Inspiracje biblijne w muzyce i literaturze

Transkrypt

Inspiracje biblijne w muzyce i literaturze
Inspiracje biblijne w literaturze i muzyce
Pasja
Pasja (łac. 'męka') - to określenie fragmentów Ewangelii opisujących mękę Jezusa - od
modlitwy w Ogrójcu i pojmania do śmierci i złożenia w grobie. Wydarzenia te są treścią liturgii
kościelnej zwłaszcza w okresie Wielkiego Postu (nabożeństwa Drogi Krzyżowej, liturgia Niedzieli
Palmowej i Wielkiego Piątku). W Niedzielę Palmową i w Wielki Piątek opis męki Jezusa z
Ewangelii bywa w kościołach czytany z podziałem na role.
W średniowieczu takiemu właśnie przedstawianiu Męki Pańskiej zaczęła towarzyszyć
muzyka: najpierw trzech kapłanów zgodnie z tekstem Ewangelii śpiewało kolejno i naprzemiennie
trzy partie: Jezusa, ewangelisty i tłumu (oraz innych postaci). Stopniowo wraz z rozwojem języka
muzycznego forma pasji rozwijała się i komplikowała, by szczyt rozwoju osiągnąć w XVII i XVIII
wieku. Za arcydzieło uważana jest "Pasja według św. Mateusza" J. S. Bacha z 1729 roku. Pasja
Bacha jest utworem wokalno-instrumentalnym, złożonym z różnych elementów muzycznych:
recytatywów, arii, duetów i chórów. Bach wykorzystał tekst 26 i 27 rozdziału Ewangelii św.
Mateusza, fragmenty pieśni kościelnych i innych tekstów liturgicznych, a całość opracował
literacko poeta często współpracujący z Bachem - Picander.
Za życia kompozytora "Pasja według św. Mateusza" wykonana została tylko 4 razy (ostatni
raz w 1745 roku). Później została zapomniana, a następne wykonanie odbyło się dopiero w sto lat
po pierwszym, w 1829 roku. Od tego czasu dzieło Bacha jest stale wykonywane, a w XX i XXI w.
powstały dziesiątki nagrań tego utworu.
Ta forma muzyczna bywa realizowana również współcześnie. W 1966 roku powstała "Pasja
według św. Łukasza" polskiego kompozytora Krzysztofa Pendereckiego, której fragmentu
słuchaliśmy na zajęciach. Penderecki napisał swoją „Pasję” na zamówienie na jubileusz 700-lecia
katedry w Münster, ale jej wykonanie przypadło w roku 1000-lecia chrztu Polski.
Poniżej kilka fragmentów „Dziennika” Zygmunta Mycielskiego, kompozytora i pisarza,
który w roku 1966 słuchał „Pasji” Pendereckiego i notował swoje wrażenia. Mycielski podkreśla
wyjątkowość formy, którą podjął w XX wieku Penderecki.
Stabat Mater
Stabat Mater Dolorosa (łac. 'Stała Matka cierpiąca') to motyw wywiedziony z fragmentu
Ewangelii św. Jana:
"A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i
Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował,
rzekł do Matki: "Niewiasto, oto syn Twój". Następnie rzekł do ucznia: "Oto Matka twoja". I od tej
godziny uczeń wziął Ją do siebie. "(J 19, 25-27)
Scena ta, wyobrażająca Marię stojącą pod krzyżem Jezusa, była wielokrotnie przedstawiana
w malarstwie:
Rafael Santi
ikona prawosławna
Z XIII wieku pochodzi hymn łaciński "Stabat Mater Dolorosa" włoskiego franciszkanina i
poety Jacopone da Todi. Składa się on z 20 strof tercynowych opisujących uczucia Matki Boskiej.
Hymn zaczyna się tak:
Stabat mater dolorosa
juxta Crucem lacrimosa,
dum pendebat Filius.
Oto przekład XX-wiecznego poety Mirona Białoszewskiego:
Stoi Matka obolała,
Łzy pod krzyżem przepłakała,
Gdy na krzyżu Syn jej mrze.
Co za człowiek, co nie płacze,
Kiedy Matkę tę zobaczy
W udręczeniu - w takim, o
Jakże w duszy jest zmartwiona,
Zasmucona, zachmurzona,
Aż ją poprzeszywał miecz.
