TĘCZOWA GAZETKA nr 2/2015
Transkrypt
TĘCZOWA GAZETKA nr 2/2015
TĘCZOWA GAZETKA nr 2/2015 - marzec Szanowni Państwo. Zapraszam do zapoznania się z opracowanymi przeze mnie informacjami. Poniższe materiały zostały opracowałam korzystając z następujących źródeł: - e-informator portalu niepełnosprawni.pl, - aktów prawnych kancelarii sejmu oraz urzędów państwowych, - stron internetowych SCON, PFRON I innych . Hanna Waksberg Spis treści RZĄD PROPONUJE ODEJŚCIE OD INSTYTUCJI UBEZWŁASNOWOLNIENIA ................................... 1 DEBATA W FUNDACJI HELSIŃSKIEJ: UBEZWŁASNOWOLNIENIE TO CZĘSTO OGRANICZENIE WOLNOŚCI ............. 4 GRA NA TABLET -‐ TERAPIĄ DLA "LENIWEGO OKA" ............................................................................ 6 GRA DIG RUSH ..................................................................................................................................................................... 6 PIERWSZY TELEFON W BRAJLU ................................................................................................................. 7 WIĘKSZOŚĆ OSÓB Z JASKRĄ NIE WIE O SWOJEJ CHOROBIE ............................................................. 8 TYPY JASKRY ......................................................................................................................................................................... 9 W MOJEJ MAGICZNEJ KUCHNI: KOTLET (NIE)ODGRZEWANY -‐ EWA MAKSYMOWICZ .......... 10 LUKSUSOWY KRUPNIK ..................................................................................................................................................... 10 KOTLETY MIELONE W ŚMIETANIE ................................................................................................................................. 10 ZAPIEKANKA Z KOTLETÓW MIELONYCH ....................................................................................................................... 11 ODGRZEWANE SCHABOSZCZAKI ..................................................................................................................................... 11 SCHAB W SOSIE ŚLIWKOWYM ......................................................................................................................................... 11 WĄTRÓBKI W SOSIE MALINOWYM ................................................................................................................................ 12 MAGICZNA SURÓWKA Z BIAŁEJ KAPUSTY ..................................................................................................................... 12 Rząd proponuje odejście od instytucji ubezwłasnowolnienia Odejście od instytucji prawnej ubezwłasnowolnienia wobec osób niepełnosprawnych intelektualnie przewiduje projekt założeń do nowelizacji przepisów prawa cywilnego i rodzinnego. Rada Ministrów ma się nim zająć we wtorek. 1 Przygotowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości założenia nowelizacji kilkudziesięciu ustaw mają zmienić podejście do osób niepełnosprawnych intelektualnie oraz spowodować odejście od obecnych form ubezwłasnowolnienia i sprawowania pieczy zastępczej na rzecz większej samodzielności takich osób. Od marca zeszłego roku, gdy resort sprawiedliwości po raz pierwszy opublikował ten projekt, założenia zmieniły się w ten sposób, że rozszerzono katalog ustaw do nowelizacji - również o te dotyczące pomocy dla cudzoziemców przebywających w naszym kraju. Uwzględniono też część uwag Sądu Najwyższego, Prokuratora Generalnego oraz organizacji społecznych, w tym Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, która generalnie popierała dostosowanie przepisów do współczesności. Rząd będzie też miał do rozstrzygnięcia rozbieżność między ministrami finansów, a pracy i polityki społecznej - co do wynagrodzeń dla opiekunów prawnych jako świadczeń pomocy społecznej. Komitet Stały Rady Ministrów opowiedział się po stronie