Erasmus Portugal ( Universidade Fernando Pessoa
Transkrypt
Erasmus Portugal ( Universidade Fernando Pessoa
Erasmus Portugal ( Universidade Fernando Pessoa/Porto) Tak naprawdę nie ważne gdzie się wyjeżdża na wymianę… Erasmus wszędzie będzie wielką przygodą i tylko od was samych zależy jak ten czas wykorzystacie i jak go będziecie wspominać. Zainteresowanie kulturą brazylijską, chęć nauki języka portugalskiego jak i doskonalenia języka angielskiego oraz zamiłowanie do wina sprawiły, że wybór miasta był dość prosty – Porto (wystarczy spojrzeć na zdjęcie powyżej by uświadomić sobie, że jest to bajeczne miejsce). W tym drugim co do wielkości mieście Portugalii znajdują się dwie uczelnie partnerskie, dzięki czemu mamy szerokie pole wyboru jeśli chodzi o program studiów. W wyniku wywiadu środowiskowego czyli wysłuchania opinii studentów, którzy uczestniczyli w programie jak i po przeglądzie programu studiów obu uczelni mój wybór padł na Universidade Fernando Pessoa. Jedyne co wystarczy zrobić to wypełnić wniosek, przejść rozmowę kwalifikacyjną i czekać na decyzję komisji. Niestety w moim przypadku traf chciał, że razem ze mną uczelnię tą wybrały jeszcze inne osoby, które uzyskały pierwszeństwo prawa wyjazdu a współpraca z drugą uczelnią partnerską w Porto została zawieszona. Zaproponowano mi w związku z tym inne rozwiązania i dlatego podjąłem decyzję aby starać się o wyjazd w roku następnym. W nowym roku akademickim okazało się, że umowa z Universidade Portucalense została przedłużona i studenci znów mogą ubiegać się o wyjazd na tą właśnie uczelnię a później z przedłużenia wyjazdu zrezygnowali studenci spędzający Erasmusa na UFP. Nie musiałem ponownie przechodzić rozmowy kwalifikacyjnej, wystarczyło skontaktować się z uczelnią partnerską by przesłać im stosowne dokumenty (Leerning Agreement, Transcript of records oraz 2 zdjęcia). W przeciągu kilku dni dostałem odpowiedź z potwierdzeniem iż zostałem przyjęty na semestr letni oraz zaproponowano mi zakwaterowanie w akademiku bądź szukanie mieszkania na własną rękę przesyłając listę mieszkań do wynajęcia. Na początku wybór padł na akademik, jednak poprzez kontakt ze studentami stacjonującymi na semestrze zimowym zmieniłem zdanie i postanowiłem zając ich miejsce w wynajętym niedrogim mieszkaniu blisko uczelni. Mieszkanie w akademiku czy to w wynajętym mieszkaniu ma swoje plusy i minusy tak więc decyzja zależy od własnych upodobań. Na pewno na plus akademika przemawia mieszkanie nad samym oceanem jednak aby dojechać na uczelnię z akademika trzeba poświęcić godzinę czasu. Mieszkanie znajdowało 5 minut drogi od uczelni a jest to jedna z ofert znajdujących się na liście od uczelni. Wynajęcie całego mieszkania to koszt rzędu 450 euro miesięcznie plus media jednak w cenie czynszu zawiera się bezprzewodowy Internet. Właściciel Cesario to były wykładowca UFP, który w razie jakichkolwiek problemów służy pomocą. Dzięki systemowi niedocieplania budynków w Portugalii, warto zaopatrzyć się w ciepłe ciuszki na zimę bo ogrzewanie mieszkania grzejnikami elektrycznymi bywa bardzo kosztowne. W Porto działa duże lotnisko międzynarodowe jednak nie ma możliwości dostać się tam lotem bezpośrednim. Warto zaopatrzyć się w bilety dużo, dużo wcześniej poprzez promocyjne oferty Lufthansy, Swiss bądź Ryanair. Z lotniska łatwo dostać się do centrum ponieważ w Porto dobrze rozwinięta jest sieć metra. Po zameldowaniu się w International Office na uczelni partnerskiej dostaje się papier, dzięki któremu przysługiwać będą ulgi studenckie