Żadne słowo nie ulega wątpliwości,

Transkrypt

Żadne słowo nie ulega wątpliwości,
Sygn. akt III Ca 88/15
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem zaocznym z dnia 29 października 2014 roku w sprawie z powództwa Kancelarii (...) S.A. w K.
przeciwko P. K. o zapłatę Sąd Rejonowy w Zgierzu oddalił powództwo.
Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód, zaskarżając go w całości i zarzucając naruszenie przepisów
postępowania, mające wpływ na wynik sprawy, tj. art. 339 § 2 kpc poprzez niezasadne oddalenie powództwa wyrokiem
zaocznym w całości w sytuacji, gdy zasadność powództwa nie budzi jakichkolwiek wątpliwości.
W oparciu o tak sformułowany zarzut skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa
w całości oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego, wg norm prawem przewidzianych za obie instancje,
ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
Do apelacji powód załączył dokumenty w postaci umowy przelewu wierzytelności z dnia 13 lutego 2014 roku,
zawiadomienia o dokonaniu przelewu wierzytelności oraz umowy pożyczki wraz z potwierdzeniem otrzymania
gotówki.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje.
Apelacja powoda jako bezzasadna podlegała oddaleniu. Wbrew twierdzeniom wywiedzionej apelacji zaskarżone
orzeczenie jest prawidłowe, a przy jego wydaniu Sąd nie uchybił przepisom postępowania cywilnego.
Nie sposób podzielić zarzutu skarżącego, jakoby Sąd meriti dopuścił się obrazy art. 339 § 2 kpc, a to poprzez
niezasadnie oddalenie powództwa wyrokiem zaocznym w sytuacji, gdy zasadność powództwa – zdaniem apelującego
- nie budziła wątpliwości.
Na wstępie należy wskazać, że stosownie do dyspozycji art. 339 § 1 kpc, jeżeli pozwany nie stawił się na posiedzenie
wyznaczone na rozprawę albo mimo stawienia się nie bierze udziału w rozprawie, sąd wyda wyrok zaoczny. W takim
wypadku, zgodnie z § 2 przywołanego przepisu, co do zasady przyjmuje się za prawdziwe twierdzenia powoda o
okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie lub w pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed
rozprawą. Wskazane powyżej domniemanie prawdziwości twierdzeń powoda nie obowiązuje, gdy twierdzenia te
budzą uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa (art. 339 § 2 in fine kpc).
Mając na uwadze powyższe, w całości wypada zaaprobować stanowisko Sądu Rejonowego, iż zawarte w pozwie
twierdzenia strony powodowej, przy jednoczesnym braku jakichkolwiek dokumentów potwierdzających zasadność
dochodzonego roszczenia, wywoływały uzasadnione wątpliwości co do ich prawdziwości. Trafnie wywodzi Sąd I
instancji, iż nieprzedstawienie przez powoda umowy cesji wierzytelności budzi wątpliwości w zakresie posiadania
przez powoda legitymacji procesowej do występowania w niniejszym procesie. Z kolei niezałączenie dokumentów
w postaci umowy pożyczki z dnia 23 grudnia 2013 roku rodzi wątpliwości zarówno co do powstania obowiązku
spełnienia świadczenia pieniężnego po stronie pozwanego, jak i wysokości tegoż świadczenia, a nadto terminu jego
spełnienia i zastrzeżonych odsetek na wypadek niewykonania zobowiązania. W tym stanie rzeczy brak było podstaw
do wydania wyroku zaocznego uwzględniającego roszczenie strony powodowej. Zważywszy na fakt, iż powód nie
stawił się na rozprawę i nie zgłosił wniosków dowodowych, a tym samym nie podjął żadnej inicjatywy, by wykazać
okoliczności faktyczne stanowiące podstawę dochodzonego roszczenia, Sąd I instancji zobligowany był oddalić
powództwo. Jak trafnie bowiem podniesiono w pisemnych motywach rozstrzygnięcia, nie jest rolą sądu zarządzanie
dochodzenia w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających
na ich udowodnienie. Kontradyktoryjny model postępowania cywilnego nakłada na strony obowiązek wskazywania
dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. W tym zakresie brak aktywności powoda,