resortu finansów, który optuje za takim rozwiązaniem. Resort pracy stoi na stanowisku, że wynagrodzenie dla opiekunów nie pasuje do systemu pomocy społecznej i powinno się je zapisać w budżecie resortu sprawiedliwości - to sądy miałyby orzekać o wynagrodzeniu dla opiekunów. Resort sprawiedliwości również jest w tej sprawie przeciw ministrowi pracy i stoi na stanowisku, że nie ma powodu zmiany zapisów z 2009 r. w tym zakresie. Resort sprawiedliwości uznał, że pilna potrzeba kompleksowych zmian dot. instytucji ubezwłasnowolnienia wynika ze zmieniających się warunków społecznych, demograficznych i kulturowych - zwłaszcza dotyczących postrzegania osób z niepełnosprawnością czy zaburzeniami psychicznymi, a także z rozwoju medycyny, diagnostyki, nowych form terapii i rehabilitacji, a zjawiskom tym towarzyszy równolegle dynamiczny rozwój idei praw człowieka. Dlatego władze widzą potrzebę zmian przepisów dotyczących zdolności do czynności prawnych osób dorosłych oraz instytucji prawnych służących ochronie dorosłych niemających pełnej zdolności do czynności prawnych. Już w 2007 r. Trybunał Konstytucyjny zasygnalizował złą ochronę osób ubezwłasnowolnionych i zasugerował potrzebę dokonania dużych zmian w instytucji ubezwłasnowolnienia. Nowe formy mają na celu zagwarantowanie osobom niepełnosprawnym intelektualnie równego z pozostałymi obywatelami prawa do posiadania i dziedziczenia własności, kontroli własnych spraw finansowych oraz do jednakowego dostępu do pożyczek bankowych, hipotecznych i innych form kredytów. Oceniono, że niepełnosprawny potrzebuje czasem jedynie wsparcia osoby, która pomoże mu załatwić sprawy urzędowe. Do tego zaś potrzebne jest tylko ograniczone pełnomocnictwo, nie zaś ubezwłasnowolnienie. W założeniach zapisano, że o ile ubezwłasnowolnienie małoletnich osób z niepełnosprawnością intelektualną jest w pewnych wypadkach dopuszczalne, to 2 wątpliwości aksjologiczne występują co do ubezwłasnowolniania niepełnosprawnych osób dorosłych. "Prowadzi bowiem do stygmatyzacji tych osób oraz może grozić sprzecznością odpowiednich przepisów z normami międzynarodowymi chroniącymi prawa człowieka" - wskazano. Idąc za tymi sugestiami postanowiono odejść od sztywnego ograniczania praw i wolności osób chorych psychicznie, upośledzonych lub uzależnionych, na rzecz regulacji bardziej elastycznych, dopasowywanych każdorazowo przez sąd do konkretnych sytuacji. Założenia przewidują też podniesienie skuteczności wykonania orzeczeń sądów rodzinnych o odebraniu dziecka osobie, która ukrywa to dziecko. Jak wskazano, często bywa tak, że kurator sądowy nie zostaje wpuszczony do mieszkania osoby, która nie chce oddać dziecka - dlatego policja uzyska prawo do wkroczenia i przeszukania mieszkania - dziś nie ma takiej możliwości. Sprawy rodzinne mają też nie być już dzielone na wiele odrębnych postępowań - tak jak bywa obecnie. Zmiany tych zapisów doprowadzą też do konieczności zmian w przepisach o tzw. przeszkodach małżeńskich. Proponuje się, by małżeństwa nie mogła zawrzeć osoba dotknięta zaburzeniami psychicznymi, które nie pozwalają jej kierować swym postępowaniem oraz uświadomić sobie znaczenia i konsekwencji obowiązków wynikających z zawarcia małżeństwa. To zmiana wynikająca z odejścia od instytucji ubezwłasnowolnienia. Dziś osoba chora psychicznie nie może zawrzeć małżeństwa, jeżeli została ubezwłasnowolniona całkowicie, osoba taka nie ma też możliwości uzyskania zezwolenia na zawarcie małżeństwa. Resort sprawiedliwości przyznaje, że konieczna jest szybka zmiana przepisów o ubezwłasnowolnieniu. Jednak prace nad nimi postępują na tyle wolno, że nie ma pewności, czy zostaną zakończone w obecnej kadencji Sejmu. Problemem jest konflikt pomiędzy deklaracją złożoną w związku z ratyfikacją Konwencji ONZ o Prawach Osób Niepełnosprawnych a niektórymi przepisami Konstytucji RP. Jak podkreślał 7 listopada 2013 r. podczas posiedzenia połączonych Komisji