Kto niezdolny współczuć czule
Bólom Matki Syna bóle?
Czy ma takie serce kto?
Jakże smutnej i strapionej
Matce tej Błogosławionej
Jednorodzonego mieć
Widzi Matka: Syn Jej, Jezus
Bicze przyjął i krzyż przeniósł
Za calutki ludzki grzech.
I nie łamać się ginącej
Tej pobożnej, tej widzącej
Jednorodzonego śmierć.
Widzi słodkie swe Rodzone
Tak śmiertelnie opuszczone,
Jak ostatni traci dech.
Matko, źródło ukochania,
Daj mi siłę współczuwania
Tylu bólom, żalom Twym.
Panno z Panien Najjaśniejsza,
Już mi nie bądź boleśniejsza,
Tylko daj i mnie łzy lać
Serce sobie upodoba,
U Chrystusa kochać Boga;
Sercu memu spraw to Ty
Niech Chrystusa śmierć przeniosę,
Mękę zniosę do pomocy,
Niech to przejdę jeszcze raz
Matko Święta, niechby ono
Przybijano i dręczono,
Niech zasiłki Twoje ma.
Zrób mnie zbitym, poranionym,
Uwięzionym, przepojonym
Krzyżem Syna, Syna krwią.
Zrób mnie godnym uproszenia,
Udzielenia, udręczenia
Z Twego Rodzonego ran
Płomień ognia mnie nie spali:
Najjaśniejsza mnie ocali
Na ten ostateczny Sąd.
Daj pobożnie z Twymi łzami
Mieć Twój ból z Ukrzyżowanym,
Póki tym nie przejmiesz mnie.
Chryste, a gdy i Ty wyjrzysz,
Daj przez Matkę i mnie przybyć
Do zwycięskich Twoich palm.
Niech pod krzyżem z Tobą stoję,
Niech łzy Twoje będą moje,
Tego twego płaczu chcę
A gdy ciało będzie zmarłe,
Spraw, niech duszy będą dane
Twoje nieba pełne chwał. Amen.
Tekst "Stabat Mater" stał się w krótkim czasie niezwykle popularny, a scenę w nim przedstawioną
wykorzystywano w innych utworach. Z XV wieku pochodzi "Lament świętokrzyski" (nazywany
również od pierwszych słów "Posłuchajcie bracia miła" lub "Żalami Matki Boskiej pod krzyżem"):
Posłuchajcie, bracia miła,
Kcęć wam skorżyć krwawą głowę;
Usłyszycie moj zamętek,
Jen mi się [z]stał w Wielki Piątek.
Pożałuj mię, stary, młody,
Boć mi przyszły krwawe gody.
Jednegociem Syna miała
I tegociem ożalala.
(...)
Synku, bych cię nisko miała,
Niecoć bych ci wspomagała.
Twoja główka krzywo wisa, tęć bych ja podparła,
Krew po tobie płynie, tęć bych ja utarła,
Picia wołasz, picia-ć bych ci dała,
Ale nie lza dosiąc twego świętego ciała.
Jest to czcigodny zabytek literacki i językowy, ale także poruszająca po dziś dzień liryka. W
całości "Lament" można znaleźć pod adresem: http://literat.ug.edu.pl/poezjas/010.htm
Wielokrotnie wykorzystywano motyw cierpiącej matki w literaturze późniejszych epok. Z
czasem odrywał się on od bezpośredniego przedstawienia sceny biblijnej, jak np. w znanym
wierszu Adama Mickiewicza "Do Matki Polki":
O matko Polko! gdy u syna twego
W źrenicach błyszczy genijuszu świetność,
Jeśli mu patrzy z czoła dziecinnego
Dawnych Polaków duma i szlachetność;
Jeśli rzuciwszy rówienników grono
Do starca bieży, co mu dumy pieje,
Jeżeli słucha z głową pochyloną,
Kiedy mu przodków powiadają dzieje:
O matko Polko! źle się twój syn bawi!
Klęknij przed Matki Boleśnej obrazem
I na miecz patrzaj, co Jej serce krwawi:
Takim wróg piersi twe przeszyje razem!
Bo choć w pokoju zakwitnie świat cały,
Choć się sprzymierzą rządy, ludy, zdania,
Syn twój wyzwany do boju bez chwały
I do męczeństwa... bez zmartwychpowstania.
