Fałszywy patriotyzm - Janusz Wojciechowski

Transkrypt

Fałszywy patriotyzm - Janusz Wojciechowski
Janusz Wojciechowski
Poseł do Parlamentu Europejskiego
Fałszywy patriotyzm
„Rzeczpospolita”, jedna z głównych polskich gazet ogólnokrajowych wykryła niedawno
aferę. W spisach honorowych obywateli Gdańska, Koszalina i Szczecina nadal podobno
figuruje… Adolf Hitler! Gazeta uznała to za skandal niesłychany i wezwała radnych
do natychmiastowego wykreślenia Hitlera z honorowej listy. Za wzór do naśladowania podane
zostało niemieckie miasto Bad Doberan, które uroczyście odebrało Hitlerowi nadane mu niegdyś
obywatelstwo honorowe.
Na pierwszy rzut oka – tylko przyklasnąć inicjatywie. Hitler, największy zbrodniarz
w dziejach ludzkości, nie ma prawa do najmniejszych honorów. W tym kontekście
„dehitleryzacja” polskich miast wydawać się może czynem patriotycznym. Ale tylko na pozór,
bo w rzeczywistości propozycja oficjalnego odbierania Hitlerowi honorowego obywatelstwa
polskich miast jest dla nas bardzo niebezpieczna. Jest to bowiem prosta droga do uznania,
że obecne polskie władze są prawnymi następcami dawnych władz hitlerowskich.
Miasto Bad Doberan było i jest miastem niemieckim i dlatego obecne władze tego miasta
są obciążone uchwałami swoich poprzedników. Są ich następcami nie tylko w sensie
historycznym, ale i prawnym. Co innego współczesny polski Szczecin. Że Szczecinem z czasów
hitlerowskich łączy go historia i nic więcej. Inny kraj, inni ludzie, nie mający nic wspólnego
z tymi, którzy niegdyś wywieszali flagi ze swastyką, skandowali na cześć Hitlera i oddawali
mu honory. Polskie władze nie muszą uchylać hitlerowskich uchwał, bo te uchwały nie istnieją
w polskim systemie prawnym.
Tego by tylko brakowało, żeby polskie miasta zaczęły uchylać hitlerowskie uchwały!
Na odebraniu tytułu Hitlerowi by się nie skończyło. To byłby jedynie początek. Potem
pojawiłyby się żądania uchylenia na przykład uchwał hitlerowskich władz z lat trzydziestych,
odbierających mienie żydowskich mieszkańców Gdańska czy Wrocławia. Następnie przyjdą
żądania zapłacenia przez Polskę rekompensat za krzywdy wyrządzone Żydom przez hitlerowskie
władze Śląska czy Pomorza.
Nie wchodźmy na tę drogę, bo wkrótce się okaże, że Polska, pierwsza i największa ofiara
II wojny światowej, napadnięta i straszliwie zniszczona przez hitlerowskich i stalinowskich
zbrodniarzy, będzie zmuszona potrójnie płacić za wszystkie krzywdy tej wojny, własne i cudze.
Polska zapłaci za to, co Rosjanie nam zabrali, za to, co Rosjanie zabrali Niemcom i za to,
co Niemcy zabrali Żydom. Do tego wszystko zmierza.
Nie zajmujmy się honorami Hitlerami, bo nie jesteśmy jego spadkobiercami. Zajmijmy
się honorem własnym i nie wchodźmy na niebezpieczną drogę fałszywego patriotyzmu.