C. L. Hancock, Ku pamięci

Transkrypt

C. L. Hancock, Ku pamięci
Czøowiek w Kulturze 21
Curtis L. Hancock
Rockhurst Jesuit University,
Kansas City, Missouri, USA
Ku pamieÎci: w hoødzie Ralphowi McInerny
Dostojny przedstawiciel amerykanÂskiego tomizmu, Ralph McInerny, profesor filozofii na Uniwersytecie Notre Dame przez ponad
pieÎcÂdziesiaÎt lat, przeszedø do zÇycia wiecznego 29 stycznia 2010 r.
w Mishawaka, w stanie Indiana. Zmarø w wyniku komplikacji spowodowanych przez raka przeøyku.
Jego talenty oraz osiaÎgnieÎcia byøy niezwykøe. Nawet kroÂtka rozmowa z Ralphem McInerny ujawniaøa, jak wyjaÎtkowym byø czøowiekiem. Doskonaøy i bystry rozmoÂwca, zawsze zachwycaø swoich interlokutoroÂw. Jego rozbrajajaÎcy humor, jego dar autoironii, erudycja,
gracja, a takzÇe gøeÎboka wiara ± to wszystko skøadaøo sieÎ na niezapomnianaÎ osobowosÂcÂ. Jako filozof i uczony, posÂwieÎciø swoje zÇycie odkrywaniu maÎdrosÂci sÂw. Tomasza z Akwinu. Jako przedstawiciel tomizmu budziø szacunek wielu katolickich uczonych zaroÂwno w Stanach
Zjednoczonych, jak i za granicaÎ. Byø w tej roli niezwykle skuteczny,
poniewazÇ zaroÂwno gøeÎbia, jak i zasieÎg jego wiedzy, pozwalaøy mu na
dyskusjeÎ ze wspoÂøczesnymi nurtami intelektualnymi. Byø oreÎdownikiem tomizmu nie dlatego, zÇe nurt ten reprezentowaø tradycjeÎ, ale
dlatego, zÇe skutecznie odpowiadaø wspoÂøczesnym filozoficznym i kulturowym wyzwaniom. OwaÎ skutecznosÂc tomizmu jako dwudziestowiecznego nurtu pokazaø w ksiaÎzÇce Tomizm w wieku odnowy (1966).
McInerny otrzymaø niezliczonaÎ ilosÂc nagroÂd, ale najwieÎkszym zaszczytem, byøo czøonkostwo w Papieskiej Akademii SÂw. Tomasza
z Akwinu.
Jego praca nauczyciela, redaktora, pøodnego pisarza i wykøadowcy, a nade wszystko obronÂcy katolickiej maÎdrosÂci, beÎdzie wywieracÂ
wpøyw przez kolejne lata. Postrzegaø siebie jako swego rodzaju ¹wo-
210
Curtis L. Hancock
jownika kulturyº. W ramach tej aktywnosÂci zyskaø ¹zøaκ søaweÎ, jako
jedyny, ktoÂry ubolewaø i moÂwiø otwarcie o negatywnych konsekwencjach, jakie przynioÂsø SoboÂr WatykanÂski II dla KosÂcioøa Katolickiego
w Ameryce. PoglaÎdy dotyczaÎce tej kwestii saÎ zwieÎzÂle przedstawione
w jego ksiaÎzÇce Co poszøo nie tak na Soborze WatykanÂskim II? W tej,
a takzÇe w innych ksiaÎzÇkach rozbrzmiewajaÎ niepokoje Jaquesa Maritaina wyrazÇone w jego søynnej i ± jak sam przyznawaø ± ¹zwariowanejº ksiaÎzÇce, Chøop z Garonny. PoroÂwnanie z Maritainem nie jest
przypadkowe. McInerny uwazÇaø tego Francuza za swojego filozoficznego mentora. W seminarium, gdy poznaø dzieøa SÂw. Tomasza, to
odkryø, zÇe twoÂrczosÂc Jacquesa Maritaina stanowi niezwykle trafne
do nich komentarze. Maritain byø przekonany, zÇe tym, co najlepsze
u SÂw. Tomasza jest jego filozofia. Maritain søynie tezÇ z powiedzenia:
¹Biada mi, jesÂli nie tomizujeκ. To roÂwniezÇ mogøaby byc dewiza Ralpha. Jego zainteresowanie pracaÎ Maritaina przetrwaøo. Widziaø w nim
przykøad kogosÂ, kto proÂbowaø dopeønic sfereÎ intelektualnaÎ sferaÎ duchowaÎ. W ostatnich latach swojego zÇycia, McInerny napisaø ujmujaÎcaÎ
biografieÎ Maritaina, ktoÂraÎ zatytuøowaø Bardzo bogate godziny
Jacques'a Maritaina: ZÇycie duchowe.
