Review: G. Reale, Historia filozofii starożytnej, t. I (PDF

Transkrypt

Review: G. Reale, Historia filozofii starożytnej, t. I (PDF
Zasady opracowaniateks16y7
d|a ,,Przeg|ąduFilozoficznego Nowa Seria,,
l. Teksty artykułÓw prosimy dostarczaćlra
dyskietce komputerowej
zapis tekstu w kodach ASCII lub w dowotnyrl
preferowane
rogramy funkcjonującew środowiskuWindo\Ą' -'
3 ";;,;;"_*
*,u= z wydrukiem).
2. Prosimy o podawaniena oddzielnejkartcej"rł"j".Jo.ud.",u,
numeru
:lefonu,stopnia i tytułu
orai .uiog.uIi")n;;';;,*t;;"jącej
pl.ac
ow.il ffi; l=;o. ."p,","ntu;
PYk9Y:qo
rosimy też o dołączeniekrÓtkiej noty
".
głowne
ublikacje.
3. Redakcja Zastrzega.s9bie prawo adiustaę;1
redakcyjnej. Autor ma
:owiązekprzeprowadzeniadokładnejkorertY t
<wrocenia jej w określonym
zez redakcjęczasie.
4' MateriałÓwnie zamÓwionych redakcja nię
zwraca.
PilT,
0slld
$tlT,
lOIlczry
|{orrł
)0n
il&
Soria
t'
Rocznik V
Numer 2 (18)
Roczniki l99l-l995 ,,PF-NS''mozna
nabyę rÓwnier Yv
w InstytucieFilozofii i Socjoiogii-p,łŃ, w
Wu..?uY1,^
ul. NowyŚ'iut-iz,
pok' 233 (PałacStaszicią)
następnymnumerze:
I Polski Zjazd Filozoficzny--Toruó j9?:* (artykuł.yW.
Chudego,
J. Rolewskieuo,
J. wi;rtlew;kiej,.y,5".-)ńil.
arcinrVlilkowski
drzegorczyt;
Jripnoz
il'Ńi,irczNv
:
EPIKURw oCZACHŃre-rżśćHEGC)
POLSKA AKADEMIA NAUK
KOMITET NAUK FILOZOFTCZNYCH
INSTYTUT FILOZOFII I SOCJOLOGII
Warszawa1996
:6.1! ::,tr.ii
.1
ąffi
tr.r,:r.
WyillljL: $itl. zc rlnlltWianłtltl
1luIllik'r.|;I tllll 1.. 'r'"l|rtt:
ccelty llit:zllęt|nclll..
tvlktr r|tl rtlirIizrlc.jitych
zittlitti,ktrirc ;l.,.*tllrłlIl
llil1
1lt,lr,tl
.jr,i lticlllicccy rct|;tl,
!tttzy, ll|tl lirkżc drl s;lc|llictlia
oczckiwł|li'.jłt|iiłlllrrzlu, *i,r,'.c z.jcj
prljawicrlit.lrl
||rrlscc; oczukiwiui * .ug.,.y*ny
s;lrlsrill wyrrlźrlnych prr.ez,,|.
:lo,-*
Klllitł,
w |,,rłntntly|il.,
dt, po!,skiegl
,,a,ao,io,Z ułagi
polskiego żyrr.,
itt|ł|ckltlit|rrr:go
p0'roku t949 (a|e takżej.yaeslniejl,
".,,p".vnł.
,I,-Jino
w jego wynriill '
irkltt|cntit:kitll
.irlk.i powszcchnym,
na |ublikac;ite;,sp-ocffią liczne i diitltr.r
rtrhtieitulc zirdnnia'
niz w krąu jej autorÓw.-tvtoznu
jeanat,jak sądzę,zyrr'rt
tlrltsnr|ttitlni|
nadzicję,że książiaiu o'ięl.i g'un,o*iosli
o|*.o'unia, wysrtkir.1
htlt|ltler:
rrtyśli
oraz bclgateji.roznorodnej
t,"s.i , po*oa"Jni"mspełniwiązillrc
;, ttii|tlr':zckiwania.