Polityki Społecznej i Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Sejmu RP zastępca rzecznika praw obywatelskich Stanisław Trociuk, są dwa sposoby na likwidację konfliktu pomiędzy art. 62 ust. 2 Konstytucji RP a międzynarodowymi standardami praw człowieka w zakresie praw wyborczych osób z niepełnosprawnością umysłową. Jego zdaniem albo trzeba zmienić Konstytucję w tym zakresie albo zlikwidować instytucję ubezwłasnowolnienia. Jak informowała podczas tego posiedzenia Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania, obecnie w Polsce jest ok. 74 tys. osób ubezwłasnowolnionych, z czego ok. 60 tys. to osoby ubezwłasnowolnione całkowicie. Z danych resortu sprawiedliwości wynika, że znakomita większość wniosków do sądów o ubezwłasnowolnienie kończy się nadaniem tego statusu. 3 Reprezentujący Ministerstwo Sprawiedliwości sekretarz stanu Jerzy Kozdroń zadeklarował wtedy, że powstał projekt założeń do ustawy znoszącej instytucję ubezwłasnowolnienia i zastąpienia jej instytucją „opieki“. Rodzaj „opieki“ zostałby dostosowany do rodzaju niepełnosprawności danej osoby oraz zakresu wymaganego wsparcia w procesie decyzyjnym. Zdaniem min. Kozdronia projekt miał być przedmiotem uzgodnień międzyresortowych i niedługo zostać przekazany do konsultacji społecznych. - Osoby zainteresowane mogą się jednak już teraz zwrócić z prośbą o jego udostępnienie - mówił. Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która zabiega o jak najszybsze wprowadzenie tych zmian, wystąpiła do ministerstwa o przekazanie jej tego projektu. Ministerstwo poinformowało, że na obecnym etapie prac (druga połowa stycznia 2014 r.) nie jest możliwe udostępnienie projektu, ponieważ dokument formalnie jeszcze nie powstał i „jest dopiero w fazie finalnej jego tworzenia” oraz „oczekuje na akceptację wszystkich członków kierownictwa Ministerstwa Sprawiedliwości”. Jednocześnie w piśmie przedstawiono ogólne kierunki planowanych zmian, takich jak np. odstąpienie od ubezwłasnowolnienia całkowitego jako przeszkody małżeńskiej. - W świetle otrzymanych informacji jesteśmy zaniepokojeni tym, czy w ogóle uda się przeprowadzić prace parlamentarne nad zmianami w instytucji ubezwłasnowolnienia jeszcze w tej kadencji Sejmu – ocenia dr Adam Bodnar, wiceprezes Zarządu HFPC. Debata w Fundacji Helsińskiej: ubezwłasnowolnienie to często ograniczenie wolności O umieszczeniu w domu pomocy społecznej musi decydować sąd, należy odejść od całkowitego ubezwłasnowolnienia i uzależnić ograniczenie wolności od stopnia niepełnosprawności psychicznej – mówili w środę uczestnicy konferencji zorganizowanej przez Helsińską Fundację Praw Człowieka. Seminarium „Jak zapewnić należytą kontrolę umieszczania osób ubezwłasnowolnionych w domach opieki społecznej” wiązało się z wyrokiem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w sprawie Stanisław Kędzior przeciwko Polsce. Skarżący został ubezwłasnowolniony przez sąd, a następnie, na niosek opiekuna, umieszczony w domu pomocy społecznej. Dom pomocy społecznej – na podstawie wewnętrznych przepisów - potraktował przyjęcie Kędziora jako dobrowolne i niewymagające zatwierdzenia przez sąd. Kędzior przebywał w zakładzie opiekuńczym przez 10 lat, bezskutecznie występując o zwolnienie i o uchylenie ubezwłasnowolnienia. W październiku ub.r. Trybunał uznał, że skarżący był zdolny do wyrażania opinii o swojej sytuacji, a umieszczenie go w domu pomocy społecznej - który całkowicie kontrolował jego leczenie, poruszanie się i przysługującą mu rentę 4 inwalidzką, i gdzie nie zabrakło oceny stanu zdrowia psychicznego – za pozbawienie wolności naruszające konwencję praw człowieka. Trybunał stwierdził, że tryb umieszczenia skarżącego w ośrodku był niezgodny z prawem m.in. ze względu na brak zaangażowania sądu. „W przypadku osób ubezwłasnowolnionych ten wyrok oznacza, że nie będzie ich można skierować do domu pomocy społecznej bez zgody sądu. W każdej sytuacji, kiedy