reprezentowanego przez zawodowego pełnomocnika, skutkował nieudowodnieniem żądania pozwu, a w konsekwencji
oddaleniem powództwa.
Sąd Okręgowy, na podstawie art. 381 kpc pominął przedłożone wraz z apelacją dowody z dokumentów w
postaci umowy przelewu wierzytelności, umowy pożyczki wraz z potwierdzeniem otrzymania gotówki oraz pisma
zawiadamiającego o dokonaniu cesji wierzytelności. Zgodnie z art. 50511 § 1 kpc, w postępowaniu uproszczonym
Sąd II instancji nie przeprowadza postępowania dowodowego z wyjątkiem dowodu z dokumentu. Zważyć jednak
należy, że tak określone ramy postępowania dowodowego są nadto ograniczone zasadą prekluzji sformułowaną w art.
381 kpc, stanowiącą wyraz dążenia do koncentracji materiału dowodowego przed sądem pierwszej instancji. W myśl
przywołanego przepisu, Sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w
postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Z powyższym
unormowaniem koresponduje przewidziany w art. 368 § 1 pkt 4 kpc obowiązek skarżącego – powołującego się w
apelacji na nowe dowody - wykazania, że ich powołanie w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji nie było
możliwe albo że potrzeba powołania się na nie wynikła później.
Przenosząc powyższe ogólne rozważania na grunt niniejszej sprawy, należy podnieść, iż strona powodowa
niewątpliwie mogła powołać dowody z rzeczonych dokumentów na etapie postępowania przed Sądem I instancji
i nie zaistniała zarazem potrzeba powołania ich dopiero w postępowaniu apelacyjnym. Wypada zaakcentować, że
dokumenty, na które powołuje się powód, jako kluczowe z punktu widzenia oceny zasadności powództwa, winny
zostać przedłożone w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. Truizmem jest stwierdzenie, że to na powodzie, zgodnie
z ogólnymi regułami ciężaru dowodu sformułowanymi w art. 6 kc i art. 232 kpc, spoczywał obowiązek udowodnienia
podstawy faktycznej dochodzonego roszczenia, a tenże obowiązek winien realizować na etapie postępowania przed
Sądem I instancji. Tymczasem powód w toku postępowania przed Sądem Rejonowym nie przedstawił żadnych
dowodów na poparcie swych twierdzeń, nie stawił się również na rozprawę, a tym samym całkowicie zaniechał
skorzystania z przysługującej mu inicjatywy dowodowej. Brak jest przy tym podstaw do uznania, iż potrzeba
zgłoszenia nowych dowodów przez powoda wynikła po wydaniu wyroku przez Sąd meriti. W szczególności nie stanowi
samoistnej podstawy powołania się w postępowaniu apelacyjnym na nowe dowody wydanie niekorzystnego dla
strony wyroku (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 kwietnia 2013 r. I ACa 1191/12, Lex nr 1315721).
Strona powodowa nie podniosła żadnych, szczególnych okoliczności, które mogłyby uzasadniać powołanie dowodów
dopiero w postępowaniu apelacyjnym. Nie ulega wątpliwości, iż nie stanowią usprawiedliwienia dla braku inicjatywy
dowodowej powoda, podnoszone przezeń w apelacji twierdzenia, iż Sąd Rejonowy wzywał go jedynie do przedłożenia
dokumentów potwierdzających umocowanie pełnomocnika, co powód uczynił, wykonując zarządzenie Sądu w całości.
Konstatacje tego rodzaju, które zdają się usprawiedliwiać zaniedbania w zakresie aktywności procesowej powoda,
należy uznać za bezzasadne w stopniu oczywistym. Raz jeszcze wypada bowiem podkreślić, iż obowiązek dowodzenia
faktów mających znaczenie prawne obciąża strony, a nie sąd orzekający. Nie sprzeciwia się temu przewidziana przez
ustawodawcę w art. 232 kpc możliwość dopuszczenia przez sąd dowodu z urzędu. Podjęcie przez sąd inicjatywy
dowodowej jest sytuacją wyjątkową, natomiast w rozpoznawanej sprawie brak było jakichkolwiek podstaw, by sąd I
instancji z tego uprawnienia skorzystał, zwłaszcza biorąc pod uwagę, iż powód reprezentowany był przez zawodowego
pełnomocnika.
Mając na względzie wyżej przytoczone argumenty, a także wobec niestwierdzenia nieważności postępowania, branej
pod uwagę z urzędu, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację.

Podobne dokumenty