PDFotwiera się w nowym oknie

Transkrypt

PDFotwiera się w nowym oknie
Sygn. akt I ACa 85/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 29 października 2008 r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący:
SA Edyta Jefimko (spr.)
Sędziowie:
SA Anna Kozłowska
SA Beata Kozłowska
Protokolant:
sekr. sąd. Agnieszka Nazar
po rozpoznaniu w dniu 29 października 2008 r. w Warszawie
na rozprawie sprawy z powództwa R. G., A. S. i R. W.
przeciwko M. Z. i […] sp. z o.o.
z siedzibą w W.
o ochronę dóbr osobistych
na skutek apelacji wniesionej przez pozwanych
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 6 listopada 2007 r.
sygn. akt XXIV C 602/05
1. oddala apelację obu pozwanych,
2. zasądza solidarnie od pozwanych M. Z. i […] sp. z o.o. z siedzibą w W.
na rzecz powodów R. G., A. S. i R. W. kwoty po 690 (sześćset
dziewięćdziesiąt)
złotych
procesowego w II instancji.
tytułem
zwrotu
kosztów
zastępstwa
2
I ACa 85/08
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 6 listopada 2007 r. wydanym
w
sprawie z powództwa R. G., A. S. i R. W. skierowanego przeciwko M.
Z. i […] Spółce z o.o. w W. o ochronę dóbr osobistych- Sąd Okręgowy
w Warszawie :
1) nakazał M. Z. i […] Spółce z o.o. w W. opublikowanie na własny
koszt w dzienniku „[…]” w terminie 14 dni od uprawomocnienia
się wyroku , czcionką analogiczną jak w artykule „Płatny seks pod
okiem alfonsa” opublikowanym w dzienniku „[…]” z dnia […]
czerwca 2004 r. oświadczenia następującej treści: „Przeprosiny.
Były redaktor naczelny dziennika „[…]” M. Z. i wydawca dziennika
„[…]” […] Spółka z o.o. w W. oświadczają, że informacje zawarte
w artykule „Płatny seks pod okiem alfonsa” opublikowanym w
dzienniku „[…]” z dnia […] czerwca 2004 r., dotyczące dorabiania
w charakterze ochroniarzy przez Panów R. G., A. S. i R. W. w
agencjach towarzyskich należących do gangu sutenerów były
nieprawdziwe. Jednocześnie M. Z. i[…] Spółka z o.o. w W.
oświadczają, że ujawnienie danych osobowych Panów R. G., A.
S.
i
R.
W.
w
informacji
dotyczącej
postępowania
przygotowawczego prowadzonego w sprawie o czyn z art.197§3
k.k. nastąpiło wbrew zasadom określonym w art.13 ustawy z dnia
26 stycznia 1984 r. Prawo prasowe. M. Z. i […] Spółka z o.o. w
3
W. przepraszają Panów R. G., A. S. i R. W. za opublikowanie
powyższych informacji”,
2) zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz każdego z powodów
kwoty po 10.000 zł,
3) oddalił powództwo w pozostałej części,
4) zniósł wzajemnie pomiędzy stronami koszty procesu,
5) wpis tymczasowy uznał za ostateczny.
Powyższy
wyrok
Sąd
Okręgowy
wydał
na
podstawie
następujących ustaleń faktycznych i wniosków.
W dzienniku „[…]” z dnia […] czerwca 2004 r. na stronie szóstej
został opublikowany artykuł pod tytułem „Płatny seks pod okiem
alfonsa” .Artykuł ten miał zostać oparty na relacji P. K. ( posługującej
się pseudonimem M. R.), czemu dano wyraz w nagłówku „M. R.
ujawnia”. W akapicie rozpoczynającym się od śródtytułu „Gwałcili za
karę” zamieszono następującą treść: „Zaczęło się od gwałtu na niej,
którego mieli dokonać za karę dwaj zawodowi wojskowi z jednostki w
B. –A. S. i R. W. oraz ich cywilny kolega R. G. Dziś Woskowa
Prokuratura
Garnizonowa
docieka,
czy
dzielni
wojskowi
o
nienagannej opinii u przełożonych dorabiali sobie jako ochroniarze w
agencjach należących do tego gangu( sprawdziliśmy fakty się
zgadzają -przypis redakcji).” Artykuł ten nie został podpisany przez
autora. Wojskowa Prokuratura Garnizonowa w W. prowadziła
śledztwo przeciwko R. G., A. S. i R. W., którzy byli podejrzani o
zgwałcenie w dniu […] sierpnia 2003 r. P. K., tj. o popełnienie
przestępstwa określonego w art.197§3 k.k. Śledztwo przeciwko
powodom zostało prawomocnie umorzone postanowieniem z dnia
4
[…] marca 2005 r. W dacie publikacji spornego artykułu powodowie
A. S. i R. W. służyli jako żołnierze zawodowi w Jednostce Wojskowej
w B. A. S. na stanowisku dowódcy plutonu, a R. W. na stanowisku
nieetatowego instruktora sportu. R. G. pracował w firmie […] W.
