’ Commons, nazywanych „zaufanymi przyjaciółmi Jej Królewskiej Mości”12. Common lawyers oraz kanoniści byli bezsilni w starciu z negocjatorami odmiennej szkoły. Podczas organizacji misji dyplomatycznej do Danii w 1600 r. jej szef, późniejszy arcybiskup Canterbury Richard Bancroft, zażądał dołączenia do składu prawnika biegłego w prawie rzymskim. Na propozycję akcesu doktora teologii odparł, iż wersy ze św. Pawła sam zna na pamięć, tu wolałby jednak 8. M. Reimann, Who is afraid of the Civil Law? Kontinentaleuropäisches Recht und Common Law im Spiegel der englischen Literatur seit 1500, ZNR 21 (1999) 357-381. 9. „Under these circumstances the United States deems that it would have been inappropriate on its part to have followed a method of treatment based solely upon conjecture as to the attitude which would be assumed by His Majesty’s Government”, w: Proceedings of the Alaskan Boundary Tribunal, U.S. Senate Documents, 1904, No 162 (Introductory Statement). 10. H. Lauterpacht, Private Law Sources and Analogies of International Law, London 1927, 201. 11. Lesaffer, Argument from Roman Law (wyżej przyp. 1) 33. 12. W. Senior, Doctors’ Commons and the Old Court of Admiralty, London 1922, 91. 135 ŁUKASZ MARZEC dobrego Bartolistę13. Często także civil lawyers doradzali Tajnej Radzie (Privy Council) w zakresie zawierania traktatów, stosunków międzynarodowych, azylów politycznych i innych14. Nie należy zapominać, iż międzynarodowym językiem negocjacyjnym była łacina, a kontynentalna terminologia ius commune była całkowicie obca rodzimym common lawyers. Postacią o szczególnym znaczeniu dla rozwoju nowożytnego prawa międzynarodowego był bezpośredni poprzednik Grocjusza, włoski prawnik Alberico Gentili15, pracujący w Anglii, uważany za teoretyka absolutyzmu Tudorów i porównywany w tym względzie do Bodina. Mianowany przez Elżbietę Tudor na zaszczytne stanowisko Regius Professor prawa rzymskiego w Oxfordzie, stał się autorytetem i doradcą w zakresie prawnych aspektów międzynarodowych relacji, którego opinii słuchano zarówno na dworze, jak i w Tajnej Radzie, ale także w ambasadzie Hiszpanii, Sądzie Admiralicji oraz sądach uniwersyteckich16. W swoich dziełach prezentował przekonanie o uniwersalnej przydatności prawa rzymskiego w praktyce międzynarodowej: (...) ius etiam, illis perscriptum libris Iustiniani, non civitatis est tantum, sed et gentium, et naturae et aptatum sic est ad naturam universum, ut imperio extincto, et ipsum ius diu sepultum surrexerit tamen, et in omnes se effuderit gentes humanas17. W roku 1584 zapytano Gentilego o możliwość osądzenia don Bernardino de Mendozy, ambasadora hiszpańskiego przy dworze królowej Elżbiety, obciążonego zarzutem o udział w antykrólewskim spisku. Zdecydowanie negatywna odpowiedź oparta była na autorytecie prawa rzymskiego: przedstawiciel obcego państwa nie podlega angielskiej jurysdykcji karnej. Tajna Rada precedensową opinię uznała – ambasadora deportowano18. Innym znakomitym angielskim teoretykiem był rzadko wspominany poza Anglią oxfordzki Regius Professor prawa rzymskiego, sir Richard Zouche. Dwukrotnie wybrany posłem do Izby Gmin, adwokat, później sędzia Sądu Admiralicji, bardzo aktywny naukowiec wielu dyscyplin. W traktacie o prawie międzynarodowym Jus inter Gentes podzielił cały materiał wg rzymskiej systematyki opartej na „Instytucjach” Justyniana. W swoich Elementa Jurisprudentiae zestawił prawo wg przynależności do status, dominium, debitum, delictum oraz judicium: schematu nieczytelnego dla common lawyers, choć oczywistego dla prawników kontynentu. 13. „I can say some part of St.Paul’s Epistles by heart, but that will not serve to encounter in this case so much as with Bartolus”, por. B. Levack, The Civil Lawyers in England 1603-1641: A Political Study, Oxford 1973, 26-27. 14. Ibidem. 15. B. Straumann, The Corpus iuris as a Source of Law Between Sovereigns in Alberico Gentili’s Though, w: The Roman Foundations of the Law of Nations: Alberico Gentili and the Justice of Empire, red. B. Kingsbury, B. Straumann, Oxford University Press 2010, 101-123. 