Ralph Matthew McInerny urodziø sieÎ w Minneapolis, w Minnesocie 24 lutego 1929 r., pod koniec Wielkiego Kryzysu. Byø trzecim
z dziewieÎciorga dzieci. Tak jak dla wielu AmerykanoÂw, podobnie
dla jego rodziny, czas ten oznaczaø zÇycie w biedzie. Co wieÎcej, warunki bytowe rodziny McInerny znacznie sieÎ pogorszyøy, gdy zmarø
dziadek. Ponadto, synowie zmarøego byli zupeønie niezdolni, by zarzaÎdzac rodzinnaÎ firmaÎ. Pomimo tych przeciwnosÂci, Ralph wspominaø swoje dziecinÂstwo, jako ¹istnaÎ idylleÎ szczeÎsÂciaº1. Jako dziecko
otrzymaø dwa znaczaÎce prezenty: prostaÎ maszyneÎ do pisania oraz
zestaw drukarski. To ¹zasianie ziarenº byøo niezwykle owocne dla
jego kariery jako pisarza.
W wieku trzynastu lat wstaÎpiø do Seminarium SÂw. Pawøa, nalezÇaÎcego do Archidiecezji pod tym samym wezwaniem, mieszczaÎcego sieÎ
w Minnesocie. Miaø szczery zamiar zostac ksieÎdzem. Czas w semina1
Zob. R. McInerny, I Alone Have Escaped to Tell You, Notre Dame, Indiana:
University of Notre Dame, 2006, s. 7.
W hoødzie Ralphowi McInerny
211
rium zostaø jednak zakøoÂcony rocznaÎ søuzÇbaÎ w Korpusie Piechoty
Morskiej StanoÂw Zjednoczonych. Po kilku latach postanowiø zrezygnowac ze sÂwieÎcen kapøanÂskich (okresÂlaø samego siebie zabawnie jako
¹zepsutego ksieÎdzaº). WkroÂtce po tym zapisaø sieÎ na studia na Uniwersytecie w Minnesocie, gdzie ± beÎdaÎc pod opiekaÎ Wilfreda Sellarsa, Paula Holmera oraz May Brodbeck ± zainteresowaø sieÎ nowozÇytnymi i wspoÂøczesnymi praÎdami filozoficznymi. McInerny przyjmowaø ich uwagi entuzjastycznie twierdzaÎc, zÇe ¹obowiaÎzkiem tomisty
jest interesowac sieÎ wszystkim oraz kazÇdym niemal filozofemº. Po
tym jak uzyskaø stopien magistra na Uniwersytecie w Minnesocie,
udaø sieÎ do Uniwersytetu Laval w Quebecku, by studiowac pod kierunkiem søynnego Charlesa De Koninck'a. Uzyskaø tam tytuø doktora w 1954 r. PierwszaÎ posadeÎ jako nauczyciel zdobyø rok poÂzÂniej na
Uniwersytecie Creighton (Omaha), w stanie Nebraska. Jednak juzÇ
w nasteÎpnym roku zostaø zatrudniony na Wydziale Filozofii Uniwersytetu Notre Dame dzieÎki wpøywowi (Ralph wciaÎzÇ to przyznawaø)
Charlesa De Koninck'a. Jego przyjazd do Notre Dame zapoczaÎtkowaø ¹romansº z tym uniwersytetem, ktoÂry zakonÂczyc mogøa tylko
sÂmierc Ralpha. ZaroÂwno jego wizerunek, jak i wpøyw, jaki miaø na
ten osÂrodek naukowy, zostaø wzmocniony wraz z jego awansem na
Dyrektora Instytutu Mediewistyki oraz kierownika Centrum Jacquesa Maritaina. McInerny zostaø pochowany na Cmentarzu Cedar Grove, nalezÇaÎcego do Uniwersytetu Notre Dame, obok swojej zÇony Connie (oficjalnie, Constance Terril Kunert) i swojego pierworodnego
syna ± Michaela.
