Średniowieczna higiena
Transkrypt
Średniowieczna higiena
Średniowieczna higiena Słynny historyk z VI wieku Prokopiusz z Cezarei zdecydowanie niepochlebnie wyrażał się o czystości plemion słowiańskich: Sklawi− nów i Antów. O nieprzyjemnej woni charakteryzującej Słowian można przeczytać również w życiorysie świętego Sturma z IX wieku po Chrystusie. Czy rzeczywiście ludy za− mieszkujące nasze ziemie w czasach kształtowania się państwa polskiego nie dbały o swój wygląd i zdrowie? Z pewnością stopnia higieny naszych słowiańskich przod− ków nie możemy mierzyć współczesną miarą. Odpo− wiedzią na wszystkie pyta− nia dotyczące higieny oraz ripostą na dosyć nieprzychy− lne opinie umieszczone w źródłach pisanych mogą być informacje pozyskiwane przez archeologów podczas badań wykopaliskowych. Odkrycia archeologicz− ne, w postaci jam odpado− wych, pokazują, że składo− wanie nieczystości w blis− kim sąsiedztwie domostw nie należało do rzadkości. Wiemy, iż bardzo często sa− me zabudowania mieszkal− ne wznoszone były na wars− twie nawozu i odpadków. Po− wodem tego była nie tyle niedbałość o higienę, co względy praktyczne, gdyż za− równo nawóz, jak i śmieci posiadały właściwości izola− cyjne. Źródła archeologicz− ne poświadczają również fakt, że domostwa były zamieszki− wane zarówno przez ludzi, jak i przez zwierzęta. Taka sytuacja miała miejsce zwła− szcza w okresie zimowym. Korzystały na tym nie tylko zwierzęta, ale również lu− dzie, którzy otrzymywali do− datkowe źródło ciepła. Nie brakuje jednak przy− kładów niewątpliwej dbałoś− ci o porządek. Znane są arche− ologom znaleziska mioteł słu− nośredniowieczne, zarejestro− wano liczne znaleziska koś− cianych i rogowych grzebie− ni, pokrytych często orna− mentowanymi okładzinami, a nawet wyposażonych w spe− wianie posługiwali się kijan− kami − czyli drewnianymi łopatkami, notabene używa− nymi na wsi jeszcze do począ− tków XX wieku. Podstawowym zabiegiem Średniowieczni Niemcy w saunie. Podobnie jak współcześni Skandynawowie, biczowali się w łaźni młodymi gałązkami. Rysunek z rękopisu z XIII w. za: P. James "Dawne wynalazki", Warszawa 1997. żących najpewniej do zamia− tania izby. Drewniane ściany domów, aby łatwiej je było utrzymać w czystości, były bielone wapnem. Wapno słu− żyło nie tylko względom es− tetycznym, ale również po− magało w pozbyciu się paso− żytów. Jakie natomiast informa− cje można pozyskać ze źródeł archeologicznych jeżeli cho− dzi o higienę osobistą? Otóż w trakcie wykopalisk na sta− nowiskach archeologicznych, gdzie odkryto obiekty wczes− Okładka: T aką metodą pierwszy raz na terenie Taką dzisiejszej Litwy zaczęto produkować garnki we wczesnym średniowieczu. Stoicki spokój, wi− docznego na zdjęciu Vygantasa Ihzerskasa z Kowna (skansen w Rumsiskes) towarzyszy mu na codzień fot. Paweł Wiśniewski cjalne pochewki. Grzebienie owe z pewnością zapewniały higienę włosów i zarostu, służąc raczej do wyczesywa− nia insektów, niż do układa− nia fryzur. Wśród przyborów toale− towych znalazły również za− stosowanie łyżeczki do czy− szczenia uszu, przyrządy do czyszczenia paznokci, szczy− pce, nożyce i nielicznie spo− tykane w materiale archeolo− gicznym brzytwy. Podczas prania bielizny i odzieży wierzchniej Sło− higienicznym, jak się przyję− ło uważać, jest kąpiel. Prze− kazy historyczne nadmienia− ją, że kąpano się w rzekach, jeziorach lub stawach. Wia− domo, że u Słowian powszech− J Do stoiska pisma runicz− nego podeszła dziewczynka z pytaniem: Czy zna pani pis− mo Inków? (sm) J Na stoisku pisma runiczne− go Pan prosi o napis dla swego sześciomiesięcznego dziecka: Joanna córka wodza. (sm) na była kąpiel noworodka, która miała jednocześnie wy− miar magiczny. Mydło, ja− kiego używano, było prawdo− podobnie wytwarzane z ługu i tłuszczu. Do rzadkości jednak nale− żą potwierdzone przykłady korzystania z ustępów. Znaj− dowały się one zwykle przy budynkach gospodarczych i składały z dołu kloacznego i prostej drewnianej deski do siedzenia. Substytutem wspó− łczesnego papieru toaletowe− go był mech. Argumentem przemawia− jącym za dbałością o higienę jest korzystanie naszych przo− dków również z łaźni paro− wych. O kąpielach parowych wspomina podróżnik arabski Ibrahim ibn Jakub oraz kro− nikarz Gall Anonim, a rela− cje owe potwierdzone są zaró− wno przez odkrycia archeolo− giczne, jak i przedstawienia ikonograficzne. Nie ma rów− nież wątpliwości, że wojow− nicy ze Skandynawii − Wiki− ngowie, korzystali z przyjem− ności jakiej dostarczała sau− na. Nowoczesna sauna jest fińskim wynalazkiem, wywo− dzącym się bezpośrednio od średniowiecznych łaźni paro− wych. Najstarsze znane ar− cheologom sauny z obszarów północnej Europy datowane są na X w. Zamiłowanie do saun parowych wiązało się niewątpliwie ze względami praktycznymi. Niesprawiedliwe byłyby więc zbyt krytyczne sądy na temat czystości plemion ży− jących we wczesnych wiekach średnich. DIANA ŚWIĘCKA J Dziecko widząc drewnianą łyżkę z wyrzeźbionym supłem: − Czy ta łyżka jest powykręca− na od wilgoci? (sm) J Pani prosząc o pieczęć z jelonkiem (logo Biskupina): − Czy mogę zobaczyć pięczęć z tym drzewkiem? (sm) Gazeta Biskupińska Biskupińska, Adres redakcji: Biskupin, półwysep, trzy kroki za głową Profesora w Muzeum, tel. (052) 30−25−280; Wydawca: Wydawnictwo Dominika Księskiego "Wulkan", Pałuki, pismo lokalne, Żnin, pl. Wolności 7; Redaktor naczelny: Dominik Księski; Anioł Stróż: Roksana Chowaniec; Sekretarz redakcji: Iwona Zielińska; Reporterzy: Sara Matuszewska, Agnieszka Chęś, Maciej Urbanowski. Skład i łamanie: Ewa Pawlicka; Współpraca: przewodnicy PTTK; Opracowanie graficzne: Leszek Malak.