podwajanie tożsamości jako strategia życia we współczesnym

Transkrypt

podwajanie tożsamości jako strategia życia we współczesnym
ACTA UNIVERSITATIS WRATISLAVIENSIS
No 3096
SOCJOLOGIA XLV
WROCŁAW 2009
OLGA NOWACZYK
Uniwersytet Wrocławski
PODWAJANIE TOŻSAMOŚCI JAKO STRATEGIA
ŻYCIA WE WSPÓŁCZESNYM
SPOŁECZEŃSTWIE POLSKIM I ARMII
PRZYPADEK STUDENTÓW
WYŻSZYCH SZKÓŁ OFICERSKICH
W mojej rozprawie doktorskiej podjęłam próbę rekonstrukcji portretu socjologicznego studentów Wyższych Szkół Oficerskich w dobie przeobrażeń transformacyjnych oraz integracyjnych armii i społeczeństwa polskiego. Na ich portret
składało się szereg cech społecznych, tj. motywy wyboru szkoły, autoidentyfikacja, system wartości i norm, poczucie więzi społecznej, aktywność społeczna
itd. Uzyskane wyniki badań pokazały, że jedna z cech portretu socjologicznego
(autoidentyfikacja) jest jego cechą najważniejszą, fundamentalną. To ona determinuje pozostałe cechy portretu socjologicznego. Dzięki niej można wytłumaczyć
postawy i zachowania studentów Wyższych Szkół Oficerskich (WSO). Jednocześnie można traktować autoidentyfikację studentów jako społeczną identyfikację
poprzedzającą i wytwarzającą własną tożsamość jednostki. Powstanie tożsamości
jednostkowej jest uwarunkowane wystąpieniem „wzajemnego odzwierciedlenia”,
tożsamość jednostki jest bowiem, zdaniem Luckmanna (1983), swoistą syntezą,
subiektywnym odzwierciedleniem instytucjonalnego porządku społeczeństwa.
Postanowiłam ponownie przeanalizować uzyskane wyniki badań. Okazało
się bowiem, że autoidentyfikacja badanych studentów to swoistego rodzaju strategia życia w szkole, armii oraz społeczeństwie polskim, polegająca na podwajaniu
tożsamości (Bovone, 1989, s. 42), mająca nierzadko cechy pozorności, fasadowości i deklaratywności.
W niniejszym artykule odwołuję się do światopoglądowego modelu tożsamości (autoidentyfikacji), oznaczającego sposób postrzegania siebie, uzależnionego
od kształtu struktury społecznej (społeczeństwa, armii), w jakiej działają aktorzy
społeczni (studenci WSO). Podejmuję próbę znalezienia zasad konstruowania au-
druk_soc_XLV.indd 129
2009-03-10 09:23:32
130
OLGA NOWACZYK
toidentyfikacji studentów WSO, albowiem to, jak sądzę, umożliwi mi określenie
„osi” i sposobów budowania tożsamości przez studentów (Bokszański 1988, s. 11).
Opisując problematykę tożsamości studentów WSO, posługuję się terminem autoidentyfikacji, rozumianej jako zdolność jednostki bądź grupy społecznej do samodzielnego, własnego, wytworzonego przez siebie samą określenia poczucia przynależności do jakiejś grupy i solidaryzowania się z nią. Autoidentyfikacja oznacza
również akceptację i trwałe uzewnętrznienie wartości, norm i wzorów zachowań
innych jednostek lub grup społecznych (Olechnicki, Załęcki, 1999, s. 80).
Zakładam, za Bergerem i Luckmannem, że tożsamość nie jest czymś danym, gotowym, niezależnym od okoliczności (1983, s. 263). To proces, w którym
ciągłość tożsamości buduje się na nowo zależnie od sytuacji społecznej jednostki. Jednocześnie tożsamość jest definiowana przez społeczeństwo. Co oznacza,
że określone struktury społeczne (w opisywanym przypadku są to: WSO, armia,
społeczeństwo) wytwarzają, generują rodzaje tożsamości, które dają się obserwować w życiu codziennym. Według Bergera i Luckmanna tożsamość jest całością
względnie stałą, choć współoddziałującą ze światem społecznym, który zamieszkuje. Jest ona nie tyle wynikiem okoliczności, ile efektem sytuacji przeżytych
wcześniej (Bokszański, 1989, s. 228).
