Ks. dr hab. Józef Wroceński, prof. UKSW Wydział Prawa
Transkrypt
Ks. dr hab. Józef Wroceński, prof. UKSW Wydział Prawa
Ks. dr hab. Józef Wroceński, prof. UKSW Wydział Prawa Kanonicznego Recenzja rozprawy habilitacyjnej i dorobku naukowego ks. dr Jarosława Sokołowskiego Wykonując uchwałę Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów z dnia 3 czerwca 2014 r., przedstawiam recenzję rozprawy habilitacyjnej ks. dr Jarosława Sokołowskiego zatytułowaną Urząd biskupa pomocniczego w prawie powszechnym Kościoła łacińskiego. Studium historyczno-prawne, Warszawa 2014, ss. 280 oraz jego dorobku naukowego. I. Życiorys naukowy Habilitanta Ks. dr Jarosław Sokołowski urodził się 27 marca 1963 r. w Grajewie. Do szkoły podstawowej i liceum uczęszczał w Goniądzu. Po uzyskaniu świadectwa dojrzałości 1982 r. podjął studia filozoficzno-teologiczne w Wyższym Seminarium Duchownym w Łomży, które ukończył w 1988 r., przyjmując święcenia kapłańskie. W tym samy roku został skierowany przez Biskupa Łomżyńskiego na studia specjalistyczne z zakresu prawa kanonicznego na Uniwersytet św. Tomasza z Akwinu - Angełicum w Rzymie, które ukończył w 1990 r. uzyskując dyplom licencjata (magistra) na podstawie pracy pt. Le sanzioni penałi in legislazione giuridica. Na tymże uniwersytecie rozpoczął studia doktoranckie, które ukończył w 1994 r. uzyskując stopień doktora prawa kanonicznego na podstawie rozprawy: La scuola e 1'insegnamento dełła religione in Polonia negli anni 1918-1939 secondo gli atti giuridici ecclesiastici e statali. Analisi stolico-giuridica. Dyplom doktora prawa kanonicznego został nostryfikowany w 2000 r. na podstawie uchwały Rady Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W 1995 r. został mianowany wykładowcą prawa kanonicznego w Wyższym 1 Seminarium Duchownym w Łomży oraz podjął inne obowiązki i zadania w swojej diecezji, m.in. redaktora tygodnika diecezji łomżyńskiej: Głos Katolicki, sędziego Sądu Biskupiego w Łomży, wykładowcy teologii misji w Kolegium Teologicznym w Łomży, obrońcy węzła małżeńskiego, korespondenta diecezjalnego radia oraz wikariusza parafialnego. W 1999 r. otrzymał nominację na Asystenta Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej i sekretarza Rady Naukowej i Redakcji serii wydawniczej Episteme, a od 2010 r jest jej redaktorem naczelnym. Od 2002 r. jest członkiem Rady Kapłańskiej diecezji łomżyńskiej. W tym samym roku został zatrudniony na etacie adiunkta na Wydziale Prawa Kanonicznego UKSW, gdzie w latach 2004-2008 pełnił funkcję sekretarza Rady Wydziału i przedstawiciela pracowników młodszych w Radzie Wydziału. Od 2008 r. nadal był członkiem Rady Wydziału i pełnił funkcję pełnomocnika Dziekana ds. praktyk studenckich. Prowadził wykłady i ćwiczenia z wielu przedmiotów prawa kanonicznego. II. Rozprawa habilitacyjna 1. Tytuł rozprawy i problem badawczy Habilitant, jako pracę habilitacyjną przedstawił monografię pt. Urząd biskupa pomocniczego w prawie powszechnym Kościoła łacińskiego. Studium historycznoprawne, Warszawa 2014, s. 280. N a wstępie oceny wyżej wskazanego dzieła pragnę podkreślić, że podjęta przez Autora problematyka ma charakter nowatorski, bowiem w polskiej literaturze kanonistycznej nie znajdujemy tego typu opracowania monograficznego. Należy jednak dodać, że poszczególne wątki badawcze prezentowane w tym studium były już podejmowane przez kanonistów w różnego rodzaju opracowaniach. Temat pracy, uwzględniając zamierzenie Autora, co do zakresu badań kwalifikuje się na temat rozprawy habilitacyjnej. Podział pracy na rozdziały i mniejsze jednostki tematyczne nie budzi większych zastrzeżeń. Rozprawa wpisuje się w powiększające się ostatnimi laty zainteresowanie pozycją biskupa w Kościele. Łączy się to ściśle z nauką Soboru Watykańskiego II, który przedstawiając sprawę hierarchicznego ustroju Kościoła, nie mógł przejść obojętnie obok wyżej wspomnianego zagadnienia. Stąd też Sobór w swym podstawowym dokumencie, mianowicie Konstytucji dogmatycznej o Kościele Lumen gentium, zwłaszcza w 2 trzecim rozdziale o hierarchicznym ustroju Kościoła, a w szczególności o