Własnoręczne wykonanie instrumentów perkusyjnych
Transkrypt
Własnoręczne wykonanie instrumentów perkusyjnych
JAK WŁASNORĘCZNIE WYKONAĆ INSTRUMENTY PERKUSYJNE – MATERIAŁ POGLĄDOWY phm. Ryszard Maciulewicz Obecnie możemy drobne instrumenty perkusyjne kupić bez żadnego problemu, ale o ileż ciekawiej jest grać na własnoręcznie wykonanym tamburynie, bębenku czy grzechotce. I o ile instrument sklepowy będzie wykonany bardziej profesjonalnie, to ten jest nasz, możemy go wykonać tak jak chcemy, a co więcej, także ozdobić według własnego uznania. Do grupy instrumentów perkusyjnych należą m.in. marakasy i tamburyny. O tym jak je zbudować samemu opiszę i pokażę w dalszej części tego materiału. Grzechotka (przeszkadzajka) Marakasy możemy zastąpić zwykłą puszką po napojach wypełnioną jakimś sypkim materiałem – może to być ryż. Wykonanie jest bardzo proste. Do pustej puszki po napojach wsypujemy ryż, do około ¼ wysokości puszki, wieczko zaklejamy taśmą klejącą i… to już wszystko. Tamburyn Wykonanie tamburynu będzie wymagało więcej materiałów i zajmie nam dużo więcej czasu. Ja użyłem sklejki (wygięcie drewna w warunkach domowych jest raczej niewykonalne) o grubości ok. 5 mm, długości ok. metra i szerokości: do tamburynu: 25 mm, do bębenko-tamburynu: 50 mm. Potrzebne paski możemy wyciąć nożem z większego arkusza sklejki lub kupić gotowe w sklepie stolarskim. 1) Pierwszym naszym zadaniem będzie wygięcie sklejki w obręcz. Do dużego garnka o średnicy ok. 25-30 cm wlewamy wodę i gotujemy ją. Wygięcia dokonujemy w gorącej wodzie. Musimy użyć do tego rękawic kuchennych i szczypiec kątowych. Osoby młodsze powinny tę czynność wykonać pod nadzorem osoby dorosłej. Wkładamy jeden koniec do gotującej się wody i delikatnie wyginamy (zbyt szybkie i mocne wygięcie może spowodować złamanie, lub pęknięcie paska sklejki), następnie w podobny sposób wyginamy drugi koniec, a następnie część po części środek. Za każdym razem wygięty pasek trzymamy w gotującej się wodzie kilka lub nawet kilkanaście minut. Gdy pasek jest już wstępnie wygięty staramy się umieścić go w całości w garnku w gotującej się wodzie i ułożyć go przy ściankach garnka. Dobrze jest, jeśli garnek nie będzie zbyt wysoki, gdyż utrudniło by to nam wyginanie paska. Najlepsza wysokość garnka to 10-15 cm. Pasek trzymamy w wodzie ok. 20 minut. Następnie powtarzamy czynność wyginania w przygotowanym wcześniej garnku o mniejszej średnicy – 15-20 cm. Po ułożeniu pasków w wodzie zostawiamy je w tym garnku z wodą aż do jej wystygnięcia - ok 02 godzin, następnie wylewamy wodę, a paski zostawiamy aż do wyschnięcia wewnątrz garnka. Od dwóch do trzech dni. UWAGA!!! Musimy bardzo uważać, żeby się nie poparzyć, ponadto garnek może się nam zsunąć z kuchenki. Zbyt szybkie i mocne wygięcie może złamać pasek. Zawsze pytajmy rodziców lub dorosłych o zgodę na użycie garnków. Poprośmy ich też o nadzór i pomoc przy tej czynności. 2) Następną czynnością będzie sklejenie wygiętego paska w obręcz. Do sklejenia używamy kleju do drewna, np. Wikol, a do ściśnięcia i utrzymania w wymaganym przez nas kształcie klamerek do bielizny. Standardowa średnica tamburynów wynosi 15-20 cm. Obwód więc od 47 do 65 cm, a więc wszystko co ponad te wymiary będzie klejone. Ołówkiem zaznaczamy miejsce do którego dojdzie koniec paska (wyznaczając naszą średnicę obręczy) i następnie smarujemy obie sklejane części klejem. Po odczekaniu wymaganego w instrukcji użycia kleju czasu ściskamy sklejane części i dociskamy klamerkami do bielizny, jedna obok drugiej w odstępach około 1,5 do 2 cm po obu stronach obręczy i zostawiamy do czasu wyschnięcia kleju. Jeśli po sklejeniu nie na całym obwodzie wyjdą nam dwie warstwy sklejki możemy dokleić następny pasek w terminie późniejszym doklejając go od wewnątrz. Najlepszy efekt będzie, gdy na planowanej rączce będą trzy warstwy, a na pozostałej części dwie warstwy sklejki. Sklejoną obręcz wygładzamy i czyścimy papierem ściernym. 