Dodatkowo odwołuję się do koncepcji tożsamości Giddensa (2001, s. 74–
75), zgodnie z którą wszelkie, nawet drobne, decyzje życiowe, tj. wybór zawodu,
zadowolenie z życia odnoszą się do tożsamości. Codziennie jednostka podejmuje
wiele takich pozornie nieważnych decyzji, które określają, kim jest. Społeczne
ramy samookreślenia tworzą drobne, zdawałoby się, nieznaczące decyzje. Tożsamość to zdaniem Giddensa refleksyjny projekt (ibidem). Jest to zjawisko czasowe,
ewoluujące pod wpływem intersubiektywnej wizji działania racjonalnego, determinującego strategie i taktyki związane z konstruowaniem planów oraz ich realizacją służącą osiągnięciu założonego przez jednostkę celu.
Podstawą empiryczną pracy są badania ankietowe, które zrealizowałam
w roku akademickim 2004/2005 w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Lądowych
w Wrocławiu i oddziałach zamiejscowych w Toruniu i Poznaniu oraz Wyższej
Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie (N = 340). Badana grupa była
homogeniczna pod względem płci i wieku.
Opisując autoidentyfikację studentów WSO, wzięłam pod uwagę następujące cechy ich portretu socjologicznego: (1) postrzeganie/definiowanie siebie jako
członka określonej grupy (przez porównanie z innymi/obcymi aktorami społecznymi); (2) opisanie/określenie cech składających się na pozytywne i negatywne
bycie członkiem danej grupy; (3) postrzeganie siebie jako (nie)pełnowartościowego członka armii; (4) opisanie poczucia wpływu na to, w jakim kierunku toczy
się życie badanych oraz zadowolenie z życia.
Studenci WSO tworzą specyficzną zbiorowość społeczną. Egzystują na granicy dwóch środowisk społecznych: cywilnym (jako studenci uczelni wojskowej) oraz wojskowym (jako kandydaci na żołnierzy zawodowych). Te dwa tak
druk_soc_XLV.indd 130
2009-03-10 09:23:32
Podwajanie tożsamości jako strategia życia
131
różne środowiska determinują ich postawy i zachowania oraz stanowią dla nich
punkt odniesienia. W środowisku wojskowym studenci WSO są zawieszeni pomiędzy żołnierzami służby zasadniczej (dla której są żołnierzami takimi samymi
jak żołnierze zawodowi) a żołnierzami zawodowymi (dla których są kandydatami
na żołnierzy zawodowych i konkurencją). Studenci WSO doświadczają pośredniego stadium zawieszenia statusu społecznego. Ten „pozastrukturalny” i „metastrukturalny” tryb relacji społecznej odróżnić należy od ustrukturyzowanego
i stratyfikowanego społeczeństwa, w którym jednostki i grupy przyjmują pozycję
hierarchiczną.
Ich kontakt ze światem cywilnym jest ograniczony przez pełnioną służbę
kandydacką. Z jednej strony chcą być zaliczani do grona innych studentów i żołnierzy zawodowych, z drugiej zaś czują się od nich lepsi. Studenci cywilni i żołnierze zawodowi to dla studentów WSO grupy zewnętrzne, konkurujące z nimi,
co niewątpliwie wpływa na ich poczucie deprywacji wynikającej z odrębności,
„inności”, w ich mniemaniu, w stosunku do studentów cywilnych i żołnierzy zawodowych. To determinuje siłę oraz spójność opisywanej grupy. Studenci WSO
tworzą grupę własną, wewnętrzną mającą pozytywny stosunek do siebie. Można więc powiedzieć, że mają tym samym poczucie przynależenia, uczestnictwa,
a przede wszystkim odrębności własnej grupy, będącej podmiotem życia społecznego, w stosunku do innych grup.