episkopacie, obszernie naświetla zagadnienie biskupstwa we wspólnocie kościelnej. Ponadto owocem prac soborowych jest specjalny dokument poświęcony pasterskim zadaniom biskupów w Kościele Christus Dominus. W przytoczonych dokumentach Sobór podkreśla i przypomina, że biskupi są przełożonymi Ludu Bożego, którym kierują. To odpowiedzialne zadanie wymaga od nich otwarcia się na każdego człowieka. W tym kontekście wszyscy biskupi są przede wszystkim definiowani, jako ci, którzy z postanowienia Bożego są następcami Apostołów i przez Ducha Świętego, który został im dany, ustanawiani są pasterzami w Kościele. Pasterski urząd biskupów obejmuje posługę nauczania, uświęcania i rządzenia, która ma na celu przybliżanie i udostępnianie wiernym tajemnicy zbawczej Jezusa Chrystusa. Sakra biskupia daje pełnię kapłaństwa i jest źródłem odpowiedzialności za wspólnotę całego Kościoła. Wyżej wymienione trzy funkcje, które są zarazem zadaniami każdego biskupa, mogą być wykonywane tylko w hierarchicznej wspólnocie z Głową Kolegium Biskupów i jego członkami. Szczególne zadania apostolskie mają biskupi diecezjalni, którym zostaje powierzony zarząd realnie istniejącej diecezji, czy innego Kościoła partykularnego, ale też biskupi tytularni zwłaszcza biskupi koadiutorzy i biskupi pomocniczy, równi w godności z biskupami diecezjalnymi, powinni być wyposażeni w odpowiednią władzę, tak jednak, aby zachować nienaruszalność jednolitego zarządu diecezją. Wiąże się z tym szereg problemów natury prawnej, tak w aspekcie historycznym, jak i w aktualnym porządku prawnym, które podejmuje w swojej dysertacji ks. dr J. Sokołowski. Doszukuje się, więc genezy historycznej urzędu biskupa pomocniczego oraz poddaje analizie obowiązujące przepisy określające jego status w Kościele łacińskim. Autor doszukując się początków urzędu biskupa pomocniczego, słusznie przywołuje różne tezy. Dyskusyjna jest jednak teza, że powstanie urzędu biskupa pomocniczego związane jest z osobą archidiakona (s. 11) lub z tzw. chorepiscopi (biskupi wiejscy). Dawny urząd archidiakona, który stał na czele archidiakonatu, na które dawne diecezje były podzielone, jest raczej, zgodnie z opinią większości autorów, prototypem urzędu wikariusza generalnego lub wikariusza biskupiego. Początki urzędu biskupa pomocniczego, moim zdaniem, należy raczej wiązać z pojawieniem się w Kościele biskupów tytularnych. Od początku istnienia Kościoła było rzeczą oczywistą, że biskupi, będąc następcami Apostołów, pełnią w nim pierwszorzędną rolę, jako pasterze Kościołów partykularnych. Stąd też w każdej 3 diecezji był jeden biskup. Z biegiem lat, w VII i VIII wieku, na skutek utraty przez chrześcijaństwo na Wschodzie, w Afryce Północnej i w Hiszpanii dużych terytoriów na rzecz islamu, pojawiła się kwestia biskupów tytularnych. Wielu, bowiem biskupów diecezjalnych na skutek najazdu muzułmanów opuściło swoje diecezje przenosząc się do innych krajów chrześcijańskich, gdzie diecezje były obsadzone. Chodziło, więc o tych biskupów, którzy w nowym miejscu nie byli pełnoprawnymi pasterzami diecezji. Pełnili, więc oni funkcje pomocnicze. Wyświęcano ich na opuszczone diecezje i kierowano do pracy apostolskiej, jako pomocników biskupów diecezjalnych. Nazywano ich episcopi in partibus infidelium, z myślą, że w przyszłości będą mogli powrócić do swoich diecezji. Pod koniec wieku XIX było już pewne, że powrót jest niemożliwy, stąd też zaczęto ich nazywać biskupami pomocniczymi. Autor o tym wspomina w swojej pracy (s. 65) nie wiąże jednak opisanej sytuacji z początkami urzędu biskupa pomocniczego. Natomiast biskupi nazywani: chorepiscopi, czyli biskupi wiejscy zarządzali wsiami lub podmiejskimi osiedlami. Mieli oni święcenia takie same jak biskupi miejscy, czyli byli prawowitymi następcami Apostołów. Nie pełnili oni funkcji pomocniczych względem biskupów miejskich, niemniej od początku pojawiły się tendencje do ograniczania ich jurysdykcji, poddania ich personalnie biskupom miejskim, a nawet do całkowitej likwidacji tego urzędu. Uważano go za zbyteczny. W kontekście współczesnej terminologii dyskusyjna jest też opinia Autora, że biskup pomocniczy był początkowo biskupem rezydencjalnym, który był odsunięty od swojej diecezji i oddawał się do pomocy biskupowi tytularnemu, na którego terenie przebywał (s. 12). 