Sąd uznał, iż obaj pozwani posiadają legitymację bierną w
procesie. W dacie publikacji artykułu pod tytułem „Płatny seks pod
okiem alfonsa” pozwany M. Z.
był redaktorem dziennika „[…]” .
Zgodnie z art.25 ust.4 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. Prawo
prasowe redaktor naczelny odpowiada za treść przygotowanych
przez redakcję materiałów prasowych oraz za sprawy redakcyjne i
finansowe
redakcji
w
granicach
określonych
w
statucie
lub
właściwych przepisach. W myśl art.38 ust.1 Prawa prasowego
odpowiedzialność cywilną za naruszenie prawa spowodowane
opublikowaniem materiału prasowego ponoszą autor, redaktor lub
inna osoba, którzy spowodowali opublikowanie tego materiału; nie
wyłącza to odpowiedzialności wydawcy. Z uwagi na funkcję jaką pełni
redaktor naczelny i treść przepisów kompetencyjnych Sąd uznał, iż
odpowiedzialność, o której mowa w art.38 ust.1 Prawa prasowego
istnieje także po stronie redaktora naczelnego. Pozwany M. Z. w toku
procesu nie przedstawił żadnych dokumentów wskazujących, iż
decyzję o opublikowaniu materiału prasowego pod tytułem „Płatny
seks pod okiem alfonsa” podjęła inna osoba i dlatego ponosi on
odpowiedzialność cywilną za ukazanie się materiału prasowego,
naruszającego dobra osobiste powodów, pomimo iż obecnie nie pełni
już funkcji redaktora naczelnego.
W ocenie Sądu fakt naruszenia na skutek publikacji spornego
artykułu dóbr osobistych powodów nie budzi wątpliwości. Poprzez
podanie pełnych danych osobowych R. G., A. S. i R. W. w kontekście
5
informacji o postępowaniu przygotowawczym prowadzonym przez
Wojskową Prokuraturę Garnizonową w W. naruszone zostało prawo
do prywatności, natomiast przez zamieszczenie nieprawdziwych
informacji , dotyczących dorabiania przez powodów w charakterze
ochroniarzy w agencjach towarzyskich należących do gangu
sutenerów, naruszono ich cześć i dobre imię. Pozwani nie wykazali,
że ich działanie nie było bezprawne.
Podanie imion i nazwisk powodów w informacji o toczącym się
postępowaniu przygotowawczym bez zgody kompetentnego organu
naruszyło dyspozycję art.13 Prawa prasowego. Sąd oddalił wniosek o
dopuszczenie dowodu z zeznań świadka P. K., ponieważ okoliczność
które pozwani chcieli wykazać za pomocą tego środka dowodowego
nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Nawet
bowiem w przypadku, gdyby powodowie dopuścili się przestępstwa
zgwałcenia P. K., to pozwani nie mieli prawa bez zgody prokuratora
opublikować ich danych osobowych. Z tych samych przyczyn Sąd
oddalił
wniosek
o
przeprowadzenie
dowodu
z
dokumentów,
znajdujących się w aktach sprawy […], w tym z zawiadomienia o
popełnieniu
przestępstwa
oraz
protokołów
zeznań
P.
K.
Przeprowadzenie dowodu z dokumentu w postaci postanowienia o
wszczęciu postępowania przygotowawczego oraz postanowień o
przedstawieniu zarzutów było zbędne , ponieważ powodowie nigdy
nie kwestionowali okoliczności, iż w chwili opublikowania spornego
artykułu
mieli
status
podejrzanych.
