Home staging Kraków
Transkrypt
Home staging Kraków
Kraków 22. kwietnia 2015r "Praca z Dominiką jak i Sylwią to duża przyjemność. To przyjazne dziewczyny, kontakt na wysokim poziomie, jaki chyba rzadko się zdarza. Po prostu traktowanie Siebie jak ludzi ;) Historia zaczęła się od mojej koleżanki, która w ogóle powiedziała mi o czymś takim jak Home Staging. Od razu pomyślałem - to coś dla mnie, przecież utrzymuję się z wynajmu. Poszukałem w google'ach "Home staging Kraków" i pięknie wyszła strona główna naszych bohaterek. www.ScenyDomowe.pl to nowoczesny portal, któremu zaufałem, wpasował się w moje przekonanie, że dobra firma dba o swój wizerunek. I tak - dbają :) No ale to dopiero początek, bo oczywiście zobaczyłem, że nie trzeba od razu usługi zamawiać - można przyjść na szkolenie! jako doświadczony uczestnik takich spotkań, przyszedłem na jedno z nich. Home Staging w Krakowie. I przekonałem się. Do tego, że nie nadaję się na Home-Stagera ;) Ale Panie - jak najbardziej. No a że ładnie się przywitaliśmy i miałem konkretną rzecz do zrobienia - więc zamówiłem wstępną konsultację na żywo. Myślę, że wszystkie te elementy złożyły się po prostu na zaufanie. To chyba najważniejszy aspekt w takiej relacji. Mieszkanie nie było w najgorszym stanie. Podobnie zdjęcia oferty też były robione przez profesjonalistę, więc nie wiedziałem, czy da się to zrobić lepiej. Nawet po szkoleniu mogłem się tylko domyślać, co będzie dalej. Cel - chcieliśmy zwiększyć cenę wynajmu tymczasowego, poprzez portal airbnb. Dziewczyny spytały się mnie o grupę docelową, i zauważyły, że głównie przyjeżdżały pary. Wiadomo było więc, że piękne, duże łóżko w sypialni to będzie atut. Podobnie zobaczyły też antresolę i stwierdziły, że można z niej zrobić atut. Zgodziłem się na warunki - i do dzieła! Dostałem pierwsze wytyczne i zaczęły się prace. Ze swojej strony zdecydowałem się na remont i cyklinowanie parkietu, co całkowicie odmieniło i odświeżyło wnętrze. Prawdopodobnie same Panie od razu by mi poleciły taką zmianę, ale już od dawna wiedziałem, że coś konkretnego trzeba tu zrobić. Ilość pracy, którą włożyłem w to mieszkanie, oraz delikatne pokierowanie tymi pracami przez Panie "Dekoratorki" była satysfakcjonująca. Z mieszkania miałem praktycznie wszystkie zbędne rzeczy wyrzucić. Ta epopeja udała się, z trudem, ale skutecznie. Okazało się, iż kilkanaście wielkich pudeł z książkami, stare szafy i biurko rzeczywiście zagracają nawet tak dużą przestrzeń. Klimat w apartamencie stał się o wiele lżejszy. Po sprzątaniu i remoncie czas przyszedł na to, co tygryski uwielbiają najbardziej. Czyli zdjęcia i stworzenie odpowiednich Scen. W końcu to - Sceny Domowe, czyż nie? Fotografie wyszły na bardzo wysokim poziomie, co można już zobaczyć na ofercie w internecie: https://www.airbnb.pl/rooms/2033658 Jestem bardzo zadowolony, z przedstawienia mieszkania w nowym świetle... ba! blasku! Podobnie same sceny wyszły ciekawie. Kilka zmian, na które chyba nigdy bym nie wpadł. Przeniesienie łóżek w inne miejsca, podobnie obrazów, narzuty i dodatki, widoczność innych elementów, czy antresoli. No nie wpadłbym na to po prostu. Tu widać i czuć Kobiece doświadczenie. Scena głównego łóżka ze śniadaniem w dużym pokoju jest przepiękna. Podobnie ciekawe poduszki i lampka na antresoli - zupełna nowość. Przyjemny klimacik, taki właśnie "komfortowy" jak w nazwie ogłoszenia. Najbardziej chyba spodobał mi się stolik i łóżko w pokoju gościnnym. Wszystko na zielono, prosty dodatek kwiatów i jabłka, i aż chce się tam siedzieć, tak prawie bajkowo - ale rzeczywiście! Kuchnia zupełnie rozwala system. Śniadanie jak się patrzy, a w tle jeszcze niedoceniany balkon, który na prawdę daje jeszcze więcej przestrzeni. Łazienka także, mimo iż sama w sobie nie wygląda najlepiej, o tyle oczyszczenie jej i stworzenie sceny ze świeczkami dało pozytywne wrażenie. Ogólnie zmiany wpłynęły także na mój odbiór mieszkania. Już jest na tyle ładne, że sam przez to zyskałem dużo pewności Siebie (w końcu ktoś umiał o to zadbać) ;) Cenna - w osobistym wymiarze - była także uwaga o tym, że skoro mieszkanie jest na wynajem, poprzedni lokatorzy muszą się wynieść. Smutne, ale prawdziwe. Oprócz rzeczy właścicielki, jak się okazało, było także dużo moich własnych. Takie odseparowanie chyba bardzo mi się przydało, mieszkanie i oferta mogła tylko na tym zyskać. Co do konkretów, ceny usługi nie muszę podawać - o tym same Panie zdecydują. Czy to dużo, czy mało, nie wiem. Wiem, że dla samej satysfakcji było warto, licząc wraz z remontem parkietu (+2250 zł) przypuszczam, że w przeciągu 6-10 miesięcy inwestycja się zwróci. Ceny na portalu zmieniły się także znacząco z 18 + 7 EUR za osobę (do 4 osób) do 30 + 10 EUR (do 5 osób). Co i tak uważam za niewielką kwotę. Już były oferty i rezerwacje za nową cenę, goście są coraz bardziej zadowoleni co widać na ocenach oferty. Nie ma tak dużo rezerwacji jak wcześniej, tak więc będę musiał jeszcze przemyśleć zmiany w ofercie, czy nawet utworzenie nowego konta. Jednak to jest jeszcze do ustalenia, podobnie cena oferty - tak aby wypełnić kalendarz. Jednak i tak - ten skok jest już bardzo wysoki. Na brak chętnych ogólnie nie narzekam, powyżej kilku dni wolnych w miesiącu będzie dopiero w lipcu (recenzję piszę w kwietniu 2015). Bądźmy więc dobrej myśli ;) Tak przy okazji, jestem bardzo zadowolony z obsługi. Poczułem się doceniony jako klient. Nie było problemu z wytycznymi, z rozmową, z umową, z pytaniami, i wymianą zdań. Chciałem, żeby to mieszkanie prezentowało wyższy standard i chyba się to udało. Może po prostu mi jest trudno zmienić to zdanie. Kilka rzeczy jeszcze jest tam do zrobienia, ale to już przekraczało mój budżet. Przedpokój i łazienka czekają na swoją kolej. Podsumowując: Dziewczyny wykonały Dobrą Robotę :)" Piotr .