nr 4 kwiecień 2010 - Powiat Olsztyński

Transkrypt

nr 4 kwiecień 2010 - Powiat Olsztyński
www.powiat-olsztynski.pl
Pismo bezpłatne
Rej. PR 285 Miesięcznik Powiatu Olsztyńskiego
Rodzice około 250 uczniów chcą, żeby ich pociechy
uczęszczały do szkoły muzycznej w gminie Dywity. Jest
wielka szansa na jej utworzenie. Szkołę miałby prowadzić Powiat Olsztyński.
str 4
Ocalić od zapomnienia kulturę regionu
Nadzwyczajna sesja Rady Powiatu Olsztyńskiego
Radni oddali hołd tragicznie zmarłym
Na nadzwyczajnej sesji Rady
Powiatu Olsztyńskiego, która
odbyła się w poniedziałek 12
kwietnia radni przez aklamację przyjęli stanowisko
w sprawie uczczenia pamięci ofiar katastrofy lotniczej
pod Smoleńskiem. Starosta
Mirosław Pampuch odczytał
też kondolencje przysłane
przez Manfreda Hugo, starostę partnerskiego Powiatu
Osnabrück.
Jacek Niedzwiecki
[email protected]
W Węgoju powstało Komputerowe Muzeum Wsi Warmińskiej. Nowatorski projekt, który ma ocalić dorobek
kultury Warmii przygotowali uczniowie i nauczyciele
z miejscowego Zespołu Szkół.
str 5
Oni nie zapomnieli o swoich korzeniach
Wśród ofiar katastrofy pod Smoleńskiem znalazły się
osoby związane z regionem Warmii i Mazur. Wspominamy Aleksandra Szczygło, księdza Tadeusza Płoskiego
i Macieja Płażyńskiego.
str 6
Wielkie ściganie wokół jeziora
Malownicza trasa, prawie 200 kolarzy i kolarek, najlepsi
amatorzy z Polski i Rosji, kilka grup zawodowych – tak
będzie wyglądać jubileuszowa 25. edycja Wyścigu Kolarskiego „Dookoła Jeziora Luterskiego”.
str 8
Nadzwyczajną XXXI sesję Rady
Powiatu Olsztyńskiego, na której
stawiło się 21 radnych rozpoczął
punktualnie o godz. 15 Andrzej
Sibierski, przewodniczący Rady
Powiatu.
- Wszyscy wiemy, że śmierć jest
częścią naszego życia, lecz często
bywa tak, że nas kompletnie zaskakuje – mówił Andrzej Sibierski. –
Ta tragedia oprócz wymiaru czysto
ludzkiego ma wymiar państwowy.
Zginęła Para Prezydencka RP
i najwyżsi przedstawiciele Sejmu,
Senatu, Kancelarii Prezydenta czy
Sił Zbrojnych. W takich chwilach
wszyscy odczuwamy potrzebę bycia razem.
Atmosfera wielkiego smutku
Radni uczcili minutą ciszy pamięć
osób, które zginęły w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem.
W czasie obrad na sali dało się odczuć atmosferę wielkiego smutku,
przygnębienia i skupienia. Zaledwie dwa dni po katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem wielu radnych wciąż nie mogło uwierzyć
w to, co się wydarzyło. Starosta Mirosław Pampuch odczytał wszystkim osobom zgromadzonym
w sali sesyjnej kondolencje, które
w imieniu mieszkańców partnerskiego Powiatu Osnabrück przesłał na jego ręce Manfred Hugo,
starosta Powiatu Osnabrück.
- „Myślami jesteśmy przy rodzinach dotkniętych tragedią i całym narodzie polskim, ale również
przy Państwu, naszym partnerze
z Olsztyna” – napisał Manfred
Hugo (pełna treść kondolencji
Fot. Archiwum redakcji
Dzieci nauczą się grać na instrumentach
kwiecień 2010
nr 4 (35)
Starosta olsztyński Mirosław Pampuch wpisuje się do księgi kondolencyjnej
w sali sesyjnej starostwa
z Osnabrück znajduje się na stro- ofiar tej narodowej tragedii!!!” –
nie trzeciej PW).
tak wpisał się Klub Radnych „Lewica”.
Łzy płyną ponad podziałami
Najsmutniejsza sesja w historii
Na tej szczególnej sesji Radni Po- Rady powiatu Olsztyńskiego miawiatu przyjęli przez aklamację sta- ła specjalną oprawę. Na ekranie
nowisko Rady Powiatu w sprawie zainstalowanym w sali sesyjnej
uczczenia pamięci ofiar katastrofy odbywała się projekcja filmu ze
lotniczej pod Smoleńskiem (pełny zdjęciem Pary Prezydenckiej RP
tekst stanowiska znajduje się obok i nazwiskami wszystkich osób,
tekstu głównego – red.). Radni które poniosły tragiczną śmierć.
wpisywali się także w księdze kon- Z głośników sączyła się żałobdolencyjnej wyłożonej w olsztyń- na muzyka. Na zakończenie seskim starostwie.
sji starosta Mirosław Pampuch
- „Śmierć nie ma orientacji po- powiedział, że Powiat Olsztyńlitycznej. Dziś łzy płyną ponad ski organizuje wyjazd radnych
wszelkimi podziałami. Z wyra- i mieszkańców powiatu na pozami szczerego żalu i bólu oraz grzeb i uroczystości państwowe do
współczucia wszystkim bliskim Warszawy.
Stanowisko Rady Powiatu w Olsztynie
z dnia 12 kwietnia 2010 roku.
W sprawie uczczenia pamięci ofiar katastrofy lotniczej
pod Smoleńskiem.
Rada Powiatu w Olsztynie oddaje hołd wszystkim tragicznie zmarłym uczestnikom katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. W historii nie tylko Polski, ale i świata, trudno
doszukać się w czasach pokoju tragedii, w której w jednej chwili ginie polityczna, duchowa
i wojskowa elita kraju.
W tak trudnym momencie naszych dziejów łączymy się w wielkim bólu z rodzinami,
bliskimi, przyjaciółmi i wszystkimi osobami, które doznały bolesnej straty.
Prezydent Lech Kaczyński, na zawsze pozostanie w naszej pamięci uznanym
autorytetem moralnym, walczącym o wolną Polskę i prawdę historyczną o naszym Narodzie.
Wyrażamy nadzieję, że tragiczna lekcja historii, jakiej doświadczyliśmy przyczyni się
do wzmocnienia i konsolidacji całego narodu.
Śmierć tak wielu osobistości życia politycznego i publicznego kraju: Prezydenta
Rzeczypospolitej Polskiej wraz z małżonką, ostatniego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
na Uchodźstwie, Wicemarszałków Sejmu i Senatu, Posłów, Senatorów, przedstawicieli duchowieństwa i Wojska Polskiego oraz pozostałych członków delegacji państwowej, spowodowała ogromną pustkę.
W katastrofie lotniczej zginęli ludzie szczególnie nam bliscy, związani z regionem
Warmii i Mazur. Z wielkim bólem żegnamy naszych najbliższych.
Cześć Ich pamięci!
Starosta Olsztyński
Przewodniczący
R d P i t
Ol t
i
Pogrążony w bólu i smutku składam wyrazy najserdeczniejszego współczucia dla rodzin.
… na dzień dzisiejszy praktycznie wypada milczeć… brak
słów
Czas na ziemi jest piękny, lecz szybko mija… Wy jesteście już
w domu, my jeszcze w gościnie
Łączymy się w bólu z córką Państwa Kaczyńskich. Świeć Panie
nad ich duszami
Bo wolność krzyżami się mierzy…
Panie Prezydencie naszej ojczyzny – Polski, czuwaj nad nami,
abyśmy my i następne pokolenia wiedzieli skąd jesteśmy i kim
jesteśmy. Czuwaj, „Aby Polska była Polską”, a słowa „Bóg,
Honor, Ojczyzna” były wartością nadrzędną. Ty byłeś moim
Prezydentem Patriotą.
Bóg tak chciał… Tylko pytanie Dlaczego? Z wyrazami głębokiego współczucia rodzinom i bliskim ofiar katastrofy.
Łączę się w bólu z bliskimi ofiar tej olbrzymiej tragedii. Niech
po tym nieszczęściu, więcej nas Polaków łączy niż ma nas
dzielić
Żal ogromny, ale zadbajcie o równowagę polityczną w Polsce
Boże miłosierny! Dlaczego? Dlaczego? Do tak wielkiej tragedii
w naszej Ojczyźnie doszło. Proszę Cię, pomóż nam tę tragedię
pokonać
Śmierć nie ma orientacji politycznej. Dziś łzy płyną ponad
wszelkimi podziałami. Z wyrazami szczerego żalu i bólu oraz
współczucia wszystkim bliskim ofiar tej narodowej tragedii!!!
Będziemy pamiętać!
Śmierć tak wielu osobistości życia publicznego i politycznego
kraju będzie dla całego naszego narodu ofiarą, która pozytywnie wpłynie na zmiany w życiu naszego narodu
Z wielkim smutkiem pożegnałam najwspanialszego duchownego, jakiego znałam, dobrego jak chleb człowieka, wspaniałego przyjaciela prof. Ryszarda Rumianka
Powiat na uroczystościach w stolicy
Ponad 100 tysięcy osób wzięło
udział w państwowych uroczystościach żałobnych ku czci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, które
odbyły się 17 kwietnia na Placu
Piłsudskiego w Warszawie. Wśród
nich była około 50-osobowa delegacja Powiatu Olsztyńskiego.
