Mity i przesądy na temat endometriozy
Transkrypt
Mity i przesądy na temat endometriozy
Mity i przesądy na temat endometriozy Wpisany przez Administrator Poniedziałek, 27 Kwiecień 2009 10:15 - Zmieniony Poniedziałek, 22 Sierpień 2011 17:11 Autor: Ros Wood, Australia Tłum.: DRS Kwestie płci i skomplikowana natura endometriozy doprowadziły do powstania mitów i przesądów na temat tej choroby. Artykuł ten naświetla kilka najbardziej rozpowszechnionych i rzuca trochę światła na ich genezę. Ból w trakcie miesiączki jest normalny „Problemy kobiece” wprawiały w zakłopotanie dziewiętnastowiecznych lekarzy, którzy postrzegali je jako wyznacznik kobiecej niestabilności i delikatnej struktury psychicznej. Mimo, iż w dwudziestym wieku stosunek do kobiet uległ poprawie, niektóre z dawnych przekonań nadal pokutują w podświadomości i wpływają na stosunek środowisk lekarskich do kobiecych skarg, w tym na bóle miesiączkowe. W wyniku tego, kobiety szukające pomocy w złagodzeniu bólu miesiączkowego słyszą, że ich (silne) bóle miesiączkowe są „normalne”, że to „część bycia kobietą” lub, że ból tkwi „tylko w ich głowie”. Innym wmawia się, że mają „niski próg odczuwania bólu” lub że „mają problemy z psychiką”. Wiele kobiet i dziewcząt doświadcza bólu podczas miesiączki. Jednakże silny ból, który zakłóca normalne codzienne funkcjonowanie nie jest czymś normalnym i jest często spowodowany ukrytą przyczyną, taką jak endometrioza. Każda kobieta lub dziewczyna, która odczuwa silne bóle miesiączkowe powinna zostać zbadana w celu określenia przyczyny bólu. // Za młoda na endometriozę Zbyt wielu lekarzy nadal wierzy, że endometrioza jest chorobą rzadką u nastolatek i młodych kobiet. W rezultacie, gdy przychodzą do nich nastolatki i młode kobiety skarżące się na bóle miesiączkowe, bóle podbrzusza i bolesne stosunki, podczas stawiania diagnozy nie biorą oni pod uwagę endometriozy. Niestety, taki pogląd jest spuścizną z ubiegłego wieku. Przed wprowadzeniem laparoskopii w latach 70., endometrioza mogła być zdiagnozowana jedynie podczas laparotomii, poważnego zabiegu chirurgicznego podczas którego wykonuje się 10-15-centymetrowe nacięcie w 1/5 Mity i przesądy na temat endometriozy Wpisany przez Administrator Poniedziałek, 27 Kwiecień 2009 10:15 - Zmieniony Poniedziałek, 22 Sierpień 2011 17:11 podbrzuszu. Wysokie ryzyko i koszty laparotomii sprawiły, że była ona traktowana jako ostateczność u kobiet z najpoważniejszymi objawami, które miały już rodzenie dzieci za sobą. Ponieważ operowano tylko kobiety w wieku od trzydziestu do czterdziestu-paru lat, chorobę odnajdywano tylko u kobiet właśnie w tym przedziale wiekowym. Niemniej jednak, utarło się „przekonanie”, że endometrioza jest chorobą kobiet po trzydziestce. Dopiero w latach 70. i 80. z wprowadzeniem laparoskopii w celu badania kobiet z problemami z płodnością, ginekolodzy zaczęli diagnozować tę chorobę u kobiet przed trzydziestką i tuż po trzydziestce. Jednak nadal uważano takie znaleziska za przypadek. Świadomość, że endometriozę można znaleźć u nastolatek i młodych kobiet pojawiła się w wyniku badań przeprowadzonych przez międzynarodowe grupy wsparcia dla chorych z endometriozą. Grupy ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Australii przeprowadziły badania swoich członkiń w połowie lat 80. Podczas badania pytano kobiety kiedy pojawiły się u nich pierwsze objawy endometriozy i kiedy zostały zdiagnozowane. Badania przeprowadzone przez nasze Stowarzyszenie wykazały, że mimo, że prawie 60% kobiet zostało zdiagnozowanych w wieku 25-35 lat, 43% z nich doświadczyło swoich pierwszych symptomów jako nastolatki. Wyniki naszych badań były podobne do tych przeprowadzonych przez grupy z USA i Wielkiej Brytanii. Na szczęście w latach 90. te wyniki badań przyciągnęły uwagę paru wybitnych ginekologów. Doktor Marc Laufer ze Szpitala Dziecięcego w Bostonie (Children’s Hospital Boston) przeprowadził badania na nastolatkach z chronicznymi bólami podbrzusza. Jedno z badań wykazało, że nastolatki, których przewlekłe bóle podbrzusza nie zmniejszały się po stosowaniu doustnej antykoncepcji hormonalnej i niesterydowych leków przeciwzapalnych, takich jak Ponstan, miały wysoką częstotliwość występowania endometriozy – aż 70%. Podobne badania, obejmujące zdiagnozowane kobiety ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanni, przeprowadził zespół prowadzony przez doktora Davida Barlowa i doktora Stephena Kennedy’ego z Uniwersytetu Oksfordzkiego w Anglii. Badania wykazały, że średni wiek wystąpienia pierwszych objawów to 22 lata, a przedział wiekowy to 10-46 lat. Tak więc nastolatki i młode kobiety po dwudziestce NIE są za młode by cierpieć na endometriozę. Kuracje