Justyna Szlachta-Misztal Pogranicze polsko

Transkrypt

Justyna Szlachta-Misztal Pogranicze polsko
Justyna Szlachta-Misztal
Pogranicze polsko-rosyjskie.
Mówiąc o pograniczu polsko-rosyjskim, warto zastanowić się, czy faktycznie jeszcze ono istnieje.
Wszak Polska graniczy obecnie z Rosją tylko Obwodem Kaliningradzkim. Wskazywałoby to, że
mamy obecnie niewiele wspólnego. Jednak nasze wielowiekowe sąsiedztwo stworzyło pewne
relacje kulturowe.
Niezaprzeczalnie Polska przez długi czas była w strefie wpływów rosyjskich - długoletnie wojny,
czasy zaborów, potem spory graniczne a następnie czasy Związku Radzieckiego spowodowały to,
że relacje polsko-rosyjskie i rosyjsko-polskie były zawsze napięte, uzależnione od aspiracji
politycznych przedstawicieli państw.
Jednak najważniejsze były te relacje międzyludzkie. Oczywiście, na początku, siłą rzeczy, były to
relacje narzucone, które wynikły z zaistniałej sytuacji politycznej. Nastąpiło pewne zderzenie
kultur, które w jakimś stopniu różniły się od siebie. Każda ze stron chciała utrzymać własną, nie
dopuścić do zaniku. Z biegiem czasu nastąpiło swoiste oswajanie się ze sobą, poznawanie siebie
nawzajem, a czasem zapożyczanie pewnych elementów kultury. Na terenach pogranicza zaczyna
krystalizować się swoista indywidualna kultura pogranicza, która otwiera człowieka na tego
drugiego, z początku „obcego”, a później „innego”. Człowiek pogranicza staje się bardziej
tolerancyjny, otwarty, ale nie dlatego, że tak powinien, ale dlatego, że tak wygląda jego
codzienność.
Szczególnym rodzajem pogranicza polsko-rosyjskiego i zarazem rosyjsko-polskiego są zapewne
Kresy, tak ważne w mentalności polskiej. To tutaj dochodziło do wielu starć, chociażby o
utrwalenie własnej nazwy tych terenów. Jednakże właśnie to miejsce to przykład współżycia wielu
kultur.
Dziś o Kresach możemy poczytać najczęściej w kolorowych albumach. Z jednej strony to przykre,
że z tej mozaiki wielokulturowej zostały tylko fotografie z krótkim opisem budowli. Z drugiej to
ważne, że ktoś chce pokazywać te pozostałości tego tygla kulturowego, że pragnie rozbudzać
poznanie tego terenu. Może z poznaniem turystycznym nastąpi poznanie historyczne, kulturalne.
Owszem, mamy wiele takich pozostałości architektonicznych w Polsce, na terenach byłego
rozbioru rosyjskiego. To budujące, jeśli są wyremontowane i służą społeczeństwu. Mogą wtedy
spełniać funkcję nie tylko miejsca użytkowego ale również obiektu poznania kultury sąsiada.
Jednak często pozostawione bez opieki niszczeją i popadają w ruinę.
Dziś pogranicze polsko-rosyjskie i rosyjsko-polskie zaczyna funkcjonować w centrum w formie
wzajemnego poznania.
Jednym z ważnych wydarzeń kulturalnych związanych z promocją kultury rosyjskiej w Polsce jest
coroczny festiwal filmów rosyjskich organizowany od 2007 roku, Sputnik nad Polską. Celem
festiwalu jest zaprezentowanie znaczących dzieł rosyjskiej kinematografii, zarówno dzieł twórców
już znanych, cenionych, jak i dopiero wchodzących na arenę życia publicznego. W trakcie festiwalu
prezentowane są również filmy przeznaczone dla dzieci. Widz ma możliwość nie tylko obejrzenia
wartościowego filmu rosyjskiego ale również obcowania z samą kulturą rosyjską. Imprezie
towarzyszą bowiem liczne dodatkowe eventy jak koncerty, wystawy, przedstawienia teatralne,
warsztaty, panele dyskusyjne czy spotkania. Od 2008 roku w Rosji organizowany jest symetryczny
festiwal "Wisła", który prezentuje dzieła polskiej kinematografii w społeczeństwie rosyjskim.
Ważnym corocznym wydarzeniem kulturalnym jest również Festiwal Piosenki Rosyjskiej
organizowany od 2008 w Zielonej Górze, który nawiązuje do organizowanego w tym samym
mieście, w latach 1965–1989, Festiwalu Piosenki Radzieckiej. Pomimo budzącej wiele emocji
dyskusji odnośnie samej organizacji festiwalu, przedsięwzięcie doszło do skutku. Co roku można
posłuchać muzyki rosyjskiej w wykonaniu znanych osób sceny muzycznej.
Aby nasze relacje sąsiedzkie i na tym pograniczu stricte terytorialnym, przygranicznym, były
pozytywne musimy zadbać osobiście. Aktualna polityka to jeden biegun, natomiast wzajemne
relacje, chęć poznawania się i wzajemne szanowanie to drugi biegun.

Podobne dokumenty