Z parkietu Nr 5 (34) Maj 2009
Transkrypt
Z parkietu Nr 5 (34) Maj 2009
Nr 5 (34) Maj 2009 Miesięcznik internetowy Grupy KOPEX Wprowadzimy pierwszą zintegrowaną pod względem sterowania i monitoringu ścianę na świecie Wygląda na to, że Kopex będzie pierwszą firmą w historii światowego górnictwa, która wprowadzi kompletny i zintegrowany system aktywnego monitoringu pracy kompleksu ścianowego. Zintegrowaną ścianę wydobywczą postawimy w kopalni „Carborough Downs” w australijskim Queensland. Oznaczać to będzie realizację kontraktu o wartości 131,3 mln dolarów australijskich (około 267 mln zł), jaki australijska firma Inbye Mining Services w Maitland (Nowa Południowa Walia), spółka wchodząca w skład grupy Kopex (zależna od Tagoru), zawarła 2 kwietnia ubiegłego roku z firmą Vale Australia Holdings Pty Ltd. w Brisbane na dostawę zmechanizowanego kompleksu ścianowego. To największa umowa Kopex w ostatnich latach, zarazem największa, jaką kiedykolwiek podpisała polska firma na australijskim rynku. - Na zintegrowany system aktywnego monitoringu pracy kompleksu ścianowego składają się trzy główne elementy: wyrównywanie frontu ściany wydobywczej, kiedy system analizuje, jaką pozycję mają sekcje obudowy w stosunku do przenośnika, utrzymywanie kombajnu w horyzoncie cięcia, co oznacza, że kombajn będzie podążał za złożem, niezależnie od tego, jak ono będzie się zmieniać oraz monitorowanie pozycji przenośnika w chodniku – opisuje skomplikowaną technologię Marek Mika, dyrektor ds. marketingu i rozwoju rynkowego Kopex. dokończenie na str.2 Notowania akcji: 20,0 15,0 10,0 5,0 0,0 Kurs z dnia: 01.04.09 – 12,20 zł 30.04.09 – 18,70 zł Z parkietu W dniu 30.04.2009r. Kopex SA przekazał do publicznej wiadomości jednostkowe oraz skonsolidowane sprawozdanie finansowe za 2008 rok. więcej na stronie: www.kopex.com.pl Cenią nas Dobry początek roku W I kwartale bieżącego roku grupa Kopex wypracowała 38 mln 692 tys. zł zysku netto, mając skonsolidowane przychody ze sprzedaży na poziomie 592 mln 873 tys. zł. Zysk na działalności operacyjnej zamknął się kwotą 58 mln 567 tys. zł. W analogicznym okresie ubiegłego roku zysk netto wyniósł 22 mln 252 tys, zł, skonsolidowane przychody 393 mln 288 tys. zł, zaś zysk na działalności operacyjnej 30 mln 306 tys. zł. Sam Kopex przy przychodach sięgających 185 mln 819 tys. zł, osiągnął w I kwartale br. 3 mln 888 tys. zł zysku netto. W ubiegłym roku zanotowaliśmy - odpowiednio - 167 mln 63 tys. zł i 1 mln 672 tys. zł. - Pierwszy kwartał zamknęliśmy dobrym wynikiem – ocenia Krzysztof Jędrzejewski, wiceprezes Zarządu Kopex SA, większościowy akcjonariusz naszej spółki. – Zysk wypracowały głównie fabryki z segmentu maszyn i urządzeń górniczych oraz elektroniki górniczej: Zabrzańskie Zakłady Mechaniczne oraz Hansen i Tagor, firmy operujące w zakresie naszego core businessu. Perspektywy dla tych spółek w bieżącym roku są dobre - wciąż rozwijamy się i wciąż widzimy możliwości wzrostu. dokończenie na str.2 1 Z wynikami osiągniętymi w 2008 roku Kopex uplasował się na 138 miejscu Listy 500 największych firm „Rzeczpospolitej”, co oznacza awans o 70 pozycji w porównaniu z notowaniami za poprzedni rok. Dzięki temu nasza spółka znalazła się też wśród firm, które najbardziej awansowały na liście. Twórcy prestiżowego rankingu brali pod uwagę wiele wskaźników