dr Igor Kraszewski Instytut Historii Uniwersytet Adama Mickiewicza

Transkrypt

dr Igor Kraszewski Instytut Historii Uniwersytet Adama Mickiewicza
dr Igor Kraszewski
Instytut Historii
Uniwersytet Adama Mickiewicza
w Poznaniu
Zadania na warsztaty historyczne
Tak, jak dawniej, na letnim obozie Funduszu poprowadzę zajęcia dotyczące nauk
pomocniczych historii. Skupimy się na czasach średniowiecznych i nowożytnych, co nie
znaczy, iż starożytnicy i amatorzy dziejów współczesnych niczego ciekawego się z nich nie
dowiedzą.
Zadanie kwalifikacyjne to fragment tekstu źródłowego tak dobrany, by czas, osoby i
wydarzenia w nim występujące pozostawały nieoczywiste. Proszę o skomentowanie
podanego tekstu, obejmujące nie więcej jak 2 (w ostateczności – 3) strony A4. W komentarzu
winniście zidentyfikować wydarzenia, spróbować określić autora i adresata, datę powstania
zapisu, wreszcie określić możliwie precyzyjnie osoby tam występujące. Powinny też znaleźć
się krótkie uwagi odnośnie charakteru narracji, ewentualnie próba określenia stosunku autora
do opisywanych zajść i postaci.
Do swojego rozwiązania dołączcie koniecznie jedną stronę z opisem sposobu, w jaki
doszliście do wyniku (w ten sposób całość rozwiązania nie powinna przekroczyć czterech
stron A4). Prace proszę przesyłać do Biura Funduszu. Przyślijcie także propozycje tematów
dotyczących historii (ewentualnie historii sztuki), na które chcielibyście wygłosić w Pasterce
około półgodzinny wykład. Do tematu proszę dołączyć konspekt wypowiedzi, maksymalnie
jednostronicowy. Ta forma waszej aktywności zawsze się sprawdzała dając zaskakujące
rezultaty.
Igor Kraszewski.
Oto fragment do rozszyfrowania:
Ruś leży na skraju Alemanha, sąsiadującej z [Nuskwanami], albo też stanowi ich część.
Wydaje się jednak raczej być częścią [Nuskwan], jako że, jak mnie informowali pewni
Portugalczycy tam pojmani, [Nuskwańczycy] wiedzą o Alemanha i zwą jej lud alimenes. [...]
To oczywiste, że [Nuskwany] graniczą z krańcem Alemanha, i jasne jest również, że chociaż
Ruś jest częścią Scytii po stronie Europy, to jej koniec zdaje się zdecydowanie być częścią
[Nuskwan]. I zgodnie z tym poglądem – jak stwierdziliśmy – Ruś zajmuje większą część Scytii.
Pewne jest, że poza Alemanha żyją ludy dotąd nie nawrócone i są bałwochwalcami i
poganami, a skoro graniczą z Rusinami, muszą być [Nuskwańczykami].
Zalicza się ich do Scytów a oni, jak pisze Józef w pierwszej księdze Starożytności, są
potomkami Jafeta, syna Noego, pochodzą zaś od Magoga. Tych Scytów bardzo wysławiają
kronikarze, którzy nazywają ich Masagetami, dla odróżnienia od innych Scytów. Mówi się, że
nigdy nie zostali podbici przez inny lud. O nich właśnie napisano, że zmusili do tchórzliwej
ucieczki króla Egipcjan Vejoima; tak samo postąpili z Dariuszem, królem Persów.
Między pojmanymi i przywiezionymi do Pegu byli też [Nuskwańczycy], przetrzymywani w
Laosie jako jeńcy, o czym poinformował mnie niejaki Jerzy de Mello, kapitan wyprawy do
Pegu.
[Rzeka ta] jest, jak sam mogłem stwierdzić, głęboka na osiem, piętnaście albo i dwadzieścia
sążni w znacznej części biegu.
Do bardzo osobliwych i rzadkich należą owoce podobne do okrągłych śliwek, lecz nieco
większe i zrzucające łupinę. Nigdy nie mogłem najeść się ich do syta, gdyż zawsze się
kończyły, zanim zdążyłem poprosić o więcej; tutejsi ludzie także jedzą ich wiele bez żadnej
szkody. Do tych owoców należą inne, mniejsze, choć te większe są smaczniejsze, a nazywają
je lechias.
Pytania pomocnicze:
Kim są Nuskwańczycy i gdzie leżą Nuskwany? Jaką rzekę autor ma na myśli?
Czy owoce, które opisuje, istnieją naprawdę? Czy przedstawione fragmenty
historii to opis realnego świata, czy snu?