Deborah Tannen, Mówię to, bo cię kocham
Transkrypt
Deborah Tannen, Mówię to, bo cię kocham
Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 Joanna Kudera Uniwersytet Śląski w Katowicach Deborah Tannen, Mówię to, bo cię kocham. Tłum. Piotr Budkiewicz, Poznań 2002. Gdy usłyszysz złe wieści lub masz kiepski nastrój, sięgasz po telefon i dzwonisz do siostry, mamy, brata lub taty. Szukasz pociechy – i często ją znajdujesz, jednak niekiedy czujesz rozczarowanie, a nawet złość. Dlaczego rozmowy z członkami rodziny tak często zataczają koła, a my nie potrafimy wyzwolić się z istniejących więzów? Rozmawiając, tworzymy i kształtujemy nasze stosunki. Rozmawiając, uspokajamy się; rozmawiając, krzywdzimy się. Tymi słowami rozpoczyna swą publikację Deborah Tannen – profesor socjolingwistyki na Georgetown University w Waszyngtonie. Jej książka zatytułowana Mówię to, bo cię kocham stanowi kontynuację problematyki poruszanej w opublikowanych wcześniej: Ty nic nie rozumiesz!, Co to ma znaczyć? oraz To nie tak!. Zainteresowania autorki koncentrują się wokół interdyscyplinarnego: językoznawczego i socjologicznego, zagadnienia skomplikowanych relacji rodzinnych oraz ich językowego odzwierciedlenia w toku codziennych rozmów. Badaczka podejmuje się analizy nie tyleż samego językowego obrazu świata codziennych rozmów, ale przede wszystkim dokonuje wielowymiarowej diagnozy zależności zachodzących pomiędzy tymże językiem a stosunkami rodzinnymi. Kategorie analityczne socjolingwistyki służą opisowi języka, który z jednej strony determinowany jest przez nabyte doświadczenia rodzinne, z drugiej strony to właśnie owe przeżycia formują go, nadając taką, a nie inną formę konkretnym wypowiedziom. Nie należy bowiem zapominać, że w toku zachowań interpersonalnych język i działanie uzupełniają się wzajemnie, pełniąc harmonijnie równorzędne funkcje. Wnikliwej analizie poddano więc język codziennych rozmów oraz zwrócono uwagę na to, w jakim stopniu pozwala on, lub nie, tworzyć, wzmacniać, komplikować oraz poprawiać relacje rodzinne. © Copyright by Joanna Kudera, 2003 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 Książce Mówię to, bo cię kocham nadano postać i funkcję poradnika. Tym, co wyróżnia ją spośród podobnych tematycznie publikacji, jest umiejętne połączenie prostoty języka, naukowego przecież, wykładu z interesującym zapleczem teoretyczno-metodologicznym. Innymi słowy, choć praca wykorzystuje instrumentarium badawcze współczesnej myśli socjolingwistycznej, jednak kategoria adresata, czyli tzw. odbiorcy szerokiego, warunkuje przystępność języka i zachowanie „podręcznikowego”, lecz indywidualnego stylu wywodu. Przystępność języka determinuje w dużym stopniu właśnie owo założenie szerokiego odbioru, aczkolwiek nałożony na język wykładu swoisty filtr w postaci kompetencji czytelnika – nie upraszcza nadmiernie, ani nie ogranicza zasobu przekazywanych treści. Prezentowana publikacja jest kolejną, czwartą książką-poradnikiem Deborah Tannen stanowiącą kontynuację naukowej analizy podstawowego czynnika łączącego ludzi – rozmowy. Rozmowy – jako kategorii elementarnej w rozważaniach lingwisty i socjologa zawartych w innych, wcześniej wydanych, pracach tej badaczki. W książce To nie tak! autorka prezentuje własną koncepcję „stylu konwersacyjnego” i udowadnia, w jaki sposób rozumienie, a więc świadoma analiza toku konwersacji, determinuje całokształt relacji interpersonalnych. Natomiast treść Ty nic nie rozumiesz! koncentruje się wokół zagadnienia stylów konwersacyjnych kobiet i mężczyzn Poruszona zostaje problematyka zależności pomiędzy płcią interlokutorów a tworzonymi przez nich aktami mowy, a także reakcjami behawioralnymi, zwłaszcza podczas kłótni i przeprosin. W kręgu analizy socjolingwistycznej znajdują się również