hormonalne prowadzą do wyleczenia choroby 2/5 Mity i przesądy na temat endometriozy Wpisany przez Administrator Poniedziałek, 27 Kwiecień 2009 10:15 - Zmieniony Poniedziałek, 22 Sierpień 2011 17:11 Przez wiele lat endometriozę „leczyło się” syntetycznymi lekami hormonalnymi, takimi jak pigułki antykoncepcyjne, Provera, Danazol i Zoladex. Jednakże ostatnio staje się coraz bardziej oczywiste, że leczenie hormonalne nie przynosi długoterminowych skutków jeśli chodzi o stan samej choroby. One jedynie tłumią (wyciszają) objawy, ale tylko podczas przyjmowania leków. Jednak gdy działanie leku mija, objawy powracają. Oznacza to, że leczenie hormonalne nie odgrywa roli w leczeniu (pozbywaniu się) endometriozy. Jeśli chcemy ostatecznie pozbyć się choroby, jedyną skuteczną metodą jest zabieg chirurgiczny przeprowadzony przez ginekologa z rozległą wiedzą i doświadczeniem w zakresie specjalistycznych technik stosowanych w przypadku endometriozy. To oznacza również, że leczenie hormonalne nie powinno być stosowane w celu zwiększenia szans kobiet na zajście w ciążę. Nie tylko nie jest ono skuteczne, ale dodatkowo skraca czas, który kobieta ma na poczęcie dziecka, ponieważ w trakcie przyjmowania leków nie ma możliwości zajścia w ciążę. Jeśli jest wymagane leczenie, należy natychmiast poddać pacjentkę zabiegowi chirurgicznemu przeprowadzonemu przez wyspecjalizowanego ginekologa. Ciąża leczy endometriozę Szczęśliwie mit, że ciąża leczy endometriozę jest powoli wykorzeniany. Jednak nie zanika on wystarczająco szybko! Rzeczywistość jest taka, że ciąża – podobnie jak leki hormonalne – zazwyczaj wycisza objawy endometriozy, jednak nie likwiduje samej choroby. Dlatego też objawy zazwyczaj powracają po urodzeniu dziecka. Większość kobiet jest w stanie opóźnić nawrót objawów poprzez karmienie piersią, jednak tylko wtedy gdy karmienie jest wystarczająco częste i intensywne, aby powstrzymać powrót miesiączki. Endometrioza zawsze prowadzi do niepłodności Zbyt wielu kobietom sugeruje się, że posiadanie endometriozy oznacza ostatecznie, że staną się bezpłodne. Stowarzyszenie musi co jakiś czas pocieszać młode kobiety, które usłyszały taką opinię od swojego lekarza. Nastolatkom w wieku 18 lat każe się „poszukać męża i urodzić dzieci tak szybko jak to możliwe, ponieważ jeśli tego nie zrobią, później już im się to nie uda”. 3/5 Mity i przesądy na temat endometriozy Wpisany przez Administrator Poniedziałek, 27 Kwiecień 2009 10:15 - Zmieniony Poniedziałek, 22 Sierpień 2011 17:11 Niestety nie istnieją wiarygodne dane pokazujące ile procent kobiet z endometriozą nie ma problemów z poczęciem dziecka, ile ma problemy, ale ostatecznie zachodzi w ciążę, oraz ilu się to nie udaje. Dlatego też nie ma możliwości wiarygodnego określenia prawdopodobieństwa wystąpienia u tych kobiet problemów z płodnością. Jednakże, generalnie uważa się, że prawdopodobieństwo problemów z niepłodnością wzrasta wraz ze stopniem zaawansowania choroby. Wielu kobietom z endometriozą udaje się zajść w ciążę. Ginekolodzy generalnie uważają, że 60-70% kobiet z endometriozą jest płodnych. Co więcej, twierdzą oni, że około połowy kobiet, które mają trudności z poczęciem zachodzi w końcu w ciążę z lub bez leczenia. Niepłodność jest zazwyczaj efektem endometriozy na jajowodach Coraz częściej w niefachowej literaturze pojawia się stwierdzenie, że zrosty na jajowodach spowodowane endometriozą są powszechną przyczyną niepłodności. Autorzy takich publikacji to zazwyczaj osoby o bardzo niewielkiej wiedzy na ten temat. Podejrzewam, że mylą oni przyczyny niepłodności związane z endometriozą z przyczynami niepłodności wynikającej ze stanów zapalnych miednicy mniejszej. Zapalenie miednicy mniejszej jest infekcją, która uszkadza lub blokuje jajowody (przyp. tłum. powodując ich niedrożność). Wywołuje to niepłodność wynikającą z niemożności przemieszczenia się komórek jajowych i nasienia przez jajowód. Prawda jest taka, że ogniska endometrialne są znajdowane rzadko w jajowodach. Dlatego też, endometrioza zazwyczaj nie powoduje powstawania zrostów na jajowodach lub niepłodności wynikającej z obecności tych zrostów. Mechanizmy niepłodności związanej z endometriozą są nadal w dużej mierze nieznane, pomimo wielu lat badań. Mogą upłynąć lata lub nawet dziesiątki lat, zanim zostanie rozwikłana zagadka niepłodności lub upośledzenia płodności związanej z endometriozą. 4/5 Mity i przesądy na temat endometriozy Wpisany przez Administrator Poniedziałek, 27 Kwiecień 2009 10:15 - Zmieniony Poniedziałek, 22 Sierpień 2011 17:11 Dziękujemy za zgodę na tłumaczenie powyższego artykułu Lone Hummelshoj, redaktorce endometriosis.org. Źródło: http://endometriosis.org/myths.html 5/5