Giant Trance 3

Transkrypt

Giant Trance 3
Test na życzenie
Giant Trance 3
cją. Owszem, amortyzator wykazuje pewne ruchy wywołane
napędem, ale ich zakres jest na tyle mały, że można je
w ogóle pominąć. Uwadze polecamy film zamieszczony na
www.bikeboard.pl, na którym doskonale widać, co dzieje się
z zawieszeniem na podjazdach i zjazdach. Cofnięcie korb
i pompowanie jest niezauważalne. Tak naprawdę do ideału
Trance’owi brakuje jedynie większej aktywności wahacza
podczas hamowania. Nawet to nie jest w stanie przyćmić
największej cnoty Maestro Trance, jaką jest jego ochota na
połykanie nierówności. Pod tym względem tył jest wzorowy.
O dziwo widelec, który nie jest najbardziej ekscytującym modelem RS, całkiem nieźle współpracuje z Maestro. I mimo
wszystko zawieszenie jest dobrze zbalansowane. Owszem,
Tora nieco klekocze przy wyproście, pozostaje w tyle za
czułością Maestro, bo Solo Air wymaga kompromisów
w dziedzinie ciśnienia. Ale da się to wszystko przeżyć, ba!
Nawet polubić Torę.
Osprzęt
Witam redakcję
[...] W październiku przeczytałem test Yukona FX - bardzo fajny ten
rower. Poszedłem do sklepu, ale sprzedawca powiedział mi, że jest
jeszcze lepszy z innym resorem z tyłu. [...] trochę zastanawiam się,
czy nie będzie lepszy, ale tam jest więcej łożysk i kosztuje 900 zł
więcej. Powiedzcie, który z nich będzie lepszy (...)
KamilB z Warszawy
Otóż to! Najdroższy Yukon
czy najtańszy Trance?
Nowy Giant Trance dostępny jest aż w pięciu rozmiarach. Rama ma niski
przekrok (70 cm w rozmiarze M), dzięki czemu nawet niewysocy jeźdźcy mogą
dosiąść w miarę dużej ramy. Jest wówczas niezwykle stabilna, sprawna w czasie
najdłuższych nawet etapów, a przy tym bezpieczna przy dużych prędkościach.
Jeżeli ktoś jednak woli zwinniejsze rowery, może spróbować mniejszego rozmiaru, bo producent wyposażył Trance w bardzo długi, 400 mm wspornik siodełka.
Mniejszy niż nominalnie Giant zyskuje na wigorze i chęci do zabawy. Wciąż jest
stabilny, ale łatwiej skłonić go do harców. Nawet w tym mniejszym dla danego
osobnika rozmiarze Giant jest świetnie wyważony, a rowerzystę zgrabnie ustawiono pomiędzy osiami kół. W ten sposób połączono komfortową pozycję tułowia ze sprawnością na stromiznach. Jak wykazał test, Trance 3 podjedzie każdą
stromiznę i żadnego zjazdu się nie zlęknie. Przy tym mniejszy niż wynikałoby ze
specyfikacji rozmiar ramy wcale nie jest... zbyt mały.
58 Zawiecha
Zawieszenie jest bardzo komfortowe. Można wręcz odnieść wrażenie, że jest
zbyt miękkie, ale to nieprawda. Znakomicie spisałoby się na trasach górskich
maratonów w Polsce, jest też idealnym rowerem do wielkiej turystyki na pieszych
szlakach w górach. Nawet ambitne trasy enduro są dla niego stworzone. Należy
jednak zdawać sobie sprawę, że Trance ma 100 mm skoku i sensownie dozować
mu prędkość. Bo Trance zachowuje się jak rower o zdecydowanie większym
skoku. A rower o większym skoku na zjazdach może więcej, ale bez względu na
model i markę ma inne ograniczenia: mniejszą sprawność na podjazdach i gorszy
stosunek ciężaru do ceny. Mocne depnięcie w pedały Trance prawie w ogóle nie
wywołuje przysiadania tyłu Gianta. To samo jeśli chodzi o jazdę z wysoką kaden-
bi k eB oar d #1 st y c z eń 2008
Bardzo sprytnie zestawiono części. Niezwykle zaimponowały nam manetki Deore Dual Relase. Nie widzimy różnicy
względem mechanizmu LX. Zrzucać na mniejsze tryby
można pchając i ciągnąc cyngiel. Nawet w porównaniu
do najwyższych grup XC, manetki wypadają dobrze. Są
wprawdzie nieco wolniejsze w działaniu i później sygnalizują zrzucenie na mniejsze, ale są - mówiąc żargonem
samochodziarzy - w standardzie. Koła kochamy i nienawidzimy zarazem. Są naprawdę potwornie mocne i parę
razy w Górach Orlickich i Bystrzyckich wystawiliśmy je na
poważne próby. Wyszły z nich obronną ręką, ale niestety
ciężko się toczą, a podczas napędzania sprawiają bardzo
ociężałe wrażenie. Po części to zasługa wyśmienicie
przyczepnych opon. Nevegale były początkowo oponą
na błotniste trasy DH. Po ewolucji mamy do czynienia
z mutantem. Nie dość lekkie w XC, lecz mające wiele
cech, za które kocha się je na zjazdach. Przednia waży aż
770 g, a tylna, o trójskładnikowej mieszance - jest lżejsza
o 25 g. Dlatego w Transie polecamy drugi zestaw opon na