Każże mu wcześnie w jaskinią samotną
Iść na dumanie... zalegać rohoże,
Oddychać parą zgniłą i wilgotną
I z jadowitym gadem dzielić łoże.
Tam się nauczy pod ziemię kryć z gniewem
I być jak otchłań w myśli niedościgły;
Mową truć z cicha, jak zgniłym wyziewem,
Postać mieć skromną jako wąż wystygły.
Nasz Odkupiciel, dzieckiem w Nazarecie,
Piastował krzyżyk, na którym świat zbawił.
O Matko Polko! ja bym twoje dziecię
Przyszłymi jego zabawkami bawił.
Wcześnie mu ręce okręcaj łańcuchem,
Do taczkowego każ zaprzęgać woza,
By przed katowskim nie zbladnął obuchem
Ani się spłonił na widok powroza;
Bo on nie pójdzie, jak dawni rycerze,
Utkwić zwycięski krzyż w Jeruzalemie,
Albo jak świata nowego żołnierze
Na wolność orać... krwią polewać ziemię.
Wyzwanie przyszle mu szpieg nieznajomy,
Walkę z nim stoczy sąd krzywoprzysiężny,
A placem boju będzie dół kryjomy,
A wyrok o nim wyda wróg potężny.
Zwyciężonemu za pomnik grobowy
Zostaną sucha drewna szubienicy,
Za całą sławę krótki płacz kobiécy
I długie nocne rodaków rozmowy.
Wiersz Mickiewicza powstał w roku 1830 - roku Powstania Listopadowego - i zestawia
cierpienie Marii z cierpieniami polskich matek, które będą patrzeć na los swoich synów w podbitym
i ciemiężonym kraju.
Poeta Józef Wittlin (1896-1976) w wierszu "Stabat Mater" wykorzystał ten motyw do
przedstawienia sceny z czasów okupacji niemieckiej. W zakończeniu wiersza "Matka Cierpiąca"
(Mater Dolorosa) utożsamiona zostaje z Polską (Polonia):
Stała matka boleściwa na rynku,
Przy swym martwym powieszonym synku.
Stała w światła przeraźliwej pustce
Polska matka w służącowskiej chustce.
Nie płakała i nic nie mówiła,
Zimne oczy w zimne zwłoki wbiła.
Wisiał martwy, z wszystkiego wyzuty,
Niemcy przedtem zabrali mu buty.
Będą w butach jej syna chodzili
Po tej ziemi, którą pohańbili.
Po tej ziemi, która umęczona
Stoi patrzy i milczy jak Ona.
*
Stabat Mater, Mater Dolorosa,
Gdy jej synów odcinali od powroza.
Kładła w groby, głuche jak jej noce,
Martwe swego żywota owoce.
Stabat Mater, Mater Nostra, Polonia
Z cierni miała koronę na skroniach.
Podobnie wykorzystał motyw „Stabat Mater” poeta Tadeusz Różewicz (1921-2014) w
wierszu „Matka powieszonych”:
Ociera się o szorstką skórę tłumu.
Tu
po ulicy chodzi
matka powieszonych
czarna
srebrną głowę niesie
w dłoniach
ach jaka ciężka bryła
wypełniona nocą
rozsadzona światłem
pomylona krąży
i śpiewa i śpiewa
w butach z krzywym obcasem
z jałowym łonem
zwiędłą piersią
pomylona syrena wyje
do obrzękłego nad miastem księżyca
ołowianymi stopami stąpa
po betonie ulic
matka powieszonych
z księżycem u szyi
idzie na dno
ociera się o szorstką łuskę tłumu.
Tekst łaciński "Stabat Mater" to bodaj najczęściej wykorzystywany w muzyce tekst
sakralny. Od średniowiecza do dziś powstawały i powstają utwory realizujące różne formy
muzyczne, napisane w różnych epokach (i stylach muzycznych) i z wykorzystaniem różnych
instrumentów.
Na zajęciach słuchaliśmy "Stabat Mater" Antonio Vivaldiego (początek XVIII wieku) oraz
współczesnego kompozytora estońskiego światowej sławy Arvo Pärta.
Na stronie internetowej http://www.stabatmater.info/index1.html można znaleźć imponujące
zestawienie setek (!) dzieł muzycznych powstałych do tekstu "Stabat Mater". Są tam też różne
tłumaczenia tego łacińskiego hymnu - w tym oczywiście na język polski.