- Politechnika Lubelska

Transkrypt

- Politechnika Lubelska
Sebastian Ślisz
Sprawozdanie z pobytu na praktykach zawodowych ramach programu
Erasmus.
Jestem studentem IV roku Inżynierii Materiałowej. W okresie 05.2012 – 08.2012.
odbyłem praktykę zawodową w Żilińskiej Univerzicie na Słowacji.
Pierwszą kwestią wyjazdu jest transport. Wraz z trójką znajomych z uczelni
wybraliśmy podróż koleją. Trasa wiodła ze stacji PKP w Lublinie przez Warszawę, Katowice,
Czechy,aż po Słowację. W trakcie podróży dokonaliśmy dwóch przesiadek, jednakże podróż
koleją jest ekonomicznie korzystna oraz nie wymaga stresu związanego z poszukiwaniem
trasy na drodze, co miało miejsce w przypadku naszej pierwszej wyprawy przed rokiem,
kiedy podróżowaliśmy własnym autem.
Na miejscu mimo przyjazdu o późnej (wczesnej ?) porze – 3.30 nad ranem czekała na
nas (w zamówionym uprzednio akademiku) miła portierka. Ważne, aby przed wyjazdem
zkontakować się z koordynatorem danego wydziału na uczelni partnerskiej, aby ustalić
kwestie zakwaterowania oraz programu praktyk. Nasza czwórka wybrała uprzednio ogólny
temat praktyk i właśnie tego dotyczyły nasze zajęcia. Czas zajęć był różny z uwagi na okres
wakacyjny ( na Słowacji wakacje zaczynają się w połowie maja) oraz tymczasowe
nieobecności niektórych prowadzących. Generalnie zajęcia skupiały się na przgotowaniu nas
do samodzielnego wykonania projektu związanego z tematem naszych praktyk. Uczelnia jest
b. dobrze wyposażona w sprzęt techniczny i pomiarowy. Laboratoria stoją na co najmniej
takim samym poziomie jaki prezentuje Politechnika Lubelska (Wydział Mechaniczny).
W miedzyczasie korzystaliśmy ze słynnej Żilińskiej Stołówki – Menzy. Jest to centrum
towarzysko gastronomiczne, które skupia wokół siebie tysiące entuzjastów smacznych i
niedrogich posiłków. Gorąco polecam.
Położenie Żiliny, jako miasta gwarantuje nam wiele atrakcji turystycznych, dalszych i
bliższych, jeśli tylko ma się ochotę ruszyć na krajoznawcze wyprawy. Wokół rozciągają się
tatry, które po stronie słowackiej są nawet piękniejsze, gdyż nie widać tam zniszczeń
pozostawionych przez turystów na zdeptanych szlakach. Lasy i góry wokół są wielkim
rezerwatem, w którym nikogo nie ździwi, kiedy wspinając się na średną górkę, spotka na
szczycie jaskinię, a w niej niedźwiedzia ☺. Słowacja posiada wiele średniowiecznych zamków
i grodów. Część infrastruktury komunikacyjnej (autobusy, pociągi, dworce) pozwala nam
przenieść się w czasy z przed naszych urodzin, ale mimo to dodaje to niesamowitego
klimatu. Podróże koleją są najtańszym środkiem lokomocji więc dosyć tanio można się dostać
do: Bratysławy, Pragi, Budapesztu, Wiednia i paru innych pereł środkowej Europy, z których
każda posiada tony zabytków i atrakcji wystarczające by zapełnić parę dni intensywnego
zwiedzania.
Podsumowując, wyjazd należy zaliczyć do udanych, jednak należy nie zapominać, że
najlepsze praktyki zawodowe odbyć można w przedsiębiorstwach przemysłowych, gdyż
uczelnia reprezentuje zdecydowanie badawcze podejście do tematu. Jest to oczywiście
potrzebne, jednak osobiście życzę przyszłym Erasmusom praktyk w przedsiębiorstwach,
gdzie praktyka zawodowa będzie bardziej nastawiona na umiejętności zawodowe.
Poniżej zamieszczam zdjęcia z wyjazdu.

Podobne dokumenty