Bolesław Jankowski Dlaczego Polska powinna

Transkrypt

Bolesław Jankowski Dlaczego Polska powinna
Bolesław Jankowski
Dlaczego Polska powinna zdecydowanie odrzucić pełny aukcjoning
jako element Pakietu energetyczno klimatycznego
1. SPOTKANIE Z PREZYDENTEM SARKOZYM I JEGO EFEKTY
Jeszcze na parę dni przed spotkaniem z Prezydentem Sarkozym przedstawiciele rządu
polskiego przyjmowali bardzo ofensywną postawę. Najpierw szef UKIE M. Dowgielewicz
skrytykował brak reakcji po stronie innych krajów na polskie postulaty, następnie Waldemar
Pawlak przedstawił się jako zwolennik twardej postawy negocjacyjnej, a Donald Tusk
zapowiedział gest zwycięstwa po spotkaniu z Prezydentem Sarkozym.
Po sobotnim spotkaniu pojawiły się informacje na temat nowej propozycji prezydencji
francuskiej. Sprowadzają się one w gruncie rzeczy do uzyskania przez Polskę derogacji, czyli
okresów przejściowych na obowiązkowy zakup uprawnień emisyjnych przez elektrownie. Polska
miałaby uzyskać do roku 2019 prawo do przydzielania elektrowniom częściowo bezpłatnych
uprawnień. Informacja ta jest prezentowana na ogół jako zwycięstwo strony polskiej i spełnienie
oczekiwań polskich negocjatorów.
"Uzyskaliśmy jako Polska to, do czego przekonywaliśmy partnerów europejskich od wielu, wielu miesięcy - pewne
ramy, szkielet konstrukcji, jaki nam odpowiada (porozumienia ws. pakietu klimatyczno-energetycznego - PAP)" powiedział Tusk na konferencji prasowej po spotkaniu.
Przyjrzyjmy się bliŜej temu co faktycznie udało się osiągnąć polskiemu rządowi. Zastanówmy
się teŜ, czy wdroŜenie pełnego aukcjoningu nawet jeśli będzie dokonane w Polsce od roku 2020
moŜna nazwać sukcesem, szczególnie w sytuacji, gdy – jak to wykaŜemy – unijna polityka
klimatyczna jest dla polski podwójnie restrykcyjna.
2. WYJAŚNIENIE ISTOTY ZOBOWIĄZAŃ EMISYJNYCH POLSKI
ZAWARTYCH W PAKIECIE
2.1. RODZAJE LIMITÓW EMISJI
Istnieje wiele nieporozumień na temat charakteru zobowiązań redukcyjnych dot. emisji CO2
zawartych w Pakiecie energetyczno-klimatycznym ze stycznia 2008 r. Nadal wiele osób jest
przeświadczonych, Ŝe Polska ma zredukować swoją emisję do określonego poziomu np. 20%
lub 30%. Ten fałszywy pogląd był nawet przedstawiany w recenzji Raportu 2030 autorstwa
IBnGR! Warto więc wyjaśnić sposób w jaki Pakiet zmierza do redukcji emisji CO2 w całej Unii i
jakie z tego wynikają zobowiązania dla Polski.
Osiągnięcie 20% redukcji w skali całej UE ma być zrealizowane poprzez:
• jeden ogólnounijny limit emisyjny (cap) dla wszystkich instalacji objętych systemem handlu
emisjami (EU ETS);
Badania Systemowe „EnergSys” Sp. z o. o.
1
• 27 krajowych limitów emisji dla źródeł emisji nie objętych systemem handlu emisjami (tzw.
emisje Non ETS).
W Pakiecie energetyczno–klimatycznym Polska, tak jak i inne kraje UE nie posiada limitu
emisji gazów cieplarnianych obejmującego wszystkie emisje krajowe.
