Pomniki Jana Pawła II - kilka problemów zjawiska. Referat

Transkrypt

Pomniki Jana Pawła II - kilka problemów zjawiska. Referat
P R O L E G O M E N A
1
M a t e r i a ł y
S p o t k a n i a
Doktorantów Historii Sztuki
Kraków, 13-15 października 2003
K r a k ó w
2 0 0 5
KAZIMIERZ S.
{KUL Lublin)
OŻOG
POMNIKI JANA PAWŁA II - KILKA PROBLEMÓW ZJAWISKA
Do tej pory pomniki Papieża nie doczekały się opracowania. Pojawiło się kilka prób
analizy jednostkowych dzieł bądź wycinków zjawiska'. Prawie nie spotyka się przy tym
tekstów krytyków i historyków sztuki2. W niniejszym referacie autor pragnie nakreślić pewien obraz zjawiska, jakim są te monumenty - ze szczególnym naciskiem na problematykę wchodzącej w ich skład rzeźby i rodzącej się w niej ikonografii Papieża-Polaka.
Przedmiotem prowadzonych badań są pomniki Jana Pawła II, których elementem jest
pełnoplastyczna figura Papieża, umieszczone na wolnym powietrzu, w sposób pozwalający na swobodne obejrzenie posągu ze wszystkich stron. Katalog pracy ma objąć wszystkie
dzieła tego typu na terenie Polski (choć autor gromadzi również materiały dotyczące pomników znajdujących się za granicami Rzeczpospolitej).
Pomniki Papieża są niezwykle różnorodne. Wykonane z brązu, granitu, piaskowca,
marmuru, sztucznego kamienia, drewna, blachy wchodzące w ich skład figury mają od
pół metra do 5 m wysokości. Stoją w najmniejszych wioskach i największych miastach,
niektóre wstydliwe ukryte, inne - dumnie wyeksponowane. Najczęstszym powodem stawiania pomnika Jana Pawła II jest pragnienie upamiętnienia w materialny sposób wielkiego Papieża, Polaka, wielkiego Pontyfikatu. Nieco rzadziej - z oczywistych przyczyn Najważniejszym jak do tej pory jest opracowanie dokonane w kręgu Ośrodka Dokumentacji Pontyfikatu
Jana Pawia II w Rzymie. Cf.\ M. Jagosz, Pomniki Jana Pawia II, [w:] Papież Słowianin - zwiastun nadziei,
red. A. Dobroński, Toruń 2000. Zestawienie to razi jednak wieloma błędami, niekonsekwencją i licznymi
lukami wynikającymi z opracowywania tematu jedynie na bazie wycinkowych danych będących w posiadaniu Ośrodka.
Najważniejszym spośród nich są m.in.: W. Szczebak, Tarnowski pomnik Jana Pcn\la II dzieleni sztuki i katechezą, „Currenda" 1981, nr 9-12, s. 246-250; A. Maśliński, Stanął pomnik Papieża i Prymasa, „Biuletyn
Informacyjny KUL" 1983, nr 1-2, s. 93n; A. Ryszkiewicz, Lubelski pomnik, „Tygodnik Powszechny"
1983, nr 45, s. 8; 1. Grzesiuk-Olszewska, Pomniki Papieża Jana Pawia II w Polsce, „Życie Chrześcijańskie
w Polsce" 1988, nr 10, s. 49-55; J. Jaworska, Artyści polscy o Papieżu, Kielce 1996; J. Dąbkowska-Zydroń,
Symbioza przeciwieństw, [w:] Jan Kucz. Twórczość z lat 1965-2000, Orońsko 2001, s. 16n. Pozycje te obejmują swoim zakresem jedynie pojedyncze pomniki lub wąskie ich grupy. Wynika stąd potrzeba osobistych
kontaktów z rzeźbiarzami, inicjatorami powstawania i odlewnikami pomników.
