„Proszę Państwa najczęściej określamy Powstanie Styczniowe jako

Transkrypt

„Proszę Państwa najczęściej określamy Powstanie Styczniowe jako
„Proszę Państwa najczęściej określamy Powstanie Styczniowe jako zryw wolnościowy,
który trwał 18 miesięcy, od nocy z 22 na 23 stycznia 1863 r. do 5 sierpnia 1864 r., gdy został
powieszony Romuald Traugutt i czterech członków Rządu Narodowego: Jan Jeziorański,
Rafał Krajewski, Józef Toczyski, Roman śuliński. Nie jest to stwierdzenie historycznie
ścisłe, dlatego, Ŝe ostatni dowódca powstania ks. generał Stanisław Brzóska zginął wiosną
następnego roku - 23. 05.1865 r. Fenomen tego powstania polegał na tym, Ŝe trwało ono
dłuŜej niŜ kaŜde inne powstanie, dłuŜej teŜ niŜ te przyjęte w historiografii 18 miesięcy. Przez
szeregi powstańcze przeszło 100 moŜe 200 000 ludzi, tu historycy nie są zgodni. Na stałe
walczyło szczególnie w miesiącach letnich ok. 30 000 ludzi. Powstańcy byli bardzo trudnym
przeciwnikiem dla Rosjan, dlatego Ŝe po bitwach oddziały powstańcze rozsypywały się,
dematerializowały i znów zbierały na nowo. Stoczono blisko 1200 potyczek. Przeciwko 30
000 powstańcom wystąpiła 340 000 armia rosyjska, która nie była w stanie sobie poradzić z
powstaniem przez półtora roku. To pierwszy fenomen.
Drugi fenomen. Powstanie Styczniowe wybuchło nieprzygotowane. MłodzieŜ
zapewne wie, Ŝe wszystkie polskie powstania narodowe wynikały z ogólnego, ogromnego
pragnienia Polaków odzyskania niepodległości. To powstanie wynikło jeszcze z jednej
przyczyny: branka. Najłatwiej jest dowiedzieć się, o co chodzi patrząc na obrazy Artura
Grottgera a szczególnie na obraz o tej samej nazwie. Co to bryła „branka”? To przymusowy
polskiej patriotycznej młodzieŜy do wojska rosyjskiego, po to aby powstanie nie wybuchło.
Aby rozbić struktury konspiracyjne przygotowujące się do powstania zarządzono brankę.
Pobór do wojska rosyjskiego - to była dla młodego człowieka rozpacz, bo do tego wojska szło
się na 25 lat. MoŜna sobie wyobrazić kogoś takiego, kto musiał opuścić rodzinę, był
wywoŜony w głąb Rosji, wcielany do armii carskiej i wracał z niej w wieku dojrzałym. W
związku z tym ci ludzie kryli się w lasach. Jakie było wyjście z tej sytuacji – wybuch
powstania. W pierwszym jego dniu w nocy z 22 na 23 stycznia 1863 r. wystąpiło do walki –
róŜnie się podaje - 4 500 do 6 000 ludzi. Mieli tylko 600 strzelb, czyli pozostali poszli do
walki z kosami i drągami. „Poszli nasi w bój bez broni”. Uderzyli na garnizony rosyjskie w
33 miejscowościach. Była to bardziej demonstracja zbrojna niŜ rzeczywiste walki, a jednak
odniesiono nie tyle sukces militarny co strategiczny. Dlaczego? Dlatego, Ŝe zarządzeniem
dowódców armii carskiej zaczęto ściągać oddziały rosyjskie z pomniejszych miejscowości i
grupować je w duŜych miastach. To spowodowało, Ŝe powstańcy mieli większą moŜliwość
działania na prowincji.
Powstanie nie wybuchło teŜ w odpowiednim momencie politycznym. MoŜna
zaryzykować takie stwierdzenie, Ŝe najbardziej sprzyjającym momentem dla polskich
powstań narodowych była wojna krymska w latach 1853 – 1856, kiedy Rosja przegrała
wojnę z Anglią, Francją i Turcją. Myśmy tego momentu niestety nie wykorzystali.