Studenci WSO definiują siebie jako przyszłych żołnierzy zawodowych
i z tą też grupą utożsamiają się. Uważają to za swojego rodzaju wyróżnienie
w społeczeństwie. Odcinają się jednak od żołnierzy zawodowych, z którymi mają
kontakt w szkole bądź w czasie praktyk. Ta zbiorowość, mimo że pozytywnie
postrzegająca studentów WSO w opinii badanych, nie jest dla respondentów autorytetem. Studenci WSO odcinają się od nich, m.in. dlatego, że traktują ich jak
żołnierzy służby zasadniczej. Ale także dlatego, że żołnierze zawodowi nie postępują zgodnie z etosem wojskowym. Tym samym studenci WSO odcinają się
od tego etosu, kreując swój własny, podchorążacki.
Respondenci postrzegają siebie jako pełnowartościowych członków armii,
ponieważ posiadają odpowiednie kwalifikacje i wyszkolenie (35% wskazań); wykonują sprawnie i dobrze powierzone im obowiązki (25% wskazań); są kandydatami na żołnierzy zawodowych (21% wskazań); mają prawa i obowiązki takie
jak inni żołnierze zawodowi (5,5% wskazań); służą w mundurze (4% wskazań);
żyją w środowisku wojskowym (3% wskazań), służą ojczyźnie (2% wskazań)
oraz są potrzebni armii (1% wskazań). Respondenci zwracają więc uwagę na formalne, normatywne wyznaczniki ich miejsca w Wojsku Polskim. Badani studenci
uważają, że ich niepełnowartościowość jest warunkowana przez niepoważne traktowanie i brak szacunku w środowisku wojskowym (30% wskazań). Co ciekawe,
ankietowani twierdzą, że studenci WSO są zbyt dyspozycyjni (28% wskazań)
i dlatego nie są pełnowartościowymi członkami armii. Sami badani tak m.in. uzasadniali swoją niepełnowartościowość:
druk_soc_XLV.indd 131
2009-03-10 09:23:32
132
OLGA NOWACZYK
– „Ciągle ktoś ogranicza nasze prawa” (ankieta nr 30).
– „Ponieważ nie jesteśmy traktowani ani jak przyszli oficerowie, ani jak służba zasadnicza – jesteśmy czymś pomiędzy” (ankieta nr 105).
– „Ponieważ kadra nie traktuje nas POWAŻNIE!!! Wręcz olewatorsko. Podchorąży [student WSO – O.N.] musi zap…” (ankieta nr 12).
– „Nikt się z nami nie liczy, zachowują się jakby robili nam łaskę” (ankieta
nr 3).
Respondenci definiują siebie i postrzegają jako członków specyficznej zbiorowości życia społecznego. Czynią to, porównując się z takimi aktorami życia
społecznego, jak żołnierze zawodowi i studenci uczelni cywilnych. Ich samopostrzeganie jest uzupełnione opisywanymi przez badanych pozytywnymi i negatywnymi cechami bycia członkiem danej grupy.
Pozytywnymi cechami studentów WSO w opinii respondentów są: bezpłatne
studia (50% wskazań); niezależność finansowa (12% wskazań); otrzymywanie
żołdu (8% wskazań); łatwość studiowania (8% wskazań); specyficzny tryb i atmosfera życia (5% wskazań); samorealizacja (4% wskazań); bycie w przyszłości
oficerem (4% wskazań) oraz prestiż i wyróżnienie w społeczeństwie (4% wskazań). Można zauważyć, że dla badanych najważniejsze pozytywne cechy bycia
studentem WSO mają charakter materialny. W dalszej zaś kolejności wskazują
na te cechy, które odróżniają ich zbiorowość od innych aktorów życia społecznego bądź stanowią swoistego rodzaju wyróżnienie.
Respondenci wskazują na pragmatyczne i realne cechy bycia studentem
WSO, które to mają zapewnić im jako taką przyszłość. Pośrednio można więc
założyć, że materializm postaw studentów WSO to ich cecha podstawowa, świadcząca o pragmatycznym podejściu do życia i tym samym generująca ich postawy
i zachowania.
Między wskazanymi przez respondentów pozytywnymi i negatywnymi cechami bycia studentem WSO istnieje duża rozbieżność. O ile cechy pozytywne,
jak sądzę, zostały zdefiniowane w opozycji do społeczeństwa polskiego i studentów uczelni cywilnych, o tyle cechy negatywne – w odniesieniu do środowiska
wojskowego i szkolnego. Dla studentów WSO cechy negatywne to takie, które
w rzeczywistości są cechami mającymi dostosować ich do przyszłej roli żołnierza
zawodowego, z której są tak dumni.
