Specjalizacja, główny warunek satysfakcjonujących wyników

Transkrypt

Specjalizacja, główny warunek satysfakcjonujących wyników
Specjalizacja, główny warunek satysfakcjonujących wyników produkcyjnych przy żywieniu na mokro Specialized nutrition and management as the key factor to improve results with liquid feeding. Henk Honderd, Międzynarodowy specjalista d/s żywienia na mokro De Heus International, Holandia. Summary. Most farmers who buys a liquid feeding machine expect to have better technical results. In the Netherlands where farmers have a lot of experience with liquid feed and where technical and economical results from farms are collected and published by an independent office (agro vision) we see that on good farms the technical results with liquid feeding are the same as on farms with compound feed. The biggest benefit of liquid feed is the use of wet and liquid products like CCM whey and liquid distillers. With these product it is possible to have lower feed costs. Dutch farmers that use liquid waste products earn €5,‐ per pig more than farmers that use compound feed. Nutrition of liquid feed is not exactly the same as for dry feed. To have a homogeneous liquid feed it is important that the product are grinded very good and, if possible, the raw materials that are used should float good. Examples of these raw materials are sunflower, beet pulp and extruded grain. If farmer is willing to buy bigger concentrates (>15% inclusion) the feed mill can pelletize and crumble the concentrates. This process also improves the homogeneity of the feed. Liquid feed is on many cases different from dry feed. Farms that have a liquid feed machine should regularly consult liquid feed specialists. This can be a specialist from the feed company or an independent specialist. Key words: swine, liquid feeding, efficacy Streszczenie Żywienie na mokro (żywienie płynne) staje się coraz bardziej popularne w Polsce. Producenci świń mają wiele powodów aby wprowadzać systemy żywienia na mokro. Najważniejsze z nich to spodziewana przez hodowców poprawa wyników finansowych. Farmerzy holenderscy korzystający z żywienia na mokro uzyskują średnio 5 Euro na tuczniku więcej niż ci którzy karmią świnie na sucho. Niestety, zaobserwowano że wiele gospodarstw, które wprowadziły płynne żywienie nie odnotowało polepszenia, ale wręcz pogorszenie wyników. Te gorsze wyniki mogą być spowodowane przez błędy w zarządzaniu stadem, błędy w instalacji do płynnego żywienia i błędy żywieniowe. Żeby znaleźć te błędy, czy też im zapobiec – potrzebna jest pomoc specjalisty od płynnego żywienia. Wielu hodowców spodziewa się po płynnym żywieniu lepszych wyników produkcyjnych w porównaniu do karmienia świń paszą pełnoporcjową ‐ na sucho. Jest to nieuzasadnione. W Holandii producenci świń już od wielu lat stosują płynne żywienie, a wielu z nich oblicza swoje wyniki finansowe za pomocą aplikacji „farm” i „pigmanager”. Dane te są zbierane przez instytut „Agrovision” i publikowane. W każdym kraju można spotkać fermy uzyskujące dobre wyniki i takie o wynikach gorszych. W celu oceny różnic wyników ekonomicznych pomiędzy gospodarstwami używającymi pasz pełnoporcjowych (z mieszalni pasz) a stosującymi płynne żywienie porównujemy tylko 25% najlepszych ferm. Te 25% najlepszych ferm są to gospodarstwa z najwyższym zyskiem (tzn. wartość mięsa minus koszt prosięcia i koszt paszy). Wyniki te przedstawione są w Tabeli 1. Tabela 1. Porównawcze wyniki ekonomiczne 25% najlepszych ferm, w których stosowana jest pasza pełnoporcjowa lub żywienie na mokro w okresie od 01‐
04‐2009 do 31.03.2010 Liczba zwierząt/ fermę
Dobowy przyrost m.c.
Zużycie paszy/kg m.c.
