Fiszka nr 21

Transkrypt

Fiszka nr 21
Fiszka nr 21
2014-06-08
strona 1/2
Okruszki
Po sześciu dniach Jezus wziął z sobą Piotra,
Jakuba i brata jego Jana i zaprowadził ich na gó­
rę wysoką, osobno. (Mt 17, 1)
w pizzerii. Oni wszyscy klęczą przed małą, białą,
konsekrowaną Hostią.
Panie! Dobrze, że tu jestem! Niczego bardziej
spektakularnego nie potrzebuję. Nie potrzebuję cudów, uzdrowień, charyzmatów, głosów z nieba...
Wystarczy byś był i bym ja mógł być tu z Tobą.
Wśród ludzi, którzy wcale nie zapomnieli o wartościach, żyją wiarą, szanują życie, ludzi dla których
ważna jest prawdziwa miłość, szanujących innych
ludzi, doceniających to, co piękne i od Boga pochodzące.
Dwukrotnie byłem uczestnikiem Oazy Rekolekcyjnej Ruchu Światło-Życie. To czas, kiedy na
dwa tygodnie młody człowiek odcina się od swojego otoczenia, bliskich, telefonu komórkowego,
komputera i tego, co na co dzień zaprząta jego myśli. Czas wyjścia na górę – wyjazdu, czas modlitwy, pracy i nauki.
Gdy przyszli do tłumu (…) (Mt 17, 14a)
Bardzo popularny na takich rekolekcjach jest
Wydawałoby się, że to tylko wybrani – jedynie
zwyczaj dzielenia się świadectwami. Uczestnicy
rekolekcji zapisują krótkie teksty uwielbienia Bo- sto osób z całego Ślaska. Spośród dwunastu apoga, w których opisują swoje doświadczenia i prze- stołów, jedynie Piotr, Jakub i Jan. Ale pozwolę sożycia. Podczas mojej drugiej oazy, każdy z uczest- bie przywołać jeszcze jedno własne wspomnienie.
Trzykrotnie brałem udział w Ogólnopolskim
ników miał sobie taki tekst przygotować.
Tam przemienił się wobec nich: twarz Jego Spotkaniu Młodzieży na Polach Lednickich. Tam
zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe już nie sto, ale kilkadziesiąt tysięcy młodych ludzi
jak światło. A oto im się ukazali Mojżesz i Eliasz, gromadzi się co roku wokół Bramy-Ryby. Niezależnie od pogody młodzi śpiewają, tańczą na Bożą
którzy rozmawiali z Nim. (Mt 17, 2­3)
Chodziłem po punkcie rekolekcyjnym pytając chwałę, modlą się, spowiadają się, a kiedy trzeba –
kolegów, co chcą w tym świadectwie zawrzeć... w całkowitym milczeniu adorują Jezusa EucharySam nie miałem na to żadnego pomysłu. Krzysiek stycznego. To również niesamowite przeżycie. Dopisał o swoim nawróceniu na rekolekcjach, Michał świadczenie cudu tam, gdzie najmniej można byłoo szczególnym doświadczeniu Ducha Świętego, Ja- by się go spodziewać – wśród młodych ludzi,
nek o uzdrowieniu chorej babci, które wyprosił na w różnym wieku, o różnym wykształceniu, z różtych rekolekcjach przez post i wytrwałą modlitwę. nych rodzin, z różnych środowisk. Nie zawsze cieA ja chodziłem między tymi wszystkimi ludźmi szą się opinią świętości. Często to ludzie, którzy
i byłem przekonany, że nie stworzę tego świadec- pod wpływem chwili przybywają do źródeł
twa, bo nie mam o czym napisać. Nie doświadczy- chrzcielnych Polski, żeby coś zmienić, żeby coś
łem tam niczego nadzwyczajnego. Nie widziałem zacząć od nowa, nawrócić się.
Swoje oazowe świadectwo zakończyłem słożadnego cudu. Nie zmieniłem diametralnie swojego życia. Mam napisać o tym, że podoba mi się wami:
Warto znaleźć coś, co pozornie proste i oczypiękno widoków Brennej-Leśnicy?
Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: Panie, dobrze, że wiste, okazuje się być cudem. Warto znajdywać to,
co piękne w naszej codzienności: obowiązkach,
tu jesteśmy (…) (Mt 17, 4a)
Usiadłem w kaplicy naprzeciwko tabernaku- szkole, pracy, trudnościach, chorobach, osamotnielum. Chwilę się pomodliłem, złapałem za czystą niu. Warto stać się wrażliwszym na piękno, które
nas otacza – nie tylko to namacalne, materialne, ale
kartkę w kratkę i zacząłem pisać:
Na rekolekcjach przeżyłem cud... Tu w Brennej przede wszystkim wewnętrzne piękno, które nosi
jest nas ponad setka. Przyjechało tu mnóstwo ludzi. w sobie każdy człowiek. Warto szukać Bożego
Młodzież z najróżniejszych zakątków Śląska. Każ- pierwiastka we wszystkim, co dotyczy naszego żydego ranka odmawiamy jutrznię, potem msza, śnia- cia.
A za to, że możemy się cieszyć doświadczadanie, spotkania w grupach, różaniec, konferenniem
niespektakularnych cudów codzienności –
cja... Wieczorem wszyscy klękamy do adoracji
Najświętszego Sakramentu. To cud. Młodzież, chwała miłosiernemu Panu!
o której ludzie nie mają dziś dobrego zdania. Młodzi, chodzący do szkoły, imprezujący w sobotnie
Mateusz Terech
wieczory, kłócący się czasem z rodzicami, grający
w piłkę po lekcjach, spotykający się w parku, albo
2014-06-08
strona 2/2
Fiszka nr 21
Kamienie w ogródku.