Ralph i Connie mieli siedmioro dzieci: Michale'a, Cathy, Mary,
Anne, Beth, Davida i Daniela. Daniel McInerny poszedø w sÂlady ojca
i zajaÎø sieÎ filozofiaÎ na szczeblu akademickim. Obecnie uczy w Honors
College na Uniwersytecie Baylor (Waco, Texas). Byø wazÇnym czøonkiem AmerykanÂskiego Stowarzyszenia Jacquesa Maritaina, zajaÎø sieÎ
redakcjaÎ jednej z ksiaÎzÇek tam wydawanych, zatytuøowanej Zwyczajne rzeczy: szkice o tomizmie i edukacji.
Ralph McInerny, jesÂli chodzi o prace naukowe byø niezwykle
pøodnym pisarzem. W latach 1959-1960 wyjechaø do Louvain w ramach Fulbright Scholarship. Napisaø tam swojaÎ pierwszaÎ filozoficznaÎ
monografieÎ ± Logika analogii, ktoÂra byøa owocem intensywnych stu-
212
Curtis L. Hancock
dioÂw nad problemem analogii w pismach SÂw. Tomasza. PoÂzÂniej ± dla
wydawnictwa Penguin Classics ± zredagowaø ksiaÎzÇkeÎ zawierajaÎcaÎ
tøumaczenia dzieø SÂw. Tomasza. Naukowe pisma autorstwa Ralpha
nosiøy czasami znamiona jego niepowtarzalnego humoru. NalezÇy tu
uwzgleÎdnic tytuø jednej z jego ± wprowadzajaÎcej w mysÂl SÂw. Tomasza
± monografii: Pierwszy rzut oka na SÂw. Tomasza z Akwinu: Przewodnik dla ciekawskich tomistoÂw.
Profesor McInerny jest dobrze znany takzÇe wsÂroÂd nieakademickiej publicznosÂci. Byø cenionym powiesÂciopisarzem. Jego pierwsza
powiesÂcÂ, Jolly Rogerson, jest niezwykle zabawna. Drugie dzieøo,
KsiaÎdz, wywoøaøo z kolei sensacjeÎ, sprzedano bowiem ponad milion
egzemplarzy. KsiaÎzÇka opowiada historieÎ zmagan møodego ksieÎdza
podczas politycznego zameÎtu, ktoÂry nastaÎpiø w wyniku postanowienÂ
Soboru WatykanÂskiego II.
W 1977 r. Ralph opublikowaø SÂmierc z przezieÎbienia, pierwszaÎ
czeÎsÂc szerokiej i niezwykle udanej serii Ojciec Dowling. NasteÎpnie
ukazaøy sieÎ kolejne dwadziesÂcia trzy czeÎsÂci. Przez trzy lata duzÇaÎ popularnosÂc zyskaøa wersja telewizyjna serii, zatytuøowana ¹Tajemnice
Ojca Dowlingaº. McInerny ukazaø tytuøowego bohatera jako wyleczonego alkoholika, ktoÂry roÂwniezÇ jest zreÎcznym detektywem-amatorem. OproÂcz tego jest on czøowiekiem, ktoÂrego religijnosÂc i moralna
intuicja wynikajaÎ z tradycyjnego katolicyzmu. Poprzez ten szacunek
do tradycji, Ojciec Dowling wyrazÇa ± choc nie wprost ± osobiste
poglaÎdy ortodoksyjnego katolika, jakim byø sam McInerny. W ostatnich latach, Ralph wzbogaciø swojaÎ dziaøalnosÂc jako pisarz kryminalny, publikujaÎc ¹kryminaøy naukoweº, ktoÂrych akcja toczy sieÎ na Uniwersytecie Notre Dame.
Wraz z Michaelem Novakiem, zaøozÇyø Kryzys, czasopismo posÂwieÎcone katolickim, sÂwieckim poglaÎdom. Razem z jezuitaÎ, Ojcem
Josephem Fessio, McInerny, zaøozÇyø kolejne czasopismo ± Akta Katolickie. Ukazywaøo sieÎ ono co dwa miesiaÎce i posÂwieÎcone byøo kontrowersyjnym tematom poruszanym w ramach katolickiego sÂwiatopoglaÎdu. Ralph byø zdania, zÇe wspoÂøczesna sÂwiecka kultura przyczynia sieÎ do znieksztaøcenia katolicyzmu. Akta Katolickie dawaøy oparcie katolickiemu sÂwiatopoglaÎdowi wobec szerokiej publicznosÂci.