2. Struktura i treść rozprawy Na treść pracy składa się wykaz ważniejszych skrótów, spis treści, wstęp, cztery rozdziały, zakończenie, bibliografia, streszczenie i spis treści w języku angielskim. Konstrukcję pracy należy ocenić pozytywnie, chociaż zauważa się brak proporcjonalności objętościowej poszczególnych rozdziałów. Autor ponadto nie zdecydował się na podniesienie waloru poznawczego swego studium poprzez wprowadzenia i podsumowania do poszczególnych rozdziałów. Z pewnością ułatwiłoby to czytelnikowi śledzenie logiki jego wywodów. Podobnie skromne 4 przypisy nie dokumentują prowadzonego dyskursu i nie uzupełniają toku narracji, bowiem nie zawierają koniecznych wyjaśnień, ani samodzielnych sądów czy ocen. W dość krótkim wstępie (9-13) Autor wprowadza w tematykę swojej pracy i uzasadnia jej cel, stwierdzając, że celem nadrzędnym ,je st zwrócenie uwagi na problem urzędu biskupa pomocniczego w Kościele Powszechnym” (s. 10). Nie wyjaśnia jednak na czym ten problem polega, wskazując jedynie, że jest to „dość skomplikowany aspekt hierarchii władzy kościelnej” (s.10). Należy zauważyć, że cel pracy został określony w sposób bardzo ogólny. Podobnie prezentacja źródeł i literatury jest bardzo skromna. Autor we wstępie nie wymienia żadnej pozycji bibliograficznej, znaczącej dla jego pracy. Wskazuje jedynie grupy dokumentów, „które okazały się pomocne w tworzeniu pracy” (s. 13). Prezentacja konstrukcji pracy jest również bardzo pobieżna. Autor nie wskazuje też zawartości poszczególnych rozdziałów, a jedynie ogólnie w jednym akapicie opisuje, jakie zagadnienie będą przedmiotem analizy naukowej. Ponadto nie wymienia, zastosowanej w pracy metody badawczej. Można jedynie z podtytułu rozprawy (Studium historyczno-prawne) domyślać się, że stosował on metodę historyczną i prawną. Oceniając konstrukcję wstępu należy stwierdzić, że został on zredagowany w sposób mało precyzyjny i cechuje się pewnymi niedociągnięciami, chociaż zawiera konieczne elementy metodologiczne. Rozdział I rozprawy, najobszerniejszy (s. 15-128), ogólnie traktujący o urzędach biskupich w Kościele powszechnym w aspekcie teoretyczno-historycznym, ma w zamyśle Autora być wstępem do dalszych analiz podjętych w następnych rozdziałach. Nie ma on jednak jednolitej spójności, bowiem przepisy i dane historyczne są wymieszane z przepisami współczesnymi. Autor najpierw omawia instytucję urzędu biskupa w ujęciu historycznym. Słusznie odwołuje się do źródeł biblijnych i patrystycznych, ale ich bezpośrednio nie cytuje, zadawala się opisami zaczerpniętymi ze współczesnych dokumentów, np. Dyrektoriów Ecclesiae Imago i Apostolorum Successores lub pochodzącymi od innych autorów. Szeroko opisuje koncyliaryzm, zasadę kolegialności, czy też kwestię sprawowania władzy najwyższej w Kościele, które to zagadnienia, jak się wydaje nie dotyczą bezpośrednio omawianej problematyki. Nie wspomina zaś ani słowem o historii urzędu biskupa pomocniczego. Przy okazji wymienia w tekście pracy autorów, których nie cytuje w przypisach. Wymienia ich natomiast w bibliografii. O ile w pierwszym punkcie tegoż rozdziału Autor odwołuje się do danych historycznych to w następnych, mówiąc o pojęciu 5 urzędu biskupiego, o sposobie powoływania biskupów, czy tez o podziale biskupów, analizuje współczesne dokumenty i przepisy, zwłaszcza Soboru Watykańskiego II i obowiązującego Kodeksu Prawa Kanonicznego. Podział biskupów ich zadania i wykonywane obowiązki, co jest treścią punktu czwartego posiada raczej charakter podręcznikowy i niewiele ma wspólnego z naukowymi analizami. Z kolei w ostatnim, bardzo obszernym punkcie (48 stron) mówiąc o nominacjach biskupów w przeszłości znów poddaje analizie dane historyczne. W opisie historycznym odwołując się do wydarzeń i dokumentów, a nawet cytując ich postanowienia nie ujawnia w przypisach miejsca ich promulgacji. Należy przypuszczać, że są przytaczane za innymi