Kolejna rzecz. W czasie powstania realizowano bardzo radykalny program
społeczny. Mam tu na myśli kwestę uwłaszczenia chłopów. Wiemy doskonale co to był
folwark pańszczyźniany, co to była pańszczyzna. Najogólniej ujmując majątek ziemski,
który jest własnością szlachcica czy teŜ ziemianina, na którym pracują chłopi nie
posiadający własnej ziemi, w dodatku odrabiający pańszczyznę. Co to jest uwłaszczenie?
To nadanie ludziom ziemi, która jest przez nich uŜytkowana. Po co miało być
przeprowadzono uwłaszczenie? Po to, Ŝeby chłopi poparli powstanie. Nie udało się
przeprowadzić dekretów uwłaszczeniowych na jakąś wielką, szeroką skalę. Jeśli te dekrety
uwłaszczeniowe wcielał w Ŝycie rząd powstańczy, to rząd carski, który przeprowadzał w tym
czasie reformę ziemską w Rosji musiał ją przeprowadzić w Królestwie Polskim na zasadach
korzystniejszych niŜ do tej pory. Wtedy w 1864 r. znoszono przywileje, obiecywano
bezrolnym ziemię z dóbr narodowych. Jeśli chodzi o zniesienie tytułów czy przywilejów w
pełni usankcjonowała to dopiero wolna Polska w 1918 r. Uwłaszczenie chłopów stało się
jednak faktem i trwałym osiągnięciem chłopów, na co wpłynęły m.in. dekrety powstańcze.
Największy fenomen tego powstania – organizacja jego władz. Jest tak w historii
Polski, Ŝe bardziej nam wychodzi państwo podziemne niŜ to państwo naziemne. Niestety tak
jest. Spróbujmy jednak odpowiedzieć na pytanie, co w tym wszystkim było takie szczególne?
Wyobraźmy sobie taką sytuację, Ŝe jesteśmy w Warszawie, gdzie jest rząd terroru, policja
carska, carski gubernator Mikołaj Berg. On nie wie, Ŝe przy ul. Smolnej jest inny rząd na
czele którego stoi Romuald Traugutt, Ŝe działa tajna policja, Ŝe wykonuje się wyroki na
szpiegach i zdrajcach. Jest poczta powstańcza, która korzysta z oficjalnej poczty. Ośrodki
pocztowe otrzymały rozkaz, Ŝe jeśli przychodziła przesyłka powstańcza, to ona była
obsługiwana w pierwszej kolejności. Kwestia łączności – przy dworach zawsze był gotowy
stajenny i gotowy koń Ŝeby szybko przekazać informacje. SłuŜba zdrowia: rozbity oddział
wiedział do jakiego dworu ma się udać i gdzie zostanie mu udzielona pomoc. Mamy zatem:
słuŜbę zdrowia, policję, administrację nie tylko w miastach, ale takŜe w powiatach,
województwach; , sądy, łączność. A jak funkcjonowanie ściąganie podatków na cele
powstańcze?. Skąd ludzie mieli wiedzieć, Ŝe zapłacą na właściwy cel? Człowiek, który
przybywał do danej miejscowości czy wsi czym się legitymował? Posiadał pieczęć Rządu
Narodowego z herbem Polski, Litwy i Rusi. Na dokumencie było napisane, Ŝe jest on
wystawiony na niego i to wystarczało. Ludzie widzieli tą pieczęć i płacili podatek.
Jaka wówczas była wielka spoistość społeczna. Oto przykład. Bronisław Szwarce
członek pierwszego Rządu Narodowego, pochowany na Cmentarzu Łyczakowskim we
Lwowie (na Górce Powstańców) wspominał: „Miałem przy sobie papiery rządowe, czułem,
Ŝe za chwilę będę wzięty i co zrobić z tymi papierami. Skoczyłem do pierwszego lepszego
sklepiku, rzuciłem na ladę i krzyknąłem: „Papiery Komitetu Centralnego, papiery Rządu”.
Dziś sprzedano by te papiery na giełdzie. Wtedy przechowano je z szacunkiem i oddano
komu naleŜało.”
Inny przykład rzeczywistości powstańczej. „Oficer rosyjski zarządza powiatem.
Został przeniesiony na inne miejsce. WyjeŜdŜa z rodziną i chce zapewnić jej bezpieczeństwo
w podróŜy po kraju, gdzie toczy się wojna. Chce legalnie w tym kraju przebywać. Czego
szuka?, przecieŜ chroni go Rząd przemocy. Szuka przepustki Rządu innego. Nakaz jego
własny nie wystarcza. Jest inny Rząd, nasz polski. Ten go ochroni.”