określających efektywność firm, w tym m.in. rentowność kapitałów własnych, marżę EBITDA i dynamikę przychodów na jednego zatrudnionego. Łączna wartość firm z Listy 500 spadła w 2008 roku do około 680 mld zł (spadek o prawie 40 proc.), zaś ubiegłoroczne przychody wzrosły o ponad 93 mld zł i przekroczyły barierę biliona zł do kwoty 1 bln 84 mld zł. Pierwszą trójkę tworzą: PKN Orlen, PZU i Grupa Metro. W rankingu „Parkietu” najbardziej wartościowych przedsiębiorstw - Perły polskiej giełdy 2009 zajęliśmy 12 miejsce, natomiast w branżowej kategorii przemysł i budownictwo – 4 lokatę. Miesięcznik internetowy Grupy KOPEX dokończenie ze str. 1 Wprowadzimy pierwszą zintegrowaną pod względem sterowania i monitoringu ścianę na świecie Ponieważ będzie to pierwsze tego rodzaju rozwiązanie w przemyśle wydobywczym, oczy całego górniczego świata zwróciły się w stronę kopalni „Carborough Downs”. Wszyscy z wielką uwagą przyglądają się poczynaniom naszej grupy. Tak też było podczas testu kompatybilności elementów kompleksu ścianowego, który odbył się w ostatnich tygodniach w Australii. Uczestniczyli w nim m. in. przedstawiciele kierownictwa koncernu Vale, co dowodzi, że inwestor przywiązuje wielką wagę do realizowanej inwestycji. Australia jest pierwszym krajem, w którym Vale wydobywać będzie węgiel metodą głębinową. Koncern najpierw zainwestował w górnictwo odkrywkowe, teraz planuje otworzyć dwie kolejne kopalnie z systemem ścianowym. Test wzbudził ogromne zainteresowanie także z powodów technologicznych. Otóż, na pokładzie kombajnu zabudowano system żyroskopów optycznych, który określa pozycję kombajnu w trójwymiarowej przestrzeni. Jest to rozwiązanie pochodzące z amerykańskiej technologii wojskowej, głowica oparta o zastosowanie żyroskopów optycznych, jaką wykorzystuje się do sterowania rakietami, zaprogramowana do celów górniczych. Żeby zastosować tego typu urządzenie, należy uzyskać za każdym razem zgodę Departamentu Obrony USA. I Australia ma taką zgodę. Obudowa wraz ze sterowaniem elektrohydraulicznym stanowi ponad 60 proc. wartości kompleksu, zatem jest jedna, ale pozostałe elementy m. in. kombajn, przenośniki zgrzebłowe i taśmowe, aparatura elektryczna i zasilanie hydrauliczne są zdublowane. W „Carborough Downs” pracować będzie obudowa wyposażona w stojaki hydrauliczne wykonane w unikatowej technologii Durachromu, zwiększającej kilkakrotnie ich żywotność w porównaniu z takim samym sprzętem konkurencji. Nasza grupa daje 5-letnią gwarancję na odporność antykorozyjną stojaków. Obudowa ma 2 metry szerokości podziałki, 5 metrów wysokości oraz stojaki o średnicy wewnętrznej 410 mm pierwszego stopnia hydraulicznego. Obecnie prowadzone są w kopalni roboty przygotowawcze, które potrwają do lipca br. Pierwsza w górnictwie ściana wydobywcza ze zintegrowanym systemem sterującym rozpocznie natomiast pracę w sierpniu. Wówczas też wydobyte będą pierwsze tony węgla w nowej kopalni. Kontrakt z Vale Australia jest zwieńczeniem kilkuletnich starań, jakie nasza grupa prowadziła na australijskim rynku. Oznacza to dla nas początek ekspansji w Australii, gdzie konkurują ze sobą tylko najlepsi producenci na świecie. Jest niewątpliwie nobilitacją, ale i ogromnym wyzwaniem, bo australijskie górnictwo ma najostrzejsze wymagania techniczne na świecie. Przypomnijmy, że Vale Australia