podobieństwa i różnice kobiecych i męskich sposobów prowadzenia rozmowy oraz wynikające z nich rozczarowania, a ponadto cenne rady, jak zrozumienie tych rozbieżności może pomóc w uniknięciu frustracji. Książka Co to ma znaczyć? zawiera rozważania, jak style konwersacyjne kobiet i mężczyzn wpływają na to, kto jest wysłuchany, kto zbiera laury i co jest zrobione w pracy. W recenzowanej publikacji Deborah Tannen zwraca uwagę fakt, jak istotną rolę w budowaniu relacji rodzinnych opartych na dialogu pełni umiejętność oddzielania powierzchownego znaczenia słów od ich ukrytego sensu, determinowanego doświadczeniem, a więc swoistą historią kontaktów z drugą osobą i sposobem wyrażania przez nią myśli. Wnikliwej analizie socjolingwistycznej poddano całe spektrum mechanizmów rządzących rodzinnymi dyskusjami. Mówię to, bo cię kocham jest rezultatem syntetycznego określenia i nazwania determinantów rozmów oraz wzajemnych relacji rodzinnych odzwierciedlanych w toku codziennych dialogów. Rozważania autorki stanowią trafną i bardzo szczegółową diagnozę elementów konstytuujących językowy obraz świata ukazującego stosunki rodzinne, a odzwierciedlanego w dialogach pomiędzy krewnymi. Badaczka prezentuje mnogość zjawisk, faktów i procesów zachodzących w świecie rodzinnych rozmów, a za tworzywo, na którym dokonuje analizy oraz buduje swe teorie, służy żywy język. Przedmiotem badań 2 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 są konkretne dyskusje oraz dialogi pomiędzy różnymi członkami wielu rodzin, ilustrujące zasady funkcjonowania rozmaitych typów rozmów. Wszystkie wypowiedzi pochodzą z konwersacji, które się rzeczywiście odbyły. Pisanie książki poprzedziło wiele lat badań i gromadzenia niezbędnych do tego celu materiałów – nagrywanie rozmów prowadzonych w domu, głównie przy stole podczas wspólnych posiłków. Wykorzystano również publikacje naukowe z zakresu lingwistyki, socjologii i antropologii. Sama autorka tak określa specyfikę swej pracy: polega ona na pojmowaniu relacji – jak one funkcjonują, jak można je poprawić – poprzez analizowanie codziennych rozmów. A najdonioślejsze znaczenie i największe kłopoty kryją się w dyskusjach między członkami rodziny. W mojej książce zwracam uwagę na rozmowy rodzinne, w szczególności na te między dorosłymi: dorosłymi i starszymi rodzicami; rodzicami i dorosłymi dziećmi; dorosłymi siostrami i braćmi. W kręgu zainteresowań badaczki znajdują się więc procesy kierujące dyskusjami rodzinnymi oraz konkretne sytuacje domowe determinowane określonymi sposobami prowadzenia rozmów, czyli aktami mowy. Autorka bezustannie poszukuje metod poprawienia jakości rozmów, aby uniknąć niepotrzebnych frustracji i rozczarowań. Czasami, niestety, irytacja przeradza się w kłótnię, a kłótnie zdają się zataczać koła. Elementem niezbędnym do zrozumienia rodzinnych konwersacji okazuje się zdolność diagnozowania tego, co sprawia, że partnerzy dialogu powtarzają utarte schematy, a wtedy właśnie rozmowa przekształca się w kłótnię. Wiedza ta jest konieczna do nauki lepszych sposobów rozwiązywania problemów bez ich powtarzania. I to jest właśnie celem książki Deborah Tannen – poszukiwanie sposobów poprawienia jakości prowadzonych rozmów tak, aby uniknąć rozczarowania kontaktem, by nie odczytywać błędnie komunikatów interlokutora. Wyjaśnione zostają mechanizmy kierujące rodzinnymi dyskusjami, a ich zrozumienie pozwala odróżnić chęć zbliżenia się do drugiej osoby od przejęcia nad nią kontroli i ograniczenia jej wolności. W zaprezentowanych przykładach każdy z łatwością dostrzeże swoich krewnych i samego siebie. W recenzowanej publikacji rodzinie nadano status niewielkiej społeczności językowej, jednostce lingwistycznie ewoluującej, lecz trwającej dzięki temu w swym istnieniu. Język potraktowany zostaje