SŁOWO OD PREZESA - Towarzystwo Przyjaciół Woli
Transkrypt
SŁOWO OD PREZESA - Towarzystwo Przyjaciół Woli
Nr 12 www.warszawska-wola.strefa.pl Marzec 2013r. SŁOWO OD PREZESA Drodzy Członkowie Towarzystwa, minął już rok od naszego wznowionego Zgromadzenia Członków w kwietniu 2012r. Zgodnie z naszym statutem, Zarząd TPW zwołuje w sali Domu Kultury „Działdowska” ul Działdowska 6 w poniedziałek 8 kwietnia 2013r. o godz.1630 i w drugim terminie o1645, ZGROMADZENIE SPRAWOZDAWCZO-WYBORCZE Pragniemy przedstawić Państwu przebieg naszej dotychczasowej pracy, wybrać wreszcie nowe władze oraz ustalić kierunki dalszego działania.. Porządek obrad: 1. Zagajenie i otwarcie obrad. 2. Omówienie sprawozdania Zarządu. 3. Wystąpienie Komisji Rewizyjnej 4. Dyskusja i udzielenie Zarządowi absolutorium za ubiegłe 5 lata. 5. Wybór nowego Zarządu i Prezesa. 5. Dyskusja nad programem i kierunkami działania. 6. Podsumowanie obrad, wolne wnioski i uchwały. W imieniu Zarządu serdecznie wszystkich Państwa zapraszam. Dziękuję jednocześnie wszystkim za lepszą lub gorszą 7-letnią współpracę w przedłużonej prezesurze, gdyż zgodnie z § 26 naszego statutu Prezes może pełnić swoją funkcję jedynie przez dwie trzyletnie kadencję, które minęły w roku ubiegłym. (-) Jan BOERNER – Prezes SPRAWOZDANIE Z DZIAŁALNOŚCI ZARZĄDU TPW za okres od 1.1.2013 do 31.12.2013 roku I. Stan organizacji W bieżącym roku przybył jeden członek pan Ryszard DRAGANIAK i jest nas obecnie 53 osoby. . II. Zarząd Jan BOERNER –Prezes Antoni LEWANDOWSKI- Wiceprezes Iwona TARCZYŃSKA – Skarbnik Ireneusz ZALEWSKI – Sekretarz Krystyna S. REUTT – Członek Zarządu Lucjan WÓJTOWICZ – Członek Zarządu Piotr ZALEWSKI – Członek Zarządu III. Komisja Rewizyjna Grażyna KOMIAŻYK – Przewodnicząca Felicja PROCHALSKA – Członek Zofia SKOCZEK – Członek IV. Konkurs „Warszawa w Kwiatach” Dzielnica Rok Wola Bemowo 201 201 201 2012 1 2 1 Klasyfikowano 31 120 23 18 Prezydenckie 0 11 1 ZG TPW 0 16 2 4 Burmistrza 31 93 21 13 Ogółem 31 120 23 18 Nawiązała z nami kontakt redaktorka „Polityki” p. Edyta Gietka, przekazaliśmy jej informacje o genezie konkursu i jego blisko 30 letniej powojennej historii. Ułatwiliśmy jednocześnie kontakt z wielokrotnymi laureatami nagród prezydenckich. W podwójnym numerze 5-6 z 2012 roku, ukazał się bardzo ładny artykuł „Bitwa o balkony”. V. Działalność statutowa Reduta Wolska – mimo naszych starań ani Rada ani Zarząd Dzielnicy ani nasi radni nie podjęli żadnych działań w sprawie umieszczenia rewitalizacji Reduty w Warszawskim wieloletnim planie inwestycyjnym. 8 września wspólnie z Stowarzyszeniem Reduta Ordona i Domem Spotkań z Historią, poprowadziliśmy spacer historyczny „Od Ordona do Sowińskiego” z omówieniem przebiegu walk w tych miejscach i kłopotów z rewitalizacją historycznych obiektów. W spacerze udział wzięło około 120 osób. Delegacja Liceum Sowińskiego zapaliła znicze pod pomnikiem swojego patrona. W ramach Dzielnicowej Komisji Dialogu Społecznego zwróciliśmy się do Komisji Stołecznej o pomoc w umieszczeniu reduty w wieloletnim planie inwestycyjnym Warszawy, efektów na razie nie widać. Pismo do burmistrza o zarezerwowanie środków na obchody ”nocy listopadowej” jak zwykle pozostało bez echa. Zwyczajowym wytłumaczeniem, jest brak środków. Pole elekcyjne – sytuacja bez zmian, Dzielnica nie podjęła starań o przełożenie przez SPEC rurociągu ciepłowniczego, co zablokowało trzy lata temu dalsze prace przy Obelisku. Nadal brak jest interwencji Architektury Dzielnicowej w sprawie usunięcie reklam w tle pomnika. „Po Woli subiektywnie” – w wydanym przez dzielnicę przewodniku przy obelisku „Electio Viritim”, brak jest jakiejkolwiek wzmianki, że powstał on dzięki staraniom naszego Towarzystwa. Ochrona Zabytków – wystąpiliśmy do Rady Warszawy w obronie terenu klubu sportowego „Sarmata” przy Wolskiej 77. Dzięki nam Rada utrzymała zapis o zachowaniu