I tak najważniejszymi dla respondentów negatywnymi cechami bycia studentem WSO są: dyspozycyjność (28% wskazań); brak szacunku w środowisku
wojskowym (26% wskazań); brak czasu na życie prywatne (21% wskazań); brak
wolnego czasu (21% wskazań); ograniczenie wolności i samodecydowania (11%
wskazań); obowiązkowe zajęcia, służba, warty (8% wskazań) oraz brak czasu
na naukę (6% wskazań). Może dziwić, że dla respondentów najbardziej negatywną cechą bycia studentem WSO jest dyspozycyjność. Respondenci powinni być
do niej przyzwyczajeni i akceptować ją, gdyż jest ona permanentną cechą ich przyszłego zawodu. Wydaje się jednak, iż respondenci traktują tę dyspozycyjność jako
druk_soc_XLV.indd 132
2009-03-10 09:23:33
Podwajanie tożsamości jako strategia życia
133
formę zniewolenia (ogranicza i wiąże się z odpowiedzialnością) i utraty życia studenckiego. Trudno jest im też pogodzić naukę ze służbą. Studenci WSO chcą się
wyróżniać w społeczeństwie, ale nie za bardzo odpowiada im służba kandydacka
i jej determinanty w środowisku wojskowym. Rodzi się więc paradoks. Studenci
WSO definiują siebie jako pełnowartościowych członków armii, przyszłych żołnierzy zawodowych, ponieważ mają określone kwalifikacje. Nie odpowiada im
jednak podstawowa cecha służby wojskowej, jaką jest dyspozycyjność. Dlatego
też można przyjąć, że definiowanie siebie jako pełnowartościowego członka armii
ma charakter deklaratywny i jest tylko fasadą, głównego celu studentów WSO,
jakim jest służba wojskowa jako gwarant bezpieczeństwa materialnego i socjalnego. To próba renormalizacji sytuacji społecznej, która implikuje poczucie deprywacji u studentów WSO. Oto kilka wypowiedzi respondentów dotyczących
negatywnych cech bycia studentem WSO:
„To jak przebywanie w zakładzie karnym o złagodzonym rygorze” (ankieta
nr 22).
„Bycie sprzątaczką, ogólne poniżenie, brak szacunku” (ankieta nr 231).
„Nie ma się nic lub prawie nic do powiedzenia, głównie decydują za nas
przełożeni, traktują nas jak murzynów do roboty” (ankieta nr 20).
„Rodzaj napiętnowania przez żołnierzy służby zasadniczej, ich wrogość, dowodzenie przez nieodpowiedzialną kadrę, złe warunki socjalno-bytowe, stwarzanie sztucznych problemów przez kadrę w sprawach osobistych” (ankieta nr 310).
Potwierdzeniem fasadowości i deklaratywności autoidentyfikacji studentów
WSO może być kolejna cecha portretu socjologicznego opisywanej zbiorowości, tj. poczucie wpływu na kierunek, w jakim toczy się życie respondentów oraz
ich zadowolenie z życia.
Badani studenci WSO nie mają poczucia wpływu na to, w jakim kierunku
toczy się ich życie (50% respondentów). Mają nastawienie pesymistyczne, bierne,
ponieważ uważają, że to, w jakim kierunku toczy się ich życie, jest od nich niezależne. Można przypuszczać, że opinie respondentów są determinowane zmianami zachodzącymi w rzeczywistości cywilnej i wojskowej oraz postrzeganiem
tych zmian. Dla większości badanych studia w WSO to jedyna szansa na zdobycie wykształcenia, w miarę pewnej pracy oraz awansu społecznego. Decydują
się na tę szkołę, ponieważ jest to swoistego rodzaju gwarant bezpieczeństwa socjalnego na przyszłość w dobie niepewnej sytuacji na rynku pracy. Badani, kolejny raz, koncentrują się na zabezpieczeniu materialnych podstaw egzystencji,
a ich aktywność życiowa jest podporządkowana realizacji pragmatycznych interesów – na wartości niematerialistyczne nie ma miejsca w ich życiu. Tym samym
studenci WSO wykazują charakterystyczną dla społeczeństwa polskiego cechę,
którą Ziółkowski (1994) nazwał „pragmatyzacją świadomości”, oznaczającą odsunięcie na plan dalszy takich wartości, jak wolność, demokracja, religia, samorealizacja. Prócz tego badani mają poczucie zagrożenia i lęku o swoją przyszłość
(niepewną ani na cywilnym rynku pracy, ani w wojsku w związku z przeobraże-
druk_soc_XLV.indd 133
2009-03-10 09:23:33
134
OLGA NOWACZYK
niami transformacyjnymi i integracyjnymi armii oraz społeczeństwa polskiego).