autorami, których również nie wymienia. Punkt ten, chociaż z nazwy powinien być historycznym opisem zawiera fragmenty opisujące współczesną procedurę nominacji biskupów i kończy się analizą dokumentów Soboru Watykańskiego II dotyczących pojęcia urzędu biskupiego i ustanawiania biskupów. W rozdziale II (s. 129-164) Autor omawia pozycję biskupów pomocniczych w Kościele powszechnym. W punkcie pierwszym tegoż rozdziału analizuje pojęcie, podział i genezę instytucji. Należy się domyślać, że pod pojęciem „instytucji” Autor ma na uwadze urząd biskupa pomocniczego. W tym punkcie również brakuje jednolitego i logicznego opisu, a przepisy dawnego prawa m ieszają się ze współczesnymi. Czas przeszły opisu miesza się z czasem teraźniejszym. Ponadto Autor przytacza konkretne kanony (s. 133 i 134) i nie podaje, z jakiego Kodeksu one pochodzą. Można jedynie się domyślać. Następnie przechodzi do omówienia pozycji prawnej biskupów pomocniczych stwierdzając, że „istnieje problem z interpretacją prawnej pozycji instytucji biskupów pomocniczych, poniew aż...jest on problemem nierozwiązanym od strony teologicznej” (s. 140) oraz „biskup pomocniczy, teoretycznie rzecz ujmując, jest poniekąd czymś absurdalnym, ponieważ narusza w samej swej istocie znaczenie i sens urzędu biskupa...” (s. 141). Jednakże nieco dalej sygnalizuje, że mamy do odnotowania ważne naświetlenia doktrynalne wypływające z nauki ostatniego Soboru na temat sakry biskupiej, które m ają praktyczny wydźwięk w odniesieniu do wszystkich biskupów (s. 144). Trochę dziwi fakt, że Autor, w opisie pozycji prawnej biskupów pomocniczych, przytacza w tym miejscu postanowienia poprzedniego Kodeksu, a pomija milczeniem przepisy obecnego Kodeksu. W dalszej części tegoż rozdziału omawia kwestię ustanawiania biskupów pomocniczych oraz ich prawa i obowiązki. Zdziwienie budzi twierdzenie Autora, że „biskup koadiutor ...., winien być zawsze ustanowiony przez biskupa diecezjalnego biskupem 6 pomocniczym” (s. 151), chociaż wcześniej cytując właściwy kanon omawia kompetencje papieskie w tej materii (s. 149). Ciekawym natomiast jest opis relacji i współpracy pomiędzy biskupem pomocniczym a biskupem diecezjalnym. W ostatnim punkcie tegoż rozdziału zatytułowanym „ustanie urzędu biskupa pomocniczego” Autor tylko fragmentarycznie odnosi się do tematu, a w zasadzie opisuje kwestię pozycji biskupa pomocniczego i charakteru jego władzy w sytuacji sede vacante. Z kolei rozdział III (s. 165-189) został poświęcony omówieniu kwalifikacji wymaganych od kandydata na urząd biskupa pomocniczego. W pierwszym punkcie Autor omawia wiek biskupa pomocniczego i twierdzi, że prawodawca wymaga ukończenia 30 lat życia (s. 165), co nie jest prawdą, bowiem zgodnie z prawem wymagane jest ukończenie 35 lat (kan. 378 § 1, 3°). Wiek 30 lat wymagany jest od kandydata na urząd wikariusza generalnego lub biskupiego (kan. 478 § 1). Chociaż na stronie 184 podaje właściwy wiek. Ponadto autorem dyrektorium Apostolorum Successores nie jest Kongregacja Duchowieństwa, jak pisze Autor, a Kongregacja Biskupów (s. 166). Taka zamiana widoczna jest również na stronie 182. Podobnie w punkcie drugim trwanie we wspólnocie Kościoła nie jest formalnym wymogiem do biskupstwa, bowiem prawodawca nie wymienia go w kan. 378, ale jest ono istotnym elementem wykonywania posługi biskupiej, co zresztą Autor sam uzasadnia w swoich rozważaniach. Kolejnym przymiotem kandydata na urząd biskupa w tym także pomocniczego są święcenia kapłańskie. Kandydat powinien je posiadać przynajmniej od pięciu lat. I nie jest to wcale pierwszorzędny wymóg, jak twierdzi Autor (s. 176), bowiem prawodawca kodeksowy wymienia święcenia na czwartym miejscu wśród koniecznych przymiotów. W tym punkcie zabrakło również myśli przewodniej, bowiem opis jest nieco chaotyczny. Za całkowicie zbyteczny uważam opis obrzędu udzielania świeceń diakonatu i prezbiteratu wraz z przytaczaniem odpowiednich modlitw konsekracyjnych. W dalszej części tegoż rozdziału jest mowa o wykształceniu biskupa pomocniczego, chyba raczej, zgodnie z tytułem rozdziału, kandydata do tego urzędu. Należy zauważyć, że