Nr 3 - luty 2013 - XXII Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami

Transkrypt

Nr 3 - luty 2013 - XXII Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami
osé
T
J
J
es
Tim
Zaświeciło
gorące słońce z
Havany...
-O muzyce
kubańskiej
K u c h n i a
kubańska
Narodowy sport
Kubańczyków
- boks
fot. Christoper Howey
Spis Treści
Kliknij!
Zaświeciło gorące słońce z Havany - str. 2
Kuba, kraj wiecznej rebelii - str. 3
Okiem pierwszaka - tydzień patrona
szkoły, czyli byle do ferii - str. 6
Kuchnia Kubańska - str. 7
Narodowy sport Kubańczyków - 9 str.
Będzie FAN :) - 11 str.
Nasza
Redakcja:
Redaktorki Naczelne:
Liwia Biały i Agnieszka Gabriel
Opiekun: Pani Elżbieta Gaczyńska
Karolina Chojnacka, Weronika Kuzia,
Gabriela Mróz, Magda Obrączka,
Paweł Zalewski, Magdalena Patrycy,
Ola Kwika, Anika Stawicka, Agata Januszkiewicz
Opracowanie Graficzne: Wiktor Grzelak
Zaświeciło gorące słońce z
Havany...
Podczas tygodnia patrona naszego kochanego LO, mieliśmy okazję
zapoznać się z kubańskimi klimatami wprost z ojczyzny Jose Marti. I tak
na korytarzach mogliśmy oglądać piękne krajobrazy i zdjęcia z terenów i
miast Kuby, mogliśmy poznać jedzenie kubańskie, sztukę filmową oraz...
muzyczną. Ta ostatnia interesowała mnie szczególnie.
W życiu spotykałem się z różną muzyką, głównie europejską i
amerykańską, ale zetknąłem się też z muzyką azjatycką czy specyficzną
muzyką indyjską. Natomiast nigdy specjalnie nie interesowałem się
muzyką z Ameryki Łacińskiej. Tydzień patrona był więc doskonałą okazją
do zapoznania się z nią.
W szkolnym radiowęźle można było usłyszeć wszelakie odmiany
muzyki kubańskiej – przez tradycyjną muzykę latynoską, aż do mieszanek
z innymi nurtami muzycznymi. Tak więc upływał ten tydzień w dzielonym
rytmie kubańskiej muzyki, pełnej dźwięków gitary klasycznej, okaryny czy
fortepianu. Ważnym elementem tej muzyki są, jak usłyszałem, bębny,
bezlitośnie narzucające rytm. Cha-cha-raz-dwa-trzy...
Podczas uroczystego apelu mieliśmy okazję oglądać występ na
żywo, grupy wykonującej muzykę kubańską. Jeżeli można tak powiedzieć
– był to występ gorący (i nie chodzi mi o to, że na sali było niesamowicie duszno), pełen finezji i pozytywnej energii. Można rzec, że w to
chłodne popołudnie na hali zaświeciło gorące słońce z Havany - muzyka
przepełniona dźwiękiem bębnów, grzechotek i keyboard’u oraz stricte
kubańskich instrumentów takich jak Claves czy Güiro. Nie zabrakło
także instrumentu o wdzięcznej nazwie Cowbell. Na uwagę zasługuje
także chór, tworzony przez samych wykonawców, dodający do kakofonii
dźwięków specyficznego klimatu i, po prostu, sensu.
Po tym tygodniu, muzyka latynoska kojarzyć mi się będzie z
uśmiechami tańczących ludzi i pozytywną energią, z charakterystycznymi Bongosami w tle. Mam nadzieję, że nie jest to moje ostatnie spotkanie
z muzyką tego typu – szczególnie, że mam ochotę na więcej.
Paweł Zalewski
2
Kuba, kraj wiecznej rebelii.
Tuż przed rozpoczęciem ferii obchodziliśmy Tydzień Patrona. Przez cały
ten czas odbywały się różnorakie przedsięwzięcia związane z rodzinnym
krajem Jose Marti: festiwale muzyki, projekcje filmów a nawet kursy tańca.
Wystawy fotograficzne cieszyły nasze oczy rajskimi obrazami kubańskich
plaż i roześmianych mieszkańców, zaś La Bodeguita del Medio kusiła
aromatami tamtejszych przysmaków. Odkrywaliśmy piękną stronę Kuby.
Niestety rzeczywistość nie jest tak kolorowa. Kraj ten od wieków boryka się
z wieloma problemami na tle gospodarczym i politycznym. Nadal niosąc
ze sobą piętno brutalnej rewolucji. Prowadzonej w imię wolności, której
nawet teraz nie mogą doczekać się jej
mieszkańcy.