– To było wielkie duchowe przeżycie – relacjonują uczestnicy
wyjazdu.
Fot. Archiwum redakcji
W czasie żałoby narodowej w sali sesyjnej starostwa wyłożona była księga kondolencyjna.
Kondolencje rodzinom ofiar katastrofy składali
samorządowcy, urzędnicy, mieszkańcy powiatu,
Olsztyna, turyści i cudzoziemcy. Oto niektóre
z wpisów.
Jacek Niedzwiecki
[email protected]
Na szczęście wcześniejsze obawy, co
do olbrzymich korków i problemów
z dojazdem do stolicy nie sprawdziły
się. Delegacja Powiatu Olsztyńskiego,
w której skład weszli m.in. przedstawiciele władz Powiatu (wicestarosta
Arkadiusz Paturej), powiatowi radni
(Krystyna Szter, Piotr Duda, Zbigniew Kukuć i Anna Sova), mieszkańcy powiatu, Olsztyna i urzędnicy
starostwa, dotarła do Warszawy w trzy
godziny. Mieszkańcy powiatu wyposażeni w biało-czerwona flagę z nadrukiem „Powiat Olsztyński. Warmia”
zajęli dość dobre miejsca na Placu
Piłsudskiego, w niewielkiej odległości
od ołtarza. Wszyscy uczestnicy podkreślali, że udział w uroczystościach
upamiętniających ofiary katastrofy
lotniczej pod Smoleńskiem był wielkim duchowym przeżyciem.
- Największe wrażenie zrobiła na
mnie orkiestra dęta, która grała
w bardzo przejmujący sposób – mówi
Barbara Błaszczuk, pracownik olsztyńskiego starostwa. – Niezwykłej
dramaturgii uroczystości dodał także chór umiejscowiony przy ołtarzu.
Ludzie w skupieniu oddawali hołd
wszystkim rodakom, którzy zginęli tragicznie pod Smoleńskiem.
W podobnym tonie wypowiada się
także Izabela Smolińska-Letza, sekretarz Powiatu.
- Uroczystości w stolicy były wzrusza-
Wyrazy współczucia dla rodzin ofiar wypadku pod Smoleńskiem. Żal i ból nie do opisania (...)
Za sprawą sporej flagi państwowej delegacja Powiatu była widoczna już
z daleka
Fot. Archiwum redakcji
Wy jesteście już w domu…
Tragedia pod Smoleńskiem
Mieszkańcom powiatu udało się zająć dobre miejsce niedaleko od ołtarza
głównego
Fot. Archiwum redakcji
2
nr 4 (35)
2010
Uczestnicy w skupieniu wysłuchali przemówień i kazania
jące – mówi Izabela Smolińska-Letza. wyszedł dobrze także pod względem
– Możliwość uczestnictwa w nich, to organizacyjnym.
było niesamowite przeżycie. Wyjazd
Sonda powiatowa
Czy według Pana (Pani) tragedia pod Smoleńskiem nauczy
czegoś Polaków?
Wydawca: Starostwo Powiatowe w Olsztynie
Redaktor naczelny: Jacek Niedzwiecki
Sekretarz redakcji: Mariusz Kwas
Grafika, rysunki i skład: Krzysztof Matys
Adres redakcji:
Starostwo Powiatowe w Olsztynie
pl. Bema 5, 10-516 Olsztyn
tel. (0-89) 521-05-42
e-mail: [email protected]
nakład 400 egz.
Druk: Agencja Fotograficzno-Wydawnicza MAZURY
Pismo w wersji elektronicznej dostępne na stronie
www.powiat-olsztynski.pl
Marek Falkowski,
dyrektor ds. technicznych z Bartąga
- Może przez pierwszy miesiąc, bo potem wszystko wróci do normy. Zaczną
się kłótnie, nieporozumienia. Będzie to
samo, co po śmierci papieża. Jedyna
nauka, jak wypłynęła po katastrofie, to
większy szacunek Polaków dla prezydenta i jego urzędu.
Marcin Wus,
kierowca z Łęgajn
- Nie sądzę, a nawet jestem przekonany, że Polacy nie nauczą się niczego.
Widzieliśmy co było po śmierci papieża Jana Pawła II. Najpierw wielki płacz,
a potem znowu to samo. Tak będzie
także tym razem.
Janina Olesińska,
poszukująca pracy z Lamkowa
- Po tej tragedii Polacy nauczą się
tego, żeby lepiej przestrzegać przepisów dotyczących podróżowania tak
wielu ważnych osób w państwie jednym samolotem. Nastąpi też zbliżenie
i poprawa stosunków polsko-rosyjskich.
Wydarzenia
Ruszyły inwestycje na drogach powiatu olsztyńskiego
Dzięki pieniądzom z konkursu „Aktywna
Wieś” Bredynki będą mogły jeszcze bardziej zadbać o wygląd wsi i wyposażyć plac
zabaw dla dzieci
[email protected]
Chcą zrobić przed terminem
Jako pierwsza, bo 21 kwietnia ruszyła
przebudowa drogi z Dobrego Miasta do
Knopina.
- Prace zgodnie z harmonogramem powinny potrwać do końca września, ale
postaramy się wykonać inwestycję jeszcze
szybciej - zapowiada Jacek Pasik z Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów w Mińsku Mazowieckim, wykonawcy inwestycji.
Inwestycja obejmuje modernizację
nawierzchni na odcinku ok. 3 km.
Nowa droga uzyska szerokość 5 metrów i nową nawierzchnię, a w Knopinie wybudowany zostanie chodnik.
Dodatkowo przy drodze powstanie
też dwukierunkowa ścieżka rowerowa. Sfinansuje ją gmina Dobre Miasto.
- Przebudowa drogi będzie kosztować
około 2,4 mln zł, a to jest suma o równe
2 mln zł niższa niż zakładał kosztorys inwestorski - mówi starosta olsztyński Mirosław Pampuch. - Z nowej drogi ucieszą się
nie tylko mieszkańcy obu miejscowości,
ale również turyści i inwestorzy. Inwestycja w gminie Dobre Miasto jest współfinansowana z RPO „Warmia i Mazury
2007-13”. Dofinansowanie unijne wynosi
70 proc. Pozostałą część inwestycji sfinan-
Drogowcy uwijają się jak w ukropie, żeby załatać największe pozimowe
dziury
sują w równych częściach Powiat Olsztyński i gmina Dobre Miasto. W czasie
remontu nie obędzie się bez utrudnień dla
kierowców, jednak droga będzie cały czas
przejezdna (o utrudnieniach będziemy na
bieżąco informować na stronie Powiatu
Olsztyńskiego).
Ruszyły „schetynówki”
Z końcem kwietnia ciężki sprzęt
wjechał także na realizację inwestycji w ramach tzw. „schetynówek”.
- Przebudowa obejmuje sześć najbardziej niebezpiecznych odcinków dróg
w sześciu gminach powiatu – mówi
Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. – Łączny koszt tych inwestycji to
4,7 mln zł, czyli o 1,2 mln zł mniej niż
pierwotnie planowano. Jestem przekonany, że użytkownicy dróg, zarówno
kierowcy, rowerzyści, jak i piesi, będą zadowoleni z efektów wykonanych prac.
Pierwszy z projektów starostwo będzie
realizowało wspólnie z gminą Barczewo. Przebudowany i poszerzony zostanie
nierówny odcinek drogi o długości 1,2
km, który przebiega przez Nikielkowo.
Oprócz drogi w Nikielkowie powstanie też nowy chodnik, zatoka autobusowa oraz oświetlenie. Wykonawcą inwestycji jest „Budromost” z Ostródy.
Połowę kosztów inwestycji w Nikielkowie sfinansuje budżet państwa, a drugą
połowę w równych częściach sfinansują
Powiat Olsztyński i gmina Barczewo.
Drugi projekt dotyczy przebudowy pięciu
niebezpiecznych fragmentów dróg powiatowych w gminach: Jonkowo, Świątki,
Biskupiec, Olsztynek i Purda. Poprawio-
Kondolencje z Osnabrück
Szanowny Panie Starosto,
gdy nagle odchodzi osoba z naszego bliskiego otoczenia, jest to zawsze dla nas
czymś niepojętym i wstrząsającym. Stracić jednak tak nagle i jednocześnie wielu
przyjaciół, kolegów i rodaków jest jeszcze
bardziej przerażające.
W związku ze śmiercią Państwa Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz wielu polskich
obywateli tworzących znaczną część polskiej elity rządowej, chciałbym niniejszym
przekazać Panu w imieniu powiatu Osnabrück, ale również swoim własnym naj-
szczersze kondolencje.
Wiadomość o katastrofie lotniczej głęboko poruszyła nie tylko mnie, ale również mieszkańców powiatu Osnabrück.
Myślami jesteśmy przy rodzinach dotkniętych tragedią i całym narodzie polskim, ale
również przy Państwu, naszym partnerze
z Olsztyna.
Niech Bóg da nam wszystkim siłę, by móc
ponownie z odwagą patrzeć w przyszłość.