Ma jedynie zdefiniowany limit emisji gazów cieplarnianych z instalacji Non ETS. Polskie
instalacje objęte systemem EU ETS poddane są natomiast takim samym zasadom jak
przedsiębiorstwa z krajów unijnych. Skala redukcji emisji z polskich instalacji nie jest
wymuszana. Będzie ona wynikała z ich zachowań, zmian technologicznych i paliwowych, a w
przypadku niektórych przemysłów takŜe ewentualnych decyzji o zmianie lokalizacji zakładów
przemysłowych. Według wyliczeń KE polskie instalacje mają się walnie przyczynić do
osiągnięciu redukcji emisji z całego systemu EU ETS, i z całą pewnością przypadnie na nie
więcej niŜ - średnio dla całego systemu 21% - redukcji emisji w stosunku do roku 1990.
2.2. ZRÓśNICOWANA POLITYKA UNIJNA W SEKTORACH EU ETS I NON ETS
Polska uzyskała moŜliwość zwiększenia emisji z sektorów Non ETS o 14% w stosunku do roku
1990. Z dotychczasowych analiz EnergSys wynika, Ŝe te limity nie będą zbyt trudne do
zrealizowania, a być moŜe uda się nawet uzyskać niŜsze emisje. Jednak Polska nie ma
moŜliwości skorzystania na takiej dodatkowej redukcji, bowiem propozycje zawarte w Pakiecie
nie przewidują moŜliwości sprzedaŜy praw emisyjnych z sektora Non ETS do EU ETS. Jednym
z powodów jest brak zgody co do sankcji za wypełnienie limitów emisji z sektorów Non ETS.
Wygląda więc to tak, Ŝe wszystkie procesy emisyjne w UE będą podlegały dwóm rodzajom
polityki redukcji:
1) Emisje objęte systemem EU ETS będą poddane bardzo rygorystycznym zasadom systemu
EU ETS. Rygoryzm ten polega na tym, Ŝe w myśl obecnych zapisów dyrektywy kaŜda
emisja przekraczająca poziom wynikający z posiadanych uprawnień jest niezwykle surowo
karana – najpierw karą 100 Euro za tonę nieuprawnionej emisji, a dodatkowo –
obowiązkiem zakupu brakujących uprawnień emisyjnych.
Instalacje objęte systemem EU ETS poddane będą twardym mechanizmom redukcji,
nadzorowanym przez Komisję Europejską.
2) Emisje z sektorów Non ETS, będą natomiast podlegać będą polityce redukcji, określanej
przez kaŜdy kraj stosownie do własnych warunków i uzyskanego limitu emisji dla tego
sektora.
PoniewaŜ nie zostały określone kary za wypełnienie limitów, moŜna stwierdzić, Ŝe
instalacje spoza systemu EU ETS będą poddane raczej miękkim, mało restrykcyjnym
mechanizmom redukcji emisji, nadzorowanym przez kraje członkowskie.
Badania Systemowe „EnergSys” Sp. z o. o.
2
2.3. PODWÓJNA RESTRYKCYJNOŚĆ PAKIETU DLA POLSKI
W sytuacji łagodnych wymagań dla sektora Non ETS, korzyści z poluzowania limitów
emisyjnych w tej części mogą okazać się dla Polski iluzoryczne. Natomiast uczestnictwo w
systemie EU ETS będzie oznaczać poddanie twardym wymaganiom stawianym przez ten
system. Taki rozkład wymagań w polityce unijnej jest bardzo niekorzystny dla Polski. W naszym
kraju bowiem, udział emisji objętych systemem EU ETS jest szczególnie wysoki w porównaniu z
innymi krajami, co ilustruje rys. 1.
80%
70%
% emisji krajowych
60%
50%
40%
30%
20%
10%
UK
ec
ja
Sz
w
a
zp
an
ia
Hi
s
Po
lsk
W
ło
ch
y
an
di
a
Irl
W
ęg
ry
m
cy
Ni
e
Da
ni
a
Cz
ec
hy
0%
Rys 1. Udział emisji z instalacji objętych systemem EU ETS w emisjach krajowych w wybranych
krajach, na podstawie planów rozdziału uprawnień na lata 2005-2007 [Ellerman et all., 20071]
Polityka redukcji emisji proponowana w Pakiecie jest dla Polski podwójnie restrykcyjna,
gdyŜ:
1) Znacznie większa niŜ w innych krajach część emisji krajowych poddana jest restrykcyjnej
polityce redukcji w systemie EU ETS, natomiast mechanizmem łagodnych ograniczeń dla
sektorów Non ETS objęta jest znacznie mniejsza część emisji krajowej.