Ten stan pogłębia dodatkowo fakt, że wybór szkoły był w większości wypadków
pragmatyczny. Była to jedyna szansa na bezpłatne zdobycie wykształcenia i gwarant bezpieczeństwa materialnego na przyszłość. Oto niektóre z wypowiedzi respondentów, w których tłumaczą swój wybór:
– „Biorąc pod uwagę sytuację finansową mojej rodziny w życiu cywilnym byłoby mi o wiele trudniej zdobyć wykształcenie i znaleźć pracę” (ankieta nr 11).
– „Mimo pogarszających się warunków socjalnych służby w ciągu ostatnich
lat sytuacja na cywilnym rynku pracy pogorszyła się jeszcze bardziej; tym bardziej że wojsko finansuje studia cywilne” (ankieta nr 150).
– „Ponieważ widać, jak ciężko jest o pracę w innym zawodzie” (ankieta
nr 302).
Można pokusić się o nazwanie takiego stanu rzeczy jako wyboru mniejszego zła. Badani studenci WSO w zdecydowanej większości (90% respondentów)
są zadowoleni z życia. Tak więc mimo że są pesymistami, jeżeli chodzi o to,
w jakim kierunku toczy się ich życie, jednak są z niego zadowoleni. Zapewne
dlatego, jak sądzę, iż mają zapewnioną jako tako przyszłość, co w dzisiejszych
czasach nie jest rzeczą zbyt częstą. Jest to, jak wynika z uzyskanych danych, dla
respondentów ważne.
Wszystkie opisane cechy autoidentyfikacji studentów WSO zawierają w sobie sprzeczności, świadczące, jak sądzę, o fasadowości i deklaratywności autoidentyfikacji badanych oraz wspomnianej wcześniej renormalizacji sytuacji
społecznej, w której żyją. Studenci WSO – pragmatyczni realiści decydują się,
ze względu na sytuację w swoim środowisku rodzinnym i społeczeństwie polskim, na określony rodzaj kariery zawodowej. Jednakże ten wybór studenci WSO
muszą „opłacić” nie w sposób materialny, ale niematerialny, przez podporządkowanie się wymogom i regułom służby wojskowej. To nie odpowiada studentom WSO. Ponieważ jednak chcą/nie mogą zmienić podjętej decyzji, dlatego też
postanawiają biernie podporządkować się zaistniałej sytuacji. Ich odpowiedzią
na ten stan rzeczy jest specyficzna autoidentyfikacja.
Paradoks ten można, jak sądzę, wytłumaczyć/zinterpretować przez odwołanie się do koncepcji autorytaryzmu autorstwa Koralewicz (1987). Przy czym chcę
podkreślić, że badanie autorytaryzmu nie było moim głównym celem. Nie dokonywałam pomiaru autorytaryzmu ani nie zamierzałam opisywać osobowości
autorytarnej. Po prostu postanowiłam podjąć próbę wyjaśnienia postaw i zachowań studentów WSO za pomocą wcześniej wymienionej koncepcji. Jest to o tyle
uzasadnione, że koncepcja Koralewicz została opracowana na podstawie badań
nad studentami uczelni cywilnych.
