Więcej - Centrum Targowe

wjechałem kolejką linową dużo wyżej, a
następnie specjalnymi samochodami terenowymi, w tunelach brudnego śniegu
jeszcze wyżej, ponad 2500 m do prawdziwych, dymiących kraterów i całkiem
ciepłej lawy. Warto to zjawisko przyrody
zobaczyć na własne oczy i węch. Dookoła brudny śnieg, zimno, wiatr zacina, ze
szczelin i kraterów dymi, a chodzić trzeba
dość daleko. Nawet w pełni lata trzeba się
ciepło ubrać i mieć na nogach pełne buty.
Dwie turystki - z Polski zresztą - wjechały
na górę w sandałach z gołymi stopami...
Krótko mówiąc, Etna robi wrażenie i warto
wjechać najwyżej jak można. Teraz mam
w domu mały kawałeczek brązowej lawy.
Przypomina mi Sycylię...
Z kraterów stale dymi.
okradł. Prom wypływa o 19.00. Wiatru
brak, morze „jak stół” – żona to lubi...
O piątej rano oglądamy wschód słońca. Wyłania się zarys lądu i o siódmej dobijamy do Trapani.
Sycylia rozczarowuje. Sam wyjazd z
portu trudny do rozszyfrowania. Złe oznakowanie. Drogi dziurawe i brudne. Kierowcy zajeżdżają drogę, parkują niemal
tekturę. Na przydrożnym targu za 1 euro
kupujemy 3 kg pomidorów. W Gela skręcamy na drogę 417 na Catanię i wieczorem lokujemy się na pięknym, czystym,
doskonale zorganizowanym kempingu
„Parking Lagani” w Taorminie. Trudno tam
trafić, ale warto. Stąd zrobimy wypad na
Etnę. To tylko niecałe 30 km. Ale położone
na zboczu wysokiej góry i malowniczej
Po kilku dniach na kempingu „Parking Lagani”, niemal w centrum miasta,
nadszedł czas na powrót. Dzień pobytu
kosztował tylko 13 euro. To jeszcze przed
sezonem, ale miejsce znakomite, polecam. Jedziemy autostradą do Messiny.
Nawierzchnia marna, z koleinami i opłata
2,50 euro. Duży ruch, w mieście korki i długa kolejka na prom. Na stały ląd płynie się
35 minut, a płaci 31 euro. Przed nami Reggio di Calabria. Wspaniała część Włoch.
Kto ma czas, powinien jechać południową
stroną „buta” aż do Taranto i Brindisi, skąd
płyną promy do Grecji. My gnaliśmy bezpłatną, nie najlepszą autostradą w kierunku Neapolu. Kiedy wróciliśmy do domu
i jakimi drogami przyszło nam jechać?
To już całkiem inny temat. W każdym razie warto zapamiętać, że jak autostrady
na długie dystanse, to tylko w niedzielę.
Jak mało czasu i szybkie zwiedzanie – to
przed lub po pełnym sezonie. A ogólnie...
Nic nie jest w stanie zastąpić swobody
podróżowania, jaką daje caravaning!
zatoki miasteczko Taormina warte jest
kilkudniowego pobytu, tym bardziej, że z
kempingu na główną plażę w zatoce jest
nieco ponad 800 metrów. Zostajemy na
kilka dni.
Być na Sycylii i nie być na Etnie, to tak,
jak być w Krakowie i nie być na Wawelu.
Sam dojazd na położony na wysokości
2000 m parking wymaga od kierowców
pokonania niezliczonej liczby serpentyn.
Dookoła sterty zastygłej, czarnej lawy. To
robi wrażenie. Ze względu na wydobywające się z wnętrza szczelin gazy, żona
została w dolnej części, a ja za 48 euro
Taormina widok z miasta.
Caravaning łączy w sobie obie te cechy.
Wypoczywać można korzystając z luksusu i
nie rezygnując z wolności.
pojazdach i spowodowało wzrost caravaningu indywidualnego.
Nowoczesność
W porównaniu do dawniejszego caravaningu zmieniło się nie tylko wyposażenie, ale
także i oprzyrządowanie. Jest duża dostępność do pojazdów różnych marek, i to zarówno nowych, jak i używanych.
Znakiem czasu jest caravaningowiec - internauta. Czerpie on głównie informacje z Internetu, nie z bezpośrednich rozmów z caravaningowcami. Również przez Internet caravaning jest
popularyzowany. To najbardziej skuteczna forma
informacji i propagandy takiego wypoczynku.