terenu dla celów rekreacyjnych. Konkurs „Wola moje hobby” – w czerwcu 2012 roku dzięki inicjatywie pani Ewy Andrzejewskiej wspólnie z Muzeum Woli i pod patronatem burmistrza dzielnicy, zorganizowaliśmy konkurs historyczny. Ponad 20 osób wypełniło ankiety w pierwszy etapie, 10 uczestników z największą liczbą punktów zakwalifikowało się do finału, najlepszą okazała się Kinga Kozłowska. Nagrody książkowe ufundowane przez dzielnicę i muzeum, dostali wszyscy finaliści. Najmłodszy uczestnik konkursu Dominik Piotrowski z gimnazjum Bolesława Prusa, otrzymał od TPW platerowaną łyżkę „Hefry”, ze stosownym grawerunkiem. Tablica Ireny SENDLEROWEJ – Towarzystwo planuje umieścić ją na domu przy ul Ludwiki 6. Jest już gotowy tekst inskrypcji w trzech językach polskim, angielskim i hebrajskim. Aktualnie powstaje ostateczna wersja projektu plastycznego. Wizyta u Ewy Statkiewicz - 12 września 2012 roku złożyliśmy wizytę u nowo wybranej przewodniczącej Rady Woli. Obiecała wspierać nasze działania dotyczące Reduty Wolskiej i Pola Elekcyjnego u pani burmistrz. Efektów na razie nie widać. Tablice pamiątkowe – mieszkaniec Woli Janusz Wałkuski zwrócił się z prośbą o pomoc, w umieszczeniu tablicy Ireny Tomalakowej w domu jej rodziny przy ul Działdowskiej 6. Była ona pierwszą kobietą, która ukończyła Oficerską Szkołę Łączności w Zegrzu, kurierem NSZ, kawalerem orderu Odrodzenia Polski. Drugim mieszkańcem jest Jerzy Janowski. Proponuje on tablicę w miejscu domu Bema 54, gdzie w 1944 roku Niemcy spalili około 70 wyselekcjonowanych Warszawiaków. W obydwu przypadkach będziemy wspierać ich realizację. Wiatrak - zbulwersowani wysokością nakładów poniesionych dotychczas przez Wolę, 400 tys. zł plus dalsze 850 tys. zł na postawienie, wystosowaliśmy pismo do przewodniczącej Rady Warszawy p. Ewy Malinowskiej-Grupińskiej z prośbą o sprawdzenie prawidłowości wyboru wykonawcy. Przeniesienie takiego samego wiatraka do Parku Etnograficznego w Tumie kosztowało w całości tylko 450 tys. zł. Komisja Rewizyjna – sprawozdanie Komisji za 2011 rok zawiera następujące zalecenia. Sprawy członkowskie – weryfikacja opłacania składek i wykreślenie niepłacących, ewidencja winna być w formie kartotek lub skoroszytu o ponumerowanych stronach. Ewidencja w cyklu trzy letnim, jest prowadzona w formie elektronicznej, a podstawą do wprowadzania danych jest lista składek członkowskich za dany rok kalendarzowy. Ewidencję można by prowadzić oczywiście na arkuszu kalkulacyjnym Excela, ale powiedzmy po 10 latach był by on już niepotrzebnie rozbudowany. Sprawę wykreślenia nie płacących członków, można by załatwić oczywiście jedną uchwałą zarządu. W stosunku do kilkunastoletnim czy nawet z kilkudziesięcioletnim stażem członków, było by to jednak bardzo krzywdzące. Wymaga to indywidualnej rozmowy z każdą taką osobą a tym samym znacznego nakładu czasu, którego jak zwykle jest za mało. Sprawy Działalności – należy zabiegać o aktywne włączenie się większej liczby członków w prace Towarzystwa. Zarząd powinien sporządzać, w formie pisemnej, ramowe plany pracy oraz okresowe sprawozdania merytoryczne. Z wnioskiem takim polemizował prezes na walnym zgromadzeniu dwa lata temu. Towarzystwo ma jasno określone, wieloletnie cele główne, Warszawa w Kwiatach, Reduta i Pole Elekcyjne, natomiast co roku pojawiają się sprawy drobniejsze jak n. p. Łucka 8 czy stadion „Sarmaty”, których nie daje się przewidzieć, jakikolwiek plan ramowy był by więc najzwyklejszą biurokracją. Internet - lepiej wykorzystać stronę internetową do informacji o bieżącej działalności Towarzystwa oraz do szybszej komunikacji z członkami. Uwaga słuszna, należy pracować nad jej wdrożeniem. VI. Sprawy finansowe. Opłacanie składek Rok 2009 2010 2011 2012 Opłacił 13 16 14 10 o Wpłata 425,500,550,350,W tym roku jak zwykle zapłacili przeważnie członkowie zarządu. Stan kasy na koniec 