Jeszcze inna ciekawa historia: „PrzyjeŜdŜa świeŜo mianowany urzędnik rosyjski do
Warszawy. Staje w hotelu i puka ktoś do drzwi, pokazuje pieczątkę i mówi: „Nakaz
płatniczy” do zapłacenia podatku w imieniu Rządu polskiego. Od kogo, w czyim imieniu?
Od Rządu polskiego. Urząd moskiewski płaci podatek Rządowi tajnemu, Rządowi pieczęci.”
Kolejny obraz moŜe najbardziej wymowny. Zapadły Sandomierz. Jest oficer rosyjski,
wariat zakochany w koniu. Koń to jego Ŝycie. Nagle kradną mu konia, nie ma konia. śycie
biednego człowieka zatrute, zabrakło mu przyjaciela, zabrakło mu Ŝycia. Szuka, rozsyła
patrole. Rząd przemocy ofiaruje mu swoją pomoc. Konia jak nie ma, tak nie ma. Oficer
rozpacza, odchodzi od zmysłów. W końcu poszedł do karczmy. Mądry Izraelita radzi mu:
„Pan nie tam szuka, gdzie trzeba. Pan potrzebuje szukać u Rządu. U jakiego Rządu? Nie u
tego, jest inny. Oni znajdą jak się Pan do niego zwróci.” Oficer zwraca się przez śyda, płaci
podatek, opłaca stempel podania i po tych trzech dniach ma konia z powrotem.
Jeszcze parę fenomenów tego powstania. To było jedyne powstanie, które
zgromadziło ochotników z całej Europy. W Krakowie mamy ulicę Francesco Nullo. Nie
wiem czy jest jeszcze ulica Andrzeja Potebni, kiedyś uwaŜano, Ŝe był Rosjaninem, dziś się
uwaŜa, Ŝe był Ukraińcem. Co ciekawe najwięcej ochotników w powstaniu, to byli Rosjanie.
Przysyłano tu teŜ Polaków słuŜących w armii carskiej. Rosjanie wysyłali ich na teren
Królestwa Polskiego, bo obawiali się rewolty w Rosji. Natomiast tu z kolei namiestnik
Mikołaj Berg, domagał się Ŝeby ich nie przysyłać. Dlaczego? Bo oni uciekali w szeregi
powstańcze. Dlatego podobno Romuald Traugutt w rozmowie z jednym ze swoich
współpracowników zaŜartował: „No tak Rosja podbije Polskę, a Polacy Rosję.”
Warto wiedzieć, Ŝe szeregach powstańczych walczyli teŜ Czesi, Niemcy, Francuzi i
Węgrzy. Powstanie na szeroką skalę wsparli finansowo śydzi, o czym warto pamiętać.
Mamy jeszcze jeden fenomen. Pomoc dla powstania z ziem okupowanych polskich.
Powstania: Listopadowe i Styczniowe miały miejsce tylko w zaborze rosyjskim, czyli w
Królestwie Polskim i na ziemiach zabranych czyli na naszych dawnych Kresach
Wschodnich. To teren, który dzisiaj stanowi obszar państw: Litwy, Ukrainy, Białorusi. Nie
było powstania w Wielkopolsce, w Galicji – w Małopolsce.
MłodzieŜ moŜe zapytać, skąd w takim razie tu w Galicji mogiły powstańcze?
Chronili się tu powstańcy przed represjami i tu znajdowali pomoc i opiekę. Dlatego
znajdziecie Państwo mogiły powstańcze na cmentarzu wielickim, na Cmentarzu
Rakowickim, na starym cmentarzu w Tarnowie i Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie i
wielu innych miastach i miejscowościach.
Nie jest przypadkiem, Ŝe za kordonem, czyli w rejonie Miechowa czy teŜ Skały było
sporo starć powstańczych, bo na ten teren przedzierały się oddziały powstańcze z Galicji do
Królestwa Polskiego.
Następna rzecz. Zachód nam niewiele pomógł. W sprawie Polski miała być zwołana
konferencja międzynarodowa, którą proponował Napoleon III, cesarz Francji. Czy wiecie
Państwo o tym, Ŝe prawie połowa członków brytyjskiego parlamentu opowiadała się za tym
Ŝeby Polsce udzielić czynnej pomocy. Cesarza austriackiego wzywał papieŜ Pius IX, aby
udzielił pomocy umęczonemu narodowi polskiemu. Niestety nie było to w interesie Austrii.