osoba ubezwłasnowolniona czyli osoba która nie może sama decydować o tym, gdzie się znajduje i jak się rozporządza jej majątkiem czy różnymi kwestiami życiowymi, sąd będzie pełnił funkcje gwarancyjną w sprawie, czy taka osobę umieścić w domu pomocy społecznej czy nie” – powiedział Adam Bodnar z HFPC. „Powstaje spór, czy konieczna jest zmiana przepisów, czy wystarczy odpowiednio stosować przepisy, które już mamy” – dodał Bodnar. Zaznaczył, że niektórzy dyrektorzy ośrodków korzystają tylko z ustawy o pomocy społecznej, podczas inni stosują także inne ustawy, zwłaszcza kodeks rodzinny i opiekuńczy, z którego wynika, że umieszczenie w placówce wymagałoby zgody sądu. „To trzeba wyjaśnić. Wydaje mi się, że ten wyrok to wskazówka, by wyjaśnić także cały szereg innych kwestii związanych z funkcjonowaniem DPS-ów i instytucji ubezwłasnowolnienia. Od jakiegoś czasu w Polsce trwa debata na temat zniesienia instytucji ubezwłasnowolnienia, dostosowania zakresu pomocy do stanu niepełnosprawności umysłowej – czy należy taką osobę zupełnie pozbawić władztwa nad sobą, czy asystować jej w niektórych aspektach życia. Mimo debaty w środowiskach pozarządowych i naukowych nie zostały zaproponowana zmiana przepisów” – zauważył Bodnar. Zwrócił uwagę, że dyskusja dotyczy też samych domów pomocy społecznej i tego, jak je zreformować, by dostosować ośrodki do prawa opartego na wolności jednostki i zasadzie, że wszelkie ograniczenia wolności jednostki są regulowane prawnie, a nie wynikają z przepisów i regulaminów. „Droga sądowa w tego typu sytuacjach ma sens tylko wtedy, kiedy sądy należycie wykonują swoje kompetencje, poważnie traktują powierzone im sprawy, a nie jak numerki statystyczne. To odnosi się nie tylko do sądów, ale i do pełnomocników – adwokatów przyznawanych z urzędu. Z badań wynika, że adwokaci często traktują takie sprawy sztampowo” – zaznaczył Bodnar. W trakcie debaty mówiono, że w sprawach o ubezwłasnowolnienia sądy zwykle nie wykorzystują przepisu o przyznaniu adwokata, często nie wykazują zainteresowania kontaktem z osobą, o której decydują, opierając się wyłącznie na dokumentach. Jacek Kowalczyk ze Stowarzyszenia Samorządowych Ośrodków Pomocy Społecznej „Forum” opowiedział się za likwidacją domów pomocy społecznej i zastąpieniu ich niewielkimi rodzinnymi ośrodkami opiekuńczymi. Prokurator Małgorzata Szeroczyńska mówiła, że należy znieść instytucję całkowitego ubezwłasnowolnienia na rzecz ograniczeń określanych 5 indywidualnie i konkretnie w zależności od stanu danej osoby. Od stanu psychicznego podopiecznego powinny tez zależeć kompetencje opiekuna – powiedziała. Również psychiatra Marek Balicki podkreślił, że rzadko zdarzają się sytuacje, „kiedy ktoś potrzebuje całodobowej opieki instytucji totalnej”. Regulacje prawne powinny zmierzać w kierunku wolności, a nie zaopiekowania za wszelką cenę” – dodał. Justyna Chrzanowska z MSZ zapewniła, że rząd "pochylił się nad wyrokiem" Europejskiego Trybunału Praw Człowieka jeszcze przed jego uprawomocnieniem. Dodała, że ministerstwo sprawiedliwości umieściło wyrok na swojej stronie, a resort pracy rozesłał go wydziałom polityki społecznej urzędów wojewódzkich. „Osoby ubezwłasnowolnione to najsłabsze osoby w społeczeństwie, uzależnione od tego, jak działa system instytucjonalny. Tym bardziej system ten powinien być wrażliwy na potrzeby tych osób i zagwarantowanie ich praw” – podkreślił Bodnar. Dodał, że inne podejście do osób ubezwłasnowolnionych to nie tylko kwestia zmiany przepisów, ale i zmiany praktyki. Gra na tablet - terapią dla "leniwego oka" Zespół leniwego oka to zaburzenie widzenia, pojawiające się najczęściej w wieku dziecięcym. Wskutek działania różnych szkodliwych czynników dzieci widzą jednym okiem prawidłowo, drugim – znacznie mniej ostro. Może przez to dojść do trwałego pogorszenia widzenia w chorym oku. Co charakterystyczne, w „leniwym” oku nie stwierdza się żadnych zmian