Lenistwo
Całorocznie
Czynienie przyjemnym i łatwym życia
caravaningowców wiele firm produkujących
sprzęt dla nich uczyniło mottem swoich działań. Pozbawiło to caravaning dawnego uroku
majsterkowania i wymyślania udoskonaleń w
Internet
Caravaning daje wolność przez cały rok,
ale trzeba pojazd caravaningowy dobrze
wyposażyć i zabezpieczyć na sezon zimowy.
Eksploatacja zimowa kosztuje więcej niż latem. Daje to wolność czy ogranicza?
Postoje
Większą swobodę niż dawniej caravaningowcy mają pod względem dostępności do
miejsc postojowych. Dziś można zatrzymać
się nie tylko na kempingu, ale w camperparku, na stellplatzu, w gospodarstwie agroturystycznym lub... w dowolnym, dostępnym
miejscu.
Na pytanie: czy caravaning to wolność,
czy luksus Czytelnicy muszą odpowiedzieć
sobie sami...
Więcej na: www.royalcamp.com.pl
Dorota Nowak
Współpraca: Jarosław Jaszcza
Zdjęcia LMC
MOBILEXPO po raz drugi
Tak niedawno opisywaliśmy pierwszą edycję targów w Krakowie, a już teraz
znamy dokładną datę kolejnych. II Targi Pojazdów Terenowych i Turystycznych
MOBILEXPO odbędą się 11–12 października 2008 roku.
Caravaning w roli głównej
W targach weźmie udział wielu wystawców, którzy uczestniczyli w pierwszej, pionierskiej edycji w zeszłym roku, która była
największym w Polsce spotkaniem producentów i dystrybutorów pojazdów turystycznych.
Zaprezentują szerszą ofertę i na większej powierzchni (organizatorzy już powiększyli powierzchnię na ekspozycję pojazdów). Ciągle
spływają także deklaracje udziału w targach
następnych wystawców, do których dotarły
pozytywne opinie o pierwszej edycji.
Kawałek brązowej lawy
44
Dla kogo jest przeznaczona ta forma turystyki
motorowej uprawiana w celach krajoznawczych
i wypoczynkowych? Mówią, że caravaning nie
jest dla biednych, inni mówią, że jest. Jedni
twierdzą, że caravaning daje wolność, inni
uważają, że uwiązuje.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Dąbrowski
Parking pod Etną.
na środku ulic, ogólny bałagan. Jedziemy
drogą E931 samym brzegiem od strony
Afryki. Widać plantacje winogron, pomarańczy, oliwki. Za Agrigento widać lepiej
prosperującą prowincję, ciekawszą archi-
Do domu
Caravaning:
wolność czy luksus?
Na targach prezentowane będą najważniejsze marki kamperów i przyczep obecne na polskim rynku. Wystawcy pokażą też po raz pierwszy najnowsze modele, które swoją premierę
będą miały kilka tygodni wcześniej na największych europejskich targach w Düsseldorfie.
Utrzymana zostanie także formuła targów
– nie będą to kolejne targi ofert turystycznych
i sprzętu sportowego, na których kampery
i przyczepy są dodatkiem czy ciekawostką.
– Z branży turystycznej chcemy prezentować
to, co jest potrzebne jako doposażenie kampera i przyczepy: przedsionki, markizy, rowery,
stoliki turystyczne, grille – mówi Mieczysław
Trojan z Centrum Targowego Chemobudowa
Kraków SA – organizatora targów.
Na targach zaprezentują się także firmy,
które wyposażają kampery i przyczepy m.in. w
urządzenia grzewcze, klimatyzację, nawigację
GPS, anteny satelitarne.
Terenowe
Podczas targów odbędzie się zlot użytkowników pojazdów turystycznych oraz
– znacznie ciekawiej niż w roku ubiegłym
– zaprezentują się pojazdy terenowe. Będzie
można zobaczyć pojazdy z napędem na cztery koła, pojazdy typu SUV, skutery, motocykle,
pojazdy przygotowane przez ich właścicieli
do pokonywania trudnych tras terenowych.
Oprócz pojazdów zobaczyć będzie można
szeroką gamę akcesoriów i osprzętu montowanego w pojazdach terenowych. Dodajmy,
że podobnie jak w zeszłym roku, dla wystawców i zwiedzających przygotowane będą konkursy i pokazy.
Więcej na: www.centrumtargowe.com.pl
Dariusz Wołodźko
Kemping Lagani w Taorminie.
45