Koralewicz zaobserwowała w postawach studentów następującą zależność:
im większe było ich poczucie lęku i zagrożenia, tym większy był ich autorytaryzm
(ibidem). Taka sama zależność istnieje w przypadku studentów WSO. Ich postawy mają znamiona autorytaryzmu. Wpływają na to niewątpliwie procesy transfor-
druk_soc_XLV.indd 134
2009-03-10 09:23:33
Podwajanie tożsamości jako strategia życia
135
macji i integracyjne zachodzące w społeczeństwie polskim oraz armii, które rodzą
w studentach niepewność i poczucie zagrożenia o ich przyszły los zawodowy
i społeczny (degradacja). Istotny wpływ na ich poczucie lęku i zagrożenia ma
także środowisko wojskowe. Konieczność podporządkowania się normom i regułom służby kandydackiej generuje deprywację: trudno być dyspozycyjnym, jeśli
służbę wojskową wybrało się nie dla niej samej, ale dla celu, który można dzięki
niej osiągnąć.
O tym, że postawy i zachowania studentów WSO cechuje autorytaryzm,
świadczy przede wszystkim silne podkreślanie dominacji i podporządkowania
jako głównych relacji istniejących w zhierarchizowanym środowisku wojskowym. Środowiskiem tym (jak i środowiskiem cywilnym) oraz losem jednostki
rządzą bowiem niekontrolowane przez studentów WSO siły, którym można jedynie ulegać, biernie się podporządkować, szukając oparcia w silnym autorytecie
oraz identyfikacji z wąsko rozumianą wspólnotą – studentami WSO.
Wyidealizowaną grupę własną studenci WSO przeciwstawiają grupom obcym (studentom cywilnym oraz żołnierzom zawodowym), w stosunku do których
przybierają postawę niechęci i uprzedzeń oraz nietolerancji wobec występujących
tam odmiennych wartości i przekonań (stąd bierze się, jak sądzę, odcinanie się
od etosu wojskowego tworzonego przez żołnierzy zawodowych).
W autorytarnym widzeniu świata studentów WSO występuje wyraźny podział
na swoich i obcych. Niechęć i uprzedzenia w stosunku do obcych przeciwstawiają
silnej, bezkrytycznej identyfikacji ze swoją, wyidealizowaną grupą. Towarzyszy
temu poczucie wyobcowania, braku więzi czy współodczuwania ze studentami
cywilnymi i żołnierzami zawodowymi. To sprowadzenie ogólnoludzkiej wspólnoty do własnej grupy pozwala studentom WSO na podtrzymanie dobrego obrazu
własnej osoby jako uspołecznionej i altruistycznej, ponieważ żyją, współdziałają
z grupą, wspomagają jej członków. Dla postawy autorytarnej charakterystyczne
jest kultywowanie obyczaju, rytuału, często zewnętrznego pozoru i fasady. I tak
jest w przypadku ankietowanych, dla których bycie studentami WSO to wyróżnienie oraz prestiż.
W rozważaniach nad autoidentyfikacją studentów WSO oraz ich indywidualno-subiektywną postawą można również odwoływać się do wielu pojęć istniejących w naukach społecznych.
Merton (1982, s. 203) proponuje typologię przystosowania indywidualnego,
uwzględniając stosunek jednostki do „celów kulturowych” oraz „norm instytucjonalnych”, czyli przyjętych i zinstytucjonalizowanych środków czy sposobów
zdążania do nowych celów. Pierwotna typologia Mertona obejmuje konformizm,
innowacje, rytualizm, wycofanie i bunt. Typologię tę rozbudował Nowak (1985),
analizując dziewięć możliwych logicznie kombinacji (do listy Mertona dochodzą
m.in. frustracyjna fiksacja na cele, kontrrytualizm i utopia). Inne typologie odnoszą się do postępowania ludzi w sytuacjach zmiany, w obrębie instytucji totalnej
(Goffman, 1975, s. 162), w sytuacji zewnętrznego przymusu (Koralewicz, 1983).