184
KAZIMIERZ S. OŻOG
jest to chęć zaznaczenia związków danego miejsca z jego osobą. Niekoniecznie musi to
być wizyta papieska w danym miejscu. Wystarczy, że w danej parafii był na wizytacji kanonicznej ks. biskup Wojtyła lub uczestniczył gdzieś w spływie kajakowym - niemal
pewne jest, że stoi tam lub stanie pomnik. W Niegowici np. powstał jedyny w świecie
pomnik ks. Karola Wojtyły, dawnego wikarego tej parafii3. Uroczystości odsłonięcia pomników są przy tym bardzo często wiązane ze świętami papieskimi (urodziny, rocznica
pontyfikatu), świętami Maryjnymi, bądź lokalnymi uroczystościami odpustowymi lub
jubileuszowymi4.
Do tej pory udało się zlokalizować 200 obiektów na terenie Polski (za granicą ok. 70
obiektów), jest ich jednak z pewnością więcej - poza tym wciąż powstają nowe5. Analizując rozmieszczenie geograficzne pomników Jana Pawła II można zauważyć wciąż funkcjonujące podziały związane z granicami dawnych zaborów. Jak łatwo się domyślić najwięcej pomników jest na terenach Galicji, nieco mniej na ziemiach Kongresówki,
najrzadziej zaś można je spotkać w na ziemiach „odzyskanych" oraz w Wielkopolsce i na
Pomorzu. Najgęściej jest, rzecz jasna, w okolicach Krakowa, gdzie Karol Wojtyła był
biskupem i Metropolitą6. Za granicą monumenty związane są najczęściej z Polonią najwięcej jest ich w USA, Kanadzie, Brazylii, Argentynie. Są obecne w krajach tradycyjnie katolickich, ale spotyka się je też np. w Japonii, Rumunii, na Ukrainie7.
Analizując chronologię ich powstawania, należy zauważyć pierwszy pomnik Jana
Pawła II, który powstał w 1980 roku. Wtedy to, jesienią, na dziedzińcu pałacu arcybiskupiego w Krakowie ustawiono dar włoskich artystów: odlew autorstwa Jole Sensi Croci8.
Ukryty na arkadowym dziedzińcu, nie zadziałał na świadomość Polaków w takim stopniu
jak nieco tylko późniejsze - a wciąż jedne z lepszych ujęć Papieża w rzeźbie - pomniki
z Tamowa (autorstwa Bronisława Chromego) i Lublina (Jerzego Jamuszkiewicza)
[ii. 1,2]. Przez dziewięć następnych lat - do końca egzystencji PRL-u - zrealizowano
około 1/9 spośród ogółu pomników Jana Pawła II. Dużą cześć stanowią wśród nich monumenty bądź zlokalizowane w niewielkich miejscowościach, bądź pomniki o niewysokiej klasie artystycznej. Prawdziwe ożywienie dało się zauważyć dopiero po roku 1997,
gdy w okresie 4 lat postawiono około 80 monumentów (połowę z tej liczby w samym
Cf. m.in. Pomnik Papieża, „Wiadomości Gdowskie" 1999, nr 8, s. 6-7.
Np. tylko w 2003 roku w urodziny Papieża (15 V) jego pomnik odsłonięta w Pionkach, natomiast w rocznicę Pontyfikatu (16 X) w Sochaczewie, Szczawnicy i Paradyzu.
Dane pochodzą z obliczeń własnych autora na podstawie zebranej literatury i źródeł, stan na styczeń 2004.
Trudności w kompletowaniu katalogu wiążą się z brakiem systematycznie prowadzonej ewidencji współcześnie powstających pomników w odpowiednich urzędach, jak również indolencją i niechęcią do współpracy organów samorządowych i kościelnych.
Stan posiadania poszczególnych diecezji przedstawia się następująco: krakowska (24 pomniki), tarnowska
(18), wrocławska (12), sandomierska (10), przemyska (9), łódzka (8), lubelska, płocka, siedlecka, włocławska (po 7), drohiczyńska, ełcka, legnicka, zamojska (6), gdańska, kielecka, radomska, warszawska (5), białostocka, kaliska, łomżyńska, łowicka, poznańska, szczecińska (4), częstochowska, koszalińska, pelplińska,
rzeszowska (3), po dwa pomniki znajdują się w diecezjach: lubuskiej, sosnowieckiej, warmińskiej, praskiej;
po jednym w bielskiej, elbląskiej, gliwickiej, gnieźnieńskiej, opolskiej, toruńskiej. Dane pochodzą z obliczeń własnych autora na podstawie zebranej literatury i źródeł.
