Wzorce w służbie Jezusa Chrystusa
Transkrypt
Wzorce w służbie Jezusa Chrystusa
TV - Program z 19.08.2012 (Nr. 926) „Wzorce w służbie Jezusa Chrystusa” Pastor Christian Wegert © Kazanie: „A mam nadzieję w Panu Jezusie, że rychło poślę do was Tymoteusza, abym i ja się ucieszył, dowiedziawszy się, co się z wami dzieje. Albowiem nie ma drugiego takiego, który by się tak szczerze troszczył o was; Bo wszyscy inni szukają swego, a nie tego , co jest Chrystusa Jezusa. Gdyż jak dziecię ojcu, tak on ze mną służył ewangelii. Spodziewam się przeto, że poślę go do was zaraz, gdy tylko zobaczę, co ze mną będzie. Pokładam zaś ufność w Panu, że i sam wkrótce do was przyjdę” (Filipian2, 19-24) W liście do Filipian Paweł przekazał kościołowi w Macedonii bardzo osobiste misyjne sprawozdanie. Pisze, jak mimo uwięzienia w Rzymie, rozpowszechniła się Ewangelia. Pozwolił sobie wejrzeć w swe serce, w tym , jak sprawozdaje o swoim dylemacie, mianowicie, że z jednej strony pragnie rozstać się z życiem i być z Chrystusem, lecz z drugiej strony pozostać, żeby Filipianie mieli radość we wspieraniu ( Filipian 1, 25). Od wersetu 27 przerwał swoje sprawozdanie misyjne i zwrócił się do wierzących. Napomniał ich, żeby żyli godnie Ewangelii Chrystusowej. Powinni być wytrwali przed atakami z zewnątrz i zachować jedność. Powiedział im: „Bądźcie jednej myśli, mając tę samą miłość, zgodni, ożywieni jednomyślnością. I nie czyńcie nic z kłótliwością ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie!” Po tych upomnieniach prowadzi potem przed ich oczy, wyróżniający wzór Jezusa Chrystusa, który odsunął własną korzyść na bok, pozostawił u Boga chwałę, stał się człowiekiem i umarł, żeby potem zostać wywyższony. Po tej chwale z pokory Jezusa, Paweł stawia nam przed oczy trzech mężczyzn, którzy w przykładny sposób przyjęli postawę Jezusa. Jednym z nich był on sam, potem stawia Tymoteusza. Wzorce, które troszczą się o dobro innych Z listów Apostoła a także Dziejów Apostolskich wynika, że Paweł miał zespół, który stale tam podróżował. To był czas, kiedy nie było telefonu i internetu. Nie były też wynalezione samochody, samoloty i satelity. Więc, kiedy Paweł chciał nawiązać kontakt z kościołem, wtedy miał młodych mężczyzn, których wysyłał tu i tam. Oni dostarczali wiadomości i listy, zadawali pytania, nauczali i utrzymywali kontakt. Arka TV Gemeinde und Missionswerk ARCHE e.V. Doerriesweg 7 • D-22525 Hamburg (Stellingen) Tel.: +49 (0)40/54 70 50 • Fax: +49 (0)40/54 70 52 99 [email protected] • www.arche-gemeinde.de Bankverbindungen Ev. Darlehensgenossenschaft eG Kiel • Konto-Nr. 113522 • BLZ 210 602 37 Schweiz: Postgiroamt Basel • Konto-Nr. 40-10270-9 Österreich: P.S.K. Österreichische Postsparkasse • Konto-Nr. 7726.796 Strona 2 - TV-Program 926/ „Wzorce w służbie Jezusa Chrystusa” W tym przypadku Paweł chciał jednego z członka zespołu wysłać do Filipii, mianowicie Tymoteusza. I przedstawia go nam takimi słowami: „Nie ma nikogo innego”. Pod jakim względem ? „Kto by mnie rozumiał i naprawdę troszczył się o was” Luter przetłumaczył: „Który by się tak serdecznie troszczył o was” Lub Elberfelder tłumaczył: „Który by się tak szczerze troszczył o was”. „Wszyscy bowiem szukają własnych korzyści a nie tego, co jest Chrystusa Jezusa”. Paweł nie myślał przez to z pewnością, że wszyscy inni chrześcijanie na tym świecie są wyłącznie samolubnymi istotami. On mówi, że w jego otoczeniu tylko jeden wyróżnia się w bardzo nadzwyczajny