Spróbujmy więc dla odmiany pochylić się
nad życiem przeciętnego zjadacza chleba (czy raczej paelli).
Najpierw warto by jednak zapoznać
się z wydarzeniami historycznymi, które
miały ogromne znaczenie dla funkcjonowania współczesnej Kuby i życie jej
mieszkańców.
solidarnizkuba.pl
W latach 1952-1958 rozpoczęła się tam
druga faza rządów niejakiego Fulgencia Batisty. Początkowo
ceniony i lubiany przywódca zaczął zdobywać coraz większą rzeszę przeciwników. Ugrupowania polityczne, rozpolitykowani studenci, media i nowo
powstała klasa średnia dopominały się o walkę z korupcją i poszanowanie
prawa. Właśnie w tym czasie na horyzoncie pojawił się dobrze wszystkim
znany Fidel Castro. Jego początkowy pomysł podważenia władzy Batisty
na drodze prawnej spełzł na niczym. Kolejne działania stawały się coraz
bardziej radykalne. Niosąc za sobą śmierć wielu rewolucjonistów, a także
niewinnych cywilów. Fidel Castro z pomocą mediów zdobył niewiarygodną
popularność i zaufanie społeczeństwa. Wraz ze swoimi oddziałami partyzanckimi dzięki szerokiej propagandzie w krótkim czasie objął władzę
na wyspie. Upojeni wizją wolnego kraju Kubańczycy, dali pełne przyzwolenie na to, by Fidel Castro z przywódcy rebeliantów stał się kolejnym
3
dyktatorem. Kto wie czy nie gorszym od poprzedniego. Jego władza
opierała się bowiem na terrorze i całkowitej kontroli. Przeciwników politycznych nazywano zbrodniarzami i wrogami narodu, wyłapywano ich
i po groteskowych procesach skazywano na śmierć. Ciężko uwierzyć
,że to ten sam człowiek tuż przed obaleniem rządów Batisty, w wywiadzie dla New York Times mówił : „Władza mnie nie interesuje. Po
odniesieniu zwycięstwa chcę wrócić do swojej rodzinnej wsi i ponownPraca dziecka z konkursu ie podjąć pracę adwokata”
Życie na Kubie nie jest więc tak słodkie
wolność i niewola
jak mogłoby się wydawać. I pomimo, że od
końca lat 90 zaobserwować można zmniejszenie represji i aktów terroru. To nadal
regularnie dochodzi tam do łamania podstawowych praw człowieka. Świadczą o tym
chociażby masowe zatrzymania kubańskich związkowców czy niezależnych dziennikarzy. Jedno z takich wydarzeń miało miejsce
w 2003 roku pod nazwą „Czarna Wiosna”.
solidarnizkuba.pl
Zatrzymano
i skazano w przyspieszonych procesach 75 opozycjonistów,
których władze oskarżyły o uczestnictwo w działalności konspiracyjnej.
Po tym wydarzeniu powstał ruch DAMAS DE BLANCO (Damy w bieli).
Jest to grupa kobiet, matek, żon, córek
i sióstr, których najbliżsi zostali skazani podczas „Czarnej Wiosny”. W akcie buntu przeciwko niesprawiedliwości działań władzy, co
niedzielę, zbierają się na mszy św. w kościele
Santa Rita. Następnie po nabożeństwie,
ubrane na biało, idą w procesji .
Innym przykładem organizacji pozarządowej
broniącej praw Kubańczyków, jest Amnesty International. Wzywa ona, na arenie
międzynarodowej, do natychmiastowego
uwolnienia wszystkich więźniów sumienia.
Istnienie tego rodzaju organizacji jest znakiem coraz większej solidarnizkuba.pl
świadomości obywateli, którzy podejmują walkę
o swoje prawa i przywileje.
Kolejną formą protestu w kierunku władzy jest blog „Generation y”.
4
W obiektywny sposób ilustruje on bieżące problemy i wydarzenia. Kuba
widziana oczami Yoani Sánchez, bloggerski z Hawany to obraz kraju
grzęznącego w coraz to nowych absurdalnych reformach i nieudolnych
próbach ratowania kraju z kryzysu . Działalność ta wiąże się oczywiście
z olbrzymim ryzykiem. Yoani Sánchez wielokrotnie zostawała zatrzymywana. Co chwila zdarzają się również próby blokowania lub całkowitej likwidacji popularnej na całym świecie witryny.