2) Polskie przedsiębiorstwa objęte systemem EU ETS, ze względu na wysoką średnią
emisyjność, będą poddane znacznie silniejszej presji redukcyjnej i kosztowej niŜ
przedsiębiorstwa z innych krajów.
1
Ellerman A., Buchner B., Carraro C.: Allocation in the European Emissions Trading Scheme. Rights, Rents and
Fairness. Cambridge University Press, 2007.
Badania Systemowe „EnergSys” Sp. z o. o.
3
Ze względu na łagodną politykę redukcji w stosunku do emisji Non ETS naleŜy
zdecydowanie zakwestionować poziom kosztów bezpośrednich przedstawiony w Impact
Assessment dla większości krajów unijnych. W duŜej grupie krajów koszty te bowiem w
dominującej mierze dotyczą redukcji emisji w segmencie Non ETS2. Przy łagodnej polityce
wynikającej z braku kar za niedotrzymanie tych limitów, inne kraje z łatwością będą mogły
uniknąć poniesienia tych kosztów. W przypadku Polski natomiast koszty redukcji przypadają
głównie na przemysł objęty handlem emisjami i ze względu na restrykcyjność tego systemu, nie
da się od nich uciec.
3. CO OZNACZA ZGODA NA PEŁNY AUKCJONING
Zgoda na pełny aukcjoning, nawet jeśli będzie on obowiązywał od roku 2020, niesie ze sobą
ogromne konsekwencje. NajwaŜniejsze niebezpieczeństwa aukcjoningu z polskiej perspektywy
są następujące:
1) Aukcjoning znacząco podnosi ceny energii produkowanej z paliw kopalnych, w największym
stopniu węgla kamiennego i brunatnego, które są powszechnie stosowane w polskiej
energetyce.
2) Aukcjoning uzaleŜnia ceny energii od niepewnych przyszłych cen uprawnień emisyjnych; w
Polsce wystąpi szczególnie silne powiązanie pomiędzy cenami uprawnień i cenami energii.
3) Aukcjoning powoduje uzaleŜnienie kosztów wytwarzania energii od cen uprawnień, co
przekłada się na wzrost niepewności dla inwestorów, zarówno co do wyboru technologii
produkcji energii (ich rentowność zaleŜy od cen uprawnień), jak i na wzrost niepewności
inwestycji w produkcję energochłonną, np. chemiczną, hutniczą, cementową.
4) Pełny aukcjoning to rozwiązanie para-podatkowe, które działa selektywnie, powodując
niestety, Ŝe ceny energii w Polsce będą naleŜały do najwyŜszych w Unii.
5) Aukcjoning wprowadza wysokie opłaty za emisję dozwoloną (emitowaną na podstawie
posiadanych uprawnień emisyjnych), co otwiera drogę do wprowadzenia podobnych
rozwiązań w odniesieniu do innych zanieczyszczeń, np. emisji SO2, czy NOx, pyłów czy
rtęci, które w Polsce są nadal relatywnie wysokie.
6) Aukcjoning jest para-podatkiem, który ma bardzo waŜną nową cechę, a mianowicie jego
pobór nie ogranicza się do terytorium jednego kraju. Uprawnienia sprzedawane na aukcji
przez Polskę (pobór para-podatku) mogą być bowiem kupowane przez firmy niemieckie lub
brytyjskie (opłata para-podatkowa), podczas gdy firmy polskie mogą kupować uprawnienia
sprzedawane np. przez rząd Rumunii lub Niemiec. Takie rozwiązanie wprowadza precedens
do rozwiązań podatkowych, które poza jasno określonymi w prawie unijnymi podatkami
stanowiącymi przychód budŜetu UE, są wewnętrzną sprawą krajów członkowskich, a
przedsiębiorstwo w danym kraju płaci podatek na rzecz tegoŜ kraju, a nie innego.
