NADWRAŻLIWOŚĆ NA GLUTEN i GLIADYNĘ

Transkrypt

NADWRAŻLIWOŚĆ NA GLUTEN i GLIADYNĘ
NADWRAŻLIWOŚĆ
GLIADYNĘ
NA
GLUTEN
i
Szaleje moda na stosowanie diety bezglutenowej. Widać to
wszędzie: w telewizji, Internecie, prasie, pracy, wśród
znajomych… Dlatego też wiele osób, także dietetyków i lekarzy,
bagatelizuje wpływ glutenu i/ lub gliadyny (białka pszenicy)
na rozwój wielu chorób. Celiacy cieszą się z dokładniejszego
znakowania opakowań i szerszej gamy dostępnych produktów w
sklepie, nie jeden producent żywności zbija kasę i
wykorzystuje obecny bezglutenowy trend, inni natomiast
podejmują decyzję o eliminacji glutenu na własną rękę
niezależnie od występujących objawów i konkretnych przesłanek.
Jeszcze inni krytykują tych, którzy dali się wpędzić w
bezglutenowy szał. W jakich sytuacjach jednak warto przyjąć
suche fakty i przestać jeść gluten lub pszenicę? Nadwrażliwość
na gluten i gliadynę to realny problem.
Współczesna dieta jest przeglutenowana. Zboża są modyfikowane
tak, aby były bardziej kleiste, co znacznie zwiększa ich
wydajność. Dotyczy to głównie odmian pszenicy. Ponadto dodatki
do żywności coraz częściej pojawiają się w produktach, w
których wcześniej ich nie było (np. w jogurcie), gdzie
wykorzystywane są m.in. zagęstniki glutenowe. Jesteśmy zatem
bodźcowani białkiem (szczególnie pszenicy) nawet kilka razy
dziennie. Wystarczy spisać swój dzienny jadłospis, aby
oszacować różnorodność spożywanych zbóż i produktów. Okaże
się, że przede wszystkim jest to pszenica pod wieloma
postaciami (mąka, makaron, zupka instant, pieczywo świeże bądź
chrupkie, ciasto, drożdżówka, inne).
Istnieje zatem potrzeba ograniczenia glutenu w codziennej
diecie u każdej osoby. Bo gluten działa na jelita u KAŻDEGO
(niżej więcej o tym). Mimo, że obecnie objawów nadwrażliwości
na gluten brak (a nie wiążą się one jedynie z jelitami), pod
wpływem odpowiedniego bodźca (np. stresu) może dojść do
kaskady reakcji, której konsekwencją jest pogorszenie się
zdrowia i wystąpienie schorzeń, jak np. ból stawów. Powtarzam
zatem dość często – patrz na to co jesz teraz/ dziś, aby mieć
wpływ na przyszłość i przyszłe zdrowie. Nie tylko nauka
procentuje, ale także odpowiednie żywienie.
A dieta bezglutenowa nie powinna być oparta na gotowych,
dostępnych powszechnie produktach. Przetworzona żywność bez
pszenicy czy zbóż glutenowych również będzie działać
niekorzystnie na jelita!
Do niekorzystnych reakcji na gluten zalicza się: celiakię,
alergię na gluten, nadwrażliwość na gluten (postać
nieceliakalna).
Celiakia – objawy
W poniższej tabelce zebrano objawy występujące u osób chorych
na celiakię [źródło: „Celiakia i dieta bezglutenowa –
praktyczny poradnik” Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i
na Diecie Bezglutenowej].
Osoby chore na celiakię wymagają stosowania ścisłej diety
bezglutenowej przez całe życie (dieta jest lekarstwem dla osób
cierpiących na to schorzenie), czasem również wymaga
eliminacji produktów mlecznych ze względu na występującą w
nich laktozę i/ lub zbóż (także bezglutenowych), ze względu na
brak postępów w dotychczasowym leczeniu. Nieleczona celiakia
może doprowadzić do powstania ważnych konsekwencji, m.in.
niewydolności nerek czy nowotworów (więcej informacji znajduje
się w tabeli powyżej).
Osoby chore na celiakię zapraszam do włączenia się w
społeczność Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na
Diecie Bezglutenowej. Można otrzymać wszelką pomoc i potrzebne
informacje w realizacji diety oraz wsparcie w trakcie choroby.
Alergia – objawy
W zależności od szybkości reakcji po spożyciu glutenu, można
podzielić alergię na natychmiastową (zależną od przeciwciał
IgE) i opóźnioną (niezależną od p/ciał IgE).