sposób, jeśli chodzi o troskę o innych. Jest to młody mężczyzna Tymoteusz. On postępował zgodnie z tym, w czym Paweł właśnie przed chwilą napomniał jeszcze Filipian: „Nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie. Niechaj każdy baczy nie tylko na to, co jego lecz i na to , co cudze” (Filipian 2, 2-4). Czy już spotkałeś chrześcijan, którzy postępują w ten sposób? Którzy w większości rozmów zadają pytania. Oni są bardziej zainteresowani tym, żeby wiedzieć jak tobie idzie, zamiast opowiadać, co się dzieje u nich. Ich rozmowa skupia się bardzo bezpośrednio na tobie, twojej rodzinie i duchowej opiece. Nie jest ich sprawą, opowiedzieć, czego oni wszystkiego doświadczyli i przeżyli. W kontekście listu do Filipian nie oznacza to niczego innego, jak iść za przykładem Jezusa Chrystusa. Ponieważ krótko przedtem Jezus jest przedstawiony jako prototyp bezinteresowności i pokory. Mimo, że był Bogiem i cieszył się w niebie chwałą i był w postaci Bożej, nie trzymał się tego mocno jak łupu, „Lecz wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się podobnym ludziom, a okazawszy się z postawy człowiekiem. Uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej”(Filipian 2, 7-8). A Paweł zanim zaintonował ten hymn pochwalny na cześć Jezusa Chrystusa, mówi: „Powinniście być względem siebie takiego usposobienia, jakie było w Chrystusie Jezusie”. Bądźmy szczerzy: większość z nas jest wiele bardziej zainteresowana tym, jakie wrażenie zostawimy na innych. To dotyczy wszystkich dziedzin naszego życia, czy to w akademickim osiągnięciu, czy to w technicznym osiągnięciu, czy umiejętnościach rzemieślniczych i też często w „duchowym sukcesie”. Zbyt mało jesteśmy zainteresowani, aby służyć Jezusowi Chrystusowi i Ewangelii z pełnym zaangażowaniem, poprzez dążenie dla dobra innych. Zamiast tego często znajdujemy się sami w centrum uwagi i robimy reklamę dla własnej rzeczy. Takich przywódców i wzorców nie powinniśmy naśladować, lecz tych, którzy szczerze dbają o problemy innych. Wzorce, które zostały wypróbowane w doświadczeniu Naszych wzorców nie powinniśmy też szukać wśród ludzi z „pionowym startem”, którzy powodują wiele zamętu, ale mają mało substancji. Paweł przedstawia nam zarówno Tymoteusza i Epafrodyta jako ludzi, którzy zostali wypróbowani. „Wszak wiecie, że jest on wypróbowany, gdyż jak dziecię ojcu, tak on ze mną służył ewangelii”(Filipian 2, 2). W starożytnym świecie synowie w większości robili to, co ich ojcowie. Jeśli ojciec był rolnikiem, wtedy syn był rolnikiem. Jeśli ojciec był piekarzem, wtedy syn był piekarzem. Umiejętności przybywało synowi podczas gdy uczył się od ojca. Było coś takiego jak mentalność: ojciec - syn. Paweł pod tym względem uważał Tymoteusza za swojego syna. On nie był rodzonym synem, ale tak jak chłopiec uczył się od swojego ojca; tak Tymoteusz uczył się od Apostoła i służył z nim razem Ewangelii. „Tego Tymoteusza spodziewam się przeto, że poślę go do was zaraz, gdy tylko zobaczę co ze mną będzie. Pokładam zaś ufność w Panu, że i sam wkrótce do was przyjdę”. To tak, jakby powiedział: „Ja go wytrenowałem, ja dałem mu moją pieczątkę. On jest dla mnie jak syn. On mnie naśladuje. I posyłam go do was, jako pierwowzór ode mnie”. Strona 3- TV-Program 926/ „Wzorce w służbie Jezusa Chrystusa” Mamy tu więc mężczyznę jako wzór do naśladowania, który po prosu nie uciekł i nie realizował własnych celów, lecz postawił sam siebie w programie treningowym. Z Pawłem