banki i fundusze a standardy odpowedzialnego inwestowania w

Transkrypt

banki i fundusze a standardy odpowedzialnego inwestowania w
Dossier prasowe
BANKI I FUNDUSZE A STANDARDY ODPOWEDZIALNEGO
INWESTOWANIA W KRAJACH ROZWIJAJĄCY SIĘ. KORPORACJE
WYDOBYWCZE W MOZAMBIKU.
KONTAKT: Krystian Woźniak, Fundacja CentrumCSR.PL, [email protected], tel.: 503 865 000
Słowa-klucze: banki, fundusze inwestycyjne, odpowiedzialne inwestowanie, prawa człowieka, Afryka,
Mozambik, przemysł wydobywczy, Globalny Rozwój, Vale, Mozal.
Poniższy dokument:
 Przedstawia kontrowersyjne kwestie związane z dużymi projektami inwestycyjnymi
prowadzonymi przez największe światowe korporacje wydobywcze w jednym z
najbiedniejszych krajów świata.
 Omawia powiązania występujące pomiędzy finansowaniem projektów w krajach biednych przez
banki i instytucje finansowe a kwestią przestrzegania praw człowieka i ochrony środowiska.
Spis treści:
1. Na czym polega problem?
2. Sytuacja krajów rozwijających się, problem Mozambiku
3. Studia przypadków: Vale i Mozal
4. Nasze postulaty
5. Biznes a prawa człowieka
6. Co może zrobić biznes – spółki sektora finansowego
7. Odpowiedzialne inwestowanie w Polsce
Wydarzenie organizowane jest w ramach projektu pt. „Facing Finance – a close inspection on
investment in human rights violations”, współfinansowanego przez Unię Europejską (EuropeAid).
1
1. Na czym polega problem?
Praktycznie żaden duży projekt biznesowy nie może obejść się bez zewnętrznego finansowania. Z
punktu widzenia zrównoważonego rozwoju, instytucje finansowe stanowią szczególną grupę
przedsiębiorstw. Ich bezpośredni wpływ na środowisko jest znikomy, zwłaszcza w porównaniu z firmami
z sektora paliwowego czy energetycznego. Banki i fundusze inwestycyjne mogą jednak wciąż
oddziaływać na otoczenie w sposób pośredni - jako dostawca kapitału. Decyzje inwestycyjne
podejmowane przez instytucje sektora finansowego mają olbrzymie znaczenie dla kwestii
ochrony praw człowieka i środowiska naturalnego, w szczególności dotyczy to projektów
biznesowych realizowanych w Krajach Rozwijających się (Afryka, Azja, Ameryka Łacińska) Gdyby nie
wsparcie finansowe sektora finansowego, wiele projektów inwestycyjnych realizowanych z
pogwałceniem praw człowieka czy zanieczyszczających środowisko w ogóle nie zostałoby
zrealizowanych. Należy także pamiętać, że instytucje finansowe mają możliwość pozytywnego
kształtowania inwestycji w których uczestniczą pod względem społecznym i środowiskowym. O
przypadkach szkodliwych dla otoczenia inwestycji informują organizacje społeczeństwa obywatelskiego,
między innymi BankTrack (www.banktarck.org) – sieć organizacji pozarządowych monitorujących
sektor finansowy.
Zagadnieniu wpływu sektora finansowego na kwestie związane z przestrzeganiem praw
człowiekochroną środowiska naturalnego w krajach tzw. Globalnego Południa poświęcony jest także
międzynarodowy projekt Facing Finance (http://www.facing-finance.org/pl), którą realizuje w Polsce
Fundacja CentrumCSR.PL (www.centrumcsr.pl). Kampanię współfinansuje Komisja Europejska w
ramach programu EuropeAid, dedykowanego podnoszeniu świadomości Europejczyków z zakresie
problemów Krajów Rozwijających się.