Reakcja natychmiastowa występuje od kilku minut do godziny od
spożycia alergenu. Do objawów występujących w tym typie można
zaliczyć:
biegunkę
wymioty
pokrzywkę skórną
wodnisty katar
skurcz oskrzeli
wstrząs anafilaktyczny
zmiany skórne jak atopowe zapalenie skóry.
Reakcja opóźniona uczulenia na gluten objawia się najczęściej
wystąpieniem biegunki i zaostrzeniem atopowego zapalenia
skóry.
Oczywiście reakcja może być różna w zależności od wieku. U
dzieci, które najczęściej wyrastają z tej alergii, występują
przede wszystkim zmiany skórne, które mogą pojawić się nawet
po małej dawce glutenu, natomiast u osób dorosłych –
schorzenie może przyjmować bardziej dynamiczny obraz. Aby
wywołać w wieku dorosłym reakcję, potrzebna jest najczęściej
wyższa dawka glutenu (10 g lub więcej), ale powiedzmy sobie
szczerze – nie jest to dawka trudna do osiągnięcia, kiedy nie
zwracamy uwagi na to, co wpadnie nam w ręce: drożdżówka na
śniadanie, kawa zbożowa zamiast kawy bo przecież trzeba
ograniczyć spożycie kawy, kawałek pizzy na lunch lub kanapki,
w domu kotlet panierowany czy zupa zaprawiana mąką, wieczorem
naleśniki z serem… W żywieniu dzieci bardziej patrzymy na
skład produktów czy ich jakość. A objawy u dorosłych mogą
utrzymywać się nierozpoznane latami: pokrzywka, obrzęk
naczynioworuchowy, biegunka lub nawet wstrząs anafilaktyczny.
Co ciekawe, ruch fizyczny może wzmagać objawy (jak przy
uczuleniu na inne produkty), dlatego często nie łączymy
występujących objawów z glutenem.
„Podobnie jak w przypadku celiakii, podstawą leczenia alergii
na gluten jest ścisła dieta bezglutenowa. Pamiętajmy jednak,
że zawsze należy sprawdzić, czy podejrzewana alergia na
gluten nie jest jednak celiakią i zrobić odpowiednie badania
przed wprowadzeniem diety bezglutenowej.” (źródło: „Celiakia
i dieta bezglutenowa – praktyczny poradnik” Polskie
Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej)
Nadwrażliwość na gluten – objawy
Nadwrażliwość na gluten niezwiązana z celiakią jest coraz
częściej obserwowaną dolegliwością i dość dobrze już
udokumentowaną. Sama jestem bezglutenowcem właśnie ze względu
na nadwrażliwość nieceliakalną na gluten (nie tylko na
pszenicę). Nie jest to ani celiakia, ani alergia. A symptomy
choroby są dość niespecyficzne. Obok dolegliwości jelitowych
(jak biegunka lub zaparcia, ból brzucha, wzdęcia, przelewanie
się treści jelitowej) mogą występować:
migrena,
ból mięśni i stawów,
ciągłe zmęczenie (ja po godzinie od zjedzenia, np. bułki
grahamki robię się bardzo śpiąca, nie mówiąc już o
problemach z brzuchem…; uczucie zmęczenia może być
również spowodowane nadwrażliwością na mleko krowie),
splątanie,
objawy depresyjne,
anemia,
drętwienie i bolesność kończyn,
nudności,
wymioty,
bolesność w przełyku,
osłabienie/ omdlenia,
zapalenie języka.
Kiedy możemy mówić o nadwrażliwości (źródło: „Celiakia i dieta
bezglutenowa – praktyczny poradnik” Polskie Stowarzyszenie
Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej)?
przeciwciała IgE w normie (co wyklucza alergię)
wykluczona celiakia – prawidłowe wyniki przeciwciał tTG,
EmA, DGP oraz brak niedoboru całkowitego IgA
brak zaniku kosmków jelitowych podczas biopsji (Marsh 0
lub I)
możliwa obecność przeciwciał antygliadynowych AGA (w
klasie IgA i/lub IgG)
brak zależności genetycznej – pacjent może, lecz nie
musi mieć HLA DQ2/DQ8
jeśli pacjent obserwuje złagodzenie objawów po
zastosowaniu diety bezglutenowej oraz ponowne ich
zaostrzenie podczas ponownego wprowadzenia glutenu.