zgodnie z postulatami lingwistyki kulturowej i społecznej jako sposób konceptualizacji rzeczywistości, jako swoisty magazyn zbiorowego doświadczenia danej (rodzinnej) społeczności. Innymi słowy, język rozmów pomiędzy krewnymi jest rejestrem przyjętych sposobów konceptualizacji, kategoryzacji i aksjologizacji świata relacji rodzinnych. Jest zbiorem i przekaźnikiem wszelkich wartości, a jego deszyfracja umożliwia wyznaczenie systemu etyczno–normatywnego określonej społeczności językowej – w tym wypadku członków rodziny. Poznanie owego systemu jest kluczem do uniknięcia rozczarowań, frustracji i kłótni. Autorka traktuje rodzinę jako organiczną jednostkę, którą łączy język. Prezentuje, a następnie rozwija, własne koncepcje ilustrujące wpływ rozmów na postać relacji rodzinnych. Jako element konstytuujący wszystkie konwersacje 3 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 podano ich swoistą powtarzalność, schematyczność. Wszystkie bowiem wypowiadane kwestie są, w mniejszym lub większym stopniu, powtórzeniem wcześniejszych wypowiedzi. W ten właśnie sposób doświadczenia z rozmów z krewnymi stanowią pryzmat, przez który przenikają inne dyskusje, a wraz z nimi stosunki interpersonalne. Nie bez znaczenia dla wszystkich teoretycznych rozważań natury socjolingwistycznej pozostają zagadnienia komunikatu i metakomunikatu. D. Tannen tak je określa: reagujemy nie tylko na znaczenie wypowiedzianych słów – komunikat – lecz także na to, co w naszym mniemaniu mówią one o czyimś stosunku do nas – metakomunikat. Metakomunikat informuje nas o tym, co się naprawdę dzieje – co robimy (i co w naszym przekonaniu robi druga osoba), mówiąc te słowa w określony sposób i w danej chwili. Można powiedzieć, że komunikat przekazuje znaczenie słów, a metakomunikat ujawnia to, co wyraża serce. Najważniejszym zatem krokiem jest oddzielenie znaczenia słowa, czyli komunikatu, od ukrytego sensu, czyli metakomunikatu. Podane definicje mają więc oparcie teoretyczno–metodologiczne nie tylko w wiedzy słownikowej, lecz – zgodnie z poradnikowym charakterem publikacji – bazują również (a nawet przede wszystkim) – na wiedzy kulturowej, wyniesionej z indywidualnych doświadczeń społecznych oraz jednostkowych. Każdy czytelnik jest przecież członkiem swojej rodziny, elementem tej małej społeczności. Dlatego profilowania terminów socjologicznych i językoznawczych dokonano przez pryzmat owej rodzinnej wiedzy i doświadczeń, wyobrażeń i pragnień, a definicjom naukowego wywodu nadano cechy realności potocznej. Opis znaczenia terminów socjolingwistycznych nie jest więc opisem in abstracto, lecz zostaje zrelatywizowany do życiowych doświadczeń konkretnej jednostki, jaką jest indywidualny adresat książki. Kolejnym terminem, na którym autorka opiera swe rozważania, jest remodelowanie. Przypisano mu znaczący status metody polepszenia jakości rozmów oraz stosunków międzyludzkich. Definicję realnoznaczeniową zastąpiono po prostu radami odwołującymi się do utrwalonej społecznie potocznej wiedzy o świecie. Pozwala to na „naturalną” kategoryzację zagadnienia, jego charakterystykę poprzez dotarcie do uzasadniających je czynników społeczno– kulturowych, a z pominięciem zbędnego encyklopedyzmu. W publikacji występują ponadto sformułowania „bliskość” i „kontrola”, które zastosowano w celu określenia sił kierujących rozmowami. Określają one stopień zbliżenia interlokutorów lub powiększenia dzielącego ich dystansu, wskazują też, jak dobór słów pozwala zyskać przewagę lub okazać szacunek. Kolejne klasyfikatory świata rodzinnych dyskusji to: kontinuum bliskości (pragnienie, by znajdować się na tyle blisko, aby czuć się bezpiecznie, lecz nie na tyle blisko, by odczuwać przytłoczenie) oraz kontinuum kontroli (związane z hierarchicznym porządkiem rodziny, nadającym