w tym miejscu opis Autora również odbiega od postanowień prawodawcy. Pisze on, bowiem, że priorytetem jest posiadanie doktoratu lub licencjatu z prawa kanonicznego, a dopiero na drugim miejscu doktorat lub licencjat z teologii (s. 179), tymczasem prawodawca na pierwszym miejscu wymienia doktorat lub przynajmniej licencjat z Pisma świętego, teologii lub prawa kanonicznego (kan. 378 § 1, 5°), ale na stronie 184 podaje właściwą kolejność. W punkcie czwartym Autor wskazuje przymioty osobiste 7 biskupa pomocniczego i tutaj również należy mieć na uwadze kandydata do urzędu. Wymienia on kilka przymiotów, których nie wymienia prawodawca, takie jak: zdrowa nauka, prawość, biegłość, nadając im swoistą interpretację. Trudno też zgodzić się z opinią Autora, że biskup pomocniczy jest pasterzem powierzonego sobie ludu lub też mocą swojej władzy ma prawo i obowiązek stanowienia praw dla swych wiernych, sprawowania sądów (s. 186). To charakteryzuje biskupa diecezjalnego, nie zaś biskupa pomocniczego. Wreszcie w punkcie szóstym Autor wskazuje osoby niezdatne do objęcia urzędu, twierdząc, że prawodawca kościelny wyróżnia je w sposób negatywny (s. 178). Nie można się z nim zgodzić, gdy pisze, że prawodawca kościelny w kan. 378 § 2 (chyba w kan. 478 § 2) stwierdza wyraźnie, że biskup diecezjalny nie może powierzyć urzędu biskupa pomocniczego swoim krewnym (s. 188). To nie biskup diecezjalny powierza urząd biskupa pomocniczego, tylko Biskup Rzymski. Biskup diecezjalny powierza natomiast biskupowi pomocniczemu urząd wikariusza generalnego lub biskupiego. Wreszcie rozdział czwarty (s. 191-244) został zatytułowany: Natura władzy zwyczajnej biskupa pomocniczego i wynikające z niej kompetencje, w którym Autor poddaje analizie kompetencje wynikające z władzy związanej z urzędem. Słusznie zauważa w pierwszym punkcie tego rozdziału, że jest to władza zwyczajna zastępcza, ale dotyczy to sytuacji, gdy biskup pomocniczy sprawuje urząd wikariusza generalnego lub biskupiego. Autor w tym rozdziale zresztą często utożsamia kompetencje wikariusza generalnego i biskupiego z kompetencjami biskupa pomocniczego, a nawet wprost pisze: „W kan. 475-481 KPK 1983 roku dotyczących władzy biskupa pomocniczego...(s. 235). Są to kanony, które określają urząd wikariusza generalnego i biskupiego. Ponadto przecież te dwa urzędy mogą być wykonywane także przez prezbiterów, niekoniecznie przez biskupów pomocniczych. Rodzi się, więc pytanie, jak ą władzę posiada biskup pomocniczy, gdy nie piastuje urzędu wikariusza generalnego lub biskupiego? Jaka władza jest związana tylko z urzędem biskupa pomocniczego? Wprawdzie prawodawca nakazuje, aby biskup diecezjalny mianował biskupa pomocniczego wikariuszem generalnym lub biskupim, ale czy chodzi tu li tylko o wzmocnienie władzy biskupa pomocniczego, czy też inne racje są podstawą tego nakazu. Ciekawa jest też pozycja biskupa pomocniczego podczas wakatu stolicy biskupiej, kiedy on traci urząd wikariusza generalnego lub biskupiego, ale zachowuje władzę. Jaka jest natura tej władzy? Ponadto należałoby też uwzględnić zagadnienie władzy biskupa pomocniczego, jako członka Kolegium 8 Biskupów, kiedy uczestniczy on w wykonywaniu najwyższej władzy rządzenia, w tym ustawodawczej w Kościele. N a te i inne pytania nie znajdujemy odpowiedzi w tym rozdziale. Autor często natomiast w sposób podręcznikowy, na podstawie Kodeksu, wylicza szczegółowe kompetencje biskupa pomocniczego lub brak kompetencji w konkretnych sprawach. Ciekawe natomiast wydają się rozważania w punkcie drugim i kolejnych, gdzie Autor omawia kompetencje biskupa pomocniczego, jako ordynariusza zwłaszcza ordynariusza miejsca oraz kompetencje na podstawie specjalnego zlecenia, a także w zakresie dekretów ogólnych i stanowienia konkretnych aktów administracyjnych. W ostatnim punkcie tego rozdziału Autor podejmuje zagadnienie: biskup pomocniczy, jako organ kościelnej władzy administracyjnej. Należy wreszcie Autora za coś pochwalić, w tym przypadku za rozważania dotyczące władzy wykonawczej i administracyjnej. W zakończeniu Autor ponownie podejmuje rozważania na temat pozycji biskupów w Kościele w oparciu o dokumenty Soboru Watykańskiego II i chociaż w pracy krytycznie wypowiadał się na temat pozycji biskupa pomocniczego, to jednak nie sformułował żadnych postulatów de lege ferenda w tej materii. Zakończenie jest raczej słabym podsumowaniem przeprowadzonych badań na temat urzędu biskupa pomocniczego. Wydaje się jednak, że jest ono do przyjęcia. 