NiewąĘliwieumozliwia
tlrr'ii W irktuł|nejsytuacji filozofii,
.o.nuui|,tuii..poa.tu*owej olicrt
a dzięki ,*y* ,.i..J* mcrytoryc'|.yIll
t |ilntlit|tlym
(boeaja
jlj::-:P
katdy,,ła,:i,i precyzjaijasn.,..,
wvkłrlt|tl,
1amyk,ajaca
rzcte|ność
ana|iz mocno
osadzonychw tradycji zachodniego
ti|o.,,,
byc dogodnąuazą samoazielnych
,.ułio*
1111ttił)
'nttlzc
poszukiwari
l
fi|rl
lttlj1:711.yc;''
.|cclnak
ostateozna
ocena' jak.zawsze,na|eży
do osÓb wykładającyt.|r
l Ś|lt{litti{|Ćych
filozofię, Edyżto
;" *."y,*i'-i"
książkata .jt.:,l
.tdn":liiwilni
"r.n
'1,:
' . '.
'
'
't
'.:
Recenzow ał Artur Banaszki<,lyt,
' 't'
-
.
1,
. .,
.,.l
'. '.' .':''.'' .
'
.' ..'.'
Giovanni Reale, Hlilo ria
lilozolii staroĘtneJ;t, |: t ltl
po",ą*i*.'-t- sok,o,",o, p.'ei,
E. ZieliIiski, Lull|ilr
ig9{ ł9i '*".
[,r.iłcddwomu l1y. u,kazał się pierwszy
tom Historii JibnJii sltaroż"L,tłlt,|
( ii.}vi|ntlicgoRea|e.
C-ałosca";,|i.li[ii p'ęć to.ow i obejmuje
historię fl|oz,o|it
rd.jł.i łanlclzin po myślCesarstwa
nzyiskiego (z wyłączeniemfilozofii
chrzt..
:itiitlliskicj).(iiovanni.Reale jest
*yoitnym nawcąprzedmiotu, autorem
ksiqzck
ptlŚwitlctlnyclhli|tlzofii Arystote|esa,
Teof,asta i piaiona, -yJ.*.u tekst
w Mt.
lisstlsit i Ąrystote|esa,tłulnacze'
i l.o'.ntatorem Platona.
tli,,tttyial{ca|cgonie jest więlką nowością
wydawniczą.Gdy weŹnlie się prld
tlwl|&$i
źcpięcskładających
sięnaniątomo''ffii;;;i"'Jiito,,..t'
l')75l|(),trudno
jcstm wićo niejjakoodzielcnajnowszym,
jffi;il
w lalitr:h
ffiil;,l
xwrljcprl
gittttnku
t'u'o'oswi.iu,u u","golniew PoJsce,
'jcsthistorią
jako żczllirlr
llrl|(:Wydtlllych
w.ipzykupolskim,ktorew sposćlb
ogÓlny
przeglą<lowy
i
przt.rl.
ltltrviir|y|ryhislorię
liltlztllii.w starozytności,
.jcsl |lttrdztlnicwieJki. Mrlz|ilr,,l:;t,
rrtxlrlpietrirlt:'ty lc!' tlztt;lr-:lnicnia
wicicc złsl'z.rrr.rio pi-rr-r-g"
tont* lli$rt,rr
Itt,t..t{ii WItlt|ysIitwlt'Iirtrrrkicwiczn pl.jl(:il
llillr|.,t,, ul.i,,ut,,,,
zillcltl
|rł|lrlztl
i.l|
\1;l/'llil
historii filozofii dowolnegookresuhisto.