należy do międzynarodowego koncernu Vale, drugiego co do wielkości koncernu górniczego na świecie, który jest zarazem największą spółką giełdową Ameryki Południowej o kapitalizacji sięgającej ponad 100 mld USD. Funkcjonowanie na rynkach światowych koncern rozpoczynał od przemysłu stalowego, by z czasem wejść bardzo mocno w przemysł wydobywczy. W Australii ma kilka spółek górniczych oraz wspomniane pole węglowe. dokończenie ze str. 1 Dobry początek roku Straty zanotowały mniejsze firmy, które odczuwają skutki światowego kryzysu finansowego. W kraju dotyczy to spółki Kopex Eko i Odlewni w Stalowej Woli. Za granicą problemy stworzyły cztery spółki serbskie. Rzecz w tym, że nie mają one własnych produktów i są zdane na zlecenia zewnętrzne, których jest znacznie mniej niż w poprzednich latach. Strategia rozwoju naszej grupy opiera się na tym, żeby mieć własny produkt, własną dokumentację i własną myśl techniczną, co w trudnych warunkach ostatniego roku pozwalało nam nie tylko przetrwać, ale także rozwijać się. Gdyby więc nie straty w mniejszych firmach, wynik osiągnięty przez największe fabryki byłby lepszy. Zamówienia na najbliższe miesiące mamy na zadawalającym poziomie. Rozwijamy produkcję. W ZZM otworzyliśmy halę do montażu kombajnów ścianowych dużych mocy, co powinno zaprocentować w przyszłości dużymi kontraktami zagranicznymi. Jest szansa na zwiększenie specjalistycznych usług górniczych. Liczymy, że po naszej myśli rozstrzygnie się przetarg na budowę szybu dla kopalni „Zofiówka”. W tym roku pozyskaliśmy sporo kontraktów na rynku polskim i sprzedaż w kraju zdominuje przychody grupy. W przyszłym roku planujemy zwiększenie eksportu do kilku krajów świata, głównie Chin, Australii, RPA i Argentyny. - Prezentacja kompleksu stała się sensacją na rynku australijskim – mówi Mika. - Wszyscy zgodnie stwierdzili, że rzeczywiście pojawił się w branży trzeci poważny gracz na świecie, obok Joya i Bucyrusa. W ocenie przedstawicieli koncernu Vale, sprzęt spełnił wszystkie założone wymagania. Jeśli w praktyce potwierdzi się jego jakość i parametry, to Vale natychmiast chce rozmawiać z nami o kolejnych instalacjach. W skład kompleksu, który jest już przystosowany do pracy w systemie bezzałogowym, wchodzi 149 sekcji obudowy Tagoru, kombajn Eickhoffa oraz ciężki przenośnik firmy Inbye o szerokości rynny 1100 mm. Podczas testu sprzęt ustawiono na długości około 100 metrów. W warunkach kopalni ściana będzie miała 350 metrów długości i 5 metrów wysokości operacyjnej. Jej oczekiwane wydobycie wyniesie 750 tys. ton na miesiąc, czyli około 9 mln ton rocznie. - Cały zestaw, poza obudową, która jest jego najdroższym elementem, został przez inwestora zdwojony, ponieważ liczy się czas przezbrojenia, czyli dostępność operacyjna sprzętu – dodaje M. Mika. – Jeśli ściana wydobywa około 30 tys. ton na dobę, to każda godzina postoju przynosi dużą stratę. 