2
Wystarczy przypomnieć, Ŝe według obliczeń Komisji Europejskiej zaproponowane poluzowanie dla Polski limitu
emisji w sektorze Non ETS spowoduje zmniejszenie kosztów redukcji emisji z 1,24 % PKB do 0,48% PKB.
Badania Systemowe „EnergSys” Sp. z o. o.
4
7) Jak wykazały działania podejmowane w Parlamencie Europejskim3, sposób wykorzystania
środków finansowych pochodzących z aukcji uprawnień jest przedmiotem prawodawstwa
unijnego i przy kolejnych przeglądach moŜe dojść do uchwalenia zasad wykorzystania tych
środków niezgodnych z polską racją stanu. Wówczas pieniądze płacone przez polskie firmy
na zakup uprawnień mogą np. finansować działania pomocowe w Afryce, słuŜące
umacnianiu pozycji Francji w basenie Morza Śródziemnego.
8) Obecne propozycje rozdziału całkowitej puli uprawnień emisyjnych do sprzedaŜy na
aukcjach krajowych dotyczą jedynie okresu do roku 2020. Polska nie ma Ŝadnych
gwarancji, Ŝe po roku 2020 otrzyma w formie wpływów do budŜetu choćby zwrot kwot
wydatkowanych przez polskie firmy na zakup uprawnień, nie mówiąc o nadwyŜce
kompensującej wyŜsze koszty redukcji emisji.
9) Wprowadzenie pełnego aukcjoningu w Polsce i UE, bez uzgodnienia międzynarodowych
porozumień skutkujących podobnymi obciąŜeniami w innych krajach, stymulować będzie
przenoszenie produkcji energochłonnej, a takŜe produkcji energii elektrycznej poza UE. W
przypadku Polski moŜna spodziewać się przenoszenia produkcji na Białoruś lub Ukrainę,
takŜe w odniesieniu do produkcji energii elektrycznej.
10) Zgoda na wprowadzenie aukcjoningu od roku 2020 jest zgodą na politykę małych kroków,
która poprzez kolejne działania zmierza w sposób konsekwentny do wprowadzenia
rozwiązań niekorzystnych dla Polski. Opóźnienie tego procesu nie zmienia jego istoty i jest
przyzwoleniem na jego pełną realizację.
Rok 2020, będzie za 11 lat. Biorąc pod uwagę złoŜoność i tempo procesów inwestycyjnych w
energetyce - to bardzo niedługo. Zmiany struktury technologicznej i paliwowej do roku 2020 w
elektroenergetyce nie będą na tyle duŜe, by wprowadzenie aukcjoningu było znacząco mniej
dotkliwe niŜ obecnie.
4. DLACZEGO TAK SZYBKO REZYGNUJEMY Z WŁASNYCH
POSTULATÓW
Dotychczasowe główne postulaty Polski zgodnie z informacją min. Korolca dotyczyły:
a) Wprowadzenia metody wskaźnikowo–aukcyjnej zamiast aukcjoningu;
b) ograniczenia cen uprawnień emisyjnych (tzw. korytarz cenowy);
c) zwiększenie mechanizmu solidarności – większe przepływy finansowe dla nowych krajów
członkowskich.
W wypowiedziach przedstawicieli rządu po sobotnim spotkaniu z Prezydentem Sarkozym, ze
zdumieniem moŜna było dostrzec całkowite niemal porzucenie tych propozycji w obliczu
mglistej propozycji derogacji na wprowadzanie pełnego aukcjoningu. Taka postawa dziwi
zarówno ze względów negocjacyjnych jak i merytorycznych.
3
zgłaszane były powaŜnie rozwaŜane propozycje przekazania 20-50% przychodów z aukcji na pomoc dla krajów
trzecich
Badania Systemowe „EnergSys” Sp. z o. o.
5
Sygnalizowanie gotowości zrezygnowania z własnych postulatów w odpowiedzi na mgliste,
mało konkretne propozycje jest powaŜnym osłabianiem własnej pozycji negocjacyjnej,
dokonanym tuŜ przed podjęciem końcowej rundy negocjacji. Zaprezentowana postawa
przedstawicieli rządu wskazuje, Ŝe nie zamierza on silnie obstawać przy swoich propozycjach
jeśli uzyska choćby niewielkie złagodzenie wymagań dla naszego kraju. Przy takiej postawie
nikt chyba nie będzie powaŜnie obawiał się uŜycia przez Polskę zawetowania Pakietu, co
stawia pod znakiem zapytania moŜliwość wynegocjowania rzeczywiście korzystnych dla Polski
rozwiązań.