Pozwani
nie
wykazali
prawdziwości informacji, jakoby powodowie dorabiali w charakterze
ochroniarzy w agencjach towarzyskich. Źródłem powyższej informacji
były wyłącznie twierdzenia P. K., które nie zostały w żaden sposób
zweryfikowane. Sąd oddalił wniosek pozwanych o zwrócenie się do
6
Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w W. o nadesłanie informacji,
czy w związku ze zdarzeniami objętymi postępowaniem w sprawie
[…] toczyły się przeciwko R. G., A. S. i R. W. lub w sprawie inne
postępowania. Samo sformułowanie tezy dowodowej świadczyło o
tym, iż w dacie publikacji artykułu nie zostały zachowane elementarne
zasady rzetelności dziennikarskiej, przewidziane w art.12 Prawa
prasowego. Ustalając wysokość zadośćuczynienia w kwotach po
10.000 zł , Sąd kierował się przede wszystkim rozmiarem krzywdy
doznanej przez powodów, a nie krzywdy ich najbliższych. Osobom
tym służą bowiem samodzielne roszczenia z tytułu naruszenia ich
dóbr osobistych. Oceniając konsekwencje, jakie publikacja w
dzienniku „[…]” wywarła w życiu R. G., A. S. i R. W. wzięto pod
uwagę okoliczność, iż jakkolwiek korzystanie z usług prostytutek nie
jest zabronione przez prawo, to działalność związana z uprawieniem
prostytucji, zwłaszcza w ramach agencji towarzyskich, często jest
związana ze środowiskiem przestępczym. Okoliczność ta stanowi
fakt powszechnie znany. Decydując się na korzystanie z usług
agencji towarzyskich, powodowie również własnym działaniem
narazili na szwank swoją reputację. Ponadto uznano, iż publikacja
przeprosin w dzienniku „[…]” stanowi wystarczający środek do
usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych i dlatego oddalone
zostało powództwo o zamieszczenie stosownego oświadczenia w
innych gazetach, tj. Gazeta Wyborcza, Rzeczpospolita, Życie
Warszawy i Fakt oraz przesłanie go do Departamentu Zezwoleń i
Koncesji MSWiA. Sąd zmodyfikował tekst żądanego w pozwie
oświadczenia, ponieważ przeciwko powodom było prowadzone
postępowanie karne, a więc nie wszystkie informacje zamieszczone
w materiale prasowym były nieprawdziwe.
7
Jako podstawę prawną wyroku wskazano art.23 k.c. i art.24 k.c.
oraz art.38 Prawa prasowego , a rozstrzygnięcia o kosztach procesu
art.100 k.p.c. w zw. z art.31 ust.2 u.k.s.c.
Apelację od powyższego wyroku złożyli pozwani M. Z. i […] Spółka z
o.o. w W., zaskarżając go w części uwzględniającej powództwo, tj. w
punktach I, II, IV, VI i VIII na podstawie następujących zarzutów:
1) naruszenia przepisów prawa procesowego:
a) art. 217§2 k.p.c. oraz art.227 k.p.c. na skutek oddalenia
wniosków dowodowych pozwanych w postaci: zeznań świadka P. K.,
dokumentów zawartych w aktach sprawy […], tj. zawiadomienia o
popełnieniu przestępstwa złożonego przez P. K. i protokołów
złożonych przez nią zeznań, postanowień o wszczęciu postępowania
przygotowawczego oraz o przedstawieniu powodom zarzutów,
wniosku o zwrócenie się do Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w
W. o nadesłanie informacji, czy w związku ze zdarzeniami objętymi
postępowaniem w sprawie […] toczyły się wobec powodów lub w
sprawie jeszcze inne postępowania , a jeżeli tak to jakie, pomimo, że
dotyczyły one okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy,
b)art.233§1 k.p.c. w zw. z art.316 k.p.c. na skutek przekroczenia
granic swobodnej oceny dowodów i uznanie, iż przy publikacji
spornego artykułu nie zostały zachowane zasady staranności i
rzetelności dziennikarskiej, chociaż materiał został opracowany na
podstawie relacji ofiary gwałtu ; stwierdzenia, iż w artykule została
zamieszczona informacja o dorabianiu przez powodów w agencji
towarzyskiej, gdy w rzeczywistości w tekście znajduje się jedynie
wiadomość, iż organy ścigania badają , czy fakt taki miał miejsce,
2) naruszenia prawa materialnego w postaci:
8
a) art.24§1 k.c. w zw. z art.13 ust.2 Prawa prasowego na skutek
błędnego przyjęcia , iż naruszenie zakazu z art.13 ust.2 Prawa
prasowego jest w każdych okolicznościach bezprawne,
b) art.24§1 k.c. w zw. z art.37 i 38 Prawa prasowego na skutek
błędnego uznania, że redaktor naczelny posiada legitymację bierną w
procesie,
pomimo
odpowiedzialnym
braku
w
wykazania,
rozumieniu
art.38
iż
był
Prawa
on
redaktorem
prasowego
za
opublikowanie spornego artykułu i , że to redaktor naczelny ma
wykazać, że nie odpowiada za treść materiału prasowego,
c) art.10 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i
Podstawowych Wolności poprzez jego niezastosowanie.