2 Miesięcznik internetowy Grupy KOPEX 7-metrowa obudowa? Czemu nie! Nasze kontrakty Przed należącym do naszej grupy Tagorem rysuje się szansa wyprodukowania pierwszej na świecie obudowy ścianowej o wysokości aż 7 metrów. Obudowa byłaby elementem systemu ściany zmechanizowanej, jaki planuje zamówić działający na rynku RPA międzynarodowy koncern węglowy BHP Billiton. - Inwestor przygotowuje przetarg na dostawę kompleksu ścianowego z bardzo dużym wyprzedzeniem – relacjonuje przebieg niedawnych rozmów w RPA Marek Mika, dyrektor ds. marketingu i rozwoju rynkowego Kopeksu. - Oczywiście zaproszenie do wzięcia udziału w przetargu ogranicza on wyłącznie do firm, które uznaje za kompetentne w kwestii zaoferowania bezpiecznego i efektywnego sprzętu, spełniającego potencjalnie wymagania techniczne. W kopalni, w której sprzęt miałby pracować, znajduje się złoże węgla o grubości 8 metrów, stąd potrzebna jest tak wysoka obudowa. Naszą grupę poproszono o zaoferowanie własnego kombajnu i systemu przenośników zgrzebłowych. Do potencjalnych dostawców zostali zakwalifikowani również pozostali wielcy w tym biznesie, czyli Joy i Bucyrus. 7-metrową obudowę mogą wyprodukować tylko najlepsi z najlepszych. Stojaki musiałyby osiągnąć bowiem średnicę 500 mm, a waga jednej sekcji sięgałaby około 70 ton. To giganty. Jeszcze niedawno tyle ważył kombajn ścianowy. Teraz kombajn do 7-metrowej ściany musiałby przekroczyć wagę 160 ton. Technicznych nowości byłoby znacznie więcej. W RPA, gdzie funkcjonuje należący do naszej grupy niemiecki Genwest-Hansen (produkuje tam m. in. transformatory dla górnictwa), prowadzimy także rozmowy z jedną z największych kompanii węglowych na świecie na temat współpracy w dziedzinie budowy i projektowania kopalń. Być może negocjacje zakończą się podpisaniem umów na dostawy sprzętu ścianowego, ale także i specjalistycznych usług górniczych. W kwietniu spółki naszej grupy podpisały umowy handlowe, w tym m.in.: 06.04. – KOPEX-Przedsiębiorstwo Budowy Szybów – umowa z KHW S.A. KWK „Murcki” na wykonanie chodnika w pokładzie 349 – 4.313 tys. zł 06.04. – KOPEX-Przedsiębiorstwo Budowy Szybów – umowa z KHW S.A. KWK „Murcki” na wykonanie wyrobisk górniczych udostępniających pokład 349 – 8.704 tys. zł 22.04. – WAMAG – umowa z KW S.A. KWK „Piast” na dostawę części do urządzeń wyciągowych – 1.842 tys. zł 24.04. – Konsorcjum: ZZM-Maszyny Górnicze, ZZM i KOPEX – umowa z KW S.A. KWK „Szczygłowice” na dzierżawę kombajnu ścianowego – 2.983 tys. zł 24.04. – Konsorcjum: ZZM-Maszyny Górnicze, ZZM i KOPEX – umowa z KW S.A. KWK „Bielszowice” na dzierżawę kombajnu ścianowego – 3.399 tys. zł Gorące zamówienia Tagor lubi mocne tempo - znów ma kontrakt dużej wartości. Umowa na kwotę ponad 30 mln 311 tys. zł została podpisana z Kompanią Węglową 27 kwietnia br. Nasza spółka dostarczy 166 sekcji obudowy zmechanizowanej. Początek dostaw wyznaczono na 15 października br., zakończenie – na 4 stycznia 2010 r. Odbiorcą jest kopalnia „Chwałowice”. Przypomnijmy, że w ostatnich kilku miesiącach Tagor podpisał cztery z rzędu umowy dużej wartości na dostawy obudów do polskich kopalń na kwotę blisko 145,5 mln zł. Warto również podkreślić, że w ostatnich 12 miesiącach firmy grupy Kopeksu zawarły z KW kontrakty o łącznej wartości blisko 248 mln zł. Otworzyliśmy halę - Posłużę się słowami twórcy nowożytnych igrzysk olimpijskich barona Pierre’a de Coubertina: szybciej, wyżej, dalej. I grupa Kopeksu to realizuje. Inwestuje szybciej niż inni, wyżej, jeżeli chodzi o podniesienie poziomu poprzeczki konkurencyjnej i dalej, bo z przeznaczeniem na rynki Australii, Chin i RPA, a za chwilę Stanów Zjednoczonych – tak Zygmunt Łukaszczyk, wojewoda śląski, ocenił - podczas uroczystego otwarcia - znaczenie hali do montażu