organicznych. Amblyopia występuje przeciętnie u jednego na 50 dzieci i może być powikłaniem między innymi zeza, astygmatyzmu, nieprawidłowej budowy oka, zaćmy czy anizometropii (stanu, w którym jedno oko ma inną wadę wzroku niż drugie). Dotychczasowa metoda leczenia – zakrywanie lepiej widzącego oka- jest mało skuteczna i kłopotliwa dla dziecka, które jest stygmatyzowane z powodu opaski na oku. Ponieważ zdrowe oko widzi prawidłowo, wielu chorych nie zdaje sobie sprawy z choroby. Przy zawansowanej amblyopii mogą się jednak pojawić zaburzenia widzenia, dotyczące zwłaszcza postrzegania głębi. Występują również problemy z ostrością, postrzeganiem kontrastu i wrażliwością na ruch. Niektórzy dotknięci amblyopią mogą mieć trudności z postrzeganiem obrazów trójwymiarowych. Gra Dig Rush Francuska firma Ubisoft (twórca między innymi gier Assasin’s Creed oraz Far Cry) ogłosiła, że pracuje nad grą Dig Rush, która ma „wyćwiczyć” leniwe oko. 6 Gra przeznaczona będzie dla użytkowników tabletów, a jej twórcy mają nadzieję, że okaże się zarówno skuteczna, jak i atrakcyjna dla graczy. Samą koncepcję gry poprawiającej wzrok opracowali naukowcy z McGill University w Montrealu – którzy przeprowadzili testy z odpowiednio przerobioną wersją klasycznego Tetrisa. Wyniki swoich badań opublikowali w roku 2013 – wzrok 2/3 grających pacjentów poprawił się. Aby odnieść korzyść z nowej produkcji Ubisoftu gracz - pacjent musi założyć okulary stereoskopowe z czerwonym i niebieskim filtrem. Część obrazów jest wyświetlana w kolorze niebieskim, część w czerwonym, przy zmieniających się stopniowo poziomach kontrastu. Obiekty oglądane tylko jednym okiem stają się z czasem coraz mniej widoczne. Aby sprawnie grać, trzeba wykorzystywać oboje oczu – w ten sposób „leniwe” oko zmuszane jest do wysiłku, co przy systematycznym graniu pozwala przezwyciężyć chorobę. Jak twierdzą przedstawiciele Ubisoftu, lekarze będą mogli dostosować parametry gry do konkretnego pacjenta. Obecnie trwają starania o dopuszczenie tego rodzaju terapii na rynek amerykański. Pierwszy telefon w brajlu Brytyjska firma OwnFone jako pierwsza na świecie wyprodukowała telefon z alfabetem 1Braille’a dla osób słabowidzących i niewidomych. Urządzenie posiada od dwóch do ośmiu przycisków, które można spersonalizować i zmieniać. To pierwszy telefon, którego przedni i tylny panel powstaje za pomocą drukarki 3D. Telefon jest bardzo prosty w obsłudze. Wystarczy wybrać przycisk On/Off, zaczekać, aż wbudowana niebieska lampka zacznie wolno migać, i wybrać numer do osoby, z którą chce się rozmawiać. Aby zakończyć rozmowę należy wybrać „End Call”. Dodatkowym atutem urządzenia jest jego poręczność i lekkość – można go nosić na szyi lub schować do małej kieszeni, dzięki minimalnej wielkości 7 mm oraz wadze 40 g. Dodatkowo, przed zakupem takiej „komórki”, na stronie internetowej firmy można zaprojektować jej wygląd. Cena telefonu to ok. 70 funtów (ok. 385 zł) i można go na razie nabyć jedynie w Wielkiej Brytanii. To ciekawe rozwiązanie, choć idea telefonu nie jest oryginalna. W 2013 roku indyjski projektant Sumit Dagar zbudował prototyp smartfona z obsługą alfabetu Braille’a. 7 Większość osób z jaskrą nie wie o swojej chorobie W Polsce ponad 80 proc. osób, u których rozwija się jaskra, „cicha złodziejka wzroku”, nie wie o swojej chorobie i nie leczy się – przypomina prof. Marta Misiuk-Hojło z okazji Światowego Tygodnia Jaskry. W 2015 r. obchodzimy go w dniach 8-14 marca. Nieleczona jaskra przez wiele lat, stopniowo i niepostrzeżenie prowadzi do utraty wzroku. