Trzy twarze Józefa Światły
Transkrypt
Trzy twarze Józefa Światły
wolnaeuropa.org Trzy twarze Józefa Światły 10.02.2009. Andrzej Paczkowski, Trzy twarze Józefa Światły. Przyczynek do historii komunizmu w Polsce, Prószyński i S-ka, Warszawa 2009, s. 263. Naukowa, świetnie napisana biografia funkcjonariusza bezpieki PRL, który zbiegł w 1953 r. na Zachód. Ujawnienie przez Światłę, m.in. na falach Radia Wolna Europa, metod działania tajnej policji i władz komunistycznych PRL przyczyniło się do przyspieszenia odwilży politycznej w Polsce. ...więcej Andrzej Paczkowski, Trzy twarze Józefa Światły. Przyczynek do historii komunizmu w Polsce, Prószyński i S-ka, Warszawa 2009, s. 263. Książka Andrzeja Paczkowskiego jest szczegółową biografią funkcjonariusza tajnej policji PRL zbiegłego w grudniu 1953 r. na Zachód podczas wykonywania specjalnego zadania w Berlinie. "Trzy twarze" to różne etapy życia i kariery Józefa Światły: komunisty w okresie międzywojennym i podczas wojny do 1944 r., funkcjonariusza bezpieki po wojnie i wreszcie uciekiniera, który ujawnia kulisy władzy komunistów. Jednym z podrozdziałów jego życia było kilkumiesięczne współdziałanie z Radiem Wolna Europa. Światło nagrał wówczas swoim głosem ok. 70 audycji dla RWE o "kulisach bezpieki i partii". Łącznie od września 54 do końca 55 r. polska sekcja RWE nadała ok. 140 audycji na podstawie relacji byłego dygnitarza UB. Mimo ogromnej pracy badawczej wykonanej przez wytrawnego historyka pozostały luki w życiorysie tego najbardziej chyba znanego zbiega PRLu w okresie zimnej wojny. Luki drobne i o zasadnicznym znaczeniu. Nie są m.in. do końca jasne prawdziwe motywy ucieczki. Nie wiadomo też dlaczego Amerykanie tak długo, przez 10 miesięcy, przetrzymywali Światłę zanim ogłosili publicznie o jego ucieczce i umożliwili dziennikarzom dostęp do niego. Wciąż nie jest pewne czy to naprawdę przez przypadek trafiła do Jana Nowaka-Jeziorańskiego pierwsza taśma z wypowiedzią Światły, co natychmiast zmobilizowało dyrektora RWE do usilnych starań o wykorzystanie go w programie. Nie udało się również odtworzyć "czwartej twarzy" Światły, tj. tego co się z nim działo po 56 r. gdy media straciły już zainteresowanie nim. Na wypełnienie tych luk pozwoliłby być może wgląd w archiwa wywiadów USA i Rosji, ale są one w sprawie Światły nadal utajnione. Pozostają więc hipotezy, które Paczkowski w większości starannie stawia. Wyjątkowo brak w książce hipotez o powodach długiego utrzymywania w tajemnicy przez Amerykanów ucieczki Światły. Źródła na ten temat nie są dostępne. Czysto teoretycznie, po amatorsku, można stawiać różne pytania. Czy tyle czasu trwało sprawdzanie tożsamości zbiega i tego co opowiada? Czy czekano na rozwój sytuacji w bloku sowieckim? Czy były różne koncepcje wykorzystania zbiega? A może chciano skoordynować ujawnienie go z inną akcją? Arch Puddington w książce Rozgłośnie wolności. Triumf Radia Wolna Europa i Radia Swoboda w zimnej wojnie opisuje jak CIA wstrzymywała upublicznienie tekstu tajnego przemówienia Chruszczowa na zjeździe KPZR w lutym 1956 r. Agencja po kilkumiesięcznych usilnych zabiegach wreszcie tekst zdobyła i to z dwóch źródeł. Według Puddingtona jedna grupa w Agencji chciała wówczas jak najszybciej opublikować przemówienie aby przyspieszyć polityczną odwilż rozpoczętą po śmierci Stalina w marcu 53 r. i przynoszącą wymierną ulgę terroryzowanym narodom. Druga grupa opóźniała publikację chcąc skoordynować wybuchowe, jak sądzono, treści z działaniami grup wywrotowych, które miały być wysłane do Europy Wschodniej, ale nie były jeszcze gotowe. Spór rozstrzygnął wreszcie szef CIA Allen Dulles gdy się dowiedział o jego tle, wydając polecenie przekazania tekstu mediom. Najpierw opublikował go 4 czerwca "New York Times". Tego samego dnia nadało RWE. Przetrzymanie w tajemnicy