kombajnów ścianowych dużych mocy, którą Zabrzańskie Zakłady Mechaniczne wybudowały w Zabrzu na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. - Hala jest jednym z najważniejszych elementów procesu inwestycyjnego, który prowadzi od kilku lat grupa Kopex – podkreślał Andrzej Meder, prezes Zarządu ZZM, witając przybyłych na uroczystość gości, wśród których był m. in. Tadeusz Wita - poseł na Sejm RP, Małgorzata Mańka-Szulik – prezydent Zabrza, Piotr Wojaczek – prezes Zarządu KSSE, Stanisław Gajos – prezes Zarządu Katowickiego Holdingu Węglowego oraz Janusz Olszowski – prezes Zarządu Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej. W spotkaniu uczestniczyli także przedstawiciele spółek węglowych, WUG-u, wyższych uczelni i instytucji naukowo-badawczych. W ocenie Mariana Kostempskiego, prezesa Zarządu Kopex SA, gdyby nie budowa hali oraz inwestycje w nowoczesne linie technologiczne, grupa Kopex nie byłaby obecna w Australii i Chinach – na największych górniczych rynkach świata. Cegiełkę w budowę hali włożyły m.in. władze miejskie Zabrza, które udzieliły ZZM wsparcia przy rozpatrywaniu wniosku inwestycyjnego w KSSE. Z satysfakcją mówiła o tym Małgorzata Mańka-Szulik: - Budowa tej hali to dowód, że jak ludzie są zdeterminowani i mają takie firmy, jak ZZM i Kopex, to kryzys nie będzie taki straszny. Z takimi przedsiębiorcami, z taką energią i z taką załogą, jaką ma ZZM, poradzimy sobie w trudnych czasach. P. Wojaczek, prezes Zarządu KSSE, specjalnie dla „Art of Mining”: - W ostatnich dwóch latach nastąpił w KSSE powrót do nowoczesnych inwestycji w tradycyjnych branżach. Ludzie są ci sami, ale nie tacy sami. Sięgają po wyzwania, które pozwalają pozycjonować się w gronie kilku najlepszych producentów na świecie. Inwestycja ZZM świetnie wpisuje w strefę. Umożliwia grupie Kopex zdobycie rynków świata. W branży to przełom, że firmy maszyn i urządzeń górniczych sięgają po nowe instrumenty, by łatwiej zdobywać pozycję konkurencyjną. 3 Miesięcznik internetowy Grupy KOPEX Trzeba inwestować w polskie górnictwo Wamag z „Muflonem”, Kopex-FAMAGO z „Gazelą” - Zachęcam, by realizować inwestycje w polskim górnictwie. Żeby po kryzysie nie okazało się, że nie jesteśmy w stanie wydobyć tyle węgla, ile potrzeba – mówił Marian Kostempski, prezes Zarządu Kopex SA, podczas panelu górniczego, jaki odbył się w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego, trwającego w Katowicach od 15 do 17 kwietnia br. Głos szefa Kopeksu doskonale wpisywał się w temperaturę debaty o kształcie polskiego przemysłu wydobywczego. Uczestnicy panelu zgodzili się, że konieczne jest pilnowanie kosztów i zwiększenie efektywności. Jak stwierdziła wiceminister gospodarki Joanna StrzelecŁobodzińska, kryzys z pewnością dotknie polskie górnictwo, natomiast nie powali tej branży na kolana. Mimo trudności inwestycje będą kontynuowane. – Stabilizatorem bezpieczeństwa energetycznego Polski jest i będzie węgiel. W przyszłości około 60 proc. energii będzie z węgla, dojdzie też energia z elektrowni atomowej, ponadto więcej energii będzie ze źródeł odnawialnych – wyliczała wiceminister gospodarki. W EKG 2009 uczestniczyło około 2 tys. gości z kraju i zagranicy. Wiodącym tematem 3-dniowych debat o gospodarce był światowy kryzys finansowy i walka ze zmianami klimatu. Jednym z partnerów kongresu