Trudno takŜe zrozumieć postawę rządu ze względów merytorycznych, gdyŜ jak wykazano
powyŜej, wprowadzenie aukcjoningu oznacza ogrom nowych niebezpieczeństw dla Polski, zaś
jego opóźnienie do roku 2020 nie zlikwiduje negatywnych skutków gospodarczych i
społecznych jakie będą następstwem tego rozwiązania.
PoniŜej przytoczono kilka wypowiedzi przedstawicieli rządu, które dobrze ilustrują jego
stanowisko po spotkaniu z Prezydentem Sarkozym, wraz z komentarzem odnoszącym się do
treści tych wypowiedzi z perspektywy celów negocjacji nad Pakietem energetyczno
klimatycznym.
Z wypowiedzi Premiera Donalda Tuska:
•
Uzyskaliśmy jako Polska to, do czego przekonywaliśmy partnerów europejskich od wielu, wielu
miesięcy - pewne ramy, szkielet konstrukcji, jaki nam odpowiada (porozumienia ws. pakietu
klimatyczno-energetycznego - PAP)" - powiedział Tusk na konferencji prasowej po spotkaniu. –
uzyskanie choćby ogólnej akceptacji rozwiązań systemowych proponowanych przez Polskę byłoby
rzeczywiście sukcesem …
•
Jak wyjaśnił, "dotyczy to przede wszystkim tak zwanej derogacji". Mówiąc po polsku - pewnego
specjalnego traktowania państw uzaleŜnionych od węgla na czas dłuŜszy, niŜ to by wynikało z
wcześniejszych ustaleń" - tłumaczył polski premier – uzyskanie derogacji nie było głównym celem
polskich negocjacji, Polska dąŜyła przede wszystkim do uzyskania zmiany niekorzystnych rozwiązań
systemowych.
•
"Ale wiecie dobrze, o co walczymy" - dodał Tusk, zwracając się do dziennikarzy. "O moŜliwie niskie
ceny energii w Polsce, o wieloletnie bezpieczeństwo dla naszej energetyki opartej na węglu" - mówił.
"To jest ta rzeczywiście najpowaŜniejsza wojna w nowoczesnej Europie, w której Polska bierze
udział" - zaznaczył. – to prawda, Ŝe jest to najpowaŜniejsza obecnie wojna, ale w jaki sposób zgoda
na stopniowo wzrastający aukcjoning
ma sprzyjać niskim cenom energii i wieloletniemu
bezpieczeństwu energetyki węglowej?
•
W ocenie premiera, Sarkozy jest "dobrym patronem dobrych rozwiązań" w sprawie pakietu. "Jego
zaangaŜowanie uwaŜam za ponadstandardowe - w sprawy pozytywnego dla nas rozwiązania kwestii
pakietu klimatyczno-energetycznego" - podkreślił Tusk – byłoby bardzo dziwne, gdyby Prezydent
Sarkozy działał wbrew interesom Francji; dotąd wielokrotnie pokazał, Ŝe ten interes jest dla niego
waŜniejszy od interesu partnerów unijnych, a w przypadku Pakietu interes Francji zdecydowanie
rozmija się z interesem Polski.
Badania Systemowe „EnergSys” Sp. z o. o.
6
Z wypowiedzi szefa gabinetu politycznego Premiera:
•
„Przedwczoraj udało się załatwić bardzo powaŜne korzyści dla polskiej gospodarki” - trudno
dopatrzyć się korzyści dla Polski z relacjonowanych ustaleń, chyba Ŝe ich wyniki porównywać do
scenariusza katastrofy – jeśli pakiet wejdzie w Ŝycie bez Ŝadnych zmian. Zgoda na pełny aukcjoning
od roku 2020 stanowić będzie ogromną barierę dla rozwoju gospodarczego Polski i to juŜ przed tym
rokiem, z powodu uwzględniania w decyzjach inwestycyjnych tych przyszłych niekorzystnych
uwarunkowań z odpowiednim wyprzedzeniem.
