MKS Zaborze Zabrze Piast Gliwice
Transkrypt
MKS Zaborze Zabrze Piast Gliwice
Opracowanie Andrzej Oksztul - Materiały przekazał Zbigniew Kasprzyk III Liga Okręgowa Juniorów Młodszych Grupa I VII kolejka, mecz rozegrany 28.09.2014, godz. 11:00, Zabrze , ul.Wyciska 6 MKS Zaborze Zabrze 2 : 4 (0:3) Piast Gliwice Goście Gospodarze 12' Marek Kamiński asysta Mateusz Kasprzyk 45' Dawid Dao Xuan 53' Daniel Klimczak 14' Marek Kamiński asysta Oskar Włodarczyk 32' Oskar Włodarczyk 73' Kamil Kotowicz asysta Marek Kamiński Mecz trwa 80'. Sędziowie: Grzegorz Cygan, Adam Piekarz, Jerzy Janek Kary 47' Daniel Błach niesportowe zachowanie 80' Kamil Kotowicz faul Skład wyjściowy Numer 1 Imię i nazwisko Mateusz Szechyński 3 47' Kacper Zimerman 6 Sebastian Pociecha 2 Daniel Błach 19 Paweł Pietruszewski 13 Marek Kamiński 8 Maciek Borycka 7 Mateusz Kasprzyk 10 Adrian Drążek 9 Oskar Włodarczyk 17 Kamil Kotowicz 55' 70' 60' 65' Skład rezerwowy Numer Imię i nazwisko 18 Adam Witoszek 70' 15 Szymon Sitowski 55' 14 Kuba Starzyński 60' 12 Michał Bodys 47' 11 Bartek Paduch 65' Sztab szkoleniowy Imię i nazwisko Michał Kołodziej - Trener Bartłomiej Rutkowski - Trener Zbigniew Kasprzyk - Kierownik drużyny Relacja z meczu Pierwsza połowa rozegrana w szybkim tempie naszej drużyny, bardzo ładnie rozgrywana piłka, kombinacyjne akcje co zaowocowało zdobyciem trzech bramek. Gospodarze rzadko bywali przy piłce choć raz po błędzie naszych zawodników zagrozili naszej bramce ale na posterunku był bramkarz i nie dał sie zaskoczyć. Uspokojeni wynikiem, ze spokojem rozpoczynaliśmy drugą połowę w składzie bez zmian. Wynik do przerwy chyba za bardzo uspokoił nasza drużynę bo od pierwszej minuty drugiej części spotkania wrzało i kotłowało się pod naszą bramką. Rozluźnienie i błędy w rozgrywaniu piłki od własnej bramki doprowadziły do utraty pierwszej bramki, a na domiar złego podczas interwencji bramkarz nabawił się kontuzji i konieczne było wprowadzenie bramkarza rezerwowego. W dalszym ciągu gra naszej drużyny dalece odbiegała od tego co mogliśmy zobaczyć w pierwszej połowie. Na efekty takiej postawy nie czekaliśmy długo, bo w 13' drugiej połowy straciliśmy drugą bramkę co dodatkowo mobilizowało drużynę Gospodarzy. Zawodnicy MKS Zaborze stworzyli sobie jeszcze kilka dogodnych sytuacji, jednakże nie udało im się umieścić po raz kolejny piłki w naszej bramce. Od czasu straty przez nasz zespół drugiej bramki gra stała się bardzo chaotyczna ale i wyrównana. Akcje toczyły sie po obu stronach boiska. Trenerzy dokonywali kolejne zmiany. Nasza drużyna nie potrafiła wykorzystać stwarzanych przez siebie okazji do podwyższenia wyniku ale tak było do 73' kiedy to Kamil Kotowicz w końcu pokonał bramkarza Gospodarzy po indywidualnej akcji i chyba na ławce rezerwowych naszej drużyny zrobiło się spokojniej aczkolwiek styl gry drugiej części spotkania zdecydowanie odbiegał od założeń sztabu trenerskiego. Trzy punkty, zdobyte bramki i styl pierwszej części meczu był naprawdę miłym dla nas Gości widowiskiem, niestety ten obraz został zniweczony przez grę drużyny w drugiej części spotkania i spowodował tylko niedosyt i zdenerwowanie na ławce trenerskiej. Warto także zwrócić uwagę na trzecią już żółtą kartkę Daniela Błacha co przy kolejnej jego kartce będzie oznaczało pauzę i osłabienie drużyna w kolejnym meczu. ZK