Amarantus - rolnicza i żywieniowa inspiracja XXI wieku
Transkrypt
Amarantus - rolnicza i żywieniowa inspiracja XXI wieku
Amarantus - rolnicza i żywieniowa inspiracja XXI wieku Spadek jakości zdrowotnej surowców żywnościowych sprawił, że rośnie zainteresowanie nie tylko proekologicznymi metodami ich otrzymywania, ale też uprawą alternatywnych gatunków roślin, to jest takich, które dawałyby bogatszy w składniki odżywcze plon i równocześnie nie byłyby zbyt wymagające w uprawie. Kryteria te wydaje się w pełni spełniać amarantus, w Polsce nazywany szarłatem. Ze względu na wysokie walory odżywcze nasion i w miarę łatwą uprawę, stał się on prawdziwą inspiracją dla współczesnego rolnictwa i przemysłu spożywczego, zyskując miano „zboża XXI wieku”. Amarantus to roślina jednoroczna, wiatropylna. Dorasta nawet do dwóch, a sporadycznie trzech metrów wysokości. Jego charakterystyczną cechą rozpoznawczą są duże (osiągające nawet pięćdziesiąt centymetrów długości), zwieńczające szczyty pędów kwiatostany. Tworzą je drobne kwiaty, najczęściej o szkarłatnej (ciemnoczerwonej, czerwonofioletowej) barwie. Ubarwienie kwiatów i liści szarłatu może być różne, zależy to od gatunku i odmiany. Z botanicznego punktu widzenia, jest on rośliną dwuliścienną - nie ma więc nic wspólnego ze zbożem. Ze względu jednak na technologię uprawy i kierunek użytkowania plonu (nasiona), podobnie jak gryka nazwany jest pseudozbożem. Jest rośliną ciepłolubną i jednocześnie jarą (nie potrzebuje przejścia okresu niskich temperatur do kwitnienia). Liczy około sześćdziesięciu gatunków. Choć należy do najstarszych roślin uprawnych świata, amarantus w Europie znany jest głównie jako roślina ozdobna, wykorzystywana na susz bukietowy. Jako roślina uprawna cieszy się popularnością tak naprawdę od niedawna. W Polsce renesans w tym zakresie szarłat przeżył pod koniec XX wieku, a dokładniej pod koniec lat osiemdziesiątych, kiedy to rozpoczęto pierwsze kompleksowe badania nad fizjologią jego plonowania oraz możliwością aklimatyzacji i użytkowania. Na podstawie przeprowadzonych na terenie całego kraju doświadczeń polowych, przekonano się, że warunki klimatyczno-glebowe Polski umożliwiają jego rolniczą introdukcję (rodzimą uprawę). Pewnym ograniczeniem są wymogi termiczne i długi okres wegetacji. Wysiewa się go, biorąc te czynniki pod uwagę, dość późno - w połowie maja. Terminu wysiewu nie można zbytnio opóźniać, gdyż może to z uwagi na długi okres wegetacyjny rośliny obniżyć plon i utrudnić z powodu jesiennej pogody (deszczy) jego zbiór. Jeśli chodzi o warunki glebowe, amarantus nie ma w tym względzie wygórowanych wymagań. Najlepiej jednak rośnie na stanowiskach zasobnych, o alkalicznym odczynie. Jest rośliną oszczędnie gospodarującą wodą. Koszty jego uprawy, jak zapewniają producenci, są dużo mniejsze niż innych zbóż. Natomiast znaczne mogą być koszty zbioru i dosuszania nasion. Przeciętny plon uzyskiwany w warunkach Polski wynosi od 2 do 3 ton nasion z hektara. Najczęściej uprawianym u nas gatunkiem jest Amaranthus cruentus L. W Polsce zarejestrowano dwie jego odmiany: Rawa i Aztek. Największe plantacje zlokalizowane są w województwie lubelskim, małopolskim i świętokrzyskim. Uprawa amarantusa jest ukierunkowana przede wszystkim na pozyskanie nasion. Jego drobne, jasnobrązowe nasiona są prawdziwą skarbnicą niezbędnych dla zdrowia składników odżywczych. Przeprowadzone w tym zakresie badania wykazały, że mają wysoką (ok. 15%) zawartość pełnowartościowego (bogatego w aminokwasy egzogenne) i przy tym dobrze przyswajalnego (aż w 75%) białka. Także zawarte w nasionach amarantusa węglowodany, ze względu na obecność drobnej (o małej średnicy ziaren) odmiany skrobi, są bardzo łatwo przyswajalne. Dodatkowym walorem jest wysoka zawartość (ok. 7%) i korzystny skład frakcji lipidowej (oleju): dominacja