Z wyrazami głębokiego współczucia
Manfred Hugo
ny zostanie kilometr drogi przechodzącej
przez Mątki w gminie Jonkowo i droga
ze Świątek do Jonkowa (na długości 1,3
km). Inwestycja zakłada także poszerzenie
i przebudowę drogi z Purdy do wiaduktu
na Marcinkowo (długość około 900 metrów). W gminie Biskupiec poprawiona
zostanie ulica Wojska Polskiego (dziurawy wyjazd z miasta na Rzeck o długości
300 metrów), a w Olsztynku zostanie położony asfalt na drodze od skrzyżowania
z drogą nr 51 do fabryki Tymbarka. Wykonawcą tych inwestycji zostało Warmińsko-Mazurskie Przedsiębiorstwo Drogowe
z Gutkowa.
- Naszą inwestycje wykonamy w terminie – zapowiada Marek Lipski, prezes
WMPD. – Postaramy się, żeby przebudowy przebiegały z jak najmniejszymi uciążliwościami dla kierowców.
Połowę kosztów tej inwestycji sfinansuje
budżet państwa, a resztę powiat, zainteresowane gminy i Tymbark.
Łatanie dziur i oszczędności
Jest już także plan co zrobić ze środkami
zaoszczędzonymi w przetargach na „schetynówki”.
- Wkrótce rozpiszemy przetargi na przebudowy kolejnych fragmentów dróg na
odcinkach między Mątkami a Jonkowem
i z Purdy do Marcinkowa – mówi Krystyna Plocek, dyrektor PSD w Olsztynie.
To jednak nie koniec wiosennej ofensywy
drogowej w powiecie. Rozpoczęło się łatanie największych „pozimowych” dziur na
drogach powiatowych. Na remonty dróg
po zimie Powiat Olsztyński wyda prawie
350 tys. zł.
Ciekawe festyny i imprezy oraz poprawa infrastruktury
i estetyki swoich „malutkich ojczyzn” – na takie działania mogą liczyć mieszkańcy pięciu wsi z terenu powiatu, którym Zarząd Województwa przyznał pieniądze
w konkursie „Aktywna Wieś Warmii, Mazur i Powiśla”.
Nagrody pieniężne trafią do: Purdy, Bredynek, Frączek,
Brąswałdu i Naterek. Decyzja o rozstrzygnięciu konkursu „Aktywa Wieś Warmii, Mazur i Powiśla” została podjęta na posiedzeniu Zarządu Województwa 6 kwietnia.
- Naszą decyzję musi jeszcze formalnie zaakceptować Sejmik Województwa na najbliższej sesji – wyjaśnia Urszula Pasławska, wicemarszałek województwa. – Miło mi poinformować, że nagrody pieniężne
w konkursie trafią do pięciu wsi powiatu olsztyńskiego.
Pieniądze otrzymają: Purda, Bredynki w gminie Biskupiec, Frączki i Brąswałd w gminie Dywity i Naterki
w gminie Gietrzwałd. Purda i Bredynki otrzymają po
8 tys. zł, a Frączki – 5 tys. zł. Pieniądze zostaną przeznaczone na poprawę infrastruktury i estetyki trzech
wsi. Z kolei Brąswałd i Naterki otrzymają po 4 tys. zł.
W Brąswałdzie pieniądze zostaną przeznaczone na dofinansowanie Kiermasu Warmińskiego, a w Naterkach
na letni festyn pod hasłem „Naterki – razem z kulturą
i tradycją”. Pieniądze w konkursie „Aktywna Wieś” dostaną łącznie 44 wsie z regionu. JaN
Starostowie uczcili pamięć ofiar
Fot. Archiwum redakcji
Jacek Niedzwiecki
Z nadejściem wiosny Powiat Olsztyński
rozpoczyna ofensywę inwestycyjno-remontową na drogach powiatowych.
- Zima była długa, więc od razu ruszamy
z szerokim frontem robót – mówi Krystyna Plocek, dyrektor Powiatowej Służby
Drogowej w Olsztynie.
Na przełomie marca i kwietnia w olsztyńskim starostwie zostały podpisane umowy
z wykonawcami kilku znaczących inwestycji drogowych, które będą realizowane
w siedmiu gminach i opiewają na łączną
kwotę ponad 7 mln zł.
Pięć wsi z powiatu z nagrodami
Fot. Archiwum redakcji
Do końca września w powiecie zostanie przebudowanych prawie 10 kilometrów dróg powiatowych
w siedmiu gminach. Buldożery i koparki właśnie rozpoczęły prace. Inwestycje
drogowe o łącznej wartości
ponad 7 mln zł są realizowane w ramach tzw. „schetynówek” i dzięki dofinansowaniu ze środków unijnych.
3
Flesz powiatowy
Fot. Archiwum PSD Olsztyn
Wiosenna ofensywa drogowa!
nr 4 (35)
2010
Niektórzy ze starostów wspominali tragicznie zmarłych polityków, księży i urzędników, których udało im się poznać w życiu.
Była żałobna muzyka, minuta ciszy, wspomnienia
o tragicznie zmarłych i wpisy do księgi kondolencyjnej
– w taki sposób starostowie z całego regionu oddali hołd
i uczcili pamięć ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Na Konwencie Powiatów 12 kwietnia starostowie przyjęli też okolicznościowe stanowisko w sprawie
śmierci Pary Prezydenckiej RP i pozostałych osób.
- To co wydarzyło się pod Smoleńskiem, to ogromna
i niewyobrażalna tragedia – mówił Mirosław Pampuch,
starosta olsztyński, który jest Przewodniczącym Konwentu Powiatów. – Na służbie dla ojczyzny zginął kwiat
polskiego życia politycznego i wojskowego.
Starostowie minutą ciszy uczcili pamięć wszystkich
ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Przyjęli także przez aklamację okolicznościowe stanowisko
Konwentu Powiatów w sprawie śmierci Lecha Kaczyńskiego, Prezydenta RP, jego małżonki Marii Kaczyńskiej i wszystkich osób, które zginęły w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Niektórzy ze starostów
wspominali tragicznie zmarłych polityków, księży
i urzędników, których udało im się poznać w życiu.
Starostowie wpisywali się także do księgi kondolencyjnej wyłożonej w sali sesyjnej olsztyńskiego starostwa.
JaN
Wydarzenia
Wielkie szanse na Szkołę Muzyczną I Stopnia w Dywitach
Fot. Archiwum redakcji
Wystawa o słynnym kompozytorze
Wystawę z okazji Roku Nowowiejskiego przygotowali członkowie Stowarzyszenia Inicjatyw
Lokalnych w Barczewie we współpracy z olsztyńskim starostwem
Stowarzyszenia Inicjatyw Obywatelskich w Barczewie i Starostwo Powiatowe w Olsztynie zapraszają
do sali sesyjnej starostwa na wystawę „Rok Feliksa
Nowowiejskiego”. Na wystawie można zapoznać
się z bogatą dokumentacją tekstową i fotograficzną
dotyczącą życia i rodziny kompozytora oraz najsłynniejszych kompozycji Feliksa Nowowiejskiego.
Na pomysł zorganizowania wystawy w olsztyńskim
starostwie wpadli członkowie Stowarzyszenia Inicjatyw Obywatelskich w Barczewie.
- Skoro Powiat Olsztyński włączył się w obchody
Roku Feliksa Nowowiejskiego (w 2010 roku przypada setna rocznica skomponowania „Roty” przez
Nowowiejskiego i 90. rocznica skomponowania
melodii do „Hymnu Warmińskiego”), to pomyślałam, że dobrze byłoby zaakcentować ten fakt
w budynku starostwa – wyjaśnia Danuta Zielonka,
prezes SIO w Barczewie.
Przez dwa miesiąca trwało zbieranie dokumentów
i zdjęć do wystawy. Członkowie SIO zgromadzili
mnóstwo ciekawych materiałów m.in. w Poznaniu,
Olsztynie czy archiwum Szkoły Podstawowej im.
Feliksa Nowowiejskiego w Barczewie.
- Skupiliśmy się jednak na tych, które są związane z życiem kompozytora i jego rodziny na Warmii – mówi Krystyna Żygadło, działaczka SIO
w Barczewie, która w przeszłości przez wiele lat była
dyrektorem miejscowej „podstawówki”. – Dodatkowo na planszach są materiały dotyczące „Roty”
i „Hymnu Warmińskiego” oraz drobny akcent poświęcony Międzynarodowemu Festiwalowi Muzyki
Chóralnej im. Feliksa Nowowiejskiego, który co
roku odbywa się w Barczewie.
Na wystawie można m.in. obejrzeć dokumenty,
na podstawie których Rok Nowowiejskiego jest
obchodzony w Powiecie Olsztyńskim, Olsztynie,
Poznaniu i Barczewie, czy zdjęcia z domu rodzinnego kompozytora i wizyt jego rodziny na Warmii.
W maju i czerwcu nasz powiat ponownie odwiedzi Jan Nowowiejski, najmłodszy syn Feliksa Nowowiejskiego wspólnie z małżonką Niną i dziećmi
(obecnie mieszkają w Poznaniu).
- Będziemy chcieli zaprosić państwa Nowowiejskich na uroczystą sesję Rady Powiatu pod koniec
maja – ujawnia Izabela Smolińska-Letza, sekretarz
Powiatu.
Każdy, kto chce obejrzeć wystawę powinien się
wcześniej skontaktować z Biurem Obsługi Interesanta pod numerem telefonu 0 89 527 21 30,
w celu umówienia godziny odwiedzin.