Najwięcej pomników jest w USA (19), następne pozycje zajmują: Kanada (7). Włochy (7), Meksyk (5),
Portugalia (5), Argentyna (4), Chorwacja (4), Brazylia (3), Hiszpania (3). Dane pochodzą z obliczeń własnych autora na podstawie zebranej literatury i źródeł.
A. Litwin, Pomnik Ojca Świętego Jana Pawia II, „Hejnał Mariacki" 1980, nr 12, s. 7. Pierwszym „pomnikiem" jest zapewne figura umieszczona na górze Baszta w Tylmanowej, powstała najprawdopodobniej na
przełomie 1979 i 1980 roku.
Pomniki Jana Pawia II - kilka problemów zjawiska
185
tylko Roku Jubileuszowym). Od tamtej pory tempo powstawania nowych pomników
uległo pewnemu spowolnieniu.
Najczęściej powstają one na zamówienie wspólnoty parafialnej - są zatem zlokalizowane w ponad 80 procentach przy kościołach, klasztorach, bądź na terenie sanktuariów.
Jedynie nieco ponad 10% ogólnej ich liczby jest fundowane bądź współfundowane przez
miasta lub organizacje społeczne i znajduje ostatecznie swą lokalizację na terenach miejskich - placach, parkach, przy szkołach. Zamówienie jest najczęściej kierowane do konkretnego artysty - zazwyczaj decydują względy towarzyskie bądź znajomość wcześniejszych dzieł danego twórcy. Konkursy na projekt pomnika Ojca Świętego należą do rzadkości. Jedynym poważniejszym - zakończonym zresztą zupełnym niepowodzeniem — był
ten przeprowadzony w Poznaniu w roku 1999. Skłócił on lokalną społeczność, przyniósł
też rozczarowanie jakością nagrodzonych projektów9. W końcu roku 2000 pomnik Jana
Pawła II powstał w zupełnie innym miejscu (wybranym przez Metropolitę) według zupełnie innego projektu [il. 3].
Tworzone są zarówno przez rzeźbiarzy należących do czołówki polskich artystów,
autorów wielu znanych dzieł pomnikowych, jak również przez mniej znanych rzeźbiarzy,
debiutantów, samouków i amatorów. Warto wspomnieć, że spora część pomników za
granicą jest tworzona przez Polaków. Zdarzają się również importy dzieł artystów obcych
do Polski10.
Dużym uproszczeniem byłoby stwierdzenie, że rzeźba kosztuje więcej nakładów,
pracy i trudu aniżeli np. namalowanie obrazu. Jednak jest ona jest sztuką trudną przede
wszystkim ze względów technicznych, ograniczeń samego materiału i praw fizyki. Gdzieś
w tym obszarze należy szukać przyczyn tego, że rzeźba - szczególnie pomnikowa - jest
zazwyczaj niezwykle przemyślana, zwarta, operująca uproszczonymi schematami, bryłami. Można zaryzykować stwierdzenie, że odrzuca ona wszystko, co zbędne, pozostawiając jedynie elementy najpotrzebniejsze, najbardziej rzeczowe i komunikatywne. Patrząc na pomniki, można z łatwością wychwycić zasadnicze sposoby ukazywania Jana
Pawła 11, jak i wątki rodzącej się ikonografii.
Dominują ujęcia pełnopostaciowe, choć mniej więcej 1/10 pomników to popiersia.
Papież najczęściej ukazywany jest w postawie stojącej, w szatach pontyfikalnych (m.in.
Legnica, Licheń, Gdynia, Warszawa, Solec Kujawski, Pabianice, Bełchatów, Wola Filipowska), nieco rzadziej w sutannie (m.in. Kraków-Mislrzejowice, Worów, Dzwono-Sierbowice). Najczęściej stosowaną pozą jest gest pozdrawiania (błogosławieństwa) prawą ręką
(lewa trzyma krzyż), częsty jest też układ wyciągniętych ramion". Stosunkowo rzadko
spotyka się ujęcia Jana Pawła II jako starca (choć przecież większość pomników powstała,
gdy Papież miał blisko 80 lat). Jednymi z ciekawszych pomników tego typu są dzieła:
Leszka Sobisza znajdujące się w Lubichowie oraz Marka Szali ustawione przy Księżówce
w Zakopanem.
