“Nie oddamy Psotnika!”, czyli o prawach małych autorów

Transkrypt

“Nie oddamy Psotnika!”, czyli o prawach małych autorów
 “Nie oddamy Psotnika!”, czyli o prawach małych autorów Materiał opracowany na podstawie scenariusza “Prawa małego autora” Cyberprzestępca przetrząsa komputery w Laboratorium. Przez chwilę słuchał jak bliźniaki tłumaczyły, że nie ma prawa tego robić, ale to zbagatelizował. W końcu zaczął „polowanie” na najcenniejszą dla Kuby i Julki rzecz ­ Psotnika. Dzieci muszą go powstrzymać przed kradzieżą stworzonej przez nie Sztucznej Inteligencji. Pomysł na lekcję Dzieci tworzą ­ stają się autorami swoich dzieł. Mały autor ma takie same prawa jak duży. Powinien je znać, żeby umieć szanować własną i cudzą pracę. Cele operacyjne Dzieci: ● wiedzą, kto to jest autor; ● rozumieją, że mają prawo decydować, z kim dzielą się swoją twórczością; ● wiedzą, co to jest plagiat; ● rozumieją, dlaczego nie wolno plagiatować cudzych utworów; ● wiedzą, co to jest cytat; potrafią wskazać cytat we własnej i cudzej wypowiedzi. Pomoce zalecane do przeprowadzenia zajęć: ●
●
●
●
●
prace przyniesione przez dzieci małe karteczki z imionami i nazwiskami dzieci chustki do przewiązania oczu ­ po jednej dla każdego z uczniów arkusz papieru, marker Materiał pomocniczy „Cytaty" Materiał opracowany na podstawie scenariusza Fundacji Nowoczesna Polska | edukacjamedialna.edu.pl | Przebieg zajęć Julka: Kuba, popatrz. Ten okropny przestępca w ogóle nie przejął się tym, co mówiliśmy o łamaniu naszych praw. Kuba: O nie, on cały czas szuka Psotnika! Julka: Twierdzi, że nie zabierze go, tylko skopiuje i sprzeda. Kuba: Ale przecież on jest nasz, to my go stworzyliśmy! Julka: Nikomu nie wolno zabrać Psotnika bez naszej zgody! Przed zajęciami poproś uczniów, żeby przynieśli na lekcję coś, co sami zrobili i chcieliby się tym pochwalić przed innymi. Mogą to być prace plastyczne, robótki ręczne, sklejone modele samolotów, napisany przez dziecko wiersz lub opowiadanie, wykonane zdjęcia, a nawet upieczone ciastka. Wytwory dzieci mogą być związane z zajęciami lekcyjnymi, ale lepiej, jeśli dzieci zaprezentują coś zrobionego w wolnym czasie. Jeśli wykonanego dzieła nie da się przynieść do szkoły, poproś o sfotografowanie go. Bardzo ważne dla zajęć jest, żeby dzieci przyniosły dzieła, z których są szczególnie dumne. Krok 1. Cyberwłamywacz zaczął szukać w sieci Laboratorium Psotnika. Zamierza sprzedać kod źródłowy Psotnika jako swój własny, jak tylko go znajdzie. Jednak Psotnika stworzyły dzieci swoją ciężką pracą i nikt inny nie ma do niego prawa. Julka: Psotnik jest nasz, łobuzie! Kuba: Poświęciliśmy mnóstwo czasu tworząc go! To nasza praca i nasz przyjaciel! Julka: I co z tego, że nie zabierzesz naszego Psotnika, tylko go skopiujesz. My się na to nie zgadzamy! Kuba: Nikt nie ma prawa przedstawiać pracy kogoś innego, jako własnej. Nawet, jeśli byłby to „tylko” rysunek czy wierszyk. Julka: Albo praca domowa! Ten spryciarz pewnie ściągał w szkole od innych dzieci! Kuba: Na pewno. Słuchajcie, musimy go czymś zająć zanim informatycy z Laboratorium zdołają go przepędzić. Tylko jak? Julka: Słuchaj, trzeba przynieść jak najwięcej rysunków, wierszyków i co tam tylko mamy. Skoro tak lubi cudze prace, to dajmy mu ich tyle, by mu się w głowie zakręciło. Dzieci na pewno mają jakieś swoje dzieła, które możemy mu podsunąć! Byle więcej! Pomożecie? Materiał opracowany na podstawie scenariusza Fundacji Nowoczesna Polska | edukacjamedialna.edu.pl | Dzieci siedzą w kręgu; układają przed sobą