McInerny podobnie postrzegaø roleÎ MieÎdzynarodowego Uniwersy-
W hoødzie Ralphowi McInerny
213
tetu Katolickiego. MysÂlaø tak: ¹na naszych uniwersytetach jest wielu
takich, ktoÂrzy trzymajaÎ sieÎ prosto ± mozÇesz to nazwac czyms w rodzaju katolickiej diaspory. I choc na swoich uczelniach mogaÎ oni
stanowic mniejszosÂcÂ, to zebranie ich wszystkich w jedno miejsce jest
niemozÇliwe, zatem konieczne jest, by zrobic to wirtualnieº2.
W rezultacie, Ralph byø pionierem nauczania ¹on-lineº albo
¹edukacji na odlegøosÂcº.
Prof. McInerny czeÎsto moÂwiø, zÇe jego filozoficzne powoøanie rozwijaøo sieÎ pod egidaÎ encykliki Leona XIII Aeterni Patris. Zaalarmowany zagrozÇeniem modernizmu, PapiezÇ nawoøywaø do powrotu do
twoÂrczosÂci SÂw. Tomasza z Akwinu, jako lekarstwa na choroby wspoÂøczesnosÂci. Zwøaszcza chodziøo mu o realizm filozoficzny SÂw. Tomasza
(raczej realne przedmioty nizÇ wøasne konstrukcje umysøu stanowiaÎ
miareÎ prawdy) oraz przekonanie o istnieniu obiektywnej moralnosÂci.
Sceptycyzm i nihilizm, wøasÂciwe wspoÂøczesnym uczonym, dowodzaÎ,
zÇe osaÎd PapiezÇa jest søuszny. Te intelektualne zaburzenia kosztowaøy
wiele wspoÂøczesnaÎ kultureÎ. ¹Leon XIII dowioÂdø, zÇe jest takim samym
prorokiem, jak papiezÇem. Wszyscy teraz jestesÂmy postmodernistamiº3.
PamieÎtajaÎc o søowach Leona XIII, Ralpha zastanawiaø fakt, zÇe
wspoÂøczesÂni filozofowie nie dosÂcÂ, zÇe nie chcaÎ sieÎ przyznac do porazÇki,
to piszaÎ coraz wieÎcej na ten sam temat. NasteÎpujaÎce søowa trafnie
podsumowujaÎ opinieÎ Ralpha na temat ogøupiajaÎcego stanu, w jakim
znalazøa sieÎ wspoÂøczesna kultura intelektualna:
Ten zwyczaj doszukiwania sieÎ wieÎkszej liczby przyczyn problemu nizÇ potrzeba
jest cechaÎ charakterystycznaÎ naszej epoki. Filozofowie saÎ sÂwiadomi, zÇe cosÂ
niedobrego dzieje sieÎ z ich dziedzinaÎ, ale nie widzaÎ wcale potrzeby odwroÂcenia wszystkiego o 180 stopni. A to, co nazywajaÎ rozwiaÎzaniem radykalnym,
wtraÎca nas jeszcze bardziej w przepasÂc nihilizmu i relatywizmu. KroÂtko moÂwiaÎc, kultura i filozofia majaÎ sieÎ gorzej od 1879 r, a jedynym remedium jest
kuracja, o ktoÂrej moÂwiø Leon XIII. Ludzki umysø musi ponownie zostac zmierzony przez realnaÎ rzeczywistosÂcÂ, a nie odwrotnie, bo to jest jaøowe. CoÂzÇ za
ironia, zÇe filozofia katolicka od czasu II Soboru utraciøa swoÂj klasyczny cha2
Ibid, s. 159.
Zob. R. McInerny, Philosophandum in Fide, w: C. L. Hancock and B. Sweetman, Faith and The Life of the Intellect, Washington, D.C 2003, s. 234.
3
214
Curtis L. Hancock
rakter i specyfikeÎ, a ponadto odcieÎøa sieÎ od swych tradycyjnych zÂroÂdeø. Dla
wieÎkszosÂci czøonkoÂw naszego wydziaøu [chodzi o wydziaø filozofii Uniwersytetu Notre Dame, przyp. tøum.] to, co moÂwieÎ, wyda sieÎ roÂwnie niezrozumiaøe jak
waÎtpliwe dla tych, ktoÂrym brak wyksztaøcenia klasycznego. MozÇe to wyraz
melancholii, ale obecnie, gdy tak bardzo potrzeba ozdrawiajaÎcego wpøywu
filozofii klasycznej, to my, po ktoÂrych mozÇna by sieÎ spodziewacÂ, zÇe jestesÂmy
jej przedstawicielami, porzucilisÂmy jaÎ, a tøumnie wypeøniamy tonaÎcego Titanica wspoÂøczesnej kultury4.