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) jest to druga przyczyna nieodwracalnej ślepoty w krajach rozwiniętych. Zgodnie z szacunkami w Polsce na jaskrę choruje ok. 750 tys. osób, z czego tylko 120 tys. jest objętych leczeniem. - Reszta o swojej chorobie nie wie, ponieważ rozwija się ona latami bezobjawowo i daje o sobie znać dopiero w późnych stadiach, gdy pacjent zaczyna mieć zaburzenia widzenia - powiedziała PAP prof. Marta Misiuk-Hojło, przewodnicząca Sekcji Jaskry Polskiego Towarzystwa Okulistycznego (PTO). Dlatego tak ważne są kampanie edukacyjne na temat jaskry i możliwości jej wczesnego wykrywania, zaznaczyła specjalistka. - Gdy leczenie podejmiemy na wczesnym etapie rozwoju choroby to można zahamować jej rozwój. Pacjent będzie ją miał do końca życia, ale nie będzie odczuwał z jej powodu zaburzenia funkcjonowania w życiu codziennym powiedziała prof. Misiuk-Hojło. Według niej szczegółowym badaniom, które pozwalają wcześnie wykryć jaskrę, powinni poddać się przede wszystkim ludzie z grup ryzyka. - Chodzi tu o osoby po 40. roku życia, osoby, u których w rodzinie występowała jaskra, mające wysoką krótko- lub dalekowzroczność, bądź wysokie lub niskie ciśnienie tętnicze krwi - wymieniała specjalistka. Zaznaczyła, że również choroby naczyń obwodowych (ale niekoniecznie miażdżyca), które w początkowym stadium objawiają się marznięciem palców u rąk czy nóg, są czynnikiem ryzyka jaskry. Wynika to z tego, że nerw wzrokowy jest odżywiany właśnie przez naczynia obwodowe, a według jednej z teorii tłumaczących rozwój jaskry – tzw. niedokrwiennej – uszkodzenie tych naczyń jest właśnie przyczyną choroby. Druga teoria, tzw. mechaniczna zakłada natomiast, że to zbyt wysokie ciśnienie wewnątrz gałki ocznej, poprzez bezpośredni ucisk na włókna nerwu wzrokowego, doprowadza do jego uszkodzenia. Prof. Misiuk-Hojło podkreśliła, że osoby z grup ryzyka powinny prosić lekarza okulistę o pogłębione badania oczu np. przy okazji wizyty po okulary do czytania. Jednym z nich jest badanie dna oka. Bardzo pomocne jest obrazowe badanie tarczy nerwu wzrokowego przy pomocy sprzętu komputerowego. Ponadto 8 konieczne jest też badanie ciśnienia wewnątrzgałkowego i badanie pola widzenia. Wbrew powszechnemu przekonaniu, badanie ostrości wzroku przed tablicą z różnej wielkości literami czy cyframi nie jest pomocne we wczesnym wykrywaniu jaskry, gdyż centralna ostrość wzroku spada dopiero w bardzo zaawansowanych stadiach choroby, wyjaśniła okulistka. - Dużo wcześniej pojawiają się natomiast zmiany w polu widzenia, których pacjent nie jest w stanie dostrzec, ponieważ pole widzenia jednego oka rekompensuje trochę pole widzenia drugiego - tłumaczyła prof. Misiuk-Hojło. Dlatego okulista powinien zbadać pole widzenia przy pomocy specjalnego aparatu. Zdaniem specjalistki obowiązująca od 1 stycznia 2015 r. konieczność uzyskiwania skierowania do okulisty od lekarza podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) utrudni dostęp m.in. do badań w kierunku jaskry. - Lekarze rodzinni na ogół posiadają w gabinecie tablicę do badania ostrości wzroku, nie mają jednak sprzętu, który pozwoliłby im mierzyć ciśnienie węwnątrzgałkowe, zbadać dno oka czy pole widzenia - powiedziała. - Należy mieć tylko nadzieję, że gdy pacjent powie lekarzowi POZ, iż jeden z członków jego rodziny miał jaskrę lub że występuje u niego inny czynnik ryzyka choroby, to zostanie odesłany ze skierowaniem do okulisty - podkreśliła prof. MisiukHojło. Dodała, że obecnie PTO stara się edukować lekarzy rodzinnych na ten temat. Typy jaskry W terapii jaskry stosuje się przede wszystkim leki w postaci kropli do oczu. Należą one do kilku grup i są dobierane pacjentowi w zależności od typu choroby. Są dwa główne typy jaskry. Najczęstsza w naszej populacji chorych (i ogólnie wśród rasy kaukaskiej) jest jaskra z otwartym kątem przesączania. Ma ona charakter przewlekły i rozwija się przez kilkanaście lat, a nawet dłużej, zanim znacznie upośledzi ostrość wzroku. Znacznie rzadsza – ze względu na budowę oka u rasy kaukaskiej - jest jaskra zamykającego się kąta przesączania, która występuje tylko u ok. 10 proc. naszej populacji chorych. Dochodzi w niej do ostrych ataków, spowodowanych bardzo wysokim ciśnieniem płynu wewnątrzgałkowego, co objawia się silnym bólem oka i głowy. Wówczas, w razie nieuzyskania pomocy medycznej, pacjent może w ciągu kilku dni utracić ostrość widzenia. - Jednak w razie ataku jaskry na ogół pacjent trafia na ostry dyżur i w ciągu jednej doby zwykle otrzymuje pomoc. Natomiast w przypadku jaskry z otwartym kątem przesączania pacjent choruje często przez wiele lat i nie jest świadomy, że choroba nieodwracalnie niszczy mu wzrok - tłumaczyła specjalistka. 