Bogata literatura prasowa z okresu końca 1999 roku (rozstrzygnięcie konkursu) i końca 2000 roku (odsłonięcie pomnika) - szczególnie „Gazeta Wielkopolska", „Gazeta Poznańska". Cf. też: E. Goliński, Pomniki
Poznania, Poznań 2001, s. 101-106.
W Wadowicach znajduje się pomnik autorstwa Luciano Minguzziego; Warszawa posiada z kolei kopię
monumentu z sanktuarium w Dozio, autorstwa Giorgio Galettiego. Por. Jagosz, op. cit., s. 316, 321;
L. Minguzzi, Mój papież dla Polski, tłum. z wl. Alina Adamczyk-Aiello, „Kierunki" 1983, nr 20, s. 3.
Ten ostatni schemat obecny jest zwłaszcza w seryjnych odlewach Stefana Kowalówki z lat 1995-2000
(znajdujących się m.in. w Oławie, Trzebnicy, Wrocławiu, Siemiatyczach, Międzyrzecu, Włostowie, Michalowicach).
186
KAZIMIERZ S. OŻÓG
Analizując je od strony „ikonograficznej", pierwsza grupa przedstawień odwołuje się
do atrybutów instytucji papiestwa - Janowi Pawłowi II towarzyszą atrybuty rybaka Piotra: sieć (pomnik w Łowiczu), czy łódź (w Policach). Nacisk na słowa Chrystusa „tu es
Petrus" kładziony jest z kolei za pomocą skały - stanowiącej zazwyczaj postument (np.
w Łukowie) - z której wyrasta figura Papieża (pomniki Gustawa Zemły - m.in. Oleszyce,
Płock, Góra Św. Anny), lub z której został wykonany posąg (Gdańsk Zaspa). Spotyka się
też atrybuty w rodzaju kija pasterskiego (Dukla) i odwołania do tytułu „Pontifex Maximus" (niezrealizowany projekt Macieja Szańkowskiego dla Poznania)12. Zaakcentowanie
funkcji kapłańskich pojawiło się z kolei w pomniku z Radomia (Ojciec Święty podnosi
wysoko kielich). Kapłaństwo i papiestwo zostało związane w dość nietypowy układ w pomniku w Leńczach, autorstwa Bronisława Chromego, gdzie granitowy trzon symbolizuje
czerń kapłańskiej sutanny, a obudowany na nim odlew brązowy - papiestwo13. Poprzez
tablice Prawa bądź rzymskie cyfry dziesięciorga przykazań pojawiają się odwołania do
Papieża - strażnika Dekalogu (Elbląg, Nowy Tomyśl).
Istnieje też grupa pomników, w których przestawienie Jana Pawła II podporządkowano jego dziełu, cechom jego pontyfikatu. Na pierwszym miejscu wypada wymienić
pielgrzymowanie po całym świecie - bez względu na liczne przeciwności. Świadectwem
tej postawy są same pomniki - spotykane najczęściej w miejscach, w których był Papież.
Rozbudowany program ikonograficzny prezentuje pomnik z Brampton pod Toronto,
gdzie Papież kroczy po fragmencie kuli ziemskiej14. Ukazywana jest również spuścizna
intelektualna Jana Pawła II - w Zawierciu trzyma on w wyciągniętej ręce Katechizm.
Karta papieru w dłoni pojawia się w pomniku z Białej Podlaskiej. W Pelplinie pochyla się
on nad rozłożoną na kolanach książką. Pełen dostojeństwa układ siedzącej postaci odnajdujemy także w Parku Strzeleckim w Krakowie. Fascynująca troska o życie i godność
człowieka znalazła swoje odzwierciedlenie w monumencie autorstwa Jana Kucza znajdującym się w Kaliszu, gdzie Papież pochyla się nad małą dziewczynką (tematem homilii
w tym mieście była właśnie obrona życia) [il. 4]. W relacji z dziećmi Jan Paweł II został
również ukazany m.in. w pomniku ze Złotej.