przez CIA mowy Chruszczowa trwało krótko. Czy istnieją jakieś analogie ze wstrzymywaniem pokazania Światły musi pozostać w sferze hipotez. Puddington pisał też jednak we wspomnianej książce, że na przełomie lat 1953 i 1954 (czyli w okresie kiedy ukrywano Światłę) trwał w RWE zasadniczy spór o linię programową między zwolennikami wyzwolenia i gradualizmu. Ostatecznie przeważyła ta druga opcja. Ten spór w Radiu mógł być odbiciem podobnego sporu w innych instytucjach amerykańskich. W każdym razie decyzja o propagandowym wyzyskaniu Światły zapadła niewątpliwie na wyższych szczeblach odpowiednich instancji. To że pierwsza taśma z nagraniem zbiega znalazła się na biurku Nowaka-Jeziorańskiego w Monachium nie było raczej przypadkiem. Nie jest (dla mnie) jasne jak autor ocenia wpływ rewelacji Światły na zmiany w Polsce. Raz przypisuje im większe, raz mniejsze znaczenie. Istotnie trudno to precyzyjnie zmierzyć. Wiele czynników się na to złożyło. Na ogół historycy wydają tu jednak jednoznaczne oceny. Jakub Karpiński np. uważał, że rewelacje Światły obok tajnego przemówienia Chruszczowa należały do wydarzeń, które zmieniły losy http://wolnaeuropa.org Kreator PDF Utworzono 3 March, 2017, 14:23 wolnaeuropa.org komunizmu. Paweł Machcewicz pisał, że audycje "zapoczątkowały antystalinowski ferment w szeregach elity partyjnej." Ocena zależy też czasem od punktu siedzenia. Nowak-Jeziorański skłonny był do przeceniania skutków audycji ze Światłą, zapewne dlatego gdyż to podkreślało zarazem rolę RWE. Paczkowski skłania się raczej do pomniejszania "sprawczej" roli Światły. Zwraca uwagę, że najważniejszy był kurs wyznaczany w Moskwie. Zaznacza, że zmiany jakie nastąpiły w PRL były powierzchowne poprzesuwano osoby, zmieniono nazwy instytucji, retorykę, ale aparat represji, metody sprawowania władzy pozostały w gruncie rzeczy te same. Wzór Moskwy był oczywiście istotny, tyle że ówczesne władze PRL długo opierały się postalinowskiej odwilży, właśnie mniej więcej aż do czasu audycji Światły. Wymuszone zmiany były jednak na owe czasy ogromne, także te w świadomości społecznej. Skończyły się tortury, procesy pokazowe, wypuszczono wielu więźniów politycznych, odsunięto i ukarano największych oprawców. Społeczeństwo nie było już tak zastraszone. Na więcej nie było szans. Bez odwilży w Moskwie, bez polskiego Czerwca i Października, ale i bez demaskatorskich relacji Światły i to nie byłoby możliwe. Bardzo ciekawym i chyba mało wcześniej znanym epizodem opisanym przez Paczkowskiego są plany Jerzego Giedroycia wydania w paryskiej "Kulturze" książki Światły, która mniej miała skupiać się na detalach zza kulis bezpieki i partii a bardziej na mechanizmach systemu komunistycznego. Giedroyc chciał "dobić" UB i cały aparat władzy aby przyspieszyć istotne zmiany polityczne. Manuskrypt dostarczony przez Światłę nie spełniał jednak oczekiwań Redaktora i wymagał dużo pracy, której podjął się zresztą początkowo Juliusz Mieroszewski, główny komentator "Kultury". Tak nadszedł czerwiec 56 r. i Światło (Amerykanie?) zażądał tuż przed Październikiem zwrotu rękopisu. Zachód (Ameryka) nie chciał ryzykować podgrzewania rewolucyjnych nastrojów w Polsce. Książka Paczkowskiego jest świetnie napisana. Widać w niej rękę doświadczego historyka panującego nad ogromnym materiałem a przy tym potrafiącego żywym, przystępnym językiem opowiedzieć o wynikach naukowych badań. Na marginesie warto dodać, że "czwartą twarz" Światły, tj. jego losy w USA, chce zbadać IPN. Robiono by to w ramach śledztwa w sprawie udziału Światły w aresztowaniach żołnierzy Armii Krajowej lub ludzi związanych z AK. Śledztwo wszczął w końcu 2008 r. katowicki oddział Instytutu, który chce wystąpić do USA o udostępnienie utajnionych wciąż dokumentów. A.Borzym http://wolnaeuropa.org Kreator PDF Utworzono 3 March, 2017, 14:23