16. Jako przykład tych ostatnich por. A. Wijffels, A consilium by Alberico Gentili (Oxford) in a dispute between St. John`s College (Cambridge) and Trinity College (Cambridge), w: Roman Law as Formative of Modern Legal Systems. Studies in Honour of Wiesław Litewski, red. J. Sondel, J. Reszczyński, P. Ściślicki, Kraków 2003, 269-279. 17. A.Gentili, De Jure Belli libri III, Hanoviae 1612, 10. 18. Por. P. Stein, Roman Law in European History, Cambridge 1999, 97. 136 Od ius gentium do International Court of Justice Dzieła R. Zouche`a wywarły duży wpływ na pokolenia prawników zajmujących się prawem międzynarodowym, często od czasów R. Zouche`a zwanego właśnie ius inter gentes w miejsce antycznego ius gentium. Z kolei sir Roberta Wisemana uznaje się za autora pierwszej w dziejach – dziś niemal całkowicie zapomnianej – rozprawy na temat prawa rzymskiego jako podstawy prawa międzynarodowego. W wydanym w roku 1656 The Law of Laws: or, the Excellency of the Civil Law above all other Human Law whatsoever. Shewing of how great use and necessity the Civil Law is to the Nation szeroko opisywał kwestie właściwe dla współczesnych konwencji dyplomatycznych i konsularnych, takie jak status przedstawicielstw dyplomatycznych i ich personelu czy opieki nad cudzoziemcami. Warto wspomnieć, iż R. Wiseman podjął również całkowicie pionierskie zagadnienia swobody handlu oraz przekraczania granic państwowych jako zasady cywilizowanych narodów; rozważania te prowadził również przez pryzmat prawa rzymskiego. E. de Vattel, osiemnastowieczny szwajcarski prawnik, filozof i dyplomata, autor znakomitej rozprawy Droit des gens, z jednej strony wielokrotnie posługiwał się argumentacją z zakresu prawa rzymskiego, z drugiej zaś uważany jest za twórcę dyskusyjnej doktryny non liquet w prawie międzynarodowym, charakterystycznej dla późniejszego pozytywizmu prawniczego19. Oparta na wspominanej przez Cycerona republikańskiej zasadzie, non liquet pozwalała na uznanie niekompletności prawa międzynarodowego, jego swoistej bezbronności w sytuacji zaistnienia luki w dostępnych źródłach prawa, a zatem pozwalała sędziom na odmowę rozstrzygnięcia sprawy ze względu na brak odnośnej regulacji prawnej. Zasada ta, wzmocniona doktrynalnie przez pozytywizm prawniczy, została ostatecznie przełamana przez art. 38 Statutu MTS, umożliwiający wypełnienie potencjalnych luk za pomocą general principles of law as recognised by civilised nations wraz z orzeczeniami ex aequo et bono. Jak pisał H. Lauterpacht, sam bardzo regule non liquet niechętny, owe ogólne zasady to nic innego, jak wspólne dziedzictwo narodowych systemów prawnych20. Tym samym art. 38 pozwalał na odwołania do prawa prywatnego (rzymskiego), czyniąc je subsydiarnym źródłem prawa międzynarodowego. Wspomniany już wiek XIX przyniósł ową „falę zachwytu romanistyką”, której czołowym reprezentantem był w Anglii H. S. Maine, jeden z najwybitniejszych wyspiarskich prawników, ale też socjolog i antropolog kultury, doceniany choćby przez Bronisława Malinowskiego. H. S. Maine, komparatysta o znacznym wpływie na ówczesną jurysprudencję, uważał prawo rzymskie za naturalny składnik ius inter gentes: A great part, then, of International Law is Roman Law, spread over 19. Lesaffer, Argument from Roman Law (wyżej przyp. 1) 28. 20. Lauterpacht, Private Law Sources (wyżej przyp. 