W oparciu o powyższe zarzuty skarżący wnieśli o uchylenie
orzeczenia Sądu Okręgowego w zaskarżonej części i przekazanie
sprawy
w
tym
zakresie
do
ponownego
rozpoznania
oraz
rozstrzygnięcia o kosztach procesu.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja pozwanych nie jest zasadna.
Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy są
prawidłowe. Sąd Apelacyjny podziela je w całości i uznaje za własne.
Stwierdzić jednak należy, iż w okolicznościach rozpoznawanej sprawy
Sąd I instancji bezzasadnie oddalił wniosek o przesłuchanie w
9
sprawie w charakterze świadka P. K. na okoliczności dotyczące
prawdziwości informacji zawartych w artykule pod tytułem „Płatny
seks pod okiem alfonsa” opublikowanym w dzienniku „[…]” z dnia […]
czerwca 2004 r. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd
Okręgowy uznał, iż pozwani nie wykazali prawdziwości informacji,
jakoby powodowie dorabiali w charakterze ochroniarzy w agencjach
towarzyskich , podnosząc równocześnie, iż jej jedynym źródłem były
wyłącznie twierdzenia P. K., które nie zostały w żaden sposób
zweryfikowane. Sam brak potwierdzenia pozyskanych od określonej
osoby przez autora tekstu danych nie wyklucza , że mogą one być
prawdziwe i dlatego przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka było
celowe.
Postępowanie
apelacyjne
postępowania
merytorycznego
postępowanie
apelacyjne
w
powinno
jest
zawsze
sprawie.
kontynuacją
Oznacza
zmierzać
do
to,
że
ponownego
rozpoznania całokształtu sprawy, a nie tylko badać , czy zaskarżone
orzeczenie jest trafne. Tak określona istota i funkcja postępowania
apelacyjnego sprawia , że Sąd II instancji może prowadzić własne
postępowanie
dowodowe
i
dokonywać
oceny
dowodów
przeprowadzonych zarówno przez siebie, jak i Sąd I instancji.
Realizując obowiązek ponownego rozważenia na nowo całego
zebranego w sprawie materiału dowodowego , oraz dokonania jego
własnej i swobodnej oceny, w tym oceny zgromadzonych przez Sądy
obu instancji dowodów, Sąd ten powinien harmonizować ogólne
(art.227-315
k.p.c.)
i
szczególne
(art.381-382
k.p.c.)
reguły
postępowania dowodowego, co jest nieodzowne dla respektowania
zasad bezpośredniości i instancyjności postępowania. Sąd II instancji
może zmienić ustalenia faktyczne, stanowiące podstawę wydania
wyroku Sądu I instancji nawet bez przeprowadzenia postępowania
10
dowodowego, uzasadniającego odmienne ustalenia, chyba że
szczególne okoliczności wymagają ponowienia lub uzupełnienia tego
postępowania.