Nie da się jednoznacznie określić charakteru Kuby. Ścierają się w niej
bowiem dwa przeciwstawne obrazy. Jeden kreowany dla turystów i ludzi z zewnątrz. Gdzie przepiękne plaże i zabawa w rytmach Latino daje
złudne poczucie szczęścia i dobrobytu. Oraz drugi przedstawiający
codzienne życie mieszkańców tego kraju borykających się z problemami biedy i braku perspektyw na lepsze jutro. Aktualne są więc słowa
naszego patrona jakoby każdy współczesny Kubańczyk był nadal „El
hijo de un pueblo esclavo”.
Ola Kwika
5
Okiem pierwszaka
Tydzień patrona szkoły, czyli oby do ferii
W naszej szkole, której patronem jest (jeżeli ktoś by jeszcze nie wiedział, a to
po ostatnim tygodniu nie lada wyzwanie) szanowny pan Jose Marti (tak, wiem,
akcent nad “e”) odbyły się w ostatnim czasie wspaniałe uroczystości ku czci
tegoż pana. Począwszy od zamienienia klasy w kubańską minirestaurację,
a skónczywszy na rewelacyjnej, piątkowej Fieście, na której miałam okazję
być. Ponadto kubańskie rytmy z radiowęzła oraz szkoła w barwach białoczerwono-niebieskich.
Jako pierwszak miałam po raz pierwszy okazję uczestniczenia w tak
pokaźnym heppeningu na cześć naszego patrona. I mimo, że w organizację
całego performancu zamieszane były głównie klasy hiszpańskojęzyczne, to
z wielką przyjemnością podziwiałam i budowałam iście kubańską atmosferę
w naszej szkole. I gdyby nie śnieg uparcie sypiący za oknami, można by
pomyśleć, że już są wakacje...
A propos wakacji. Droga młodzieży, nareszcie ferie! Oceny poprawiliśmy,
więc nie mamy się czym przejmować i możemy spokojnie korzystać z dobrodziejstw czasu wolnego. No chyba, że np. jakiś wybitny uczeń lub uczennica ochoczo będzie korzystał z dobrodziejstw korepetytorów, żeby zdać
egzamin po feriach. “Matematyko, miłości moja! Ile się Ciebie uczyć trzeba,
ten tylko się dowie, kto Cię nie zda...”. Zawsze twierdziłam, że nasz wieszcz
narodowy mądrze prawił.
Ten , kto znalazł się na Fieście Cubanie w piątek, zaczął ferie z dobrym
napędem. Osobiście wybawiłam się za wszystkie czasy i miałam okazję
podziwiać pary konkursowe tańczące salsę (nagrodą był miesięczny kurs
salsy w renomowanej szkole tańca, więc gra była warta świeczki) oraz panów
tańczących nietypowy, jak na latynoskie rytmy, taniec - break dance. Ocena:
10/10
Podsumowując tydzień patrona, stwierdzam, że tego typu akcje jednoczą ludność szkoły oraz personel, a szkoła nabiera niepowtarzalnego klimatu.
Nauczycielom, uczniom i innym osobom biorącym udział w przygotowaniach,
ja - i myślę, że reszta szkoły także - serdecznie dziękujemy! Czekamy na
więcej :)
Gabriela Mróz
6
Kuchnia Kubańska
Już od samego rana po naszej szkole rozchodzą się aromatyczne zapachy. Uwodzeni wonią czosnku i oregano zmierzamy do sali 24, gdzie
odbywa się festiwal kuchni kubańskiej. Możemy tam posmakować przepysznych, tradycyjnych kubańskich
potraw takich jak flan, ryż z czerwoną fasolą czy też kotleciki z ciecierzycy, a na ugaszenie pragnienia uczniowie serwują nam mojito lub piña
colade.
Jednak,aby dowiedzieć się czegoś więcej o samej kuchni kubańskiej
musimy sięgnąć do jej historii.
Kuchnia ta, powstała pod wpływem kuchnie europejskiej, afrykańskiej i
kreolskiej.
Podstawa kubańskiej kuchni to przede wszystkim ryż, fasola i kurczak.
Ponieważ Kuba jest wyspą obfituje także w ryby oraz owoce morza. Co
ciekawe, na Kubie nie jada się wołowiny ze względu na to, że nie jest ona
dostępna (za zabicie krowy grozi nawet 20 lat więzienia!).
Do najbardziej znanych potraw należą: arroz congrí, aquacate afrocarnaval, moros y cristianos, ropa vieja ,picadillo a la habanera.