była grupa Kopeksu. Wamag nagrodzony został statuetką „Muflona 2008” za zdobycie pierwszego miejsca w Plebiscycie Gospodarczym „Muflony 2008” w kategorii produkt roku. Zaszczytną nagrodę przyznano za kombajn chodnikowy KTW-200. Nasza firma zajęła także 3 miejsce w kategorii duży przedsiębiorca. Statuetką odebrał Andrzej Płonka, prezes Zarządu Wamagu z rąk Piotra Kruczkowskiego, prezydenta Wałbrzycha, podczas uroczystej gali, która odbyła się 3 kwietnia br. na Zamku Książ. Wamag ma już zatem w swojej kolekcji trzy nagrody „Muflona”. Poprzednie otrzymał w 2005 roku za przenośnik taśmowy zwijany w rurę oraz w 2006 roku za przejezdny zestaw krusząco-sortujący do surowców i kruszyw mineralnych. „Puls Biznesu” docenił natomiast Kopex-FAMAGO, zaliczając naszą spółkę w kwietniu br. do elitarnego klubu „Gazel Biznesu”, czyli do grona najdynamiczniej rozwijających się przedsiębiorstw. Tytuł przyznawany jest firmom średniej wielkości, które dzięki szybkiemu rozwojowi doskonale dają sobie radę nawet wśród znaczne większych konkurentów. Udostępnią pokład Dwa znaczące kontrakty trafiły w kwietniu br. do portfela KOPEX-Przedsiębiorstwa Budowy Szybów. Nasza firma podpisała je z Katowickim Holdingiem Węglowym. Oba dotyczą wykonania specjalistycznych robót w kopalni „Murcki”. Pierwszy przewiduje wybudowanie w ciągu 6 miesięcy chodnika F-820 w pokładzie 349, za co kontrahent zapłaci 4 mln 313 tys. zł. Przedmiotem drugiej umowy jest wykonanie wyrobisk górniczych udostępniających pokład 349. Wartość prac, które potrwają 8 miesięcy, wyniesie 8 mln 704 tys. zł. Przypomnijmy, że w lutym bytomskie przedsiębiorstwo podpisało umowę o wartość 1 mln 530 tys. zł z KHW również na wykonanie wyrobisk górniczych w kopalni „Murcki” - w polu F na poziomie 600 metrów. Jakość spawania KOPEX-Przedsiębiorstwo Budowy Szybów znalazło się wśród firm posiadających prestiżowy certyfikat Systemu Zarządzania Jakością w Spawalnictwie według PN-EN ISO 3834-2. Zdaniem Janusza Olszewskiego, prezesa Zarządu KOPEX-PBSz, certyfikat zwiększa konkurencyjność spółki, zwłaszcza na rynku konstrukcji dla górnictwa podziemnego. Bytomska firma uzyskała również świadectwo kwalifikacyjne Spawalniczej Komisji Kwalifikowania Zakładów Przemysłowych przy Instytucie Spawalnictwa w Gliwicach. Komu szyb? Pod koniec maja Jastrzębska Spółka Węglowa rozstrzygnąć ma przetarg na budowę nowego szybu dla KWK „Zofiówka” o wartości 180 mln zł. Startuje w nim nasza grupa, mając kartę atutową w postaci KOPEXPrzedsiębiorstwa Budowy Szybów, które wykonuje specjalistyczne roboty dla górnictwa. Według „Rzeczpospolitej” potencjalnym konkurentem może być Przedsiębiorstwo Budowy Kopalń (PeBeKa) z grupy kapitałowej KGHM „Polska Miedź” oraz firma Bumech, która nie wyklucza wejścia w konsorcjum przy budowie szybu. Na zdjęciu: Paweł Kaczmarek, dyrektor techniczny TUV Nord Systems GmbH & Co wręcza certyfikat Małgorzacie Kańtoch, pełnomocnikowi Zarządu KOPEX-PBSz ds. systemów zarządzania, Jackowi Mice, kierownikowi Działu Kontroli Jakości i Krystianowi Ratusznemu, zastępcy głównego spawalnika. Więcej – www.zzmkopex.com.pl/ centrum wiadomości - Miesięcznik Internetowy Grupy KOPEX Wydawca: Grupa KOPEX KOPEX S.A. ul. Grabowa 1, 40-172 Katowice tel. +48 /32/ 604 70 00, fax. +48 /32/ 604 71 00, e-mail: [email protected], www.kopex.com.pl 4