Sucha pasza 25%
najlepszych
ferm
1413
gram 815
kg/kg 2,57
Pasza na
mokro – 25%
najlepszych
ferm
3070
783
2,55
Mięsność
Koszt paszy
Przychód z 1 tucznika
minus koszt prosięcia i
koszt paszy
%
€/kg
€
56,7
0,53
28
56,9
0,47
33
Jeśli porówna się dane z obu grup można zauważyć, że wyniki ekonomiczne są podobne. Mniejszy przyrost dzienny świń żywionych na mokro jest spowodowany przez to, że w Holandii najczęściej skarmia się paszę płynną w sposób limitowany. Hodowcy stosują limitowane żywienie w celu zmniejszenia zużycia paszy na kilogram przyrostu i uzyskania lepszych parametrów rzeźnych (% mięsności). Niższy koszt paszy w przypadku ferm z żywieniem płynnym wynika z tego, że w Holandii takie gospodarstwa stosują płynne surowce, które są tańsze od mieszanek przemysłowych. Można więc wysnuć wniosek, że wyniki ekonomiczne na fermach stosujących paszę suchą mogą być takie same jak na fermach z żywieniem płynnym. Nie oznacza to, że producenci nie powinni inwestować w systemy płynnego żywienia. Jest to uzależnione od specyfiki danej fermy, a oba systemy (pasza sucha i płynne żywienie) mają zarówno swoje wady, jak i zalety. Żywienie na mokro jest bardziej skomplikowane. Czasem na fermie obserwuje się po zmianie na system żywienia na mokro pogorszenie wyników ekonomicznych. Można też spotkać się z sytuacją, że na jednym gospodarstwie funkcjonują jednocześnie chlewnie z żywieniem paszą pełnoporcjową na sucho i z żywieniem płynnym, a uzyskiwane wyniki ekonomiczne są lepsze w obiektach wykorzystujących paszą suchą. Należy spodziewać się, że w takich przypadkach genetyka i status zdrowotny są takie same dla obu systemów żywienia, w związku z tym uzasadnione jest przypuszczenie, że przyczyna leży w żywieniu. Mogą to być błędy w kalkulacji składników pokarmowych, w zarządzaniu żywieniem, czy też w ustawieniach instalacji. Pasze przemysłowe są łatwe w stosowaniu. Zakładamy, że producent wyprodukuje dobrą paszę, a urządzenia na fermie muszą tylko przetransportować odpowiednią paszę do właściwych zwierząt. Mieszanie suchych komponentów w gospodarstwie (takich jak pszenica, jęczmień, śruta sojowa i koncentrat) jest już bardziej złożone. Łatwo można popełnić błędy w dozowaniu, czy w mieszaniu, ale w dalszym ciągu sam proces jest łatwy do zrozumienia i kontroli. Żywienie na mokro jest dużo bardziej skomplikowane. Zwłaszcza, jeśli używane są mokre surowce, jak np. CCM, serwatka, czy też wywar gorzelniany. ‐ płynne/wilgotne produkty szybciej się psują ‐ różnice w suchej masie surowców dają większą możliwość popełnienia błędu ‐ rozwarstwienie w czasie transportu może powodować duże różnice w składzie i ilości suchej masy w paszy podawanej świniom ‐ drożdże i grzyby mogą się łatwiej rozwijać w płynnej, niż w suchej paszy ‐ proces mieszania i zadawania paszy jest o wiele trudniejszy do kontrolowania, a błędy często może wskazać tylko wyspecjalizowany doradca Niemniej, jeśli ustawienia instalacji są właściwe, hodowca używa jej we właściwy sposób a firma paszowa zapewnia właściwe koncentraty i receptury ‐ wynik finansowy przy żywieniu płynnym może być bardzo dobry. Właściwe ustalenie instalacji. W wielu gospodarstwach można stwierdzić, że ustawienia instalacji nie są w 100% prawidłowe. Poprzez ustawienia rozumie się same urządzenia (rury transportujące pasze, zawory, mieszadła, itd.), oraz oprogramowanie (sposób działania programu komputerowego). Przyczyną takiego stanu rzeczy może być niewystarczająca wiedza montera urządzeń, lub zbyt duży koszt odpowiedniej