2. Sytuacja krajów rozwijających się, problem Mozambiku
Kampania Facing Finance koncentruje się na problemach Krajów Rozwijających się. Obecnie, także
w Polsce, wiele mówi się o wdrażaniu przez firmy tzw. dobrych praktyk. Biznes lansuje społeczną
odpowiedzialność i ekologiczne rozwiązania. Jednak w krajach tzw. Biednego Południa
międzynarodowe korporacje dysponują o wiele większą swobodą działania niż w krajach wysoko
rozwiniętych (Europie czy USA). W wielu krajach nie istnieją skuteczne regulacje czy sankcje, za
pomocą których rządy mogłyby egzekwować odpowiedzialność w przypadku, gdy firma wyrządzi szkody
lokalnej społeczności. Duża część duża cześć zysków z inwestycji w nielegalny sposób odpływa z
krajów rozwijających się. Według najnowszego raportu organizacji Global Financial Integrity
(http://iffdec2011.gfintegrity.org/) tylko w 2009r. z krajów rozwijających się odpłynęło ponad 900
miliardów dolarów - przede wszystkim w wyniku korupcji i malwersacji podatkowych. W ciągu minionej
dekady nielegalny odpływ kapitału z Afryki wzrósł o ponad 20%.
W ten obraz doskonale wpisują się problemy Mozambiku. Jest to jeden z najbiedniejszych krajów
świata. PKB tego zamieszkałego przez 22 mln ludzi kraju wynosi tylko ok.1000 $ per capita, a wg
danych ONZ kraj zajmuje 184. miejsce w świecie pod względem rozwoju. W kraju panuje korupcja.
Nie funkcjonuje tam powszechne szkolnictwo na poziomie podstawowym, jakość opieki zdrowotnej jest
2
bardzo niska. Jednocześnie w Mozambiku inwestują największe firmy wydobywcze świata, m.in. Rio
Tinto czy Vale.
Przypadek Mozambiku omówi podczas swojego pobytu w Warszawie Daniel Ribeiro, aktywista
organizacji Justica Ambiental (JA!) (http://www.foei.org/en/who-we-are/member-directory/groups-byregion/africa/mozambique), zajmującej się ochroną środowiska i praw lokalnych społeczności. Opowie
on o kontrowersjach związanych z działalnością w Mozambiku brazylijskiej korporacji Vale (prowadzi w
Moaitze jedną z największych kopalni węgla kamiennego w Afryce), drugiej największej w Afryce huty
aluminium Mozal (spółki BHP Billiton, Mitsubishi i Banku Światowego) i Rio Tinto (jedna z największych
firm wydobywczych na świecie eksplorująca w Mozambiku gaz ziemny).
3. Studia przypadków - omówienie
 Brazylijska firma Vale to największy na świecie producent rudy żelaza, działa na wielu
polach, obecna jest na całym świecie - w Ameryce Południowej, Afryce i Kanadzie. Wśród
banków inwestujących w Vale znajdują się m.in. obecne na polskim rynku Citi, czy Royal Bank
of Canada. Vale jest członkiem prowadzonej pod auspicjami ONZ inicjatywy z zakresu biznesu i
praw człowieka - Global Compact, jednocześnie w styczniu 2012 r. internauci z całego
świata uznali Vale w plebiscycie Public Eye Awards za najgorszą firmę na świecie
(http://www.publiceye.ch/en/vote/vale/). Vale było wielokrotnie oskarżane o łamanie praw
człowieka i praw pracowniczych oraz niszczenie środowiska. W ostatnim czasie najgłośniejsza
była sprawa współfinansowanej przez Vale tamy Belo Monte w Brazylii, powstającej na
obszarach puszczy tropikalnej. Z jej budową mogą potencjalnie wiązać się przesiedlenia nawet
40.000 osób oraz zniszczenie środowiska naturalnego. W budowę tamy zaangażowane były
także fundusze Munich Re, Caixa i Banku Światowego.
Należąca do Vale kopalnia węgla w Moatize zaliczana jest do największych w Afryce.
Corocznie może tam być wydobywane nawet 11 milionów ton węgla. Pod koniec 2011
ujawniono, że Vale planuje wartą 6 mld dolarów rozbudowę, dzięki której liczba ta może się
podwoić. Organizacje społeczeństwa obywatelskiego, m.in. JA!, alarmują o nadużyciach
związanych z budową kopalni. Jak dotąd przesiedlono 1.300 rodzin, którym nie zostały
zapewnione godne warunki życia. Sprzeciwiający się działaniom firmy przedstawiciele
lokalnych społeczności spotkali się z groźbami i szykanami.
 Mozal to drugi największy w Afryce producent aluminium i firma, która zaczęła inwestować w
Mozambiku jako jedna z pierwszych – rozpoczęcie działalności w tym kraju warte było 1,3
miliarda dolarów. Daniel opowie o przypadku wyłączenia w 2010r. filtrów w fabryce
aluminium (na potrzeby napraw i renowacji). Efektem takiego działania była emisja dużej ilości
szkodliwych substancji do środowiska. W związku z tymi wydarzeniami firma jest oskarżana o
brak komunikacji z lokalnymi społecznościami. Osobom zainteresowanym sprawą
utrudniano dostęp do jej badań środowiskowych i innych informacji. Dzięki wsparciu, jakie firma
otrzymywała od władz Mozambiku, wszystkie działania lokalnych społeczności podejmowane
na rzecz wyjaśnienia sytuacji były nieskuteczne.