10) viii. 137 ŁUKASZ MARZEC Europe by a process exceedingly like that which, a few centuries earlier, had caused other portions of Roman Law to filter into the interstices of every European legal system21. R. Phillimore, autor znanych Commentaries upon International Law uznawał prawo rzymskie za historyczną podstawę prawa międzynarodowego: The Roman Law may in truth be said to be the most valuable of all aids to a correct and full knowledge of international jurisprudence, of which it is indeed, historically speaking, the actual basis22. R. Phillimore pozytywnie wyrażał się o stosowaniu prawa rzymskiego w praktyce międzynarodowej: Roman Law (...) is applicable to the controversies of independent States (...)23. Zgłosił również propozycję stosowania tego prawa w licznych sporach w brytyjskich koloniach24 Należałoby wspomnieć również o innych autorach, którzy przekonywali o szczególnej roli prawa rzymskiego dla public international law, takich jak Robert Ward (17651846), Henry Wheaton (1785-1848), John Hosack (1809-1887) oraz Thomas Walker (1862-1935)25. Niezależnie od dokonań jurysprudencji, rozstrzygnięcia międzynarodowych instytucji sądowniczych, rozjemczych czy arbitrażowych oparte na autorytecie prawa rzymskiego były bardzo liczne, również w wewnętrznych relacjach państw takich, jak Zjednoczone Królestwo i Stany Zjednoczone. Do najbardziej głośnych należały sprawy haskiego arbitrażu Wenezueli z 1903 roku, arbitrażu rybołówstwa na Północnym Atlantyku z 1910 roku, czy arbitrażu w sprawie Wysp Przybyłowa na Morzu Beringa w roku 189326. Arbitraż wenezuelski27 zmierzył się z problemem niewypłacalności podmiotu prawa międzynarodowego, czego konsekwencją była blokada portów morskich i punktów poboru ceł przez wierzycieli, spośród których trzech zażądało preferencyjnego traktowania w kwestii kolejności zaspokajania roszczeń. W trakcie arbitrażu podnoszono i powoływano się na takie instytucje, jak pignus i hypotheca (które miały powstać na zajętych portach), ius retentionis (na prowincjach Puerto Cabello i La Guiara), negotiorum gestio (w kwestii prowadzenia blokady morskiej na korzyść państw-wierzycieli bez marynarki 21. Maine, International Law (wyżej przyp. 3) 20. 22. R. Phillimore, Commentaries upon International Law, London 1879, 32. 23. Ibidem, 33. 24. R. Phillimore, jeden z najwybitniejszych prawników Anglii doby Gladstona, żywił szczególne upodobanie do prawa rzymskiego. Jak pisał „(...) to all nations, whatsoever and wheresoever, this Law presents the unbiased judgement of the calmest reason, tempered by equity, and rendered perfect, humanly speaking, by the most careful and patient industry that has ever been practically applied to the affairs of civilized man”. 25. R. Lesaffer, Roman Law and the Early Historiography of International Law: Ward, Wheaton, Hosack and Walker, w: Universality and Continuity in International Law, red. T. Marauhn, H. Steiger, Den Haag 2011, 149-184. 26. Wszystkie te sprawy szczegółowo omawia również Lauterpacht, Private Law Sources (wyżej przyp. 10). 27. The Venezuelan arbitration before the Hague Tribunal, 1903: Proceedings of the tribunal under the protocols between Venezuela and Great Britain, Germany, Italy, United States, Belgium, France, Mexico, The Netherlands, Spain, Sweden and Norway, red. Permanent Court of Arbitration, 2009. 138 Od ius gentium do International Court of Justice wojennej). Proponowano rozwiązać sprawę upadłości w drodze venditio bonorum, bądź w przejawie brutalnej Realpolitik w myśl zasady prior est tempore, potior iure. Akta traktatu ukazują liczne nawiązania do rzymskich prawników28. Strony zgodnie deklarowały: „Zasadą, którą powinniśmy się kierować, jest system prawny wyrażony przez ius i lex oraz opinie rzymskich jurystów”29. Sprawa ukazała wielką zależność narzędzi regulacji stosunków międzynarodowych od podstawowych zasad prawa prywatnego. Arbitraż północnoatlantycki koncentrował się wokół problematyki ustanowienia i funkcjonowania służebności w praktyce międzynarodowej. Spór na linii Zjednoczone Królestwo i Stany Zjednoczone dotyczył praw do lukratywnych połowów na obcych wodach, co umożliwiać miała ustanowiona rzekomo służebność na terytorium w formule rzymskiego prawa prywatnego. Prawnicy Stanów Zjednoczonych dowodzili, że służebność prawa międzynarodowego ogranicza suwerenność państwa służebnego stanowiąc podstawę do korzystania z obcego terytorium w układzie praedium dominans i praedium serviens. Gdy trybunał zaakceptował pogląd o potrzebie zastosowania analogii z rzymskim prawem rzeczowym, Brytyjczycy z trudem wybronili się przy pomocy absurdalnego zarzutu nieustanowienia służebności w nakazanej przez prawo rzymskie formie. Sprawa ta jest przykładem zastosowania tego prawa w sporze międzynarodowym per analogiam, później zresztą krytykowanym i rewidowanym. W rzeczywistości problemy sprawiało traktowanie suwerennego państwa jako prywatnego właściciela, uznano także, iż praedium dominans to nie terytorium, a suwerenność państwa „służebnego”, a zatem odróżniono dominium od imperium30. 