Dla mnie ważnym badaniem jest również sprawdzenie
nadwrażliwości pokarmowych związanych z przeciwciałami IgG (u
mnie jedynie to badanie tak naprawdę pokazało, że mam
nadwrażliwość na gluten i pszenicę). Najprostszym testem
jest Food Detective (firmy Cambridge Diagnostics), który
prawidłowo wykonany jest, dla mnie, testem wiarygodnym.
Podstawą leczenia jest również dieta bezglutenowa.
To
co
obserwuję
u
pacjentów,
wykazują nadwrażliwością na gluten:
którzy
uzależnienie od pieczywa, mącznych produktów (często
współistnieje problem ze słodyczami),
zaburzenia wchłaniania,
zmiany emocjonalne, wahania nastrojów (także PMS),
suchość i szorstkość skóry,
przewlekłe zmęczenie,
problemy jelitowe (u dzieci autystycznych czasem w
postaci zielonych luźnych stolców).
Inne objawy obserwowane (dotyczą czasem jedynie pszenicy,
czyli białka gliadyny) [niektóre ze źródeł: tutaj, „The
Elimination Diet” A. Segersten, T. Malterre]:
rozregulowanie hormonalne (przyp. pamiętajmy, że obecnie
hormony dostarczamy do organizmu w dużej mierze z
zewnątrz w formie m.in. hormonalnej antykoncepcji,
drobiu)
choroby autoimmunologiczne (przyp. nie wszystkie osoby
są wrażliwe na gluten, czasem wystarczy wyeliminować
samą pszenicę),
problemy neurologiczne (przyp. np. schizofrenia, choroba
Parkinsona może być związana z nadwrażliwością na
gluten, depresja),
reflux/ GERD,
brak klarownego myślenia.
Dlaczego gluten/ gliadyna to problem?
Zmieniające się środowisko (zanieczyszczenie, pestycydy które
kumulują się w organizmie, związki sztucznie wytworzone przez
człowieka), zmiana stylu życia na siedzący, spożywanie zbyt
dużej ilości leków, antybiotyków i syntetycznych suplementów,
bombardowanie organizmu wieloma białkami (nasi dziadkowie
jedli proste potrawy), stres – to wszystko wpływa na nasz
organizm i na stan jelit, a zatem także na nasz układ
immunologiczny i tolerancję różnych białek i antygenów. A stan
zapalny jelit i zaburzona mikroflora jelitowa przyczynia się
do wystąpienia wielu schorzeń. Lista już jest długa, a
powstają coraz nowsze badania w tym temacie.
Przekładając fragment książki „The Elimination Diet” autorstwa
A. Segersten, T. Malterre można wskazać kilka czynników,
które mogą być przyczyną nadwrażliwości na gluten/ gliadynę:
W odniesieniu do artykułu „Non-celiac gluten sensitivity. Is
it in the gluten or the grain?” opublikowanego w Journal of
Gastrointestinal and Liver Diseases, wskazano inne związki
związane z glutenem, które mogą być przyczyną wystąpienia
NCGS [przyp.: ang. non-celiac gluten sensitivity –
nieceliakalna nadwrażliwość na gluten] i wzrostu stanu
zapalnego u zdrowych osób:
> Lektyny: gluten zawiera lektyny, białka związane z
węglowodanami, które można znaleźć w nasionach i zbożach, co
pełni funkcję ochronną przed działaniem grzybów i innych
konkurencyjnych roślin. Takim związkiem w pszenicy jest
aglutynina (WGA). Zaobserwowano, że wywołuje ona uwalnianie
związków zapalnych z komórek jelita i może wywołać również
syndrom przepuszczalnego jelita [przyp. ang. „leaky gut
syndrome”]. Wysokie stężenie WGA może przyczynić się do
zmniejszenia zdolności trawiennych trzustki nawet o 70%.
> Inhibitory alfa-amylazy/trypsyny (ATIs): występują w
pszenicy i innych zbożach glutenowych i stymulują komórki
zapalne do wydzielania związków zapalenia.
> Fruktany: pszenica jest szczególnie bogata we fruktany,
węglowodany które nie są łatwo trawione przez człowieka i
mogą być pożywką dla bakterii zaangażowanych w wystąpienie
przerostu bakteryjnego jelita cienkiego (SIBO).
