Koń rzucający głową
Transkrypt
Koń rzucający głową
wwr.com.pl najlepszy portal o jeździe w stylu western !!! wwr.com.pl the best portal about the western riding !!! Koń rzucający głową - odczulanie z Clintonem Andersonem By Clinton Anderson with J. Forsberg Meyer, Photo H&R files Naucz konia, by nie bał się twoich gestów i żadnego ruchu blisko swojej głowy. Rób wszystko krok po kroku tą metodą, a wyleczysz go z płochliwości i potrząsania głową. By zyskać jak najwięcej z lekcji Zanim zaczniesz, popracuj z koniem z ziemi w roundpenie lub polonżuj go (zajrzyj do wcześniejszego artykułu "Lonżowanie z respektem" *) by się rozprężył i zaczął używać myślącej - lewej - półkuli mózgu. Lekcje prowadź na bezpiecznym, ogrodzonym, niezbyt dużym placu (np. w roundpenie). Załóż koniowi halterek z liną., jednak nie przywiązuj konia do niczego. Prowadź tę lekcję z płochliwym koniem tyle razy, aż koń będzie stał wyluzowany i spokojny w momencie, gdy ty będziesz machać rękoma przy jego głowie lub go dotykać. Oczywiście zawsze pamiętaj i uważaj, by nigdy nie uderzyć konia w głowę w gniewie lub z jakiegoś innego powodu - nawet przypadkiem. Jeśli będziesz to robił, wówczas nawet olbrzymia ilość pracy włożona w odczulanie nie pomoże pokonać jego płochliwości. Płochliwy koń potrząsający głową jest niebezpieczny zarówno dla siebie jak i dla innych. Gwałtownie reagując na twoje ręce odruchowo odrzuca głowę do tyłu, utrudniając założenie kantara, ogłowia, a czasami próbuje złapać cię zębami. Powoduje to, że jego obsługa jest niepotrzebnie utrudniona. W dodatku koń może uderzyć się w głowę, gdy będzie to robił np. w boksie. Ludzie często próbują zmierzyć się z tym problemem w niewłaściwy sposób. Próbują znienacka dotknąć głowy konia, by uniknąć wcześniejszego pokazywania mu, że to właśnie chcą zrobić. Ale im bardziej starają się chyłkiem podejść do konia, tym bardziej płochliwy staje się koń i bardziej rzuca głową. Jedynym rozwiązaniem jest odczulenie konia na wszystkie ruchy wokół jego głowy. To leczy dorosłe płochliwe konie, a u młodych zapobiega takim zachowaniom na przyszłośc. Postępując krok po kroku wg mojej propozycji nauczysz swojego konia, że nie ma czego się bać, gdy poruszasz rękoma przy jego głowie lub go dotykasz. Zrobisz to pozwalając mu podnosić głowę w odpowiedzi na twój ruch ręki, jednak utrzymując rękę w górze i ruszając nią do czasu, aż koń się zrelaksuje i dopiero wówczas opuszczając rękę. W ten sposób koń jest nagrodzany za zachowanie, którego ty chcesz (relaks), a nie za takie, którego nie chcesz (potrząsanie głową). To wymaga czasu i cierpliwości, ale jeśli będziesz postępował konsekwentnie, zgodnie z wytycznymi, które pokażę, nastąpi znacząca poprawa w zachowaniu się konia. 17 wwr.com.pl najlepsze porady !!! wwr.com.pl najlepsze artykuły !!! wwr.com.pl 1. Stojąc bokiem z przodu konia w bezpiecznej odległości, by nie mógł uderzyć cię głową lub kopytem, podnieś rękę i zaczynij robić ruch podobny do tego, którego użyłbyś, gdybyś chciał strzepnąć krople wody z dłoni na jego pysk. Rytmicznie, wielokrotnie, szybko uginaj i prostuj ramię, potrząsając dłonią (bądź ostrożny, by nie uderzyć konia). W odpowiedzi on unosi głowę i może nawet się trochę cofać. Nie próbuj go powstrzymać. Tylko strzepuj dłonią dalej, idąc za nim, jeśli trzeba. Pozostań spokojny i w rytmie, aż w końcu ... 2. ...koń się odpręży, opuści nieco głowę, a jego nogi się zatrzymają. Gdy pojawi się ta chwila relaksu (nawet malutka) przestań machać, a zamiast tego pogłaszcz go delikatnie i pochwal głosem. Powtarzaj całość kilka razy, następnie przejdź na drugą stronę konia i ponownie zacznij krok po kroku całą procedurę. 3. Teraz znów wróć na drugą stronę i "podnieś stawkę". Stojąc jak poprzednio w bezpiecznym miejscu "atakuj" otwartą dłonią w kierunku jego głowy, jak gdybyś chciał uderzyć go w oko. ( Uwaga: niezmiernie ważne jest, by konia w tym momencie nie uderzyć. Wzmocniłoby to tylko jego strach, a nie odczuliło na ruch. Należy upewnić się, że zachowana jest odległość dobre 20 cm od końca wyprostowanej ręki do jego oczu.) Tak jak poprzednio, wyciągaj rękę rytmicznie i spokojnie, idąc za koniem, jeżeli ten się porusza, do momentu gdy... 4. ... koń się zrelaksuje (nawet odrobinę). Wtedy pogłaszcz go uspokajająco nad okiem i powiedz mu, że jest wielki. Powtarzaj wszystko kilka razy, następnie przejdź na drugą stronę i zacznij całą procedurę od nowa. 5. Teraz stań bezpośrednio z przodu konia, ale wystarczająco daleko, by nie mógł cię uderzyć. Upuść linę na ziemię i zacznij unosić naprzemian ręce po bokach głowy konia. Unoś lewą rękę ... 6. ..a następnie prawą. Teraz może się zdarzyć, że twój koń stoi już spokojnie. Jeżeli tak, zatrzymaj się i pochwal go, a następnie spróbuj ruszać rękoma szybciej. Jeśli koń unosi głowę i/lub rusza się, nadal unoś naprzemian ręce, aż się uspokoi, a następnie znów przestań i pogłaszcz go. 7. Twój rezultat końcowy będzie taki, że koń nie tylko przestanie bać się twojej reki, ale wręcz będzie ją chetnie przyjmował. Clinton Anderson jest doświadczonym trenerem koni, prowadzi popularny program w RFD-TV pt. : "Downunder Horsemanship" w Stephenville, w Teksasie. Artykuł w oryginale ukazał się na www.equsearch.com wwr.com.pl najlepszy portal o jeździe w stylu western !!! Opr. TomCrow wwr.com.pl the best portal about the western riding !!!