własne prace. Poproś, żeby opowiedziały po kolei w 2­3 zdaniach o swojej pracy (np. jaki ma tytuł lub o czym jest, w jakich okolicznościach powstała, dlaczego jest dla nich ważna). Powiedz, że każdy i każda z nich jest autorem lub autorką. Autor/autorka to osoba, która stworzyła coś samodzielnie, według własnego pomysłu. Podziękuj dzieciom, że jako autorki i autorzy zechcieli się podzielić swoją twórczością, czyli pokazać ją kolegom i koleżankom. Poproś, aby uczniowie ułożyli swoje dzieła na podłodze albo na ławkach zsuniętych w środku sali. Czas: 10 Metoda: rozmowa Pomoce: prace przyniesione przez dzieci Krok 2. Dzieci z zapałem przekonują włamywacza, że Psotnik to ich własność. On sobie z tego wiele nie robi, ale rozmowa z bliźniakami odwraca jego uwagę od tego, że informatycy z Laboratorium zastawiają na niego pułapkę. Cyberprzestępca nadal usiłuje schwytać Psotnika. Julka: Co? Kuba, on mówi, że Psotnik nie jest podpisany, więc nie należy do nikogo! Kuba: Okropność! Co z tego, że nie jest podpisany. A ma gdzieś napisane, że może sobie go zabrać ktokolwiek zechce? Julka: O nie... Powiedział, że zaraz wprowadzi zmiany do kodu Psotnika i napisze, że to on go stworzył! Kuba: Przecież to nieprawda! Szybko, musimy coś z tym zrobić! Może zmienimy wygląd Psotnika? To pozwoli go ukryć chociaż na chwilę. Julka: Dobrze, spróbuj „przebrać” Psotnika, a ja postaram się wkleić w kodzie informację, że to my go stworzyliśmy. Kuba: Super! Możecie nam w tym pomóc? Rozdaj uczniom wcześniej przygotowane karteczki z ich imionami i nazwiskami. Poproś, żeby każdy położył karteczkę przy swoim dziele, tak żeby było wiadomo, kto jest jego autorem/autorką. Poproś, by wszyscy usiedli na podłodze i zawiązali sobie oczy chustkami. W tym czasie zrób na stole szybkie przetasowanie: pomieszaj karteczki, niektóre w ogóle usuń, przy innych połóż więcej przedmiotów. Poproś uczniów, żeby podeszli do stołu. Zapytaj, jak się czują. Czy to miłe, że ich prace są nagle podpisane innym nazwiskiem? Co czują ci, których nazwiska w ogóle zniknęły? Co czują ci, którzy nagle zostali autorami cudzych prac? Powiedz, że takie działania są niezgodne z prawem. Nikomu nie wolno podpisać się pod cudzą pracą ani usunąć nazwiska autora. Przywróćcie na stole właściwy porządek. Czas: 10 min Materiał opracowany na podstawie scenariusza Fundacji Nowoczesna Polska | edukacjamedialna.edu.pl | Metoda: gra Pomoce: małe karteczki z imionami i nazwiskami dzieci, chustki do przewiązania oczu ­ po jednej dla każdego z dzieci. Krok 3. Dzieci „przebrały” Psotnika, co utrudniło włamywaczowi znalezienie i skopiowanie Sztucznej Inteligencji. A Julka dodała do kodu źródłowego informację o tym, że to bliźniaki go stworzyły. Tymczasem przestępca powiedział, że to nic nie da, bo skoro Psotnik jest w sieci, to nie należy do nikogo. Julka: O proszę. W kodzie Psotnika jest już informacja o autorach: Julka i Kuba z Cyfrowego Laboratorium. Kuba: No tak, ale zobacz co on mówi, ten ciemny typek jeden. Że jak coś jest w sieci, to nie należy do nikogo i nadal może sobie zabrać Psotnika i go sprzedać. Julka: To nieprawda. Psotnik był zamknięty w naszej sieci, a więc nie był powszechnie dostępny. A nawet gdyby był, to jeszcze nie znaczy, że można sobie go podpisać swoim nazwiskiem i sprzedawać.. Kuba: Ciekawe jakby ten włamywacz czuł się, gdyby ktoś np. przeczytał jego SMS albo pamiętnik. Julka: Oczywiście! Gdy uznamy, że chcemy podzielić się Psotnikiem ze światem, to to zrobimy! Kuba: Właśnie! A póki co, trzeba