instalacji, albo też zmiana w samym gospodarstwie (zwiększenie fermy, przejście z systemu „puste‐pełne” na cotygodniowe wstawienia prosiąt, itp.). Kto ponosi winę za te błędy jest w tym momencie nieistotne. Ważne jest, żeby te usterki odnaleźć i ustawić instalację w sposób zapewniający jej prawidłowe działanie. Najczęściej spotykane błędy to: ‐ Zbyt długie rury transportujące paszę ‐ Zbyt dużo paszy pozostające w rurach po karmieniu ‐ Zbyt krótkie koryta ‐ Przygotowywanie małych porcji paszy w mikserze przewidzianym do większych partii Ale możliwości błędów w instalacji jest bardzo dużo. Nie można wymagać od hodowcy, by sam je zidentyfikował. Także monter instalacji nie zawsze potrafi odnaleźć przyczynę ewentualnych problemów, głównie dlatego, że choć sam dobrze zna instalację, nie zawsze rozumie sposób, w jaki hodowca system wykorzystuje. W firmie De Heus istnieje specjalna grupa pracowników, którzy mają duże doświadczenie w zakresie płynnego żywienia i samych instalacji, znają zasady pracy urządzeń i wiedzą, jak wygląda praca na fermie. Mogą także sprawdzić, czy wszystkie świnie dostają zawsze właściwie zbilansowaną paszę we właściwej ilości. Jeśli znajdą jakieś błędy, potrafią wytłumaczyć hodowcy, co i jak zmienić, lub też przekazać, jakie zmiany w samej instalacji może zrobić monter (zmiany w urządzeniach, lub w ustawieniach programu komputerowego). W Holandii 5 lat temu rozpoczęto kampanię polegającą na sprawdzeniu wszystkich systemów płynnego żywienia. Okazało się, że 80% instalacji nie pracowało poprawnie, nie tylko z powodu błędów w samych ustawieniach, ale także przez złe zarządzanie i utrzymanie urządzeń. Czyli pierwszym zaleceniem do osiągnięcia najlepszych wyników z płynnym żywieniem jest: pozwolić specjaliście sprawdzić instalację i zarządzanie żywieniem na fermie. Zarządzanie a żywienie na mokro Zarządzanie płynnym żywieniem jest dużo bardziej skomplikowane, niż paszą suchą. Błędy, które często spotyka się w fermach to: ‐ nieprawidłowe receptury w komputerze ‐ niewłaściwa sucha masa surowców ‐ brak kontroli suchej masy każdej partii dostarczanych na fermę surowców płynnych ‐ niewłaściwa kolejność zadawania surowców do miksera ‐ niewłaściwa kolejność produkowania różnych rodzajów paszy ‐ opóźnienia w dostawach surowców płynnych ‐ niewystarczająca higiena ‐ niewystarczająca konserwacja urządzeń W chwili, kiedy gospodarstwo rozpoczyna stosować płynne żywienie, monter urządzeń musi być pewny, że wszystkie receptury i kolejność zadawania surowców są poprawnie wprowadzone do komputera. Zazwyczaj po kilku tygodniach, czy miesiącach zmieniają się receptury, lub też dostępne są inne surowce, w wyniku czego hodowca musi wprowadzić zmiany w ustawieniach komputera. Wielu hodowców (zwłaszcza tych, którzy rozpoczynają pracę z płynnym żywieniem) nie potrafi zaobserwować efektów wprowadzanych zmian. Może to być przyczyną, że świnie nie zawsze dostają odpowiednią porcję odpowiedniej mieszanki. Jako największą zaletę płynnego żywienia często podaje się fermentację i kwas mlekowy. Kwas mlekowy rzeczywiście może pomóc w poprawie wyników ekonomicznych. Ale po zmieszaniu paszy z wodą możliwość rozwoju mają, oprócz bakterii kwasu mlekowego, także grzyby i drożdże. Można tego uniknąć jedynie poprzez zachowanie odpowiednich warunków higienicznych (rury transportowe odpowiedniej długości, regularne czyszczenie miksera i zbiorników na produkty płynne, itd.) Nie jest możliwe poznanie przez jedną osobę wszystkich tajników płynnego żywienia od razu. Dlatego