Sąd Apelacyjny uznał, iż celowe jest uzupełnienie postępowania
dowodowego i dlatego na wniosek apelujących postanowieniem z
dnia 29 maja 2008 r. dopuścił dowód z zeznań świadka P. K. na
okoliczność
prawdziwości
informacji
zawartych
w
materiale
prasowym opublikowanym w dniu […]czerwca 2004 r. oraz dowód z
dokumentów zawartych w aktach sprawy […], tj. zawiadomienia o
popełnieniu przestępstwa złożonego przez P. K. i protokołów
złożonych przez nią zeznań, postanowień o wszczęciu postępowania
przygotowawczego oraz o przedstawieniu powodom zarzutów. W
ocenie Sądu Apelacyjnego treść powyższych dowodów miała
znaczenie dla oceny zeznań świadka P. K. Natomiast
został
wniosek
o
zwrócenie
się
do
Wojskowej
oddalony
Prokuratury
Garnizonowej w W. o nadesłanie informacji, czy w związku ze
zdarzeniami objętymi postępowaniem w sprawie […] toczyły się
wobec powodów lub w sprawie jeszcze inne postępowania , a jeżeli
tak to jakie. Sąd Okręgowy trafnie bowiem uznał, iż przeprowadzenie
powyższego dowodu w okolicznościach rozpoznawanej sprawy nie
było celowe. Art.12 ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. Prawo
prasowe( Dz.U. Nr 5, poz. 24 z późn. zm.) nakazuje dziennikarzom
zachować szczególną staranność i rzetelność przy zbieraniu i
wykorzystywaniu
materiałów
prasowych,
zwłaszcza
sprawdzić
zgodność z prawdą uzyskanych wiadomości lub podać ich źródło.
Zaniechanie podjęcia działań tego typu nie może być w swoisty
sposób konwalidowane po opublikowaniu materiału prasowego,
zwłaszcza na etapie procesu sądowego poprzez poszukiwanie za
11
pośrednictwem Sądu dowodów , celem wykazania prawdziwości
podanych informacji. W orzecznictwie dominuje stanowisko, iż
dopuszczalność poprzestania przez dziennikarza na zacytowaniu
informatora bez konieczności weryfikacji jego twierdzeń , jest
ograniczona
wyłącznie
do
źródeł
informacji,
które
można
zakwalifikować jako wiarygodne. Wiarygodność informatora może
wynikać bądź z posiadanych przez niego kompetencji fachowych lub
faktu sprawowania określonej funkcji, bądź z cnót moralnych i
dystansu do opisywanej w materiale prasowym sprawy. Powyższą
cechę
należy
rozpatrywać
w
zależności
od
charakteru
rozpowszechnianego zarzutu. Za wiarygodne źródło nie może być
uznana
osoba
zainteresowana
w
sprawie,
a
do
przyjęcia
wiarygodności nie jest wystarczające samo przekonanie dziennikarza
oparte
na
subiektywnym
odczuciu
(por.
orzeczenia
Sądu
Najwyższego z dnia 28 maja 1999 r., I CKN 16/98, OSNC 2000/2/25,
z dnia 11 listopada 2001 r., II CKN 559/99, OSP 2002/12/161 ,z dnia
5 czerwca 2003 r., II CKN 14/01, Wspólnota 2004/22/56 i z dnia 7
października 2004 r., IV CK 83/04 niepubl.). Wskazane powyżej
kryteria oceny wiarygodności źródła informacji wskazują, iż z uwagi
na wykonywaną działalność, sposób życia oraz fakt bycia osobą
zainteresowaną
w
sprawie
dotyczącej
stawianych
powodom
zarzutów, jako domniemana ofiara przestępstwa, P. K. nie mogła być
uznana za wiarygodne źródło informacji . Przekazane przez nią
dziennikarzowi dane powinny zostać przez niego zweryfikowane,
czego autor spornego tekstu nie uczynił. Dowód z zeznań świadka P.
K. nie został ostatecznie przeprowadzony, ponieważ pozwani pomimo
wyznaczenia im przez Sąd Apelacyjny na podstawie art.242 k.p.c.
terminu(następnie przedłużonego)
celem wskazania aktualnego
12
adresu świadka, tego nie uczynili. Z uwagi na powyższe Sąd
Apelacyjny na podstawie art.240§1 k.p.c. postanowieniem z dnia 29
października 2008 r. zmienił swoje postanowienie dowodowe i oddalił
wnioski dowodowe apelujących. Niecelowe było przeprowadzenie
przez
Sąd
Okręgowy
dowodów
z
dokumentów
w
postaci
zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa złożonego przez P. K. i
protokołów złożonych przez nią zeznań .Jak bowiem podkreśla się w
orzecznictwie, odczytanie zaprotokołowanych w innym postępowaniu
zeznań nie może zastąpić przesłuchania przed sądem jako świadka.
Protokół obejmujący zeznania stanowi tylko dowód tego, że określona
osoba zeznała to co zaprotokołowano, a nie to, że zeznanie jest
zgodne z prawdą - por. orzeczenie SN z dnia 6 czerwca 1957 r., I CR
743/56, OSNCK 1959/3/70).