Od samego początku pontyfikat ten upływa pod znakiem Matki Jezusa. Na każdym
kroku widać wielką miłość, cześć i oddanie Papieża Marii. Nic dziwnego, że pomniki
Ojca Świętego znalazły się w wielu sanktuariach maryjnych na świecie (w Polsce m.in.
w Licheniu, Częstochowie, Okulicach, Kałkowie-Godowie, Bardzie; w Austrii miejscem
takim będzie Mariazell; w Niemczech - Altoetting; w USA - Doylestown; w Meksyku Guadalupe). Bardzo często na pomnikach spotyka się bezpośrednie nawiązanie do osoby
Marii, bądź modlitwy różańcowej. Ta ostatnia pojawia się w pomnikach w Okulicach,
Kalwarii Zebrzydowskiej i Ludźmierzu (jedyny zrealizowany pomnik klęczącego Papieża). Oddanie Papieża-Polaka Marii zaakcentowane bywa często dosłownie: w Toruniu
Papież trzyma w rękach figurę Pięknej Madonny; emblematy i symbole maryjne są również częstymi elementami ornatu, mitry, czy kapy Papieża.
Polskość Jana Pawła II akcentowana jest na kilka sposobów. Bronisław Chromy zrezygnował w pomniku w Tarnowie z postumentu - pozwalając Papieżowi „wyrastać"
12
13
14
A. Niziolek, Postać czy bryły?, „Gazeta Wielkopolska" 1999, nr 284, s. 1; idem, Miał być dobry, ibidem
1999, nr 289, s. 1; J. Brendel, Bądźmy światli, ibidem, s. 8; A. Niziolek, Papież jest z tej ziemi, ibidem, s. 9.
Relacja Bronisława Chromego z 29 stycznia 2003 roku; zapis magnetofonowy w archiwum autora.
Relacja ks. Adama Filasa z parafii Św. Eugeniusza de Mazenood w Brampton z dnia 13 lutego 2003, e-mail
w archiwum autora.
Pomniki Jana Pawła II - kilka problemów zjawiska
187
15
bezpośrednio z ojczystej ziemi . Cokół pomnika w Bełchatowie odtwarza z kolei zarys
granic Rzeczypospolitej. Pokrewnym wątkiem jest podkreślenie roli Papieża jako opiekuna „Solidarności" w pomniku z Gdańska (spod kościoła Św. Brygidy), gdzie Ojciec
16
Święty trzyma na ręku kilkuletnie dziecko - symbolizujące właśnie „Solidarność" .
W miejscu tym warto wspomnieć o prezentowanych często związkach Papieża
z ukochanymi górami - Tatrami. Cokół-głaz w podkrakowskich Zielonkach, pochodzący
z Tatr, ma symbolizować właśnie tę relację. Postument i materiał na figurę w Księżówce
sprowadzono z Doliny Białej Wody, z okolic Łysej Polany. Podobnie stało się przy realizacji pomnika-popiersia w Przemyślu-Lipowicy, gdzie skałę na cokół przywieziono specjalnie z Doliny Lejowej w Tatrach Zachodnich17.
Niezwykle ważne w przeglądzie ikonografii pomników Papieża są uwieczniane
przez nie momenty historyczne. W większości są nimi te z pierwszych dni pontyfikatu,
pojawia się jednak również zapis zdarzeń bardziej współczesnych, związanych najczęściej
z pielgrzymką do konkretnego miejsca, bądź spotkaniem z określoną grupą. Słynnym
wydarzeniem uwiecznionym w rzeźbie pomnikowej jest pokłon prymasa Wyszyńskiego
w czasie pierwszej audiencji dla Polaków. Znalazł on swój zapis w dziele Jerzego Jarnuszkiewicza znajdującym się na dziedzińcu Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Obiekt ten jest jednym z najciekawszych artystycznie. Stał się symbolem Uniwersytetu,
zaś jego głęboka treść pomimo pewnej - krytykowanej czasem - narracyjności stanowi
o jego potężnej sile oddziaływania18.