też, zwłaszcza przez pierwsze pół roku, gospodarstwo wymaga dodatkowego wsparcia. Najlepiej byłoby, gdyby to wsparcie było zapewnione przez osobę, która odwiedza fermę regularnie i ma wiedzę z zakresu żywienia, produkcji świń i samej instalacji. W wielu przypadkach takim specjalistą może być przedstawiciel firmy paszowej dostarczającej koncentraty/premiksy, który tworzy receptury dla fermy, ale równie dobrze pomóc może niezależny doradca. Maszyny wymagają konserwacji. W przypadku płynnego żywienia wielokrotnie można zaobserwować brak konserwacji instalacji. Po wymianie uszkodzonej pompy, lub zaworu nikt nie sprawdza, czy waga działa poprawnie, czy wszystkie zawory zadawania surowców zamykają się, itd. Byłoby dobrze, gdyby firma montująca system płynnego żywienia proponowała klientom w kontrakcie regularne (raz, lub dwa razy w roku) przeglądy kontrolne. Również instrukcja obsługi urządzeń, w której jest zapisane, jak i jak często powinny być sprawdzane poszczególne części maszyny, może pomóc w przeciwdziałaniu ewentualnym usterkom. Płynna pasza a żywienie. Składniki pokarmowe zawarte w paszy płynnej i paszy suchej są takie same, jednak bilansując płynną paszę musimy pamiętać o kilku istotnych pod względem żywieniowym różnicach. Poniżej przedstawione są najważniejsze spośród nich. Przeliczanie na 88% suchej masy. Produkując suchą paszę zawsze kalkuluje się składniki pokarmowe (białko, lizyna, energia, itd.) na kg paszy. Dzieje się tak dlatego, że pasza taka ma zazwyczaj ok. 88% suchej masy. W przypadku paszy płynnej sucha masa to zazwyczaj 21‐25% , czyli kalkulowanie na bazie kilograma paszy jest bardzo trudne. Składniki pokarmowe powinny być więc przeliczane na 880 gramów, lub 88% suchej masy – tylko wtedy można porównać recepturę paszy płynnej z suchą. Niektórzy producenci pasz kalkulują receptury o wyższej niż 88% suchej masie, nawet do 92%, jeśli jednak kalkulacja była zrobiona przy 92% suchej masy i receptura zawiera 13 MJ EM, można to porównać do 12,4MJ EM paszy o suchej masie 88%. Śrutowanie. Przy produkcji pasz przemysłowych ważne jest, żeby surowce nie były ześrutowanie zbyt drobno. Pasza zbyt miałka może powodować powstawanie wrzodów żołądka, a w przypadku skarmiania paszy w formie sypkiej może powodować spadek pobrania. Drobno ześrutowana pasza w formie płynnej nie powoduje owrzodzeń. Na każdy kilogram zjedzonej paszy świnia wypija 2 l. wody w trakcie posiłku (i około 0,5 l. dodatkowo w ciągu dnia). W żołądku pasza może zbijać się w „kulę” i ‐ jeśli jest zmielona zbyt drobno – podrażniać żołądek. Surowce w paszy płynnej są wymieszane z 2,5‐3 l wody. Pokarm zawsze dociera do żołądka jako płyn i wszystkie surowce są już „miękkie”, ponieważ nasiąkają już od co najmniej 15 minut. Gospodarstwa w Holandii używają do 60% (kalkulowanych w suchej masie) surowców płynnych. Te płynne produkty są bardzo miałkie (o wiele bardziej, niż można to zrobić w każdej z polskich mieszalni pasz), ale problemy owrzodzeń nie występują. Jeśli na fermie z płynnym żywieniem występują wrzody żołądka to zazwyczaj na skutek błędów w zarządzaniu (zbyt krótkie koryta, nieregularne pory karmienia, itd.), lub powodów zakaźnych (ogniska cirkowirozy). Jeśli surowce są ześrutowane zbyt grubo, pojawią się problemy z rozwarstwianiem się paszy. Grubsze frakcje będą rozdzielać się bardzo szybko, czasem nawet już w mikserze. To sprawia, że nie do wszystkich koryt będzie dostarczona pasza o tej samej suchej masie i wartości pokarmowej. W Tabeli 2 przedstawiono przykład struktury właściwie ześrutowanej paszy. Tabela 2. Przykład właściwie ześrutowanej paszy. Frakcja Udział