3
4. Nasze postulaty
Chcemy uświadomić opinii publicznej, klientom firm z sektora finansowego oraz samym inwestorom
możliwe negatywne aspekty inwestycji w krajach Trzeciego Świata, skutkujące nieraz naruszeniami
praw człowieka lub zniszczeniem środowiska naturalnego. Kraje rozwijające się, takie jak Mozambik,
potrzebują kapitału inwestycyjnego. Aby jednak mogły z niego skorzystać, inwestycje muszą być
prowadzone w sposób zrównoważony.
Naszym zdaniem, kwestie społecznej odpowiedzialności inwestycji powinny być uregulowane na
poziomie międzynarodowym. Niedopuszczalne jest przyzwalanie na finansowanie projektów w
oczywisty sposób łamiących prawa człowieka bądź przyczyniających się do zniszczeń środowiska na
dużą skalę. Z raportu przygotowanego dla kampanii Facing Finance przez firmę analityczną Profundo
wynika, że niemieckie grupy finansowe – Deutsche Bank, Commerzbank i UniCredit posiadają udziały
w firmach produkujących kontrowersyjną amunicję kasetową, zakazaną przez wiele państw.
Opisywana kwesta zaczyna być dostrzegana w Europie. Belgijski parlament już w 2009 uchwalił
prawo zakazujące belgijskim instytucjom finansowym inwestowania w produkcję broni i
amunicji zawierającej zubożony uran. Belgia zakazała również inwestowania w amunicję kasetową.
W Holandii w 2011r. parlament debatował na temat możliwości prawnego ograniczenia spekulowania
cenami żywności przez instytucje finansowe. Podejmowane działania były jednak jak do tej pory bardzo
umiarkowane – polityką inwestycyjną sektora finansowego nie zajęła się przede wszystkim Unia
Europejska.
5. Biznes a prawa człowieka
Kwestia przestrzegania praw człowieka jest obecnie jedną z kluczowych w debacie na temat społecznej
odpowiedzialności biznesu. Konieczność wprowadzenia wiążących wielonarodowe korporacje regulacji
dotyczących zrównoważonego rozwoju podkreślała kampania Prawa dla Ludzi, Reguły Dla Biznesu
(www.prawadlaludzi.pl). Była ona prowadzona w latach 2008-2011 przez ponad 250 organizacji
pozarządowych, w tym Fundację CentrumCSR.PL, zrzeszonych w ramach koalicji European
Coalition For Corporate Justice (www.eccj.org).
Na szczeblu międzynarodowym najważniejszym dokumentem regulującym zachowania przedsiębiorstw
są Wytyczne OECD dla Przedsiębiorstw Wielonarodowych. Jest to uniwersalny dokument,
wyznaczający standardy zachowania wielonarodowych przedsiębiorstw, poruszający kwestie takie jak:
prawa człowieka, zrównoważony rozwój, zatrudnienie i stosunki pracy, jawność informacji, ochrona
środowiska, zwalczanie korupcji, ochrona interesów konsumenta, opodatkowanie.
Ważną inicjatywą wyznaczającą kierunek zmian jest framework „Protect, Recpect, Remedy”
przygotowany pod kierownictwem prof. Johna Ruggiego – Specjalnego Przedstawiciela ONZ ds.
Biznesu i Praw Człowieka w latach 2005-2011. Framework ten dotyczy odpowiedzialności biznesu
za nadużycia praw człowieka: podkreśla stojący przed przedsiębiorstwami obowiązek ich szanowania
oraz zakłada umożliwienie ofiarom nadużyć dostępu do rekompensaty za poniesione krzywdy. W 2011r.
opublikowane zostały Wytyczne ONZ dla Przedsiębiorstw na temat biznesu i praw człowieka (UN
4
Guiding Principles on Business and Human Rights) mające za zadanie pomóc we wdrażaniu ww.
frameworku.
Wiele uwagi przykuwa także temat odpowiedzialności korporacji za łańcuch dostaw. Przykładem
jest nagłaśniany w ostatnich miesiącach kazus firmy Apple i łamania praw pracowniczych w
chińskich fabrykach Foxconn.