•
„Najistotniejsze jest to, Ŝe udaje nam się odroczyć ten termin, tę datę graniczną, kiedy polska
gospodarka będzie musiała radykalnie ograniczać emisję CO2, a to oznacza, Ŝe mamy więcej czasu
na modernizację polskich elektrowni" - powiedział Nowak w poniedziałek w TVN2 – to chyba
nieporozumienie, bo zmiana przydziału uprawnień nie oznacza automatycznie zmian w redukcji
emisji.
•
Szef gabinetu politycznego premiera mówił, Ŝe (do końca 2019 r.) nasze elektrownie będą
otrzymywały od polskiego rządu bezpłatne uprawnienia do emisji CO2. Oznacza to, Ŝe w tym czasie
nie będą musiały na międzynarodowych aukcjach kupować tych uprawnień – najprawdopodobniej nie
jest to prawdą, bo gdzie indziej jest mowa o rosnącym udziale aukcjonigu, więc firmy polskie będą
musiały kupować, tyle Ŝe nie od razu wszystkie uprawnienia.
•
Według niego czeka nas "burza inwestycyjna" w energetyce. Nowak zaznaczył, Ŝe „pieniądze, które
byłyby wydawane na kupowanie większych limitów emisji będą przeznaczane przez elektrownie na
modernizację. "Dostaliśmy po prostu więcej czasu i więcej pieniędzy" - podkreślił. – do roku 2020 nie
uda się istotnie zmodernizować polskiej energetyki, szczególnie w sytuacji drogiego i trudno
dostępnego kapitału i wysokiego ryzyka inwestycyjnego. Przykład budowy autostrad pokazuje, Ŝe
polityczne deklaracje nie wystarczają do uruchomienia rzeczywistych, kosztownych i złoŜonych
procesów inwestycyjnych.
•
„Czekamy na ogłoszenie sukcesu, na Brukselę. Tam tak naprawdę musimy postawić kropkę nad "i",
powiedzieć: "tak udało się", albo powiedzieć: "nie, nie udało nam się i nie ma pakietu" - stwierdził
polityk – czy to właśnie przesunięcie daty pełnego aukcjoningu z roku 2013 na 2020 ma być tym
właśnie sukcesem?
Czytanie zacytowanych powyŜej i podobnych do nich wypowiedzi jest dosyć przygnębiające.
Oznacza bowiem całkowite oddanie w negocjacjach najpowaŜniejszych dla Polski spraw. Do
takich kluczowych dla Polski spraw naleŜy bowiem obrona przed wprowadzeniem pełnego
aukcjoningu.
5. CZY JEST SZANSA NA POLSKI SUKCES W NEGOCJACJACH?
Najbardziej smutne jest to, Ŝe przedstawiciele rządu polskiego zdają się rezygnować z walki o
korzystne dla Polski postanowienia jeszcze przed zakończeniem negocjacji.
Ostatnia wypowiedź Kanclerz Niemiec Angeli Merkel wskazuje na to, Ŝe walczyć naleŜy do
końca. Zapowiedziała ona, Ŝe na unijnym szczycie w Brukseli nie dopuści do przyjęcia
rozwiązań w zakresie ochrony klimatu, które mogłyby zaszkodzić niemieckiej gospodarce.
Wypowiedź ta powszechnie obierana jest jako oznaka, Ŝe pani Kanclerz "wyhamowuje w walce
o klimat”. Trudno na podstawie tej jednej wypowiedzi ocenić, co się dokładnie za nią kryje.
Taka postawa Niemiec stwarza jednak nowe moŜliwości działania dla polskich negocjatorów.
Badania Systemowe „EnergSys” Sp. z o. o.