łatwiejsze warunki. Lżejszych i o delikatniejszym bieżniku.
Wysiłek, jakim dla producenta okazała się amortyzacja
na najwyższym światowym poziomie, okupiona została
pośledniejszymi częściami takimi jak wsporniki i kierownica. Mimo wszystko uważamy, że kompromis jest udany.
W zasadzie tylko wspornik siodełka oceniamy negatywnie.
Jest wprawdzie długi na 400 mm i umożliwia dostosowania mniejszego rozmiaru ramy do większego jeźdźca. Jest
dość ciężki (334 g), ale przede wszystkim ma bardzo nieprecyzyjne jarzmo. To, co znajduje się na jego końcu, czyli
siodełko, jest wprawdzie bardzo wygodne, że aż niewyczuwalne pod tyłkiem. Jednak nasza precyzyjna waga wyczuła
aż 336 g. Reszcie komponentów życzymy „stu lat”!
Podsumowanie
Trance wyśmienicie spisuje się na technicznie trudnych
ścieżkach, nawet przy bardzo złych warunkach pogodowych, a w tylko w takich go testowaliśmy. W zastosowanym
rozmiarze M okazał się dla naszych testerów nieco krótszy,
niż do tego przyzwyczaił nas Giant. To wpłynęło na ożywienie temperamentu i uczyniło zeń w miarę żwawe endu-
ro/all mountain, choć trzeba przyznać, że
o relatywnie niewielkim skoku. Dzięki małym
wartościom skoku udało się za naprawdę małe
pieniądze wcisnąć w specyfikację zawieszenie przez wielkie M. W zasadzie
jedynym słabym punktem tego
roweru jest spora masa i dlatego
zmuszeni byliśmy do obcięcia
ocen za jazdę i budowę. Przypomnijmy, że podobnie (żeby
nie powiedzieć identycznie!)
skomponowany był przecież
testowany w bB #9/2007
Yukon FX1. Trance jest tylko
1000 zł droższy, ale takiego
tuningu (pneumatyczny widelec i mistrzowskie zawieszenie
Maestro) nie sposób osiągnąć
za tę kwotę w przydomowym
Tekst: Ryszard Mazur
warsztacie.
Więcej zdjęć z testu i detali roweru
oraz pełne specyfikacje modeli porównywalnych
znajdziecie na www.bikeBoard.pl
Rama: aluminium Aluxx Fluid Form
Rozmiary: 14.5”, 16”, 18”, 20”, 22”
Geometria: rozmiar testowany: 440 mm - 18”
Baza kół: 1089 mm
Długość tylnego widelca: 435 mm
Długość górnej rury: 580 mm
Wysokość osi suportu: 320 mm
Kąt główki ramy: 71°
Kąt rury podsiodłowej: 73°
Masa kompletnego roweru: 14 195 g
Masa ramy: 2585 g
Masa przedniego koła: 2140 g
Masa tylnego koła: 2840 g
Skok amortyzacji: przód 100 mm, tył: 106 mm
Przedni widelec: Rock Shox Tora 302 (2310 g)
Damper: Fox Float R (204 g )
Piasty: Formula
Obręcze: Alexrims DP17
Opony: Kenda Nevegal E-Stick 2.1 / Kenda Nevegal
DTC 2.1 (770/745 g)
Korby: Shimano Deore 44/32/22T
Kaseta: SRAM PC-950 (11-34) 9-rz.
Łańcuch: Shimano CN-HG73
Przerzutka przód: Shimano Deore FD-M530
Przerzutka tył: Shimano LX FD-M581
Manetki: Shimano Deore SL-M530
Klamki: Avid Juicy 3
Hamulce: Avid Juicy 3 160 mm
Łożyska sterów: TH 9CC
Wspornik kierownicy: Giant A3 (110 mm)
Kierownica: Giant A5 (635 mm)
Wspornik siodełka: Giant A3 (400 mm)
Siodełko: WTB Speed V
Pedały: -
Giant Trance 3
4899 zł
Kontakt: Giant Polska, www.giant-bicycles.com
Jazda
Opłacalność
5
4,5
6
4
Ocena
końcowa
5,1
Budowa
Amortyzacja
świetne zawieszenie Maestro
trwały osprzęt
ciężkie koła
Uwaga! Tekst jest integralną częścią testu. Wnioskowanie
tylko na podstawie punktacji może prowadzić do błędów
w interpretacji
Porównywalne modele
Oto kilka innych propozycji, których nie testowaliśmy. Z rowerem testowanym porównaliśmy je na podstawie dostępnych danych technicznych. Pod każdym modelem wypisaliśmy istotne cechy różniące je od
roweru testowanego, ale lojalnie ostrzegamy, że ocena tylko na podstawie katalogów nie musi prowadzić do właściwych wniosków.
59
Corratec AirTech Zone
4478 zł
lżejszy
czterozawiasowy system
amortyzacji
skok tylnego zawieszenia 118 mm
amortyzator Rock Shox Dart 3
damper X-Fusion z blokadą
Ghost Actinum 5700
5499 zł
lżejszy
czterozawiasowy system amortyzacji
amortyzator Rock Shox Recon Air
damper X-Fusion
manetki SRAM X.9 Trigger
GT Marathon 3.0
4399 zł
czterozawiasowy system
amortyzacji I-Drive
skok tylnego zawieszenia 100 mm
amortyzator Suntour XCR LO
hydrauliczne hamulce tarczowe
Tektro Auriga Comp
Lapierre X-Control 210
6199 zł
lżejszy
system amortyzacji TPO
amortyzator Rock Shox Recon 335
damper LP
Scott Aspect FX-25
4890 zł
czterozawiasowy system
amortyzacji
blokada dampera poprzez manetkę
damper Scott LCR
widelec Rock Shox Dart 2
bi k e Boa r d # 1 st y c z e ń 2 0 0 8

Podobne dokumenty