druk_soc_XLV.indd 135
2009-03-10 09:23:33
136
OLGA NOWACZYK
W socjologii znane są także m.in. typologia Riesmana (1971), mówiąca o trzech
typach „charakteru społecznego” (ludzie sterowani tradycją, ludzie wewnątrzsterowni, ludzie zewnątrzsterowni) oraz Znanieckiego (1974) różnych typów osobowości społecznej (człowiek dobrze wychowany, człowiek pracy, człowiek zabawy, zboczeniec nad- i podnormalny). Siciński (1978, 370) z kolei rozważa różne
wymiary wyznaczające warianty stylów życia. W naukach społecznych funkcjonuje też bardzo często termin orientacja. Posługuje się nim Parsons (1972). Często
owe orientacje próbuje się podporządkować w pewne opozycyjne pary czy też
wymiary albo kontiunua o opozycyjnych biegunach rozumianych jako typy idealne. Konstrukcji używa Parsons (1972), tworząc pięć znanych par „zmiennych
wartościujących”, czyli opozycyjnych wyborów, które rozstrzygnąć musi jednostka w każdej sytuacji społecznego działania. W odniesieniu do społeczeństwa polskiego posługuje się tym także Marody (1987), proponując siedem par nastawień
behawioralnych w dwóch sferach życia społecznego.
Postawę studentów WSO można określić, odwołując się do koncepcji Mertona, jako konformistyczną, nastawioną na podporządkowanie.
Wydaje się, że aby przetrwać, studenci WSO stworzyli określony wzór stabilizacji – znaleźli miejsce (szkoła) dla siebie w ramach istniejącej instytucji, grupy społecznej i środowiska (wojsko). Realizacja tego wzoru oznacza akceptację
istniejącej i zmieniającej się rzeczywistości, rozpoznanie jej cech oraz wymagań.
Równocześnie jest ona wynikiem poczucia zagrożenia i lęku o swój przyszły los
zawodowy i społeczny. To warunkuje postawę autorytarną studentów WSO.
Studenci WSO patrząc na to, co się wokół nich dzieje, wybierają zachowania oportunistyczne, zachowawcze. Wybrali taką przyszłość, która zapewni im
stabilizację, działanie według przewidzianych i retrospektywnych norm, a nie eliminację. Wybierając tę szkołę na starcie, są już zniechęceni do jakiejkolwiek aktywności, bo mają zapewnioną przyszłość. A to jest dla nich najważniejsze. Sami
respondenci tak oto opisują swój wybór:
– „Teraz w życiu najważniejsze jest przetrwanie i zapewnienie bytu rodzinie,
a nie górnolotne przesłanki” (ankieta nr 7).
– „Pomimo trudnych warunków pracy w wojsku, w życiu cywilnym jest jeszcze gorzej. Zero szacunku” (ankieta nr 23).
– „Ukończenie uczelni daje mi pewną gwarancję pracy po jej ukończeniu
i podnosi zdecydowanie mój status społeczny” (ankieta nr 324).
– „Mimo że nie jest łatwo, uważam swój wybór za słuszny, po prostu realia
w dzisiejszej Polsce są ogólnie znane, a wojsko zapewni mi w miarę godną przyszłość” (ankieta nr 91).
Reasumując, jeśli spojrzymy na zbadanych studentów z perspektywy zdefiniowanego w regulaminie WSO idealnego absolwenta-wychowanka, to można
zauważyć, iż ważniejsze od profesjonalizmu i zdobycia wiedzy specjalistycznej
są: bezpłatne, łatwe studiowanie, prestiż, oraz gwarantowana praca po studiach.
Irytuje ich natomiast dyspozycyjność, kontrola, wykonywanie bezsensownych
druk_soc_XLV.indd 136
2009-03-10 09:23:33
Podwajanie tożsamości jako strategia życia
137
poleceń, ograniczanie wolnego czasu i utrata życia studenckiego. Jest to zaskakujące, ponieważ cechy te, głównie dyspozycyjność, są fundamentalnymi cechami
służby wojskowej. Wynika więc z tego, że dla studentów WSO bycie w przyszłości żołnierzem zawodowym nie jest wartością samą w sobie, lecz czynnikiem warunkującym zdobycie takich celów jak: awans społeczny, praca i bezpieczeństwo
socjalne. Powołanie, służba ojczyźnie to tylko deklaracje, fasady prawdziwych
celów bycia studentem WSO. Nie powinno to dziwić, jeśli bowiem wśród szans
na lepsze perspektywy na przyszłość, wybiera się te, które są gwarantem jako
takiej stabilności. Taki stan rzeczy zdają się respondenci akceptować. Z jednej
strony daje im to poczucie zadowolenia z życia. Z drugiej zaś przy ograniczonych, przez czynniki ekonomiczne, innych możliwościach rozwoju uważają, że
nie mają wpływu na kierunek, w jakim toczy się ich życie.
