Więcej informacji... - Prokuratura Okręgowa w Legnicy

Transkrypt

Więcej informacji... - Prokuratura Okręgowa w Legnicy
PROKURATURA OKRĘGOWA
W LEGNICY
RZECZNIK PRASOWY
Tel. (076) 72 31 107
Fax. (076) 72 31 190
e-mail: [email protected]
www.legnica.po.gov.pl
Informacja prasowa
27.06.2016 r.
3 Ds. 166.2016
WYKORZYSTAŁ, ŻE BYŁ PRACOWNIKIEM OCHRONY
Prokuratura Rejonowa w Legnicy prowadzi postępowanie przeciwko
byłemu już pracownikowi ochrony w jednym z legnickich supermarketów, który
sugerując trzem młodym kobietom dokonanie kradzieży, zabrał je do toalety, a tam
kazał się rozebrać i dotykał miejsc intymnych.
Do zdarzeń doszło 21 czerwca br. w godzinach wieczornych. Podejrzany
33-letni Łukasz W. z Chojnowa - ochroniarz od 3 lat, pracował wówczas na zmianę
popołudniową w godzinach od 15.00 do 24.00. Mimo że był w pracy, przyszedł
do niego kolega, z którym obejrzał mecz Polska- Ukraina i wypił 0,5 l wódki.
Około godziny 21.00 zatrzymał do kontroli 21-letnią kobietę, którą
poinformował, że podejrzewa ją o kradzież. Pod pozorem kontroli zabrał dziewczynę
do toalety. Tam nakazał jej ściągnąć ubranie i obrócić się tyłem, po czym dotykał
ją w miejscach intymnych. Podobne sytuacje tego dnia miały miejsce jeszcze
dwukrotnie w stosunku do dwóch szesnastolatek. W przypadku jednej z nich sprawca
ograniczył się do dotykania karku i pleców.
Jedna z dziewczyn po powrocie do domu opowiedziała o zdarzeniu
swojemu chłopakowi, a druga ojcu. W obu przypadkach mężczyźni zadecydowali
o potrzebie wyjaśnienia sprawy i powrocie do sklepu. Gdy chłopak jednej
z nich rozmawiał już na pasażu handlowym ze sprawcą, nadeszła 16-latka z ojcem.
Usłyszała toczącą się rozmowę. Wtedy kobiety zorientowały się, że obie padły
ofiarami
molestowania.
Ojciec
młodszej
z dziewczyn powiadomił Policję.
Funkcjonariusze po dotarciu do marketu przebadali trzeźwość Łukasza W. Okazało
2
się, że miał on ponad 1,5 ‰ alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został
zatrzymany.
Następnego dnia zgłosiła się kolejna 16-latka. I w jej przypadku Łukasz
W. dopuścił się molestowania.
Prokurator,
po
niezwłocznym
przesłuchaniu
dwóch
pierwszych
pokrzywdzonych przed sądem, a trzeciej przez Policję, postawił Łukaszowi W.
zarzuty tego, że przekraczając swoje uprawnienia jako pracownik ochrony, pozorując
dokonanie kontroli, podstępem doprowadził pokrzywdzone do poddania się innym
czynnościom seksualnym, a w przypadku jednej z dziewcząt – naruszył jej
nietykalność cielesną (art.197 § 2 kk lub art. 217 § 1 kk w zw. z art. 50 ustawy z dnia
22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia).
Czyny takie zagrożone są karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia
wolności (w przypadku naruszenia nietykalności cielesnej) lub karą od 6 miesięcy
do 8 lat pozbawienia wolności – w przypadku podstępnego molestowania.
Łukaszowi W. grozi zatem kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Ww. przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się
do popełnienia zarzuconych mu czynów. Twierdził, że dziewczyny zmówiły się
przeciwko niemu. Nie przeczył, że pił w pracy alkohol.
W toku postępowania ustalono, że pokrzywdzone wcześniej się nie znały
i ze sobą nie rozmawiały. Sposób kontroli, jaki podejrzany zastosował także jest
absolutnie niedopuszczalny i niezgodny z obowiązującymi przepisami.
Prokurator z uwagi na fakt, że okoliczności sprawy nie budzą
wątpliwości, zastosował wobec podejrzanego wolnościowe środki zapobiegawcze
w postaci dozoru Policji, zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych na odległość
mniejszą niż 50 metrów, kontaktowania się z nimi osobiście, poprzez osoby trzecie,
listownie, telefonicznie i za pośrednictwem łączy elektronicznych oraz – co bardzo
ważne - zawieszenie w wykonaniu zawodu pracownika ochrony.
Łukasz W. został też już dyscyplinarnie zwolniony z pracy.
Postępowanie jest w toku.
Liliana Łukasiewicz
rzecznik prasowy
Prokuratury Okręgowej w Legnicy

Podobne dokumenty