To nie jedyna wystawa, która jest dostępna obecnie w sali sesyjnej. Wszystkich miłośników spektakularnych krajobrazów Warmii zapraszamy
na wystawę zdjęć lotniczych magicznej krainy.
Zjawiskowe fotografie to efekt projektu Lokalnej Grupy Działania „Warmiński Zakątek”.
JaN
Dzieci nauczą się grać na instrumentach
Tak
dużego
odzewu
na
pomysł
utworzenia
w Zespole Szkół w Dywitach Szkoły Muzycznej
I Stopnia nikt się nie spodziewał. Rodzice około 250
uczniów chcą, żeby ich pociechy uczęszczały do takiej
szkoły. Władze gminy Dywity i Powiatu Olsztyńskiego wystąpią do Ministerstwa
Kultury o zgodę na powstanie szkoły, którą ma prowadzić powiat.
Szkoła Muzyczna I Stopnia ma się mieścić w Zespole Szkół w Dywitach
rozwój dzieciom.
instrumentu dla dziecka spocznie na rodziJacek Niedzwiecki
Janusz Ciepliński podkreśla, że wszelkie ba- cach.
[email protected]
dania naukowe dowodzą, że kontakt dziecka - Lekcje dla młodych muzyków odbywałyby
z muzyką stanowi niezwykły wkład w jego roz- się od godz. 15, po zakończeniu zajęć ogólnoZ inicjatywą utworzenia Szkoły Muzycznej wój intelektualny.
kształcących – mówi Bożena Wojarska, dyrekI stopnia w rozbudowanym skrzydle Zespo- - Dzieci uczęszczające do szkoły muzycznej tor Zespołu Szkół w Dywitach.
łu Szkół w Dywitach wystąpił radny gminy uczą się dyscypliny, umiejętności organizowa- W szkole muzycznej nie będzie problemów ze
Dywity Janusz Ciepliński, który jest nauczy- nia czasu i radzenia sobie ze stresem – mówi skompletowaniem kadry.
cielem Państwowej Szkoły Muzycznej I i II Janusz Ciepliński.
- Stanowić ją będą wyłącznie absolwenci akastopnia w Olsztynie i muzykiem olsztyńskiej Na stronie internetowej gminy Dywity za- demii muzycznych, pasjonaci, mający na swofilharmonii.
wisły ankiety, które miały zbadać stopień za- im koncie szereg pedagogicznych sukcesów –
- Wiele dzieci z gminy Dywity uczy się w szko- interesowania inicjatywą rodziców. Ankiety mówi Janusz Ciepliński.
le muzycznej w Olsztynie i mniej więcej od można było składać do 20 kwietnia. Ich wy- Żeby otworzyć szkołę trzeba jeszcze przejść
trzech lat rodzice nagabywali mnie, czemu nie niki przeszły najśmielsze wyobrażenia autorów procedurę m.in. złożyć dokumenty i wniosek
założyć podobnej szkoły na miejscu – mówi pomysłu.
do Ministerstwa Kultury o wydanie zgody na
Janusz Ciepliński. – Tym bardziej, że mamy - Chęć uczęszczania do szkoły muzycznej zgło- otworzenie szkoły (chociaż dotacje na każdego
fajną bazę lokalową w Zespole Szkół.
sili rodzice około 250 uczniów – mówi Małgo- ucznia przekazuje potem Ministerstwo Edurzata Dziemidowicz, kierownik referatu edu- kacji). Władze gminy Dywity porozumiały się
Wkład w rozwój intelektualny
kacji Urzędu Gminy w Dywitach.
wstępnie z władzami powiatu w kwestii tego,
Pomysł utworzenia szkoły muzycznej w wiejkto będzie organem prowadzącym szkołę.
skiej gminie przypadł do gustu także wizy- Dzieci z innych gmin
- Wystąpimy z wnioskiem, żeby organem protatorowi z Centrum Edukacji Artystycznej, Inicjatorzy pomysłu chcą, żeby szkoła muzycz- wadzącym było starostwo powiatowe – mówi
z którym konsultował się Janusz Ciepliński na w Dywitach zaczęła działać już od września Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. – To
oraz władzom gminy i radnym Dywit.
2010 (na początek 2-3 klasy i 50-60 uczniów, sprawi, że z zajęć w szkole będą mogły korzy- Nie bez znaczenia jest tutaj fakt, że gminie których wybierze na podstawie indywidual- stać także dzieci z innych gmin.
przybywa szybko nowych i młodych miesz- nych predyspozycji profesjonalna komisja). Mirosław Pampuch dodaje, że każda szkoła
kańców, którzy mają małe dzieci – mówi Naukę w niej mogłyby rozpocząć dzieci młod- artystyczna, to wielki plus dla rozwoju poDaniel Zadworny, sekretarz gminy Dywity. – sze (w wieku od 6 do 10 lat) i starsze (11-15 wiatu i jego młodych mieszkańców oraz duży
Szkoła muzyczna zapewniłaby wszechstronny lat). Nauka będzie bezpłatna, jedynie zakup prestiż.
Fot. Archiwum ZS w Dywitach
Rok Nowowiejskiego
Szpital zakaźny w Barczewie będzie zmodernizowany
Umowa z wykonawcą podpisana
Władze powiatu podpisały
7 kwietnia umowę z wykonawcą modernizacji dawnego szpitala zakaźnego
w Barczewie na filię Szpitala
Pomocy Maltańskiej. Opiekę
znajdzie w nim około 70 pacjentów po udarach i tych,
którzy nie mogą samodzielnie oddychać. Inwestycja jest współfinansowana
z funduszy unijnych.
Umowę w imieniu inwestora, którym jest
Powiat Olsztyński podpisali Mirosław
Pampuch, starosta olsztyński i Arkadiusz
Paturej, wicestarosta olsztyński, a ze strony
wykonawcy Zbigniew Lech, prezes zarządu
spółki LB w Olsztynie. Umowa na wykonanie projektu i modernizacji szpitala zakaźnego w Barczewie opiewa na nieco ponad
6 mln zł. Partnerem inwestycji w Barczewie
jest Związek Polskich Kawalerów Maltańskich, który zadba o wyposażenie placówki
w sprzęt medyczny i podpisanie kontraktu
z Narodowym Funduszem Zdrowia. Inwestycja będzie dofinansowana z funduszy
Fot. Archiwum redakcji
4
nr 4 (35)
2010
Władze powiatu podpisały umowę z wykonawcą inwestycji w Barczewie 7 kwietnia
unijnych w ramach RPO „Warmia i Mazury 2007-13”.
- Liczę, że pierwsi pacjenci z Olsztyna, powiatu i regionu pojawią się w szpitalu w
Barczewie z początkiem 2012 roku – mówi
Mirosław Pampuch. – Nasz region zasłużył
na w pełni profesjonalny ośrodek dla osób
potrzebujących długotrwałej opieki.
Konsorcjum firm olsztyńsko-białostockich
LB MiastoProjekt, które zwyciężyło w przetargu wykona inwestycję w systemie „Zaprojektuj i zbuduj”. Oznacza to, że wyko-
nawca będzie musiał najpierw opracować
dokumentacje projektowe, a potem według
tych opracowań będzie musiał przeprowadzić roboty budowlane.
- Projektanci od najbliższego poniedziałku
biorą się za pracę i opracowywanie dokumentacji – informuje Zbigniew Lech, prezes spółki LB w Olsztynie.
Inwestycja w Barczewie to także dobra
wiadomość dla okolicznych mieszkańców.
Pracę w ośrodku znajdzie około 60 osób
z Barczewa i okolic. Jacek Niedzwiecki
Trzeci sektor, czyli widziane z dołu
W Węgoju powstało Komputerowe Muzeum Wsi Warmińskiej
Ocalić od zapomnienia kulturę regionu
Jacek Niedzwiecki
[email protected]
Krajobraz warmińskich wsi zmienił się
na przestrzeni ostatnich lat bezpowrotnie. Proces modernizacji postępuje coraz
szybciej. Z powierzchni ziemi znikają elementy architektury charakterystyczne dla
Warmii. Podobnie jest ze starymi rzeczami
przechowywanymi gdzieś na strychach,
które w czasie robienia porządków lądują
często na śmietniku.
- Drewniane chaty podupadają coraz bardziej, a nowi właściciele działek, na których one stoją, bez skrupułów je rozbierają, a w ich miejsce stawiają nowe domy
– mówi Wanda Koza, nauczycielka Zespołu Szkół Węgojskiego Stowarzyszenia
Edukacji Lokalnej CEL w Węgoju, która
wspólnie z innymi członkami stowarzyszenia postanowiła zrobić coś z tym problemem.
Z nich się wywodzimy
Członkowie stowarzyszenia wyszli z założenia, że warto ocalić od zapomnienia
dawny i obecny dorobek kultury regionu
kilku wsi warmińskich skupionych wokół
Węgoja. Swój zamysł postanowili zrealizować poprzez nietypowy projekt „Komputerowe Muzeum Wsi Warmińskiej”.
Projekt został w 2009 roku zgłoszony do
Fot. Archiwum CEL Węgój
To jest kapitalna sprawa!
– Elżbieta Karczmarek, etnograf z Muzeum Warmii
i Mazur jest zauroczona
ostatnim pomysłem Węgojskiego Stowarzyszenia Edukacji Lokalnej CEL, które
przy dużym zaangażowaniu
uczniów stworzyło Komputerowe Muzeum Wsi Warmińskiej.