2012 r. wynosi 3701,82zł. VII. Problemy ogólne W dalszym ciągu aktualną i bardzo ważną sprawą jest pozyskanie dla Towarzystwa sponsorów lub członków zbiorowych, umożliwiałoby to rozszerzenie naszej działalność. Jednak przy obecnej sytuacji kryzysowej, znalezienie sponsorów jest prawie niemożliwe. Zgodnie z § 19.2 naszego statutu. „Członkostwo wygasa na skutek skreślenia na podstawie uchwały Zarządu, z powodu nie płacenia składek członkowskich, przez okres dwóch lat”. Skreśliliśmy już 5 naszych członków, przypominamy też o możliwości rozłożenia zaległości na raty. Wieloletnim członkom, jak choć by Pani Teresie Gałązkowej (członek od 1967 roku), proponujemy status członka seniora. Towarzystwo nasze ma jasno określone, wieloletnie kierunki działania. Dotychczasowe „Inwestycje”, jak choćby Obelisk Electio Viritim, mogliśmy zrealizować przy pomocy sponsorów, CPN-u czy dewelopera pana Witolda Romanowskiego, oraz dużej życzliwości Dzielnicy i przechowaniu przez ponad 30 lat granitowej kolumny z wypalonego i rozebranego w 1962 roku, pałacu Kronenbergów. Natomiast na Redutę potrzebne są znacznie większe środki i bez umieszczenia takiej pozycji w planie inwestycyjnym Warszawy, Towarzystwo ich nie znajdzie. Szkoda, że Dzielnica wolała wydać 16 ml zł na kaskady w parku Szymańskiego. Jednocześnie przy całkowitej obojętności władz Dzielnicy jak i Rady oraz naszych radnych, sprawa Reduta Wolska nie może się przebić do władz miasta. TOWARZYSTWO PRZYJACIÓŁ WOLI 00-810 Warszawa ul Srebrna 12 tel. 22 624-38-79 Dyżury w każdy pierwszy wtorek miesiąca w godz. 1700-1800 PRZESUNIĘCIE ROGATEK W ubiegłym tygodniu na krańcach Warszawy dokonał się fakt wielkiej wagi dla naszego miasta. Oto dzięki energii t. zw. komisyi wolskiej z p. Władysławem Strakaczem na czele przesunięto nareszcie rogatki wolskie. W ten sposób cały szereg nowych dzielnic, żyjących dotychczas na modłę małomiasteczkową, złączony został z potężnym organizmem wielkiego miasta, aby korzystać z jego urządzeń, z jego praw i aby mu wzamian za to utworzyć wolne miejsce dla jego przyszłego rozwoju. Tak przynajmniej wygląda to w zasadzie, czy jednak w praktyce naszych warunków takli normalny bieg rzeczy w istocie spełni się, to pytanie bardzo wątpliwe. Nowe dzielnice Warszawy będą musiały dzielić jej stare kłopoty. Z chwilą odsunięcia samorządu miejskiego w Królestwie Polskiem na czas nieograniczony, wiele rachub, wiele nadziei powędrowało znowu „ad acta”. A między niemi zapewne także i plan regulacyjny Warszawy, to „marzenie niespełnione”, bez którego nie może być mowy ani o regularnym postępie budownictwa, ani o wyzyskaniu nowo zdobytych dzielnic, gdzie stawia się nieraz domy bez ładu i składu, nie uwzględniając ani potrzeb miejscowych, ani potrzeb centrum miasta. Komisya wolska przy pracy. Pp Ryszard Machlejd, członek komitetu rogatkowego, Edward Geisler prezes komisyi finansowej, Mojżesz Fischman komisya budowlana, WładysławStrakacz prezes komisyi budowlanej, Wiktor Szrajber inżynier kierujący robotami, Marceli Przeździecki komisya budowlana A jednak fakt, że właśnie w chwili takiej Warszawa rozszerzyła swoje granice, jest najlepszym dowodem, że sprawa „wielkiej Warszawy” nie jest fantasmagoryą. I jeśli teraz mimowolne jej powstawanie jest niejako aktem rozpaczliwej samoobrony, instynktem raczej, aniżeli dążnością zupełnie uświadomioną - należy myśleć o tem, abyśmy w tych niesprzyjających okolicznościach umieli zdobyć dla wielkiej Warszawy to, czego ona koniecznie potrzebuje. I jeśli teraz mimowolne jej powstawanie jest niejako aktem rozpaczliwej samoobrony, instynktem raczej, aniżeli dążnością zupełnie uświadomioną - należy myśleć o tem, abyśmy w tych niesprzyjających okolicznościach umieli zdobyć dla wielkiej Warszawy to, czego ona koniecznie potrzebuje. „Tygodnik Illustrowany” 1.02.1913 r. ze zbiorów Ireneusza Zalewskiego