pobierz biuletyn
Transkrypt
pobierz biuletyn
NUMER 7/2009 (126) 13.07.2009 r. Działalność STS: INICJATYWA KRAKOWSKA W SOPOCIE W dniach 22 – 24.06.2009 r. w Sopocie odbyła się międzynarodowa konferencja pod nazwą Inicjatywa Krakowska przeciwko rozpowszechnianiu się broni masowego rażenia. W celu zapoznania uczestników konferencji z walorami miasta i regionu pracownicy Stowarzyszenia Turystycznego Sopot na specjalnym stoisku udostępniali materiały promocyjne oraz udzielali informacji na temat miasta. MATERIAŁY PROMOCYJNE Przypominamy wszystkim członkom Stowarzyszenia Turystycznego Sopot o możliwości odbierania materiałów promujących nasz region w siedzibie przy ul. Dworcowej 4. INFO O WOLNYCH MIEJSCACH Uprzejmie prosimy obiekty noclegowe należące do Stowarzyszenia Turystycznego Sopot o przedstawianie Informacji Turystycznej bieżących informacji o wolnych miejscach noclegowych. Z pewnością ułatwi nam to orientację oraz pozwoli na efektywniejszą współpracę. SPRZEDAŻ GULDENÓW SOPOCKICH Przypominamy, że w dalszym ciągu, w siedzibie Stowarzyszenia Turystycznego Sopot przy ulicy Dworcowej 4, istnieje możliwość nabycia Guldenów Sopockich. Monety te w roku 2009 ukazały się po raz pierwszy w historii Sopotu, zostały wybite przez Mennicę Polską w ramach akcji promocyjnej „Dukat lokalny”. Współpraca z mediami: Dnia 22. 06. 2009 pani Anna Pobłocka udzieliła wywiadu TV Polsat, informując o atrakcjach turystycznych Sopotu. Dnia 23. 06. 2009 pani Anna Pobłocka udzieliła wywiadu Agencji Wydawniczo – Reklamowej Prasa Radio Telewizja. Rozmowa dotyczyła ogólnych informacji o turystyce w Sopocie. Dnia 25. 06. 2009 pani Anna Pobłocka udzieliła wywiadu dla Radia Gdańsk, informując o cenach dotyczących bazy noclegowej Sopotu oraz dostępności obiektów w czasie sezonu letniego. Dnia 26. 06. 2009 pani Anna Pobłocka udzieliła wywiadu dla Echa Miasta, przekazując podstawowe informacje dotyczące turystyki w Sopocie. Dzieje się w Sopocie: PERON SKM W SOPOCIE, NOWY CZYLI XIX WIECZNY < www.trojmiasto.pl> Trwający od niedawna remont peronu SKM Sopot ma przywrócić mu dawną świetność. Przystanek będzie perełką architektoniczną na skalę Trójmiasta. By kurortowy peron przypominał ten z 1876 roku, czyli tuż po wybudowaniu, czeka go niezwykle skomplikowany pod względem technicznym remont. Wymieniony zostanie cały dach, a wszystkie podtrzymujące go kolumny zostaną oczyszczone i pomalowane w tonacji bursztynowej. Planowany jest również remont peronu kolei dalekobieżnej, który ma być lustrzanym odbiciem peronu SKM-ki. Kolumny będą utrzymane w kolorze bursztynowym ze złoceniami, to kolorystyka najbliższa pierwotnej. O 90 cm zwiększy się prześwit między zadaszeniem peronu, a jego podłożem. Dziś fragmenty kolumn (tzw. baza) są wbetonowane właśnie na taką głębokość. Po renowacji to się zmieni. Zmieni się także faktura peronu, który pokryje, podobnie jak w XIXwieku, kostka granitowa. Na podstawie niewielkiego zachowanego fragmentu wykonawca odtworzy także balustradę prowadzącą do wyjścia. Wciąż nie wiadomo, czy uda się zgrać klimat XIX-wiecznego peronu z oświetleniem. Projekt przewiduje oświetlenie go zwykłymi świetlówkami. Miejska konserwator ma jednak pomysł jak to rozwiązać. W zabytkowych miejscach często używa się dwóch rodzajów światła. Jedno współczesne, które oświetla, ale jest ukryte, a drugie stylizowane, które jest widoczne. Remont peronu będzie kosztował aż 13,5 mln