Mapa Kultury
Transkrypt
Mapa Kultury
Pobrano z portalu Mapa Kultury 15.09.2011 Kościół ”na wodzie” w Zwierzyńcu ____________________________ autor: Andrzej Malowniczo położony na niewielkiej wysepce, a po zmroku dodatkowo efektownie oświetlony. Kościół „na wodzie” w Zwierzyńcu od razu przyciąga uwagę wszystkich turystów, którzy trafią do tego niewielkiego miasteczka położonego w centralnej części Roztocza. Staw w Zwierzyńcu powstał za sprawą Marii Kazimiery de la Grange, żona ordynata Jana „Sobiepana” Zamoyskiego (późniejszej małżonki króla Jana III Sobieskiego, czyli wszystkim znanej królowej Marysieńki). Podobno wykopali go jeńcy tatarscy i tureccy. Utworzono na nim kilka wysepek, a na jednej z nich Maria Kazimiera kazała wybudować teatr „na wodzie” (choć ostatnio pojawiły się sugestie, że wcale nie był to teatr, a jedynie altana i domek wypoczynkowy). Po stawie pływano gondolami i pewnie z nich oglądano aktorów występujących na scenie. W latach 1741–1747 ordynat Tomasz Antoni Zamoyski (autor pierwszego polskiego traktatu o ogrodach) wraz z żoną Teresą Anielą z Michowskich ufundowali na wyspie kościół pod wezwaniem Świętego Jana Nepomucena. Świątynia ta powstała jako wotum dziękczynne. Podczas studiów za granicą ordynat poważnie zachorował, swoje zdrowie polecał w modlitwach właśnie świętemu Janowi Nepomucenowi i, jak twierdził, to dzięki jego wstawiennictwu wrócił do zdrowia. Drugą intencję stanowiły narodziny (już w trakcie wznoszenia świątyni) długo oczekiwanego syna Klemensa. Zlokalizowanie kościoła na wyspie miało przypominać o męczeńskiej śmierci świętego Jana Velfina z Pomuk (Nepomucena) – z rozkazu króla Czech Wacława IV zginął on w wodach Wełtawy, ponieważ nie chciał wyjawić tajemnicy spowiedzi. Do dziś jego figury, ustawiane na przykład przy mostach, mają chronić przed powodziami i chorobami. Budowa świątyni wymagała umocnienia zarówno podłoża, jak i brzegów wyspy. Zastosowano stary sposób umocnień: wbito pionowo dębowe pale, a później połączono za pomocą kolejnych dębowych bel ułożonych poziomo. Dodatkowo na głębokości 2 metrów pale wzmocniono bryłami kamieni. Wyspę połączono mostem ze stałym lądem. Dopiero po tych zabiegach można było kłaść fundamenty pod mury kościoła. Budowniczym świątyni został prawdopodobnie Jan Columbani, a zaprojektował ją Jan Andrzej Bem, architekt bardzo ceniony przez ordynata Tomasza Zamoyskiego. Jest to jednonawowy, barokowy kościół przykryty wysokim, dwuspadowym dachem (prezbiterium – trójspadowym). Na fasadzie umieszczono kartusz z herbami Zamoyskich „Jelita” (trzy skrzyżowane włócznie) i Michowskich „Rawicz” (panna na niedźwiedziu). Przy wejściu do świątyni warto zwrócić uwagę na starą kamienną kropielnicę. Wnętrze kościoła ozdobił Łukasz Smuglewicz – nadworny malarz i portrecista króla Augusta III Sasa. Wykonał on piękną iluzjonistyczną polichromię. W ołtarzu głównym znajduje się fresk przedstawiający świętego Jana Nepomucena adorującego Matkę Bożą z Dzieciątkiem. Na ścianach bocznych ukazano kobiety symbolizujące cnoty świętego: wiarę, dźwigającą kolumnę (symbol stałości i siły) oraz tajemnicę, trzymającą klucz i zapieczętowany list (oznaczające powagę sakramentu spowiedzi). Nad nimi znajdują się freski przedstawiające scenę zrzucenia świętego Jana z mostu w odmęty Wełtawy i scenę spowiedzi świętej Jadwigi. strona 1 / 2 Pobrano z portalu Mapa Kultury Warto także zwrócić uwagę na organy, wykonane w 1905 roku przez firmę Biernackiego, oraz oryginalne elementy wyposażenia: bogato zdobione rokokowe ławki i konfesjonał. Obok kościoła stoi drewniana dzwonnica. Każdego roku 21 maja, podczas odpustu ku czci świętego Jana Nepomucena, wokół kościoła na wodzie odbywa się widowiskowa procesja na łodziach. Bardzo efektownie i malowniczo świątynia wygląda również po zmierzchu, gdy jest podświetlona. strona 2 / 2