3. Wykorzystanie źródeł i literatury Jak już wspomniano wyżej temat pracy kwalifikuje się jako przedmiot rozprawy habilitacyjnej. Monografia została oparta na wystarczającej bazie materiałowej. Z oczywistych względów, w zakresie materiału normatywnego podstawową jej kanwę stanowią akty prawa kanonicznego na czele z obowiązującym i poprzednim Kodeksem Prawa Kanonicznego. Szereg pozycji zaliczonych do tej kategorii stanowią dokumenty o charakterze doktrynalno-prawnym, jak np. dokumenty Soborów, zwłaszcza Soboru Watykańskiego II, dokumenty nauczania papieskiego i dykasterii Kurii Rzymskiej. Należy zauważyć, że Autor w wykazie bibliografii zastosował nieco dziwną technikę opisu niektórych dokumentów, bowiem podaje je w języku oryginalnym i to jest właściwa metoda, ale też te same dokumenty odrębnie wymienia w języku polskim. W wykazie natomiast literatury przedmiotu i pomocniczej zauważa się brak pozycji obcojęzycznych. Autor posługuje się językiem włoskim, a więc język nie stanowił przeszkody, a w tym właśnie języku mamy dużo 9 literatury dotyczącej omawianej problematyki. Ponadto pominął niektóre znaczące opracowania polskich autorów, np. E. Sztafrowski, Biskupi koadiutorzy i pomocniczy, Prawo Kanoniczne 22(1979) nr 3-4, s. 55-79; R. Sobański, Coadjutor and Auxiliary Bishops, w: Exegetical on the Code o f Canon Law, Montreal 2005, 1, s. 860-881; E. Przekop, Biskup pomocniczy, w: Encyklopedia Katolicka, t. II, Lublin 1985, kol. 614. 4. Ocena formalna rozprawy Konstrukcja pracy nie budzi zastrzeżeń. Tytuły rozdziałów i ich punktów są właściwie sformułowane i odpowiada im treść w nich zawarta. Przypisy, te pod tekstem, jak i w tekście pracy zostały poprawnie wykonane. Niemniej jednak wiele pozycji z wykazu bibliograficznego nie zostało umieszczonych w przypisach, trudno, więc coś powiedzieć na temat ich wykorzystania. Zdarza się, że nawet przytaczane w tekście pracy dosłownie fragmenty dokumentów czy opracowań autorów nie są bliżej opisane w przypisach. Zasadniczo język rozprawy jest poprawny. Zauważono sporadyczne niedociągnięcia stylistyczne, jak np. „...w yznaczenia mu w ładzy...” (s. 10); „W świetle tego nauczania potwierdzonego przez kanony Kodeksu prawa kościelnego...” (s. 75); „...spraw ę dożywocia biskupa w diecezji...” (s. 141); „...pism a papieskiego, przez które został ustanow iony...” (s.154); „...prawodawca kanoniczny...(s. 224). 4. Ocena końcowa rozprawy Każde dzieło ludzkie jest w pewnym stopniu dziełem niedoskonałym, które zawsze można poprawić. Stąd też i rozprawa habilitacyjna ks. dra Jarosława Sokołowskiego jest takim dziełem. Uwagi podniesione w recenzji tego dowodzą. Pewne uchybienia metodologiczne można tłumaczyć tym, że Habilitant studia specjalistyczne z prawa kanonicznego (magisterium-licencjat, doktorat) odbył w Rzymie na papieskim uniwersytecie Angelicum. Jego praca jednak w literaturze polskiej jest nowym, o takim zasięgu tematycznym opracowaniem monograficznym. Podsumowując walory pracy i uwzględniając kwestie dyskusyjne czy też pewne braki można stwierdzić, że spełnia ona w stopniu dostatecznym wymogi stawiane rozprawom habilitacyjnym. 