28. Lektura akt negocjacyjnych pomaga w zrozumieniu wielkiej przemiany która stała się udziałem prawników XX wieku. Jako jeden z wielu przykładów można przytoczyć fragment argumentacji delegacji brytyjskiej: „A further analogy from private law in favor of the argument of the blockading powers may be found in the principle that a creditor who has spent money in preserving an asset of the common debtor is entitled to a prior charge on that asset. Such certainly was the principle which is the foundation of the opinion pronounced by Ulpian. According to that opinion even a creditor later in date was preferred to an earlier creditor if the advance made by the later creditor was made for the purpose of securing the safety of the subject of the earlier charge. Dig. XX, Tit. IV. 6. Ulpianus, libro III. Disputationum. Interdum posterior potior est priori, ut puta si in rem istam conservandam impensum est, quod sequens credidit, veluti si navis fuit obligata, et ad armandam eam rem vel reficiendam ego credidero. 6. Idem, Libro LXXIII, ad Edictum. Huius enim pecunia salvam fecit totius pignoris causam: quod poterit quis admittere, et si in cibaria nautarum fuerit creditum, sine quibus navis salva pervenire non poterat. § 1. Item si quis in merces sibi obligatas crediderit, vel ut salvae fiant, vel ut naulum exsolvatur, potentior erit, licet posterior sit; nam et ipsum naulum potentius est § 2. Tantundem dicetur, et si merces horreorum, vel areae, vel vecturae iumentorum debetur ; nam et hic potentior erit. A similar principle is recognized in the jurisprudence of all civilized nations”, w: The Venezuelan arbitration (wyżej przyp. 27), U.S. Senate Documents nr 119, Washington 1905, 766. Dla odmiany fragment wystąpienia delegata włoskiego: „The Italian counsel begs to remind the tribunal of the Roman laws: Jus Reipublicae pacto mutari non potest (Ulpianus, L. 5, Dig. De administratione, etc.) Nullum pactum, nullam conventionem, nullum contractum inter eos videri volumus subsecutum, qui contrahunt, lege contrahere prohibente. (Lex 5, Cod. De Legibus.) Nihil actum esse credimus, dum aliquid addendum superest (C. Lex 11.)”, w: The Venezuelan arbitration (wyżej przyp. 27) 1036. 29. The Venezuelan arbitration (wyżej przyp. 27) 860: „The principles by which this matter should be governed in international law should be laid down in the legal system exhibited by the jus, lex, and the opinions of the Roman jurisconsults. Rome has given a body of laws to all nations called the law of nature. Leibniz named it the ratio scripta. As independent communities acknowledge no common superior, the disputes arising among these independent communities must be determined by the law of nature. By the general consent of nations the rules of Roman law were adopted, especially in the matter of contracts”. (Przeł. aut.). 