„Zamęt to pierwsza broń, jaką posługuje się
szatan przeciw duszom spragnionym doskonałości”
mówi św. Teresa od Jezusa. Czymże jest ów szatański zamęt i w jakim stopniu jesteśmy pod jego wpływem? Odpowiedź na te pytania nie należy do prostych zwłaszcza, że chaos i pomieszanie sączą się
w nasze serca i umysły stopniowo, metodycznie
i z pozoru niewinnie. Na co dzień jesteśmy bombardowani całym mnóstwem informacji, z których
większość to kłamstwa i bzdury. Nie jesteśmy w stanie skutecznie ich przefiltrować, w związku z czym
przechodzimy nad problemem do porządku dziennego, obojętniejemy, czasem pokręcimy głową z dezaprobatą – wszak trudno się pogodzić z faktem, że
„baba z brodą” o miernym talencie wokalnym kształtuje gusta muzyczne zjednoczonej Europy. Prawda?
A zamęt gęstnieje. „Owocem zaś ducha jest: miłość,
zenty, na które Weronika także czekała. Następnego
dnia, gdy szkolni koledzy dziewczynki z wypiekami
na twarzach opowiadali o Pierwszej Komunii Świętej i komunijnych prezentach, Weronika nie czuła się
gorsza, bo ona oprócz podarków dostała własne
drzewo. Tego, że nie miała na sobie białej strojnej
sukienki, też nie żałowała, bo – jak mówi tata – nie
jest typem księżniczki.” (P. Socha-Jakubowska „Antykomunie”). Psycholog dr Konrad Maj jest zdania,
że rodzice starają się uczyć dzieci odchodzenia od
szablonów, poszukiwania twórczych rozwiązań, autonomii i krytycyzmu. - Nie chcą ich zamykać w religijnej konserwie – podkreśla. Potrzeba komentarza? Proszę, oto komentarz św. Pawła: „Nadziwić się
nie mogę, że od Tego, który was łaską Chrystusa
powołał, tak szybko chcecie przejść do innej Ewan­
gelii. Innej jednak Ewangelii nie ma: są tylko jacyś
ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcie­
radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, liby przekręcić Ewangelię Chrystusową. Ale gdyby­
wierność, łagodność, opanowanie” (Ga 5, 22­23a). śmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewan­
Te słowa św. Pawła, tak piękne i proste są dziś gelię różną od tej, którą wam głosiliśmy ­ niech bę­
ośmieszane i przedstawiane w, moim zdaniem, kary- dzie przeklęty!” (Ga 1, 6­8).
katuralnej i szyderczej formie. No bo kto dziś, według jednej z popularnych reklam, uczy ludzi łagodności, czułości i delikatności? Fioletowa krowa! Bydlę rogate przypomina nowożeńcom stojącym przed
ołtarzem o miłości, godzi skłóconych braci i sprawia,
że wszyscy mieszkańcy miasteczka nagle wpadają
sobie w ramiona. Zabawne? Nie bardzo. Idźmy dalej.
W jednym z ostatnich numerów „Wprost” czytamy,
że zamiast pierwszej komunii rodzice coraz częściej
fundują dzieciom alternatywne imprezy, zagraniczne
wyjazdy lub świeckie rytuały. „W majową niedzielę
Kiewiszowie poszli do jednego z wrocławskich parków. Wzięli ze sobą sadzonkę dębu, łopatę, kartkę
papieru i pustą szklaną butelkę. Odświętnie ubrani
członkowie najbliższej rodziny, rodzice i wreszcie
bohaterka happeningu – dziewięcioletnia Weronika –
w wyznaczonym przez Zarząd Zieleni Miejskiej
miejscu zasadzili «Dąb Weroniki». Obok zakopali
butelkę z życzeniami dla dziewczynki, którymi rodzina zdążyła wypełnić pustą kartkę. Potem były
wspólny obiad we włoskiej restauracji, zabawa i pre-
Czy możemy skutecznie bronić się przed zamętem? „Nie dyskutujmy z szatanem” naucza papież
Franciszek. „Jezus dobrze wie, że nie da się prowadzić dialogu z szatanem, bo ten jest bardzo przebiegły (…) Pamiętajmy o tym w chwilach pokus, jakie
na nas przychodzą: żadnych argumentów wobec szatana, ale zawsze obrona Słowem Bożym. To nas uratuje”. Podczas każdej Mszy świętej w trakcie obrzędów Komunii kapłan modli się słowami „Wybaw
nas, Panie, od zła wszelkiego i obdarz nasze czasy
pokojem. Wspomóż nas w swoim miłosierdziu, aby­
śmy zawsze wolni od grzechu i bezpieczni od wszel­
kiego zamętu, pełni nadziei oczekiwali przyjścia na­
szego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa.” Dobrze było-
by zwrócić szczególną uwagę na ten właśnie krótki
moment Mszy, który być może czasem nam umyka
i z pełną świadomością, głośno i z przekonaniem odpowiedzieć „Bo Twoje jest królestwo i potęga,
i chwała na wieki.”
Joanna Kamińska
Koło Stowarzyszenia Rodzin Katolickich przy parafii Świętej Rodziny w Piekarach Śląskich.
przewodniczący:
skarbnik:
Joanna Grajewska-Wróbel
Aleksander Kamiński
sekretarz: Magdalena Ślęzak
opiekun: ks. Damian Gatnar
e-mail redakcji: [email protected]
e-mail koła: [email protected]
Zespół Szkół Katolickich Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Archidiecezji Katowickiej
41-940 Piekary Śląskie, ul. Bytomska 81A, telefon: 724 704 741