HISTORIA P.O.W Lokalki IV Wodzisław, obwodu IV Jędrzejów
Transkrypt
HISTORIA P.O.W Lokalki IV Wodzisław, obwodu IV Jędrzejów
HISTORIA P.O.W Lokalki IV Wodzisław, obwodu IV Jędrzejów, Okręgu VI Kielce. 1914 – 1918. /Fragmenty autorstwa Stanisława Urbana ps Ludomir dowódcę lokalnej struktury POW, pisownia i interpunkcja oryginalna/. … Historyczne dni wkroczenia w dniu 7 sierpnia 1914 roku do Wodzisławia Pierwszego Patrolu Konnego pod dowództwem Ob. Beliny - Prażmowskiego, następnie przemarszu I-ej Kompanji Kadrowej pod dowództwem ob. Kasprzyckiego Zbigniewa, a wreszcie przemarszu pod dowództwem Komendanta Piłsudskiego całej Pierwszej Brygady Legionów Polskich , rozjaśniły szare dni tym właśnie, którym na sercu leżała sprawa walki o niepodległość Ojczyzny. Mieszkańcy miasteczka Wodzisław i okolicy, którym w udziale przyszło witać wkraczające oddziały Wojska Polskiego zorganizowali natychmiast Komitet Obywatelski w składzie : 1/ ś. p. Rajecki Teofil, 2/ Ob. Otawski Franciszek, 3/ Ob. Szymczyk Jan, 4/ Ob. Ordysiński Wacław, 5/ Ob. Baranowska Stanisława wraz z ojcem, 6/ Bankiewiczowa Jadwiga, 7/ Nowakówna Helena obecnie Domańska, 8/ Rudecka Franciszka, 9/ Rajecki Stefan, 10/ Marchwiński Feliks, 11/ Bankiewiczowa Jadwiga, młodsza i inni. Komitet w powyższym składzie przystąpił do zbierania żywności, pieniędzy, przygotował gorące strawy dla legionistów i niósł wśród bardzo miłego nastroju, braterską pomoc legionistom. Ludność wiejska bardzo chętnie dawała mleko, zboże, mąkę, ziemniaki, drób, a nawet pieniądze, które po chwilowym złożeniu w magazynie, znajdującym się w budynku pocztowym, od którego klucze miał jako magazynier Ob. ś. p. Rajecki Teofil, przesyłano natychmiast specjalnemi podwodami do Komisarjatu Wojsk Polskich w Jędrzejowie. Przyjazd patrolu konnego Ułanów Beliny do Wodzisławia zapowiadał jadący na rowerze od Jędrzejowa, w stronę Miechowa nieznany osobnik, który z rewolwerem w ręku wobec cofających się oddziałów kawalerji rosyjskiej / Straż Pograniczna z Komory Michałowickiej / głosił, że „jutro przyjeżdża Wojsko Polskie”. W tymże czasie na szosie w Mierzawie, gminy Wodzisław zabito jadącego na wozie z Wodzisławia do Jędrzejowa wachmistrza policji rosyjskiej. Nastrój był przygnębiający, ludność oczekiwała na coś bardzo ważnego. Wkraczającą do Wodzisławia patrol Ułanów Beliny, ludność rozczulona do łez przyjęła z wielkim entuzjazmem. Patrol konną zaproszono do majątku Świątniki, gdzie państwo Bankiewiczowie gościnnie przyjmowali Pierwszy od lat kilkudziesięciu oddział Wojska Polskiego, wystawiając samorzutnie spośród miejscowego społeczeństwa patrole obserwacyjne, celem zabezpieczenie Ułanów od ewentualnych podjazdów cofających się Kozaków i Straży Pogranicznej rosyjskiej. Niezależnie od działalności Komitetu Obywatelskiego w Wodzisławiu ludność wsi Świątniki przyjmowała maszerujące oddziały Legionów Polskich mlekiem, ustawiając całe konwie przy szosie prowadzącej z Krakowa do Kielc, oraz samorzutnie dostarczała im podwody. Do pierwszego patrolu konnego Ułanów Beliny wstąpili z własnymi końmi bracia ś. p. Czesław Bankiewicz i Z. Bankiewicz, zaś do następnych oddziałów wstąpili: 1/ Ob. Nowak Marjan, obecny Wójt gminy Wodzisław, z własnym samochodem, 2/ Ob. Ordysiński Stanisław – Leon, 3/ Bogacki Michał, 4/ Urban Teofil 5/ Jezierski Antoni 6/ Szulc Karol 7/ ś.p. Jezierski Jan, który zmarł w Szczypiornie, 8/ Filip Józef, syn Andrzeja, 9/ Turczyński Józef, 10/ Słupski Stanisław, 11/ Jarzębski Ignacy, 12/ Ordysiński Jan, 13/ Nowicki Stanisław, 14/ Nowak Piotr, 15/ Grodzki Jan, 16/ Mardzel Józef, 17/ Filip Augustyn, syn Marii, 18/ ś.p. Zieleniec Stanisław, 19/ Rzepkiewicz Wiktor, 20/ ś.p. Langier Mieczysław , 21/ ś.p. Baranowski i córka jego Stanisława, 22/ Szymański Władysław, syn Tomasza, 23/ Kluzek Jan, 24/ Giełżecki Stanisław. Komendant Piłsudski przejeżdżając samochodem przez Wodzisław, wydał rozkaz miejscowej milicji, aby dostarczyła natychmiast do dyspozycji Legionów Polskich 10 koni z siodłami, co też natychmiast rozkaz został wykonany. Wodzisław, który tyle przeżywał dni radości miał możność widzieć Komendanta Piłsudskiego, któremu przedstawiono na rynku w Wodzisławiu pierwszego jeńca oficera kawalerii rosyjskiej... .