Obecnie pracę Johna Ruggiego kontynuuje utworzona w 2011r. przy Radzie Praw Człowieka ONZ
(www.ohchr.org)
Grupa
Robocza
do
spraw
biznesu
i
praw
człowieka
(http://www.ohchr.org/EN/Issues/Business/Pages/BusinessIndex.aspx).
6. Co może zrobić biznes – spółki sektora finansowego
Należy zaznaczyć, że problematykę odpowiedzialnego inwestowania i praw człowieka zdają się powoli
dostrzegać również same międzynarodowe instytucje sektora finansowego. Dla przykładu: na początku
kwietnia b.r. cztery duże brytyjskie banki wpisały na czarną listę inwestycji 12 firm produkujących
amunicję kasetową (http://www.guardian.co.uk/business/2012/apr/09/uk-banks-blacklist-cluster-bombmanufacturers). W październiku 2011 tzw. Thun Group – banki Barclays, Credit Suisse, UBS i UniCredit
zobowiązały się do aktywnego wdrażania wspomnianych Wytycznych ONZ dla Przedsiębiorstw na
temat biznesu i praw człowieka.
Kwestie środowiskowe i społeczne często wiążą się dla banków i instytucji finansowych z wymiernym
ryzykiem inwestycyjnym. Jeżeli jakaś firma - np. z powodu nagłośnienia nadużyć praw człowieka albo
wywołania katastrofy ekologicznej – poniesie straty, straci również bank czy fundusz inwestycyjny,
którego aktywa są w taką firmę zaangażowane.
Między innymi stąd wzięła się najgłośniejsza dobrowolna inicjatywa sektora finansowego dotycząca
zasad odpowiedzialnego inwestowania - „Equator Principles” (http://www.equator-principles.com/).
Jest to powstały w 2002r., a wdrożony przez pierwszych sygnatariuszy w 2003r. dokument, który na
dzień dzisiejszy podpisały 73 banki. Wymaga on od banków wdrażania kryteriów oceny
oddziaływania inwestycji na środowisko i społeczeństwo, jeżeli finansowany jest projekt o wartości
przekraczającej 10 mln $. Equator Principles oparte są na systemie zarządzania ryzykiem
przygotowanym przez Międzynarodową Korporację Finansową (IFC – International Finance
Corporation), będącą częścią Grupy Banku Światowego. Głównym celem IFC jest finansowanie
rozwoju sektora prywatnego w krajach rozwijających się. IFC opracowała Standards of Performance, wg
których oceniany jest m.in. wpływ inwestycji na środowisko i lokalne społeczności, kwestie warunków
pracy, czy BHP. Obecnie na etapie dyskusji jest trzecia wersja Equator Principles, której wdrożenie
planowane jest na październik b.r. obecnie powstaje draft trzeciej wersji EP) i jej niedoskonałości.
Kolejna ważna inicjatywa to UN PRI (United Nations Principles For Responsible Investment)
(http://www.unpri.org/principles/). Mówiąc w skrócie, sygnatariusze PRI (jest ich obecnie łącznie prawie
1000) zobowiązują się do uwzględniania kryteriów ESG (Environmental Social Governance społecznych i środowiskowych) przy budowaniu portfolio inwestycyjnego.
5
7. Odpowiedzialne inwestowanie w Polsce
Na koniec należy dodać, że w Polsce temat przestrzegania praw człowieka i monitorowania portfolio
inwestycyjnego pod względem wpływu na środowisko w zasadzie nie jest przez banki poruszany.
Żaden z polskich banków nie przystąpił do Equator Principles. Sytuacja braku informacji jest o tyle
niepokojąca, że wiele banków w Polsce (aż 17 z 20 największych) ma właścicieli w postaci kapitału
zagranicznego. Znacząca część tych zagranicznych spółek wdraża wszechstronne polityki z zakresu
społecznej odpowiedzialności, poruszając przy tym takie kwestie jak właśnie: łamanie praw człowieka
czy budowanie odpowiedzialnego portfolio inwestycyjnego. Wg analizy przeprowadzonej przez
CentrumCSR.PL tylko 6 z 20 największych polskich banków odniosło się na w jakikolwiek sposób
na swoich stronach internetowych do kwestii praw człowieka, a tylko 4 z 20 opublikowało
raporty społeczne, w których odniosły się do wpływu, jaki wywierają na otoczenie.
6

Podobne dokumenty