pewnym osobom odpowiednią pozycję do stawiania wymagań i ich egzekwowania, a doprowadzającym w rezultacie do zderzenia pomiędzy życzeniami i potrzebami jednego człowieka, a poczynaniami innego, ograniczającymi jego wolność). Zrozumienie tych pojęć jest 4 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 bardzo istotne, biorąc pod uwagę wszelkie niejasności pojawiające się na obydwu kontinuach. Albowiem „próba kontrolowania” może być (i nierzadko jest) w rzeczywistości „próbą zbliżenia”. Odpowiedzi na pytanie, jak poradzić sobie w tej sytuacji, jak udoskonalić rozmowy, a w rezultacie wzajemne stosunki, szukać należy w książce. Publikacja podzielona została na dziewięć rozdziałów, a każdy z nich – na kilka krótkich podrozdziałów, których porządek ustalono kolejnością przytaczanych i analizowanych rozmów. Postać każdego z rozdziałów (prócz dwóch) jest zawsze taka sama: tytuł, będący cytatem z jednego z prezentowanych dialogów, podtytuł – dookreślający jego merytoryczną zawartość oraz treść, którą stanowią rodzinne dyskusje wraz z komentarzami, a każda z nich tworzy osobny podrozdział. W pierwszym rozdziale zatytułowanym „Nie da sobie słowa powiedzieć”. Oddzielanie komunikatów od metakomunikatów w rozmowach rodzinnych wprowadzono, oprócz tytułowych, również pojęcia kontroli i bliskości. Rozdział drugi „Kogo najbardziej kochasz?” Rodzinne sekrety i plotki – opowiadanie się po jednej ze stron podejmuje temat istotny w rodzinnych dyskusjach – temat koalicji. Wyjaśniono powody, dla których członkowie rodziny czują się wyrzuceni poza jej nawias, i udzielono praktycznych rad, jakie zmiany należy wprowadzić, aby ponownie poczuć przynależność do bliskich. W rozdziale trzecim pod tytułem Walka o miłość poruszono kwestię kłótni. Cytowane rozmowy służą zobrazowaniu mechanizmu, jak pod wpływem konfliktu zwykła rozmowa staje się agresywna, głośna i w efekcie przeradza się w kłótnię. Autorka udowadnia, że nic bardziej nie zniechęca do dialogu, niż uporczywie powracające awantury z tych samych powodów oraz wykazuje, jak sposoby prowadzenia rozmów przyczyniają się do ciągłego powracania kłótni o to samo. Wyjaśnia również, jak prowadzić dialog w inny sposób i z lepszymi rezultatami. Ponadto analizuje kwestię wzajemnego wpływu tendencji do utrzymywania związku i sprawowania kontroli oraz wprowadza pojęcie układu, na którym krzyżują się kontinua kontroli i bliskości. Rozdział czwarty „Przykro mi, nie będę za nic przepraszać”. Dlaczego kobiety przepraszają częściej niż mężczyźni i czemu ma to znaczenie dotyczy delikatnej natury aktów mowy, jakimi są przeprosiny. Wytłumaczone zostały różnice w znaczeniu przeprosin dla kobiety (rekompensata za doznaną krzywdę i ból) oraz mężczyzny (poniżenie wynikające z ukorzenia się w sytuacji, w której jest bez winy). Wykazano, w jaki sposób wykorzystywać przeprosiny do polepszenia wzajemnych stosunków i uniknięcia większości kłótni. Naturalnym rozwinięciem kwestii przeprosin jest szersze zagadnienie związane z wpływem relacji między płciami na wszystkie wydarzenia w rodzinie, na kształt wszelkich rozmów i charakter relacji. Rozdział piąty „Ona mówi”, „On mówi”. Schematy płciowe w rozmowach rodzinnych stanowi odzwierciedlenie różnopłciowych schematów rozmawiania – skąd się wywodzą i jak wpływają nawet na tak prosty rytuał rodzinny, jakim jest kolacja, podczas której matka nierzadko mówi do dziecka: powiedz tacie, co dziś zrobiłeś oraz analizę następstw tego polecenia. Wykazano, dlaczego dialog z osobą płci przeciwnej może przypominać 5 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 próby porozumienia się z kimś z innego świata. A zrozumienie, w jaki sposób płciowe modele rozmawiania wpływają na stosunki panujące wewnątrz rodziny, jest kluczem do znalezienia wspólnego