Komputerowe Muzeum Wsi to znakomity sposób, żeby dowartościować warmińską
kulturę wiejską, która znika w szybkim tempie – mówi Elżbieta Karczmarek, etnograf.
konkursu Fundacji Wspomagania Wsi,
przeszedł szczęśliwie dwa etapy kwalifikacji i uzyskał środki finansowe na realizację.
- Do poszukiwania i gromadzenia materiałów na temat historii, walorów przyrodniczych, kulturowych i architektonicznych Węgoja, Stryjewa, Łabuchów,
Dębowa i Wólki Wielkiej zostali zaangażowani uczniowie gimnazjum – wyjaśnia
Teresa Kacperska, dyrektor Zespołu Szkół
w Węgoju.
Młodzież do marca 2010 nagrywała opowieści starszych mieszkańców wiosek,
gromadziła informacje w bibliotekach,
Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie,
olsztyneckim skansenie, robiła zdjęcia
zabytków, kapliczek i warmińskiej architektury. Gimnazjaliści przeglądali stare
kroniki szkolne, dokumenty w urzędach,
zbierali też wiekowe sprzęty codziennego
użytku.
- Chcieliśmy, żeby młodzież miała cieplejsze spojrzenie na stare rzeczy, żeby nie
traktowali ich, jak nic niewartych staroci,
bo przecież to jest nasza kultura i korzenie,
z których się wywodzimy – mówi Wanda
Koza.
uczestnikom, że niektóre obiekty zdążyli
uwiecznić w ostatniej chwili.
- Jeśli nie możemy ich uratować, to warto
zostawić je chociaż w pamięci dla potomnych – mówi Wanda Koza.
Wszystkie zebrane materiały zostały umieszczone na stronie internetowej
www.muzeum-wsi.ehost.pl, na której
znalazło się Komputerowe Muzeum Wsi
Warmińskiej. Oprócz dawnego dorobku
kultury warmińskiej znalazł się w nim także współczesny dorobek. W muzeum są
także działy prezentujące teraźniejsze dokonania warmińskiego zespołu „Węgojska
Strużka” czy doroczne Misterium Męki
Pańskiej w Węgoju. Elżbieta Kaczmarek,
etnograf z Muzeum Warmii i Mazur w
Olsztynie jest zachwycona inicjatywą stowarzyszenia CEL z Węgoja.
- To jest kapitalna sprawa! – uważa Elżbieta Kaczmarek. – Komputerowe Muzeum
to znakomity sposób, żeby dowartościować warmińską kulturę wiejską, która
znika w szybkim tempie. To także pomysł
na podniesienie świadomości wiejskiej
ludności, która często nie wie, jak cenne
rzeczy ma w swoim otoczeniu. Wspaniale, że w projekcie tak dużą rolę odegraCenne rzeczy w otoczeniu
li młodzi ludzie. To będzie procentować
Praca nad projektem uświadomiła jego w przyszłości.
W Dercu odbyła się promocja przewodnika „Mała Barcja”
W sobotę 17 kwietnia
w malowniczo położonym
gospodarstwie agroturystycznym Waldemara Gajewskiego w Dercu w gminie Jeziorany odbyła się
promocja
najnowszego
przewodnika archeologicznego „Mała Barcja”.
Autorem interesującej publikacji jest miłośnik historii i archeologii Robert Klimek,
a wydawcą stowarzyszenie „Nasze Gady”
z gminy Dywity, które konsekwentnie stawia na rozwój i promocję walorów warmińskiej ziemi poprzez turystykę archeologiczną.
- Sami nie wiemy, jakie skarby mamy na
naszych terenach, które były kiedyś zamieszkiwane przez plemiona Prusów –
mówi Teresa Kosińska, prezes stowarzyszenia „Nasze Gady”.
Przewodnik „Mała Barcja” jest trzecim
„wspólnym dzieckiem” „Naszych Gadów”
i Roberta Klimka (wcześniejsze przewodniki to „Na kresach Galindii” i „Terra Gunelauke”).
Przewodnik „Mała
Barcja” jest trzecim „wspólnym
dzieckiem” Teresy Kosińskiej
z „Naszych Gadów” i Roberta
Klimka
- Uznaliśmy, że wypadałoby iść dalej i po
kolei opisywać lokalne osady Prusów –
mówi Robert Klimek, który dodaje, że obszar Małej Barcji obejmuje obecne okolice
Kiwit, Jezioran i Bisztynka.
O Małej Barcji, która wchodziła w skład
właściwej Barcji wzmiankowano po raz
pierwszy w 1251 roku . Po Bartach zostało do dziś wiele trwałych pomników ich
kultury i religii. Można do nich zaliczyć
grodziska, obiekty obronne oraz przedmioty codziennego użytku, odkryte w czasie badań archeologicznych. Najbardziej
znaną pamiątka po Bartach są trzy rzeźby
kamienne zwane potocznie „babami kamiennymi” (jedna z nich jest obecnie na
Fot. Archiwum redakcji
Nasze Gady postawiły na turystykę archeologiczną
dziedzińcu zamkowym w Olsztynie). Zamysłem stowarzyszenia „Nasze Gady”
i Grupy Partnerskiej „Warmińskie Gniazdo” jest to, aby na podstawie przewodników archeologicznych turyści odwiedzający Warmię mogli sami szukać ciekawych
śladów dotyczących przeszłości tych ziem.
Na promocji „Małej Barcji” obecnych
było około 40 osób. Wydanie kolejnego
przewodnika turystyki archeologicznej
w nakładzie 400 egzemplarzy było możliwe dzięki współfinansowaniu projektu
„Produkt lokalny naszą wizytówką” przez
Unię Europejską w ramach Europejskiego
Funduszu Społecznego.
Jacek Niedzwiecki
nr 4 (35)
2010
5
Konkurs dla NGOs rozstrzygnięty
Zarząd Powiatu rozstrzygnął Otwarty Konkurs Ofert na realizację zadań publicznych przewidzianych do sfinansowania
z budżetu Powiatu Olsztyńskiego w 2010 roku. Pieniądze na
zadania z dziedziny sportu, edukacji, zdrowia czy kultury otrzyma 12 organizacji pozarządowych. Otwarty Konkurs Ofert
cieszył się w tym roku dużym powodzeniem wśród NGOs.
Ostatecznie do konkursu wpłynęło aż 35 różnorodnych i oryginalnych ofert. Po przeprowadzeniu oceny merytorycznej
i punktowej ofert Zarząd Powiatu zdecydował, że dofinansowanie z budżetu Powiatu Olsztyńskiego otrzyma 12 organizacji
pozarządowych, czyli co trzecia oferta zgłoszona do konkursu.
Dzięki temu w powiecie zostaną zorganizowane tak interesujące zdania, jak Pokoleniowy Spływ Kajakowy NGO’s z powiatu, Powiatowa Liga Małych Mistrzów na boiskach Orlik czy
Trzeci Festyn Archeologiczny w Gadach.
Lista NGOs, które otrzymały dotacje:
1. Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne „Pojezierze” Olsztyn
– Pokoleniowy Spływ Kajakowy stowarzyszeń i organizacji pozarządowych Powiatu Olsztyńskiego, kwota dotacji – 3000 zł
2. Fundacja „Fundusz Ziemi Olsztyńskiej” – Fundusz Stypendialny „FZO”, kwota dotacji – 48400 zł
3. Stowarzyszenie „Teatr Prawie Dorosły” Bartąg – V Festiwal
Teatrów Amatorskich „Pod Brzozą” w Bartągu, kwota dotacji
– 3995 zł
4. Stowarzyszenie „Nasze Gady” – Trzeci Festyn Archeologiczny, kwota dotacji – 2400 zł
5. Stowarzyszenie Inicjatyw Obywatelskich w Barczewie –
W kierunku efektywniejszej współpracy, kwota dotacji – 4000 zł
6. Biskupiecka Federacja Sportu w Biskupcu – Powiatowa Liga
Małych Mistrzów na boiskach Orlik 2012 oraz Ogólnopolskie
Warmińskie Biegi Przełajowe „Rasząg 2010”, kwota dotacji
– 9000 zł
7. Ochotnicza Straż Pożarna w Barczewie – Bezpiecznie na
wodzie, kwota dotacji – 3980 zł
8. Stowarzyszenie na Rzecz Osób Niepełnosprawnych Jeziorny
– Dzień godności osoby z niepełnosprawnością intelektualną,
kwota dotacji – 5500 zł
9. Polskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Upośledzeniem
Umysłowym w Dobrym Mieście – „My też możemy być mistrzami”, kwota dotacji - 2200 zł
10. Polskie Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem
Umysłowym Koło w Biskupcu – Turniej „Gramy w Bule
2010”, kwota dotacji – 2000 zł
11. Środowiskowy Dom Samopomocy Dom Świętego Mikołaja Fundacji Polskich Kawalerów Maltańskich w Warszawie, „Pomoc Maltańska” oddział w Klebarku Wielkim – Sport
i rekreacja osób niepełnosprawnych, kwota dotacji – 1800 zł
12. Stowarzyszenie Inicjatyw Lokalnych w gminie Świątki –
Spotkania międzynarodowe młodzieży Polska-Rosja, kwota
dotacji – 3698,42 zł
JaN
Powiat dofinansuje programy zdrowotne
Rajdy rowerowe, zajęcia na basenie, stworzenie szkolnej książki kucharskiej – to tylko niektóre z wielu ciekawych działań
prozdrowotnych, jakie zostaną zrealizowane w pięciu szkołach
z terenu powiatu. Zarząd Powiatu przyznał właśnie dofinansowanie na ich realizację. Konkurs na realizację programów
z zakresu promocji zdrowia w szkołach na terenie powiatu
olsztyńskiego Zarząd Powiatu rozstrzygnął na posiedzeniu we
wtorek 30 marca. Dofinansowanie z budżetu powiatu na realizację ciekawych działań prozdrowotnych otrzyma ostatecznie
pięć placówek: Gimnazjum w Dobrym Mieście – 3000 zł,
Publiczne Gimnazjum im. Jana Pawła II w Świątkach - 3000
zł, Zespół Szkół w Kolnie – 1315 zł, Gimnazjum im. Noblistów Polskich w Olsztynku - 3500 zł, Gimnazjum Publiczne
w Dywitach – 1200 zł.