Podobnie niezwykłym dziełem jest wspominany wcześniej pomnik w Kaliszu (autorstwa Jana Kucza). Fantastyczny, niespotykany nigdzie indziej układ dwóch, postaci
(Papieża i małej dziewczynki), wzbogacony skomplikowanym układem szat, zdumiewa
swym monumentalizmem, a jednocześnie ciepłem oraz rzadko spotykaną szczerością19.
Pomnikami wartymi uwagi ze względu na nowatorstwo formalne (widoczne w partii szat)
są niektóre pomniki Czesława Dźwigają (np. w Nowym Wiśniczu) czy Krystyny Solskiej
(np. w Piotrkowie Trybunalskim, Pabianicach).
Zauważając realizacje wartościowe, nie sposób nie wspomnieć o tym, że wiele pomników prezentuje bardzo niski poziom artystyczny. Wciąż powstają dzieła artystów
złych, wybieranych przez niedoświadczonych zamawiających. Często pomniki są zaprzeczeniem „pomnikowości" - szczególnie, gdy wykonane są z nietrwałego, bądź taniego
materiału, albo gdy odstraszają swoim wyglądem i zamiast uczuć wzniosłych wywołują
co najmniej... uśmiech. Zdarzają się też specyficzne w wyrazie oraz formie i z pewnych
względów ciekawe dzieła twórców ludowych (np. w Momotach Górnych pod Janowem
Lubelskim) lub próby wkomponowania postaci Jana Pawła 11 w kapliczki (Miłogoszcz
pod Myślenicami)20.
Problemem dla wielu artystów jest oddanie rysów twarzy Papieża. Doskonale przez
nas wszystkich znane oblicze, okazuje się nie znosić żadnego przekłamania, nieścisłości,
niedokładności. Brak zadartego nosa Kościuszki, bądź innego charakterystycznego szcze15
16
17
18
19
20
Szczebak, op. cit., s. 247n.
Relacja Wawrzyńca Sampa z dnia 24 lutego 2003; list w archiwum autora.
Por.: K. Kiefa, Spiżowy papież stanął iv Zielonkach dzięki ofiarności parafian, „Gazeta Krakowska" 1998,
nr 211, s. 1; S. Michalik, Jan Paweł II w Księżówce, „Niedziela" 2000, nr 27, s. 17; H. Lewkowicz, Papież
i górale, „Życie Podkarpackie" 2002, nr 283, s. 2.
Maśliński, op. cil.,s. 94.
Dąbkowska-Zydroń, op. cir.,s. 17.
Grzesiuk-Okzewska, Pomniki Papieża Jana Pawła II..., s. 54; Jaworska, op. cii., s. 86.
188
KAZIMIERZ S. OŻOG
gółu powoduje, że wielu rzeźbiarzy skonfrontowanych z zadaniem sportretowania Jana
Pawła II okazuje się być bezradnymi. Przerażać może już w tej chwili liczba stawianych
w Polsce monumentów. Ogólny pęd, wzmacniany lokalnymi ambicjami skutkuje masą
obiektów niepotrzebnych i niewłaściwych. Pojawiające się już pomysły zmierzające do
sakralizacji postaci Ojca Świętego poprzez umieszczanie jego postaci na kolumnie maryjnej (Gdynia-Witomino), czy w niszy na fasadzie kościoła (Niedrzwica Kościelna koło
Lublina, Augustów) na pewno nie wróżą dobrze na przyszłość. W Licheniu, przy postaci
Jana Pawła II, na postumencie znalazł się również kustosz sanktuarium, ks. Eugeniusz
Makulski, uwieczniony przez Mariana Koniecznego21.
W kontekście wizji setek pomników powstających w całej Polsce w co drugiej parafii, problemem jest istniejąca już teraz seryjna, pozbawiona wartości artystycznej produkcja figur z żywicy, sztucznego kamienia lub brązu. W 2. poł. lat 90. w okolicach Krakowa działał Stefan Kowalówka, który zapełniał Polskę praktycznie jednakowymi brązowymi odlewami, będącymi kompozycją gotowych elementów pochodzących
z wcześniejszych realizacji i wykonanych specjalnie na jego zamówienie głów. W chwili
obecnej działa co najmniej kilka zakładów, w których swojego własnego papieża można
nabyć już od 500 zł. Może on być na przykład różowy; w wypadku zakładu spod Jawora
oznacza to jedynie dodanie odpowiedniego pigmentu do syntetycznej masy22.