nienasyconych kwasów tłuszczowych, duża ilość tokoferoli (pochodnych witaminy E) i bardzo cennego dla zdrowia i urody skwalenu. Pod względem zawartości składników mineralnych, zwłaszcza magnezu, wapnia, fosforu i potasu, nasiona amarantusa zdecydowanie przewyższają jakością ziarna tradycyjnych zbóż (w tym pszenicy), a w przypadku zawartości żelaza - wszystkie rośliny uprawne (nawet szpinak). Do zalet żywieniowych należy też zdecydowanie większa niż w ziarnach pszenicy i żyta zawartość błonnika i brak glutenu. Wysoka wartość odżywcza, w tym obecność pełnowartościowego białka, spowodowała zainteresowanie wykorzystaniem nasion amarantusa w produkcji żywności wegetariańskiej i produktów mlekozastępczych. Stanowią one też wyjściowy surowiec w produkcji żywności bezglutenowej. Obecność łatwo przyswajalnego żelaza, magnezu i wapnia, daje dobrą perspektywę na wykorzystanie ich w diecie kobiet w ciąży, osób starszych, cierpiących na anemię i schorzenia układu kostnego. Duże nadzieje lecznicze wiąże się też z wykorzystaniem amarantusowego oleju, który (jak wykazują eksperymentalne badania) normuje poziom cholesterolu i korzystnie stabilizuje ciśnienie tętnicze. Dzięki temu może on stać się swoistym panaceum w chorobach układu krwionośnego. W publikacjach z tego zakresu zachwala się ponadto ochronne (antyoksydacyjne) i antynowotworowe działanie amarantusowych składników. Za szczególnie cenny uważa się zwłaszcza skwalen, który chroni włókna kolagenowe przed działaniem promieni ultrafioletowych i ogrywa niezwykłą rolę w procesach opóźniających starzenie skóry. Możliwości użytkowania amarantusa są naprawdę ogromne. Jego nasiona stanowią cenny surowiec zarówno dla przemysłu spożywczego, jak i kosmetycznego i farmaceutycznego. Amarantusową skrobię wykorzystuje się też do produkcji ulegających łatwej biodegradacji opakowań. Z uwagi na podobnie korzystny skład biochemiczny, dużą wartość użytkową mają także liście amarantusa. Właśnie z tego powodu niektóre gatunki mogą być uprawiane jako cenne warzywa liściaste. Szarłat może być też z powodzeniem wykorzystany w żywieniu zwierząt (jako wysokobiałkowa pasza) i do produkcji energii (jako łatwo pozyskiwana biomasa). Jest dobrym przedplonem dla wszystkich roślin uprawnych. Pozostawia po sobie sporo resztek pożniwnych i odchwaszczone stanowisko. Jako roślina wiążąca dużą ilość dwutlenku węgla, odgrywa pozytywną rolę w kształtowaniu mikrowarunków danego regionu. Ze względu na bogate ulistnienie i ekologiczne metody uprawy, proponuje się wykorzystanie jego upraw w celu przeciwdziałania erozji i „oczyszczania” skażonych azotanami i pestycydami gleb. Zainspirowani niezwykłymi walorami odżywczymi, rozmaitymi możliwościami użytkowania i/lub uprawą amarantusa mogą pogłębić swoją wiedzę, sięgając do bogatej polskojęzycznej literatury z tego zakresu. Niektóre naukowe publikacje dostępne są także on-line, miedzy innymi artykuł K. Ratusz i M. Wirkowskiej „Charakterystyka nasion i lipidów amarantusa” (2006), P. Paśko i M. Bednarczyk „Szarłat (Amaranthus sp.) – możliwości wykorzystania w medycynie” (2007), K. Januszewskiej-Jóźwik i J. Synowieckiego „Charakterystyka i przydatność składników szarłatu w biotechnologii żywności” (2008), B. Skwaryło-Bednarz „Ocena właściwości biologicznych gleby pod uprawą szarłatu (Amaranthus cruentus L.)” (2008), A. Kuźmierczyk, I. Bolesławskiej i J. Przysławskiego „Szarłat – jego wykorzystanie w profilaktyce i leczeniu wybranych chorób cywilizacyjnych” (2011), D. Ogrodowskiej, S. Czaplickiego i R. Zademowskiego „Substancje biologicznie aktywne naturalnie występujące w oleju amarantusowym” (2011) oraz dotyczący zabiegów agrotechnicznych artykuł S. Deryło i Ł. Chudzik „Wpływ przedsiewnej uprawy roli i pielęgnacji na zachwaszczenie łanu szarłatu uprawnego (Amaranthus hypochondiacus L. Thell)” (2012).