znów przebrać Psotnika i powiedzieć temu łobuzowi, że nie wszystko jest dostępne dla wszystkich! Wytłumaczycie to jemu jakoś? Zapytaj, w jaki sposób można się dzielić twórczością. Pozwól na burzę mózgów, wszystkie pomysły zapisuj na arkuszu papieru. Jeśli dzieci nie zgłoszą takich pomysłów, uzupełnij listę, wskazując następujące sposoby: przekazanie pracy na wystawę, powieszenie lub postawienie jej w publicznym miejscu (np. przypięcie na tablicy ogłoszeń), umieszczenie dzieła w przestrzeni publicznej (np. rzeźby w parku, muralu na ścianie domu, nawet bałwana na trawniku), pokazanie swojej twórczości prywatnie, tylko wybranym przez siebie osobom, przesłanie e­mailem, SMS­em, listem, umieszczenie na stronie internetowej, forum społecznościowym, danie komuś dzieła w prezencie. Następnie zastanówcie się, w jaki sposób można podzielić się ze społecznością szkolną dziełami z ćwiczenia w kroku 1. Podkreśl jeszcze raz, że autor może się dzielić twórczością, ale nie musi; ma prawo decydować, z kim i w jaki sposób się dzieli. Czas: 10 min Metoda: burza mózgów Pomoce: arkusz papieru, marker Materiał opracowany na podstawie scenariusza Fundacji Nowoczesna Polska | edukacjamedialna.edu.pl | Krok 4. Włamywacz zajęty dyskusją z dziećmi i poszukiwaniem Psotnika, który wciąż dla niepoznaki zmienia wygląd, nie jest nawet świadomy, że informatycy Laboratorium są już blisko jego schwytania. Bliźniaki szukają sposobu, by pomóc informatykom w obławie na złodzieja. Kuba: Włamywacz wciąż nie może znaleźć Psotnika, na razie idzie nam świetnie. Julka: Ale im dłużej będzie buszował w naszej laboratoryjnej sieci, tym gorzej dla Psotnika. W końcu go znajdzie. Kuba: Jak go powstrzymać? Julka: Cyberprzestępcy posługują się programami do włamań. Sprawdziłam jakich używa ten nasz złodziej. Możemy je wykorzystać przeciwko niemu. Kuba: No nie wiem. To dobry pomysł, ale czy przez to my nie złamiemy prawa? Julka: No właśnie nie mam pewności. Zaraz to sprawdzę. Kuba: A może napiszesz szybko program udający Psotnika, w końcu zawsze mówisz, że jesteś taka genialna?! Julka: No dobrze, spróbuję, a do kodu wkleję kawałek wyliczanki “Entliczek pentliczek”, cha cha, ale się zdziwi ten łobuz. Kuba: Ale czekaj chwilę. To Jan Brzechwa napisał ten wierszyk, możemy go tak po prostu użyć? A Wy jak myślicie? Powiedz, że jeśli autor opublikował (przedstawił publicznie, wydał, pokazał wszystkim) swój utwór, to możemy z niego korzystać: czytać, oglądać, słuchać, a także cytować ­ czyli użyć małego fragmentu, podając przy tym, kto jest jego autorem. Podziel uczniów na pary. Poproś, żeby spróbowali rozpoznać cytaty w tekście (materiał pomocniczy „Cytaty"). Zapytaj, kto jest w stanie podać autorów i tytuły zacytowanych utworów. Zapytaj, jak w tekście oznaczono cytat. Powiedz, że cudze słowa bierzemy w cudzysłów, narysuj na tablicy, jak on wygląda. Czas: 10 min Metoda: praca w parach Pomoce: Materiał pomocniczy „Cytaty" Materiał opracowany na podstawie scenariusza Fundacji Nowoczesna Polska | edukacjamedialna.edu.pl | Krok 5. Bliźniaki zaczęły grzebać w kodzie źródłowym programów, które wykorzystał do włamania cyberprzestępca. Zastawiły pułapkę. Julce udało się napisać program udający Psotnika, włamywacz zaczął go kopiować, a potem czmychnął zadowolony z sieci Laboratorium. Informatycy szybko załatali wszystkie dziury w zabezpieczeniach sieci Laboratorium. Julka: Uff udało się, napisałam ten program! Kuba: O rany, wygląda jak.... Psotnik. Julka: Aha... Zobacz, włamywacz zaczął kopiować mój