Pewnym fenomenem tego powstania były teŜ osobowości, które brały w nim udział.
Tutaj dobrych dowódców nie zabrakło, jak powstaniu listopadowym, zabrakło broni.
Wspomnę trzech jego uczestników: święty Rafał Kalinowski, to Minister Wojny na terenie
Litwy, potem Sybirak, a później karmelita, święty w zakonie w Czernej. Święty Brat Adam
Chmielowski, moŜna w jego biografii wyróŜnić trzy okresy. Najpierw walka powstańcza –
traci nogę, którą mu ucinają Ŝywcem przy świecy. Drugi okres to malarstwo, a trzeci to
słuŜba ubogim - brat Albert. I trzecia postać: Romuald Traugutt to Sługa BoŜy powieszony
5.08. 1864 r. na Cytadeli Warszawskiej. Dlaczego o nim wspominam? To wcześniej carski
oficer w 1861 r. na własną prośbę zwolniony z wojska. Dlaczego się zwolnił z wojska?
Dlatego, Ŝe wiedział, Ŝe zbliŜa się zryw narodowy i Ŝe będzie musiał wybierać. Potem był
dowódcą jednego z oddziałów, członkiem władz powstańczych (z misją dyplomatyczną
wyruszył do Francji szukając pomocy dla polskiego powstania, a później jego dyktatorem.
Co takiego zrobił? Dzięki niemu to powstanie przetrwało zimę z 1863 na 1864 r.
Zorganizował sieć miejsc, w których ci powstańcy mogli przetrwać zimę. Zakazał
rozpraszania się oddziałów po przegranych bitwach. Było powiedziane wyraźnie, Ŝe jeśli
oddział się rozproszy, to musi zostać trzon, na podstawie którego ten oddział zostanie
odbudowany. To Traugutt nalegał na to, aby realizować dekrety uwłaszczeniowe co
spowodowało, Ŝe liczba chłopów w szeregach powstańczych zwiększała się.
Bardzo ciekawe świadectwo o nim wystawił Mikołaj Berg, namiestnik na terenie
Królestwa Polskiego, odpowiedzialny za represje, wróg Polaków: „niezmordowany,
energiczny bojownik za sprawę polską, pełen niesłychanego poświęcenia, powstańczy
dyktator Polski”. Mówią, Ŝe jak coś o nas mówią wrogowie, to raczej mówią prawdę.
Skutki powstania. Historyk Władysław Pobóg – Malinowski napisał: „W polskim
kalendarzu historyczny rok 1863 nie naleŜy do dat największych. Wydarzenia, które złoŜyły
się na jego treść nie tworzą, ani pierwszego, ani ostatniego ogniwa w łańcuchu naszych
zmagań o wolność. Skalą teŜ swoją nie dorównują innym, wcześniejszym i późniejszym
wysiłkom. Były u nas przedtem i potem, wzloty wyŜsze, ofiary liczniejsze. A jednak rok 1863
to jeden z najgłębszych u nas przełomów i przewrotów. śadna klęska nie przeorała Ŝycia
polskiego tak gruntownie. śadna nie zaciąŜyła z siłą tak niezwykłą na umysłach dwóch co
najmniej pokoleń następnych”.
Represje, które spadły na Polaków po klęsce powstania były straszne. Taki prosty
przykład: juŜ w czasie powstania karano kobiety za to, Ŝe nosiły czarne ubrania, czarną
biŜuterię. Inne rosyjskie metody: egzekucje publiczne – wykonano ich w czasie powstania
ponad 500, kontrybucje, konfiskaty majątków, zsyłki na w głąb Rosji, palenie całych wsi,
zmuszanie ludności całych wsi do składania wiernopoddańczych adresów. Jakie to było
upokarzające.
Po upadku powstania róŜne represje dotknęły ok. 250. 000 ludzi, na Syberię zesłano
ok. 40. 000 powstańców, skonfiskowano majątków ponad 3. 300. To były przejawy klęski
zewnętrznej, natomiast grosza była ta klęska, którą nosiliśmy w sobie.