Gluten ma niezwykłe możliwości oddziaływania i pokonywania
bariery jelitowej. Może przyłączyć się do komórek jelita i
zmusić je do uwolnienia białka zonuliny, któro pełni w nich
ważną rolę, tj. otwiera połączenia między komórkami jelit i
przepuszcza odpowiednio wyselekcjonowane cząsteczki. Nie można
zatem dopuścić do całkowitego uwolnienia zonuliny do światła
jelita! Jej zmniejszona ilość w komórkach jelita przyczynia
się do wystąpienia syndromu przeciekającego jelita. Uwalnianie
zonuliny stymuluje gliadyna (białko pszenicy), wpływa zatem
na „rozluźnienie” bariery jelitowej (nawet tej silnej). W
Scandinavian Journal of Gastroenterology (2006 r.)
opublikowano pracę, w której wskazano, że każda osoba
doświadcza chociaż lekkiego syndromu przeciekającego jelita po
zjedzeniu glutenu. Zonulina jest produkowana u każdej osoby, a
więc jej rola dotyczy jelita także osoby zdrowej.
Zbadanie poziomu zonuliny jest uznanym badaniem diagnozującym
syndrom przeciekającego jelita. Oczywiście na powstanie
tego schorzenia mają wpływ również bakterie czy grzyby, ale
proszę sobie wyobrazić jakich zniszczeń może dokonać kilka
czynników jednocześnie, a to też nie jest taka wyjątkowa
sytuacja, bo wiele symptomów jest niejednokrotnie
bagatelizowanych i nieleczonych latami.
Dieta bezglutenowa – zastosowanie
W sytuacji wystąpienia powyżej wskazanych symptomów należałoby
zastosować dietę eliminacyjną. Oczywiście każda osoba decyduje
o sobie (poza dziećmi), każdy ma też prawo do podjęcia decyzji
niezgodnych z zaleceniami.
Stan zapalny (a może on się rozpocząć od jelit) jest powiązany
z wystąpieniem takich chorób jak cukrzyca typu II, otyłość,
ch. Alzheimer’a, choroby serca, a także egzema czy zapalenie
stawów. Pamiętajmy, że istnieje połączenie jelita <–> mózg,
zatem to co się dzieje w jelitach wpływa na funkcjonowanie
układu nerwowego.
Każdą chorobę można inaczej leczyć, ale warto pomyśleć o
wstępujących w chorobie objawach całościowo.
Dietę bezglutenową stosuje się również w leczeniu depresji,
schizofrenii, grzybicy, czasem także ADHD, chorób jelit,
innych. Warto wykonać odpowiednią diagnostykę, omówić
postępowanie z dietetykiem i lekarzem jeśli jest podejrzenie,
że to właśnie gluten bądź gliadyna może być problemem.
Naukowcy także dostrzegają związek między dietą zachodnią,
obfitującą w tłuszcz, oczyszczoną mąkę (!), cukier i sól, z
chorobami takimi jak: choroby neurologiczne (także psychiczne,
np. depresję) czy ADHD, dlatego warto przyjrzeć się produktom,
które mamy w lodówce.
Wracając do początku: „patrz na to co jesz teraz/ dziś, aby
mieć wpływ na przyszłość i przyszłe zdrowie” :)
Bibliografia, po którą można sięgnąć:
1. A.L. Howard, M. Robinson, G.J. Smith i wsp.: ADHD Is
Associated With a „Western” Dietary Pattern in
Adolescents, Journal of Attention Disorders, 2011; 15(5)
403-411,
2. S.E. Lakhan, K.F. Viera: Nutritional therapies for
mental disorders, Nutrition Journal, 2008; 7:2,
3. Pynnonen P.A., Isometsa E.T., Verkasalo M.A. i wsp.:
Gluten-free diet may alleviate depressive and
behavioural symptoms in adolescents with celiac disease:
a prospective follow-up case-series study, BMP
Psychiatry, 2005; 5:14,
4. Allesio Fasano: Intestinal Permeability and its
Regulation by Zonulin: Diagnostic and Therapeutic
Implications, Clin Gastroenterol Hepatol, 2012; 10(10):
1096–1100,
5. D. Bernardo, J.A. Garrote i wsp.: Is gliadin really safe
for non-coeliac individuals? Production of interleukin
15 in biopsy culture from non-coeliac individuals
challenged with gliadin peptides, Gut., 2007; 56(6):
889–890,
6. K.M. Lammers, R. Lu, J. Brownley i wsp.: Gliadin Induces
an Increase in Intestinal Permeability and Zonulin
Release by Binding to the Chemokine Receptor CXCR3,
Gastroenterology, 2008; 135 (1), 194-204.
7. i wiele innych…

Podobne dokumenty