języka, w którym porozumienie tych dwu światów stanie się możliwe. Szósty rozdział, zatytułowany „Wy to żyjecie przeszłością”. Rozmowy z nastolatkami porusza kwestię sprzecznych metod postrzegania świata przez młodzież i rodziców oraz rodzących się przez to konfliktów prowadzących do kłótni z tych samych powodów. Kontynuacją tego tematu jest kolejny, siódmy rozdział, „Ciągle jestem twoją matką”. Matki i ich dorosłe dzieci. Stanowi on rejestr zmian i regularności w rozmowach pełnoletnich dzieci z matkami prowadzonych przez cały okres życia. Nie pominięto bynajmniej kwestii dialogów dorosłych dzieci z ojcami, gdyż role matek w rodzinie są nierozłącznie związane z rolami ojców. Następny, ósmy rozdział „Pomóż mi – Nie przeszkadzaj”. Siostry i bracia dotyczy rodzeństwa, które jest zarówno towarzyszami, jak i rywalami. W kręgu zainteresowań D. Tannen znalazła się kwestia stosunków między dorosłym rodzeństwem, a także to, w jakim stopniu wpływają one na kształt relacji z całą rodziną. Ostatni, dziewiąty rozdział nosi tytuł Powinowaci i inni obcy: Mieszanie rodzin, mieszanie rozmów i ukazuje, jak styl konwersacyjny wpływa na rodziny, których członkowie wywodzą się z grup o odmiennym zapleczu kulturowym. Często bowiem w jednej rodzinie znajdują się osoby wychowane w odmiennych grupach społecznych, a także na różnych poziomach ekonomicznych. Bywa też, że członkowie rodziny mają rozmaite zaplecze kulturowe. Jak należy rozmawiać z krewnymi, których zaplecze uwidacznia się w odmiennym stylu konwersacyjnym? Odpowiedź na to pytanie stanowi właśnie ostatni rozdział recenzowanej publikacji. Reasumując powyższe rozważania, należy zaakcentować po raz kolejny fakt, iż autorka bada rozmowy rodzinne z perspektywy socjolingwistycznej, w sposób wszechstronny i wieloaspektowy. Założenia analizy mają charakter interdyscyplinarny, są więc są różnorodne, skomplikowane, a przede wszystkim – determinowane metodologicznie. Taki właśnie wybór perspektywy – socjologiczny oraz językoznawczy – czyni z publikacji nad wyraz szczegółową prezentację zagadnienia relacji rodzinnych odzwierciedlanych w językowym obrazie świata codziennych rozmów domowych. Centralne miejsce w tym świecie zajmuje człowiek, każdy z nas, jako element konstytuujący oraz determinowany zarazem. Dla uzyskania syntetycznego obrazu poruszanej problematyki i określenia determinantów oraz wzajemnych relacji pomiędzy rozmowami a sytuacjami rodzinnymi wykorzystano instrumentarium badawcze zarówno współczesnej myśli socjologicznej, jak i nowoczesnego językoznawstwa. Deborah Tannen wypowiada się jako lingwista, analityk dialogów, a jednocześnie – interpretator relacji interpersonalnych. Celem pracy staje się wyjaśnienie mechanizmów funkcjonowania rozmowy, jako pierwszego kroku na drodze wypracowania konstruktywnych sposobów poprawienia stosunków rodzinnych. 6 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 Po lekturze omawianej publikacji pragnę wyrazić opinię, że zaprezentowane teoretyczne cele książki zostały w praktyce zrealizowane. Przedstawiona książka w sposób popularny, a jednak naukowo rzetelny, uprzystępnia szerokiemu kręgowi odbiorców osiągnięcia myśli socjolingwistycznej, wzbogacone opracowaniami z zakresu tej niełatwej dziedziny – terminologią, a więc metajęzykiem. Wszystko to sprawia, że Mówię to, bo cię kocham jest publikacją nad wyraz atrakcyjną, bo umożliwiającą każdemu z czytelników uczestnictwo w przystępnym naukowym wykładzie. Wykładzie, którego tematyka jest zawsze aktualna, wszyscy bowiem jesteśmy członkami rodzin, będących małymi społecznościami, determinowanymi przez rozmowy, które sami tworzymy. Zrozumienie tych współzależności pomiędzy kształtem dialogów a postacią relacji rodzinnych umożliwia lektura książki-poradnika Deborah Tannen. 7