Kiedyś bł. biskup Michał Kozal powiedział: „Od przegranej oręŜnej, bardziej boli
upadek ducha u ludzi”. Po upadku Powstania Styczniowego przez 50 lat nie chwyciliśmy za
broń. Tak został przetracony kręgosłup narodu polskiego. To była bardziej wewnętrzna
emigracja, ludzie mówili: „Ŝadnych powstań, Ŝadnych zrywów, byle uniknąć większych
nieszczęść, klęsk”. A jednak to powstanie było wielkim zasiewem. To nie jest tak, Ŝe
ponieśliśmy wyłącznie i tylko klęskę. Proszę pamiętać, Ŝe w Ŝyciu narodu nie moŜna się
godzić na same tylko zwycięstwa. Nie tylko zwycięstwa ubogacają narody. Wręcz
przeciwnie. Czasami się okazuje, Ŝe te klęski bardziej, jak gdyby zapładniają polską duszę,
bardziej nas czegoś uczą.
My Polacy nie mamy problemów z swoją toŜsamością narodową. Pamięć o tym
powstaniu jest u nas Ŝywa, ona była jeszcze Ŝywsza w okresie II Rzeczypospolitej. Wtedy
dokładnie wiedziano ilu tych powstańców jeszcze Ŝyje. Zapraszano ich na uroczyste
akademie. Gdy poświęcono w 1925 r. Grób Nieznanego śołnierza w Warszawie, to pierwszą
wartę przy tym grobie pełnili powstańcy styczniowi. Oni mieli prawo noszenia mundurów
galowych, wojskowych w święta uroczyste, a wtedy Ŝołnierze słuŜby czynnej oddawali im
honory. Na tradycji Powstania Styczniowego wychował się Józef Piłsudski. O tym
powstaniu mówiła mu szczególnie matka. Dlaczego Józef Piłsudski wzorował się na tym
powstaniu? To był samorodny talent wojskowy, w pewnym sensie historyk wojskowości. Co
on takiego robił? Studiował róŜne wojny, studiował Powstanie Styczniowe podając go
właśnie za przykład doskonałej organizacji. Niestety w tym powstaniu zabrakło, tego czego
zawsze u Polaków brakuje - jedności.
Gdyby nie było powstania, nie byłoby teŜ malarstwa Artura Grottgera, Maksymiliana
Gierymskiego. Oto rozmowa Gierymskiego z Chmielowskim: „Nie wiem co mam malować?
A byłeś w powstaniu. Tak. To czemu tego nie malujesz?”. Nie byłoby teŜ Elizy
Orzeszkowej, która zapisała potem taką ciekawa refleksję: „Ten moment – [mowa o
Powstaniu Styczniowym] – wzniecił we mnie pragnienie słuŜenia Ojczyźnie, według miary
sił i natury moich zdolności. Od jego ognia i od jego łez powstała we mnie ambicja
przeniesienia choćby małej cegiełki do tego ratunkowego mostu, po którym naród przejść
miał nad szeroką, rozwartą pod nim otchłanią. Przyszły potem zwątpienia róŜne, lecz o idei
miłości Ojczyzny i obowiązku słuŜenia jej nie zwątpiłam nigdy. Przyszły potem róŜne bóle,
lecz Ŝaden nie dorównał bólowi nad jej nieszczęściem. Przychodziły z szeregiem
przydługim róŜne pomysły pisarskie, lecz nie było wśród nich ani jednego, który jakby z
pierwszego źródła nie wytryskał -z myśli o Ojczyźnie.”
Powstanie styczniowe stanowi jeden z najpiękniejszych zrywów naszej wolności.
Oczywiście znajdą się historycy, którzy powiedzą, Ŝe praca organiczna dawała na ziemiach
polskich lepsze rezultaty. Ja jednak optuję za stwierdzeniem Józefa Piłsudskiego: Bez ofiar
nie da się nic zrobić”. RównieŜ i nam nikt wolności nie zagwarantuje, wolność jest nam
dana ale i zadana. Nie ma w narodzie niczego na zawsze – o tym trzeba pamiętać.
Myślę jednak, Ŝe powstańcy styczniowi mieli trochę więcej szczęścia niŜ listopadowi,
bo część z nich doczekała wolnej Polski w 1918 r. Bardzo serdecznie dziękuję.”

Podobne dokumenty