30. The North Atlantic Coast Fisheries (Great Britain, United States), w: Reports on International Arbitral Awards, 7 September 1910, t. 11, wyd. United Nations 2006, zwł. 180 nn. 139 ŁUKASZ MARZEC Arbitraż Morza Beringa31 dotyczył sporu o prawo do połowu fok przez okręty Zjednoczonego Królestwa na bezludnym archipelagu Wysp Przybyłowa, stanowiących terytorium Stanów Zjednoczonych. W dyskusji podnoszono argumenty oparte na takich rzymskich kategoriach jak res nullius, animalia ferae naturae, occupatio oraz animus revertendi. Kwestia dotyczyła odławiania fok, wypływających poza granicę terytorium morskiego oraz pytania o ich status przy uwzględnieniu, iż zachowują one nawyk powrotu na należące do Stanów Zjednoczonych wyspy. Miałyby zatem zostać objęte statusem analogicznym do udomowionych zwierząt domowych prawa rzymskiego, których oddalenie z domostwa nie powodowało utraty prawa przez ich właścicieli tak długo jak do nich następnie powracały. Również współcześnie zasady pochodzące z rzymskiego prawa prywatnego, szczególnie rzeczowego, stanowiły podstawę opinii, argumentacji bądź rozstrzygnięć w praktyce prawa międzynarodowego. W roku 1974 Zgromadzenie Ogólne ONZ zapytało MTS o opinię w sprawie statusu prawnego Zachodniej Sahary (Río de Oro, Sakiet El Hamra): czy w czasach kolonizacji hiszpańskiej stanowiła res nullius32. Odpowiedź MTS potwierdziła autorytet rzymskiego pierwotnego trybu nabycia własności również w skali prawa międzynarodowego33. Podobnie w sprawie sporu Burkina Faso z Mali w 1986 roku oraz Gwatemali z Hondurasem w 1992 roku MTS rozważając kwestię statusu oraz przynależności państwowej terytorium wykorzystał rzymską zasadę uti possidetis, ita possideatis34. W roku 2006 Komisja Prawa Międzynarodowego (ILC) przyjęła zasady pozwalające na zastosowanie fikcji istnienia ochrony dyplomatycznej; w doktrynie wskazywano na podobieństwo tej konstrukcji do znanej z prawa rzymskiego pretorskiej fikcji obywatelstwa stosowanej wobec peregrynów35. Analizowano też w perspektywie art. 55 IV Konwencji Haskiej z 1907 roku kwestię eksploatacji irackich pól naftowych przez Stany Zjednoczone wraz z sojusznikami w trakcie okupacji po ostatnich wojnach w Zatoce Perskiej. Art. 55 nakazywał mianowicie okupantom występowanie w charakterze jedynie usufruktuariusza zajętych nieruchomości, z uprawnieniami właściwymi dla ususfructus prawa rzymskiego. W szczególności problem dotyczył ewentualnych praw do nowych odwiertów na istniejących polach naftowych. Podobna kwestia był również rozważana w następstwie izraelskiej okupacji Synaju oraz Zatoki Sueskiej na skutek wojny 1956 roku. Podsumowując, dyskusja o ewentualnym miejscu prawa rzymskiego we współczesnej doktrynie prawa międzynarodowego publicznego wydaje się 31. Bering Sea Arbitration Award of the Tribunal of Arbitration, London 1893. 32. Rezolucja Zgromadzenia Ogólnego ONZ nr 3292. 33. Lesaffer, Argument from Roman Law (wyżej przyp. 1) 39. 34. Ibidem, 40. 35. A. Vermeer-Künzli, As If: The Legal Fiction in Diplomatic Protection, EJIL 18 (2007) 37-68. 140 Od ius gentium do International Court of Justice w ostatnim czasie nabierać siły. Jest zatem nadzieja, iż ten niezasłużenie pomijany fundament ius inter gentes odzyska pierwotny blask. Powracając na zakończenie do Herscha Lauterpachta, warto przypomnieć jego założenia dotyczące prawa rzymskiego w praktyce międzynarodowej. Po pierwsze widział w nim siłę wielowiekowej tradycji prawnej, wspólnej dla europejskiej cywilizacji. Po drugie nawiązania i analogie do prawa rzymskiego uzasadniać miał wspomniany art. 38 Statutu MTS, łączony z faktem wspólnych rzymskich korzeni większości owych civilised nations. Po trzecie wreszcie jego zastosowanie pozwalało uniknąć niejasnego i zależnego od kategorii teologicznych i etycznych „prawa naturalnego”. Wydaje się, iż niezbędnym będzie wyjaśnienie w tym kontekście kwestii znaczenia historycznego zjawiska, określanego mianem „prawa rzymskiego”, a także jego relacji do ius commune i w tej właśnie perspektywie rozważenie roli i wpływu tych kategorii kultury prawnej na prawo międzynarodowe publiczne. 