9 Jeśli leczenie farmakologiczne nie daje efektów i choroba dalej postępuje, to stosuje się zabiegi laserowe i w ostateczności operację. - Trzeba jednak zaznaczyć, że mimo rozwoju medycyny są to operacje podwyższonego ryzyka - podsumowała prof. Misiuk-Hojło W mojej magicznej kuchni: Kotlet (nie)odgrzewany - Ewa Maksymowicz Gotowanie jest swego rodzaju sztuką. Jednego dnia powstaje prawdziwe kulinarne arcydzieło, a innym razem smakowita miniaturka. W zależności od tego, co ma powstać, musimy poświęcić temu mniej lub więcej czasu. Zwykle jednak mamy mało czasu, a duży apetyt. No i bardzo dobrze. Nie ma potrzeby spędzać życia w kuchni, by zdrowo i smacznie jeść. Wśród wybranych przeze mnie na szybki obiad dań, znajdą się również takie, które można stworzyć z tego, co zostało z wczorajszego dnia. Nie jest bowiem tajemnicą, że nikt nie przepada za odgrzewanymi na patelni kotletami. A wystarczy dodać coś świeżego i będą soczyste i zdumiewająco smaczne. Codzienny obiad nie musi być bardzo wyszukany, drogi i czasochłonny. Sycący i pożywny posiłek można przygotować w krótkim czasie, potrzebny jest pomysł i dobra organizacja pracy. Zatem do dzieła. Luksusowy krupnik Składniki: 30 dag mielonego mięsa z indyka, 2 garści kaszy wiejskiej, 3 ziemniaki, pół opakowania mrożonej włoszczyzny, 1 jajko, 1 łyżka tartej bułki, 1 łyżeczka przyprawy do kurczaka lub do mięs, sól oraz pieprz ziołowy do smaku, 1 liść laurowy, 2 ziarenka ziela angielskiego, 1 kostka bulionu np. rosół z kury, 2 łyżki siekanego koperku lub pietruszki. Przygotowanie: Mielone mięso starannie wymieszać z bułką tartą, jajkiem, przyprawą do kurczaka i dużą szczyptą soli. Formować kuleczki wielkości orzechów laskowych. W garnku zagotować 1,5 litra wody z dodatkiem kostki rosołowej, liścia laurowego i ziela angielskiego. Na wrzątek wkładać indycze kuleczki, a następnie wsypać kaszę jęczmienną. Gotować zupę na małym ogniu przez 15 minut. W tym czasie wyjąć z zamrażarki włoszczyznę, żeby nieco odmarzła. Obrać i pokroić w kostkę ziemniaki. Po upływie kwadransa dodać do zupy warzywa. Gotować na małym ogniu 15 minut. Doprawić do smaku pieprzem ziołowym i solą. Na koniec posypać siekanym koperkiem lub pietruszką. Kotlety mielone w śmietanie Składniki: wczorajsze kotlety mielone, 1 duża cebula, 1 marchew, 1–2 ząbki czosnku, 1 łyżeczka majeranku lub 1 łyżka posiekanego koperku, 1 kubek słodkiej śmietany 12%, 2 łyżki 10 oleju, sól oraz mielony czarny pieprz do smaku. Przygotowanie: Cebulę obrać, pokroić w grubą kostkę. Marchew obrać, pokroić w cienkie półplasterki. Czosnek obrać, przecisnąć przez praskę. W rondlu rozgrzać tłuszcz i podsmażyć warzywa, od czasu do czasu mieszając. Kiedy cebula się zeszkli, dodać majeranek, sól oraz pieprz. Na wierzchu ułożyć kotlety mielone. Podgrzewać potrawę na bardzo małym ogniu przez 2 minuty, a następnie wlać śmietanę. Dusić pod przykryciem kilka minut, żeby potrawa była gorąca. Podawać z tłuczonymi ziemniakami, kaszą gryczaną lub ryżem parabolicznym. W zależności od nastroju i zawartości lodówki możemy naszej potrawie nadać smak koperku, papryki albo oregano. Niby jedno danie, ale za każdym razem może mieć troszkę inny smak. Osoby, które nie jedzą potraw w śmietanie, mogą zalać warzywa puszką krojonych pomidorów. Z dodatkiem oregano potrawa nabierze włoskiego smaku. Zapiekanka z kotletów mielonych Składniki: ugotowany makaron, 4 kotlety mielone, 1 jajko, około 100 ml słodkiej śmietany 12%, 5 dag żółtego wędzonego sera, 1 łyżeczka przyprawy suszone