zł, z czego połowa może zostać zrefundowana przez Unię Europejską. Brakująca kwotę dostarczy Sopot (wchodząc do spółki SKM i podwyższając o 3,5 mln jej kapitał zakładowy) oraz dotacja z rządowego Funduszu Kolejowego. Remont peronu powinien zakończyć się w maju 2010 roku. Po nim, peron zmieni nieco swoje położenie, co będzie się wiązało z utrudnieniami w ruchu. Mianowicie zostanie wydłużony w stronę stacji Wyścigi, a skrócony od strony Kamiennego Potoku, a to wiąże się z przebudową dwóch rozjazdów. To przesunięcie w stronę Gdańska, wraz z wymianą krawędzi peronu będzie wymagało zamknięcia raz jednego, raz drugiego toru. Utrudnienia w kursowaniu pociągów potrwają od połowy sierpnia do końca października, ale tylko w czasie weekendów. INTERAKTYWNE MUZEUM PRZY GRODZISKU <www.sopot.naszemiasto.pl> W ciągu trzech lat w słowiańskim Grodzisku w Sopocie powstanie nowoczesny pawilon, który w interaktywny sposób pozwoli poznawać pradzieje Pomorza. Inwestycja pochłonie ok. 6,8 mln zł. Dyrekcja skansenu zapewnia, że nowoczesny pawilon nie zabije ducha dawnej słowiańskiej osady. Pawilon będzie miał charakter interaktywnego muzeum, w którym oprócz zabytków archeologicznych, wydobytych na terenie Grodziska, będzie można zobaczyć prezentacje multimedialne m.in. trójwymiarowy model grodu oraz replikę łodzi słowiańskiej. Powstanie też biblioteka, atelier, w której będą odbywać się warsztaty oraz miejsce widokowe. Do tej pory zwiedzanie Grodziska od pogody, a przyszły pawilon pozwoli było uzależnione na prowadzenie działalności przez cały rok. Obiekt, który ma powstać do 2011 r., będzie pierwszym przystankiem na turystycznej ścieżce po sopockim Grodzisku. Po obejrzeniu eksponatów i zapoznaniu się z historią grodu, zwiedzający będą mogli przejść do znajdującej się na skarpie słowiańskiej warowni i zobaczyć, jak w rzeczywistości żyli średniowieczni Pomorzanie. Projekt jest współfinansowany ze środków unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego. Całkowity koszt budowy pawilonu wynosi ok. 6,8 mln zł. Dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego stanowi 54 proc. kosztów projektu. Pozostały wkład finansowy zapewnią samorząd województwa oraz Sopot - po 23 proc. kosztów projektu. KINO NA MOLO, NA KRUPÓWKACH I W POCIĄGU <www.gk.pl> W lipcu i sierpniu na sopockim molu i zakopiańskich Krupówkach będą działać bezpłatne kina letnie. Seanse będą się rozpoczynać codziennie po zachodzie słońca. Na ogromnych pneumatycznych ekranach, leżąc na leżaku, będzie można obejrzeć m.in. „Vicky Cristina Barcelona” czy „Slumdog – Milioner z ulicy”. W przypadku naszego kurortu płatny będzie jedynie wstęp na molo. Po raz pierwszy na polskie tory wjedzie mobilna sala kinowa. Filmy w nowocześnie zaaranżowanymi klimatyzowanym wagonie będą wyświetlane bez przerwy przez trwającą kilkanaście godzin podróż. Najbardziej wytrwali kinomani będą mogli, pokonując drogę znad morza w Tatry, obejrzeć nawet do sześciu filmów. Inicjatorem projektu Orange Kino Letnie jest firma Outdoor ciemna. Wagon wyposażony jest w fotele lotnicze, po połowie zwrócone w dwie strony, tak aby każdy miał dobrą widoczność. Na dwóch ekranach będzie wyświetlany jednocześnie ten sam film, dla większego komfortu zamontowaliśmy zaciemniane rolety. Największe trudności sprawiło zainstalowanie nagłośnienia tak, by uzyskać dobrą jakość dźwięku. Biletem wstępu do tego kinowego wagonu, który pomieści