141 Spis treści Wykaz publikacji Andrzeja Kremera 7 CZĘŚĆ PIERWSZA PRAWO RZYMSKIE I TRADYCJA ROMANISTYCZNA Krzysztof Amielańczyk (Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie) Fictio legis Corneliae. Kilka uwag na temat powstania i treści rzymskiej fikcji prawnej 13 Wojciech Dajczak (Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu) „Natura umowy” w argumentacji prawników rzymskich 29 ks. Antoni Dębiński (Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II) „Rękopisy nie płoną”. Profesor Stanisław Popławski i jego testament 47 Tomasz Giaro (Uniwersytet Warszawski) Krótka historia istoty osoby prawnej 59 Wojciech Kowalski (Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Uniwersytet Śląski w Katowicach) Nabycie własności rzeczy ruchomej a non domino w prawie rzymskim i współczesne zmagania z problemem 77 Henryk Litwin (Ministerstwo Spraw Zagranicznych) Prawo rzymskie w „Traktacie o naturze praw i dóbr królewskich” Stanisława Zaborowskiego z 1507 roku 105 ks. Franciszek Longchamps de Bérier (Uniwersytet Jagielloński) Podmiot prawa: między Rzymem a Jerozolimą 115 Łukasz Marzec (Uniwersytet Jagielloński) Od ius gentium do International Court of Justice. Kilka uwag o prawie rzymskim i międzynarodowym prawie publicznym 133 Wiesław Mossakowski (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu) Elementy międzynarodowe zarządu terytorialnego w starożytnym Rzymie 143 Tomasz Palmirski (Uniwersytet Jagielloński) Kilka uwag na temat przysięgi strony jako środka dowodowego w procesie ziemskim I Rzeczpospolitej i możliwej recepcji prawa rzymskiego w odniesieniu do formy, w jakiej była ona składana 155 Anna Pikulska-Radomska (Uniwersytet Łódzki) Rzymskie tributum jako instrument polityki międzynarodowej 167 Jarosław Reszczyński (Wyższa Szkoła Ekonomii i Prawa w Kielcach) Allegationes non leguntur. Z dziejów romanistycznej glosy do pomników prawa sasko-magdeburskiego 175 Bronisław Sitek (Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie) Władza absolutna cesarzy rzymskich okresu Dominatu na tle współczesnych koncepcji władzy 199 Paulina Święcicka (Uniwersytet Jagielloński) Dyskursywnie dialektyczne poznanie i rozwój prawa w Rzymie republikańskim (przyczynek do dalszych rozważań) 217 Rafał Wojciechowski (Uniwersytet Wrocławski) Źródła prawa rzymskiego jako przedmiot studiów uniwersyteckich w średniowieczu 231 Witold Wołodkiewicz (Uniwersytet Warszawski) Favor libertatis przy wyzwoleniu fideikomisarnym (na marginesie tekstu Marcjana – D. 40,5,53) 247 Karolina Wyrwińska (Uniwersytet Jagielloński) Znaczenie zwrotu id quod interest dla problemu oszacowania odszkodowania w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania przez sprzedawcę zobowiązania z kontraktu kupna-sprzedaży w klasycznym prawie rzymskim. Wybrane przykłady 255 Spis treści CZĘŚĆ DRUGA PRAWO MIĘDZYNARODOWE I KONSULARNE Jan Barcz (Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie) Problemy instytucjonalne i prawne związane z akcesem Unii Europejskiej do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka 271 Paweł Czubik (Uniwersytet Jagielloński) Forma „czysto” prywatnoprawna czynności zagranicznej dotyczącej przeniesienia własności nieruchomości położonej w Polsce a czynności notarialne polskiego konsula 295 Roman Kwiecień (Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie) O genezie idei prawa narodów, czyli o (nie)trafności europocentrycznego tłumaczenia fenomenu prawa międzynarodowego 311 Kazimierz Lankosz (Uniwersytet Jagielloński) Stosunki konsularne Państwa Kościelnego ze Stanami Zjednoczonymi w latach 1797-1870 329 Izabela Lewandowska-Malec (Uniwersytet Jagielloński) Szlachecka wizja stosunków międzynarodowych w Pierwszej Rzeczypospolitej 335 Ryszard Sarkowicz (Uniwersytet Jagielloński) Kultura bezkarności 343 Stefan Sawicki i Tomasz Kamiński (Uniwersytet Warszawski) Clausula rebus sic stantibus a zasadnicza zmiana okoliczności jako przesłanka wygaśnięcia traktatu w świetle Konwencji Wiedeńskiej z 1969 roku 353 Wacław Uruszczak (Uniwersytet Jagielloński) Materiały do historii pobytu polskiego rządu na uchodźstwie w Angers w Archives départamentales de Maine-et-Loire. Notatki z kwerendy w czerwcu 1982 roku 371 Irena Lipowicz (Rzecznik Praw Obywatelskich, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego) Andrzej Kremer – wspomnienie 389 Wykaz skrótów 393 Spis treści 401