10 III. Inne publikacje Oprócz rozprawy habilitacyjnej Habilitant przedstawił do oceny 2 pozycje książkowe własnego autorstwa, 14 książek zredagowanych osobiście, 8 książek współredagowanych, 15 artykułów naukowych, 9 recenzji, 13 sprawozdań, 14 krótkich opracowań będących słowem wstępnym lub słowem od redakcji w redagowanych książkach. W sumie 75 pozycji wydanych w serii wydawniczej Episteme, której obecnie jest redaktorem naczelnym, w liczących się krajowych periodykach, zwłaszcza „Prawo Kanoniczne”, „Studia nad Rodziną” i „Studia Teologiczne”, a także w księgach pamiątkowych czy jubileuszowych. Badania ks. dra J. Sokołowskiego stanowią szerokie spektrum jego zainteresowań i wskazują na jego biegłość w poruszaniu się na polu naukowym. Oczywiście nie wszystkie publikacje mają tę samą wartość naukową. Na czoło jego zainteresowań naukowych wysuwa się problematyka związana z ustrojem Kościoła, prawem małżeńskim i rodziną oraz z sądownictwem kościelnym i ogólnie pojętą kanonistyką. Szczególnie warto zwrócić uwagę na opracowanie monograficzne pt. Parafia Osowiec w środowisku społecznym i przyrodniczym, Warszawa-Łomża 2012, w której Autor porusza kwestię powiązania struktur kościelnych ze środowiskiem społecznym wiernych, a nawet z otaczającą przyrodą, która jest przecież jednym z dowodów na istnienie Boga. W tym kręgu zainteresowań mieści się również opracowanie pt. Uwarunkowania historyczno-prawne i ich wpływ na strukturą organizacyjną parafii Osowiec w diecezji łomżyńskiej, w: Kapłan i Rektor UKSW Ks. Stanisław Dziekoński, Episteme 106, red J. Sokołowski, Warszawa-Łomża 2012, s. 373-390. Prawa małżeńskiego i rodziny dotyczą artykuły, w których poruszane są aktualne zagadnienia: Kościół katolicki wobec rozwodu cywilnego, Studia Ełckie 15(2013), nr 4, s. 515-536; Zagadnienie małżeństw mieszanych - aspekt ekumenizmu różnych wyznań na podstawie K PK 1983, Studia Teologiczne Białystok Drohiczyn Łomża 31(2013), s. 347-371; Instytucja rodziny w prawie kanonicznym, Studia nad Rodziną 32(2013) 1, 291-313; Posiadanie wiedzy przez narzeczonych niezbędnej do ważności zawarcia małżeństwa, Studia nad Rodziną 33(2013) 2, s. 288-310. Z zakresu zagadnień dotyczących sądownictwa kościelnego należy odnotować artykuły: Sprawy o stwierdzenie nieważności małżeństwa z udziałem biegłych, Prawo Kanoniczne 56(2013) nr 4, s. 101-115; Struktura organizacyjna Sądu Biskupiego Diecezji Ełckiej w latach 1992-2004, Prawo 11 Kanoniczne 48(2005) nr 1-2, s. 135-155; Choroba alkoholowa i je j wpływ na stwierdzenie nieważności małżeństwa, Łódzkie Studia Teologiczne 22(2013), s. 159173; Sposoby powoływania biegłego do udziału w procesie kanonicznym, Studia Teologiczne Białystok Drohiczyn Łomża 30(2012), s. 339-355. Do ogólnych zagadnień kanonistyki należy zaliczyć artykuły: Błogosławiony Papież Jan Paweł II Wielki - 1.05.2011, w: Błogosławiony Jan Paweł II Wielki, Episteme 105, red. J. Sokołowski, Warszawa-Łomża 2012, s. 17-91; Spis artykułów zamieszczonych w Episteme na temat Papieża Jana Pawła II, w: Błogosławiony Jan Paweł II Wielki, Episteme 105, red. J. Sokołowski, Warszawa-Łomża 2012, s. 271-280; Wykłady z prawa kanonicznego, w: Księga Jubileuszowa Wyższego Seminarium Duchownego w Łomży (1919-2000), red. J. Sokołowski, Łomża 2000, s. 111-116; Nauka w Wyższym Seminarium Duchownym w Łomży, w: Księga Jubileuszowa Wyższego Seminarium Duchownego w Łomży (1919-2000), red. J. Sokołowski, Łomża 2000, s. 73-178; Wspomnienia o zmarłych Rektorach i Profesorach Wyższego Seminarium Duchownego w Łomży, w: Księga Jubileuszowa Wyższego Seminarium Duchownego w Łomży (1919-2000), red. J. Sokołowski, Łomża 2000, s. 235-304. Przedłożone do recenzji opublikowane artykuły są opracowaniami naukowymi, należycie udokumentowanymi. Niektóre z nich sąinwencyjne. Działem liczącym się w dorobku naukowym jest redakcja naukowa książek dotyczących kapłaństwa, wykonywania urzędów w Kościele, pozycji prawnokanonicznej osób i ich zadań. Badania te są w znacznej mierze rezultatem wielu spotkań i rozmów z różnymi ludźmi w ramach ich formacji intelektualnoduszpasterskiej, działalności kościelnej i naukowej oraz ewangelizacyjnej. Należy zauważyć, że redakcja książek to nie tylko praca techniczna, ale również i naukowa. Wymaga, bowiem od redaktora pracy dotyczącej sprecyzowania tematu, wielkiej pracy logistycznej, logicznego układu materiału, wreszcie pracy korektorskiej, nie mówiąc o innych koniecznych działaniach zmierzających do wydania danej książki. Biorąc to pod uwagę należy śmiało mówić o wkładzie redaktora w rozwój nauki. W związku z tym redagowane warto przez przytoczyć przynajmniej Habilitanta: Księga niektóre pozycje książkowe