jednocześnie ponad 65 widzów, będzie jedynie ważny bilet na podróż na trasie Bałtyk – Tatry. Rezerwacji jednak nie przewidziano. W repertuarze kolejowego kina mają się znaleźć najlepsze polskie i zagraniczne filmy ostatnich lat – www.orangekinoletnie.wp.pl. Będą również filmy związane z Sopotem, takie jak na przykład „To nie tak, jak myślisz, kotku”, którego akcja prawie w całości toczy się w sopockim Grand Hotelu, czy „Ile waży koń trojański”. Wagon będzie doczepiany w tygodniu do pociągu pospiesznego „Monciak– Krupówki”, a w weekendy do ekspresu „Tetmajer”. W pociągu, na molu i Krupówkach równocześnie wyświetlane będą te same filmy. Pierwszy kurs pociągu zaplanowano na 1 lipca. W związku z działalnością Kina letniego informujemy o możliwości odbierania w naszej siedzibie przy ul. Dworcowej 4 repertuarów. BEKSIŃSKI, PIERŚCIŃSKI I KOSIŃSKI W PGS < www.pgs.pl > 1 lipca w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie nastąpiło otwarcie wystawy 'Klasycy polskiej fotografii - Beksiński, Kosiński, Pierściński. Wystawa przygotowana jest we współpracy z poznańską Galerią Piekary. Otwarta będzie do 23 sierpnia. Wstęp jest wolny. Zdzisław Beksiński zadebiutował jako fotografik w drugiej połowie lat 50. Współpracował z Jerzym Lewczyńskim i Bronisławem Schlabsem przy ich wspólnej wystawie w warszawskiej galerii Krzywe Koło, a w 1959 roku głośnej wystawie w Gliwicach, nazwanej później Antyfotografią. Równocześnie artysta zajmował się też rysunkiem i malarstwem, którym poświęcił się już niemal całkowicie od połowy lat 60. Został zamordowany w 2005 r. w Warszawie. Jerzy Kosiński był polskim pisarzem, tworzącym w języku angielskim. Urodził się w 1933 roku w Łodzi, w żydowskiej rodzinie Lewinkopfów. W czasie wojny ukrywany był wraz z rodzicami przez polską rodzinę. Na Uniwersytecie Łódzkim zdobył tytuł magistra nauk politycznych i historii. W 1957 roku wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. Tam debiutował jako pisarz i fotografik. Artysta należał do prestiżowych stowarzyszeń fotograficznych – m.in. The Royal Photographic Society of Great Britain. Zmarł samobójczą śmiercią w Nowym Jorku w 1991 roku. Paweł Pierściński jest fotografikiem, publicystą, krytykiem i teoretykiem fotografii, działaczem społecznym, organizatorem ruchu fotograficznego pejzażystów polskich, komisarzem ogólnopolskich wystaw fotografii krajobrazowej, redaktorem i współautorem między innymi almanachu pt. „Mistrzowie Polskiego Pejzażu” oraz „Kielecka Szkoła Krajobrazu”. Fotografuje od 1952 roku, zadebiutował wystawienniczo w 1955 roku. Od 1964 roku jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików, jak również członkiem honorowym wielu stowarzyszeń fotograficznych w Polsce oraz Honorowym Prezesem Okręgu Świętokrzyskiego ZPAF. Dzieje się w regionie: FESTIWAL FETA <www.trojmiasto.pl> Wielkimi krokami zbliża się letnie święto teatru, czyli uliczny festiwal Feta. Od 16 do 19 lipca zespoły teatralne, nie tylko z Europy, porwą festiwalową publiczność, zgromadzoną po raz pierwszy w okolicach Placu Wałowego. W tegorocznej Fecie, która upłynie pod znakiem czterech żywiołów, uczestniczyć będą 24 zespoły teatralne, w tym 13 zagranicznych. Na terenie Starego Przedmieścia i Dolnego Miasta ujrzymy między innymi klaunów z Japonii, z charakterystycznymi długimi czapami i nietypowym makijażem. Interesująco zapowiada się najbardziej kameralny spektakl Fety - "Szafa