Zupy są bardzo ważną częścią kuchni kubańczyków. Często podaje
się tam sopa de ajo, która jest klasycznym hiszpańskim daniem. Do zup
dodaje się yukę (maniok), malangas (słodkie kartofle) oraz źames (pochrzyn) , które wzbogacają walory smakowe potraw.
Bazę wielu potraw na Kubie stanowi sofrito- jest to pasta z czosnku, cebuli ora zielonej papryczki.
Kubańczycy słyną ze wspaniałych koktajli, powstałych na bazie rumu.
Jednymi z bardziej znanych są: mojito, daiquiri, cuba libre, piña colada,
canchanchara.
Poniżej przedstawiamy przepisy
tradycyjnych dań kubańskich:
Flan
Składniki:
-6 jajek
-puszka mleka skondensowanego
7
źródło: laylita.com
słodzonego
-puszka mleka skondensowanego niesłodzonego
-aromat waniliowy
-3 łyżki cukru
Sposób przygotowania: Jajka, mleko, aromat mieszamy mikserem do pełnego połączenia
składników. W garnku rozpuszczamy cukier na ogniu, rozprowadzając
go po bokach. Wlewamy wymieszane jajka z mlekiem. Wstawiamy na
ok 1h do rozgrzanego piekarnika. Wyjmujemy, czekamy do ostygnięcia.
Przewracamy do góry dnem na talerzyk i wkładamy do lodówki - deser gotowy.
Mojito
Składniki:
- biały rum
- cukier biały lub brązowy cukier trzcinowy
- limonki
-mięta
-woda gazowana
-kruszony lód
Sposób przygotowania:
Limonkę pokroić na 8 części. 3-4
części wrzucić do szklanki. Dodać
źródło: bartendingschool.com
garść liści mięty (7-8 dużych) i ugnieść
wszystko razem, aż poczujemy aromat mięty. Cukier lub syrop cukrowy dosypać po ugniataniu - rozpuści się w trakcie mieszania (inaczej
wciągnie aromat limonki). Szklankę dopełnić kruszonym lodem. Wlać
40 ml rumu, polecany biały, dopełnić wodą mocno gazowaną (unikać
mineralnej o wyraźnym aromacie) i solidnie zamieszać długą łyżką lub
dodać mieszadełko. Dekorujemy gałązką mięty i cząstką limonki. Pić
przez słomkę.
Liwia Biały & Agnieszka Gabriel
8
Narodowy sport Kubańczyków
Każdy kraj ma swój sport narodowy. Narodowym sportem Polaków
jest piłka nożna, Norwegów biegi narciarskie, Finów hokej na lodzie,
Japończyków sumo.. Ojczysty kraj naszego patrona, też ma swój sport
narodowy, którym jest boks.
Nie ma na świecie bardziej znanych szkół bokserskich niż te na
Kubie. Największe sławy boksu to Kubańczycy, którzy całkowicie zdominowali ten sport w latach 80-90.
Wszystko zaczęło się
w 1962r. kiedy trenerem
reprezentacji został bokser Alcides Sagarra. Słynął on z ostrego rygoru w stosunku do swoich
podopiecznych, jednak jego metody od razu zaczęły przynosić rezultaty i podopieczni Sagarry na
Igrzyskach Panamerykańskich
w 1963 roku zgarnęli złoty medal. Zdobył go konkretnie Roberto
Caminero. To wielki sukces, gdyż
był to pierwszy tego typu medal
dla Kuby. Na poprzednich IgrFot. Alex Garcia
zyskach oraz w zawodach bokserskich nie startowali. Następnie
zdobyli trzy złote medale. Przełomem było zatrudnienie w roli asystenta
Sagarry, Rosjanina Andrieja Czerwonienko, miał on wprowadzić nowinki
techniczne, uczyć innych trenerów, wyszukiwać telenty. Jego działania
szybko przyniosły kolejne sukcesy.
Kuba osiągnęła wiele sukcesów na arenie międzynarodowej.