program pułapkę.... Kuba: Skopiował i uciekł z sieci. Julka: Ale się zdziwi jak zobaczy co skopiował. Gdy uruchomi program w domu, zamiast Psotnika zobaczy tam fragment: „Entliczek­pentliczek, czerwony stoliczek, A na tym stoliczku pleciony koszyczek” itd. Kuba: Cha, cha, cha, na pewno ucieszy się ze swojego łupu. Julka: Tak, dodałam też do jego kodu program tropiący. Nasi informatycy najpierw zabezpieczą sieć laboratorium, a potem go namierzą i zawiadomią policję. Kuba: Super! Będzie miał nauczkę, że nie można zadzierać z bliźniakami. Julka: Dokładnie! To my decydujemy co robimy z naszą twórczością. Kiedy i czy się nią dzielimy. Jeśli chcemy się podzielić naszymi dziełami możemy to zrobić, ale na własnych zasadach. Zresztą, zapytaj dzieci, one już Ci to wytłumaczą. Prawda? Podsumuj zajęcia. Powiedz, że autorem/autorką jest każdy, kto samodzielnie stworzył jakąś pracę według własnego pomysłu. Każdy ma prawo zdecydować, czy i kiedy pokaże swoje dzieło innym. Może je podpisać imieniem i nazwiskiem lub pseudonimem. Przypomnij, że warto się dzielić swoją twórczością, ale to nie jest obowiązek. Powiedz, że nikt nie może podpisywać się pod cudzą pracą. Czas: 5 min Metoda: mini­wykład prowadzącego Pomoce: ­ Materiał opracowany na podstawie scenariusza Fundacji Nowoczesna Polska | edukacjamedialna.edu.pl | Ewaluacja Czy po przeprowadzeniu zajęć dzieci: ● rozumieją, kim jest autor? ● wiedzą, jakie mają prawa jako autorzy? ● rozumieją, że należy szanować innych twórców i ich prawa? Opcje dodatkowe Z przyniesionych eksponatów zróbcie dla całej szkoły wystawę, którą będzie można zwiedzić np. w waszej klasie. Zachęć dzieci, żeby podzieliły się swoją twórczością z większą liczbą osób. Informacje Scenariusz: Anna Buchner Konsultacja merytoryczna: Eliza Hetkowska, Dorota Górecka Konsultacja metodyczna: Joanna Góral­Wojtalik Opracowanie fabuły: Robert Ogłodziński we współpracy z Fundacją Highlight/inaczej Materiał opracowany na podstawie scenariusza Fundacji Nowoczesna Polska | edukacjamedialna.edu.pl | Materiały Materiał pomocniczy „Cytaty" Przeczytaj tekst, podkreśl kolorową kredką wszystkie miejsca, gdzie użyto cytatów. Zastanów się, czy znasz autorów i tytuły zacytowanych utworów? „Nazywam się Lisa i mam siedem lat”. Nie, to żart oczywiście. Po prostu lubię książkę, z której pochodzi ten cytat. Naprawdę nazywam się Kaśka. Mieszkam w małej miejscowości, gdzie największą atrakcją jest przejazd superszybkiego nowoczesnego pociągu. Oczywiście nie jedzie on „najpierw powoli, jak żółw ociężale”, ale mknie jak błyskawica, chłopcy starają się mu zrobić zdjęcie, ale to się nigdy nie udaje – za szybko jedzie. Trudno mi usiedzieć w jednym miejscu. Mama mówi o mnie „lecz zamiast trzymać się rzeczki, robiła piesze wycieczki”, bo wciąż gdzieś mnie nosi. Czasem wymyślę sobie jakiś plan, a potem idę naprzód i powtarzam „niebieski kwiat i kolce, niebieski kwiat i kolce” – zupełnie jak osioł z mojego ulubionego filmu. Przez te wycieczki regularnie spóźniam się do domu, a kiedy mama robi mi wymówki, odpowiadam niewinnie: „Wybacz moje złoto, ale wieczór taki piękny, że szedłem piechotą” i mama, rzecz jasna, mięknie. Słowniczek cytat plagiat Czytelnia Czerniawski Piotr, Lipszyc Jarosław, Wilkowski Marcin, Pierwsza pomoc w prawie autorskim, [online], [dostęp: 27.11.2013], dostępny w Internecie: http://prawokultury.pl/publikacje/pierwsza­pomoc/​
. Materiał opracowany na podstawie scenariusza Fundacji Nowoczesna Polska | edukacjamedialna.edu.pl | 

Podobne dokumenty