> 2,8 0,00% mm > 2,0 < 2,8 2,00% mm >1,0 < 2,0 25.00% mm >0,5 < 1,0 35,00% mm < 0,5 38,00% mm Na wykresie 1 przedstawiono wpływ grubo zmielonych surowców na homogenność paszy. W tym doświadczeniu wymieszano w mieszalniku bębnowym jedną część grubo zmielonych (na sicie 4 mm) pszenicy i jęczmienia z 2,5 częściami wody. To samo zrobiono z drobno zmielonymi (sito 1mm) pszenicą i jęczmieniem . Po 5‐minutowym nasiąkaniu wymieszano paszę i mierzono grubość warstwy na dnie po pół minuty, a następnie po każdej kolejnej minucie. Można zauważyć, że grubo zmielone zboża (jęczmień C i pszenica C) osiadły od razu na dno zbiornika, a drobno ześrutowane (jęczmień F i pszenica F) opadały o wiele dłużej. Wykres 1. Wpływ ześrutowania na czas opadania surowca. Oprócz drobnego zmielenia surowców niezwykle istotne także jest używanie bardzo drobnej kredy. Jeśli w płynnej paszy stosuje się kredę gruboziarnistą, będzie się ona bardzo szybko się wytrącać ‐ co może oczywiście powodować niedobory wapnia, ale także uszkodzenia instalacji. Wybór surowców Nie tylko śrutowanie determinuje czas opadania frakcji, wpływa także na to rodzaj wybranych surowców. W kolejnym doświadczeniu wymieszano w mieszalniku bębnowym jedną część ześrutowanych surowców z 2,5 częściami wody. Po 5‐minutowym nasiąkaniu wymieszano paszę i mierzono grubość warstwy na dnie po pół minuty, a następnie po każdej kolejnej minucie. Wynik tego doświadczenia jest przedstawiony na wykresie 2. Można zaobserwować, że śruta sojowa i drobno zmielony jęczmień będą opadać szybciej, niż śruta słonecznikowa. Produkty, takie jak gluten pszenny, wysłodki, czy ekstrudowany jęczmień, będą opadać bardzo długo. Wykres 2. Wpływ rodzaju surowca na prędkość opadania. Ekstrudowane zboża są zazwyczaj zbyt drogie, by ich używać w paszy płynnej. Ale jeśli koncentrat stanowi 15% (lub więcej) paszy może być dostarczony w formie kruszonki ‐ proces granulowania daje efekt podobny do ekstruzji. Jeśli płynna pasza będzie opadać zbyt szybko, istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie się rozwarstwiać już w rurach (zwłaszcza w urządzeniach z separatorem oddzielającym wodę do płukania od paszy). Nawet jeśli nie stanie się to w paszociągu, pasza taka rozwarstwi się od razu w korytach. Do momentu zakończenia pobierania paszy przez świnie wszystkie części stałe będą opadać na dno koryta. Zwierzęta, które jedzą wolno, najpierw muszą wypić wodę z wierzchu, zanim zaczną jeść paszę – czyli te świnie będą dużo wolniej przyrastać. Aminokwasy syntetyczne. Aminokwasy syntetyczne są dobrym surowcem do produkcji pasz pozwalającym na wyprodukowanie paszy z właściwym bilansem aminokwasowym w dobrej cenie i bez ryzyka zbyt wysokiego białka ogólnego w paszy. Aminokwasy są wysokostrawne ‐ nie tylko dla świń, ale też dla bakterii. Od momentu zmieszania paszy z wodą bakterie zaczynają się rozwijać. Wiele z nich np. Lactobacillus daje pozytywny efekt produkując kwas mlekowy ‐ ale te bakterie potrzebują także energii i białka. Ponieważ syntetyczne aminokwasy są wysokostrawne stanowią znakomitą pożywkę dla bakterii. Zwłaszcza, jeśli po karmieniu pozostaje duża ilość paszy w zbiorniku, lub w rurach transportowych bakterie będą korzystać z aminokwasów dla własnego rozwoju. Szczególnie należy więc uważać z ilością aminokwasów w przypadku, gdy więcej niż 10% paszy przygotowanej na karmienie pozostaje w zbiorniku, czy paszociągu.
