Streszczenie. Katecheza VI. Ks. Andrzej Jędrzejewski. Chrystus w
Transkrypt
Streszczenie. Katecheza VI. Ks. Andrzej Jędrzejewski. Chrystus w
Streszczenie. Katecheza VI. Ks. Andrzej Jędrzejewski. Chrystus w relacji do swoich prześladowców. 1. Jezus wobec swoich nieprzyjaciół. „Słyszeliście, że powiedziano: będziesz miłował bliźniego twego, a w nienawiści będziesz miał nieprzyjaciela twego. A Ja wam powiadam: miłujcie nieprzyjaciół waszych, dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą, a módlcie się za prześladujących i potwarzających was” (Mt 5,43-44). W codziennym życiu stale jawi się pytanie, jak postępować wobec nieprzyjaciół? Z pewnością odpowiedź najpełniejszą odnajdziemy w Chrystusie patrząc na Jego postawę wobec swoich prześladowców. Jezus nie waha się odważnie napominać tych, którzy występowali przeciw Niemu, chociaż wiedział, że Jego słowa srogich napomnień do ludzi przyzwyczajonych do szacunku wywołają ich oburzenie i prześladowania, i tak się stało: „…faryzeusze wyszli i ze zwolennikami Heroda zaraz odbyli naradę przeciwko Niemu, w jaki sposób Go zgładzić” (Mk 3,6). Na innym miejscu Jezus odważnie wypowiada słowa prawdy, ale gdy rodzi to gniew, prześladowanie, „oddala się”. Są i takie momenty, gdy Jezus nie wchodzi w dialog z prześladowcami widząc ich zatwardziałość i złą wolę. Wobec Wysokiej Rady, Heroda, Kajfasza, Piłata, „Jezus milczał”, nic nie odpowiedział. Choć pozornie wydaje się, że władzę nad Nim mieli prześladowcy, On jednak milcząc ukazuje, że sprawiedliwość nie musi tłumaczyć się przed niesprawiedliwością. Inny fragment Ewangelii pokazuje postawę Jezusa w Ogrójcu powstrzymującego Piotra przed odpowiedzią mieczem na przemoc. Jezus pokazuje tym samym swoim uczniom, że On sam nie oczekuje od nich odpowiedzi złem na zło, przemocą na przemoc. Pan Jezus uderzony przez sługę arcykapłana nie godzi się biernie z przemocą, lecz stanowczo stawia pytanie o sprawiedliwość: „Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz?” (J18,22-23). Przebaczenie nie przekreśla sprawiedliwości. Dobrem zwyciężającym zło jest nie tylko przebaczenie, jest nim też sprawiedliwość. Ewangelie ukazują nam różne postawy Jezusa wobec prześladowców, począwszy od unikania konfrontacji, przez wymowne milczenie, aż do odważnych i surowych napomnień. Najpełniejszą i najważniejszą odpowiedź na pytanie o stosunek Jezusa do prześladowców odnajdujemy na Golgocie, gdzie Jezus wypełnia prawo miłości, obejmujące nawet nieprzyjaciół. Jezus wypełnia to czego nauczał w Kazaniu na Górze: „Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują” (Mt 5,44). 2. Chrześcijanin wobec prześladowców. Wyznacznikiem naszego odniesienia do prześladowców powinna być miłość. Starożytny pisarz chrześcijański zanotował, że poganie patrząc na pierwszych chrześcijan mówili: „Popatrzcie jak oni się miłują”. Należy uczyć się tej miłości patrząc na miłość Jezusa. Przebaczenie nie jest przyzwoleniem na zło, lecz dążeniem do tego, by zło zwyciężać dobrem. Odpowiedź na doświadczone zło złem tylko pomnaża zło, uderza nie tylko w prześladowcę, ale niszczy od wewnątrz człowieka, który nie potrafi przebaczyć. Uczeń Jezusa odpowiedzi na pytanie jak przebaczać, jak postępować z prześladowcami znajduje w Ewangelii. Przeżywane z wiarą rozważanie Ewangelii daje nam nie tylko odpowiedź, jak to czynić, ale także siłę do realizacji tej odpowiedzi. Jezus nie tylko uczy słowem i przykładem, ale przez swego Ducha tę miłość w sercach naszych rozlewa, pokazuje dobro jakim jest Jego łaska, Jego miłość, która zwycięża zło rodzące się w naszych sercach w postaci nienawiści, czy chęci odwetu. Poprzez włączenie w Chrystusa w sakramencie chrztu św., zjednoczenie z Nim w Eucharystii, karmiąc się Jego słowem, stajemy się na tyle mocni, że możemy podjąć wezwanie do miłości tych, którzy nas prześladują. Konieczna jest tu współpraca z Bożą łaską i modlitwa. Bo z autentycznej wiary, zjednoczenia z Chrystusem w modlitwie, rodzi się miłość zdolna przebaczać. Przebaczenie, zaś stanowi podstawowy warunek pojednania we wzajemnych relacjach pomiędzy ludźmi. Święty Jan Paweł II pisał: „Świat z którego wyeliminujemy przebaczenie może być tylko światem zimnej bezwzględnej sprawiedliwości, w imię której każdy będzie dochodził swych praw w stosunku do drugiego”. (Encyklika Dives in misericordia). Nauka Chrystusa żąda, abyśmy wybaczali krzywdy i rozciąga przykazanie miłości na wszystkich nieprzyjaciół. Przebaczenie świadczy o tym, że w świecie jest obecna miłość potężniejsza niż grzech.