poezji" lubelskiej grupy Tektura. Zespół przywiezie ze sobą szafę, do której na kilkunastominutowy seans może wejść aktor i tylko jeden widz. Wszystkie wydarzenia XIII Fety będą bezpłatne. Między innymi dlatego, że organizatorzy zrezygnowali z rozstawienia trybun, bo w okolicach Placu Wałowego znajduje się naturalna przestrzeń amfiteatralna. Największą uwagę przyciągną z pewnością spektakle nocne. Warto zwrócić uwagę na spektakle ogniowe "Lichtspuren" niemieckiego Teatru Anu, czy "Nuit de lumiere" francuskiej formacji Karnavires oraz bardzo efektowne parady włosko - holenderskiego Teatru Pavana "Colors" i "Uccelli". W sobotę, równo o północy, wystąpi alternatywna formacja muzyczna Kciuk and The Fingers. Przygotowano również atrakcje dla dzieci. W godzinach popołudniowych na Placu Wałowym od piątku do niedzieli odbędą się warsztaty przeznaczone dla małych sympatyków teatru. Również z myślą o najmłodszych widzach aż 5 swoich przedstawień zaprezentuje gdański Teatr Klapa czyli Koperek i Kminek. Wszystko wskazuje na to, że widzowie, którzy zechcą oglądać widowiska do późnych godzin nocnych, będą mieć ułatwiony transport powrotny. Trwają ostatnie ustalenia z Zarządem Transportu Miejskiego w Gdańsku, aby linie nocne N4 i N5 wydłużyły swoje trasy o przystanek przy Urzędzie Wojewódzkim. Zaplanowano też dodatkowe kursy linii tramwajowych 2 (kierunek Jelitkowo przez Zaspę-Przymorze), 6 (kierunek Jelitkowo przez Wrzeszcz-Oliwę), 13 (kierunek Nowy Port przez Brzeźno) z przystanku "Centrum" przy al. Armii Krajowej. Szczegółowy program festiwalu zamieszczony jest na stronie internetowej imprezy www.feta.pl. WORLD CULTURE FESTIVAL GLOBALTICA 2009 <www.globaltica.pl> World Culture Festival Globaltica odbędzie się w tym roku w dniach 24-25 lipca. Miejscem imprezy będzie, tradycyjnie już, gdyński Park Kolibki. Tegoroczna edycja to przede wszystkim diametralna zmiana formuły festiwalu, czyli uwolnienie się spod etykiety World Music. Na scenie wystąpią artyści rockowi, folkowi i etniczni połączeni wspólną ideą kultywowania korzeni i tradycji muzycznych. Przez pięć ostatnich lat festiwal Globaltica wciąż ewoluował, obierał różne - często zgoła odmienne - kierunki. Jednak żadna z dotychczasowych zmian nie była tak wielką odskocznią, jaką jest program i charakter tegorocznej edycji gdyńskiego Festiwalu Kultur Świata. Każdy z zespołów, w swojej sferze stylistycznej, odwołuje się do protoplastów gatunku - folku rodem z San Francisco lat 60., tradycyjnego śpiewu odległych regionów czy muzyki ulicznych buskerów. Odnowiona formuła festiwalu idealnie pasuje do miejsca jego realizacji - parku Kolibki w Gdyni. Ta zielona enklawa w środku Trójmiasta idealnie współgra z zamysłem hołdowania korzeniom muzycznym. Bliskość przyrody, morza Bałtyckiego, duże ognisko - dzięki tym elementom zarówno artyści, jak i uczestnicy festiwalu, będą mogli doskonale nastroić się i zrelaksować. Globaltica 2009 nie odcina się od dotychczasowego dorobku, w swoich poszukiwaniach dociera jednak do kolejnego rejonu. Ten kameralny festiwal, po raz pierwszy będzie przedsięwzięciem tak spójnym i jasno określonym, na czym nie ucierpi jednak charakterystyczna dla niego różnorodność muzyczna. Szczegółowy program festiwalu zamieszczony jest na stronie internetowej imprezy www.globaltica.pl Serdecznie zapraszamy do aktywnego udziału w powstawaniu naszego Biuletynu Redaktor wydania: Miłosz Rusakow