Zdominowała kompletnie Igrzyska Panamerykańskie w 1971r. - 4 złote
medale, 3 brązowe. Stawano na olimpijskich podiach. W czasie XX Olimpiady Kuba po raz pierwszy zdobyła złote medale olimpijskie, jednoczenie
zwyciężając klasyfikację medalową turnieju bokserskiego. Po złote medale
sięgnęli E. Martinez, E. Correa oraz jedna z największych gwiazd Teofilo
9
Stevenson ,który jako pierwszy Kubańczyk zdobył im. Vala Barkera dla
najlepiej wyszkolonego i najlepszego pięściarza igrzysk. Potem zdobył
kolejne dwa złota olimpijskie (1976 w Montrealu, 1980
w Moskwie). Jakby na potwierdzenie ich wysokiej pozycji w świecie boksu,
Kubie przyznano organizację I Mistrzostw Świata w boksie amatorskim
w 1974 roku. Z każdej imprezy sportowej, na którą jechali Kubańczycy
przywozili złote medale. W czasie Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie
w 1992 roku wystąpili w dziewięciu finałach, zdobywając aż siedem
złotych medali –czyż to nie dominacja totalna? W boksie liczyły się takie
postacie jak Hernandez, Marcelo, Casamayor, Felix Savon czy Roberto
Balado.
Podsumowując, od 1968 Kubańczycy zdobyli na igrzyskach olimpijskich: 31 medali złotych, 19 srebrnych, 12 brązowych oraz wiele innych
sukcesów na imprezach nieco mniejszej rangi niż IO.
Warto jednak zauważyć, że Savon, Balado czy Stevenson nigdy
nie należeli do grona zawodowców do których zalicza się Kida Gavilana,
Kida Chocolate’a, Luisa Rodrigueza, „Słodkiego” Ramosa oraz Jose Napolesa. Jakie sukcesy by odniosła Kuba, gdyby wcześniej wymieniona
trójka przeszła na zawodowsto?
Chociaż od jakiegoś czasu Kuba nie odnosi spektakularnych
sukcesów (składa się na to kilka czynników, między innymi ucieczki trenerów i bokserów z kraju) to ludność wciąż kocha boks.Tłumy Kubańczyków
zbierają się na regionalych zawodach, a ich laureatów traktują jak wielkie gwiazdy sportu.
w oparciu o „Kuba: cygara, rumba, a boks” – Piotr Topór
Karolina Chojnacka
10
Będzie FAN!
Wiecie, czy nie wiecie – teraz się dowiecie! W naszym liceum organizowany jest F.A.N. czyli Festiwal Artystów Nieobliczalnych! No dobrze, ale co
to właściwie jest…?
Dwunastego oraz trzynastego dnia kwietnia bieżącego roku (1213.04.2013) odbędzie się w naszej szkole (XXII LO im. Jose Marti w Warszawie) festiwal teatralny, którego pomysłodawcami oraz organizatorami
są uczniowie naszego liceum. Jeżeli po tym krótkim wstępie chciałbyś/
chciałabyś pomóc w przygotowaniach, to musisz się
zastanowić do jakiej SEKCJI mógłbyś/mogłabyś się
zapisać. Spokojnie, wybór jest dość duży – sekcje
dzielą się na: Koordynacyjną, Medialną, Konferansjerów, Bezpieczeństwa, Dekoracyjną, Porządkową,
Techniczną, Promocyjna i Finansową. Zapisy możliwe
są u szefów festiwalu (Malwina Nowosielska i Paulina Wiśniewska z klasy IH), u szefów poszczególnych
sekcji (po szczegóły odsyłam na stronę internetową
festiwalu - http://www.fan.edu.pl) lub drogą mailową [email protected].
- Cóż… - zapytasz – ale po co to wszystko? – Pozwolę sobie zacytować
oficjalną notkę: „Jego celem jest rozpowszechnienie wśród młodzieży
zainteresowania teatrem oraz umożliwienie pasjonatom zaprezentowania swoich talentów (nie tylko aktorskich) szerszej publiczności. F.A.N.
to jedno z ważniejszych wydarzeń przewidzianych na ten rok szkolny i
mamy nadzieję, że z biegiem lat stanie się tradycją. Chcemy także, by
zagościł na stałe w kulturalnym życiu stolicy.”
A kogo mamy oglądać na scenie? WSZYSTKICH CHĘTNYCH i utalentowanych – tak ze szkoły, jak i spoza niej. Wystarczy zebrać fajną ekipę,
wysłać formularz zgłoszeniowy na adres mailowy festiwalu (http://www.
fan.edu.pl/media/fan_formularz.pdf) i czekać na odpowiedź. A potem? Na
pewno dużo dobrej zabawy i nowych doświadczeń.
Regulamin festiwalu oraz wiele innych przydatnych informacji znajduje się na stronie internetowej festiwalu (http://www.fan.edu.pl) oraz na
festiwalowym Facebooku (http://www.facebook.com/FanFestiwal). Tak
więc do dzieła i do zobaczenia w kwietniu!
11

Podobne dokumenty