Twtlrcakompendiumpoświęconego
przed
Nie ulegawątp|iwości,
że ktoś,kto
zadaniem
arcytrudnym.
staje
rycznego
podejmujesię takiegozadania,winien być świetnym
znawcądanejdziedziny.Ale
przedstawiając
pewienideałhistoryka
nie ty|ko!Jak wspominaS. Swieżawski,
frlozofii, winien on byÓ filozofem, filologiem, historykiemi artystąw jednej
osobie'Dopierote poządanecechy mogąnadaćjego pracy prawdziweznaczenie.
tego postulatujest w naszejepocew ogÓle możliwe?Czy
Czy jednakspełnienie
jest
połączeniewielkiej wiedzy erudycyjnejz artyzmem?Nietrudnojest
realne
ktÓrych nudna erudycja
w dzisiejszej dobie o prace historyczno-filozoficzne,
całkowicieusuwawszelki filozoficznypolot.ZrÓdłotegostanurzeczyjest oczy.
wiste, skoro każdyz badaczyma prued oczymasetki artykułÓwpoświęconych
każdemuz poruszanychzagadnien.Historia filozofii * i nie dotyczyto ty|ko
_ w przeciągudziesiątekczy setek|atbadafrnagromadziła
już tak
starożytności
jest
wiele prac,żeogarnięcie
ich wszystkich niemożliwe.
Jednakta ,3bundantia''
jest zarazemtym, co tzuca wzwanie, wytwarzapragnieniesyntezy spełniane
jednak przeznajvtybitniejszych
czy tęż|
możenajodważniejszych
badaczyspośrÓd
pracy nad dziełemo tak wielkim zakesię
wybitnych. Problęm uciążliwości
wydajesię być pierwsząprzyczynąstosunkowejrzadkoŚcisynteztego typu.Nie
jest to jednak jedyna pęyczyna,,G. Reale w pierwszychsłowachwstępu,za.
opracowarihistoriifilozofii poświęconych
stanawiając
się nad rzadkością
wyłącz.
zadajepytanie,czy w ogÓle wartojest jeszcze pisac historię
nie starożytności,
. ]''i l
filozofii starożytnej.
z pytaniern,,Poco pisaćjeszczejednąhistorięfilozofii?'' bez wąęienia staje.
oko w oko każdyz filozofÓw, podejmującytakie zadanie.oczywiście,istnieją.
pewnewzg|ędy,ktÓre możemynazwać,,naukowymi''.
Stan bada zmieniasię,
zmieniająsię punkty widzenia i perspektywy,dziełauznawaneza fałszywesą
uznawaneza pravtdziwei vice yersa. Reale nie te względyprzedstawiajednak
jako usprawiedliwienie
pisaniajeszczejednejhistoriifilozofii * i to starożytncj!
Jegozamiaremjest stworzeniepracy'ktÓra ma być pisana,,podprąd'',sprzeciwiać
w imię i ku czci filozofii.ow aksjologiczny
się duchowinaszejepokihistorycznej
głos autora- jego własnaocena rzeczywistości
i jej konfrontacjaz duchcnl
filozofii antycznejjest w dużejmierzetym, co decydujeo znaczeniutej książki.
CzytającRealegonie raz przychodzina myślporÓwnaniez ,,moralisĘkąfilozo|jczną'' w duchu P|utarcha.
Reale jest zatem fi|ozofem,ktÓry pisze historię filozofii. Czy jednak nic
oczekiwanąod dziełatej natury,czy nie
wpływato ujemniena obiektywność
wykrzywia perspektywy?Jak zauważaS. Swieżawski,ktÓry szczegÓlnic wiclc
zagadnieniuhistoriografiifilozoficznej_ jej teorii i praktycc:
uwagi poświęcit
badaczazabierającego
się do pisaniafilozofii jest rtjrrw.
,,obowiązkiemka:żdego
(..') koncepcjifilozofii, koncepcji,ktÓrą rna każdy.'.'.|
nienie (...) założonej
' li litłicliilwski,
Ethos history,11ą
|ilozo|ii,,,Ethos'' nr' 2/3, s. l17 l28'