Pomniki Jana Pawła 11 stanowią fenomen zarówno artystyczny, jak i - może przede
wszystkim - socjologiczny. Nagle, może trochę niespodziewanie dla samych siebie, zaczęliśmy stawiać pomniki żywej osobie, w dodatku w ilości mogącej przestraszyć największych optymistów i zwolenników tego trendu... Od monumentów stawianych żywym, które znamy z lat PRL-u, odróżnia je fakt, że inicjatywa w ich sprawie nie wychodzi
z „góry" ku obojętnie (lub obłudnie) przyjmującemu je społeczeństwu. Nie są to pomniki
sztuczne i martwe - żyją bowiem w naszej świadomości, są nam w taki, czy inny sposób
bliskie23.
Kontrowersje na temat tych dzieł przetnie śmierć Ojca Świętego. Prawdopodobnym
jest, że zmieni się wtedy ich funkcja i znaczenie - z pomników osoby wybitnej, wielkiej,
bliskiej nam wszystkim staną się figurami kandydata na ołtarze, osoby, która będzie powszechnie - szczególnie zaś w Polsce - uważana za świętą. Delikatnie mówiąc, niewłaściwe zachowania zdarzające się dziś nielicznym starszym paniom (modlitwa przy pomniku, nabożne dotykanie go) staną się być może normą. W chwili obecnej stoimy jednak
przed problemem właściwej, spokojnej i rzeczowej oceny niezwykłego zjawiska, którego
wszyscy jesteśmy świadkami.
21
22
23
M. Wojtasik, Wielki, wielki Ojciec Święty, „Gazeta Wielkopolska" 1999, nr 92, s. 1; M. Dymarczyk, Prezes
na cokole, „Gazeta Wielkopolska" 1998, nr 250, s. 6; B. Jaworska, Papie: na cztery metty, „Gazeta w Katow i c a c h " 1999, nr 76, s. 7; Relacja Mariana Koniecznego z 27 stycznia 2003 r„ nagranie magnetofonowe
w zbiorach autora.
M. Mokrzanowska, Popyt na papieża, „Gazeta Wroclawska",2001, nr 194, s. 4.
I. Grzesiuk-Olszewska, Polska rzeźba pomnikowa w latach 1945-1995, Warszawa 1995, s. 13n.
1. Pomnik Jana Pawła II przy kurii Metropolitalnej
w Poznaniu, autorstwo: Krystyna Fałdyga - Solska,
odsłonięcie 26 XI 2000
2. Pomnik Jana Pawła II w parku przy Wyższym
Seminarium Duchownym Diecezji Pelplińskiej w Pelplinie,
autorstwo: Jarosław Wójcik, odsłonięcie 6 VI 2000
3. Pomnik Jana Pawła II na placu Św. Józefa w Kaliszu,
autorstwo: Jan Kucz, odsłonięcie 30 X 1999
4.
Pomnik Jana Pawła II w ogrodzie różańcowym przy
sanktuarium w Ludźmierzu, autorstwo: Henryk Olszówka,
odsłonięcie 18 V 2001
5 Pomnik Jana Pawła II przy katedrze w Tarnowie,
autorstwo: Bronisław Chromy, odsłonięcie 29 VI 1981
6. Pomnik Jana Pawła II na dziedzińcu KUL-u w Lublinie
autorstwo: Jerzy Jarnuszkiewicz, odsłonięcie 30 V 1983
7. Pomnik Jana Pawia II przy kościele parafialnym
w Nowym Wiśniczu,
autorstwo Czesław Dźwigaj, odsłonięcie 15 X 1995
8. Pomnik Jana Pawia II na placu przed nową Bazyliką
w Licheniu,
autorstwo Marian Konieczny, odsłonięcie 15 VIII 1999

Podobne dokumenty