3) Jako blaszek używamy kapsli z butelek po napojach. Wstępnie prostujemy je kombinerkami, lub szczypcami kątowymi a następnie rozprostowujemy małym młoteczkiem na kowadełku lub innym większym młotku. Gumowe naklejki zrywamy, a następnie blaszki doszlifowujemy papierem ściernym. Potrzebujemy po dwie blaszki na jeden otwór. 4) Otwory w których będą blaszki robimy używając wiertarki i wiertła do drewna o średnicy 8mm, oraz wąskiego brzeszczotu lub piły włosowej. Po rozrysowaniu otworów na blaszki – muszą być dłuższe po ok. 0,5 cm z każdej strony od blaszek końce otworów przewiercamy wiertarką a następnie środek wycinamy brzeszczotem lub piłką i wyrównujemy i wygładzamy papierem ściernym. Otwory powinny być umieszczone symetrycznie na środku obręczy. Wyznaczamy środek otworów i cienkim wiertłem (ok. 2mm) przewiercamy poprzecznie otwór pod oś na blaszki. Średnica wiertła powinna być odrobinę mniejsza od osiek, zaś środki blaszek przewiercamy grubszym wiertłem, żeby blaszki luźno chodziły. Jako osiek możemy użyć gwoździków. 5) Następnie tak przygotowaną obręcz wygładzamy i czyścimy papierem ściernym a następnie malujemy według własnego uznania. Do malowania możemy użyć zwykłych farbek lub pisaków. Następną czynnością będzie polakierowanie obręczy lakierem. Możemy użyć bezbarwnego lakieru szybkoschnącego. Po wyschnięciu lakieru możemy powtórzyć lakierowanie. 6) Teraz w przygotowane wcześniej otwory wciskamy osie i wkładamy blaszki. Uważajmy, żeby osie nie wystawały na zewnątrz, możemy je zaklepać, lub wcisnąć odrobinę głębiej. Żeby osie nie wypadały na zewnątrz możemy krawędzie obręczy jeszcze raz polakierować. Jeżeli chcemy wykonać bębenko–tamburyn czynności od 1 do 4 wykonujemy tak samo. Jedyną różnicę stanowi umiejscowienie otworów na blaszki – powinny one być bliżej jednej z krawędzi obręczy, a nie na środku. Następnie wygładzamy i czyścimy obręcz papierem ściernym, a następnie przygotowujemy skórę, dermę lub płótno do naciągnięcia na obręcz. Smarujemy krawędź obręczy klejem stolarskim, następnie przykładamy wybrany materiał i zakładamy na obręcz opaskę zaciskową. Zaciskamy ją przyciskając jednocześnie materiał a następnie dociągamy materiał i zabezpieczamy klamerkami do bielizny. Następnie doklejamy materiał na krawędzi obręczy smarując klej od wewnętrznej strony obręczy. Zostawiamy do wyschnięcia kleju. Uwaga!!! Mokry materiał bardziej się rozciąga, a po wyschnięciu kurczy, co ułatwia nam mocniejsze napięcie materiału – mocniej napięty głośniej brzmi. Po wyschnięciu kleju systematycznie po kawałku odcinamy nadmiar materiału, zostawiając około 1 cm, który smarujemy klejem i dociskamy pineskami jedna obok drugiej. Zostawiamy do wyschnięcia a następnie przecieramy tamburyn papierem ściernym, malujemy i lakierujemy cały nie wyłączając materiału. Powtarzamy punkt 6 z wykonywania tamburynu …. i to już wszystko. Przyjemnego grania!!!! Materiał przygotował Ryszard Maciulewicz phm. Hufiec ZHP Szczecin-Pogodno