Za bezzasadny Sąd Apelacyjny uznał zarzut naruszenia
art.233§1 k.p.c. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art.233§1 k.p.c.
nie jest wystarczające samo stwierdzenie o wadliwości dokonanych
ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w
przekonaniu skarżących odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu
wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie Sądu w tym
zakresie. W szczególności skarżący powinni wskazać, jakie kryteria
oceny naruszył Sąd przy ocenie dowodów, uznając ich brak
wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie ją im przyznając(
por. postanowienie Sądu najwyższego z dnia 23.01.2001 r. , IV CKN
970/00 Lex nr 52753).Apelacja nie powołuje okoliczności tego typu.
W istocie stanowi ona dowolną polemikę z prawidłowo poczynionymi
przez Sąd Okręgowy ustaleniami faktycznymi. Uwzględnienie przez
Sąd w ocenie materiału dowodowego powszechnych i obiektywnych
zasad
doświadczenia
życiowego
nie
usprawiedliwia
zarzutu
13
przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów na tej tylko
podstawie, że indywidualne i subiektywne doświadczenia strony są
od tych zasad odmienne
(por. wyrok Sad najwyższego z dnia
5.08.1999
76/99,
r.
,
II
UKN
OSNP
2000/19/732).
Wbrew
twierdzeniom skarżących Sąd Okręgowy prawidłowo uznał, iż autor
spornego materiału prasowego ograniczając się do informacji
wyłącznie przekazanych przez P. K. i ich nie weryfikując, naruszył
obowiązek szczególnej staranności i rzetelność przy zbieraniu i
wykorzystywaniu materiałów prasowych. Ponadto w tekście artykułu
znalazła się nieprawdziwa informacja, iż powodowie dorabiali jako
ochroniarze w agencjach towarzyskich gangu sutenerów, przy czym
autor tekstu wprost napisał, iż fakt ten został po sprawdzeniu –
potwierdzony.
Nietrafne są także zarzuty naruszenia przepisów prawa
materialnego. Apelujący nie obalili, wynikającego z art.24§1 k.c.
domniemania bezprawności ich działań naruszających dobra osobiste
powodów. W szczególności nie wykazali, aby opublikowanie z
naruszeniem art.13 ust.2 Prawa prasowego
danych osobowych
stanowiło działanie w celu ochrony interesu publicznego, zgłasza w
sytuacji, gdy postępowanie karne prowadzone przeciwko powodom
zostało umorzone , a skarżący nie
udowodnili, że zamieszone w
materiale prasowym informacje na temat niezgodnych z prawem
działań R. G., A. S. i R. W. były prawdziwe.
Sąd Okręgowy zasadnie uznał, iż M. Z. posiadał legitymację
bierną w procesie, ponieważ pełnił funkcję redaktora naczelnego
dziennika „[…]” w chwili opublikowania materiału prasowego,
naruszającego dobra osobiste powodów oraz nie wykazał, iż
nie
decydował o jego publikacji. Sąd Apelacyjny w pełni podziela pogląd
14
prawny Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 20 lutego 2004
r., I CK 339/03, Lex nr 196605, iż odpowiedzialność na podstawie
przepisu art. 38 Prawa prasowego ponosić może także redaktor
naczelny, lecz tylko w razie ustalenia, że decydował o publikacji. Art.
7 ust. 2 pkt 7 Prawa prasowego w połączeniu z treścią art. 25 Prawa
prasowego traktować można jedynie jako podstawę domniemania
faktycznego, że osoba sprawująca funkcję redaktora naczelnego w
czasie publikacji konkretnego materiału decydowała o publikacji tego
materiału.
Zasadnie Sąd I instancji w okolicznościach rozpoznawanej
sprawy na podstawie art.231 k.p.c. uznał, iż pozwany M. Z. jako
redaktor naczelny gazety podjął decyzję o publikacji artykułu pod
tytułem„Płatny seks pod okiem alfonsa”.
Uznając apelację pozwanych za bezzasadną Sąd Apelacyjny
na podstawie art.385 k.p.c. orzekł o jej oddaleniu. O kosztach
procesu za II instancję rozstrzygnięcie zapadło na podstawie art.98§
1 i §3 k.p.c. w zw. z art.108§1 k.p.c. i art.391 §1 k.p.c.