Miejscowe zwyczaje handlowe na Białorusi

Transkrypt

Miejscowe zwyczaje handlowe na Białorusi
Miejscowe zwyczaje handlowe na
Białorusi
2015-12-17 20:22:19
2
Polscy przedsiębiorcy zazwyczaj niewiele wiedzą o Białorusi i jej gospodarce. Pierwszym wizytom towarzyszy
zdziwienie i zaskoczenie, że drogi są dobre, panuje porządek i czystość, sklepy są pełne towarów, a ceny
żywności często wyższe, niż w Polsce, że wyroby przemysłu lekkiego są wysokiej jakości a ceny niższe, że kwitnie
handel na bazarach, że tak dużo się buduje i remontuje, że potencjał gospodarczy nie jest tak mały jak się
powszechnie sądzi i że jest to europejski kraj, a społeczeństwo - o podobnej kulturze i mentalności - jest
przyjazne Polakom.
Pierwsze kroki
Polscy przedsiębiorcy zazwyczaj niewiele wiedzą o Białorusi i jej gospodarce. Pierwszym wizytom towarzyszy
zdziwienie i zaskoczenie, że drogi są dobre, panuje porządek i czystość, sklepy są pełne towarów, a ceny
żywności często wyższe, niż w Polsce, że wyroby przemysłu lekkiego są wysokiej jakości a ceny niższe, że kwitnie
handel na bazarach, że tak dużo się buduje i remontuje, że potencjał gospodarczy nie jest tak mały jak się
powszechnie sądzi i że jest to europejski kraj, a społeczeństwo - o podobnej kulturze i mentalności - jest
przyjazne Polakom.
Po miłym zaskoczeniu następuje zderzenie z rzeczywistością: zły stan finansowy białoruskich przedsiębiorstw,
nakazowo administracyjny, scentralizowany system zarządzania gospodarką, pogmatwane i często zmieniane
prawo gospodarcze regulujące prawie wszystko, co można uregulować, niski stopień prywatyzacji.
Wiele błędów popełnia się z powodu nieznajomości języka. Przecenia się na ogół swoją znajomość języka
rosyjskiego, a o białoruskim sądzi się, że jest podobny do polskiego. Powszechne jest kaleczenie języka
rosyjskiego, nawet podczas oficjalnych rozmów. Wielu biznesmenów polskich pochodzących z kresów sądzi, że
znajomość białoruskiej mowy potocznej umożliwi im podpisanie dobrych kontraktów. Jest to postępowanie
nieostrożne, zwłaszcza, gdy zdarzy się sytuacja, że oceny kontraktu dokonuje sąd. Warto wiedzieć, że w biznesie
na ogół używa się na Białorusi języka rosyjskiego i - coraz częściej - angielskiego. Mówiąc językiem potocznym,
czy białoruskim, czy rosyjskim, można porozumieć się w podstawowych sprawach, ale w biznesie niezbędna jest
znajomość określeń handlowych, finansowych, prawnych czy technicznych. A zatem od spraw językowych należy
zacząć przygotowania do kontaktów biznesowych z Białorusią. Zlekceważenie tego etapu może narazić na
rozczarowanie, utratę prestiżu, czasu i pieniędzy. Należy, więc:
- zastanowić się, kto będzie rozmawiał i negocjował w języku rosyjskim lub białoruskim, kto będzie tłumaczył, czy
będzie w stanie czytać (np. Strony internetowe) i pisać w językach oficjalnych Białorusi?;
- przystosować komputer do pracy w języku rosyjskim, odświeżyć znajomość języka, kupić słowniki ogólne i
specjalistyczne, poczytać fachową prasę lub teksty w internecie;
- rozważyć wynajęcie tłumacza, przynajmniej do przeprowadzenia kluczowych rozmów i sporządzenia
dokumentów (orientacyjny koszt godziny pracy tłumacza wynosi 10-20 USD);
- w przypadku nieznajomości języka - zrezygnować z indywidualnych wyjazdów na rzecz uczestnictwa w misjach
gospodarczych, seminariach, a dopiero później, przy negocjacjach dwustronnych, zatrudnić tłumacza;
- przygotować materiały informacyjne i reklamowe w języku rosyjskim (wtedy będą efektywnie wykorzystane i
rozpowszechniane także w innych państwach byłego ZSRR).
Czas
Na Białorusi obowiązuje czas wschodnioeuropejski, tzn., że jeśli w Polsce jest np. godzina 9:00, to na Białorusi
jest godzina 10:00. Białoruś nie stosuje zmiany czasu z letniego na zimowy, w związku z czym w porze zimowej
różnica czasu wynosi dwie godziny. Czas pracy urzędów i instytucji trwa od godziny 9:00 do 18:00 z godzinną
przerwą na obiad (od 13:00 do 14:00). Praca w zakładach o ruchu ciągłym trwa całą dobę, łącznie z sobotami i
niedzielami (np. remonty ulic i miejsc o dużym natężeniu ruchu). Domy towarowe są otwarte w godzinach od
9:00 do 21:00, również w soboty i niedziele. W poniedziałek niektóre sklepy i większość rynków jest zamknięta.
3
Stosunek do czasu jest na Białorusi trochę inny niż w Polsce. Czas biegnie wolniej, nie jest tak ceniony, słowność
i punktualność ma na Białorusi nieco inny wymiar.
Należy pamiętać o dobrym przygotowaniu się do pierwszego kontaktu z firmą białoruską. Nawet najmniejsza
firma musi dysponować atrybutami przyzwoitego, solidnego przedsiębiorstwa. Postępować trzeba ostrożnie,
mieć ograniczone zaufanie, ale okazywać szacunek partnerowi. Planując wstępne koszty należy pamiętać o
zatrudnieniu tłumacza przy oficjalnych czy finalnych rozmowach, jak również prawnika przy zawieraniu
kontraktu, tworzeniu spółki, załatwianiu spraw w urzędzie celnym, podatkowym itp.
Eksportując należy pamiętać, że najważniejszą sprawą jest gwarancja płatności. Przedsiębiorstwa białoruskie
mają na ogół kłopoty finansowe i jeśli nawet są rentowne, to odczuwają niedobór środków obrotowych,
jakkolwiek ich morale płatnicze jest wysokie. Nawet, jeśli dysponują środkami finansowymi w momencie
podpisywania kontraktu, to - niekoniecznie ze swojej winy - mogą ich nie mieć w momencie płatności. Ufając
partnerom trzeba się jednocześnie ubezpieczać.
Należy pamiętać, że można wykorzystać swoją obecność na Białorusi do zarobienia na doradzaniu,
pośrednictwie, współpracy z firmami zachodnimi, które już szukają lub będą szukać swojej szansy, a nie mają
takich możliwości, kontaktów i wiedzy o Białorusi, jak polscy przedsiębiorcy. Należy pamiętać, że jesteśmy
sąsiadami i nie ma narodu bliższego Polakom niż Białorusini.
4