7
Nawet bez przychylnej postawy Niemiec Polska nie jest bez szans. Wprawdzie bez zgody
innych silnych krajów UE nie jest moŜliwe przeforsowanie proponowanych przez Polskę
rozwiązań jako obowiązujących dla całej Unii, ale istnieje jeszcze inna droga realizacji polskich
postulatów. Polega ona na wyłączeniu Polski z jednolitych, proponowanych przez Komisję
zasad rozdziału, z aukcjoningiem jako elementem centralnym. Wprowadzenie jednolitych zasad
rozdziału nie jest bowiem konieczne do osiągnięcia celu redukcji emisji w sposób efektywny
ekonomicznie – co jest celem dyrektywy ustanawiającej system EU ETS. Dowodem jest
obecnie funkcjonujący system, w którym nie ma jednolitych zasad rozdziału uprawnień. Dlatego
Polska moŜe zakwestionować ustanowienie jednakowych zasad rozdziału, jako niezgodne z
zasadą proporcjonalności4.
Ponadto propozycje KE zakładające wdroŜenie pełnego aukcjoningu są niezgodne z inną
wyraŜoną w dyrektywie EU ETS zasadą, Ŝe system EU ETS musi prowadzić do redukcji emisji
w sposób ograniczający negatywne skutki dla gospodarki i zatrudnienia5. Z całą pewnością w
przypadku Polski wprowadzenie pełnego aukcjoningu tego warunku nie spełnia.
Podsumowując ocenę sytuacji negocjacyjnej naleŜy stwierdzić, Ŝe w świetle:
•
ostatnich wypowiedzi Angeli Merkel i stałej krytycznej postawy Włoch,
•
powaŜnych posiadanych argumentów merytorycznych i prawnych oraz konkretnych
moŜliwych do zaproponowania rozwiązań, w tym nowych propozycji dotyczących
zróŜnicowania zasad rozdziału uprawnień;
•
prawa do zawetowania Pakietu w przypadku niekorzystnych, nieakceptowalnych dla
Polski rozwiązań
polski rząd nadal dysponuje znacznymi moŜliwościami wpływania na taki kształt Pakietu, jaki
będzie moŜliwy do zaakceptowania dla naszego kraju. Zgoda na objęcie polskich
przedsiębiorstw pełnym aukcjoningiem, nawet jeśli będzie on obowiązywał wyłącznie energię
elektryczną od roku 2020, jest rozwiązaniem dla Polski destrukcyjnym i powinno być
zdecydowanie odrzucone przez nasz kraj. Jeśli naszym negocjatorom nie uda się uzyskać dla
Polski wyłączenia z pełnego aukcjoningu, wówczas pozostaje skorzystanie z prawa
zawetowania Pakietu. Takie stanowisko negocjacyjne rządu polskiego byłoby analogiczne do
tego, jakie zaprezentowała w swej ostatniej wypowiedzi Kanclerz Angela Merkel.
Warszawa, 9 grudnia 2008
Pelniejszą ocenę Pakietu energetyczno – klimatycznego i jego skutków dla Polski moŜna znaleźć w opracowaniu
autora pt.: „Pakiet energetyczno klimatyczny poraŜką czy zwycięstwem dla Polski i Unii?” oraz w artykule pt.:
„Prawdziwa stawka negocjacji nad Pakietem energetyczno – klimatycznym” zamieszczonych w serwisie CIRE.
4
Zasada ta mówi m.in., Ŝe środki realizacji celów unijnych muszą być odpowiednie (to znaczy takie, dzięki którym da
się dany cel osiągnąć), oraz konieczne (to znaczy takie, bez których osiągnięcie danego celu nie jest moŜliwe).
5
konieczność uwzględnienia wpływu na gospodarkę i zatrudnienie zapisana jest w Dyrektywie
2003/87/WE w Preambule, pkt (5): „Niniejsza dyrektywa ma na celu przyczynienie się do spełniania
zobowiązań Wspólnoty Europejskiej oraz jej Państw Członkowskich bardziej skutecznie, przez skuteczny
europejski obrót przydziałami emisji gazów cieplarnianych, z najmniejszym moŜliwym zmniejszeniem
rozwoju gospodarczego oraz zatrudnienia”.
Badania Systemowe „EnergSys” Sp. z o. o.
8

Podobne dokumenty