Jan Paweł II

Transkrypt

Jan Paweł II
Kiedyś grzyby zaliczane były do roślin i ta systematyka nadal istnieje w świadomości
potocznej. Jednak obecnie taki status uważa się za niewłaściwy, a grzyby się uznaje za jedną z
linii rozwojowych w obrębie super grupy Opisthokonta (w obrębie jądrowców), do której
należą też zwierzęta.
Grzyby jadalne - grzyby o różnej przynależności systematycznej produkujące jadalne
owocniki, które po odpowiednim przyrządzeniu, nie powodują u człowieka żadnych
dolegliwości. W większości zbierane tylko ze stanu dzikiego, tylko nieliczne są uprawiane
(pieczarki, boczniaki).
Grzyby zawierają niewiele substancji odżywczych, ale cenione są ze względu na ich
własności smakowe. Spożywa się je bezpośrednio (duszone, smażone, gotowane w postaci
zupy) lub marynowane. Można je także suszyć i solić. Nawet jadalne gatunki grzybów,
nieodpowiednio lub zbyt długo przechowywane, mogą być szkodliwe, to samo dotyczy zbyt
starych lub "robaczywych" (opanowanych przez larwy owadów) owocników.
Do najbardziej cenionych i popularnych grzybów jadalnych należą: borowiki, podgrzybki i
koźlarze, rydze, pieprzniki, czubajki, gąski i opieńki, a także rosnące pod ziemią trufle.
Talia
Król Borowik Prawdziwy szedł lasem
Postukując swym jedynym obcasem,
A ze złości brunatny był cały,
Bo go muchy okrutnie kąsały. Tedy siadł uroczyście pod dębem
I rozkazał na alarm bić w bęben: "Hej, grzyby, grzyby,
Przybywajcie do mojej siedziby,
Przybywajcie orężnymi pułkami.
Wyruszamy na wojnę z muchami!"
Odezwały się pierwsze opieńki:
"Opieniek jest maleńki,
A tam trzeba skakać na sążeń,
Gdzie nam, królu, do takich dążeń?!"
Załkały surojadki:
"My mamy maleńkie dziatki,
Wolimy życie spokojne,
Inne grzyby prowadź na wojnę."
Zaszemrały modraczki:
"Mamy całkiem zniszczone fraczki,
Mamy buty wśród grzybów najstarsze,
Nie dla nas wojenne marsze."
Zastękały czubajki:
"Wpierw musimy wypalić fajki,
Wypalimy je, królu, do zimy,
W zimie z tobą na wojnę ruszymy."
A król siedzi niezmiennie pod dębem,
Każe znowu na alarm bić w bęben:
"Przybywajcie, pieczarki, maślaki,
Trufle, gąski, purchawki, koźlaki,
Bedłki, rydze, bielaki i smardze,
Przybywajcie, bo tchórzami pogardzę!"
Ledwo rzekł to, wtem patrzy, a z boru
Maszeruje pułk muchomorów:
"Przychodzimy z muchami wojować,
Ty nas, królu, na wojnę prowadź!"
Wojowały grzybowe zuchy,
Pokonały aż cztery muchy.
Król Borowik winszował im szczerze
I dał wszystkim po grzybowym orderze.
Składniki:










1,5 kg grzybów mieszanych (maślaki, koźlaki, podgrzybki, zajączki itp ),
2 łyżki masła (margaryny),
2 średnie cebule,
4 żółtka,
0,5 łyżki mąki pszennej,
0,5 l słodkiej śmietanki,
3-4 łyżki siekanej pietruszki,
sól,
pieprz,
kwasek cytrynowy.
Wykonanie:
Grzyby oczyścić, wypłukać 2-3 razy, lekko obgotować w osolonej wodzie. Wylać na cedzak i
pozostawić chwilę. W tym czasie na dużej patelni zeszklić cebulkę ,dodać pietruszkę i
chwilkę poddusić. Dodać do tego odcedzone grzyby, sól i pieprz. Dusimy 10-15 min pod
przykryciem często mieszając. Żółtka i mąkę dokładnie roztrzepujemy ze śmietanką i powoli
wlewamy do grzybów ciągle mieszając aż do zagotowania sosu. Gdyby był za gęsty
rozprowadzić odrobinę mleka. Zestawiamy z ognia i ostatecznie doprawiamy kwaskiem do
otrzymania lekkiego kwaśnego posmaku o w razie konieczności jeszcze solą i pieprzem.
U w a g a - można zastosować kwaśną śmietankę, ale istnieje obawa, że zwarzy się i wygląd
potrawy jest niezbyt apetyczny. Można podawać sosik z ziemniakami lub z ciemnym
pieczywem.
Juzy
Składniki:









10 dag suszonych grzybów (najlepiej borowików),
marchewka,
pietruszka,
seler,
cebula,
4 ziemniaki,
śmietana 22% (200ml),
łyżeczka mąki,
sól i pieprz
Wykonanie:
Grzyby płuczemy i zalewamy wodą (ok. 2 litrów). Grzyby suszone odstawiamy na noc.
Następnego dnia gotujemy wodę, dodając umyte wcześniej marchewkę, pietruszkę, kawałek
selera i średniej wielkości cebulę. Po ok. 1h, gdy warzywa są miękkie, dorzucamy pokrojone
w kostkę ziemniaki i gotujemy aż będą miękkie. Wyjmujemy marchewkę, pietruszkę i seler.
Włoszczyznę można pokroić w drobną kostkę i dorzucić do zupy, jak kto woli. Cebulę
wyrzucamy. Mieszamy śmietanę, dodając łyżeczkę mąki. Dodajemy do niej dwie łyżki
gorącej zupy i mieszamy. Następnie śmietanę powoli wlewamy do zupy, energiczne
mieszając.
Naga

Podobne dokumenty