na komunikację publiczną. Bilet miesięczny na 2 zony to koszt rzędu 20 euro miesięcznie + 5 euro jednorazowo za wyrobienie karty czyli reasumując śmieszne pieniądze jak na nieograniczone korzystanie z komunikacji dziennej, nocnej jak i metra (jednorazowy bilet kosztuje 1 euro). Universidade Fernando Pessoa to jedna z najlepszych uczelni prywatnych w Porto, bardzo nowoczesna, której wszystkie wydziały znajdują się niedaleko Polo Universitario. Każdemu studentowi przypisany jest nr identyfikacyjny aby mógł korzystać z uczelnianej poczty elektronicznej oraz wirtualnego dziekanatu, gdzie zamieszczane są przez wykładowców materiały i pomoce naukowe czy też informacje dla studenta). Pracownicy uczelni są bardzo życzliwi i pomocni i większość z nich w stopniu bardzo dobrym włada angielskim. Zajęcia odbywają się ze studentami portugalskimi bądź też mogą się odbywać indywidualnie, jeśli jako jedyni wybraliśmy dany przedmiot. Jednak spokojnie, ponieważ mamy 2 tygodnie na to aby zapoznać się z przedmiotem i zdecydować czy są potrzebne zmiany w Leerning Agreement. Z zaliczeniem przedmiotu nikt z reguły nie robi dużych problemów co nie znaczy, że nie należy się uczyć, wręcz przeciwnie, na dobre oceny trzeba ciężko zapracować, a nie jest wcale tak łatwo. Warto zapisać się na darmowy kurs języka portugalskiego, który oferuje uczelnia swoim studentom i dzięki któremu można zdobyć 4 punkty ECTS. Wszystkie potrzebne informacje na temat przedmiotów i programu zajęć niektórych przedmiotów znajdziecie na stronie internetowej UFP. Jeśli chodzi o fundusze to stypendium przyznawane przez uczelnię macierzystą nie wystarcza w pełni na wydatki. Porto nie jest najdroższym miastem ale aby przeżyć potrzebne są dodatkowe środki a jeśliby tak wszystko podsumować i zsumować to z własnego doświadczenia wiem, że optymalnie jest przygotować się na wydatek 400-500 euro miesięcznie. W Porto bardzo dobrze działa Erasmus Student Network – organizacja, która zrzesza studentów zagranicznych, organizuje wspólne imprezy integracyjne, szereg wycieczek oraz innych happeningów. Wykupując kartę ESN w cenie 5 euro, można liczyć na darmowe wejścia na imprezy organizowane dla Erasmusów, zniżki na siłownię czy też kurs surfingu oraz co niektórzy szczęściarze otrzymują startery bądź zniżkę na telefon w salonach sieci komórkowych – 30 euro! W mieście każdy znajdzie coś dla siebie. Jako pasjonat Capoeiry, nie miałem problemów ze znalezieniem grupy a szczególnie polecam wszystkim szkołę Yogi, która znajduje się bardzo blisko UFP. W Portugalii co było dla mnie nowością pobierana jest opłata wpisowa, która równa się najczęściej równowartości miesięcznej opłaty za zajęcia. Na pewno nie można ominąć degustacji wina Porto w Gaia, gdzie swoje siedziby mają najlepsi producenci tego trunku na świecie. W czasie karnawału warto wybrać się do niedaleko oddalonego od Porto miasta Ovar gdzie wszyscy hucznie bawią się cała noc w centrum miasta poprzebierani w różne dziwne karnawałowe stroje. Lotnisko w Porto to raj dla wszystkich podróżników, gdyż można dosyć często kupić bilety do Madrytu czy Barcelony za grosze w ofercie Ryanair i zwiedzić tym samym cała Hiszpanie. Z całego wyjazdu mogę żałować jedynie tego, że nie wyjechałem na dwa a jedynie na jeden semestr, co próbował mi przekazać mój koordynator i na co ja wszystkich namawiam. Tym samym należą się serdeczne podziękowania Pani dr Matyldzie Bojar za wsparcie i pomoc, której udziela studentom w sprawach dotyczących wyjazdu. Koniec i bomba, kto czytał ten trąba…