Jubileuszowa Wyższego Seminarium Duchownego w Łomży (1919-2000), Łomża 2000; 40 lat pracy w kapłaństwie, Łomża 2004; 50 lat kapłańskiej służby, Episteme 65, Olecko 2007; Niepokoje dzisiejszego świata - to jutro Chrześcijaństwa, Episteme 97, Warszawa-Łomża 2010; Ks. Jó zef Marceli Dołęga - pokorny uczony, człowiek o wielkim sercu, Episteme 100, 12 Warszawa-Łomża 2010; Błogosławiony Jan Paweł II Wielki, Episteme 105, Warszawa-Łomża 2012; Kapłan i Rektor UKSW Ks. Stanisław Dziekoński, Episteme 106, Warszawa-Łomża 2012. Jak wspomniano wyżej Habilitant opublikował również 9 wnikliwych recenzji pozycji kanonistycznych i 13 sprawozdań, zwłaszcza z wyjazdów naukowych studentów Wydziału Prawa Kanonicznego, organizowanych i kierowanych przez niego samego, a także z przeprowadzonych na Wydziale przewodów doktorskich i habilitacyjnych. Ponadto, jako wieloletni sędzia sądów diecezjalnych diecezji ełckiej i łomżyńskiej jest autorem wielu sentencji sądowych. Podsumowując dokonania ks. dra J. Sokołowskiego zawarte w innych publikacjach należy podkreślić, że podjął on szerokie spektrum zagadnień w obszarze szeroko pojętej kanonistyki. W wielu opracowaniach nie ucieka od tematyki trudnej oraz aktualnej. IV. Praca naukowo-dydaktyczna i organizacyjna Oceniając dokonania ks. dra J. Sokołowskiego należy zwrócić uwagę na inne obszary jego działalności naukowej. Otóż po uzyskaniu doktoratu w 1995 roku podjął wykłady z prawa kanonicznego w Wyższym Seminarium Duchownym w Łomży, a także w Kolegium Teologicznym, a później w Instytucie Teologicznym w Łomży. Od 2002 roku został zatrudniony na etacie adiunkta na Wydziale Prawa Kanonicznego UKSW, gdzie prowadził wykłady i ćwiczenia z wielu przedmiotów, m.in. wykłady z ustroju Kościoła, kanonicznego prawa karnego, prawa o sakramentach i ćwiczenia z filozofii prawa, norm ogólnych, historii źródeł i literatury, z prawa konkordatowego i z procesu małżeńskiego. Organizował zagraniczne wyjazdy naukowe studentów Wydziału. Jako pracownik Wydziału brał czynny udział w wielu konferencjach i sympozjach naukowych. Od wielu lat jest członkiem Stowarzyszenia Kanonistów Polskich. Pełnił też wiele funkcji na Wydziale. Był członkiem Rady Wydziału i jej sekretarzem, pełnomocnikiem Dziekana ds. praktyk studenckich. Wcześniej w swojej diecezji pełnił funkcję Dyrektora Papieskich Dzieł Misyjnych w diecezji łomżyńskiej, Diecezjalnego Duszpasterza Sportowców. Brał czynny udział w pracach I Synodu Łomżyńskiego, jako członek synodalnych Komisji: ds. Tekstów Prawnych i ds. Środków Społecznego Przekazu. Pełnił również funkcję obrońcy węzła małżeńskiego w Sądzie Biskupim w Łomży, a obecnie urząd sędziego w Sądzie Biskupim diecezji 13 łomżyńskiej i diecezji ełckiej. Praca w sądzie, a szczególnie przesłuchania sądowe, redakcja sentencji procesowych, uwagi i wota pozwalają mu łączenie teorii z praktyką, zwłaszcza w zakresie małżeństwa i rodziny. Za swoje wielorakie zaangażowania otrzymał w 2004 roku nagrodę Rektora UKSW, w 2010 roku Brązowy Medal za długoletnią służbę, a w 2012 Medal Komisji Edukacji Narodowej za szczególne zasługi dla oświaty i wychowania. V. Wnioski końcowe Podsumowując całokształt dokonań ks. dra J. Sokołowskiego należy zauważyć, że jego dorobek naukowy jest niewątpliwie znaczny. W swoich publikacjach wykazał się dobrą znajomością podejmowanej problematyki oraz samodzielnością badawczą. Zarówno rozprawa habilitacyjne, jak inne publikacje oraz dzielność naukowo-dydaktyczna i naukowo-organizacyj na są wyrazem wysiłku naukowego Habilitanta. Przedstawiony zakres i jakość zaangażowania naukowego Habilitanta spełnia wymogi stawiane w postępowaniu habilitacyjnym przez Ustawę o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki z dnia 14.03.2003, a także Rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 1 września 2011 r. w sprawie kryteriów oceny osiągnięć osoby ubiegającej się o nadanie stopnia doktora habilitowanego. W związku z tym wnoszę do Komisji Habilitacyjnej o kontynuowanie rozpoczętego przewodu habilitacyjnego ks. dra Jarosława Sokołowskiego. Y Warszawa, 6 października 2014 r. 14