Fundamentalnymi zatem cechami (osiami konstruowania) autoidentyfikacji
studentów WSO są: pragmatyzm świadomości – bierny realizm (oznaczający brak
poczucia wpływu na to, w jakim kierunku toczy się życie respondentów) oraz
poczucie lęku i zagrożenia jako generatory postawy autorytarnej. Nacechowana
autorytaryzmem autoidentyfikacja studentów WSO to wypracowana przez nich
konformistyczna postawa/strategia życia, pozwalająca na przetrwanie i znalezienie miejsca dla siebie w ramach istniejącej instytucji, grupy społecznej i środowiska (wojsko). Jest ona wynikiem poczucia zagrożenia i lęku o swój przyszły los
zawodowy i społeczny oraz życia w środowisku wojskowym. Sytuacja społeczna,
w której egzystują studenci WSO wprowadziła/wprowadza w ich życie nieład,
niepewność. Dlatego też, jak sądzę, badani starają się zaistniałą sytuację zrenormalizować tak, aby znaleźć intersubiektywną gwarancję pewności co do słuszności wyboru szkoły i kariery zawodowej.
Jednocześnie tożsamość studentów WSO jest definiowana i uzależniona
przez określone struktury społeczne (w opisywanym przypadku są to: WSO, armia, społeczeństwo), w których działają studenci WSO. One też generują sposoby
i zasady budowania ich tożsamości. Studenci WSO podwajają swoją tożsamość.
Prawdziwą tożsamość ukrywają pod swoistego rodzaju fasadą. Jest to niewątpliwie strategia życia we współczesnym społeczeństwie polskim i armii studentów
WSO zmuszonych (czynnikami ekonomiczno-społecznymi) do odgrywania raczej nieakceptowanych ról zawodowych.
LITERATURA
Berger P.L., Luckmann T., 1983, Społeczne tworzenie rzeczywistości, Państwowe Wydawnictwo
Naukowe, Warszawa.
Bokszański Z., 1988, Tożsamość jednostki, „Kultura i Społeczeństwo”, t. 2, s. 11–21.
Bovone L., 1989, Theories of Everyday Life: A Search for Meaning or a Negation of Meaning?,
„Current Sociology”, nr 37, s. 41–59.
Giddens A., 2001, Nowoczesność i tożsamość, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa.
druk_soc_XLV.indd 137
2009-03-10 09:23:33
138
OLGA NOWACZYK
Goffman E., 1975, Charakterystyka instytucji totalitarnych, [w:] Elementy teorii socjologicznych,
W. Derczyński i in. (red.), Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa, s. 151–177.
Grotowska S., 2003, Tożsamość jednostki w perspektywie wydarzeń i planów życiowych, [w:] Biografia i tożsamość, I. Szlachcicowa (red.), Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław, s. 76–96.
Koralewicz-Zębik J., 1987, Autorytaryzm, lęk, konformizm. Analiza społeczeństwa polskiego końca
lat siedemdziesiątych, Ossolineum, Wrocław.
Luckmann T., 1983, Life-World and Social Realities, Heinemann Educational Books, London.
Mead G.H., 1975, Umysł, osobowość i społeczeństwo, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa.
Merton K.R., 1982, Teoria socjologiczna i struktura społeczna, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa.
Nowak S., 1985, Metodologia badań naukowych, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa.
Olechnicki K., Załęcki R., 1999, Słownik socjologiczny, BC Graffiti, Toruń.
Parsons T., 1972, Szkice z teorii socjologicznej, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa.
Riesman D., 1971, Samotny tłum, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa.
Siciński A., 1978, Styl życia, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa.
Szlachcicowa I., red., 2003, Biografia i tożsamość, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego,
Wrocław.
Ziółkowski M., 1994, Pragmatyzacja świadomości społeczeństwa polskiego, „Kultura i Społeczeństwo”, 4, s. 12–15.
Znaniecki F., 1974, Ludzie teraźniejsi a cywilizacja przyszłości, Państwowy Instytut Wydawniczy,
Warszawa.
druk_soc_XLV.indd 138
2009-03-10 09:23:33

Podobne dokumenty