JaN
6
nr 4 (35)
2010
Reporter na tropie...
Wspominamy synów ziemi warmińskiej, którzy zginęli pod Smoleńskiem
Oni nigdy nie zapomnieli o swoich korzeniach
Jacek Niedzwiecki
[email protected]
Zaprosił uczniów do Pałacu
Wiadomość o katastrofie pod Smoleńskiem i tragicznej śmierci szefa BBN bardzo wstrząsnęła zarówno społecznością
szkolną, jak i lokalną.
- Tym bardziej, że pan Aleksander był bez-
Zwolennik rozwoju samorządów
Na odsłonięciu tablicy poświęconej powstaniu węgierskiemu był za to Maciej
Płażyński, ówczesny wicemarszałek Senatu, który urodził się w Młynarach, miejscowości na pograniczu Warmii i Wysoczyzny Elbląskiej. Wicemarszałka Senatu
przyjmował wtedy m.in. Adam Sierzputowski, ówczesny starosta olsztyński, który
zetknął się z Płażyńskim kilka razy.
- Odebrałem go jako wielkiego zwolennika
budowania i umacniania samorządów na
wszystkich szczeblach – wspomina Adam
Sierzputowski. – To nie jest częste podejście, bo wiele osób po wejściu do parlamentu i rządu zapomina o tym szybko.
To, że przywiązywał taką wagę do rozwoju samorządów, to niewątpliwie jego duża
zasługa.
Z rodzinnymi stronami, Olsztynem i ukochaną Warmią związany był także ksiądz
Tadeusz Płoski, biskup polowy Wojska
Polskiego, który urodził się w Lidzbarku Warmińskim. Biskup Płoski ukończył
Seminarium Duchowne w Olsztynie, był
też profesorem nadzwyczajnym Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego i kierownikiem Katedry Prawa Administracyjnego
na UWM. Biskup nie zapominał o swojej małej ojczyźnie, miał wielu przyjaciół
w Lidzbarku Warmińskim i okolicach.
Chętnie obejmował patronat nad lokalnymi wydarzeniami artystycznymi tak, jak na
przykład było w niewielkim Babiaku pod
Lidzbarkiem. Biskup objął patronat nad
plenerem i wystawą „Kapliczki i obiekty
sakralne na Warmii”, które były skierowane do najmłodszych artystów z terenów
wiejskich.
Szefa BBN dobrze wspomina także Andrzej Sassyn, choć panowie reprezentowali różne środowiska polityczne.
Fot. Archiwum SP Czerwonka
Zbyt grzeczny chłopak
Potem Aleksander Szczygło przeniósł się
do szkoły w Węgoju, gdzie uczył się w latach 1974-1978. I trzeba przyznać, że dał
się tam poznać jako bardzo dobry uczeń.
Świadczą o tym dzienniki i arkusze z ocenami, które Teresa Kacperska wygrzebała
po katastrofie z archiwum mieszczącego
się na strychu Zespołu Szkół. Znalazły się
dzienniki z wszystkich lat nauki.
- I trzeba powiedzieć, że przeważają w nich
same piątki, tylko gdzieniegdzie można
znaleźć czwórkę – mówi Teresa Kacperska.
– Podobnie było z oceną z zachowania,
która była bardzo dobra (w ówczesnych latach nie było jeszcze ocen wzorowych, ani
szóstek i jedynek).
Jak mówią znajomi z tamtego okresu młody Aleksander raczej nie interesował się
sportem i nie ganiał za piłką, jak jego koledzy.
- Zdecydowanie bardziej interesowały go
książki – wspomina Stanisława Wiszniewiecka, wychowawczyni Aleksandra Szczygło, która była również jego drużynową w
harcerstwie. – Poza tym z domu w Łabuchach do szkoły w Węgoju miał trzy kilometry i najzwyczajniej w świecie nie miał
czasu na ganianie za piłką. Zapamiętałam
go jako miłego, sympatycznego, a czasami
wręcz zbyt grzecznego chłopca. Pociągała
go historia i czasem chwalił się, że przeczytał coś fajnego. W ogóle cała jego klasa, jak
na warunki wiejskie była zdolna i dobrze
przygotowana.
Fot. Archiwum prywatne A.Sassyna
Na terenie Powiatu Olsztyńskiego, w Jezioranach urodził się Aleksander Szczygło,
szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego,
a wcześniej poseł na Sejm, minister obrony
narodowej i były szef Kancelarii Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Mały Olek był
absolwentem zbiorczej szkoły podstawowej
w Węgoju w gminie Biskupiec.
- Przez pierwsze cztery lata chodził jednak
do filii węgojskiej szkoły, która mieściła
się w Łabuchach, miejscowości, w której
Aleksander Szczygło mieszkał z rodzicami
jako dziecko – wspomina Teresa Kacperska, dyrektor Zespołu Szkół w Węgoju.
pośrednio związany z naszą szkołą i miejscowością – mówi Teresa Kacperska.
Po 10 kwietnia 2010 w szkole w Węgoju
został utworzony specjalny kącik z pamiątkami i zdjęciami po słynnym uczniu. Pojawiły się też głosy, żeby Aleksander Szczygło
został patronem szkoły.
- To jednak wymaga długotrwałych procedur i zgody całej społeczności lokalnej
– wyjaśnia Teresa Kacperska.
Aleksander Szczygło pełniąc ważne państwowe funkcje nie zapominał o miejscu
swojego pochodzenia i ludziach tu mieszkających. Gdy w 2006 roku był szefem
Kancelarii Prezydenta zaprosił do Warszawy uczniów ze Szkoły Podstawowej
w Czerwonce (w Czerwonce mieszkają siostry polityka i miał on tam swój pokój).
Dla uczniów wizyta w Pałacu Prezydenckim była dużym wydarzeniem. Szefa BBN
Maciej Płażyński odsłonił tablicę upamiętniającą powstanie węgierskie 1956
dobrze wspomina także Andrzej Sassyn,
roku, która zawisła na budynku olsztyńskiego starostwa.
olsztyński społecznik i pomysłodawca
ustawienia kolumny Orła Białego przy
Placu Konsulatu Polskiego (choć panowie
reprezentowali różne opcje i środowiska
polityczne).
- Pan Szczygło umożliwił nam kontakty
z Węgrami, dzięki czemu udało się znaleźć fundatorów tablicy upamiętniającej
powstanie węgierskie 1956 roku, która
zawisła na budynku olsztyńskiego starostwa – mówi Andrzej Sassyn. – Nie mógł
być na odsłonięciu tablicy, ale gdy wracał
w rodzinne strony zawsze przystawał przy
tablicy.
Fot. Archiwum prywatne A.Sassyna
Wśród ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem
znalazły się osoby związane z regionem Warmii
i Mazur. Aleksander Szczygło, ksiądz Tadeusz Płoski
i Maciej Płażyński nigdy nie
zapomnieli o swoich korzeniach. Współpracowali
ze szkołami, organizacjami pozarządowymi i samorządami lokalnymi, w tym
także z Powiatem Olsztyńskim.
Aleksander Szczygło w 2006 roku zaprosił do Pałacu Prezydenckiego dzieci
z SP w Czerwonce
- To było dla nas duże wyróżnienie – mówi kańcy Stryjewa, Węgoja i wsi Łabuchy).
Olga Staszkiewicz, sekretarz „Stowarzysze- Teresa Kacperska wygłosiła wzruszającą
nia na Rzecz Rozwoju Wsi Babiak”.
mowę pożegnalną na Powązkach. Kilka
osób z delegacji było ubranych w piękne
Zaśpiewali „Polskie kwiaty”
warmińskie stroje regionalne.
Społeczność Węgoja i okolic nie zapomnia- - Po salwie honorowej oraz złożeniu trumła o swoim znanym mieszkańcu, jakim był ny do grobu nasza delegacja zaśpiewała
Aleksander Szczygło. Na pogrzebie szefa pieśń „Polskie kwiaty” oraz pieśń kościelBBN w Warszawie pojechała 74-osobowa ną, która według informacji siostry pododelegacja środowiska lokalnego (uczniowie bała się Aleksandrowi Szczygło – mówi TeZespołu Szkół w Węgoju, rodzice, miesz- resa Kacperska.