jako mentorem, nie był to łatwy trening. Paweł odłączył się od takich mężczyzn jak Jan, Marek i Barnaba. Ale Tymoteusz spojrzał testowi w oczy, był wykształcony, a teraz jest zalecony przez samego mistrza. Tymoteusz został przetestowany na wiele sposobów w służbie Panu. Jako inicjator z Tesaloniki przeszedł do Berei, Paweł widział, że jest zmuszony do opuszczenia miasta. Sylas i Tymoteusz zostali pozostawieni przez braci, aby tam kontynuować pracę (Dzieje Apostolskie 17, 14). Podobnie było w Dziejach Apostolskich 19, 21-22: „Po tych wydarzeniach postanowił Paweł za sprawą Ducha udać się poprzez Macedonię i Achaję do Jerozolimy. Mówiąc: Potem, gdy tam będę, muszę i Rzym zobaczyć. Wysłał więc do Macedonii dwóch pomocników swoich, Tymoteusza i Erasta, a sam pozostał przez jakiś czas w Azji”. Tymoteusz był wypróbowany w służbie Pana. Potem jest Epafrodyt (Filipian 2, 25). Epafrodyt jest przedstawiony jako : „Moj brat, mój współpracownik, mój współbojownik”. On był posłańcem od Filipian dla Pawła. „Uznałem jednak za rzecz konieczną posłać do was Epafrodyta, brata, współpracownika i współbojownika mego, a waszego wysłannika i sługę w potrzebie mojej”. Paweł nie otrzymał pieniędzy z miasta, za które założył kościół, ale otrzymał pieniądze od kościołów, które dawniej powołał do życia. Filipianie wysyłali dla Pawła i dla jego zespołu pieniądze na finansowanie. Epafrodyt przyszedł, aby go w tym wesprzeć. Jako pomocnik, jako przyjaciel. Potem w wersecie 26 mówi: „Bo zaiste tęsknił do was wszystkich i bardzo się smucił, dlatego że słyszeliście, iż zachorował”. Epafrodyt zachorował. To była choroba, która niemal go zabiła i to w czasie, gdy nie było antybiotyków lub szpitali. I o co martwił się Epafrodyt? On myślał o tym, że w domu w Filipii jego przyjaciele usłyszeli, że choruje. Wiedział, że troszczą się o niego. Epafrodyt myślał o kościele i życzył sobie, żeby mógł im dostarczyć wiadomość, że u niego wszystko w porządku. Wielu z nas raczej zapytałoby się w takich okolicznościach: Czy w ogóle ktoś troszczy się o to, że jestem chory? My toniemy w morzu użalania się nad sobą. Ale Paweł nie uważał tej choroby za drobiazg. Werset 27-28: „Bo rzeczywiście chorował tak, że był bliski śmierci: ale Bóg zmiłował się nad nim, a nie tylko nad nim, lecz i nade mną, abym nie maił smutku za smutkiem. Dlatego tym śpieszniej posyłam go, abyście wy, ujrzawszy go, uradowali się znowu, a ja żebym miał mniej smutku”. Wydaje się, jakby Paweł troszczył się o nie go tak, jakby okradał kościół ze znakomitego lidera i wzorca; jeśli Epafrodyt by u niego zmarł. „Tak więc jestem zadowolony, że mogę wysłać go z powrotem do was. Przyjmijcie go więc w Panu z wielką radością i miejcie takich ludzi w poszanowaniu. Dlatego, że dla sprawy Chrystusowej był bliski śmierci, narażając na niebezpieczeństwo życie, aby wyrównać to, czym wy nie mogliście mi usłużyć” (wersety 29-30). Rozejrzyjmy się. Znajdź ludzi, którzy są wypróbowani. Którzy nie są manipulatorami, cielesnymi, cwaniakami i kontrolerami. Obejrzyj się za tymi, którzy wykazują pewną dojrzałość również pod wpływem obciążenia i ich naśladuj. I bądź sam wzorem przez Bożą łaskę. Amen. *Przekład z języka niemieckiego; kazanie prof. Wolfgang Wegert © z Hamburga (Niemcy) *Uwaga – wszystkie dotychczasowe kazania dostępne są także na stronie internetowej: www.arka-tv.com Teraz możesz zamówić także - bezpłatny Newsletter. Szczegóły dostępne na naszej stronie. Zapraszamy!