pomidorki z czosnkiem, 2 ząbki czosnku, olej do wysmarowania naczynia żaroodpornego. Przygotowanie: Kotlety mielone pokroić w paski. Żółty ser utrzeć na tarce jarzynowej. Czosnek obrać, wycisnąć przez praskę. Jajko rozkłócić widelcem, wymieszać ze śmietaną, czosnkiem oraz żółtym serem. Makaron wymieszać z kotletami i wyłożyć do naczynia żaroodpornego wysmarowanego tłuszczem. Zalać śmietaną. Całość posypać suszonymi pomidorkami. Potrawę zapiekać przez 20 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 180oC. Podawać z kiszonymi ogórkami lub kapustą. Odgrzewane schaboszczaki Składniki: usmażone kotlety schabowe, tyle plastrów ananasa, ile jest schabowych, kilka łyżeczek dżemu z żurawin, 5 dag żółtego wędzonego sera. Przygotowanie: Blachę z piekarnika wyłożyć folią aluminiową. Układać na niej kotlety. Na każdy kawałek mięsa położyć plaster ananasa, a w jego środek łyżeczkę żurawin. Całość posypać startym na tarce jarzynowej żółtym serem. Tak przygotowane kotlety wstawić do piekarnika nagrzanego do 170oC na kwadrans. Można serwować je z pieczywem, ryżem albo np. bukietem surówek. Schab w sosie śliwkowym Składniki: 6 plastrów schabu, 2 garści suszonych śliwek (około 100 g), 1 duża cebula, 1 ząbek czosnku, sól, przyprawa do pieczonych i duszonych mięs, 1 łyżeczka przyprawy typu Kucharek lub Vegeta. Przygotowanie: 11 Mięso umyć, osuszyć ręcznikami papierowymi. Każdego kotleta oprószyć solą i przyprawą do mięsa duszonego. Odstawić do lodówki. W tym czasie obrać i pokroić w kostkę cebulę oraz śliwki. Czosnek obrać, przecisnąć przez praskę. W rondlu rozgrzać olej i poddusić cebulę z czosnkiem. Wlać około 2 szklanek wrzącej wody. Wkładać kolejno kotlety. Kiedy sos się ponownie zagotuje, dodać śliwki oraz sól. Gotować pod przykryciem, na małym ogniu około 25 minut. Podawać z kaszą jaglaną i surówką z białej kapusty. Uwaga: sos można zagęścić 1 łyżeczką mąki ziemniaczanej. Jeśli ktoś lubi bardzo zawiesiste sosy. Wątróbki w sosie malinowym Składniki: 0,5 kg drobiowej wątróbki, 1 łyżka mąki pszennej, 2 cebule, sól do smaku, olej do smażenia. Składniki sosu malinowego: 2 szklanki malin (mrożone lub świeże), pół szklanki wytrawnego czerwonego wina, 2 łyżki miodu, 1 łyżeczka masła, sól oraz czarny mielony pieprz do smaku. Przygotowanie: W rondelku rozgrzać masło i włożyć maliny. Dusić chwilę, żeby owoce się rozpadły, od czasu do czasu mieszając. Potem wlać wino, dodać miód i gotować do czasu, kiedy sos zgęstnieje. Przetrzeć koniecznie przez perlonowe sitko, ponieważ maliny mają bardzo dużo drobniutkich pestek. Pozostawione w sosie trzeszczą w zębach jak piasek. Doprawić do smaku solą oraz pieprzem. Przed podaniem sos należy ponownie zagotować. Cebulę obrać, pokroić w cienkie piórka. Ugnieść w palcach ze szczyptą cukru, a następnie zeszklić na rozgrzanym oleju. Nie rumienić. Wątróbkę umyć i bardzo starannie osuszyć ręcznikami papierowymi. Usunąć żyłki i błony. Oprószyć mąką i usmażyć na oleju. Od razu układać na talerzach. Posypać szczyptą soli, obłożyć uduszoną cebulą, polewać sosem malinowym. Tak przygotowaną wątróbkę podaję z ziemniakami puree i zieloną sałatą. Magiczna surówka z białej kapusty Ta surówka jest niezwykła, ponieważ można ją przechowywać w lodówce przez kilka dni. Cały czas zachowuje swój smak. Dodając do niej jednym razem sezam, innym pestki słonecznika lub siekany koperek, można nadawać jej nowy smak. Składniki: pół główki kapusty, 1 duża marchew, 0,5 szklanki wody, 0,5 szklanki oleju, 1/3 szklanki cukru, 1/3 szklanki octu, 1 ząbek czosnku, 2 łyżeczki soli. Przygotowanie: Kapustę umyć, usunąć uszkodzone liście i bardzo drobno poszatkować. Marchewkę obrać, utrzeć na tarce jarzynowej o grubych oczkach. Warzywa dokładnie wymieszać. Składniki na zalewę zagotować i zalać kapustę. Po wymieszaniu odstawić na kilkanaście minut, żeby wystygła. To tylko tyle pracy i możliwość serwowania surówki co kilka dni w różnych wariantach. 12