Wydarzenia
nr 4 (35)
2010
Konferencja w hotelu Warmińskim podsumowała projekt PCPR
7
Opowieści przyrodnicze
Przebadali osoby zagrożone wykluczeniem Wilczy zew
Fot. Mariusz Pomaski
Fot. Archiwum redakcji
W czwartek 15 kwietnia w hotelu Warmińskim
odbyła się konferencja
podsumowującą projekt
Powiatowego
Centrum
Pomocy Rodzinie w Olsztynie „Badania osobowościowe szansą dla osób
zagrożonych wykluczeniem społecznym”. Wzięło w niej udział około 60
osób.
Fot. Archiwum redakcji
Rok temu w sierpniu spotkałam wilka. Byłam na wyprawie rowerowej po Warmii, czyli najcudowniejszym zakątku świata –
rowery, namiot i trzy tygodnie włóczenia się, bez szczególnych
planów, gdzie oczy poniosą! A na Warmii – w którąkolwiek pojedzie się stronę – zawsze trafi się na las, jezioro i różne przygody.
Jacek Niedzwiecki
To było już pod koniec wyprawy. Rozbiliśmy namiot na brzegu leśnego jeziora w okolicy Jedwabna, kilkanaście metrów od
[email protected]
żwirowej, leśnej drogi, którą i tak prawie nikt nie jeździł. Piękne
Projekt PCPR ma charakter badawtereny, jezioro czyste jak kryształ, las ciągnący się dziesiątkami
czo-diagnostyczno-informacyjny
kilometrów, ludzi brak. Miejsce było tak piękne, że zarządziłam
i został uruchomiony m.in. z powodu
pozostanie na cały następny dzień. Moje towarzystwo pojechało
niewystarczającej liczby danych dotyw południe do miasteczka na zwiedzanie i zakupy. Zostałam
czących osób wykluczonych i zagrosama. Cisza, jezioro i mnóstwo czasu na zwyczajne gapienie
żonych wykluczeniem społecznym, co
się! Raj! Jak się już napływałam do woli, nagapiłam na jeziomogło uniemożliwić efektywne podejro, nawylegiwałam we mchu i paprociach, to prędko naznomowanie działań zaradczych przez posiłam drewna na ognisko, bo akurat zapadł wieczór i zaczęła
moc społeczną. Badaniami kompetensię skradać piękna, cicha noc... Była pełnia. Cudowna, srebrzycyjnymi zostało objętych w sumie 250
sta i tak jasna, że można było książkę czytać… Zupełna cisza,
osób (wywiady miały określić stopień
wiatr ucichł całkowicie. Usiadłam sobie na pieńku i wsłuchimotywacji do pracy tych osób i prewałam się w szelesty i pohukiwania z lasu, w pluski żerujących
dyspozycje osobowościowe).Wywiady
szczupaków z jeziora…Piękne to nocne siedzenie w ciszy lasu!
z osobami zagrożonymi wykluczeniem
Wszystko wokół się srebrzyło od księżyca, od czasu do czasu
społecznym przeprowadził psycholog
zakwilił nocny ptak, zaszurało po ziemi coś małego – myszka
i doradca zawodowy.
leśna, może jeżyk…? I nagle — kilkanaście metrów ode mnie
z drogi usłyszałam… wycie! Wilk! Głębokie wycie z samych
Konkretne wskazówki do pracy
wilczych trzewi! Tuż przede mną! Dźwięk rozdarł las falą, poJakie rezultaty przyniosły badania
niósł się po jeziorze. Zdawać się mogło, że postawił na baczkompetencyjne osób zagrożonych wy- W konferencji wzięło udział około 60 specjalistów z zakresu pomocy ność wszystkie liście na dębach i wszystkie igiełki na sosnach!
kluczeniem?
Włosy stanęły mi na głowie, stanęły nawet włoski na ramiospołecznej i pomocy rodzinie.
- Wynikiem badań kompetencyjnych
nach. Krew zmroził jakiś atawizm odziedziczony po przodbyło powstanie 250 indywidualnych łecznego w powiecie olsztyńskim do strzeni ostatnich 20 lat.
kach przez pokolenia - prawie przestałam oddychać i siedziaplanów działania, które zostaną prze- 2012 roku – mówiła Maria Arabasz - Po to, żeby skutecznie pomagać ro- łam jak sparaliżowana. Wilk! Wciąż wył. W jednej chwili
kazane do ośrodków pomocy spo- z IBS Olsztyn.
dzinom trzeba pracować komplekso- przypomniałam sobie wszystkie książki Londona i Curwołecznej w całym powiecie – wyjaśnia Konferencję, na której stawiło się oko- wo z udziałem policji, oświaty, służby oda z dzieciństwa. Strach się jeszcze spotęgował. Byłam sama!
Aneta Markowska, kierownik projek- ło 60 osób (m.in. policjanci, pracow- zdrowia, opieki społecznej i innych Wilk ucichł na chwilę, po czym znów zawył! Z tego samego
tu z PCPR w Olsztynie. – W planach nicy pomocy społecznej, sędziowie, służb – mówił Arkadiusz Paturej.
miejsca, nie zbliżał się jednak. Nie widziałam go pomimo jaznajdują się m.in. konkretne wskaza- włodarze gmin czy psychologowie) Kolejnym elementem projektu reali- snej nocy, bo od drogi oddzielał mnie kilkumetrowy pas lasu,
nia do pracy z tymi osobami, opisa- rozpoczęła Wiesława Zimoląg, za- zowanego przez PCPR jest także kam- a on TAM właśnie musiał być! Powoli odzyskałam zdolność runy jest także ich potencjał zawodowy. stępca dyrektora PCPR. Na konfe- pania informacyjno-edukacyjna na chu i skojarzyłam sobie, że do jeziora mam pięć metrów jakby
Mam nadzieję, że opracowane plany rencji swoje wystąpienie miała Wie- temat wykluczenia społecznego pod co, a w wodzie mnie nie dogoni, może nawet nie zechce łap
działania posłużą pracownikom po- sława Przybysz, dyrektor Regionalnego hasłem „Czy znasz swojego sąsiada”, sobie moczyć i ogona… A On siedział wciąż na drodze i wył we
mocy społecznej do dalszej pracy także Ośrodka Polityki Społecznej Urzędu w czasie której będą rozdawane ulot- wszystkich dźwiękach wilczej gamy! Powoli wracał mi rozum
w projektach systemowych.
Marszałkowskiego w Olsztynie, która ki, wywieszane plakaty i emisja spotu i przestałam się bać. Przecież nie może mi nic zrobić. Jak mnie
Oprócz tego reprezentatywna grupa mówiła o perspektywach dotyczących telewizyjnego.
wyczuje to pewnie ucieknie! Ale włosy wciąż mi stały na głowie.
80 osób spośród 500 znajdujących się dostępnych środków unijnych na dzia- Projekt „Badania osobowościowe Myślałam że to książkowe sformułowanie, że to taka przenośnia,
w powiatowym rejestrze zagrożonych łania z Priorytetu VII POKL „Promo- szansą dla osób zagrożonych wyklu- ale nie! Włosy naprawdę stają na głowie! Odrywają się od skóry
patologią społeczną przeszło badania cja integracji społecznej”.
czeniem społecznym” jest realizowany i naprężają jak żołnierze na defiladzie! Wilk ucichł. Poszedł sobie?
socjologiczne, które przeprowadził Inz Działania VII „Promocja integracji Milczał długą chwilę. Cisza. Nie ma wilka! I nagle usłyszałam
stytut Badawczo-Szkoleniowy z Olsz- Czy znasz swojego sąsiada?
społecznej” w ramach POKL i jest go znów, o wiele dalej, już z głębi lasu właśnie. To był ostatni
tyna.
Wicestarosta olsztyński Arkadiusz Pa- współfinansowany przez Unię Euro- raz. Wszystko ucichło, a las znów cichutko szeleścił, szczupaki
- Z tych badań powstała dokument- turej zwrócił uwagę na zmiany, jakie pejską w ramach Europejskiego Fun- żerowały…
prognoza zjawiska wykluczenia spo- zaszły w pomocy społecznej na prze- duszu Społecznego.
Ewa Koniecpolska
KOPERNICZEK
002 01
02b
03c
04
8
Na sportowo
nr 4 (35)
2010
Rodzinny Rajd Samochodowy w Bęsi
Malownicza, przepiękna
trasa, prawie 200 kolarzy
i kolarek, najlepsi amatorzy z Polski i Rosji,
kilka grup zawodowych
– tak w skrócie będzie
wyglądać jubileuszowa
25. edycja Wyścigu Kolarskiego „Dookoła Jeziora Luterskiego”, który
odbędzie się 9 maja w
gminie Kolno. Zapraszamy wszystkich kibiców
kolarstwa.
Jacek Niedzwiecki
Kolorowy peleton znakomicie komponuje się z warmińskimi krajobrazami
Pod względem długości trwania i niesamowitych krajobrazów, z wyścigiem
“Dookoła Jeziora Luterskiego” nie może
równać żadna z imprez kolarskich, które
odbywają się na Warmii i Mazurach. Wyścig, który bywa nazywany czasem „Warmia Tour” odbywa się od 25 lat.
- To najdłużej trwający cykliczny wyścig
w naszym regionie – mówi Narcyz Klik,
sekretarz Ludowego Klubu Kolarskiego
„Warmia” w Biskupcu, który jest jednym
z głównych organizatorów. – Pamiętam,
że pierwsza impreza startowała w okresie
stanu wojennego. W tym roku będziemy
obchodzić piękny jubileusz.
i znowu przez Lutry – mówi Narcyz Klik.