Do konÂca swoich dni prof. McInerny angazÇowaø sieÎ w spory,
w ktoÂrych proÂbowano podkopac i zburzyc jego tradycyjny katolicyzm. Ponadto walczyø z tymi, ktoÂrzy wyznawali katolicyzm, ale starali sieÎ go zmienic tak, by staø sieÎ bardziej strawny dla sÂwieckiej czy
wreÎcz antykatolickiej kultury. Staraø sieÎ o to, aby Notre Dame zatrudniaø kadreÎ, ktoÂra bronic beÎdzie intelektualnej tradycji katolickiej
w jej wysiøkach godzenia wiary z rozumem.
W ostatnich latach zÇycia ubolewaø nad tym, zÇe ani urzeÎdnicy, ani
kadra nie odniesÂli sukcesu w utrzymaniu Notre Dame w zgodzie
z jego katolickaÎ misjaÎ. W swojej wspaniaøej autobiografii, Uciekøem
sam, by wam powiedziecÂ, opisuje nasteÎpujaÎcy epizod: ¹MoÂj møodszy
kolega ogøosiø na Radzie Wydziaøu, zÇe odkaÎd uznaø katolicyzm za
faøszywy, uwazÇa za swoÂj moralny obowiaÎzek odwodzenia od wiary
swoich studentoÂw. Do tego doszlisÂmyº5.
Brzmi to jak zÇaøosna nuta. Pozostawienie jednak tylko tej refleksji o Ralphie McInernym byøoby dla niego krzywdzaÎce. Mimo wielu
rozczarowanÂ, dziedzictwo Ralpha jest przykøadem postawy kogosÂ,
kto zblizÇyø sieÎ do ideaøu Maritaina, aby øaÎczyc rozwoÂj intelektualny
z duchowym. Tak jak Maritain byø on realistaÎ, ktoÂry nazywaø rzeczy
po imieniu, øopata jest øopataÎ. Ale wielu z nas, ktoÂrzy znali Ralpha
osobisÂcie, pamieÎta go jako czøowieka, ktoÂry nie tylko byø optymistaÎ,
ale roÂwniezÇ ktoÂry byø czøowiekiem nadziei, i to w zÂroÂdøowym znaczeniu tego søowa, jako cnoty chrzesÂcijanÂskiej. Z pism Ralpha emanuje
nadzieja, a staÎd czytelnik dostrzezÇe teÎ cnoteÎ i w nim samym. Wiara,
nadzieja i miøosÂc byøy zÂroÂdøem jego nieustannego poczucia humoru.
4
5
Zob. R. McInerny, I Alone Have..., dz. cyt., s. 105.
Ibid, s. 157.
W hoødzie Ralphowi McInerny
215
Pozostawiø go jako swe dziedzictwo wraz z napomnieniem, zÇe kultura
katolicka ciaÎgle potrzebuje swych ¹rycerzyº, aby odpowiadac na
przesøanie papiezÇa Leona XIII.
Tøum. Joanna KieresÂ
In Memoriam: A Tribute to Ralph McInerny
Summary
This article is about Ralph McInerny ± professor of philosophy at
Notre Dame University for over fifty years, who died on January 29,
2010. As a philosopher and scholar, he dedicated his life to exploring
the wisdom of Thomas Aquinas. Eventually, many Catholic intellectuals
regarded him as a leader of Thomism in the United States and abroad. He
was effective in this role because his depth and breadth of knowledge
made him conversant with contemporary intellectual movements. He
championed Thomism not because it represented a tradition but because
it was effective for addressing contemporary philosophical and cultural
challenges. As a defender of Catholic wisdom, his work as teacher, editor,
prolific writer, and lecturer will be influential for years. He saw himself as
a kind of ¹culture-warriorº. But Dr. McInerny is known more widely to
a non-academic audience. He was a successful novelist. His first novel,
Jolly Rogerson, is riotously funny. His second novel, The Priest, was
a sensation, selling over a million copies. It tells the story about the
struggle a young priest has during the political confusions following Vatican II. Ralphs legacy was an example of a man who admirably approximated Maritains goal to combine intellectual and spiritual development.
Like Maritain, he was a realist who would call a spade a spade. Hope,
faith, and charity were a source of his ever-present good humor.

Podobne dokumenty