Znajomość surowców używanych na fermie. Największą korzyścią żywienia płynnego jest możliwość używania płynnych surowców takich jak serwatka, wywary, czy obierki ziemniaczane. Te produkty są tańsze niż tradycyjne surowce, więc mogą pomóc w obniżeniu kosztów żywienia, ale zanim będzie można je zastosować należy je dobrze poznać i nie tylko jest nam potrzebna ich przeciętna wartość pokarmowa, ale także zmienność. Jeśli dla przykładu drożdże piwne mają czasem 38% , a niekiedy 48% białka, to jaką wartość należy przyjąć do kalkulacji? Jeśli przyjmiemy niższą (38%) a w dostawie będą drożdże z białkiem na poziomie 48%, wtedy białko ogólne w paszy podniesie się o 1% a wraz z tym wzrośnie ryzyko wystąpienia biegunek. Jedyną drogą poszerzenia wiedzy o surowcach używanych na fermie jest badanie wielu próbek, a im bardziej produkt zmienny, tym więcej analiz jest potrzebnych. Kwasowość ‐ pH Jeśli po karmieniu świń w rurach i zbiorniku ciągle znajduje się pasza najlepiej byłoby, gdyby jej pH było niższe niż 4,5. Jeśli jednak pH spada poniżej 4, spada również pobranie paszy. Jako optymalne pH można wiec uznać mieszczące się w przedziale pomiędzy 4 a 4,5. Przy stosowaniu ubocznych surowców płynnych nie ma problemów z obniżeniem pH paszy, bo takie produkty mają często pH niższe od 4. Niestety, nie jest możliwe obliczenie spodziewanego pH w recepturze, ponieważ każdy z tych produktów ma własny bufor pH. Jedynym sposobem jest wiedza teoretyczna i doświadczenie zdobywane poprzez pomiary pH paszy. Sucha masa paszy i płynnych produktów. Jeśli używa się surowców płynnych bardzo ważny jest pomiar suchej masy każdego z nich. Zdarza się, że sucha masa surowca to dla przykładu średnio 12%, ale odchylenia mieszczą się w przedziale pomiędzy 8 a 16%. Wprowadzenie do komputera informacji, że sucha masa danego produktu to 12% spowoduje, że czasem skarmiane będzie 33% za dużo, a czasem o 33% za mało tego surowca, a to może mieć poważny wpływ na wyniki techniczne. Dlatego hodowca używający płynnych produktów powinien dokonywać pomiaru suchej masy każdej dostawy, a wynik takiego pomiaru wprowadzać do komputera sterującego instalacją. Do pomiaru suchej masy nie jest potrzebne laboratorium, robi się to za pomocą łatwego w obsłudze urządzenia, które określa suchą masę w pełni automatycznie w przeciągu ok. 20 minut. Reasumując, żywienie na mokro może okazać się wysoce opłacalne jednak tylko wtedy, gdy wykorzystujący ten sposób karmienia producent świń zdaje sobie sprawę ze wszystkich plusów i minusów tego sposobu ich karmienia. 

Podobne dokumenty