Jak zapowiadają organizatorzy w wyścigu
weźmie udział około 200 kolarzy i kolarek, którzy będą się ścigać w dziewięciu
kategoriach wiekowych. Ilość okrążeń do
pokonania będzie uzależniona od wieku
zawodników. Na najkrótszym dystansie
jednego okrążenia będą jeździć młodzicy,
a na najdłuższym liczącym nawet sześć
okrążeń (ponad 120 km) pojedzie tzw. elita mężczyzn.
- W tegorocznej edycji wystartują zawodnicy i zawodniczki ze ścisłej krajowej czołówki m.in. mistrzowie Polski, jak Małgorzata Jasińska z Barczewa – mówi Narcyz
Klik. – Spodziewamy się także mocnej
ekipy kolarzy z Kaliningradu oraz kilku
polskich grup zawodowych. Zapowiadają
się wielkie emocje.
[email protected]
Start w samo południe
Warmiński klasyk kolarski rozgrywany na 21-kilometrowej pętli wokół malowniczego Jeziora Luterskiego odbędzie
się 9 maja. Wyścig wystartuje dokładnie
w samo południe w miejscowości Lutry
w gminie Kolno.
- Trasa jest przepiękna i biegnie drogami
asfaltowymi z Lutr przez Żardeniki, Kikity
Promocja gminy i powiatu
Jak podkreśla Henryk Duda, wójt gminy
Kolno wyścig kolarski w Lutrach to jedyne ponadlokalne wydarzenie w gminie.
- Impreza wspaniale promuje walory turystyczno-krajoznawcze naszej gminy oraz
powiat olsztyński i całe województwo –
uważa Henryk Duda. – Chcę zaznaczyć,
że oprócz wyścigu przygotowaliśmy też
inne atrakcje dla mieszkańców, turystów
i kibiców.
W czasie trwania zmagań kolarskich
w Lutrach będzie się odbywał festyn,
kiermasz rozmaitości, będą występy artystyczne lokalnych zespołów, a po wręczeniu nagród o godz. 18 rozpocznie się
zabawa taneczna. Będzie też unikatowa
wystawa fotograficzno-prasowa dotycząca początków kolarstwa w regionie w
latach 50-tych i 60-tych, którą przygotuje Paweł Ewert, były trener kolarstwa
z Mrągowa, który mieszka obecnie w
Niemczech. Na wystawie nie zabraknie
kolarskich perełek. Narcyz Klik mówi, że
wyścig w Lutrach będzie doskonałą okazją
do konfrontacji kolarzy z naszego regionu
(w powiecie najsilniejsze ośrodki kolarskie
są w Biskupcu i Barczewie) z krajowymi
rywalami. Głównymi organizatorami
„Wyścigu Dookoła Jeziora Luterskiego” są
gmina Kolno i LKS „Warmia” Biskupiec.
Wsparcie finansowe imprezie zapewniło
także Starostwo Powiatowe w Olsztynie.
Młodzi piłkarze i piłkarki mają swoje rozgrywki na Orlikach
„Orlikowa” Liga Małych Mistrzów
W poniedziałek 19 kwietnia na Orliku w Olsztynku ruszyły rozgrywki Ligi
Małych Mistrzów. W zawodach piłkarskich, które będą rozgrywane do
końca maja na czterech
Orlikach powiatu weźmie udział ponad 600
młodych
sportowców.
Współorganizatorem Ligi
jest Starostwo Powiatowe w Olsztynie.
Rozgrywki europejskiej Ligi Mistrzów
rozgrzewają wyobraźnię małych chłopców, którzy marzą o tym, żeby grać jak
Cristiano Ronaldo czy Lionel Messi. Dlatego Biskupiecka Federacja Sportu, Starostwo Powiatowe w Olsztynie i Warmińsko-Mazurski Szkolny Związek Sportowy
przygotowały ciekawą propozycję imprezy, dzięki której mogą się narodzić nowe
talenty piłkarskie w powiecie.
- W powiecie powstało kilka Orlików, na
których ruszyły właśnie rozgrywki Ligi
Małych Mistrzów – informuje Dariusz
Marchlewski, prezes BFS.
W poniedziałek 19 kwietnia, jako pierwsi na boisko ze sztuczną nawierzchnią
w Olsztynku wybiegli uczniowie szkół
podstawowych z gmin Olsztynek, Stawiguda i Purda. We wtorek i środę eliminacje powiatowe dla chłopców z podstawówek będą rozgrywane na kolejnych trzech
Orlikach: w Biskupcu (uczniowie z gmin
Barczewo, Biskupiec, Kolno), w Dobrym
Mieście (uczniowie z gmin Jeziorany,
Dywity, Dobre Miasto) i w Sząbruku
(uczniowie z gmin Jonkowo, Gietrzwałd
i Świątki). Do finału tej kategorii wiekowej z każdego z turniejów eliminacyjnych
awansują po dwie najlepsze ekipy (sam finał zaplanowano na środę 28 kwietnia).
- Jak przystało na Ligę Mistrzów finały w
każdej z czterech kategorii będą rozgrywane w środy – mówi Dariusz Marchlewski.
Turnieje eliminacyjne dla chłopców
z gimnazjów odbędą się na czterech Orlikach w sobotę 24 kwietnia o godz. 10 (finał powiatowy zaplanowano na 5 maja).
W Lidze Małych Mistrzów wezmą też
udział dziewczęta z podstawówek i gimnazjów z terenu powiatu. Pierwsze zagrają
cztery turnieje eliminacyjne 8 maja (finały
www.sxc.hu
29 maja na terenie gminy Kolno odbędzie
się III Ogólnopolski Rodzinny Rajd Samochodowy. Impreza ma charakter integracyjny
i przeznaczona jest wyłącznie dla kierowcówamatorów. Jej celem jest m.in. popularyzacja
zasad bezpiecznej jazdy samochodem, poznanie walorów turystyczno-krajoznawczych gminy Kolno oraz nauka zasad udzielania pierwszej
pomocy medycznej. Rajd z roku na rok zyskuje
sobie coraz większą renomę. W ostatnim czasie
został wyróżniony przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego w konkursie
„Godni naśladowania”, w gronie najlepszych
inicjatyw organizacji pozarządowych województwa.
- Tegoroczna edycja imprezy będzie obchodzona w ramach Warmińsko-Mazurskich Dni
Rodziny i dla uczczenia 200-lecia budowy zabytkowego wiatraka holenderskiego w Bęsi,
w którym mieści się jedyne w Polsce muzeum
młynarstwa powietrznego – mówi Stefan Bigus, sołtys Bęsi.
Start i meta przewidziane są na boisku wiejskim
w Bęsi. W poszczególnych sołectwach gminy
Kolno zlokalizowane zostaną punkty kontrolne, na których startujące załogi będą miały do
wykonania punktowane zadania sprawnościowe np. strzelanie z wiatrówki do tarczy, rzut
lotką, tor przeszkód, udzielanie pierwszej pomocy, ocena właściwej reakcji na zagrożenia
w ruchu drogowym oraz wiele innych zadań
przygotowanych we współpracy ze strażą pożarną i policją. Przejazd trasą rajdu odbywać się
będzie przy otwartym ruchu drogowym.
- Zawody zorganizowane są w taki sposób, aby
każdy bezpiecznie pokonał trasę bez większych
problemów – mówi Stefan Bigus.
Za miejsca od pierwszego do trzeciego przewidziane są puchary, dyplomy, nagrody rzeczowe.
Za miejsca od czwartego do szóstego przewidziane są dyplomy i nagrody rzeczowe. Podczas
trwania imprezy odbędą się także występy artystyczne oraz różnorodne pokazy.
Organizatorem Rajdu są: Ludowy Klub Sportowy BKS „Warmianka” Bęsia, Urząd Gminy
w Kolnie, Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Kolnie, Sołtys i Rada Sołecka w Bęsi, Stowarzyszenie „Nasza Bęsia”. Imprezę wspierają
też organizacyjnie policja i straż pożarna.
Zgłoszenia do Rajdu są przyjmowane do 20
maja. Wszelkie informacje można uzyskać na
stronie internetowej www.warmianka-besia.
pl.tl., gdzie znajduje się również regulamin rajdu i można pobrać karty zgłoszeń. Informacje o rajdzie również pod numerem telefonu: 0
89 716 32 02.
JaN
Wielkie ściganie wokół jeziora
Fot. Archiwum UG Kolno
Fot. Archiwum
W ubiegłorocznej edycji Rajdu wzięło udział ponad 20 załóg
Jubileuszowa edycja warmińskiego klasyka kolarskiego
W Lidze Małych Mistrzów udział weźmie ponad 600 młodych sportowców
odbędą się 12 maja),
a gimnazjalistki eliminacje rozegrają 15
maja (finały tej kategorii są przewidziane na 19 maja). Organizatorzy szacują,
że w całej imprezie weźmie udział ponad
600 młodych piłkarzy i piłkarek z powiatu. Rozgrywki „Orlikowej” Ligi Małych
Mistrzów są możliwe m.in. dzięki pieniądzom, które BFS uzyskała w Otwartym
Konkursie Ofert finansowanym z budżetu Powiatu Olsztyńskiego. Patronat Honorowy nad turniejem objął Mirosław
Pampuch, starosta olsztyński.
Jacek Niedzwiecki