Naucz dziecko kochać książki

Naucz dziecko kochać książki
Jak sprawić, by dziecko z własnej woli, spontanicznie, sięgało po kolejną fascynującą lekturę?
Mamy kilka pomysłów, które pomogą Ci osiągnąć ten cel.
Nic na siłę
Kupowanie dziecku stosu książek, czytanie maluchowi do snu, podczas gdy on nie przejawia
żadnego zainteresowania czy argumentowanie jak ważne jest czytanie książek – na pewno nic
nie da. Tego typu działania, zamiast zachęcić dziecko do sięgnięcia po lekturę – przyniosą
skutek odwrotny – sprawią, że młodemu człowiekowi czytanie kojarzyć się będzie
z przymusem, nudą i nieprzyjemnym obowiązkiem. Jeśli widzisz, że maluch nie pała miłością
do książek – odpuść. Nie działaj na siłę, wróć do czytania dziecku za jakiś czas, spraw,
aby samo, z własnej woli, sięgnęło po lekturę.
Zwróć uwagę na to, czy książka, którą chcesz zaproponować dziecku, jest odpowiednia
do jego wieku.
Książki odpowiednie do wieku i zainteresowań
Jeśli Twoje dziecko nie potrafi jeszcze czytać, a Ty będziesz recytowała mu „Pana Tadeusza”
– nie licz na zainteresowanie. Z drugiej strony – jeśli zaproponujesz lekturę mało rozwijającą,
podstawową, prostą, dziecku, które potrafi już płynnie czytać, sporo wie i szuka w lekturach
nowości – znudzi go to, co znajdzie w tekście. Wypożyczając więc książkę z biblioteki,
czy też kupując ją w księgarni – podpytaj, dla dzieci w jakim wieku przeznaczona jest dana
lektura – taka informacja często pojawia się również na okładce utworu.
Poznaj swojego malucha, dowiedz się, co lubi, czym się interesuje – rozwijaj jego pasje, także
poprzez proponowanie mu tematycznych lektur. Nie zapominaj jednak o różnorodności – to,
że Twoje dziecko uwielbia książki podróżnicze, nie oznacza, że nie zainteresuje go lektura
obyczajowa.
Wybierając lekturę, opowiedz dziecku w kilku zdaniach, o czym jest dana książka.
Nie tylko z księgarni
Może pamiętasz jakieś ciekawe historie wiążące się z poszczególnymi lekturami? Poszperaj
w pamięci: przypomnij sobie, skąd masz daną książkę, kto Ci ją dał, co przeżywałaś podczas
czytania konkretnej pozycji książkowej. Opowiadaj ciekawostki swojemu maluchowi –
Twoje emocje związane z ulubioną książką na pewno udzielą się dziecku i sprawią, że i ono
będzie chciało je przeżyć. Wypożyczaj też książki z biblioteki, wymieniaj się lekturami
ze znajomymi, zaproponuj dziecku, by w szkole pożyczało książki od kolegów i koleżanek.
Czytanie książki, którą wcześniej ktoś inny trzymał w dłoniach, z którą ktoś inny spędził czas
– sprawia, że przerzucanie kartek staje się jeszcze ciekawsze. Być może ktoś zostawił
na jednej stronie swój zapisek?; zaznaczył zakładką wyjątkowy fragment? Takie szczegóły
uatrakcyjniają dziecku czytanie.
Opowiadaj ciekawostki swojemu maluchowi – Twoje emocje związane z ulubioną książką
na pewno udzielą się dziecku i sprawią, że i ono będzie chciało je przeżyć.
A może audiobook?
Jeśli widzisz, że dziecko jest zmęczone lekturami, które mu proponujesz, spróbuj
audiobooków – ciekawy głos profesjonalnego lektora dodatkowo wzbudzi zainteresowanie
Twojego malucha. Możesz puszczać mu książki do snu, ale i o każdej porze dnia – kiedy
tylko zaobserwujesz sygnały budzącej się chęci do wysłuchania barwnej historii. Bądź
z dzieckiem podczas słuchania audiobooków – maluchy często zadają dodatkowe pytania,
mogą nie nadążyć za tokiem opowiadania, dlatego by dodatkowo zachęcić dziecko
do wysłuchania książki, konieczne może okazać się zatrzymywanie płyty, cofanie jej bądź
dopowiadanie tego, czego maluch nie zrozumiał.
Pamiętaj, by zachęcając dziecko do polubienia książek – obserwować jego reakcje
na poszczególne propozycje, nie starać się na siłę zrobić mola książkowego z malucha, który
fanem książek póki co nie jest, a przede wszystkim – poprzez zabawę i ciekawe propozycje –
odkrywać wraz z dzieckiem świat przedstawiany w lekturach.
Joanna Brzykcy-Orzechowska